Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 16.03, 15:49Prezydent podpisał nowelę ustawy dot. inwestycji w obiekty energetyki jądrowej 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - Prezydent podpisał nowelizację ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących, która rozszerza zakres definicji inwestycji towarzyszących - m.in. o inwestycje w zakresie budowy, przebudowy, remontu, eksploatacji lub rozbiórki sieci przesyłowych i dystrybucyjnych, podała Kancelaria Prezydenta.

    "W ustawie dokonuje się rozszerzenia zawartej w specustawie jądrowej definicji inwestycji towarzyszących - m.in. o inwestycje w zakresie budowy, przebudowy, remontu, utrzymania, użytkowania, zmiany sposobu użytkowania, eksploatacji lub rozbiórki sieci przesyłowych i sieci dystrybucyjnych koniecznych do przyłączenia obiektu energetyki jądrowej do sieci elektroenergetycznej lub wyprowadzenia mocy z elektrowni jądrowej. Inwestycjami towarzyszącymi będą także inwestycje w zakresie sieci ciepłowniczych lub sieci chłodniczych koniecznych do wyprowadzenia mocy, ciepła lub chłodu z elektrowni jądrowej" - czytamy w komunikacie.

    Ustawa wprowadza do specustawy jądrowej definicję inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej - przez którą należało będzie rozumieć inwestycję polegającą na budowie, przebudowie, remoncie, utrzymaniu, użytkowaniu, zmianie sposobu użytkowania, rozruchu, eksploatacji lub rozbiórce obiektu energetyki jądrowej, wraz z infrastrukturą niezbędną do obsługi (do specustawy jądrowej wprowadzana jest jednocześnie definicja infrastruktury niezbędnej do obsługi).

    Zmianie ulegają zasady wydawania tzw. decyzji zasadniczych dla inwestycji podlegających specustawie jądrowej - w obecnie obowiązującym stanie prawnym decyzja zasadnicza jest wydawana po uzyskaniu przez inwestora decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji. Kolejność wydawania decyzji zostanie jednak odwrócona - decyzja zasadnicza poprzedzać będzie decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji.

    Decyzja zasadnicza, wydawana przez ministra właściwego do spraw energii, określać będzie dozwolone parametry inwestycji oraz uprawniać będzie do ubiegania się o uzyskanie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji oraz innych decyzji niezbędnych do przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej. Warunkiem wydania decyzji zasadniczej będzie, tak jak obecnie, posiadanie przez wnioskodawcę siedziby w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub państwie członkowskim Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (będącym stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym) - przy czym do ustawy dodany zostanie zapis o możliwości wydania takich decyzji także inwestorowi z siedzibą w państwie członkowskim Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

    Ustawa wprowadza ponadto wymóg uzyskania zgody ministra właściwego do spraw energii na dokonanie istotnych zmian w strukturze właścicielskiej inwestora, polegających na osiągnięciu przez podmiot trzeci u inwestora pozycji dominującej. Zgoda taka będzie mogła być udzielona po zasięgnięciu opinii szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

    Do przepisów specustawy jądrowej wprowadza się instytucję wstępnego raportu lokalizacyjnego. Raport ten sporządzany będzie przez inwestora po dokonaniu wstępnej oceny terenu przeznaczonego pod lokalizację danego obiektu energetyki jądrowej.

    Jeżeli do przeprowadzenia pomiarów, badań lub innych prac niezbędnych do sporządzenia wstępnego raportu lokalizacyjnego lub  wstępnego raportu bezpieczeństwa dla składowiska odpadów promieniotwórczych, a także do przeprowadzenia badań lub innych prac zmierzających do sporządzenia raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, o którym mowa w ustawie środowiskowej, będzie konieczne wejście na teren cudzej nieruchomości, inwestor może będzie mógł wystąpić do wojewody z wnioskiem o wydanie odpowiedniej decyzji, umożliwiającej wstęp na teren takiej nieruchomości - o ile nie uzyska wcześniej zgody jej właściciela.

    Do wydania warunków przyłączenia do sieci nie będzie wymagane posiadanie przez inwestora tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, do których paliwa gazowe lub energia mają być dostarczane. Okres ważności wydanych warunków przyłączenia do sieci energetycznej ustalony zostanie na 10 lat.

    Nowelizacja doprecyzowuje procedurę uzyskiwania przez inwestora możliwości korzystania, na potrzeby realizacji i eksploatacji inwestycji, z terenów wód płynących, dróg publicznych lub terenów linii kolejowej. Inwestor będzie mógł w tym celu wystąpić do wojewody o wydanie decyzji regulującej warunki wykonywania przysługującego inwestorowi prawa do wejścia na takie tereny, w przypadku niezawarcia stosownego porozumienia z podmiotami zarządzającymi w/w terenami.

    Gmina, na terenie której będzie zlokalizowana elektrownia jądrowa lub jej część, będzie obowiązana do uiszczania na rzecz gmin z nią graniczących opłaty w wysokości równej 50% podatku od nieruchomości uiszczonego przez podatników tego podatku od elektrowni jądrowej lub jej części. Gminy, które otrzymają takie opłaty, będą upowszechniać na swoim terenie informację o ich wykorzystaniu, wskazując w szczególności podstawę otrzymywania opłaty, kwotę opłaty otrzymanej w roku poprzednim oraz jej procentowy udział w dochodach i wydatkach gminy.

    Ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

    (ISBnews)

  • 16.03, 11:56TSUE: Przy unieważnieniu umowy CHF, do państwa należy regulowanie skutków unieważnienia 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - W przypadku unieważnienia umowy kredytowej z powodu nieuczciwego charakteru jednego z jej warunków, do państw członkowskich należy uregulowanie, w drodze prawa krajowego, skutków tego unieważnienia, z poszanowaniem przepisów dyrektywy  w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Regulacja ta powinna w szczególności przywrócić sytuację prawną i faktyczną, jaka istniałaby w braku wprowadzenia do umowy klauzuli abuzywnej, uznał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

    Wskazał, że ochrona przyznana konsumentom na podstawie dyrektywy nie jest ograniczona jedynie do czasu obowiązywania tej umowy, lecz obowiązuje również po wykonaniu tej umowy. 

    TSUE rozpatrywał pytanie prejudycjalne Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli dotyczące wykładni dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

    Sprawa, którą badał ten sąd dotyczyła umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do franka szwajcarskiego. Po kilku latach wykonywania umowy konsumenci uznali, że postanowienia, które pozwalają bankowi na dowolne kształtowanie kursu waluty indeksacji kredytu, mogą stanowić nieuczciwe warunki umowne.

    Domagali się oni usunięcia klauzuli indeksacyjnej, ustalenia raty z pominięciem indeksacji i uznania kredytu za udzielony w PLN z oprocentowaniem opartym na wskaźniku LIBOR. Chcieli także stwierdzenia nieważności umowy.

    Sąd jest skłonny uznać postanowienia dotyczące indeksacji za niedozwolone, jednak nie wyklucza, że w przypadku wyeliminowania spornych postanowień umowa nie będzie mogła być wykonywana. W takim przypadku musiałby stwierdzić, że umowa jest nieważna i zobowiązać konsumentów i bank do zwrotu świadczeń.

    Powodowie nie posiadają jednak żadnych istotnych oszczędności.

    Sąd odsyłający powziął zatem wątpliwości co do wpływu uznania postanowień umowy za abuzywne na dalsze trwanie umowy.

    Chciał ustalić, czy skutki unieważnienia umowy należy oceniać wyłącznie z perspektywy prawa krajowego (tj. z pominięciem dyrektywy 93/13) oraz czy ciąży na nim obowiązek zbadania z urzędu sytuacji majątkowej konsumenta w celu weryfikacji, czy ewentualne unieważnienie umowy nie narazi go na szczególnie niekorzystne konsekwencje. Zwrócił się też z pytaniem, czy możliwe jest zastąpienie nieuczciwego warunku umownego przepisem, który nie ma zastosowania wprost, lecz byłby stosowany przez analogię.

