Warszawa 30.01.2016 (ISBnews) - Sejm podczas nocnego głosowania wybrał jako swoich przedstawicieli do Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Grażynę Ancyparowicz i Eryka Łona. Oboje kandydatów było rekomendowanych przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS).
Prof. Grażyna Ancyparowicz otrzymała 230 głosów, natomiast prof. Eryk Łon - 268. Mają oni zastąpić Elżbietę Chojnę-Duch i Andrzeja Bratkowskiego, których kadencje wygasły już 20 stycznia. Na prof. Stanisława Gomułkę zagłosowało 165 posłów. Posłowie nie głosowali nad kandydaturą prof. Cezarego Wójcika, gdyż wcześniej dokonano wyboru Ancyparowicz i Łona.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych udzieliła pozytywnej rekomendacji wszystkim kandydatom na członków RPP 12 stycznia br. Z kolei 13 stycznia Senat wybrał swoich przedstawicieli do RPP - zostali nimi: Eugeniusz Gatnar, Marek Chrzanowski i Jerzy Kropiwnicki, zgłoszeni przez PiS.
Podczas przesłuchań przed Sejmową Komisją Finansów Publicznych prof. Ancyparowicz mówiła m.in., że decyzje RPP powinny być w obecnej sytuacji bardzo zachowawcze i konserwatywne, a ewentualne zmiany tego podejścia mogą nastąpić po półrocznej obserwacji zjawisk gospodarczych. Opowiedziała się również przeciwko planowanemu przez PiS wprowadzeniu podatku bankowego, a także przeciwko wspieraniu osób, które zaciągnęły kredyt hipoteczny w CHF. Z kolei prof. Łon powiedział m.in., że w trwającym obecnie etapie deflacji trudno jest oszacować, jak będzie kształtowała się sytuacja makroekonomiczna, dlatego w polityce pieniężnej należy przygotować kilka scenariuszy, nie zapominając jednak, że należy współpracować z rządem i tak dostrajać politykę pieniężną, by wspierała wzrost gospodarczy.
Na początku lutego decyzję o stopach procentowych podejmie już RPP z 3 nowymi członkami nominowanymi przez Senat i 2 nominowanymi przez Sejm. W marcu dołączy do nich trzeci członek wskazany przez Sejm oraz 2 członków mianowanych przez Prezydenta.
(ISBnews)
Warszawa, 30.01.2016 (ISBnews) - Sejm przyjął w nocy z piątku na sobotę w III czytaniu projekt ustawy budżetowej na 2016 r., zakładającej m.in. 3,8% wzrostu PKB oraz deficyt nie większy niż 54,74 mld zł i średniorocznej inflacji na poziomie 1,7%. Obecnie ustawa trafi do Senatu.
Za ustawą opowiedziało się 236 posłów, przeciw oddano 207 głosów, przy 3 głosach wstrzymujących się.
W budżecie na 2016 rok zaplanowano: dochody budżetu państwa w wysokości 313,79 mld zł, wydatki budżetowe - 368,53 mld zł, deficyt budżetu na kwotę nie większą niż 54,74 mld zł.
Dochody podatkowe w 2016 r. wyniosą 276,12 mld zł. Przewidziano również dochody z tytułu wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego (NBP) w wysokości 3,2 mld zł. Dywidendy i wpłaty z zysku zaplanowano w wysokości 4 799 670 tys. zł, a wpływy z cła w wysokości 3 034 000 tys. zł.
Po stronie dochodowej uwzględniono także podatek od sprzedaży detalicznej i od niektórych instytucji finansowych. Dodatkowo na poziom dochodów budżetu państwa w 2016 r. pozytywnie ma wpłynąć wpłata z tytułu opłat jednorazowych, wynikających z wpływów zadeklarowanych przez uczestników aukcji na rezerwacje częstotliwości z zakresu 800 i 2600 MHz, w wysokości 9 233 270 tys. zł.
Ustawa trafi teraz do Senatu.
(ISBnews)
Warszawa, 29.01.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów zajmie się projektem ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci (Program 500+) w poniedziałek, 1 lutego, poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek.
"Prawdopodobnie będzie to w poniedziałek i wtedy projekt zostanie wniesiony do Sejmu"- powiedział Bochenek w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia, odpowiadając na pytanie, kiedy rząd przyjmie Program 500+.
Projekt ten znalazł się w porządku obrad poniedziałkowego posiedzenia Rady Ministrów, które rozpocznie się o godz. 12.00.
W czwartek Projekt 500+ został przyjęty na posiedzeniu Komitetu Stałego Rady Ministrów. Szef KSRM Henryk Kowalczyk poinformował, że może on zostać przyjęty na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów, a następnie będzie przesłany do prac w parlamencie.
Do dopłat w wysokości 500 zł miesięcznie na dziecko uprawnionych do świadczenia jest około 2,7 mln rodzin w Polsce. Rząd chce, by ustawa weszła w życie 1 kwietnia, po jednomiesięcznym vacatio legis. Według wcześniejszych zapowiedzi, roczny koszt świadczeń (500 zł na drugie i kolejne dziecko lub także na pierwsze w rodzinach, gdzie dochód na osobę nie przekracza 800 zł) to 22 mld zł, przy czym w 2016 r. będzie to 16 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 29.01.2016 (ISBnews) - Trzecie czytanie (czyli ostateczne głosowanie) projektu ustawy budżetowej na 2016 r., a także głosowania w sprawie wyboru przez Sejm dwóch nowych członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) zostały przesunięte z czwartku wieczorem na piątek, także na godziny wieczorne, poinformował marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
"Informuję państwa posłów, że po naradzie z Prezydium Sejmu i konsultacjach z Konwentem Seniorów uzyskałem jednolitą opinię, że w tej chwili przerwiemy głosowania i przeniesiemy je na piątek, po zakończeniu merytorycznych punktów obecnego posiedzenia Sejmu, czyli na godziny wieczorne dzisiaj, w piątek" - powiedział Kuchciński w Sejmie pod koniec obrad w nocy z czwartku na piątek.
