Warszawa, 07.07.2016 (ISBnews) - Sejm uchwalił w środę wieczorem ustawę o aktywizacji przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych, zawierającą rozwiązania ekonomiczne, które służą wspieraniu przemysłu stoczniowego. Obecnie ustawa trafi do Senatu.
"Przewiduje ona m.in. korzystne przepisy dotyczące podatku VAT oraz specjalnych stref ekonomicznych, mające zachęcić przedsiębiorców do odbudowy polskiego przemysłu okrętowego. Ustawa zakłada stosowanie zerowej stawki VAT na produkcję, import, części i wyposażenie dla jak najszerszego katalogu jednostek pływających (zgodnie z dyrektywą VAT). Rozszerzenie preferencji podatkowej dotyczyć będzie takich statków jak np. holowniki i lodołamacze pełnomorskie. Przewidziano też zwiększenie katalogu nowych statków objętych zerową stawką podatku VAT" - czytamy w komunikacie Sejmu.
Ustawa zakłada też możliwość wyboru między obecnym 19% CIT lub PIT a nowym zryczałtowanym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1%. Wybór formy opodatkowania będzie wymagał złożenia przez przedsiębiorcę oświadczenia. Zmiana formy opodatkowania możliwa będzie nie wcześniej niż po upływie 3 lat. Podobny mechanizm jest w ustawie o podatku tonażowym.
"W ustawie zapisano także ułatwienia w objęciu specjalną strefą ekonomiczną gruntów, na których prowadzona jest produkcja okrętowa i komplementarna. Przewidziano też dopuszczenie branży okrętowej do możliwości korzystania ze środków UE, tj. kredytu technologicznego i premii technologicznej (po decyzji Komisji Europejskiej o zgodności pomocy publicznej z rynkiem wewnętrznym)" - czytamy dalej.
Ustawa ma też umożliwić rozwój ośrodków badawczo-rozwojowych związanych z budownictwem okrętowym oraz zapewnić wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników. Zgodnie z szacunkami, dzięki stworzeniu warunków do dynamicznego rozwoju przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych powstanie w nich ok. 3 tys. miejsc pracy. Teraz nad ustawą będą pracować senatorowie, podsumowała Izba.
(ISBnews)
Warszawa, 14.06.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia "Założeń do planów rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata 2016-2020 z perspektywą do roku 2030", przedłożoną przez ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, podało Centrum Informacyjne Rządu. Średnioroczny koszt m.in. modernizacji Odry i budowy kaskady Wisły (od Warszawy do Gdańska) w latach 2017-2020 będzie wynosić ok. 1,6 mld zł.
"Polskim śródlądowym drogom wodnym: rzekom i kanałom – istotnym z punktu widzenia transportowego – zostanie zapewniona międzynarodowa klasa żeglowności do poziomu IV. Odra (na całej swojej długości) i Wisła (od Warszawy do Gdańska) – do 2030 r. staną się międzynarodowymi szlakami żeglugowymi. Odtworzenie żeglugi śródlądowej i rozwój transportu na polskich rzekach, premier Beata Szydło zapowiadała w exposé" - podano w komunikacie.
Według CIR, Polska przede wszystkim zamierza przystąpić do Porozumienia AGN – Porozumienia o śródlądowych drogach wodnych międzynarodowego znaczenia. Polskie drogi wodne mają dołączyć do szlaków żeglugowych uznanych za istotne dla integracji europejskiej sieci dróg wodnych, czyli kategorii E. Aby polskie śródlądowe drogi wodne kategorii E spełniały wymagania szlaków żeglugowych o znaczeniu międzynarodowym, muszą zostać rozbudowane lub zmodernizowane do poziomu IV klasy żeglowności.
"Cel, którym jest budowa lub zmodernizowanie śródlądowych dróg wodnych do parametrów IV klasy żeglowności, został podzielony na cztery priorytety:
1) Odrzańska Droga Wodna (E-30) – osiągnięcie międzynarodowej klasy żeglowności i włączenie jej w europejską sieć dróg wodnych;
2) Droga wodna Wisły – poprawa warunków nawigacyjnych;
3) Połączenie Odra - Wisła - Zalew Wiślany i Warszawa - Brześć – rozbudowa dróg wodnych E-70 i E-40;
4) Rozwój partnerstwa i współpracy na rzecz śródlądowych dróg wodnych" - czytamy także.
CIR podał również, że wstępnie szacowane koszty budowy i modernizacji śródlądowych dróg wodnych, w celu przystosowania ich do standardów międzynarodowych szlaków żeglugowych, będą następujące:
1) Odrzańska Droga Wodna: 2,9 mld zł do 2020 r.; 27,8 mld zł w latach 2021-2030, czyli łącznie 30,7 mld zł;
2) Kaskada Wisły na odcinku Warszawa-Gdańsk: 3,5 mld zł do 2020 r., 28 mld zł w latach 2021-2030, czyli łącznie 31,5 mld zł;
3) połączenie Odra-Wisła: 2,5 mld zł do 2020 r., 4 mld zł w latach 2021-2030, czyli razem 6,5 mld zł;
4) połączenie Wisła-Brześć: w latach 2021-2030 ma to być 8,1 mld zł.
"Oznacza to, że średnioroczny koszt modernizacji Odry i budowy kaskady Wisły (od Warszawy do Gdańska) w latach 2017-2020 będzie wynosić ok. 1,6 mld zł" - czytamy dalej.
Według resortu modernizacja śródlądowych dróg wodnych przyczyni się przede wszystkim do wzrostu udziału żeglugi śródlądowej (najbardziej proekologicznej gałęzi transportu lądowego) w rynku usług transportowych, a tym samym do równoważenia systemu transportowego, a także wzrostu konkurencyjności portów morskich ujścia Odry i Wisły.
"Z przeprowadzonych analiz wynika, że poprawiając parametry eksploatacyjne na Odrze do 2020 r., będzie można nią przewozić do 20 mln ton ładunków rocznie. Z kolei po pierwszym etapie modernizacji dolnego odcinka Wisły przewozy ładunków tą rzeką mogą wynosić ok. 7,8 mln ton ładunków rocznie, a wraz z dalszą poprawą parametrów nawigacyjnych powinny wzrosnąć do ok. 12 mln ton ładunków rocznie" - czytamy także.
Uchwała wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia w Monitorze Polskim.
(ISBnews)
Warszawa, 07.06.2016 (ISBnews) - Projekt ustawy projekt ustawy o umowach koncesji na roboty budowlane lub usługi celem wprowadzenia przejrzystych zasad i procedur zawierania umów koncesji na roboty budowlane lub usługi został przesłany do Sejmu, podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
"Ze względu na nowy sposób regulacji unijnej oraz z uwagi na wynikającą z dyrektywy koncesyjnej skalę zmian w stosunku do dotychczasowych przepisów krajowych regulujących udzielanie koncesji na roboty budowlane i usługi konieczne stało się opracowanie projektu nowej ustawy o koncesjach zamiast dokonywania nowelizacji obowiązującej obecnie ustawy z dnia 9 stycznia 2009 r. o koncesji na roboty budowlane lub usługi (Dz. U. z 2015 r. poz. 113)" - czytamy w uzasadnieniu ustawy.