    Trybunał wskazał, że ochrona przyznana konsumentom na podstawie dyrektywy 93/13 nie jest ograniczona jedynie do okresu wykonania umowy, lecz obowiązuje również po wykonaniu tej umowy. W przypadku unieważnienia umowy z powodu nieuczciwego charakteru jednego z jej warunków do państw członkowskich należy uregulowanie, w drodze prawa krajowego, skutków tego unieważnienia, z poszanowaniem przepisów dyrektywy.

    Zdaniem Trybunału, regulacja ta powinna w szczególności przywrócić sytuację prawną i faktyczną, jaka istniałaby w braku klauzuli abuzywnej.

    Trybunał sprzeciwił się zastosowaniu przepisów prawa krajowego, które, w związku z unieważnieniem umowy, prowadziłyby do równego podziału strat między jej stronami. W jego ocenie, rozwiązanie to podważyłoby ochronny skutek dyrektywy 93/13 i nie zniechęciłoby przedsiębiorcy do stosowania w przyszłości nieuczciwych warunków umownych wobec konsumentów.

    Trybunał przypomniał także, że system ochrony ustanowiony w dyrektywie 93/13 nie znajduje zastosowania, jeżeli konsument się temu sprzeciwia. Konsument może bowiem nie podnosić zarzutu nieuczciwego i niewiążącego charakteru warunku umownego, wyrażając w ten sposób dobrowolną i świadomą zgodę na dany warunek, i unikając tym samym unieważnienia umowy.

    Aby jednak konsument mógł udzielić takiej zgody, sąd krajowy winien wskazać stronom, w sposób obiektywny i wyczerpujący, konsekwencje prawne, jakie może pociągnąć za sobą usunięcie nieuczciwego warunku, i to niezależnie od tego, czy strony są reprezentowane przez pełnomocnika zawodowego. Taka informacja jest tym bardziej istotna, gdy niezastosowanie nieuczciwego warunku może prowadzić do unieważnienia całej umowy, narażając konsumenta na roszczenia restytucyjne, zauważył TSUE.

    Jeżeli sąd poinformuje konsumenta o skutkach prawnych i majątkowych, jakie może mieć dla niego unieważnienie umowy, nie może, po uwzględnieniu woli konsumenta w zakresie stwierdzenia nieważności umowy, sprzeciwić się zrzeczeniu się przez niego ochrony przyznanej przez dyrektywę 93/13.

    Dyrektywa ta nie pozwala też sądowi krajowemu badać z urzędu sytuację majątkową konsumenta, w celu ustalenia, czy takie unieważnienie może narazić go na szczególnie niekorzystne konsekwencje.

    Trybunał orzekł także, że na gruncie dyrektywy 93/13 sąd krajowy nie może uzupełnić luki wynikającej z usunięcia nieuczciwego warunku zawartego w umowie poprzez zastosowanie przepisu prawa krajowego niemającego charakteru dyspozytywnego.

    Podkreślił, że do sądu polskiego należy podjęcie wszelkich środków niezbędnych dla ochrony konsumenta przed szkodliwymi konsekwencjami, jakie mogłoby dla niego mieć unieważnienie umowy.

    (ISBnews)

  • 16.03, 10:50Prezydent podpisał nowelę ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw oraz rynku chmielu 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - Prezydent podpisał nowelizację ustawy o organizacji rynku owoców i warzyw oraz rynku chmielu, która ma doprowadzić do usprawnienia zatwierdzania programów operacyjnych oraz wzmocnienia nadzoru Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), podała Kancelaria Prezydenta.

    "Celem ustawy jest skuteczne stosowanie przepisów Unii Europejskiej w zakresie zatwierdzania programów operacyjnych i przyznawania pomocy ze środków UE dla organizacji producentów w sektorze owoców i warzyw, oraz wzmocnienie nadzoru Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nad przyznawaniem i wykorzystaniem unijnej pomocy finansowej" - czytamy w komunikacie.

    W ustawie uregulowane kwestie związane m.in. z przyjęciem sposobu określania wysokości wsparcia za produkty podlegające operacji wycofywania z rynku, a także sposobu ustalania rocznego pułapu pomocy na dofinansowanie funduszu operacyjnego organizacji producentów, przyznaniem prezesowi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa kompetencji w zakresie corocznego obliczania odsetek wartości produkcji owoców i warzyw, przyznaniem dyrektorowi oddziału regionalnego ARiMR kompetencji w zakresie umożliwienia odroczenia programu operacyjnego na rok, w sytuacji zatwierdzenia tego programu po terminie, oraz monitorowania sposobu wdrażania strategii krajowej również w programach operacyjnych zrzeszeń organizacji.

    Ponadto określono, że w decyzjach przyznających pomoc finansową znajdą się informacje dotyczące zwiększania kwoty tej pomocy w przypadkach określonych w przepisach Unii Europejskiej oraz zmniejszenia pomocy za wykorzystywanie środków funduszu operacyjnego niezgodnie z przeznaczeniem. Wprowadzono także obowiązek przekazywania prezesowi ARiMR przez organizacje producentów i ich zrzeszenia kopii protokołu kontroli owoców i warzyw objętych operacją wycofania z rynku, oraz sankcję w przypadku niewywiązywania się organizacji albo zrzeszenia z podjętych zobowiązań w zakresie wykorzystywania inwestycji zgodnie z jej przeznaczeniem.

    Ustawa ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.

    (ISBnews)

  • 16.03, 10:32Prezydent podpisał ustawę o ochronie tradycyjnych produktów i alkoholi 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - Prezydent podpisał ustawę o rejestracji i ochronie nazw pochodzenia, oznaczeń geograficznych, która ma regulować wprowadzenie oznaczeń geograficznych w sektorach: produktów rolnych i środków spożywczych, napojów spirytusowych oraz win, podała Kancelaria Prezydenta.

    "Celem ustawy […] jest stworzenie jednolitej regulacji dotyczącej oznaczeń geograficznych obejmującej trzy sektory: produkty rolne i środki spożywcze, napoje spirytusowe i wina. Według projektodawcy stworzenie spójnych zasad w jednym akcie prawnym umożliwi efektywniejszą kontrolę i egzekwowanie ochrony przysługującej zarejestrowanym w Unii Europejskiej (UE) nazwom produktów i napojów" - czytamy w komunikacie.

    Ustawa określa m.in.:

    - kompetencje Rady do Spraw Oznaczeń Geograficznych i Gwarantowanych Tradycyjnych Specjalności (dotychczasowa Rada do Spraw Tradycyjnych i Regionalnych Nazw Produktów Rolnych i Środków Spożywczych będzie działała na zasadach dotychczasowych do dnia powołania członków nowej Rady, jednak nie dłużej niż 14 dni od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy). Rada będąc organem opiniodawczo-doradczym ministra właściwego do spraw rynków rolnych będzie opiniowała wnioski o rejestrację, wnioski o cofnięcie rejestracji, wnioski o zatwierdzenie zmiany, sprzeciwy krajowe, sprzeciwy do wniosku o cofnięcie rejestracji oraz sprzeciwy do wniosku o zatwierdzenie zmiany,

    - zasady i tryb postępowania w sprawie rejestracji nazw pochodzenia, oznaczeń geograficznych lub gwarantowanych tradycyjnych specjalności produktów rolnych i środków spożywczych, win i napojów spirytusowych,

    - postępowanie w przypadku wniesienia sprzeciwu wobec wniosku o rejestrację (sprzeciw ten różni się od krajowego sprzeciwu). Sprzeciw, w terminie 30 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej wniosku o rejestrację albo wniosku o zatwierdzenie zmiany, będzie mógł złożyć podmiot, którego siedziba lub miejsce zamieszkania znajduje się poza terytorium państwa, z którego pochodzi wniosek o rejestrację,