Sejm informował wcześniej, że w związku z zakończeniem kadencji dwojga członków Rady Polityki Pieniężnej, powołanych przez Izbę: Elżbiety Chojny-Duch i Andrzeja Bratkowskiego wpłynęły cztery kandydatury: Grażyny Ancyparowicz, Stanisława Gomułki, Eryka Łona oraz Cezarego Wójcika.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych udzieliła pozytywnej rekomendacji wszystkim kandydatom na członków RPP 12 stycznia br. Z kolei 13 stycznia Senat wybrał swoich przedstawicieli do RPP - zostali nimi: Eugeniusz Gatnar, Marek Chrzanowski i Jerzy Kropiwnicki, zgłoszeni przez PiS.
Pod koniec grudnia ub.r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy budżetowej na rok 2016, przewidujący, że deficyt wyniesie nie więcej niż 54,74 mld zł, zaś wzrost gospodarczy sięgnie 3,8%. Zgodnie z zapowiedziami, wynik sektora instytucji rządowych i samorządowych prognozowany jest na poziomie ok. 2,8% PKB.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2016 (ISBnews) - Pozytywny trend na polskich obligacjach i udana czwartkowa aukcja skarbowych obligacji hurtowych wskazują, że inwestorzy pozytywnie oceniają zdolność obecnego rządu do obsługi zadłużenia, uważa minister finansów Paweł Szałamacha.
"Dwa dni temu przedstawiliśmy bardzo dobrą wiadomość o tym, że wykonanie deficytu budżetu za 2015 rok jest niższy niż zakładaliśmy i to zostało odnotowane przez rynki finansowe. Od kilku dni mamy pozytywne trendy, jeżeli chodzi o polskie obligacje. Z sukcesem uplasowaliśmy dzisiaj bardzo dużą emisję obligacji o wartości 8 mld zł, przy popycie przekraczającym 11 mld zł. Nie mamy więc wątpliwości, że rynki finansowe pozytywnie oceniają zdolność naszego rządu do obsługi zadłużenia, do regulowania swoich zobowiązań na czas i do obsługi także programów wydatkowych w tym roku" - powiedział Szałamacha podczas konferencji prasowej.
Minister odniósł się również do finansowania Programu 500+ nie tylko w perspektywie najbliższego roku.
"Jasno wskazywałem, że Program ten ma pełne zabezpieczenie finansowania na ten rok, bo mamy podatki sektorowe i mamy wpływy jednorazowe z aukcji. Podczas debaty nad budżetem mówiłem, że wyzwaniem dla mnie, jak i dla MF jest rok 2017 i następny, kiedy Program będzie finansowany w całym przekroju danego roku i wówczas będzie konieczne zwiększenie efektywności systemu podatkowego krajowego o kwotę 12-15 mld zł" - podkreślił Szałamacha.
Dodał, że jest to zadanie - tzn. zwiększenie efektywność systemu podatkowego - które zostanie zrealizowane w tym roku, gdyż już toczą się m.in. działania organizacyjne i prawne.
"Wykorzystamy ten czas, który posiadamy, żeby zrealizować nasze założenia, na które przygotowaliśmy się przez wiele lat, będąc w opozycji. Na zrealizowanie podstawowego celu MF, czyli odbudowanie efektywności systemu dochodów w Polsce i zdolności do finansowania wydatków publicznych z własnych źródeł krajowych" - podsumował minister.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2016 (ISBnews) - Projekt 500+ został przyjęty na posiedzeniu Komitetu Stałego Rady Ministrów i na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów może zostać zaakceptowany, a następnie przesłany do prac w parlamencie, poinformował szef KSRM Henryk Kowalczyk.
"Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci. Projekt zostanie skierowany do Rady Ministrów i mam nadzieję, że na najbliższym posiedzeniu zostanie przyjęty i skierowany do prac parlamentarnych" - powiedział Kowalczyk podczas konferencji prasowej.
Dodał, że wszystkie uwagi do projektu zostały rozstrzygnięte, również te dotyczące brakujących środków na sfinansowanie ustawy zapisane w opinii ministerstwa finansów. Według Kowalczyka, był to drobny błąd nie mający wpływu na całokształt całego projektu.
Minister finansów Paweł Szałamacha również poinformował podczas konferencji, że wszystkie kwestie zapisane w opinii resortu do Projektu 500+ zostały wyjaśnione w trakcie prac Komitetu.
"Z długiej listy uwag na komitecie część została przyjęta część odrzucona. W poniedziałek lub we wtorek rząd zajmie się zapewne projektem i potem Sejm i Senat. […] Nie zabraknie pieniędzy i nie będzie opóźnienia w wypłacie. Różnica w kwocie została wyjaśniona" - powiedział Szałamacha.
Resort finansów podał dziś rano, że Projekt 500+ po konsultacjach społecznych nie może zostać pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Finansów m.in. ze względu na rozbieżności w planowanych wydatkach na jego sfinalizowanie.
Kowalczyk podkreślił, że wolą rządu jest, aby Program 500+ mógł zacząć działać od 1 kwietnia 2016 r.
"Nasza rola się wypełniła i przekazujemy ten projekt do prac parlamentarnych. Jest mnóstwo uwag i oczekiwań samorządów, żeby termin wejścia był późniejszy. Jednak kiedy będzie ostatecznie przyjęty i podpisany przez prezydenta to się okaże. My stawiamy, że program ruszy 1 kwietnia" - dodał szef KSRM.
"Samorządy mają miesiąc na przygotowanie wypłat. Jeśli ustawa zostanie przyjęta w lutym, marzec jest więc tym miesięcznym vacatio legis, czyli wypłaty nastąpią od kwietnia" - podkreśliła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Minister podkreśliła również, że wszystkie kluczowe elementy najistotniejsze dla rodzin nie zostały w żadne sposób zmienione podczas pracy komitetu.
Według projektu ustawy, w przypadku tylko jednego dziecka zachowany został próg dochodowy w wysokości 800 zł na osobę w rodzinie, a w rodzinach z dzieckiem niepełnosprawnym 1 200 zł. Od drugiego i trzeciego dziecka nie ma dodatkowych kryteriów, nie będzie też obowiązku składania dodatkowych dokumentów o przychodach.
Według Rafalskiej, do wypłat w wysokości 500 zł na dziecko uprawnionych do świadczenia jest około 2,7 mln rodzin w Polsce.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2016 (ISBnews) - Projekt 500+ po konsultacjach społecznych nie może zostać pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Finansów m.in. ze względu na rozbieżności w planowanych wydatkach na jego sfinalizowanie, podał resort.
"Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji (OSR) do projektu ustawy w latach 2016-2026, wydatki ogółem wyniosą 245 588 mln zł. W 2016 r. wydatki z budżetu państwa wyniosą 17 272 mln zł. W projekcie ustawy budżetowej na rok 2016 na realizację ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci zostały zaplanowane wydatki w łącznej wysokości 17 055 090 tys. zł. Rozwiązania zawarte w projekcie ustawy powinny być sfinansowane zatem w ramach ww. kwoty, co powinno być odzwierciedlone w OSR" - czytamy w opinii resortu, zamieszczonej na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
Ministerstwo Finansów podkreśla, że zgodnie z projektem ustawy, finansowanie nowego świadczenia wychowawczego w wysokości 500 zł miesięcznie na dziecko będzie realizowane ze środków budżetu państwa, zatem jego uchwalenie spowoduje znaczący wzrost wydatków budżetu państwa.
Resort obawia się również, że wzrost transferów pieniężnych do rodzin spowoduje dezaktywację (rezygnację z pracy lub zaprzestanie jej poszukiwania) wśród rodziców, których (potencjalnie) zarobki są drugie pod względem wysokości w rodzinie, a wyłączenie świadczeń wychowawczych doprowadzi do wzrostu kosztów programu.
Według wcześniejszych zapowiedzi, roczny koszt świadczeń (500 zł na drugie i kolejne dziecko lub także na pierwsze w rodzinach, gdzie dochód na osobę nie przekracza 800 zł) to 22 mld zł, przy czym w 2016 r. będzie to 16 mld zł. Projekt ma wejść w życie w kwietniu br.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2016 (ISBnews) - Projekt 500+ jest realizowany zgodnie z harmonogramem i wejdzie w kwietniu, natomiast samorządy z pewnością poradzą sobie z jego realizacją - dostaną na niego dodatkowe środki, poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
"Samorządy będą to realizowały jako zadanie zlecone i dostaną na ten cel - moim zdaniem - całkiem niezłe pieniądze, bo 2% na obsługę tego zadania. Samorządy wykonują też inne zadania zlecone i one sobie zorganizują prace" - powiedziała Rafalska w wywiadzie dla Radia Wnet.
Przypomniała, że w Polsce jest ponad 2400 gmin i podkreśliła, że w małych samorządach, gdzie liczba złożonych wniosków nie będzie duża, samorządy bez problemu - jak to już obecnie sygnalizują - przygotują się do tego dobrze.
"Natomiast tam, gdzie są dziesiątki tysięcy uprawnionych do tego świadczenia, tam te duże samorządy mówią, że mają obawy, jak mają to zorganizować, ale jestem przekonana, że poradzą sobie z tym zadaniem" - powiedziała minister.
Dodała przy tym, że na żadnym ze spotkań, w których uczestniczyła, nikt z samorządowców nie postulował przedłużenia vacatio legis dla tego projektu na trzy miesiące.
"Dziennik Gazeta Prawna" napisał wczoraj, że część samorządów obawia się o możliwość realizacji programu w wyznaczonym przez rząd terminie i postuluje przesunięcie wejścia w życie programu do lipca.
Według wcześniejszych zapowiedzi, roczny koszt świadczeń (500 zł na drugie i kolejne dziecko lub także na pierwsze w rodzinach, gdzie dochód na osobę nie przekracza 800 zł) to 22 mld zł, przy czym w 2016 r. będzie to 16 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa 27.01.2016 (ISBnews) - Głosowanie w Sejmie w sprawie wyboru dwóch nowych członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) odbędzie się podczas 10 posiedzenia Sejmu, którego rozpoczęcie zaplanowano na czwartek na godzinę 21:00, podał Sejm.
"W związku z zakończeniem kadencji dwojga członków Rady Polityki Pieniężnej, powołanych przez Sejm: Elżbiety Chojny-Duch i Andrzeja Bratkowskiego wpłynęły cztery kandydatury: Grażyny Ancyparowicz, Stanisława Gomułki, Eryka Łona oraz Cezarego Wójcika" - podał Sejm w harmonogramie prac.
Wcześniej głosowanie nad wyborem nowych członków do RPP planowano na piątek.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych udzieliła pozytywnej rekomendacji wszystkim kandydatom na członków Rady Polityki Pieniężnej 12 stycznia br. Z kolei 13 stycznia Senat wybrał swoich przedstawicieli do RPP - zostali nimi: Eugeniusz Gatnar, Marek Chrzanowski i Jerzy Kropiwnicki, zgłoszeni przez PiS.
Jak podkreślali analitycy Raiffeisen Polbanku, na początku lutego decyzję o stopach procentowych podejmie już RPP z 3 nowymi członkami nominowanymi przez Senat i 2 nominowanymi przez Sejm. W marcu dołączy do nich trzeci członek wskazany przez Sejm oraz 2 członków mianowanych przez Prezydenta.
Podczas 10. posiedzenia Sejmu w czwartek zaplanowane jest również trzecie czytanie projektu budżetu na 2016 rok.
(ISBnews)
Warszawa, 27.01.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów (MF) zaproponowało obniżenie limitu płatności bezgotówkowych w celu m.in. zwiększenia dochodów budżetu państwa oraz ograniczenia fikcyjnych transakcji, w tym wyłudzeń VAT i "prania brudnych pieniędzy", podał resort.
"Jest to jeden z istotnych elementów uszczelniania systemu podatkowego. Proponowana zmiana wpłynie pozytywnie na wzrost uczciwej konkurencji między przedsiębiorcami oraz zmniejszanie szarej strefy. W efekcie przyczyni się to do zwiększenia dochodów budżetu państwa oraz ograniczenia fikcyjnych transakcji w tym wyłudzeń VAT i 'praniu brudnych pieniędzy'. MF obserwuje nagminne wykorzystywanie dotychczasowego bardzo wysokiego progu w wysokości 15 000 euro do wykonywania płatności gotówką. Dlatego jego obniżenie będzie pełniło także istotną funkcję prewencyjną" - czytamy w komunikacie.
