Warszawa, 10.02.2017 (ISBnews) - Sejm uchwalił ustawę o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów, w której przewidziano monitorowanie przewozu paliw płynnych, alkoholu skażonego i suszu tytoniowego. Nowe rozwiązania mają spowodować wzrost dochodów budżetowych z podatków VAT i akcyzy. Obecnie ustawa trafi do Senatu.
"Projekt ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów stanowi kolejne narzędzie do walki z nieuczciwymi podmiotami dokonującymi nielegalnego obrotu paliwami płynnymi, alkoholem całkowicie skażonym oraz suszem tytoniowym, bez odprowadzania do budżetu państwa należnych podatków, dokonujących wyłudzeń niezapłaconych podatków, jak również dokonujących obrotu bez stosowania warunków przewidzianych w przepisach prawa (działania jako skład podatkowy, zarejestrowany odbiorca, pośredniczący podmiot tytoniowy itp.)" - czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy.
Pod koniec stycznia Centrum Informacyjne Rządu (CIR) wyjaśniało, że nowe rozwiązania spowodują wzrost dochodów budżetowych z podatków VAT i akcyzy. W latach 2017-2026 do budżetu państwa powinno wpłynąć ok. 6,5 mld zł z tytułu podatku VAT i akcyzowego.
Systemem rejestracji i monitorowania objęte zostaną m.in. paliwa silnikowe i ich pochodne, w tym biodiesel; dodatki do paliw; oleje smarowe; odmrażacze na bazie alkoholu etylowego; rozcieńczalniki i rozpuszczalniki; alkohol etylowy częściowo i całkowicie skażony oraz susz tytoniowy.
Zgodnie z projektem, dostęp do danych zgromadzonych w rejestrze i ich przetwarzania w celu kontroli przewozu będą mieli: funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, Policji i Straży Granicznej oraz inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. "Dodatkowo, szef Krajowej Administracji Skarbowej – na wniosek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego - będzie udostępniał dane z rejestru, jeżeli będą one niezbędne do realizacji ich ustawowych zadań.
Za nieprzestrzeganie przepisów ustawy przewidziano kary pieniężne. Ustawa ma wejść w życie 1 marca 2017 r.
(ISBnews)
Warszawa, 02.02.2017 (ISBnews) - Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) finalizuje prace nad nowymi standardami prowadzenia inwestycji drogowych, które pozwolą na oszczędności przy realizacji dróg oraz zwiększą bezpieczeństwo wykonawców i jakość prac, poinformował minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
"Finalizujemy prace nt. optymalizacji procesu inwestycyjnego budowy dróg w Polsce. Zespół resortowy z reprezentantami branży, w dialogu, opracował zasady optymalizacji budownictwa drogowego. Oznacza to, że inwestycje będą realizowane w oparciu o typowe rozwiązania, przy zmniejszeniu kosztów, nie będą przewymiarowane, ani wyposażone ponad to, co powinny mieć autostrady i drogi ekspresowe" - powiedział Adamczyk podczas konferencji prasowej.
Jak wskazał wiceminister Jerzy Szmit, w najbliższym czasie wprowadzony zostanie nowy wzór umowy z wykonawcami, który daje lepszy podział ryzyk, gwarantuje samodzielność inżyniera kontraktu, chroni podwykonawców, jasno określa system kar umownych, ułatwia rozstrzyganie sporów i wprowadza obowiązek zatrudniania na podstawie umowy o pracę.
Sprecyzowane zostaną także zasady stosowania pozacenowych kryteriów wyboru najkorzystniejszej oferty w przetargach drogowych. Będą nimi kryteria dotyczące terminu wykonania inwestycji, personelu wykonawcy, właściwości przeciwpoślizgowych budowanej nawierzchni, równości podłużnej nawierzchni i maksymalnego wykorzystania gruntu rodzimego na placu budowy.
"Projekt umowy i warunki przetargowe chcemy zastosować już na najbliższym przetargu na odcinki S61" - dodał Szmit.
W nawiązaniu do niedawnych informacji o zamiarze zamykania sporów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) z wykonawcami w sprawach roszczeń za kontrakty drogowe z poprzedniej perspektywy UE wiceminister poinformował, że ich wartość to ok. 10 mld zł.
"Wielkość sporów to ok. 10 mld zł. Ostatnio podjęliśmy starania, by liczbę i wartość sporów zdecydowanie ograniczyć. Mamy na to kilka pomysłów, rzecz w tym by wypracować model dochodzenia do ugód" - powiedział.
Potwierdził także, że resort został zobowiązany przez premier Beatę Szydło do przedstawienia projektu aktualizacji Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 do końca lutego br.
(ISBnews)
Warszawa, 27.01.2017 (ISBnews) - Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o drogach publicznych, umożliwiającą przekazywanie przez samorządy finansów na realizację inwestycji przy drogach krajowych, podała Kancelaria Prezydenta.
"Rozwiązanie to wychodzi naprzeciw postulatom samorządów, które w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców i ich potrzeby komunikacyjne chciały finansować zadania przy drogach krajowych, takie jak np. budowa chodników czy ścieżek rowerowych. Dotychczasowe przepisy były różnie interpretowane co do możliwości przekazywania przez samorządy środków na takie inwestycje. Nowe przepisy wprowadzają fakultatywną możliwość finansowania albo dofinansowania inwestycji przez samorządy, które będą chciały przeznaczyć środki finansowe na realizację zadań przy drogach innych kategorii" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
Ustawa przewiduje, że minister właściwy do spraw transportu będzie mógł rekomendować wzorce dotyczące przygotowania inwestycji w zakresie dróg publicznych, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania lub ochrony tych dróg, co przełoży się na szybkie wdrażanie nowych technologii pozwalających często na oszczędne i przyjazne środowisku projektowanie infrastruktury drogowej, podkreślono w komunikacie.
Zmienione przepisy wejdą w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 24.01.2017 (ISBnews) - Przyjęty przez rząd projekt ustawy o monitoringu transportu drogowego ma przynieść 330 mln zł dodatkowych dochodów budżetu w 2017 r., zaś w 2018 r. - 1,067 mld zł, poinformowało Ministerstwo Finansów (MF).