    - zasady przyznania tymczasowej ochrony krajowej nazwom produktów. Nazwy produktów będą podlegać na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej tymczasowej ochronie od dnia przekazania Komisji Europejskiej dokumentacji wniosku lub wniosku o rejestrację. Nazwy te będą udostępniane na stronie internetowej urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw rynków rolnych,

    - zasady przeprowadzania kontroli urzędowej w zakresie zgodności produktu ze specyfikacją produktu,

    - zasady prowadzenia przez ministra właściwego do spraw rynków rolnych wykazu grup wytwarzających produkty, których nazwy zostały wpisane do rejestru,

    - zasady wpisu na listę produktów tradycyjnych (LPT) prowadzoną przez ministra właściwego do spraw rynków rolnych. Za tradycyjne metody produkcji w odniesieniu do produktów wpisanych na LPT uważa się metody wykorzystywane co najmniej od 25 lat. Lista produktów tradycyjnych jest listą krajową,

    - kary pieniężne nakładane na upoważnione jednostki certyfikujące, które naruszają przepisy dotyczące ich funkcjonowania oraz kary pieniężne nakładane na osoby fizyczne, osoby prawne lub jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, które działają jako upoważnione jednostki certyfikujące bez upoważnienia, uniemożliwiają lub utrudniają organowi Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych prowadzenie czynności kontrolnych w ramach nadzoru.

    Ustawa wejdzie w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.

    (ISBnews)

  • 16.03, 09:48Niedzielski: Rozwiązanie ustawowe dot. sieci kardiologicznej planujemy na rok 2024 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - Rząd planuje przygotowanie regulacji ustawowej dotyczącej Krajowej Sieci Kardiologicznej na rok 2024, wynika z wypowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Program pilotażowy tej sieci istnieje od ubiegłego roku. W dalszej kolejności - według ministra - planowane jest wdrożenie sieci neurologicznej i hematologicznej.

    "Idąc śladem sieci onkologicznej, planujemy rozwiązanie ustawowe na rok 2024, bo najpierw trzeba przetestować rozwiązania. Będziemy pracowali nad ustawą" - powiedział Niedzielski w radiu RMF FM.

    Przypomniał, że program pilotażowy tej sieci ruszył w ubiegłym roku.

    W przyszłości planowane jest przygotowanie kolejnych sieci.

    "Neurologiczna, prawdopodobnie hematologiczna, więc krok po kroku" - wymienił minister.

    Obecnie na podpis prezydenta czeka ustawa o Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO). Ma na celu powstanie Sieci, która zapewniłaby kompleksową opiekę chorym na raka w całym kraju. Każdy pacjent - niezależnie od miejsca zamieszkania - miałby zapewnioną opiekę onkologiczną opartą na jednakowych standardach diagnostyczno-terapeutycznych.

    W skład KSO mają wejść specjalistyczne ośrodki leczenia onkologicznego (tzw. SOLO) I, II i III poziomu zapewnienia opieki onkologicznej wraz z centrami kompetencji, ośrodkami satelitarnymi i kooperacyjnymi. Mają one funkcjonować od 1 kwietnia 2024 r. Najbardziej skomplikowane świadczenia medyczne mają być udzielane na poziomie wysokospecjalistycznym, złożone świadczenia medyczne na poziomie specjalistycznym, a najprostsze - podstawowym.

    "Po podpisaniu, od momentu ogłoszenia rozpoczynamy prace. […] Wyznaczać będziemy ośrodki referencyjne, organizować cały system" - powiedział Niedzielski.

    (ISBnews)

  • 16.03, 09:16Soboń z MF: Konsolidacja finansów publ. przełoży się na niższe koszty pożyczkowe państwa 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - Konsolidacja finansów publicznych przełoży się na niższe koszty pożyczkowe państwa oraz umocni postrzeganie Polski przez inwestorów zagranicznych, ocenił wiceminister finansów Artur Soboń. Według niego, proces konsolidacji będzie rozłożony w czasie i nie ominie również największego funduszu pozabudżetowego o wartości 49 mld zł - Funduszu Obronnego.

    "Na pewno pokazanie większej konsolidacji docelowo, naszym zdaniem, przełoży się na niższe koszty pożyczkowe; dzisiaj te koszty pożyczkowe państwa wynoszą ok. 2% PKB" - powiedział Soboń w Radiu Wnet.

    Na pytanie czy fundusz obronności państwa trafi do budżetu, odpowiedział: " Pokażemy to niebawem, jak dokładnie ten proces konsolidacji będzie wyglądał, ale oczywiście nie ominie on tego funduszu".

    "Chodzi o to, by nie skąd i w jaki sposób, ale jak największe pieniądze wygenerować na wydatki na obronność - to jest 3% PKB już dziś zapisane w budżecie - ok. 40 mld zł, które możemy pozyskać z rynku" - zaznaczył Soboń.

    Podtrzymał, że proces konsolidacji finansów publicznych będzie rozłożony w czasie.

    "Nie od razu [trafią fundusze pozabudżetowe do budżetu centralnego] i w rozłożony w czasie sposób. Najkrócej mówiąc, chodzi o to, by ci którzy mówią, że cokolwiek ukrywamy, choć metodologia raportowania do Komisji Europejskiej całego deficytu i długu sektora wydatków publicznych general government jest jednakowa dla wszystkich państw [… ], by nie było tego typu sugestii, które nam trochę osłabiają pozycję Polski w rozmowach z inwestorami na zewnątrz" - powiedział wiceminister.

    W ubiegłym tygodniu główny ekonomista resortu finansów Łukasz Czernicki poinformował ISBnews, że prace w Ministerstwie Finansów nad konsolidacją finansów publicznych - polegające na włączeniu funduszy do budżetu centralnego - znajdują się w bardzo wczesnej fazie i będą procesem stopniowym, rozłożonym na lata. Według niego, głównym wyzwaniem przy konstruowaniu ustawy jest pozostanie poza obszarem realnego przekroczenia progu ostrożnościowego w przypadku długu krajowego w warunkach finansowania większych wydatków na armię.

    Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w tegorocznym budżecie łączna kwota zakładanych wydatków 21 funduszy przy Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) to 133,6 mld zł. Największe z nich to Krajowy Fundusz Drogowy ponad 22 mld zł, Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych ponad 49 mld zł, Fundusz Pomocy Ukrainie 10 mld zł, Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg 6,8 mld zł.

    Z kolei szacowane wydatki funduszy celowych to ponad 445 mld zł w 2023 r., z czego wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) to ponad 361 mld zł.

    Zgodnie z Ustawą o finansach publicznych, w przypadku, gdy wartość relacji kwoty państwowego długu publicznego do PKB jest większa od 55 %, a mniejsza od 60 %, to na kolejny rok Rada Ministrów m.in. uchwala projekt ustawy budżetowej, w którym nie przewiduje się deficytu budżetu państwa lub przyjmuje się poziom różnicy dochodów i wydatków budżetu państwa, zapewniający, że relacja długu Skarbu Państwa do produktu krajowego brutto przewidywana na koniec roku budżetowego będzie niższa niż w poprzednim roku.

    (ISBnews)

  • 16.03, 07:57Prezes ZBP: Trzeba znowelizować ustawę o KSF, wzmocnić jego umocowanie - wywiad 

    Warszawa, 16.03.2023 (ISBnews) - Związek Banków Polskich (ZBP) opowiada się za znowelizowaniem ustawy o Komitecie Stabilności Finansowej (KSF), by wzmocnić jego umocowanie i sprawić, by głos Komitetu i instytucji wchodzących w jego skład był wiążący w sferze ekonomicznej, ocenił w rozmowie z ISBnews prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.

    "Uważam, że głos Komitetu Stabilności Finansowej, czy instytucji, które są profesjonalnie do tego powołane i biorą odpowiedzialność za stabilność państwa, w tej ekonomicznej części i pewnej praktyki gospodarczej, powinien być głosem niezmiernie ważnym i wiążącym" - powiedział Pietraszkiewicz w rozmowie z ISBnews.