Resort przypomina, że w ostatnich latach wiele państw członkowskich UE wprowadziło regulacje obniżające maksymalne progi kwotowe dla dokonywania płatności gotówkowych. Dla przykładu w Portugalii, czy we Włoszech wynosi on zaledwie 1000 euro, w Belgii 3000 euro, a w Grecji 1500 euro.
26 stycznia br. do konsultacji społecznych oraz międzyresortowych został przekazany projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.
Według "Dziennika Gazety Prawnej", nowy limit, powyżej którego płatności należy rozliczać za pośrednictwem ma wynieść 15 tys. zł.
(ISBnews)
Warszawa, 26.01.2016 (ISBnews) – Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) zostanie zlikwidowane w 2017 r., a zarządzaniem spółkami Skarbu Państwa zajmie się nowy podmiot, poinformował minister skarbu Dawid Jackiewicz.
"W pierwszym kwartale zakończymy prace koncepcyjne i przedstawimy propozycję pierwszej od 20 lat gruntownej zmiany sposobu zarządzania państwowymi spółkami. Na pewno zlikwidowane zostanie Ministerstwo Skarbu Państwa, które dziś jest administracyjnym molochem" - powiedział Jackiewicz w wywiadzie dla "Pulsu Biznesu".
Kompetencje ministerstwa ma przejąć nowy podmiot - "rodzaj agencji czy holdingu".
"Celem tej operacji jest doprowadzenie do tego, by państwowe podmioty były mocne i zdolne do konkurowania z zagranicznymi i dominowały na rynkach w naszym regionie" - podkreślił minister.
Dokładna data likwidacji ministerstwa nie jest jeszcze znana, podobnie jak szczegóły procesu zmian, w tym nazwa podmiotu. Jackiewicz wskazał jednak, że na pewno stanie się to w 2017 r.
"Pracuje specjalny zespół doradców, który przygotowuje koncepcję: począwszy od tego, w co ministerstwo powinno się przekształcić, skończywszy na tym, które spółki powinny podlegać nowemu podmiotowi oraz jakie będą zasady zarządzania i podstawy prawne" - wskazał Jackiewicz.
Dodał, że analizowana jest możliwość zainicjowania zmian w prawie dotyczących prawnego umocowania spółek holdingowych.
Minister wskazał także na konieczność uporządkowania nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa, w tym zasad wynagradzania zarządów.
(ISBnews)
Warszawa, 26.01.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów (MF) nie pracuje obecnie nad zmianami w ustawie hazardowej, jednak prowadzi analizy odnoszące się do uregulowań dotyczących gier hazardowych w ramach strategii naprawy dochodów podatkowych, podał resort.
"W nawiązaniu do medialnych doniesień Ministerstwo Finansów informuje, że nie pracuje obecnie nad zmianami w zapisach ustawy hazardowej. Prowadzone są natomiast prace nad strategią naprawy dochodów podatkowych, w tym analizy odnoszące się do uregulowań dotyczących gier hazardowych" - brzmi komunikat.
W ubiegłym tygodniu portal sport.pl podał, że rząd planuje nowelizację ustawy. Według portalu, pierwsze resortowe konsultacje projektu Ministerstwa Finansów odbyły się w grudniu. W lutym, po konsultacjach społecznych, ustawa ma zostać ukończona i złożona w Sejmie. Nowelizacja przewiduje, że firmy bukmacherskie będą płaciły kilkunastoprocentowy podatek od zysku. By działać w Polsce, będą musiały wykupić licencję za 500 tys. zł. Nadzór nad rynkiem hazardowym ma zostać przerzucony z izby celnej do izby skarbowej, która będzie kontrolować ruch w internecie. Strony firm, które nie wykupią licencji, zostaną zablokowane.
W październiku 2014 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o grach hazardowych, zakładający wprowadzenie regulacji, które przede wszystkim doprecyzowują przepisy ustawy i usprawniają jej funkcjonowanie.
Najważniejsze rozwiązania obejmowały wyraźnie wskazanie, że spółki akcyjne lub spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, które mają siedzibę w państwie Unii Europejskiej lub państwie należącym do EFTA - będą mogły prowadzić w Polsce - za pośrednictwem utworzonego oddziału - działalność dotyczącą określonych gier hazardowych. Wprowadzono też wyraźny zakaz sumowania podstaw opodatkowania podatkiem gier. Ponadto w projekcie doprecyzowano, że podatnikiem nie jest podmiot urządzający loterię promocyjną. Wreszcie, dokonano korekty sposobu określania momentu powstania obowiązku podatkowego od gier. Będzie nim dzień rozpoczęcia urządzania gier hazardowych (obecnie, co do zasady, jest to dzień rozpoczynania działalności związanej z grami hazardowymi). Zmiana ta nie powoduje skutków w obszarze obowiązków podatników. Nowe regulacje obowiązują od 1 czerwca 2015 r.
(ISBnews)
Warszawa, 25.01.2016 (ISBnews) - Minister Finansów złożył do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) projekt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, podał resort. Podatek ten będzie podatkiem progresywnym ze stawką od 0,7% do 1,9% obciążającą przychód.
"Podatnikami nowej daniny będą wszystkie sieci handlowe oraz sprzedawcy detaliczni. Przedmiotem opodatkowania będzie miesięczny przychód ze sprzedaży towarów. Kwota wolna od opodatkowania to 1,5 mln zł netto miesięcznie. Podatnicy, którzy nie przekroczą tej kwoty będą zwolnieni z podatku i nie będą obowiązani do składania deklaracji podatkowych" - podał resort w komunikacie.
Zgodnie z postanowieniami projektu, podatek od sprzedaży detalicznej będzie podatkiem progresywnym ze stawką 0,7% obciążającą przychód nieprzekraczający w danym miesiącu kwoty 300 mln złotych oraz stawką 1,3% od nadwyżki przychodu ponad 300 mln złotych w tym miesiącu. Projekt przewiduje również stawkę – 1,9 % od przychodów ze sprzedaży detalicznej prowadzonej w soboty, niedziele i inne dni ustawowe wolne od pracy (to ostatnie kryterium odnosić się będzie do tych sprzedawców detalicznych, którzy na mocy przepisów będą prowadzili sprzedaż w takie dni), podano także.
