ISBNewsLetter
S U B S K R Y P C J A

Zapisz się na bezpłatny ISBNewsLetter

Zachęcamy do subskrypcji naszego newslettera, w którym codziennie znajdą Państwo najważniejszą depeszę ISBnews, przegląd informacji dostępnych w naszym Portalu i kalendarium nadchodzących wydarzeń biznesowych i ekonomicznych. Subskrypcja jest bezpłatna.

* Dołączając do ISBNewsLetter'a wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Dz.U. nr 144, poz. 1204). Twój adres e-mail będzie wykorzystany wyłącznie do przekazywania informacji na temat działań ISBNews i nie zostanie przekazane podmiotom trzecim. W kazdej chwili można wypisać się z listy subskrybentów klikając link na dole każdego ISBNewsLettera.

Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 26.02, 13:17KE wyda zalecenie dot. sposobu skutecznego obniżenia poziomów opodatkowania energii 

    Warszawa, 26.02.2025 (ISBnews) - Komisja Europejska (KE) wyda zalecenie dotyczące sposobu skutecznego obniżenia poziomów opodatkowania energii w opłacalny sposób, zapowiedziała Komisja. Przedstawi także zalecenie i wytyczne dotyczące zharmonizowanego projektu metodologii taryfowych dla opłat sieciowych.

    "Państwa członkowskie powinny pilnie zakończyć negocjacje dotyczące dyrektywy w sprawie opodatkowania energii, aby ramy podatkowe bardziej sprzyjały elektryfikacji i nie zachęcały do korzystania z paliw kopalnych. Aby zapewnić krótkoterminową ulgę dla przemysłu, w szczególności energochłonnego przemysłu inwestującego w dekarbonizację, państwa członkowskie powinny również obniżyć poziomy opodatkowania energii elektrycznej i wyeliminować opłaty, które finansują politykę niezwiązaną z energią. Dyrektywa w sprawie opodatkowania energii umożliwia obniżenie opodatkowania energii elektrycznej do zera dla energochłonnych gałęzi przemysłu. W związku z tym Komisja wyda zalecenie dotyczące sposobu skutecznego obniżenia poziomów opodatkowania w opłacalny sposób. Jeśli chodzi o opłaty sieciowe, Komisja przedstawi zalecenie i wytyczne dotyczące zharmonizowanego projektu metodologii taryfowych dla opłat sieciowych, a biorąc pod uwagę ich skuteczność, zaproponuje nowe przepisy" - czytamy w komunikacie.

    Wydajny system sieci zapewnia przepływ energii z miejsca jej wytworzenia do miejsca, w którym jest ona potrzebna, gwarantując, że wszyscy korzystają z energii po najlepszych kosztach, podkreślono.

    "Komisja przedstawi europejski pakiet sieciowy, aby m.in. uprościć transeuropejskie sieci energetyczne, zapewnić transgraniczne zintegrowane planowanie i realizację projektów, zwłaszcza w zakresie połączeń międzysystemowych, usprawnić wydawanie pozwoleń, poprawić planowanie sieci dystrybucyjnej, pobudzić cyfryzację i innowacje, a także zwiększyć widoczność i priorytetyzację potrzeb w zakresie dostaw produkcyjnych, opierając się również na działaniach z planu działania w zakresie sieci" - czytamy dalej.

    Komisja Europejska przedstawiła dziś porozumienie na rzecz czystego przemysłu (Clean Industrial Deal), którego celem jest przyspieszenie dekarbonizacji przy jednoczesnym zabezpieczeniu przyszłości produkcji w Europie. W perspektywie krótkoterminowej Clean Industrial Deal zmobilizuje ponad 100 mld euro na wsparcie czystej produkcji wytwarzanej w UE.

    (ISBnews)

     

  • 26.02, 13:03KE przedstawiła Clean Industrial Deal, celem zmobilizowania 100 mld euro w krótkim okresie 

    Warszawa, 26.02.2025 (ISBnews) - Komisja Europejska (KE) przedstawiła porozumienie na rzecz czystego przemysłu (Clean Industrial Deal), którego celem jest przyspieszenie dekarbonizacji przy jednoczesnym zabezpieczeniu przyszłości produkcji w Europie. W perspektywie krótkoterminowej Clean Industrial Deal zmobilizuje ponad 100 mld euro na wsparcie czystej produkcji wytwarzanej w UE, podała Komisja.