"Jednym z najważniejszych zadań szefa Krajowej Administracji Skarbowej jest zwiększenie wpływów do budżetu państwa przez skuteczniejsze ograniczanie szarej strefy – zwalczanie nielegalnie prowadzonej działalności gospodarczej. Pakiet przewozowy będzie stanowić narzędzie do walki z nieuczciwymi podmiotami, które nielegalnie wprowadzają do obrotu paliwa płynne, skażony alkohol, susz tytoniowy czy wyłudzają zwrot niezapłaconych podatków. Monitoring transportu drogowego w 2017 r. ma przynieść 330 mln zł dodatkowych dochodów budżetu, zaś w 2018 r. - 1,067 mld zł" - czytamy w komunikacie.
Rząd przyjął projekt ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów 24 stycznia 2017 r.
"Tym samym pakiet przewozowy uzupełni niedawne zmiany w przepisach, które służą zwalczaniu nielegalnej działalności gospodarczej. 1 sierpnia 2016 r. wszedł w życie tzw. pakiet paliwowy, czyli nowelizacja ustaw o podatku od towarów i usług i akcyzie, która reguluje obrót paliwami silnikowymi. Dodatkowo od 2 września 2016 r. obowiązuje tzw. pakiet energetyczny, czyli nowelizacja ustawy Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw, która dotyczy procesów związanych z wydawaniem koncesji" - przypomniano.
Według resortu finansów w 2016 r. Służba Celna we współpracy z kontrolą skarbową rozpoczęły bardziej intensywne kontrole transportów paliw, przewożonych w tranzycie lub kupionych w innych państwach unijnych. W 2017 r. kontrole są kontynuowane na szerszą skalę na szlakach komunikacyjnych na terenie całej Polski i na granicach, nie tylko w transporcie drogowym, ale także kolejowym i morskim. Działania są prowadzone we współpracy z policją, Strażą Graniczną oraz Inspekcją Transportu Drogowego. Do walki z nielegalnym rynkiem paliw zaangażowano ponad tysiąc funkcjonariuszy celnych, a tylko w pierwszym miesiącu tego roku skontrolowano ponad 6 tys. cystern, podano także.
"Wobec transportów paliw o najwyższym poziomie ryzyka nieprawidłowości wykorzystuje się konwoje na terytorium Polski. W styczniu 2017 r. wydano już kilkadziesiąt takich decyzji. W odpowiedzi na takie działania niektórzy przewoźnicy wycofali swoje transporty do zagranicznego nadawcy lub próbowali zmieniać miejsca wwozu paliwa, aby ominąć działania kontrolne. Wpływa to na rosnącą sprzedaż paliw krajowych producentów, co docelowo przełoży się na zmniejszenie szarej strefy i wyższe wpływy z podatków do budżetu państwa" - podsumowuje resort.
(ISBnews)
Warszawa, 24.01.2017 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Przewidziano monitorowanie przewozu paliw płynnych, alkoholu skażonego i suszu tytoniowego, czyli towarów często będących przedmiotem nieprawidłowości w rozliczeniu podatku VAT i akcyzowym, a w efekcie powodujących znaczne uszczuplenia podatkowe.
"Nowa ustawa jest kolejnym narzędziem walki z nieuczciwymi firmami i regulacją uzupełniającą tzw. pakiet paliwowy, który wszedł w życie w sierpniu 2016 r. i ma zapobiegać wyłudzeniom podatku VAT w wewnątrzwspólnotowym obrocie paliwami ciekłymi" - czytamy w komunikacie.
Według CIR, nowe rozwiązania spowodują wzrost dochodów budżetowych z podatków VAT i akcyzy. W latach 2017-2026 do budżetu państwa powinno wpłynąć ok. 6,5 mld zł z tytułu podatku VAT i akcyzowego, podano również.
"Systemem rejestracji i monitorowania objęte zostaną m.in. paliwa silnikowe i ich pochodne, w tym biodiesel; dodatki do paliw; oleje smarowe; odmrażacze na bazie alkoholu etylowego; rozcieńczalniki i rozpuszczalniki; alkohol etylowy częściowo i całkowicie skażony oraz susz tytoniowy" - czytamy dalej.
W projekcie ustawy wskazano podmioty zwolnione z obowiązków wynikających z ustawy, ze względu na zadania jakie wykonują i umowy międzynarodowe. Będą to np. polskie siły zbrojne i siły zbrojne państw NATO oraz siły zbrojne uczestniczące w Partnerstwie dla Pokoju, podano także.
"Monitorowanie przewozu towarów umożliwi rejestr zgłoszeń, który będzie prowadzony w systemie teleinformatycznym przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej. W rejestrze będą gromadzone dane: zawarte w zgłoszeniach, uzupełnieniach zgłoszeń i ich aktualizacjach oraz dotyczące przeprowadzonych kontroli przewozu towarów" - czytamy również.
W projekcie ustawy szczegółowo określono obowiązki podmiotów uczestniczących w przewozie towarów – podmiotu wysyłającego i odbierającego towar oraz przewoźnika.
"Na przykład wskazano, że podmiot wysyłający towar będzie musiał przesłać do rejestru – przed rozpoczęciem przewozu – zgłoszenie przewozu, a następnie uzyskać numer referencyjny dla tego zgłoszenia. Podmiot wysyłający, uzyskany numer referencyjny będzie musiał przekazać przewoźnikowi i podmiotowi odbierającemu. Ponadto, przewoźnik korzystając z komputera, będzie musiał zgłosić do systemu: swoje dane (imię i nazwisko albo nazwę oraz adres zamieszkania albo siedziby) oraz swój NIP (albo numer za pomocą którego jest identyfikowany na potrzeby poboru VAT), numer rejestracyjny środka transportu, datę faktycznego rozpoczęcia przewozu, planowaną datę jego zakończenia, numer zezwolenia, zaświadczenia albo licencji (jeśli są wymagane), dane adresowe miejsca dostarczenia towaru albo miejsce zakończenia przewozu, a także numer dokumentu przewozowego" - czytamy dalej.
Jak podano w komunikacie zgodnie z projektem ustawy, dostęp do danych zgromadzonych w rejestrze i ich przetwarzania w celu kontroli przewozu będą mieli: funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, Policji i Straży Granicznej oraz inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. "Dodatkowo, szef Krajowej Administracji Skarbowej – na wniosek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego – będzie udostępniał dane z rejestru, jeżeli będą one niezbędne do realizacji ich ustawowych zadań" - czytamy dalej.