Resort podkreślił, że nie będą natomiast opodatkowane przychody z tytułu sprzedaży leków i wyrobów medycznych refundowanych. Definicją towaru nie zostaną również objęte posiłki przygotowywane przez zbywcę, gaz ziemny, woda, ciepło systemowe oraz energia elektryczna.
"Spodziewane dochody budżetu państwa z tytułu nowej daniny to około 2 mld zł w perspektywie 2016 roku. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wpływy z tytułu podatku będą jednym ze źródeł finansowania programu "500 plus", który przewiduje wypłatę świadczenia w wysokości 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko" - czytamy również.
Ministerstwo Finansów przewiduje także, iż wprowadzenie podatku spowoduje wzrost konkurencji na rynku handlu detalicznego. Odrzuca tym samym hipotezy o możliwości przerzucenia kosztów podatku na klientów sklepu.
"Rynek handlu detalicznego jest tak nasycony, że podniesienie cen przez jednego przedsiębiorcę spowodowałby odpływ klientów do drugiego. Nie spodziewamy się zatem zbiorowego podniesienia cen – powiedział minister finansów Paweł Szałamacha, cytowany w komunikacie.
Jak podaje resort, nowy podatek od sprzedaży detalicznej jest realizacją zapowiedzi programowych Prawa i Sprawiedliwości sprzed wyborów. Zgodnie z nimi projekt ustawy jest przedstawiany po konsultacjach, w których wzięli udział przedstawiciele branży handlowej. Wszystkie zgłoszone opinie zostały rozważone w trakcie konsultacji.
Przyjęty w projekcie model równego opodatkowania wszystkich sprzedawców detalicznych jest zgodny z prawem unijnym. Sama proponowana danina nie podlega Dyrektywie 2006/112/WE Rady z dnia 28.11.2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej, nie spełniając cech tego podatku.
Ustawa wejdzie w życie w ciągu 14 dni od ogłoszenia.
(ISBnews)
Warszawa, 20.01.2015 (ISBnews) - Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) chce, żeby przepisy o minimalnej stawce godzinowej w umowach-zlecenia wynoszącej 12 zł zaczęły obowiązywać od 1 lipca 2016 r., wynika z projektu ustawy przygotowanego przez resort.
"Proponuje się, aby projektowana ustawa weszła w życie z dniem 1 lipca 2016 r., zastrzeżeniem, że do umów trwających w dniu wejścia w życie ustawy, przepisy projektowanych art. 8a-8c, będą miały zastosowanie po upływie 3 miesięcy od tej daty. Ponadto przyjmuje się, że przepisy dotyczące rezygnacji z możliwości różnicowania wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę według stażu pracy wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2017 r." - czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy.
Zgodnie z art. 5 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414, z późn. zm.) oraz § 52 ust. 1 uchwały nr 190 Rady Ministrów z dnia 29 października 2013 r. - Regulamin pracy Rady Ministrów (M.P. poz. 979, z późn. zm.),projekt ustawy został udostępniony w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa Rodziny,Pracy i Polityki Społecznej oraz w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji, podano także.
W grudniu ub. r. minister pracy Elżbieta Rafalska informowała, że chciałaby, żeby rozwiązanie zaczęły obowiązywać w drugiej połowie 2016 r. Resort podkreślał wtedy, że płaca minimalna zabezpiecza interesy wszystkich zatrudnionych na umowę o pracę. Jednak poza jej oddziaływaniem pozostają rzesze pracowników zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. Pracodawcy mogą im legalnie oferować kilka złotych za godzinę pracy. Takie stawki są częste w firmach ochroniarskich, przy pracach sezonowych, w gastronomii czy usługach.
(ISBnews)
Warszawa, 20.01.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów zdecydowała, że w roku szkolnym 2016/2017 zniesiony zostanie obowiązkowy sprawdzian szóstoklasisty. Ustaliła także m.in. że od lutego do czerwca 2016 r. będzie prowadzona debata, której przedmiotem będą kwestie dotyczące ustroju szkolnego, finansowania oświaty, a konsekwencją - przygotowanie projektu zmian w ustawie o systemie oświaty, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty zostanie skierowany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych do 16 lutego 2016 r." - czytamy w komunikacie.
Proponowane zmiany w ustawie o systemie oświaty dotyczą m.in. sprawdzianu szóstoklasisty oraz zmian podstaw programowych.
"W roku szkolnym 2016/2017 zniesiony zostanie obowiązkowy sprawdzian szóstoklasisty. Od roku szkolnego 2017/2018 Centralna Komisja Egzaminacyjna (we współpracy z okręgowymi komisjami egzaminacyjnymi) będzie udostępniać szkołom narzędzia diagnostyczne, z których będą one mogły skorzystać w celu wstępnej oceny poziomu wiedzy i umiejętności uczniów rozpoczynających kolejny etap edukacji (gimnazjum)" - czytamy w komunikacie.
Począwszy od roku szkolnego 2016/2017 zdający będą mogli odwołać się od decyzji okręgowej komisji egzaminacyjnej w sprawie pisemnych wyników egzaminów maturalnego i potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie, do niezależnej komisji odwoławczej, działającej przy Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, podało także CIR.
Rząd zapowiedział też, że w najbliższych miesiącach zmieni się także podstawa programowa wychowania przedszkolnego, w tym dla dzieci 6-letnich.
"W lutym br. rozpocznie się analiza podstaw programowych kształcenia ogólnego. Będzie prowadzona przy współudziale ok. 1300 ekspertów i zakończy się w czerwcu 2016 r. Planuje się też, że projekt rozporządzenia dotyczący kompleksowej zmiany podstawy programowej kształcenia ogólnego zostanie skierowany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych w III kwartale 2016 r." - czytamy dalej w materiale.
Od lutego do czerwca 2016 r. będzie prowadzona debata o systemie edukacji, zapowiedziano także.
"Jej przedmiotem będą kwestie dotyczące ustroju szkolnego, finansowania oświaty, rozwiązań dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, roli nauczyciela i jednostek samorządu terytorialnego w systemie oświaty. Po zakończeniu debaty będzie przygotowany projekt zmian w ustawie o systemie oświaty. Zostanie on skierowany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych w III kwartale 2016 r."