    "Europa jest nie tylko kontynentem innowacji przemysłowych, ale także kontynentem produkcji przemysłowej. Jednak popyt na czyste produkty spowolnił, a niektóre inwestycje przeniosły się do innych regionów. Wiemy, że na drodze naszych europejskich firm wciąż stoi zbyt wiele przeszkód, od wysokich cen energii po nadmierne obciążenia regulacyjne. Porozumienie na rzecz czystego przemysłu ma na celu przecięcie więzów, które wciąż powstrzymują nasze firmy i stworzenie jasnego uzasadnienia biznesowego dla Europy" - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, cytowana w komunikacie.

    Porozumienie koncentruje się głównie na dwóch ściśle powiązanych sektorach: przemyśle energochłonnym i czystych technologiach.

    "i) Energochłonne gałęzie przemysłu wymagają pilnego wsparcia w celu dekarbonizacji i elektryfikacji. Sektor ten boryka się z wysokimi kosztami energii, nieuczciwą globalną konkurencją i złożonymi regulacjami, co szkodzi jego konkurencyjności. ii) Czyste technologie są podstawą przyszłej konkurencyjności i wzrostu, a także mają kluczowe znaczenie dla transformacji przemysłowej. Obieg zamknięty jest również centralnym elementem porozumienia, ponieważ musimy zmaksymalizować ograniczone zasoby UE i zmniejszyć nadmierną zależność od dostawców surowców z krajów trzecich" - czytamy w komunikacie.

    Porozumienie przedstawia środki wzmacniające cały łańcuch wartości. Służy ono jako ramy do dostosowania działań w poszczególnych sektorach. W marcu Komisja przedstawi plan działania dla przemysłu motoryzacyjnego, a wiosną plan działania dotyczący stali i metali. Inne dostosowane działania planowane są dla przemysłu chemicznego i czystych technologii, zapowiedziano także.

    "W perspektywie krótkoterminowej porozumienie na rzecz czystego przemysłu uruchomi ponad 100 mld euro na wsparcie czystej produkcji wytwarzanej w UE. Kwota ta obejmuje dodatkowy 1 mld euro gwarancji w ramach obecnych wieloletnich ram finansowych" - czytamy dalej.

    Komisja przyjmie nowe ramy pomocy państwa w ramach Czystego Ładu Przemysłowego, planuje też "wzmocnienie Funduszu Innowacji i zaproponowanie Banku Dekarbonizacji Przemysłu, mającego na celu uzyskanie finansowania w wysokości 100 mld euro, w oparciu o dostępne środki w Funduszu Innowacji, dodatkowe przychody wynikające z części systemu ETS, a także przegląd InvestEU".

    "Grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) uruchomi również szereg konkretnych nowych instrumentów finansowych w celu wsparcia Czystego Ładu Przemysłowego. EBI uruchomi: (i) 'pakiet produkcyjny sieci' w celu zapewnienia kontrgwarancji i innego wsparcia w zakresie zmniejszania ryzyka dla producentów komponentów sieci; (ii) wspólny pilotażowy program Komisji Europejskiej i EBI dotyczący kontrgwarancji dla umów zakupu energii (PPA) zawieranych przez MŚP i energochłonne branże; oraz (iii) uruchomi instrument gwarancyjny CleanTech w ramach programu Tech EU wspieranego przez InvestEU" - napisano też w informacji.

    W swoich wytycznych politycznych (2024-2029) przewodnicząca von der Leyen ogłosiła, że w ciągu pierwszych 100 dni mandatu Komisji doprowadzi do zawarcia Czystego Ładu Przemysłowego jako priorytetu dla zapewnienia konkurencyjności i dobrobytu w UE, przypomniano w materiale.