Za nieprzestrzeganie przepisów ustawy przewidziano kary pieniężne. Mają one charakter dyscyplinujący i prewencyjny.
"Na przykład, jeśli podmiot wysyłający nie dokona zgłoszenia, będzie można na niego nałożyć karę pieniężną w wysokości 46 proc. wartości netto przewożonego towaru, podlegającego obowiązkowi zgłoszenia – nie mniej niż 20 000 zł. Ponadto, gdy przewoźnik nie dokona zgłoszenia przewozu towaru lub jeśli zostanie stwierdzone, że towar nie odpowiada danym podanym w zgłoszeniu – na przewoźnika (wykonującego przewóz w tranzycie) zostanie nałożona kara pieniężna 20 000 zł. Jeśli przewoźnik nie uzupełni zgłoszenia o dane wymagane w systemie, zostanie ukarany karą pieniężną 5000 zł. Z kolei w przypadku stwierdzenia rozpoczęcia przewozu towaru bez numeru referencyjnego lub dokumentów go zastępujących, na kierującego zostanie nałożona grzywna w wysokości od 5000 do 7500 zł" - podsumowano.
Ustawa ma wejść w życie 1 marca 2017 r.
(ISBnews)
Warszawa, 19.01.2017 (ISBnews) - Rząd powinien przyjąć "Krajowe ramy polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych" i "Program rozwoju elektromobilności" w nadchodzących tygodniach, co pozwoli bardziej szczegółowo pracować nad ustawą o elektromobilności, poinformował wiceminister energii Michał Kurtyka.
"Jesteśmy po przyjęciu przez Komitet Stały Rady Ministrów 'Krajowych ram polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych' i 'Programu rozwoju elektromobilnosci'. Jak one zostaną przyjęte przez Radę Ministrów - co, spodziewam się, nastąpi w ciągu najbliższych tygodni - to będziemy mogli uszczegóławiać ustawę, nad którą już intensywnie pracujemy" - powiedział Kurtyka podczas konferencji prasowej.
Wskazał, że niezależnie od prac ministerialnych, istotne są także inne inicjatywy, np. ze strony Senatu w sprawie zwolnienia z akcyzy samochodów elektrycznych.
Ministerstwo pracuje też nad możliwością wprowadzenia zwolnień z VAT, które muszą zostać skonsultowane na poziomie UE.
"Jeśli chodzi o dopłaty, to na dziś najważniejsze jest uruchomienie transportu zbiorowego, a w momencie jak uznamy, że rynek dostawców jest na to gotowy, to będziemy myśleli o dopłatach do indywidualnych pojazdów" - powiedział także minister.
Dodał, że w tym kwartale pojawi się kilka instrumentów wsparcia, m.in. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) uruchomi program komercjalizacji badań, skierowany do małych i średnich przedsiębiorstw produkujących komponenty.
Cel strategiczny wyznaczony przez Ministerstwo Energii zakłada milion samochodów elektrycznych na polskich drogach w roku 2025. Ministerstwo Energii pracuje nad tym projektem w ramach Planu Rozwoju Elektromobilności.
(ISBnews)
Warszawa, 17.01.2017 (ISBnews) - Taksówkarze powinni zachować swoje dotychczasowe uprawnienia, m.in. dlatego, że liczba wydawanych licencji co roku rośnie, natomiast ustawodawca powinien uregulować segment nowoczesnych form świadczenia usług na rynku przewozów, takich jak ridesharing, carsharing czy carpooling, wynika ze stanowiska Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).
Federacja zwraca uwagę, że Ustawa o transporcie drogowym w sposób jednoznaczny reguluje sposób działalności taksówkarzy - zapewniając im szereg uprawnień, ale także nakładając określone wymagania. Pomimo nowych wyzwań, z którymi muszą mierzyć się taksówkarze, liczba wydawanych licencji co roku rośnie. Dlatego taksówkarze powinni zachować swoje dotychczasowe uprawnienia, by móc w sposób zorganizowany świadczyć usługi na rzecz klientów. Natomiast uporządkowania i uregulowania wymaga segment nowoczesnych form świadczenia usług na rynku przewozów, na przykład ridesharing, carsharing czy carpooling.
"Celem Ustawodawcy powinno być uwzględnienie nowych technologii, aplikacji i innowacyjnych rozwiązań, które pojawiają się w Polsce, a w Europie czy USA funkcjonują od kilku lat. Dzięki właściwym regulacjom można stymulować wzrost PKB, rozwój rynku pracy, zmniejszyć liczbę osób wykluczonych z zatrudnienia, a w efekcie budować korzyści dla obywateli i budżetu państwa" - czytamy w komunikacie.
Jednakże według FPP, to taksówkarze - jako grupa zawodowa wskazana w ustawie - powinni mieć dostęp do istotnych udogodnień, takich jak: buspasy, bezpośredni dostęp do pasażerów (możliwość przyjmowania zleceń z ulicy), specjalne miejsca postojowe, możliwość wjazdu do stref zamkniętych dla ruchu osobowego czy możliwość rozliczeń gotówkowych.
"Prawo musi nadążać za praktyką i nie może być tak, że podatnik odprowadzający regularnie daniny na rzecz skarbu państwa odpowiada przed organami kontroli lub sądem z powodu niedostosowania prawa do otaczającej rzeczywistości. Z pewnością obszar przewozów taksówkarskich powinien pozostać regulowany jak dotychczas. Konieczne jest jednak uporządkowanie legislacyjne innych form przewozów osobowych oraz działania platform internetowych i mobilnych" - powiedział przewodniczący FPP Marek Kowalski, cytowany w komunikacie.
W większości krajów członkowskich Unii Europejskiej trwają obecnie zaawansowane prace dotyczące wprowadzenia regulacji w obszarze przewozu osób. Komisja Europejska zwraca uwagę, że regulowanie dostępu do rynku powinno mieć charakter uzasadniony i proporcjonalny, uwzględniać specyfikę innowacyjnych usług, a jednocześnie nie faworyzować jednego modelu świadczenia usług.
Federacja Przedsiębiorców Polski jest organizacją, której nadrzędnym celem jest zapewnienie właściwego rozwoju oraz bezpieczeństwa zarówno pracodawcom, jak i pracownikom.