Po przyjęciu projektu ustawy 24 maja przez rząd, Centrum Informacyjne Rządu informowało, że najważniejsze proponowane rozwiązania to:
- ustawa ma być obowiązkowo stosowana do umów koncesji na roboty budowlane i umów koncesji na usługi, których wartość jest równa lub przekracza 30 tys. euro (taki sam próg jest stosowany w przepisach o zamówieniach publicznych),
- koncesjonariusze nie będą musieli wybierać podwykonawców w trybie konkurencyjnym,
- przewidziano trzy tryby wyboru koncesjonariusza: odpowiednik przetargu ograniczonego i nieograniczonego oraz negocjacje (do tej pory wybór koncesjonariusza odbywał się jedynie w drodze negocjacji),
- wprowadzono szeroki katalog możliwych zmian umowy koncesji na roboty budowlane lub usługi, np. prawo interwencji (tzw. step-in-right), czyli podmiot publiczny będzie mógł zmienić koncesjonariusza bez konieczności przeprowadzania nowej procedury przetargowej, jeśli nie będzie on sobie radził z realizacją umowy (musi to być jednak przewidziane na wstępnym etapie realizacji projektu; ma to duże znaczenie dla projektów realizowanych w formule partnerstwa publiczno-prywatnego),
- ograniczono okres trwania umowy koncesji na roboty budowlane lub usługi w celu wyeliminowania niekorzystnych zjawisk polegających na ograniczeniu konkurencji w dostępie do rynku (w praktyce umowa koncesji może być zawarta na dłużej niż 5 lat tylko wtedy, gdy koncesjonariusz nie jest w stanie wcześniej odzyskać swoich nakładów),
- tak jak w przypadku zamówień publicznych wykonawcy będą mogli odwołać się od decyzji zamawiającego do Krajowej Izby Odwoławczej, a następnie będą mogli też wnieść skargę do sądu okręgowego na orzeczenie KIO, co znacznie przyspieszy rozpatrywanie skarg (procedura ta zastąpi obecny tryb administracyjno-prawny, czyli składanie skarg do sądu administracyjnego),
- uwzględniono w opisie przedmiotu koncesji na roboty budowlane lub usługi szczególne warunki związane z realizacją umów koncesji m.in. odnoszące się do aspektów gospodarczych, środowiskowych, społecznych i innowacyjnych,
- zamawiający będą mogli zastrzec w ogłoszeniu o koncesji, że o zawarcie umowy koncesji mogą ubiegać się wyłącznie zakłady pracy chronionej lub inni wykonawcy, których statutowym celem jest społeczna i zawodowa integracja osób niepełnosprawnych; zamawiający będzie mógł określić minimalny procentowy wskaźnik zatrudnienia tych osób, nie mniejszy niż 30% osób zatrudnionych przez zakłady pracy chronionej lub wykonawców,
- rozszerzono zakres podmiotowy stosowania umów koncesji na roboty budowlane lub usługi o zamawiających sektorowych (np. podmioty zajmujące się wydobywaniem gazu ziemnego i węgla oraz świadczące usługi publiczne w zakresie produkcji i dystrybucji energii elektrycznej), a także rozszerzono zakres przedmiotowy przez wprowadzenie odrębnych regulacji dotyczących umów mieszanych,
- wprowadzono nowe zasady szacowania wartości umowy koncesji na roboty budowlane lub usługi,
- wprowadzono szczegółowe regulacje służące zapobieganiu i wykrywaniu konfliktu interesów przy zawieraniu umów koncesji na roboty budowlane lub usługi,
- powierzono prezesowi Urzędu Zamówień Publicznych kompetencje dotyczące umów koncesji na roboty budowlane lub usługi oraz określono zakres współpracy w tym obszarze z ministrem rozwoju, podano w komunikacie.
Według CIR, dzięki nowym rozwiązaniom powinien zwiększyć się udział małych i średnich firm w wykonywaniu umów koncesji na roboty budowlane lub usługi. Z udziału w realizacji umów koncesji zostaną wykluczeni przedsiębiorcy, którzy naruszyli obowiązki wynikające z prawa pracy i przepisów o zabezpieczeniu społecznym oraz ochrony środowiska. W praktyce zwiększy się liczba pracowników zatrudnianych na etat i za których odprowadzane będą składki na ubezpieczenia społeczne.
Nowe regulacje mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 01.06.2016 (ISBnews) - Projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw, w celu wprowadzenia przepisów, które będą zapobiegać m.in. wyłudzaniu podatku VAT w wewnątrzwspólnotowym obrocie paliwami ciekłymi, przyjęty przez rząd 24 maja br., został we wtorek skierowany do Sejmu, podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
"Proceder wyłudzania podatku od towarów i usług w obrocie paliwami związany jest przede wszystkim z ich wewnątrzwspólnotowym nabywaniem w procedurze zawieszonego poboru akcyzy i sprzedaży w kraju bez uiszczania podatku VAT" - czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy.
W 2015 r. tylko na rzecz zagranicznych podmiotów sprowadzono ponad 1,3 mld litrów oleju napędowego. W styczniu i lutym 2016 r. - ponad 340 mln litrów ON. Wielkość szarej strefy w obrocie paliwami szacowana jest na 10-18%, a straty budżetu państwa na 2,5-5 mld zł rocznie. Nieprawidłowości w podatku VAT w obrocie paliwami stwierdzone przez kontrolę skarbową w postępowaniach zakończonych w 2015 r. wyniosły 5,8 mld zł (ustalenia uwzględniają decyzje określające zobowiązania podatkowe powstające w wyniku wystawiania fikcyjnych faktur), podano także.
"Projektowane zmiany obok zwiększenia dochodów budżetu mają przede wszystkim przywrócić konkurencyjność rynku paliw, zwiększyć rentowność i rozwój uczciwych podmiotów" - czytamy dalej.
W uzasadnieniu podano, że po wprowadzeniu zmian dochody ogółem wzrosną o 2,5-3 mld zł rocznie (w okresie 10 lat od wejścia w życie zmian).
Według resortu, wydatki budżetu państwa obejmują szacunkowy koszt przygotowania nowej deklaracji w podatku od towarów i usług, tj. 80 000 zł brutto.
(ISBnews)
Warszawa, 31.05.2016 (ISBnews) - Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o drogach publicznych oraz ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, która umożliwi korzystanie z European Electronic Toll Service (EETS) podała Kancelaria Prezydenta.
"Celem ustawy z dnia 13 maja 2016 r. o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym jest wdrożenie do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2004/52/WE z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie interoperacyjności systemów elektronicznych opłat drogowych we Wspólnocie (Dz. Urz. UE L 166 z 30.04.2004, str. 124) według wytycznych decyzji Komisji 2009/750/WE z dnia 6 października 2009 r. w sprawie definicji europejskiej usługi opłaty elektronicznej oraz jej elementów technicznych (Dz. Urz. UE L 268 z 13.10.2009, str. 11), które umożliwią prawidłowe funkcjonowanie europejskiej usługi opłaty elektronicznej European Electronic Toll Service (EETS)" - czytamy w informacji.