    Jego zdaniem, obecne przepisy nie zapewniają Komitetowi wystarczającego znaczenia, czego efektem jest chaos kompetencyjny.

    "Z moich obserwacji i naszych doświadczeń sektora bankowego w ostatnich latach wynika, że te ustawowo powołane instytucje, czyli Komitet Stabilności Finansowej - zarówno makroekonomiczny, jak i tzw. kryzysowy - w pewnych sytuacjach mają ograniczony głos, lub ich głos jest kompletnie przez inne resorty nie wysłuchiwany. W związku z tym powstaje sytuacja, w której podmioty nadzorowane, takie jak banki, w pewnym momencie nie do końca rozumieją i wiedzą, jak mają postępować" - dodał.

    Podkreślił, że wskazania instytucji wchodzących w skład KNF, takich jak Ministerstwo Finansów czy Narodowy Bank Polski, są rozbieżne ze stanowiskami takich instytucji, jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta czy rzecznika finansowego.

    "Jestem przekonany, że tak fundamentalnych rozbieżności nie powinno być, bo one wprowadzają zakłopotanie nie tylko podmioty nadzorowane, ale także klientów. Dla przykładu: jeśli te rozbieżności dotyczą wynagrodzenia za kapitał - to fundamentalna sprawa, bo rzutuje na to, w jaki sposób klienci reagują na propozycje ugód przy kredytach walutowych. Bo jeśli przedstawiciele KSF - NBP, KNF czy BFG - mówią, że jakieś wynagrodzenie za kapitał się należy nawet przy unieważnionej umowie, a jednocześnie UOKiK czy rzecznik finansowy mówią co innego, to wiadomo, że szansa na osiągnięcie porozumienia w drodze ugody jest mała" - powiedział prezes ZBP.

    "To jest kwestia umocowania KSF i prawa do swoistej wykładni, inaczej mamy do czynienia z nieciągłością, nieporozumieniami i napięciami" - dodał.

    Jego zdaniem, nowelizacja ustawy powinna określać również stosunki instytucji finansowych z pozafinansowymi instytucjami nadzorującymi.

    "W tych regulacjach powinny znaleźć się zapisy dotyczące form komunikowania się instytucji nadzorujących z rynkiem. Nie ma powodu, by miesiącami czy kwartałami nie było w ogóle komunikacji między instytucją taką, jak UOKiK i uczestnikami rynku. W efekcie takiej sytuacji powstają tylko błędy i nieporozumienia" - stwierdził Pietraszkiewicz.

    Komitet Stabilności Finansowej został pierwotnie utworzony w 2008 r. jako platforma współpracy i koordynacji działań na rzecz wspierania i utrzymania stabilności krajowego systemu finansowego. Ustawa o nadzorze makroostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w systemie finansowym rozszerzyła mandat KSF o nadzór makroostrożnościowy. W konsekwencji, KSF ma dwudzielną formułę funkcjonowania. Jest on odpowiedzialny za kształtowanie polityki makroostrożnościowej oraz koordynację działań w ramach zarządzania kryzysowego.

    W Komitecie Stabilności Finansowej reprezentowane są cztery główne instytucje sieci bezpieczeństwa finansowego, tj. Narodowy Bank Polski, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów oraz Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

    Adam Sofuł

    (ISBnews)

  • 15.03, 17:25Wiceszef KNF: Nadal najlepsze rozwiązanie systemowe to ugody z frankowiczami 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) uważa, że systemowym rozwiązaniem problemu kredytów frankowych jest propozycja ugód sformułowana przed dwoma laty przez przewodniczącego KNF, poinformował zastępca przewodniczącego Komisji Marcin Mikołajczyk.

    "W kwestii walutowych kredytów hipotecznych potrzebne jest rozwiązanie systemowe i takim rozwiązaniem jest to, które 'leży na stole', czyli ugody zaproponowane dwa lata temu przez przewodniczącego KNF. Jest to rozwiązanie optymalne, które należy stosować w jak najszerszym stopniu" - powiedział Mikołajczyk podczas Forum Bankowego.

    Nie wykluczył do końca powstania ustawy regulującej te kwestie, przestrzegł jednak banki, by nie opierały swojej działalności na założeniu, że taki akt prawny powstanie.

    "Trudno sobie wyobrazić, by nadzorca nie pracował nad koncepcjami rozwiązania tego problemu. […] Obecny problem i sugestie, że ustawa może powstać, nie zwalniają banków od tego, żeby samemu działać. Trudno sobie wyobrazić ścieżkę bazową, która byłaby oczekiwaniem na rozwiązania ustawowe. To byłaby ścieżka donikąd" - powiedział wiceszef KNF.

    Zaznaczył, że w procesach ugód należałoby również wziąć pod uwagę oczekiwania tych klientów, którzy chcieliby pozostać przy kredycie walutowym i w takim przypadku można by się - jego zdaniem - posługiwać średnim kursem NBP.

    Wcześniej podczas Forum przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski wskazywał, że banki nie mogą liczyć na rozwiązanie ustawowe problemu kredytów frankowych i na tym opierać swojej strategii. Przypomniał, że najlepszym - stosowanym - rozwiązaniem problemu jest, zaproponowane przez niego ponad dwa lata temu zawieranie ugód z kredytobiorcami frankowymi.

    W opublikowanym dziś wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Jastrzębski przyznał, że w urzędzie trwają prace nad założeniami do projektu ustawy, ponieważ chce je mieć "na czarną godzinę", aby - jeżeli zapadnie decyzja o konieczności wdrożenia tego rozwiązania - było ono profesjonalnie i rzetelnie przygotowane.

    W świetle przygotowywanego projektu ustawy - jak wyjaśniła gazeta - banki miałyby obowiązek proponowania ugód i w ich ramach przewalutowywania kredytów frankowych na złote w taki sposób, jakby hipoteka od początku była zaciągnięta w krajowej walucie. Klienci, którzy nie skorzystaliby z tej możliwości i woleliby pozostać przy kredycie walutowym, spłacaliby go po średnim kursie w Narodowym Banku Polskim (NBP).

    (ISBnews)

  • 15.03, 12:58Moskwa: Trwają analizy ws. podatku od nadmiarowych zysków 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) koncentruje się na analizach, przede wszystkim sektora węglowego, ale także paliwowego, w zakresie prac nad tzw. podatkiem od nadmiarowych zysków w obszarze ropy i węgla, powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

    "Koncentrujemy się bardziej na analizie wyników sektora z zeszłego roku niż na konkretnych rozwiązaniach dotyczących wprowadzenia podatku" - powiedziała Moskwa dziennikarzom w kuluarach konferencji E23: PL for UA "Partnerstwo polsko-ukraińskie w budowaniu bezpieczeństwa energetycznego przyszłości".

    Na początku marca wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin ogłosił, że rząd pracuje nad projektem dotyczącym wprowadzenia podatku od nadmiarowych zysków spółek górniczych i paliwowych. Z jego wypowiedzi w Radiu Plus wynikało, że proponowane rozwiązania mogą zostać zaprezentowane już w marcu. Prawdopodobnie obejmą także rok 2022.

    (ISBnews)

  • 15.03, 12:24FPP: Podatek od plastiku to 1,7 mld zł/ rok, system kaucyjny może obniżyć go o 400 mln zł 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Polska płaci rocznie 1,7 mld zł podatku od plastiku. Kwota ta jest bezpośrednio zależna od ilości niezrecyklingowanych odpadów z plastiku w danym roku i wynosi 0,8 euro od kilograma odpadów z tworzyw sztucznych, podała Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP). W Polsce ponownie wykorzystujemy zaledwie około 1/3 odpadów z tworzyw sztucznych. Dlatego FPP apeluje o odblokowanie rządowego projektu wprowadzającego system kaucyjny i pilne skierowanie go do Sejmu. System kaucyjny to nawet o 400 mln zł niższy podatek od plastiku dla Polski, wyższy poziom odzysku surowców i łatwiejsza droga do osiągnięcia unijnych celów w tym obszarze, wskazała Federacja.