(ISBnews)
Warszawa, 09.01.2017 (ISBnews) - Minister infrastruktury i budownictwa (MIB) skierował do rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów projekt zmian do ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, którego celem jest uproszczenie działalności podmiotów zajmujących się produkcją, dystrybucją i badaniem pojazdów poprzez wprowadzenie do prawa krajowego nowej formy czasowej rejestracji pojazdów, zwanej profesjonalną rejestracją pojazdów, podał resort.
"Wdrożenie tej formy czasowego użytkowania pojazdów w ruchu drogowym umożliwi podmiotom uprawnionym wykonywanie jazd testowych, bez potrzeby rejestracji odrębnie każdego testowanego pojazdu w urzędzie" - wyjaśniono w komunikacie.
Projekt jest realizacją postulatów branży motoryzacyjnej i jednostek badawczych. Przedstawiony pakiet wymagań dla profesjonalnej rejestracji pojazdów powinien stanowić skuteczne narzędzie prawne, które zmniejszy obciążenia administracyjne dla ww. podmiotów, jak również dla organów rejestrujących, a jednocześnie będzie służyć legalnemu użytkowaniu pojazdów w ruchu drogowym z tą formą rejestracji i ponoszeniu odpowiedzialności przez uprawnione podmioty za testowane pojazdy, podano również.
W projekcie zaproponowano kompleksowe rozwiązania dla tej nowej formy rejestracji, począwszy od złożenia wniosku o wydanie decyzji o profesjonalnej rejestracji poprzez obowiązki wynikające z uprawnień dla podmiotów z nich korzystających, działania organu rejestrującego (starosty), gromadzenie określonego zakresu danych i informacji w centralnej ewidencji pojazdów, określenie zasad ubezpieczenia obowiązkowego OC pojazdów do jazd testowych, działań zabronionych i sankcji oraz działań organów kontroli ruchu drogowego.
Projekt ustawy odzwierciedla wcześniej opracowane przez MIB założenia dla profesjonalnej rejestracji pojazdów, które były szczegółowo konsultowane z partnerami społecznymi z branży motoryzacyjnej. Projekt po uzgodnieniach międzyresortowych został pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego, podsumowano w komunikacie.
(ISBnews)
Warszawa, 29.12.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki oraz niektórych innych ustaw, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zmiany mają umożliwić m.in. właściwe egzekwowanie przepisów unijnych dotyczących: recyklingu statków, monitorowania, raportowania i weryfikacji emisji dwutlenku węgla z transportu morskiego.
W projekcie zaproponowano m.in.
- Kontrolę emisji tlenków siarki.
Statki pływające pod obcą banderą, które mają już dokument świadczący o testowaniu metod redukcji emisji tlenków siarki wydany przez państwo bandery lub uznaną organizację - zostaną zwolnione z obowiązku uzyskania takiego pozwolenia od administracji polskiej. Dzięki temu rozwiązaniu nie dojdzie do dublowania procedury wydawania pozwoleń. Jeśli armator statku pływającego pod obcą banderą będzie miał pozwolenie wydane przez inną administrację niż polska – będzie musiał jedynie przekazać wyniki testów metod redukcji emisji tlenków siarki dyrektorowi właściwego urzędu morskiego, nie później niż po upływie 5 miesięcy od daty ich zakończenia. W takim terminie przekazywane są wyniki testów w przypadku wydania pozwolenia przez administrację polską.
Wskazano, że wniosek o wydanie pozwolenia na przeprowadzenie na statkach pływających pod polską banderą, testów metod redukcji emisji tlenków siarki wyłącznie poza polskimi obszarami morskimi – składany będzie dyrektorowi urzędu morskiego właściwego dla portu macierzystego statku.
- Sankcje:
Doprecyzowano sankcje nakładane na kapitana lub innego członka załogi statku za naruszenie dyrektywy unijnej dotyczącej redukcji zawartości siarki w niektórych paliwach ciekłych. Kara pieniężna nie przekraczająca 20-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za poprzedni rok ogłaszanego przez GUS będzie mogła być wymierzona m.in. za nieposiadanie ważnego pozwolenia na testowanie metod redukcji emisji tlenku siarki, za brak na statku dokumentów dostawy paliwa żeglugowego znajdującego się w zbiornikach statku lub posiadanie dokumentów nie zawierających wszystkich wymaganych informacji, zgodnie z wymogami Międzynarodowej konwencji o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki (MARPOL).
- Recykling statków:
Przyjęto, że minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej będzie przekazywał cyklicznie Komisji Europejskiej sprawozdania odnoszące się do spełnienia wymagań dotyczących recyklingu statków, które będą sporządzane na podstawie danych otrzymywanych od dyrektorów urzędów morskich.
Armator statku poniesie karę pieniężną do 600 000 SDR (tzw. pieniądz rozrachunkowy) za to, że nie wykonuje ciążących na nim obowiązków lub łamie ustanowione zakazy, eksploatuje statek bez ważnego świadectwa inwentaryzacji lub kieruje statek do zakładu recyklingu, którego nie ma w europejskim wykazie.
Regulacja ta ma gwarantować, że statki pływające pod banderą kraju Unii Europejskiej będą recyklingowane jedynie w zakładach spełniających wymogi ochrony środowiska i BHP. Ograniczony zostanie proceder demontażu statków w miejscach do tego nieprzystosowanych, a w konsekwencji wyeliminowane zostaną wynikające z tego negatywne skutki dla zdrowia i życia ludzkiego oraz środowiska.
- Monitorowanie emisji dwutlenku węgla:
Dyrektor urzędu morskiego będzie odpowiedzialny za sprawdzenie czy na statku, który wpłynął do portu znajduje się ważny dokument zgodności, poświadczający spełnienie wymagań związanych z monitorowaniem emisji dwutlenku węgla.
Zaproponowano, aby raporty przygotowane przez przedsiębiorstwa żeglugowe dotyczące emisji dwutlenku węgla były przekazywane właściwemu dyrektorowi urzędu morskiego i Komisji Europejskiej.
Przyjęto, że za niewykonanie obowiązków dotyczących raportowania i monitorowania emisji dwutlenku węgla z transportu morskiego, armatorowi statku będzie grozić kara do 50 000 SDR. Obowiązkiem dyrektora urzędu morskiego będzie powiadamianie o sankcjach zastosowanych wobec określonego statku: ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Komisji Europejskiej, Europejskiej Agencji do spraw Bezpieczeństwa na Morzu (EMSA), pozostałych państw członkowskich oraz zainteresowanego państwa bandery.