Dzięki wprowadzeniu regulacji definiujących usługę EETS, a także praw i obowiązków dostawców EETS, podmiotów pobierających opłatę oraz użytkowników EETS możliwe będzie uiszczanie opłaty za korzystanie z całej sieci dróg państw członkowskich Unii Europejskiej objętych systemem opłat elektronicznych za pomocą jednego urządzenia pokładowego, dostarczonego w ramach umowy zawartej z jednym dostawcą usługi.
"Usługa EETS ma charakter fakultatywny, obok niej mogą funkcjonować także krajowe rozwiązania w zakresie opłat elektronicznych, a podmiotom zobowiązanym do uiszczenia opłaty pozostawiono decyzję co do skorzystania z usług proponowanych przez dostawcę EETS lub uiszczania opłaty w dotychczasowy sposób, płacąc bezpośrednio podmiotom pobierającym opłatę" - czytamy dalej.
Użytkownik będzie rozliczał za pomocą dostawcy wszystkie opłaty, naliczone podczas podróżowania przez podmioty je pobierające. Opłaty będą przekazywane na rzecz podmiotu pobierającego opłaty przez dostawcę usługi, który gwarantuje uiszczenie wszystkich opłat za swoich klientów (nawet, gdy użytkownik nie wywiąże się ze swojej umowy z dostawcą), podano także.
(ISBnews)
Warszawa, 19.05.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych ze względu na konieczność dokonania modyfikacji dotyczących odcinków dróg S16 i S52, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). W konsekwencji wprowadzonych zmian, docelowa długość sieci autostrad i dróg ekspresowych ma wynieść: ok. 2000 km autostrad i ok. 5650 km dróg ekspresowych.
Jak podaje CIR rozporządzenie zmieniono ze względu na konieczność:
- uzupełnienia sieci dróg szybkiego ruchu między Ełkiem a Białymstokiem (odcinek S16) w celu zapewnienia ciągłości szlaku Via Carpatia, który powstał z polskiej inicjatywy; nowy odcinek S16 będzie częścią międzynarodowego szlaku drogowego Via Carpatia, zwiększy dostępność do województwa warmińsko-mazurskiego od strony wschodniej i południowej, a także ułatwi transport międzynarodowy w kierunku Białorusi;
- dostosowania autostrad i dróg ekspresowych do wymogów rozporządzenia 1315/2013, dotyczącego rozwoju transeuropejskiej sieci drogowej, co oznacza wpisanie do wykazu nowej drogi ekspresowej S52 na odcinku: granica państwa-Cieszyn- Bielsko-Biała - S7 (Głogoczów); wymaga to wprowadzenia zmian porządkowych w oznakowaniu dróg ekspresowych w celu poprawienia ich czytelności (zmiana oznakowań będzie dokonywana wraz z oddawaniem do użytkowania nowych odcinków dróg);
- poprawienia warunków komunikacyjnych w rejonie Krakowa przez włączenie do sieci dróg ekspresowych drogi S52 na odcinku: droga A4 - droga S7; zmniejszy to obciążenie Krakowa ruchem tranzytowym, zwłaszcza realizowanym przez samochody ciężarowe, w tym pojazdy przewożące niebezpieczne ładunki; powinno to poprawić bezpieczeństwo transportowe w mieście i okolicy oraz pozytywnie wpłynąć na jakość powietrza w Krakowie.
"W konsekwencji wprowadzonych zmian, docelowa długość sieci autostrad i dróg ekspresowych ma wynieść: ok. 2000 km autostrad i ok. 5650 km dróg ekspresowych" - czytamy w komunikacie.
Rozporządzenie wchodzi w życie po 60 dniach od daty ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 11.05.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) rozpoczęło prace nad określeniem kierunków zagospodarowania obiektów dworcowych położnych na liniach kolejowych oraz opracowaniem w tym zakresie dokumentu strategicznego, podał resort. Jest to inicjatywa Piotra Stommy - wiceministra odpowiedzialnego za sprawy kolei.
"Strategia będzie obejmowała całokształt problematyki związanej z funkcjonowaniem oraz kierunkami zagospodarowania obiektów dworcowych. Strategia będzie uszczegóławiać kierunki rozwoju transportu kolejowego w odniesieniu do funkcjonowania dworców kolejowych. Celem podejmowanych działań jest zwiększenie udziału transportu kolejowego w przewozach ogółem" - czytamy w komunikacie.
W ramach opracowywanej strategii zostaną m.in. uwzględnione kwestie związane z:
- kategoryzacją obiektów dworcowych,
- przekazywaniem dworców na rzecz jednostek samorządu terytorialnego,
- pracami modernizacyjnymi na dworcach kolejowych,
- obecnym i prognozowanym popytem na usługi świadczone na dworcach, w tym związane z rozwojem transportu kolejowego,
- wypracowaniem standardów funkcjonowania obiektów dworcowych, podano również.
PKP S.A. zarządza ponad 2,5 tys. dworców kolejowych, z czego blisko 600 obsługuje ruch pasażerski.
(ISBnews)
Warszawa, 28.04.2016 (ISBnews) - Komisja Europejska zwróciła się do Polski o dostosowanie przepisów krajowych do dyrektywy 2008/57/WE w sprawie interoperacyjności europejskiego systemu kolei, czyli zdolności systemu kolei do zapewnienia bezpiecznego i nieprzerwanego przejazdu pociągów spełniających stopień wydajności wymagany w odniesieniu do tych linii, podała Komisja.
"Dyrektywa ta ustala warunki osiągnięcia interoperacyjności kolei w Europie, takie jak: kompatybilność infrastruktury, taboru kolejowego i sygnalizacji. Polska jednak zezwala swemu krajowemu systemowi kolei na zbyt daleko idące odstępstwa od stosowania technicznych specyfikacji interoperacyjności (TSI). Ponadto Polska nie dokonała transpozycji procedury badania pojazdów na sieci kolejowej. Przepisy te miały obowiązywać od dnia 19 lipca 2010 r." - czytamy w komunikacie.
Polska ma dwa miesiące na powiadomienie Komisji o wszystkich środkach podjętych w celu zapewnienia pełnego wykonania dyrektywy, w przeciwnym razie Komisja może podjąć decyzję o skierowaniu przeciw niej sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE, wskazano w materiale.
(ISBnews)
Warszawa, 13.04.2016 (ISBnews) - Powołany z inicjatywy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa (MIB) Komitet Sterujący ds. optymalizacji procesu realizacji inwestycji drogowych opracował materiał podsumowujący prace i rekomendacje poszczególnych grup roboczych. MIB podało, że na uwagi i wnioski do opracowania czeka do 13 maja 2016 r.
"Debata nad propozycjami zarekomendowanymi przez Komitet Sterujący została zaplanowana na 26 kwietnia 2016 r., z uwzględnieniem zgłoszonych do tego czasu uwag i wniosków. Debata będzie miała miejsce podczas Polskiego Kongresu Drogowego, który odbędzie się w Warszawie, w Centrum Konferencyjnym NIMBUS" - czytamy w komunikacie.
Podsumowanie konsultacji i prezentacja materiału z uwzględnieniem zgłoszonych uwag i wniosków są planowane na 31 maja 2016 r., podczas pierwszego dnia Targów Infrastruktury Drogowej w Kielcach, podano także.