W 2016 r. zostanie znowelizowana także ustawa Karta Nauczyciela.
"Projekt zmian w ustawie Karta Nauczyciela został skierowany 8 stycznia 2016 r. do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych. Termin jego przyjęcia przez Radę Ministrów zaplanowano na 16 lutego 2016 r." - czytamy w komunikacie.
Proponowane zmiany w ustawie Karta Nauczyciela to m.in. zniesienie - od 1 września 2016 r. - tzw. godzin karcianych. Na podstawie obowiązujących przepisów każdy nauczyciel w szkole podstawowej i gimnazjum musi poświęcić dwie godziny w tygodniu na zajęcia pozalekcyjne, natomiast nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej - jedną godzinę.
"Po zmianach - w ramach 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy - nauczyciele będą prowadzić zajęcia pozalekcyjne z uczniami, zgodnie z ich potrzebami i zainteresowaniami, według ustaleń podjętych przez dyrektora szkoły. W związku z likwidacją obowiązku prowadzenia tych zajęć w dotychczasowej formule, zaproponowano zniesienie obowiązku rejestrowania i rozliczania godzin karcianych" - czytamy w komunikacie.
Kolejna zmiana dotyczy doprecyzowania sposobu finansowania jednorazowej gratyfikacji pieniężnej dla nauczycieli, którym minister edukacji narodowej nada tytuł honorowy profesora oświaty, podało też CIR.
(ISBnews)
Warszawa, 20.01.2016 (ISBnews) - Nie ma żadnego powodu ekonomicznego i społecznego, aby rozważać przewalutowanie kredytów hipotecznych z CHF na PLN, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Marek Belka.
Podczas wystąpienia podczas konferencji Krajowej Izby Gospodarczej (KIG) "Gospodarcze otwarcie roku" Belka podtrzymał swoją negatywną ocenę propozycji przewalutowania kredytów denominowanych we franku szwajcarskim.
"Zawsze uważałem, że to jest pomysł z piekła rodem - zarówno dla tych, co go biorą, jak i dla tych, co go udzielają" - powiedział szef banku centralnego.
Według niego, problem ten został doprowadzony do niewłaściwych rozmiarów, a na to nie zasługuje.
"Nie ma żadnego powodu ekonomicznego i społecznego przede wszystkim, żeby się tym zajmować. Ludzie, którzy wzięli te kredyty spłacają je w sposób rewelacyjny" - powiedział Belka.
"Hałas jest wokół tego niedobry, a rzeczywiście realizacja któregoś z takich bardziej pro-frankowiczowskich wariantów będzie prowadzić do tego, że ten tail risk, ten ogon naszego systemu bankowego będzie w bardzo trudnej sytuacji. Na ogół są to banki bez udziału kapitału zagranicznego - żeby była jasność. I co z tym zrobimy?" - dodał.
Podkreślił jednocześnie, że to "nie znaczy, że banki nie nabroiły". Zarzucił im m.in. arbitralny charakter ustalania spreadu walutowego, albo zmiany spreadu. "To jest pogwałceniem zasad etycznych czy obyczajów i za to banki powinny zapłacić" - uznał Belka.
15 stycznia br. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o podatku od niektórych instytucji finansowych. Nowym podatkiem zostaną objęte od lutego 2016 r. banki, firmy ubezpieczeniowe i pożyczkowe.
Prezes NBP odniósł się także do przyjętej już ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych, tzw. podatku bankowego. Według niego, osłabia on banki.
"Ale nie dyskutuje się z faktami - podatek został wprowadzony i oczywiście banki to przełkną. To jest suma znaczna, ale z czasem banki sobie to odrobią - zapłacimy więcej, zwiększą się marże itd. Współczuję państwu, że zapłacicie więcej, ale ja jako współodpowiedzialny za stabilność finansową bardzo się z tego cieszę - bo to nie zagrozi możliwości banków do zwiększania zasobów kapitału. A to jest podstawowa sprawa w zdolności do kreacji kredytu" - wskazał Belka.
"Ale najważniejszą rzeczą, jeśli chodzi o podatek bankowy jest to, że on jest pewny: został wprowadzony i trzeba się do niego dostosować. Oczywiście, nie można zapominać o dodatkowych obciążeniach związanych, a to z koniecznością doposażenia BFG, a to z koniecznością stworzenia - bardzo słusznie zresztą - funduszu wsparcia pożyczkobiorców. To wszystko uderza w banki, ale w bardzo różny sposób" - podsumował szef banku centralnego.
Przedstawiony w piątek przez Kancelarię Prezydenta projekt ustawy o kredytach walutowych zakłada trzy mechanizmy restrukturyzacji kredytów w CHF: dobrowolny, przymusowy i przenoszący własności nieruchomości i innych praw w zamian za zwolnienie kredytobiorcy z długu. Projekt zakłada tzw. kurs sprawiedliwy, tzn. obliczany indywidualnie dla każdej umowy kredytowej i obowiązujący do końca jej trwania. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) ma oszacować skutki finansowe tych regulacji.
(ISBnews)
Warszawa, 18.01.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów uważa, że rozwiązanie zaproponowane przez Kancelarię Prezydenta dla kredytów we frankach szwajcarskich daje przesłanki, by twierdzić, że nie wystąpi jednorazowa, trwała utraty wartości aktywów finansowych, podał resort.
"MF po wstępnej analizie dokumentu roboczego Kancelarii Prezydenta RP zawierającego zasady przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki uważa, że istnieją przesłanki do niestwierdzenia jednorazowej, trwałej utraty wartości aktywów finansowych, takie stanowisko ma oparcie w interpretacji standardu 39 MSR" - czytamy w komunikacie.
W opinii resortu, możliwe wydaje się być ujmowanie przez banki ewentualnej straty (rozumianej jako różnica między kursem bieżącym a "kursem sprawiedliwym") w czasie. Ponadto, zdaniem MF, proponowany mechanizm pozwala na rozwiązanie części rezerw z tytułu LTV, a także zmniejszenia dodatkowych wymogów kapitałowych związanych z utrzymywaniem przez banki znaczącego portfela kredytów walutowych, co ma wymierny, pozytywny wpływ na wynik sektora.