Nowe regulacje, co do zasady, mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 15.12.2016 (ISBnews) - Rząd planuje wprowadzenie skuteczniejszego systemu kontroli drogowego przewozu niektórych towarów, połączonego z nadzorem elektronicznym za pomocą systemów satelitarnych, wynika z projektu nowelizacji ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów.
"Projektowana ustawa zmieniająca ustawę o systemie monitorowania przewozu drogowego towarów ma celu zapewnienie skuteczniejszego funkcjonowania i lepszego monitorowania (kontroli) przewozu towarów 'wrażliwych'. Aby ten cel osiągnąć wskazane jest, by przewóz niektórych towarów był nie tylko rejestrowany, ale również nadzorowany elektronicznie za pomocą systemów satelitarnych. Doświadczenia ze stosowania przez służby podległe resortowi finansów elektronicznych systemów nadzoru przemieszczania, np. NCTS, EMCS, wskazują na zasadność przyjęcia rozwiązania w pełni zinformatyzowanego wspartego danymi z urządzeń GPS" - czytamy w opisie projektu.
W ocenie ustawodawcy, dane z rejestru dodatkowo powinny być uzupełniane przez wskazania geolokalizacyjne, tak by kontrola przewozu była efektywna. Dopiero porównanie danych zawartych w rejestrze z danymi uzyskiwanymi z lokalizatora pozwoli na stworzenie niezafałszowanego obrazu przemieszczania towarów. Dane z rejestru, uzupełnione o dane z lokalizatora umożliwią dokonanie takiego powiązania przez kontrolującego.
Dodatkowo należy podkreślić istotne znaczenie danych pochodzących z lokalizatora dla tworzenia map przewozu towarów przez podmioty działające nielegalnie w sferze wyłudzania podatku od towarów i usług, wykorzystywania określonych tras, przejść granicznych, czy magazynów podmiotów tzw. "słupów". Dzięki danym z rejestru i lokalizatora możliwe będzie również dokonywanie stosownych analiz schematów ujawnionych nielegalnych działań podmiotów biorących udział w przewozie towarów, wyjaśniono.
"Dlatego też dane z rejestru SENT winny być uzupełniane przez wskazania geolokalizacyjne, tak by kontrola przewozu była efektywna. Obowiązkiem przewoźnika będzie wyposażenie środka transportu w dedykowany lokalizator, zaś obowiązkiem kierującego jego włączenie w momencie rozpoczęcia przewozu i wyłączenie w chwili zakończenia przewozu w ostatnim miejscu rozładunku" - czytamy dalej.
W projekcie ustawy przewidziano kary pieniężne za brak wyposażenia środka w lokalizator: 10 000 zł dla przewoźnika i 7 500 zł dla kierującego, który nie wykonał obowiązków nałożonych na niego ustawą, podano także.
(ISBnews)
Warszawa, 14.12.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) planuje likwidację Inspekcji Transportu Drogowego i przekazanie jej zadań pomiędzy inne, funkcjonujące obecnie organy, podał resort, odpowiadając na interpelację poselską.
Resort podał, że 2 czerwca 2016 roku minister spraw wewnętrznych i administracji przekazał do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wniosek o wpisanie projektu nowelizacji ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw do Wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Obecnie wspomniany projekt oczekuje na wpisanie do tego Wykazu, co umożliwi rozpoczęcie formalnej procedury konsultacyjnej.
"Przedmiotowy projekt zakłada likwidację Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) oraz rozdysponowanie realizowanych przez Inspekcję zadań pomiędzy inne, funkcjonujące obecnie organy. Zgodnie z ww. projektem główne obowiązki związane z realizacją działań z zakresu kontroli ruchu drogowego i transportu drogowego zostaną przekazane Policji. Powyższe wiąże się m.in. z przejęciem wyposażenia i infrastruktury związanej z kontrolą prędkości pojazdów oraz kontrolą transportu drogowego" - czytamy w odpowiedzi.
Jednocześnie wspomniany projekt zawiera propozycje przepisów umożliwiających dotychczasowym pracownikom ITD kontynuowanie karier zawodowych w organach przejmujących poszczególne zadania ITD, podano także.
"Dziennik Gazeta Prawna", który dotarł do projektu ustawy, podał dziś, że policja miałaby zająć się nie tylko m.in. fotoradarami, kontrolą warunków przewozu drogowego, ale także "prawidłowością uiszczenia opłaty elektronicznej (e-myto)".
(ISBnews)
Warszawa, 05.12.2016 (ISBnews) - Korzystając z okazji, jaką będzie nowy przetarg na system opłat drogowych, warto rozszerzyć system elektronicznego poboru opłat dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony tak, by objąć nim także auta osobowe (o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony), uważa były wicepremier i minister gospodarki Janusz Steinhoff. Według niego, nie należy wdrażać w Polsce systemu e-myta, który nie został jeszcze sprawdzony.
"Koniecznie należy rozszerzać system elektronicznego poboru opłat na samochody osobowe i zunifikować. Tak, aby kierowcy na wszystkich autostradach bez względu na to kto jest koncesjonariuszem na danym odcinku mogli szybko uiścić płatność. Jeżeli obecnie mam sytuację, w której na wjazd na autostradę trzeba czekać godzinę w korku i dlatego kierowcy wolą jechać objazdami niż tą trasą, to znaczy, że nasza infrastruktura drogowa jest cały czas zła. Płynność ruchu na drogach jest bardzo ważna dla naszej gospodarki. Jeżeli zapewnimy odpowiednią infrastrukturę drogową, stajemy się atrakcyjni zarówno dla ruchu tranzytowego, ale też dla turystów" - powiedział ISBnews Steinhoff.
Odnosząc się do planowanego przetargu nowy system poboru opłat drogowych, który resort infrastruktury ma ogłosić już wkrótce, Steinhoff wskazał, że decyzję o ewentualnej zmianie systemu elektronicznego poboru opłat należy poprzedzić bardzo głęboką analizą techniczną i ekonomiczną.
"Przede wszystkim nie wdrażajmy w Polsce systemu, który nie jest sprawdzony, nie bądźmy królikiem doświadczalnym. Bo to my poniesiemy koszty tego eksperymentu" - podkreślił były wicepremier.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) zapowiadało, że przetarg będzie miał charakter dwuetapowy, a decyzja co do wyboru technologii zostanie podjęta w toku postępowania. Według wcześniejszych zapowiedzi, umowa może zostać zawarta na okres 10 lat, ale nie jest wykluczone, że może to być też okres dłuższy lub krótszy - w tej sprawie nie zapadły jeszcze decyzje.