    Oprócz aspektu kosztowego, FPP zwraca uwagę na dwie dodatkowe kwestie. Pierwszą z nich jest bezpieczeństwo surowcowe - im więcej surowców możemy wykorzystać ponownie, tym mniejsza jest nasza zależność od importu. Tymczasem przedsiębiorcy już dziś informują o problemach z dostępnością recyklatu, który mogliby wykorzystać w opakowaniach swoich produktów. Po drugie, system kaucyjny cieszy się szeroką akceptacją społeczną. Według badania opinii publicznej zrealizowanego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych na zlecenie Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej w sierpniu 2022 r., ponad 90% Polek i Polaków popiera funkcjonowanie systemu kaucyjnego.

    "System kaucyjny to najbardziej efektywny sposób na osiągnięcie wysokiego - sięgającego 90% - poziomu zbiórki opakowań i odpadów opakowaniowych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, wspólnie z szerokim gronem podmiotów reprezentujących rozmaite sektory rynku, wypracowało kompromisowe rozwiązania legislacyjne, które - gdyby zostały przyjęte przez Radę Ministrów i skierowane do Sejmu, a następnie uchwalone - doprowadziłyby do wejścia w życie systemu kaucyjnego od 1 stycznia 2025 r. Jest to wystarczający czas na stworzenie i wdrożenie systemu, który zapewniłby wysoki poziom odzysku m.in. opakowań z tworzyw sztucznych, potocznie zwanych plastikowymi. Niestety, rządowy projekt nieustannie napotyka na blokady wewnątrz Rady Ministrów i istnieje coraz poważniejsze ryzyko tego, iż nie zostanie uchwalony w obecnej kadencji Sejmu" - powiedział podkreśla ekspert ds. społeczno-gospodarczych FPP Piotr Wołejko, cytowany w komunikacie.

    "Oznaczałoby to zaprzepaszczenie kilku lat pracy, uzgodnień i konsultacji, opóźnienie we wdrożeniu rozwiązań gwarantujących wysokie poziomy zbiórki opakowań, a także - o czym z niewiadomych powodów się zbyt dużo nie mówi - konieczność ponoszenia przez Polskę wysokich kosztów tzw. unijnego podatku od plastiku. Celem podatku od plastiku jest zachęcanie do zwiększenia poziomu przetwarzania odpadów z tworzyw sztucznych. Ten cel najskuteczniej można realizować wprowadzając właśnie system kaucyjny. Zupełnie niezrozumiałe jest wstrzymywanie prac nad dobrym, kompromisowym projektem i gwarantowanie utrzymania wysokiego poziomu podatku od plastiku dla Polski na najbliższe lata. Bez systemu kaucyjnego, który i tak wszedłby w życie dopiero od 1 stycznia 2025 r., nie ma szans na istotne zmniejszenie ponoszonej w każdym roku opłaty. Jednakże gdyby udało się uchwalić ustawę i wprowadzić system kaucyjny zgodnie z jeszcze aktualnymi planami, kwota podatku od plastiku za rok 2025 byłaby dla Polski niższa" - podkreślił ekspert.

    (ISBnews)

  • 15.03, 10:49Szef KNF: Prowadzimy prace nad mechanizmem dot. struktury aktywów 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) prowadzi prace nad mechanizmem wymuszającym większą skalę długich pasywów w finansowaniu banków, poinformował przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski.

    "Prowadzimy prace, by stworzyć mechanizm wymuszający czy stymulujący większą skalę długich pasywów w finansowaniu działalności banków" - powiedział Jastrzębski podczas Forum Bankowego.

    Jak zaznaczył, jednym z wniosków wynikających z obecnych kłopotów amerykańskich banków są "bardzo bolesne, realne konsekwencje niedopasowania czasowego struktury aktywów i pasywów".

    "Nadzór finansowy zmaga się ze zjawiskiem polegającym na tym, że u nas długoterminowa akcja kredytowa jest finansowana z bieżących depozytów. Chciałbym uniknąć takiej sytuacji, w której się do tego przyzwyczailiśmy" - dodał.

    (ISBnews)

  • 15.03, 10:44Szef KNF: Banki nie mogą liczyć na ustawowe rozwiązanie problemu kredytów CHF 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Banki nie mogą liczyć na ustawowe rozwiązanie problemu kredytów frankowych, poinformował przewodniczą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Jacek Jastrzębski.

    "Banki nie mogą liczyć na rozwiązanie ustawowe [problemu kredytów frankowych] i na tym opierać swojej strategii. Oczekiwanie na taką ustawę nie powinno dawać poczucia złudnego komfortu. Oczekuję od banków wzięcia odpowiedzialności za zarządzanie ryzkiem hipotecznych kredytów walutowych" - powiedział Jastrzębski podczas Forum Bankowego.

    Przyznał, że prace koncepcyjne w zakresie ustawowego rozwiązania kwestii kredytów frankowych powinny się toczyć, jednak banki nie powinny opierać swoich działań na tych oczekiwaniach.

    "Apeluję, żebyście nie oglądali się na państwo" - mówił do bankowców przewodniczący KNF.

    "Oczekuję, że ten problem będzie dalej zarządzany przy użyciu tych instrumentów, które już są w posiadaniu banków" - dodał.

    Przypomniał, że najlepszym - stosowanym - rozwiązaniem problemu jest, zaproponowane przez niego ponad dwa lata temu zawieranie ugód z kredytobiorcami frankowymi.

    "Cieszę się, że jest wreszcie konsensus wokół tego rozwiązania. Jednak najlepszy czas na ugody został średnio wykorzystany" - powiedział Jastrzębski.

    W opublikowanym dziś wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Jastrzębski przyznał, że w urzędzie trwają prace nad założeniami do projektu ustawy, ponieważ chce je mieć "na czarną godzinę", aby - jeżeli zapadnie decyzja o konieczności wdrożenia tego rozwiązania - było ono profesjonalnie i rzetelnie przygotowane.

    W świetle przygotowywanego projektu ustawy - jak wyjaśniła gazeta - banki miałyby obowiązek proponowania ugód i w ich ramach przewalutowywania kredytów frankowych na złote w taki sposób, jakby hipoteka od początku była zaciągnięta w krajowej walucie. Klienci, którzy nie skorzystaliby z tej możliwości i woleliby pozostać przy kredycie walutowym, spłacaliby go po średnim kursie w Narodowym Banku Polskim (NBP).

    (ISBnews)

  • 15.03, 09:21NBP: Dopłaty do kredytów mieszk. nie przyczynią się do zwiększenia dostępności mieszkań 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Rozwiązania proponowane w projekcie ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe wspierają jedynie stronę popytową na rynku nieruchomości, przez co nie przyczyniłyby się w zauważalny sposób do zwiększenia dostępności mieszkań w Polsce, ale jedynie do  wzrostu cen, ocenia Narodowy Bank Polski (NBP).

    Wczoraj rząd przyjął projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie 2-proc. kredytów i kont mieszkaniowych. Maksymalny kredyt z dopłatą dla gospodarstwa jednoosobowego miałby wynosić 500 tys. zł, a w przypadku rodziny - 600 tys. zł. Dopłaty do kredytu mają obejmować okres 10-letni.  

    "Rozwiązania proponowane w projekcie ustawy wspierają jedynie stronę popytową na rynku nieruchomości, przez co nie przyczyniłyby się w zauważalny sposób do zwiększenia dostępności mieszkań w Polsce. Ze względu na fakt, że instrument 'bezpieczny kredyt 2%' wspierałby jedynie stronę popytową na rynku nieruchomości, jego wprowadzenie oddziaływałoby w kierunku wzrostu cen mieszkań" - podkreślił w opinii wiceprezes NBP Adam Lipiński.

    W ocenie banku centralnego, wyższe ceny mieszkań ograniczałyby jeszcze bardziej ich ogólną dostępność dla części populacji, która nie byłaby uprawniona do korzystania z tego instrumentu.