"Na początku 2016 r. MIB podjęło inicjatywę, której celem jest optymalizacja procesu realizacji inwestycji drogowych ujętych w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014–2023, zarówno w kontekście prawnym i technologicznym, jak również finansowym. Zamysłem MIB było wykorzystanie doświadczeń, a także potencjału polskiej branży drogowej, które wsparłyby Ministerstwo swoją wiedzą i wieloletnim doświadczeniem, w celu poprawy jakości procesów składających się na realizację planu budowy dróg" - czytamy dalej w materiale.
Powołane zostały grupy robocze, których zadaniem było wypracowanie propozycji rozwiązań w zakresie prawa, zamówień publicznych oraz kwestii technicznych i finansowych, mogących bezpośrednio przełożyć się na zoptymalizowanie całego procesu inwestycyjnego. Utworzono 5 grup roboczych: ds. prawa ogólnego, ds. zamówień publicznych, ds. forum kontraktowego, ds. techniki/technologii i ds. finansowania infrastruktury. Każda z nich została zobowiązana do wypracowania propozycji rozwiązań służących optymalizacji procesu budowy dróg.
Na posiedzeniu Komitetu Sterującego ds. optymalizacji procesu realizacji inwestycji drogowych, które odbyło się 5 kwietnia 2016 r. grupy zaprezentowały wyniki swoich dotychczasowych prac i rekomendacje.
Wśród rekomendacji grup roboczych zaakceptowanych na posiedzeniu Komitetu Sterującego znalazły się:
* zmniejszenie minimalnej szerokość pasa dzielącego dróg dwujezdniowych;
* bilansowanie robót ziemnych;
* zwiększenie wykorzystywania lokalnych zasobów kruszyw;
* zwiększenie wykorzystania materiałów z recyklingu;
* zmniejszenie terminów gwarancji na roboty budowlane;
* opracowanie katalogu typowych rozwiązań konstrukcji mostowych;
* wykorzystanie wag preselekcyjnych do dyscyplinowania przewoźników poruszających się po drogach pojazdami przeciążonymi;
* zwiększenie transferu rozwiązań innowacyjnych;
* konieczność oddzielenia finansowania obiektów i urządzeń niezbędnych do prowadzenia ruchu drogowego od finansowania obiektów i urządzeń służących ochronie środowiska;
* konieczność rewizji i powtórnej analizy nadmiernie rygorystycznych zapisów decyzji środowiskowych (DŚU) w zakresie:
- nadmiernej szczegółowości decyzji DŚU w kwestii rozwiązań technicznych obiektów inżynierskich (efekt: wyeliminowanie ograniczonego wyboru rozwiązań technicznych i technologicznych),
- nakładania przez organy DŚU wykonania obszernego zakresu monitoringów i analiz pooperacyjnych oraz dodatkowych urządzeń ochrony środowiska ponad te proponowane w raporcie ooś, (efekt: istotne obniżenie kosztów inwestycji);
* zmiana przepisów prawa zamówień publicznych dot. zabezpieczenia należytego wykonania umowy (efekt: obniżenie wartości kontraktów na etapie udzielania zamówienia);
* umożliwienie firmom składania zabezpieczeń w postaci tzw. gwarancji rolowanej oraz doprecyzowanie zakresu prac typu "zieleń" i "zima" przed powierzeniem usługi wykonawcom w kontekście stawek podatku VAT (efekt: istotne obniżenie kosztów utrzymania dróg klasy A i S);
* analiza możliwości PPP w realizacji inwestycji drogowych (efekt: obniżenie partycypacji budżetu centralnego w kosztach realizacji inwestycji drogowych);
* zmiana ustawy o drogach publicznych oraz ustawy o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego w celu umożliwienia finansowania lub dofinansowania między jednostkami samorządu terytorialnego a Skarbem Państwa inwestycji drogowych, w przypadku gdy JST jest zainteresowana współfinansowaniem danej inwestycji drogowej realizowanej nie przez JST;
* zmiana o charakterze doprecyzowującym w związku z różnymi interpretacjami Regionalnych Izb Obrachunkowych.
"Zaproponowano również wprowadzenie w ustawie o drogach publicznych dla ministra właściwego do spraw transportu możliwości wydawania i rozpowszechniania wzorców, przykładów i standardów odnoszących się do projektowania, budowy i utrzymania dróg publicznych lub drogowych obiektów inżynierskich, a także do związanych z nimi zamówień publicznych" - czytamy też w komunikacie.
(ISBnews)
Warszawa, 07.04.2016 (ISBnews) - Z szacunków Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa (MIB) wynika, że podniesienie wysokości opłaty o każde 10 groszy na litr paliwa przyniesie w ciągu 10 lat dodatkowe ok. 20 mld zł na inwestycje, podał resort.
"Podniesienie wysokości opłaty paliwowej jest jedną z propozycji wypracowanych przez komitet sterujący ds. optymalizacji procesu realizacji inwestycji drogowych, która pozwoli na zwiększenie puli środków na inwestycje infrastrukturalne" - czytamy w komunikacie.
MIB podkreśla, że środki uzyskane z podwyższenia opłaty paliwowej będą w całości przeznaczone na inwestycje realizowane w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23 i Krajowego Programu Kolejowego, w podziale 80% na drogi, 20% na kolej, co bezpośrednio przełoży się na poprawę komfortu użytkowników dróg.
"Środki te nie trafią do budżetu, w związku z tym sfinansują wyłącznie infrastrukturę drogową i kolejową"- powiedział wiceminister Jerzy Szmit, cytowany w komunikacie.
Zmiana wysokości opłaty byłaby możliwa od początku przyszłego roku kalendarzowego, podano również.
We wcześniejszym komunikacie Szmit podkreślił, że głównym celem resortu jest realizacja programu drogowego w całości, a nawet dodanie do niego dalszych inwestycji.
Według niego, oszczędności można poszukiwać w różnych obszarach, m.in. poprzez opracowanie katalogu typowych (tańszych) rozwiązań obiektów inżynierskich np. mostów i wiaduktów, zmniejszenie minimalnej szerokości pasa dzielącego dróg 2-jezdniowych czy bilansowanie robót ziemnych. Oszczędności może dać też "znalezienie kompromisu między celem, jakim jest tworzenie rusztu komunikacyjnego państwa, a wymaganiami środowiskowymi i ich kosztami".
(ISBnews)
Warszawa, 05.04.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych, przedłożony przez ministra finansów, która ma zapewnić dalszy rozwój polskich stoczni produkcyjnych, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z zapowiedziami, w projekcie zaproponowano m.in. 0% VAT na produkcję, import, części i wyposażenie dla jak najszerszego katalogu jednostek pływających.
"Nowa ustawa zapewni dalszy rozwój polskich stoczni produkcyjnych, w których nadal będą budowane skomplikowane technicznie statki i obiekty pływające, konkurencyjne na globalnym rynku. Polska musi sprostać konkurencji m.in. ze strony Korei Południowej, Japonii i Chin, czyli państw, które zdobywają coraz mocniejszą pozycję na tym rynku. Zwiększanie przewag konkurencyjnych stoczni produkcyjnych, przemysłu remontowego oraz przebudowy statków i obiektów pływających będzie wymagało zastosowania rozwiązań innowacyjnych, a także racjonalnego wydatkowania środków na inwestycje oraz badania i rozwój. Ustawa umożliwi rozwój ośrodków badawczo-rozwojowych związanych z budownictwem okrętowym oraz zapewni wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników" - czytamy w komunikacie.