W listopadzie 2018 roku zakończy się umowa z obecnym operatorem e-myta, którym jest austriacki Kapsch. Ewentualna nowa firma musi zdążyć przetestować system (na co powinna mieć rok), aby ewentualna zmiana odbyła się płynnie.
Obecnie stosowany ViaTOLL to system elektronicznego poboru opłat obowiązujący na wybranych odcinkach polskich dróg. Od 1 lipca 2011 roku każdy kierowca, poruszający się po wskazanej sieci dróg płatnych pojazdem samochodowym lub zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony oraz autobusem niezależnie od dopuszczalnej masy całkowitej jest zobowiązany do korzystania z systemu viaTOLL.
(ISBnews)
Warszawa, 15.11.2016 (ISBnews) - Do projektu ustawy dotyczącego zmiany podatku akcyzowego dla aut sprowadzanych z zagranicy została zgłoszona zmiana sposobu wyliczenia stawki i w związku z tym Ministerstwo Finansów musi ponownie dokonać analizy wpływu projektu na budżet państwa, wynika z wypowiedzi senatora Grzegorza Peczkisa z Prawa i Sprawiedliwości (PiS).
"Trwają prace na poziomie legislacyjnym i fiskalnym i dopóki nie będzie akceptacji zmian ze strony Ministerstwa Finansów to nie będziemy komentować każdego pomysłu, jaki przedstawia na ten temat prasa" - powiedział ISBnews Peczkis, reprezentujący grupę senatorów, która złożyła projekt ustawy.
Peczkis nie chciał jednak ujawnić szczegółów zmian w projekcie ustawy, jakie zostały właśnie przedstawione resortowi finansów.
"Poprzemy taki projekt, który nie będzie miał negatywnego wpływu dla budżetu państwa" - powiedział ISBnews wiceminister finansów Wiesław Jasiński.
Podczas posiedzenia połączonych Komisji Infrastruktury, Budżetu i Finansów Publicznych oraz Ustawodawczej obecni przedstawiciele branży samochodowej wypowiadali się pozytywnie w stosunku do próby uregulowania obecnej sytuacji na rynku używanych aut. Ich zdaniem, stawki akcyzy przedstawione w pierwotnej wersji projektu mogą jednak zahamować rynek sprzedaży i zmniejszyć z tego tytułu wpływy do budżetu.
W związku ze złożeniem nowej propozycji przez dotychczasowych pomysłodawców resort finansów musi dokonać nowych obliczeń i przewodniczący komisji infrastruktury Stanisław Kogut ogłosił przerwę w obradach komisji do 29 listopada.
W ub. tygodniu wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki mówił, że procedowane obecnie zmiany w ustawie o podatku akcyzowym mają na celu podniesienie akcyzy w przypadku pierwszej rejestracji w Polsce samochodów starszych niż 10-letnie z dużymi silnikami, natomiast dla "ogromnej większości" sprowadzanych aut opłata ta miałaby zmaleć.
Marek Knitter
(ISBnews)
Warszawa, 07.11.2016 (ISBnews) - Procedowane obecnie zmiany w ustawie o podatku akcyzowym mają na celu podniesienie akcyzy w przypadku pierwszej rejestracji w Polsce samochodów starszych niż 10-letnie z dużymi silnikami, natomiast dla "ogromnej większości" sprowadzanych aut opłata ta miałaby zmaleć, wynika z wypowiedzi wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego.
"Senatorowie pracują nad poprawkami dotyczącymi akcyzy. O 200-300 zł może wzrośnie akcyza na te najstarsze samochody. W przypadku małolitrażowych aut do 10 lat akcyza ma spaść. Chcemy, żeby ona spadła dla ogromnej większości" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Według niego, przy obliczaniu akcyzy będą istotne dwa parametry: wielkość silnika i wiek auta. "Jest to system przyjazny dla środowiska, tańszy dla osób, które chcą ściągnąć auta z zagranicy" - dodał wicepremier.
"Ja będę obstawał, aby te najdroższe auta miały wyższe stawki, bo często jest tak, że one najczęściej rejestrowane w innym kraju" - dodał Morawiecki.
Senat ma zająć się nowelizacją ustawy o podatku akcyzowym na najbliższym posiedzeniu - 15-16 listopada.
(ISBnews)
Warszawa, 25.10.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o drogach publicznych oraz niektórych innych ustaw, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Projekt nowelizacji stwarza możliwość przekazywania przez samorządy środków finansowych na realizację inwestycji przy drogach krajowych. Rozwiązanie to wychodzi naprzeciw postulatom samorządów, które w trosce o bezpieczeństwo swoich mieszkańców i ich potrzeby komunikacyjne, chciały finansować przy drogach krajowych, np. budowę chodników czy ścieżek rowerowych" – czytamy w komunikacie.
Zgodnie z projektem, minister infrastruktury i budownictwa będzie mógł wydawać, rozpowszechniać lub rekomendować wzorce i standardy dotyczące przygotowania inwestycji w zakresie dróg publicznych, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania lub ochrony tych dróg.
"Rozwiązanie to umożliwi szybkie wdrażanie np. nowych technologii, pozwalających na oszczędne i przyjazne środowisku projektowanie infrastruktury drogowej, zgodnie z najnowszą wiedzą techniczną oraz rozwiązaniami stosowanymi w budownictwie drogowym i mostowym. Opracowane przez ministra infrastruktury i budownictwa wzorce lub standardy w postaci np. kodeksu dobrych praktyk mogą stanowić ułatwienie dla zarządców dróg i powinny przyczyniać się do ujednolicenia praktyki ich działania" - czytamy dalej.
Zaproponowano, aby ustawa weszła w życie po 30 dniach od daty ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 21.10.2016 (ISBnews) - Sejm jednogłośnie przyjął przygotowaną przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) nowelizację ustawy o transporcie kolejowym, podał resort. Główny cel nowelizacji to dostosowanie polskiego prawa do dyrektywy 2012/34/UE Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie utworzenia jednolitego obszaru kolejowego. Ponadto, w zakresie finansowania infrastruktury kolejowej, nowelizacja przewiduje opracowanie wieloletniego programu utrzymaniowego.