    "W ocenie skutków regulacji projektu wskazano, że jednym z oczekiwanych efektów jego wprowadzenia jest utrzymanie wysokiego poziomu nowych inwestycji mieszkaniowych, jednak w ocenie NBP, cel ten można byłoby skuteczniej osiągnąć poprzez działania zmierzające do zwiększenia podaży mieszkań, a nie stymulujące popyt" - czytamy dalej w opinii.

    (ISBnews)

  • 15.03, 09:17NBP: Realizacja dopłat do kredytów mieszkaniowych może wypierać przedsięwzięcia rozwojowe 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Realizacja programu dopłat do kredytów mieszkaniowych może wypierać przedsięwzięcia rozwojowe i stanowić negatywny bodziec oddziałujący w kierunku ograniczenia dzietności i mobilności pracowników na rynku pracy, ocenia Narodowy Bank Polski (NBP). Zdaniem banku centralnego, pojawia się też "ryzyko niewłaściwego ukierunkowanie wsparcia".

    Wczoraj rząd przyjął projekt ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, który zakłada wprowadzenie 2-proc. kredytów i kont mieszkaniowych. Maksymalny kredyt z dopłatą dla gospodarstwa jednoosobowego miałby wynosić 500 tys. zł, a w przypadku rodziny - 600 tys. zł.  Dopłaty do kredytu mają obejmować okres 10-letni.  

    "Realizacja programu o tak znacznej skali (wzrost wydatków budżetu państwa szacowany w ocenie skutków regulacji na ok. 16 mld zł w horyzoncie 10 lat) może wypierać przedsięwzięcia rozwojowe poprzez utrwalenie obecnej struktury bilansów banków, zdominowanej przez kredyty mieszkaniowe" - wskazał wiceprezes NBP Adam Lipiński w opinii do projektu.

    W ocenie NBP, konstrukcja programu może stanowić negatywny bodziec oddziałujący w kierunku ograniczenia dzietności i mobilności pracowników na rynku pracy.

    "Uzależnienie dopłat od prowadzenia gospodarstwa domowego w zakupionym w ramach programu mieszkaniu przez 10 lat może w tym okresie negatywnie oddziaływać na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych części gospodarstw domowych, gdyż sprzedaż, celem zamiany mieszkania na inne (np. większe, wskutek zmian potrzeb życiowych związanych z powiększeniem rodziny, czy też w innej miejscowości, w związku ze zmianą pracy) wiązałaby się z wygaszeniem dopłat" - podkreślił także.

    Według NBP, głównymi beneficjentami proponowanych rozwiązań byłyby relatywnie dobrze sytuowane gospodarstwa domowe, sektor bankowy oraz deweloperzy.

    "Ze wsparcia kredytowego oraz dopłat do oszczędzania korzystać mogłyby bowiem wyłącznie osoby o odpowiednio wysokich, stałych dochodach, a więc gospodarstwa domowe, które generują nadwyżki finansowe umożliwiające oszczędzanie i spłatę kredytu" - ocenił bank centralny.

    Z kolei gorzej sytuowane osoby - których nie stać na najem mieszkania na rynku i które nie mogłyby uzyskać kredytu (ani nie są w stanie gromadzić oszczędności ze względu na niskie dochody) - nie uzyskałyby poprzez dopłaty do kredytu (i do oszczędzania) wsparcia.

    Jednocześnie, poprzez oddziaływanie w kierunku wzrostu popytu na rynku nieruchomości, instrumenty przewidziane w projekcie mogłyby wręcz utrudnić dostęp do mieszkań dla części mniej zamożnych gospodarstw domowych, wskazał Lipiński w opinii NBP.

    Według NBP, wiele niezamożnych gospodarstw domowych nie posiadałoby wystarczającej zdolności kredytowej, aby skorzystać ze wsparcia. Natomiast zamożne gospodarstwa miałyby silny bodziec, by skorzystać z tego wsparcia, pomimo że byłyby w stanie zaciągnąć kredyt na warunkach rynkowych.

    (ISBnews)

  • 15.03, 09:01NBP: Rozwiązania dot. dopłat do kredytów zaburzają mechanizm transmisji pieniężnej 

    Warszawa, 15.03.2023 (ISBnews) - Rozwiązania proponowane w projekcie ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe zaburzają mechanizm transmisji polityki pieniężnej, uważa Narodowy Bank Polski (NBP). W ocenie banku centralnego, wprowadzenie nierynkowej, subsydiowanej i stałej w czasie stopy procentowej osłabiłoby efekty podwyżek stóp procentowych NBP dokonanych od października 2021 r.

    Wczoraj rząd przyjął projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie 2-proc. kredytów i kont mieszkaniowych. Maksymalny kredyt z dopłatą dla gospodarstwa jednoosobowego miałby wynosić 500 tys. zł, a w przypadku rodziny - 600 tys. zł. Dopłaty do kredytu mają obejmować okres 10-letni.

    "Proponowane w projekcie rozwiązania zaburzają mechanizm transmisji polityki pieniężnej. Wprowadzenie nierynkowej, subsydiowanej i stałej w czasie stopy procentowej, dotyczącej części kredytów mieszkaniowych w obecnych uwarunkowaniach gospodarczych osłabiłoby efekty podwyżek stóp procentowych NBP dokonanych od października 2021 r. i oddziaływałoby w kierunku osłabienia skuteczności polityki pieniężnej w przyszłości" - napisał wiceprezes NBP Adam Lipiński w opinii.

    Przypomniał, że - jak wynika z uzasadnienia do projektu - motywacją do przedłożenia projektu ustawy było m.in. podwyższenie stóp procentowych NBP, które zostało podjęte w dążeniu do obniżenia inflacji do celu NBP w średnim okresie.

    "Celowe doraźne działanie ustawodawcy dążące do ograniczenia oddziaływania polityki pieniężnej NBP na gospodarkę może wpływać na przyszłe decyzje podmiotów gospodarczych, ze względu na oczekiwania, że ustawodawca również w przyszłości może osłabiać efekty zmian polityki pieniężnej. W rezultacie czynnik ten może mieć długofalowy niekorzystny wpływ na skuteczność transmisji polityki pieniężnej, a jednocześnie tworzyć tzw. 'pokusę nadużycia', polegającą na zwiększeniu skłonności części gospodarstw domowych do podejmowania nadmiernego ryzyka" - wskazał.

    (ISBnews)

  • 14.03, 13:42Na program 'Pierwsze Mieszkanie' rząd chce przeznaczyć ok. 16 mld zł w ciągu 10 lat 

    Warszawa, 14.03.2023 (ISBnews) - Rząd przyjął projekt ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe i planuje przeznaczyć na niego ok. 16 mld zł w ciągu 10 lat, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).

    "Rząd chce pomóc Polakom w nabyciu lub budowie pierwszego własnego mieszkania albo domu jednorodzinnego. Od 1 lipca 2023 r. program 'Pierwsze Mieszkanie' będzie przewidywać bezpieczny kredyt ze stałą stopą, do którego dopłaci państwo. Będzie także możliwość otwarcia konta mieszkaniowego z atrakcyjną dopłatą. Na nowe rozwiązanie rząd przeznaczy w ciągu 10 lat ok. 16 mld zł" - czytamy w komunikacie.

    Bezpieczny kredyt ze stałą stopą:

    * Bezpieczny kredyt ze stałą stopą będzie mogła uzyskać osoba do 45. roku życia, która nie miała i nie ma mieszkania (w tym domu jednorodzinnego lub spółdzielczego prawa dotyczącego lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego).

    * W przypadku małżeństwa lub rodziców co najmniej jednego wspólnego dziecka, warunek wieku spełnić będzie musiało przynajmniej jedno z nich.

    * Kredyt będzie można otrzymać w wysokości do 500 tys. zł, a w przypadku małżeństw lub posiadania co najmniej jednego dziecka - do 600 tys. zł.