Szacuje się, że dzięki stworzeniu warunków do dynamicznego rozwoju przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych powstanie w nich ok. 3 tys. miejsc pracy.
W projekcie ustawy stoczniowej przewidziano przede wszystkim korzystne rozwiązania dotyczące podatku VAT oraz specjalnych stref ekonomicznych, które powinny zachęcić przedsiębiorców do odbudowy polskiego przemysłu stoczniowego.
"Założono stosowanie zerowej stawki VAT na produkcję, import, części i wyposażenie dla jak najszerszego katalogu jednostek pływających (zgodnie z dyrektywą VAT). Rozszerzenie preferencji podatkowej dotyczyć będzie takich statków, jak np. holowniki i lodołamacze pełnomorskie. Przewidziano też zwiększenie katalogu nowych statków objętych zerową stawką podatku VAT. Zaoszczędzone w ten sposób środki przedsiębiorcy będą mogli wykorzystać na inne cele" - czytamy dalej.
Jak podało CIR, przewidziano możliwość wyboru między obecnym 19% CIT lub PIT a nowym zryczałtowanym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1%. Wybór formy opodatkowania będzie wymagał złożenia przez przedsiębiorcę oświadczenia. Zmiana formy opodatkowania możliwa będzie nie wcześniej niż po upływie 3 lat. Podobny mechanizm jest w ustawie o podatku tonażowym.
W projekcie ustawy przewidziano także ułatwienia w objęciu specjalną strefą ekonomiczną gruntów, na których prowadzona jest produkcja okrętowa i komplementarna.
Przewidziano również dopuszczenie branży okrętowej do możliwości korzystania ze środków unijnych, tj. kredytu technologicznego i premii technologicznej (po decyzji Komisji Europejskiej o zgodności pomocy publicznej z rynkiem wewnętrznym).
"Oceniono, że dzięki nowym rozwiązaniom ustawowym wzrośnie produkcja stoczniowa. W 2014 r. polskie stocznie zbudowały 8 statków o łącznej pojemności 47,1 tys. CGT, co oznacza spadek w stosunku do 2013 r. o 4 jednostki o pojemności 21,6 tys. CGT. W 2007 r. w polskich stoczniach zbudowano 30 statków o łącznej nośności 373,7 tys. DWT. Całkowita pojemność brutto (GT) statków, których produkcję sfinalizowano w 2007 r. wyniosła 530,6 tys." - podsumowano w komunikacie.
Nowa ustawa powinna obowiązywać od 1 stycznia 2017 r.
(ISBnews)
Warszawa, 18.03.2016 (ISBnews) - Procedowany w Sejmie projekt Europejskiego Elektronicznego Systemu Myta (EETS) będzie odpowiednikiem roamingu w transporcie, uważa dyrektor ds. marketingu w Kapsch Telematic Services Krzysztof Gorzkowski. Według niego, rozwiązanie zaproponowane w ustawie jest bardzo korzystne dla firm transportowych
Sejmowa Komisja Infrastruktury przyjęła wczoraj nowelizację ustawy o drogach publicznych i o Krajowym Funduszu Drogowym. Celem zmian w prawie jest przygotowanie polskich przepisów do wytycznych Unii Europejskiej i utworzenie European Electronic Toll Service (EETS) – Europejskiego Elektronicznego Systemu Myta. Dzięki niemu kierowcy ciężarówek mogą przejechać przez wszystkie płatne drogi w UE z jednym urządzeniem pokładowym.
"Od kwietnia 2013 r. nie ma technicznych przeciwwskazań, by viaTOLL stał się częścią uniwersalnego europejskiego systemu poboru opłat. Dotąd jedynie prawo uniemożliwiało ciężarówkom przejazd z jednym urządzeniem pokładowym przez wszystkie płatne drogi w Europie. Postępujące prace w sejmie napawają optymizmem" - uważa dyrektor ds. marketingu i PR w Kapsch Telematic Services Krzysztof Gorzkowski.
Termin wdrożenia decyzji Komisji Europejskiej dotyczącej wprowadzenia ujednoliconego elektronicznego systemu poboru opłat drogowych w krajach UE minął w październiku 2012 roku, jednak prace nad dostosowaniem polskiego prawa zostały wstrzymane w lutym 2012 r. W grudniu 2015 r. KE zagroziła nałożeniem na Polskę kary za niedostosowanie się do przepisów wprowadzających EETS. 5 stycznia 2016 r. nowy Sejm rozpoczął pracę nad dostosowaniem prawa do norm unijnych.
"EETS to rozwiązanie bardzo korzystne dla firm transportowych. Gdyby porównać obecnie funkcjonujący w Europie system myta do telefonii komórkowej, to kierowcy ciężarówek musieliby mieć nie tylko karty SIM i umowy na każdy kraj, ale również osobne aparaty telefoniczne. EETS jest natomiast odpowiednikiem roamingu. To wielkie ułatwienie biurokratyczne i kosztowe dla całej logistyki. Brak prac nad odpowiednią ustawą przez ostatnie lata to wielkie niedopatrzenie, które naraziło Polskę na karę ze strony KE" - tłumaczy Gorzkowski.
viaTOLL, którym zarządza Kapsch, funkcjonuje na ponad 3 tys. km dróg krajowych, ekspresowych i autostradach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, natomiast na innych odcinkach prywatni koncesjonariusze prowadzą manualny pobór opłat.
Obecnie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa prowadzi rewizję umów z prywatnymi zarządcami i szuka rozwiązania, które umożliwi objęcie wszystkich autostrad w kraju jednolitym poborem elektronicznym oraz rozszerzeniem go na samochody osobowe.
(ISBnews)
Warszawa, 17.03.2016 (ISBnews) - Zezwolenia na przewozy drogowe na Białoruś wydawane będą bezpłatnie od 2017 r., poinformowało Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB). Na przyszły rok ustalono wstępny kontyngent bezpłatnych zezwoleń dla każdej ze stron na poziomie 188 tys. szt.
"Decyzje przyjęte podczas posiedzenia Komisji Mieszanej [polsko-białoruskiej, ds. międzynarodowych przewozów drogowych], w szczególności odstąpienie od płatnych zezwoleń, pozwolą na przywrócenie zasad równej konkurencji dla polskich przewoźników drogowych w stosunku do przewoźników białoruskich oraz z innych państw, którzy operują na białoruskim rynku transportowym" - powiedział wiceminister Jerzy Szmit, cytowany w komunikacie.
Podczas posiedzenia Komisji uzgodniono, że wymiana zezwoleń na przewozy drogowe rzeczy między Polską a Białorusią będzie dokonywana na zasadzie parytetu, bez pobierania opłat.
Na 2017 rok ustalono wstępny kontyngent zezwoleń dla każdej ze stron na poziomie 188 tys. zezwoleń, nie podlegających opłacie, w tym:
- 160 tys. zezwoleń dwustronnych/tranzytowych,
- 20 tys. zezwoleń tranzytowych,
- 8 tys. zezwoleń na przewozy do/z krajów trzecich, podano także.