"Nowelizacja zakłada wyodrębnienie obiektów infrastruktury usługowej - będzie to nowa grupa obiektów, w stosunku do których stosowane mają być szczególne zasady udostępniania i pobierania opłat za korzystanie z nich. Wprowadzone zostaną także zmiany do obowiązujących zasad udostępniania infrastruktury kolejowej, m.in. umożliwiono szerszej grupie podmiotów zamawianie przejazdu pociągów" - czytamy w komunikacie.
W zakresie finansowania infrastruktury kolejowej nowelizacja przewiduje opracowanie wieloletniego programu utrzymaniowego, który będzie określać zadania dla zarządców infrastruktury i wynikającą z nich wysokość środków finansowych przewidzianych na ich realizację. Efektem takiego programu ma być uniknięcie przedwczesnej degradacji zmodernizowanych linii i rozwijanie efektów inwestycji, podano również.
Ponadto, według zmienionej ustawy, szefa Urzędu Transportu Kolejowego będzie powoływać premier spośród osób wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru. Nowelizacja wprowadza także przepisy, które mają zapewnić niezależność prezesa UTK.
Projekt zawiera też zmiany przepisów, które mają charakter porządkowy oraz doprecyzowujący w zakresie, w jakim przepisy te były powiązane z wdrożeniem prawa unijnego.
(ISBnews)
Warszawa, 06.10.2016 (ISBnews) - Sejm jednogłośnie przyjął (421 głosów za, bez głosów przeciw i wstrzymujących się) rządowy projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym, który zakłada utworzenie i prowadzenie krajowego rejestru elektronicznego przedsiębiorców transportu drogowego. Obecnie ustawa trafi do Senatu.
"Projekt dotyczy wypełnienia przez Polskę zobowiązań nałożonych przez UE w zakresie utworzenia i prowadzenia krajowego rejestru elektronicznego przedsiębiorców transportu drogowego, którzy od właściwego organu uzyskali zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego" - czytamy na stronie internetowej Sejmu.
Wcześniej w uzasadnieniu projektu podawano, że zgodnie z art. 16 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 1071/2009 każde państwo członkowskie prowadzi krajowy rejestr elektroniczny przedsiębiorców transportu drogowego, którzy od wyznaczonego przez to państwo właściwego organu uzyskali zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Przetwarzanie danych, które zawiera rejestr, podlega kontroli wyznaczonego w tym celu organu publicznego. Odpowiednie dane znajdujące się w krajowym rejestrze elektronicznym są dostępne dla wszystkich właściwych organów danego państwa członkowskiego. Rozporządzenie przewiduje, że państwa członkowskie podejmują wszelkie niezbędne działania w celu zapewnienia, aby krajowe rejestry elektroniczne zostały połączone ze sobą i były dostępne w całej Wspólnocie poprzez krajowe punkty kontaktowe, odpowiedzialne za wymianę informacji.
Dane, które będą gromadzone w rejestrze, będą dotyczyć: przewoźników drogowych (firma i forma prawna, adres siedziby, rodzaj posiadanego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, liczba pojazdów, numer seryjny licencji wspólnotowej oraz uwierzytelnionych odpisów), osób zarządzających transportem drogowym, nałożonych na nich kar, a także osób, które zostały uznane za niezdolne do kierowania operacjami transportowymi przedsiębiorcy.
Przyjęta ustawa przewiduje, że rejestr prowadzony będzie w systemie teleinformatycznym przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego.
(ISBnews)
Warszawa, 03.10.2016 (ISBnews) - Wydatki na obronę narodową na 2017 rok zaplanowane zostały w wysokości 37,35 mld zł, co stanowi 2,01% przewidywanego wykonania Produktu Krajowego Brutto (PKB) roku 2016, podano w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na 2017 r.
"W ramach tej kwoty środki w wysokości: 37 152 000 tys. zł stanowią 2% przewidywanego wykonania PKB roku 2016, stosownie do zapisów art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 25 maja 2001 r. o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Obejmują one wydatki w części budżetu państwa obrona narodowa oraz w dziale obrona narodowa w innych częściach budżetu państwa" - czytamy w uzasadnieniu.
Jednocześnie podano, że w ramach tej kwoty 10,12 mld zł zaplanowano na wydatki majątkowe, co stanowi 27,2% wydatków obronnych i gwarantuje realizację postanowień ww. ustawy. "Natomiast na badania naukowe i prace rozwojowe w dziedzinie obronności przeznaczone zostały środki w wysokości 928 825 tys. zł, kwota ta stanowi 2,5% wydatków obronnych, zgodnie z zapisami ww. ustawy" - podano także.
Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów z 30 czerwca 2016 r., planowane jest 200 mln zł na finansowanie programu wieloletniego "Zabezpieczenie transportu powietrznego najważniejszych osób w państwie (VIP)" - środki zabezpieczone w rezerwie celowej poz. 84, w dziale obrona narodowa.
"W części obrona narodowa w ramach zaplanowanej kwoty 36 854 856 tys. zł sfinansowane będą:
- wydatki majątkowe przeznaczone głównie na realizację inwestycji i zakupy inwestycyjne resortu obrony narodowej oraz na współfinansowanie programów inwestycyjnych NATO - 10 221 481 tys. zł;
- wydatki osobowe, tj. uposażenia żołnierzy i funkcjonariuszy oraz świadczenia pieniężne relacjonowane do uposażeń oraz wynagrodzenia pracowników cywilnych wraz z pochodnymi - 9 173 152 tys. zł;
- wydatki na zakup usług remontowych, zdrowotnych, telekomunikacyjnych i pozostałych oraz na zakup materiałów i wyposażenia, energii oraz środków żywności - 7 100 525 tys. zł;
- emerytury i renty dla byłych żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy - 6 609 339 tys. zł;
- pozostałe wydatki bieżące - 1 573 595 tys. zł;
- dotacje na zadania związane z obronnością - 1 184 788 tys. zł;
- świadczenia na rzecz osób fizycznych - 991 976 tys. zł" - czytamy dalej.
Na modernizację techniczną Sił Zbrojnych RP przeznaczona została kwota 9,3 mld zł, z tego 6,84 mld zł dotyczy realizacji programu wieloletniego "Priorytetowe zadania modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w ramach programów operacyjnych", którego celem jest zwiększenie zdolności operacyjnych Sił Zbrojnych RP oraz podwyższenie stopnia nowoczesności uzbrojenia i sprzętu wojskowego.