    * Dopłata państwa do rat kredytu mieszkaniowego będzie przysługiwała przez 10 lat. Oznacza to, że państwo dopłaci do pierwszych 120 rat kredytu.

    * Przy kupnie mieszkania lub domu nie będzie obowiązywał limit ceny 1 m2. Kredyt będzie dotyczył mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym.

    * Marża i prowizja banku nie będzie mogła być wyższa od marży i prowizji innych jego kredytów hipotecznych.

    * Kredyt będzie można uzyskać do 2027 r., z możliwością przedłużenia.

    * Dzięki programowi więcej rodzin będzie mogło skorzystać z kredytu, bo wzrośnie ich zdolność kredytowa.

    Konto Mieszkaniowe z atrakcyjną premią od państwa:

    * Konto będzie przeznaczone dla osób, które planują zakup mieszkania w przyszłości, np. dla swoich dzieci. Będzie je mógł otworzyć m.in. każdy, kto nie miał i nie ma mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu. Z rozwiązania będzie mogła skorzystać także osoba, która w jednym posiadanym lokalu mieszka z co najmniej dwójką własnych lub przysposobionych dzieci.

         Dotyczy to:

          - lokalu o pow. do 50 m2 przy dwójce dzieci;

          - lokalu o pow. do 75 m2 przy trójce dzieci;

          - lokalu o pow. do 90 m2 przy czwórce dzieci;

          - bez ograniczeń w przypadku piątki lub większej liczby dzieci.

    * Konto mieszkaniowe będzie można założyć od 13. roku życia.

    * Na koncie mieszkaniowym trzeba będzie systematycznie oszczędzać od 3 do 10 lat.

    * Minimalna wpłata miesięczna wyniesie 500 zł (6 tys. zł rocznie), a maksymalna – 2 tys. zł (24 tys. zł rocznie). Możliwe będą wpłaty w różnej wysokości.

    * W każdym roku skorzystać będzie można z jednego miesiąca wakacji od oszczędzania (bez konsekwencji).

    * Za minimum 11 wpłat w roku w kwocie co najmniej 500 zł można będzie otrzymać dodatkową premię oszczędnościową od państwa.

    * Premia będzie równa rocznemu wskaźnikowi inflacji albo wskaźnikowi zmiany wartości ceny 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. W każdym roku wybierany będzie wskaźnik bardziej korzystny dla oszczędzającego.

    * Oszczędności będą dodatkowo oprocentowane zgodnie z ofertą banku, przy czym odsetki będą zwolnione z tzw. podatku Belki.

    * Premia mieszkaniowa i zwolnienie z podatku będą przysługiwać w przypadku wypłaty odłożonych środków na zakup pierwszego mieszkania (w tym zakup lub budowę domu, sfinansowanie części kosztów inwestycji prowadzonej w ramach kooperatywy mieszkaniowej lub ustanowienie spółdzielczego prawa do lokalu), a także na wkład mieszkaniowy w spółdzielni mieszkaniowej albo partycypację w SIM albo TBS.

    * W przypadku zakończenia oszczędzania, na wydanie środków będzie 5 lat, wymieniono w informacji.

    (ISBnews)

  • 14.03, 13:26Morawiecki: Wakacje kredytowe, program 'Bezpieczny Kredyt' korzystniejesze niż WIRON 

    Warszawa, 14.03.2023 (ISBnews) - Przyjęty dziś przez rząd program mieszkaniowy "Bezpieczny Kredyt" oraz wakacje kredytowe są korzystniejsze dla obywateli niż zamiana wskaźnika WIBOR na WIRON, ocenił premier Mateusz Morawiecki. Premier wskazał, że "liczyliśmy, że wskaźnik WIRON w większym stopniu będzie korzystny dla obywateli".

    "Wskaźnik WIRON, tutaj liczyliśmy na to, że ten wskaźnik w większym stopniu będzie korzystny dla obywateli niż z obecnych realiów na rynku stóp procentowych to wynika. Mówię o tym dlatego, że dużo większa ulgę proponujemy my rządzący właśnie poprzez program 'Bezpieczny kredyt', poprzez różne nasze działania na rynku, poprzez wakacje kredytowe. To jest gigantyczna ulga. WIBOR zamieniony na nowy wskaźnik - widzę równe analizy - od 0,1% różnicy. Ale przestrzegam przed tym, by z tym wiązać gigantyczną nadzieję. Mam nadzieję, że wszystkie banki w miarę szybko to [WIRON] wdrożą. Wiem, że są rozwiązania takie, które są wdrażane na rynku obecnie; według mnie to nie jest 'game changer', ale jeden z elementów całego rynku finansowego i to dalece nie najważniejszy. Dużo ważniejsze są te elementy, o których mówimy dzisiaj, dużo ważniejsze są wakacje kredytowe i wszystkie działania, które mają służyć do realnego zwiększenia możliwości obsługi różnych kredytów przez obywateli" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

    Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, zakładający wprowadzenie 2-proc. kredytów i kont mieszkaniowych.

    Zgodnie z tzw. mapą drogową, opracowaną przez Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej, stawki WIRON wejdą najpierw do nowych umów i pierwsze kredyty z nimi mogą być oferowane od początku 2023 r., równolegle z dotychczasowymi kredytami opartymi na WIBOR. Nowa stawka ma być także dostępna w produktach, w tym kredytowych, dla przedsiębiorstw.

    W 2024 r. mają być oferowane kredyty już tylko ze wskaźnikiem WIRON. W przypadku istniejących już umów zamiana wskaźników WIBOR na WIRON ma nastąpić prawdopodobnie w 2024 r. Pod koniec 2023 r. ma zostać wyznaczony tzw. spread korygujący, który będzie doliczany w przypadku zamiany stawek w istniejących umowach z WIBOR.

    (ISBnews)

     

  • 14.03, 13:25Rząd przyjął projekt ustawy dot. wprowadzenia 2-proc. kredytów i kont mieszkaniowych 

    Warszawa, 14.03.2023 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, zakładający wprowadzenie 2-proc. kredytów i kont mieszkaniowych, poinformował premier Mateusz Morawiecki.

    "Efektem takiego podejścia jest przyjęty dzisiaj podczas posiedzenia Rady Ministrów program 'Pierwsze mieszkanie'. Jest to realna pomoc dla Polaków. To rozwiązanie systemowe, które opiera się na dostępie do bezpiecznego i stabilnego źródła finansowania i na możliwościach oszczędzania przez lata wraz z premią, którą państwo przekazuje tym, którzy oszczędzają, oraz eliminacją podatku Belki w tym przypadku" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

    Państwo będzie dopłacać do rat kredytowych przez 10 lat, aby kredyt miał stałe oprocentowanie, podkreślił.

    "Maksymalny kredyt z dopłatą dla gospodarstwa jednoosobowego to 500 tys. zł, a w przypadku rodziców, małżeństwa lub rodzica wychowującego dziecko limit to 600 tys. zł" - dodał premier.

    Marża banku nie będzie mogła być wyższa od marży w jego innych kredytach hipotecznych, wskazał także.

    "'Bezpieczny kredyt' odciąży domowe budżety Polaków, bo przy kredycie na 320 tys. zł na 25 lat w tej chwili rata wynosi 3 322 zł, a przy 'Bezpiecznym kredycie' rata będzie wynosiła 1 825 zł, a więc znacząca różnica, ok. 1 500 zł na racie kredytu w jednym tylko miesiącu. Z kredytu będzie można skorzystać do 2027 r., ale oczywiście z możliwością przedłużenia całego programu" - powiedział także Morawiecki.

    Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował, że rząd podtrzymuje plan wejścia w życie programu od 1 lipca br.

    "Trzymamy się tej daty, jesteśmy w terminach. Teraz proces legislacyjny, później porozumienia z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, a następnie z poszczególnymi bankami. Ale chcemy, żeby w ofercie większości banków ten kredyt i konto mieszkaniowe było od 1 lipca" - powiedział Buda.