W zakresie regularnych międzynarodowych przewozów drogowych osób uzgodniono zniesienie dotychczasowych barier administracyjnych. Odstąpiono od limitowania liczby linii regularnych, funkcjonujących na danym połączeniu.
Zwiększono ponadto kontyngent zezwoleń na nieregularne przewozy drogowe osób z 700 do 900 zezwoleń dla każdej ze stron. Wszystkie zezwolenia nie będą podlegały opłacie, podkreślono.
W dniach 15-16 marca 2016 r. w Warszawie odbyło się posiedzenie polsko-białoruskiej Komisji Mieszanej ds. międzynarodowych przewozów drogowych. Delegacji polskiej przewodniczył wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit, delegacji białoruskiej przewodniczył zastępca ministra transportu i komunikacji Republiki Białoruś Aleksandr Szyszko. W rozmowach brali również udział przedstawiciele polskich i białoruskich organizacji zrzeszających międzynarodowych przewoźników drogowych.
(ISBnews)
Warszawa, 16.03.2016 (ISBnews) - Projekt ustawy o przemyśle stoczniowym zostanie dziś przesłany do Komitetu Stałego Rady Ministrów i wejdzie w fazę uzgodnień międzyresortowych, poinformował minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Przedstawiciele rządu zapewnili, że projekt wspierający stocznie w kwestii obniżenia podatku VAT do 0% jest zgodne z unijnymi dyrektywami.
"Projekt ten zostanie dzisiaj przesłany do Komitetu Stałego Rady Ministrów, aby mógł przejść odpowiednie uzgodnienia międzyresortowe. Po świętach - myślę, że na pierwszym posiedzeniu - Rada Ministrów przyjmie projekt i prześle do parlamentu do dalszego procedowania" - powiedział Gróbarczyk podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Dodał, że resort określił wejście w życie tej ustawy 1 stycznia 2017 r.
Według przedstawicieli resortu, projekt wspierający stocznie w kwestii obniżenia podatku VAT do 0% jest zgodne z unijnymi dyrektywami.
"Dzięki temu producenci będą mogli uwolnić część kapitału przeznaczonego na opłatę podatku VAT w wysokości 23%" - wskazał wiceminister Paweł Brzezicki.
Posłowie, zadając pytania, chcieli m.in. uzyskać jednoznaczną odpowiedź, czy ustawa ta jest zgodna z dyrektywami unijnymi i nie zostanie uznana za niezgodną z prawem pomoc publiczną.
"Ustawa jest zgodna z dyrektywą VAT-owską. Zostały przeprowadzone negocjacje z Ministerstwem Finansów i uzyskaliśmy jednoznaczną opinię, że spełnia ona wymogi. Jak jednak zaznaczyłem, jest to projekt i będziemy go zapewne modyfikować w Komisji Europejskiej. Mogą się pojawić pytania ze strony Komisji i będziemy musieli wtedy odpowiadać i wyjaśniać" - powiedział minister Gróbarczyk.
"Takie zwolnienie (obniżona stawka podatku VAT do 0%) istnieje od wielu lat. Ale tym projektem w sposób ściślejszy dopasowujemy do dyrektywy. Rozszerzamy katalog statków, którym tym zwolnieniem mogą zostać objęte" - wyjaśniła Anna Cyrańska z departamentu podatku od towarów i usług w Ministerstwie Finansów.
Projekt zakłada m.in. szersze niż obecnie stosowanie stawki podatku VAT w wysokości 0% w odniesieniu do produkcji stoczniowej i możliwość wyboru między standardową formułą podatku CIT, a zryczałtowanym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1%.
(ISBnews)
Warszawa, 14.03.2016 (ISBnews) - Celem projektu ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego i produkcji komplementarnej jest wsparcie przemysłu stoczniowego w Polsce, poinformowało Ministerstwo Finansów. Projekt zakłada m.in. szersze niż obecnie stosowanie stawki podatku VAT w wysokości 0% w odniesieniu do produkcji stoczniowej i możliwość wyboru między standardową formułą podatku CIT, a zryczałtowanym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1%.
"Projekt ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego i produkcji komplementarnej zawiera rozwiązania dotyczące sfery podatkowej, specjalnych stref ekonomicznych oraz dostępu do środków Unii Europejskiej, możliwych do zastosowania na gruncie prawa krajowego i uwarunkowań międzynarodowych, w tym w szczególności unijnych" - czytamy w komunikacie.
Według resortu, warto zwrócić uwagę, że to nie pierwsze działania rządu Prawa i Sprawiedliwości mające na celu wsparcie rodzimego przemysłu stoczniowego: "W latach 2005-2007 w ministerstwie skarbu państwa, w którym byłem wiceministrem, polskie stocznie pracowały i produkowały statki. Niestety, potem rząd PO-PSL je zlikwidował. Dlatego cieszę się, że dzisiaj możemy podać do publicznej wiadomości projekt ustawy, która daje szanse na odrodzenie naszego przemysłu stoczniowego" - powiedział minister finansów Paweł Szałamacha, cytowany w komunikacie.
Projekt zakłada szersze niż obecnie stosowanie stawki podatku VAT w wysokości 0% w odniesieniu do produkcji stoczniowej i komplementarnej.
"Rozszerzony zostanie katalog jednostek pływających, do budowy i wyposażenia których zastosowanie będzie miała ta preferencyjna stawka VAT. Dla przemysłu okrętowego (szczególnie dla stoczni) oznaczać to będzie poprawę płynności finansowej przy budowie nowych jednostek. Zamawiane części i wyposażenie do większej ilości statków kupowane będą bowiem bez obciążenia tym podatkiem. Również stocznie remontowe skorzystają z nowych rozwiązań - przy remontach, przebudowach czy konserwacji eksploatowanych jednostek" - podano także.
Jak podał resort, w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), projekt przewiduje możliwość wyboru między standardową formułą podatku CIT a zryczałtowanym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1%. Wybór tej formy opodatkowania następował będzie poprzez złożenie przez przedsiębiorcę oświadczenia, a zmiana formy opodatkowania nie będzie możliwa przed upływem 3 lat.
"Wsparcie sektora stoczniowego jest standardem w wielu krajach świata. W UE rozwiązania te funkcjonują w wielu państwach. Oprócz udogodnień podatkowych stocznie otrzymują między innymi granty z programów wspomagających innowacyjność" - czytamy również.
(ISBnews)
Warszawa, 26.02.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) chce wypracować możliwe kierunki zmian w "Programie budowy dróg krajowych" do końca marca br., poinformował wiceminister Jerzy Szmit.
"Program Budowy Dróg Krajowych do 2023 r. przygotowany przez poprzedni rząd miał wartość blisko 200 mld zł. Ale zapewniono tylko 107 mld zł [finansowania]. Podjęliśmy decyzję, że zanim zaczniemy mówić o zmianach [w Programie], odpowiemy sobie na pytanie, jak ograniczać koszty budowy, by jak najwięcej z niego zrealizować. Rozpoczęliśmy intensywne prace, współpracujemy z branżą" - powiedział Szmit podczas konferencji prasowej poświęconej podsumowaniu 100 dni działalności resortu.