"Środki w wysokości 297 144 tys. zł zaplanowane w dziale obrona narodowa w innych częściach budżetu przeznaczone zostaną na sfinansowanie:
- projektów badawczych i celowych w dziedzinie obronności - 204 787 tys. zł;
- 'Programu Pozamilitarnych Przygotowań Obronnych' - 37 066 tys. zł;
- działalności jednostek organizacyjnych prokuratury powszechnej właściwych w sprawach wojskowych - 30 491 tys. zł;
- zadań wynikających z 'Programu Mobilizacji Gospodarki' - 24 800 tys. zł" - czytamy również.
(ISBnews)
Warszawa, 20.09.2016 (ISBnews) - Premier Beata Szydło powołała Andrzeja Bittela na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa (MIB), podał resort. Wiceminister będzie odpowiedzialny za transport kolejowy i realizację inwestycji na kolei.
"Andrzej Bittel zna procesy inwestycyjne w dziedzinie infrastruktury. Jestem przekonany, że przy jego współudziale uda nam się zrealizować wszystkie zaplanowane zadania" - powiedział minister Andrzej Adamczyk, wręczając nominację.
"Inwestycje kolejowe, strategia rozwoju kolei, wspólny bilet to jedne z najważniejszych wyzwań, które są dla nas priorytetem i stoją przed nowym wiceministrem" - dodał Adamczyk, cytowany w komunikacie.
Andrzej Bittel jest absolwentem prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył także podyplomowe studia w zakresie zarządzania w administracji publicznej w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego oraz Podyplomowe Studium Europejskiego Prawa Samorządowego w Polskiej Akademii Nauk.
W 2006 r. nowo powołany wiceminister był burmistrzem dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. W latach 2010-2013 pełnił funkcję zastępcy burmistrza dzielnicy Ursynów, a od 2013 do 2014 był zastępcą burmistrza dzielnicy Targówek w Warszawie. W tym okresie nadzorował pracę wydziałów infrastruktury, inwestycji, zasobów lokalowych i zamówień publicznych. Był również doradcą starosty pruszkowskiego ds. procesów inwestycyjnych. Od 2015 r. był naczelnikiem Wydziału Infrastruktury i Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Pruszkowie. W latach 2007-2010 pracował w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, podano także w komunikacie.
(ISBnews)
Warszawa, 16.09.2016 (ISBnews) - Projekt nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych powołującej Fundusz Niskoemisyjnego Transportu został skierowany do konsultacji, podało Ministerstwo Energii.
"Kierownictwo Ministerstwa Energii 14 września 2016 r. przyjęło Plan Rozwoju Elektromobilności oraz Krajowe ramy polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Z kolei 15 września 2016 r. do konsultacji skierowany został Projekt ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych powołującej Fundusz Niskoemisyjnego Transportu. Rozwiązania zaproponowane przez ME mają poprawić bezpieczeństwo energetyczne, oraz zmniejszyć ilość zanieczyszczeń generowanych przez transport" – czytamy w komunikacie.
W opinii ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, zainicjowany przez ME Projekt rozwoju elektromobilności ma przyczynić się do umacniania wzrostu gospodarczego Polski.
"Musimy szukać własnych dróg do zyskiwania przewag konkurencyjnych oraz rozwiązań które mogą dać odpowiedni efekt gospodarczy. Elektromobilność to innowacyjne i konkurencyjne gospodarczo rozwiązanie. Realizacja naszego planu wpisuje się w przyjęty przez rząd Plan Odpowiedzialnego Rozwoju – powiedział Tchórzewski, cytowany w komunikacie.
Projekt ME, który zakłada, że do 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć milion samochodów elektrycznych uwzględnia także kwestię elektryfikacji transportu publicznego jako jedno z przedsięwzięć, które mają kluczowe znaczenie dla wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki.
"Chcemy być częścią światowego przemysłu pojazdów elektrycznych i stymulować powstanie nowego rynku w Polsce. Chcemy wyprzedzać światowe trendy. Wierzę, że elektromobilność będzie jednym z kół zamachowych nie tylko dla rozwoju polskich przedsiębiorstw ale także polskiej nauki" – dodał minister.
W jego ocenie, upowszechnienie samochodów i autobusów elektrycznych pozwoli także radykalnie poprawić jakość powietrza w miastach. Zaznacza, że szersze wykorzystanie energii elektrycznej do napędzania pojazdów pozwoli zmniejszyć uzależnienie Polski od importu ropy.
Wiceminister Michał Kurtyka odpowiadający w ME za obszar elektromobilności podkreśla, że projekt resortu energii to również szansa na rozwój innowacyjnych technologii i nowych modeli biznesowych.
"Na koniec 2015 r. po świecie jeździło milion samochodów elektrycznych. W 2040 r. będzie 500 mln. To szansa dla polskiego przemysłu, nauki i start-up'ów" – stwierdził Kurtyka.
Dodał także, że milion pojazdów elektrycznych w 2020 r. przyczyni się do optymalnego zagospodarowania nadwyżek energii w godzinach nocnych. Ministerstwo Energii proponuje także rozwiązania służące upowszechnieniu pojazdów na LNG lub CNG. Gaz ziemny jest znacznie korzystniejszy niż ropa ze względu na mniejszą szkodliwość środowiskową, a przy tym jest surowcem, którego dostawy są bardziej zdywersyfikowane niż w przypadku ropy.
Zatwierdzony przez kierownictwo ME Plan Rozwoju Elektromobilności:
- proponuje narzędzia budujące ekosystem elektromobilności,
- zapewnia koordynację działań w czasie - powiązanie rozwoju przemysłu elektromobilności ze stymulowaniem popytu na pojazdy elektryczne,
- wskazuje na instrumenty, które pozwolą administracji publicznej odegrać wzorcową rolę w obszarze elektromobilności.
"Niezbędnym uzupełnieniem zapisów Planu są rozwiązania dotyczące budowy infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych, które zostały zdefiniowane w Krajowych ramach polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Projekty Planu rozwoju elektromobilności oraz Krajowych ramy polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych w przyszłym tygodniu zostaną przekazane do konsultacji społecznych" – podsumowano w informacji.
(ISBnews)