"Proponowane przez Kancelarię Prezydenta rozwiązanie wydaje się być uczciwe z punktu widzenia relacji między kredytobiorcami złotowymi a 'frankowymi', gdyż wartość pozostającego kapitału do spłaty jest dla 'kredytu hipotetycznego' większa niż analogiczny, 'prawdziwy' kredyt złotowy" - uważa także ministerstwo.
Proponowane rozwiązanie wymaga także, zdaniem resortu, dopracowania oraz analizy z punktu widzenia interesów Skarbu Państwa, w tym skutków budżetowych oraz konsultacji z innymi instytucjami, w których kompetencjach leży polityka monetarna i budżetowa.
Przedstawiony w piątek przez Kancelarię Prezydenta projekt ustawy o kredytach walutowych zakłada trzy mechanizmy restrukturyzacji kredytów w CHF: dobrowolny, przymusowy i przenoszący własności nieruchomości i innych praw w zamian za zwolnienie kredytobiorcy z długu. Projekt zakłada tzw. kurs sprawiedliwy, tzn. obliczany indywidualnie dla każdej umowy kredytowej i obowiązujący do końca jej trwania. Projekt zostanie wysłany do KNF wraz z listą pytań, które pozwolą oszacować skutki finansowe tych regulacji.
(ISBnews)
Warszawa, 15.01.2016 (ISBnews) - Prezydent Andrzej Duda podpisał dziś ustawę o podatku od niektórych instytucji finansowych, poinformowała Kancelaria Prezydenta. Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 lutego 2016 r.
"Ustawa o podatku od niektórych instytucji finansowych wprowadza do systemu podatkowego nowy podatek. Celem ustawy jest pozyskanie dodatkowego źródła pokrycia wydatków budżetowych, w szczególności wydatków społecznych, poprzez zwiększenie udziału sektora finansowego w finansowaniu wydatków państwa. Ustawa ma przyczynić się do tego, aby sektor finansowy w większym niż dotychczas stopniu uczestniczył w ponoszeniu obciążeń podatkowych, tak jak ma to miejsce w innych państwach europejskich" - czytamy w informacji na temat ustawy.
Obecny stan prawny nie przewiduje podatku od aktywów instytucji finansowych, podkreślono.
Przedmiotem opodatkowania zgodnie z przepisami ww ustawy są aktywa podatników:
1) banków krajowych,
2) oddziałów banków zagranicznych,
3) oddziałów instytucji kredytowych,
4) spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych,
5) krajowych zakładów ubezpieczeń,
6) krajowych zakładów reasekuracji,
7) oddziałów zagranicznych zakładów ubezpieczeń i zagranicznych zakładów reasekuracji,
8) głównych oddziałów zagranicznych zakładów ubezpieczeń i zagranicznych zakładów reasekuracji,
9) instytucji pożyczkowych.
"Podstawę opodatkowania określono w ustawie jako nadwyżkę sumy wartości aktywów podatnika, wynikającą z zestawienia obrotów i sald w rozumieniu ustawy o rachunkowości ponad kwotę 4 mld (dla banków krajowych, oddziałów banków zagranicznych, oddziałów instytucji kredytowych, spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych) albo 2 mld (dla krajowych zakładów ubezpieczeń, krajowych zakładów reasekuracji, oddziałów zagranicznych zakładów ubezpieczeń i zagranicznych zakładów reasekuracji, głównych oddziałów zagranicznych zakładów ubezpieczeń i zagranicznych zakładów reasekuracji) albo 200 mln (dla instytucji pożyczkowych)" - czytamy dalej.
Podatek będzie rozliczany miesięcznie według stawki wynoszącej 0,0366% podstawy opodatkowania. Podstawę opodatkowania, w przypadku podatników z "sektora bankowego", obniża się o wartości wskazane w ustawie, w tym o wartość kapitałów własnych, podano także w informacji.
"Podatnicy są obowiązani, bez wezwania właściwego organu podatkowego składać deklaracje podatkowe, obliczać i wpłacać podatek na rachunek właściwego urzędu skarbowego za miesięczne okresy rozliczeniowe w terminie do 25 dnia miesiąca następującego po miesiącu, którego podatek dotyczy" - napisano w materiale.
Ustawa zwalnia od podatku podatników objętych programem postępowania naprawczego lub planem naprawczym.
"Zgodnie z ustawą pierwszym okresem rozliczeniowym, za który podatnicy dokonują obliczenia i wpłaty podatku oraz składają deklarację podatkową, jest luty 2016 r." - podsumowano w informacji.
(ISBnews)
Warszawa, 15.01.2016 (ISBnews) - Propozycje zawarte w projekcie ustawy o kredytach walutowych, przygotowany przez Prezydenta Andrzeja Dudę są możliwe do przyjęcia, wymagają jednocześnie dopracowania w oparciu o szczegółowe dane z Komisji Nadzoru Finansowego, poinformował minister finansów Paweł Szałamacha.
"Minister finansów docenia fakt, że przedstawiono kompleksowy pomysł rozwiązania problemów tzw. 'frankowiczów', gdyż problemy te są istotne z punktu widzenia indywidualnych finansów setek tysięcy obywateli. Jednocześnie minister uważa, że proponowane rozwiązania co do zasady są możliwe do przyjęcia, wymagają jednocześnie dopracowania w oparciu o szczegółowe dane z KNF - napisał Szałamacha w komentarzu.
Według ministra, za wcześnie jest jednak, aby zająć jednoznaczne stanowisko w sprawie szczegółowych zapisów proponowanego projektu, gdyż wymaga to analizy z punktu widzenia interesów Skarbu Państwa oraz konsultacji z innymi instytucjami, w których kompetencjach leży polityka monetarna i budżetowa.
"Minister finansów jest otwarty na działania rozwiązujące problem w sposób sprawiedliwy, a zarazem bezpieczny dla całego systemu gospodarczego państwa" - podkreślił Szałamacha.
Przedstawiony dzisiaj przez Kancelarię Prezydenta projekt ustawy o kredytach walutowych zakłada trzy mechanizmy restrukturyzacji kredytów w CHF: dobrowolny, przymusowy i przenoszący własności nieruchomości i innych praw w zamian za zwolnienie kredytobiorcy z długu. Projekt zakłada tzw. kurs sprawiedliwy, tzn. obliczany indywidualnie dla każdej umowy kredytowej i obowiązujący do końca jej trwania. Projekt zostanie wysłany do KNF wraz z listą pytań, które pozwolą oszacować skutki finansowe tych regulacji.