Dodał, że na koniec marca resort będzie gotowy, by pokazać kierunki, które staną się jego wewnętrznymi uzgodnieniami i które zaproponuje parlamentowi.
"Dziś nie ogłosimy, które drogi wykreślimy czy odłożymy w czasie. Dziś chcemy urealnić program. Zespoły pracują. Dotychczasowe wynik są zachęcające" - dodał minister Andrzej Adamczyk.
Poprzedni rząd przyjął we wrześniu ub.r. uchwałę w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pod nazwą "Program budowy dróg krajowych na lata 2014-2023" (z perspektywą do 2025 r.), który zakłada budowę 3,9 tys. km nowych odcinków autostrad i dróg ekspresowych oraz 57 nowych obwodnic. Program warty jest ok. 107 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 03.02.2016 (ISBnews) - Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) apeluje do rządu o uwzględnienie specyfiki branży paliwowej w procesie przygotowania ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej i wnioskuje o wyłączenie sprzedaży paliw spod proponowanych rozwiązań, podała organizacja. Podobne wyłączenie ma miejsce w przypadku takich nośników energii, jak gaz ziemny czy energia elektryczna, podkreśla POPiHN.
"Proponowane obecnie przez ministra finansów rozwiązania nakładają nieproporcjonalnie duże obciążenia na handel paliwami. Marże w obrocie detalicznym paliwami znajdują się od lat na niskim poziomie - na przestrzeni ostatnich 5 lat wynoszą one dla benzyny i oleju napędowego średnio 2,6%. Już obecnie podatki stanowią ponad 50% ceny podstawowych paliw. W przypadku benzyn stanowią one ok. 55% ceny (akcyza 33%, VAT 19%, opłata paliwowa 3%), zaś w przypadku oleju napędowego ok. 51% (akcyza 26%, VAT 19%, opłata paliwowa 6%)" - czytamy w komunikacie.
Według POPiHN, dodatkowe koszty są wynikiem obowiązku realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego (wprowadzanie biopaliw), zapasów obowiązkowych, a także opłat koncesyjnych, środowiskowych i dozorowych. W tej sytuacji podatek od obrotu detalicznego w przypadku sprzedaży paliw staje się de facto podatkiem od innych podatków i zobowiązań cywilnoprawnych. Wątpliwości może też budzić zgodność proponowanych rozwiązań z tzw. dyrektywą horyzontalną, dotyczącą towarów akcyzowych.
"Uważamy również, że wprowadzenie podatku w proponowanej formie jest działaniem pomocowym i dyskryminującym z pieniędzy publicznych. Wprowadza on bowiem dyskryminację podmiotów, korzystających z formuły franczyzy, a zarazem pośrednio wspiera generujące małe obroty podmioty, nie działające w sieciach sprzedaży. W ten sposób podatnicy karani są za działania inwestycyjno-rozwojowe" - czytamy dalej.
Jak podaje organizacja, w przypadku stacji paliw z reguły umowy z franczyzodawcą dotyczą wyłącznie samego paliwa, lecz co do zasady nie dotyczą sklepów. Skutkiem objęcia sieci franczyzowych podatkiem może być ich likwidacja.
POPiHN podkreśla, że objęcie sprzedaży paliw podwyższoną stawką podatku w niedziele i święta może spowodować podjęcie przez niektórych właścicieli decyzji o ich zamknięciu w te dni, a co za tym idzie skutkować trudnościami w tankowaniu pojazdów na niektórych obszarach kraju.
"Obłożenie stacji paliw podatkiem od handlu detalicznego w proponowanej formie spowoduje zdecydowane pogorszenie rentowności uczciwych przedsiębiorców, a co za tym idzie utrudni im konkurencję z przestępcami, omijającymi przepisy. Może to w praktyce spowodować wycofanie się z rynku wielu przedsiębiorców, którzy już dziś funkcjonują na progu opłacalności. Będzie to negatywnie rzutować na poziom konkurencyjności rynku paliw i zdecydowanie ograniczy lokalną dostępność do paliw dla konsumentów, a także w ostatecznym rachunku zmniejszy wpływy do budżetu państwa" - czytamy dalej.
Organizacja zwraca również uwagę, że pierwotna wersja projektu (z dnia 15 września 2015 r.) przewidywała wyłączenie spod opodatkowania sprzedaży paliw i branża liczyła na zachowanie tego wyłączenia w ostatecznej wersji projektu.
MF opublikowało dzisiaj nowy projekt ustawy o sprzedaży detalicznej i skierowało go do uzgodnień międzyresortowych, które mają potrwać do 5 lutego. W projekcie pozostawiono wszystkie najważniejsze propozycje, w tym stawki podatku uzależnione od przychodów sklepów, objęcie podatkiem franczyzy oraz handlu internetowego (z opłatą dla przewoźnika przesyłek, w przypadku, gdyby zagraniczny sprzedawca nie uiścił nowego podatku).
(ISBnews)
Warszawa, 05.01.2016 (ISBnews) – Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, który wdraża do polskiego prawa przepisy europejskie, regulujące usługę elektronicznego uiszczania opłaty na drogach - European Electronic Toll Service (EETS), podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR. Usługa umożliwia użytkownikowi drogi wnoszenie opłaty na wszystkich obszarach EETS za pomocą jednego urządzenia pokładowego i jest opcjonalna. Urządzenie pokładowe (dostarczane przez dostawcę EETS), używane w pojazdach poruszających się po drogach zarządzanych przez GDDKiA, będzie współdziałać z systemem viaToll.
"Projekt nowelizacji ustawy wdraża do polskiego prawa przepisy Komisji Europejskiej (decyzja 2009/750/WE) w sprawie definicji europejskiej usługi opłaty elektronicznej, czyli European Electronic Toll Service - EETS. Jest to usługa umożliwiająca użytkownikowi drogi elektroniczne uiszczenie opłaty na wszystkich obszarach EETS za pomocą jednego urządzenia pokładowego (zamontowanego w pojeździe). W efekcie pobór opłat na drogach krajów Unii Europejskiej, na których pobierane są opłaty w formie elektronicznej, w tym również w Polsce, zostanie uproszczony" - czytamy w komunikacie.
Usługa ma charakter uzupełniający wobec krajowych usług opłaty elektronicznej w państwach członkowskich UE. Projektowana nowelizacja nie reguluje nowego systemu pobierania opłat, nie wprowadza też obowiązku ponoszenia nowej opłaty za poruszanie się po drogach krajowych i przede wszystkim nie wpłynie na poziom obowiązujących cen za przejazd drogami w Polsce, podkreślono.
Użytkownik drogi będzie mógł zdecydować, czy skorzysta z usług świadczonych przez dostawców EETS, a jeśli tak, to z którym z nich zawrze umowę. Zatem dla kierowców wdrażane przepisy oznaczają fakultatywną możliwość skorzystania z usługi EETS.
"Kierowca, który będzie chciał korzystać z usługi EETS, otrzyma: jedną umowę, którą zawrze z jednym dostawcą EETS; jedno rozliczenie za naliczone mu opłaty pobierane w postaci elektronicznej za przejazdy po obszarze Unii Europejskim w danym okresie oraz jedno interoperacyjne urządzenie pokładowe. Urządzenie pokładowe (dostarczane przez dostawcę EETS), używane w pojazdach poruszających się po drogach zarządzanych przez GDDKiA, będzie współdziałać z systemem viaToll" - czytamy dalej.