    "Jeśli chodzi o limity, to w 2023 r. nie przewidujemy żadnych limitów. Ten program będzie dopiero od 1 lipca, pierwsze decyzje kredytowe i zakupy mieszkań to będzie - jak zakładamy - sierpień-wrzesień. W związku z tym nie przewidujemy limitów w 2023 r. W 2024 r. będą limity, to będzie związane też z ustawą budżetową. Tego jeszcze nie rozstrzygamy, ale myślę, że wszyscy zainteresowani będą mogli z tego programu skorzystać" - dodał.

    Minister wskazał, że w programie nie zawarto żadnych limitów, jeśli chodzi o cenę 1 m2 mieszkania, ani też ograniczeń co do lokalizacji czy limitu metrażu mieszkania i domu.

    "Mówimy tylko o limitach i wartościach kredytu i mówimy o maksymalnym wkładzie własnym - 200 tys. zł. To jest poziom, który w zasadzie w każdym miejscu w Polsce daje szansę, żeby zakupić mieszkanie bądź dom. Średni dziś kredyt mieszkaniowy to jest ok. 320 tys. zł, więc te nasze limity […] w większości przypadków powinny być absolutnie wystarczające" - powiedział Buda.

    Propozycja obejmuje równą stopę procentową, ale również równą spłatę kapitałową w całym okresie kredytowania, podkreślił minister.

    Z kolei konto mieszkaniowe ma na celu zachęcenie do oszczędzania na cele mieszkaniowe na przyszłość.

    "Umożliwi to specjalne konto mieszkaniowe z deklaracją regularnych wpłat przez 3-10 lat i systematyczne wpłaty 500-2000 zł. Oznaczają one automatyczną premię od rządu raz do roku. I te oszczędności są - jak powiedziałem - zwolnione z podatku Belki" - powiedział Morawiecki.

    W przypadku, gdyby okazało się, że wyższy jest wskaźnik wzrostu wartości nieruchomości niż wskaźnik inflacji, wówczas zaoszczędzona kwota będzie waloryzowana o wskaźnik wzrostu wartości nieruchomości.

    (ISBnews)

  • 14.03, 13:08Morawiecki: Nie wykluczamy przedłużenia wakacji kredytowych na kolejny rok 

    Warszawa, 14.03.2023 (ISBnews) - Rząd nie wyklucza przedłużenia wakacji kredytowych na kolejny rok, "jeżeli będzie tego wymagać sytuacja", poinformował premier Mateusz Morawiecki. Wskazał, że decyzja jest uzależniona od tempa spadku inflacji i perspektyw dla stóp procentowych.

    "Nie przesądzamy, ale i nie wykluczamy tego, czy wakacje kredytowe będą przedłużone na kolejny rok; uzależniamy to od tempa spadku inflacji i od projekcji stóp procentowych, która zostanie zaproponowana późniejszą wiosną przez Narodowy Bank Polski. Taka opcja jest; ja o tym głośno mówię, jeżeli trzeba będzie ulżyć kredytobiorcom, to my to przeprowadzimy, ponieważ rząd PiS służy przede wszystkim ludziom, obywatelom, jesteśmy tam, gdzie oni nas potrzebują. I zrobimy to, jeżeli tego będzie wymagała sytuacja" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

    Na początku lutego br. premier informował, że rząd nie ma obecnie planów, by przedłużać wakacje kredytowe, a ich ewentualne przedłużenie będzie zależało od tego, jak będą kształtowały się stopy proc. w przyszłym roku.

    Zgodnie z ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, kredytobiorcy mogli ubiegać się o cztery miesiące wakacji kredytowych w roku 2022 i mogą ubiegać się o wakacje kredytowe także w tym roku.

    Jak informowało ostatnio Biuro Informacji Kredytowej (BIK), banki zaraportowały do bazy 1,1 mln rachunków kredytów mieszkaniowych objętych wakacjami kredytowymi o wartości 275 mld zł do 15 stycznia 2023 r.

    (ISBnews)

     

  • 14.03, 11:16Prezydent podpisał nowelę o dostępności stron www i aplikacji podmiotów publicznych 

    Warszawa, 14.03.2023 (ISBnews) - Prezydent podpisał ustawę o zmianie ustawy o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych oraz ustawy - Ordynacja podatkowa, podała Kancelaria Prezydenta.

    "Celem ustawy jest poprawa skuteczności wdrażania dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. W tym celu ustawa nakłada obowiązek zapewnienia dostępności cyfrowej przez podmiot publiczny nie tylko całości stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotu, ale również zarządzanych elementów strony internetowej czy aplikacji mobilnej" - czytamy w komunikacie.

    Zmiany wprowadzone do ustawy o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych mają również na celu doprecyzowanie, że mechanizm nadmiernych kosztów może być stosowany jedynie w uzasadnionych przypadkach do konkretnych, poszczególnych elementów strony internetowej lub aplikacji mobilnej, a nie ich całości. Podmiot publiczny nawet w przypadku stwierdzenia nadmierności kosztów zapewnienia pełnej dostępności cyfrowej jakiegoś elementu strony internetowej lub aplikacji mobilnej nadal powinien dbać o jego maksymalnie możliwą dostępność cyfrową i o pełną dostępność cyfrową pozostałych elementów tworzących stronę internetową lub aplikację mobilną, wskazano.

    "Jednocześnie ustawa wprowadza przepis, który przewiduje, że w przypadku gdy podmiot publiczny publikuje na stronie internetowej lub w aplikacji mobilnej zarejestrowane wcześniej multimedia nadawane na żywo, dostosowuje je do wymagań określonych w załączniku do ustawy, czyli do wymogu dodania napisów i audiodeskrypcji do opublikowanego nagrania, w terminie 14 dni od dnia zakończenia nadawania. W przypadku braku odpowiednich możliwości termin ten może zostać wydłużony. Nie może być on jednak dłuższy niż dwa miesiące od dnia zakończenia nadawania. Jednocześnie podmiot publiczny będzie zamieszczał na stronie internetowej lub w aplikacji mobilnej informację o nowym, wydłużonym terminie dostosowania takiego multimedium" - czytamy dalej.

    Ustawa przewiduje także wyłączenie złożonych schematów i dokumentacji technicznej w formie nietekstowej z wymagań ustawy dotyczących dostępności cyfrowej, gdyż nie jest możliwe dostarczenie ich alternatywy w formie tekstowej przekazującej pełną, analogiczną treść.

    Ustawa wprowadza także zmianę w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa, zgodnie z którą organy podatkowe, inne niż organy Krajowej Administracji Skarbowej, będą udostępniały ministrowi właściwemu do spraw informatyzacji dane objęte tajemnicą skarbową w zakresie niezbędnym do udostępnienia przez tego ministra usługi online polegającej na obsłudze elektronicznych transakcji płatniczych. Dane te będą udostępniane za pośrednictwem systemu teleinformatycznego.

    Ustawa wejdzie wżycie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia z wyjątkiem:

    1) przepisu wprowadzającego zmiany w ustawie - Ordynacja podatkowa oraz przepisu, zgodnie z którym minister właściwy do spraw informatyzacji będzie mógł udostępnić usługę online polegającą na obsłudze elektronicznych transakcji płatniczych na rzecz określonych podmiotów publicznych, które wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia;

    2) przepisu stanowiącego, że Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie wszczyna postępowania w sprawie wydania decyzji o nałożeniu kary pieniężnej, jeżeli podmiot zobowiązany do wykonania obowiązku, o którym mowa w art. 29 ust. 2 ustawy z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, wykona ten obowiązek za rok 2022 w zakresie, o którym mowa w art. 29 ust. 2a pkt 1 lit. b po dniu 28 lutego 2023 r., w art. 29 ust. 2a pkt 2 po dniu 31 marca 2023 r., jednak nie później niż do dnia 31 maja 2023 r., który wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia z mocą od dnia 28 lutego 2023 r.

    (ISBnews)