(ISBnews)
Warszawa, 15.01.2016 (ISBnews) - Projekt ustawy o kredytach walutowych, przygotowany przez Prezydenta Andrzeja Dudę zakłada trzy mechanizmy restrukturyzacji kredytów w CHF: dobrowolny, przymusowy i przenoszący własności nieruchomości i innych praw w zamian za zwolnienie kredytobiorcy z długu. Projekt zakłada tzw. kurs sprawiedliwy, tzn. obliczany indywidualnie dla każdej umowy kredytowej i obowiązujący do końca jej trwania, poinformował minister w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński. Projekt zostanie wysłany do KNF wraz z listą pytań, które pozwolą oszacowań skutki finansowe tych regulacji.
"Takie dane ma tylko KNF, dlatego dziś zwrócimy się o udostępnienie tych danych, dlatego, że koszty dla każdego kredytu będą liczone oddzielnie. Zastosowaliśmy przy wyliczeniu tzw. kurs sprawiedliwy. On wynika z porównania kosztu kredytu zaciągniętego w walucie obcej z kredytem branym przez konsumentów w złotym polskim"- powiedział Łopiński podczas prezentacji prezydenckiego projektu ustawy.
W zależności od tego, kurs sprawiedliwy będzie ustalony w zależności od tego, kiedy kredyt został udzielony. Będzie on ustalony raz na zawsze do spłaty. Przygotowany kalkulator jest przeznaczony do tzw. kredytów w CHF, ale można go stworzyć dla każdej waluty w której został zaciągnięty. Algorytm jest zawarty w ustawie, dodał.
Aby określić kurs sprawiedliwy, kredytodawca będzie zobowiązany do określenia rat kredytu hipotetycznego - czyli kredytu, jaki byłby zaciągnięty przy zachowaniu takiej samej kwoty, okresu, marży jak w umowie i przy zmianie LIBOR-u na WIBOR. Następnie należy zsumować kwoty rat spłaconych w kredycie walutowym. Oddzielnie należy zsumować kwotę rat spłaconych w kredycie hipotetycznym, a następnie kredytodawca odejmuje od sumy rat kredytu walutowego sumę rat kredytu hipotetycznego. Pozostałą różnicę należy odjąć od wielkości kredytu udzielonego w złotych lub ją dodać - w zależności od tego, jaka była sytuacja jednych konsumentów względem drugich. Otrzymany wynik, wyrażony w złotych, należy podzielić przez kwotę kapitału pozostałego do spłaty wyrażoną w walucie.
Łopiński zaznaczył, że jeśli projekt zostanie przyjęty, to wprowadzona zostanie zasada, według której kredytodawca powinien przedstawić, jak wygląda w jego przypadku kurs sprawiedliwy. Dodał, że ustawa obejmuje wyłącznie konsumentów, tzn. osoby, które kredyty mieszkaniowe zaciągały na własne potrzeby, a nie osoby, które prowadziły działalność gospodarczą i zaliczały odsetki od kredytu do kosztów uzyskania przychodów.
"My sądzimy na podstawie wielu spotkań, opinii, że ten projekt będzie korzystny dla gospodarki, że […] będzie to w sumie dla polskiej gospodarki korzystne - zwiększy się poziom podatków"- dodał.
Minister poinformował, że nie jest to projekt uzgodniony ze środowiskiem bankowym. "Część kredytobiorców i banków nie będzie zadowolona z tych rozwiązań"- powiedział.
Ustawa zawiera dwa bloki rozwiązań - pierwszy dotyczy tzw. spreadów. Mechanizm zakłada, że kredytodawca jest zobowiązany do dokonania obliczenia różnic pomiędzy stosowanym przez niego kursem i kursem stosowanym przez NBP i na podstawie wzorów zawartych w projekcie - do przekazania informacji o wynikach tego wyliczenia. Suma nadpłaty na wniosek konsumenta będzie odejmowana od kwoty kapitału pozostałego do spłaty.
Druga część ustawy to mechanizmy służące restrukturyzacji kredytów. Przewidziane są 3 takie mechanizmy. Pierwszy to tzw. restrukturyzacja dobrowolna - zakłada dobrowolność po stronie banku - musi on się zgodzić na zmianę umowy z konsumentem. Po anektowaniu umowy, konsument spłaca swoje zadłużenie po kursie sprawiedliwym, dochodzi do wyliczenia kwoty zadłużenia po tym kursie i ta procedura się kończy.
Drugi mechanizm to restrukturyzacja przymusowa - na wniosek konsumenta. Po otrzymaniu informacji konsument wiedząc, jaki jest kurs sprawiedliwy (wyliczany indywidualnie do konkretnej umowy kredytowej) składa wniosek o to, by mógł dokonywać spłaty raty po tym kursie. Kurs sprawiedliwy jest ustalany indywidualnie, stosowany do końca trwania umowy.
Trzeci mechanizm przenosi własności nieruchomości i innych praw związanych z tą nieruchomością w zamian za zwolnienie kredytobiorcy z długu. Ten mechanizm jest wszczynany na wniosek konsumenta.
Jak poinformował rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Łukasz Dajnowicz, standardowo, jak przy każdym projekcie ustawy, KNF policzy skutki regulacji dla stabilności systemu finansowego.
"Prace nad ustawą to wynik braku ze strony banków dobrowolnej i adekwatnej reakcji na skokowy wzrost kursu franka, w tym braku zgody banków na systemowe rozwiązanie zaproponowane przez przewodniczącego KNF na początku 2015 r. Przy czym Komitet Stabilności Finansowej (KSF), w skład którego wchodzi m.in. minister finansów, w stanowisku z 23 grudnia 2015 r. wskazał, że 'inicjatywy regulacyjne dotyczące nowych obciążeń dla instytucji finansowych, zwłaszcza banków, powinny być konstruowane rozważnie, tak aby nie wpływały negatywnie na stabilność systemu finansowego i nie ograniczały zdolności banków do kredytowania gospodarki'" - napisał Dajnowicz w oświadczeniu.
(ISBnews)