W ramach świadczenia usługi EETS – dostawca EETS dostarczy użytkownikowi urządzenie pokładowe do pobierania opłat (instalowane w pojeździe). Urządzenie ma spełniać określone wymogi techniczne, powinno być interoperacyjne i zdolne do komunikowania się między systemami elektronicznego pobierania opłat używanymi przez różne podmioty pobierające opłaty na ich obszarach EETS.
Nowe regulacje będą stosowane wyłącznie na obszarach, na których istnieją systemy poboru opłat w formie elektronicznej. Obecnie w Polsce są to drogi zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – system viaToll.
Przychody uzyskane przez GDDKiA z tytułu opłat uiszczonych przez dostawców EETS, z którymi Generalna Dyrekcja jako podmiot pobierający opłaty zawrze umowy dotyczące świadczenia tej usługi, będą wpływać na konto Krajowego Funduszu Drogowego, podano także.
(ISBnews)
Warszawa, 27.11.2015 (ISBnews) - Wchodząca w życie od stycznia 2016 r. ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego może się okazać "katastrofą dla rynku przemysłowo-magazynowego". Nowe przepisy mogą bowiem zablokować możliwość zakupu wielu działek, które do tej pory były wykorzystywane do budowy obiektów przemysłowych, uważa dyrektor Działu Powierzchni Magazynowo-Przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej w firmie JLL Tomasz Olszewski.
W ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego zawarto zapisy, które w praktyce mogą uniemożliwić kupno działek przeznaczonych pod inwestycje magazynowe czy przemysłowe. Swobodna sprzedaż czy nabycie będzie dotyczyć jedynie działek budowlanych, objętych planem zagospodarowania, których na rynku jest stosunkowo niewiele. Działki nie posiadające planu zagospodarowania będą podlegały nowej ustawie.
"Zapisy ustawy oznaczają, że prawie każda inna działka musi być traktowana przez notariusza jako nieruchomość rolna w rozumieniu nowej ustawy. Nawet taka, która ma wydane warunki zabudowy" - wyjaśnia Olszewski, cytowany w komunikacie.
Decyzja o warunkach zabudowy jest instrumentem pomocniczym, stosowanym jako wyjątek na obszarach, gdzie nie ma planu zagospodarowania.
"To rozwiązanie spowodowało, że grunty, które formalnie były gruntami rolnymi, a spełniały przesłanki do uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, były wykorzystywane przez deweloperów do budowy magazynów. Znacząca cześć parków magazynowych, które dzisiaj istnieją, powstały w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy. Głównym plusem takiego rozwiązania jest czas trwania procedury" - podkreśla ekspert JLL.
Jak tłumaczy, uchwalenie planu zagospodarowania trwa od roku do kilku lat, podczas gdy decyzję o warunkach zabudowy można uzyskać w około pół roku. Fakt, że teraz takie działki będą podlegać pod zapisy ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego praktycznie uniemożliwia korzystanie z tej krótszej drogi przygotowania gruntu do budowy.
"Zmiany w prawie mają bezpośrednie przełożenie na firmy deweloperskie budujące obiekty magazynowo-przemysłowe. W praktyce nowe prawo odcina deweloperów od połowy zasobów ziemi, do której do tej pory mieli dostęp. Transakcje, jeśli w ogóle będą możliwe, staną się drogą przez mękę, a żadna ze stron nie będzie miała pewności co do ich finału" - twierdzi Olszewski.
Ponadto JLL wskazuje, że po wejściu ustawy praktycznie niemożliwe będzie dzielenie gospodarstw rolnych, o ile kupującym nie jest inny rolnik. W praktyce oznaczać to będzie, że rolnik posiadający na przykład gospodarstwo o wielkości 40 ha całą powierzchnię będzie mógł sprzedać każdemu, jeśli jednak zechce podzielić swoją ziemię, to np. 10 ha może sprzedać już tylko innemu rolnikowi. Dodatkowo, jak wskazuje Olszewski, nowa ustawa przewiduje, że w przypadku sprzedaży ziemi, skutkującej podziałem gospodarstwa rolnego, konieczna będzie zgoda Agencji Nieruchomości Rolnych.
Eksperci JLL przewidują też, że skutkiem wejścia w życie powyższej ustawy będzie wzrost popytu (i, co za tym idzie, również cen) działek z obowiązującymi planami zagospodarowania przestrzennego. Natomiast dla właścicieli ziemi rolnej - nawet tej najlepiej zlokalizowanej - "perspektywy nie są najlepsze". Albo wystarają się w gminie o uchwalenie planu zagospodarowania, albo ich szanse na sprzedaż gruntu w korzystnej cenie spadną niemal do zera, podsumowano.
(ISBnews)
Warszawa, 03.11.2015 (ISBnews) - Rada Ministrów wydała rozporządzenie w w sprawie wykazu przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym, poinformowało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Od stycznia 2016 roku na liście znajdzie się 15 nowych firm.
"Zaktualizowano wykaz przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym w związku z przekształceniami organizacyjnymi w niektórych firmach oraz ze względu na konieczność ujęcia w nim nowych podmiotów oraz usunięcia innych przedsiębiorców. Uwzględniono także przekazanie ministrowi obrony narodowej przez ministra gospodarki nadzoru nad wykonywaniem zadań na rzecz obronności państwa przez spółki zajmujące się produkcją, remontami uzbrojenia lub sprzętu wojskowego, które weszły do Polskiej Grupy Zbrojeniowej" - czytamy w komunikacie.
Od 1 stycznia 2016 r. w wykazie przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu dla gospodarki i obronności znajdzie się 15 nowych podmiotów: AMZ Kutno Sp z. o.o., Huta Stali Jakościowych SA w Stalowej Woli, KenBIT Koenig i Wspólnicy sp.j. w Warszawie, Enamor Sp. z o.o. w Gdyni, Przedsiębiorstwo Prexer Sp. z o.o. w Łodzi, Flytronic Sp. z o.o. w Gliwicach, Polskie LNG SA w Świnoujściu, Inowrocławskie Kopalnie Soli Solino SA w Inowrocławiu, Exalo Drilling SA w Pile, LOT Aircraft Maintenance Services Sp. z o.o. w Warszawie, PKP Utrzymanie Sp. z o.o. w Warszawie, Jelcz Sp. z o.o. w Jelczu-Laskowicach, Remontowa Shipbuilding SA w Gdańsku, Centrum Wdrożeniowo-Produkcyjne ITWL Sp. z o.o. w Warszawie, Baxter Polska Sp. z o.o. w Warszawie, czytamy także.
"Od początku 2016 r. z wykazu znikną: Nitroerg SA w Bieruniu, Polski Holding Obronny Sp. z o.o. w Warszawie, Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Promienietwórczych – Przedsiębiorstwo Państwowe w Otwocku-Świerku, Hydrobudowa Gdańsk SA w Gdańsku, Bilfinger Infrastructure SA w Warszawie, Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury Sp. z o.o. w Warszawie" - podało CIR.
(ISBnews)