    (ISBnews)

     

  • 26.02, 10:10MFiPR: Plan nowego mechanizmu gwarancji na kredyty inwestycyjne pojawi się w marcu 

    Warszawa, 26.02.2025 (ISBnews) - Plan przekierowania zaoszczędzonych środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na gwarancje kredytowe dla firm planujących inwestycje pojawi się w marcu, zapowiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. 

    "Trzeba się zastanowić m.in. nad gwarancjami dla kredytów dla przedsiębiorców. Rozważamy, by w ramach KPO z oszczędności, które nie wejdą w inne inwestycje, zostały przekierowane - tj. część środków z KPO na takie właśnie gwarancje dla polskich przedsiębiorców" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz w "Onet Rano".

    "Zastanawiamy się nad takim rozwiązaniem, które pozwoliłoby uzyskać mechanizm dla przedsiębiorców pozyskiwania kredytów na bardziej ryzykowne przedsięwzięcia" - dodała.

    Wskazała, że na razie rozmawia z ministrami, "którzy są odpowiedzialni za poszczególne inwestycje".

    "Natomiast jak będę miała jasność, jaka pula została tutaj wygenerowana, to na pewno żadna decyzja tu nie zostanie podjęta bez pana ministra [finansów Andrzeja] Domańskiego" - powiedziała minister.

    Na pytanie, czy ta propozycja [nowego mechanizmu gwarancyjnego dla kredytów inwestycyjnych] ujrzy światło dzienne w marcu, odpowiedziała: "Tak".

    Pieniądze KPO pochodzą z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF), który jest częścią Planu Odbudowy dla Europy. Aby je otrzymać, Polska podpisała dwie umowy z Komisją Europejską: na część grantową oraz pożyczkową.

    Polska ma otrzymać z KPO 59,8 mld euro (257,1 mld zł), w tym 25,27 mld euro (108,6 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (148,5 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE, znaczna część budżetu KPO jest zarezerwowana na cele klimatyczne (44,96%) oraz transformację cyfrową (21,28%).

    (ISBnews)

  • 26.02, 08:12MKiŚ: Rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy wiatrakowej około 11 marca 

    Warszawa, 26.02.2025 (ISBnews) - Projekt nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej, zakładający zniesienie zasady 10H i ustalenie minimalnej odległości wiatraków od zabudowań na 500 m, trafi pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów w czwartek, 27 lutego, zaś pod obrady Rady Ministrów - około 11 marca, zapowiedziała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

    "No jakby tak patrzeć na kalendarz, to mamy jeszcze taką ścieżkę, że komitet stały rady ministrów, komisja prawnicza - bo to jest trudna, skomplikowana ustawa, fachowa i szczegółowa - a potem Rada Ministrów myślę koło 11 marca, taki termin jest do dochowania" - powiedziała Hennig-Kloska w TVP Info.

    "16 grudnia wysłaliśmy tę ustawę. Potem paru ministrów zgłosiło wątpliwości, ale wracamy - jutro Komitet Stały. Wierzę, że ustawa zostanie przyjęta, bo wszelkie wątpliwości zostały rozwiane" - dodała.

    Minister przypomniała, że do projektu dodano m.in. kwestie dotyczące modernizacji elektrowni wiatrowych (tzw. repowering).

    Projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, zakładający zniesienie generalnej zasady 10H oraz ustalający minimalną odległość wiatraków od zabudowań mieszkalnych na poziomie 500 m do konsultacji i uzgodnień trafił pod koniec września. Obecnie przyjęta minimalnej odległość ustawowa wynosi 700 m.

    We wtorek Ministerstwo Klimatu i Środowiska podało, że uzupełniło projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych m.in. o kwestie dotyczące modernizacji elektrowni wiatrowych (tzw. repowering), a także wprowadzenie wymogu odległości elektrowni wiatrowych od dróg krajowych (1H) oraz zakazu lokalizacji elektrowni wiatrowych w przestrzeniach powietrznych MCTR i MRT. Resort szacuje, że w latach 2025-2028 modernizacji mogą zostać poddane turbiny wiatrowe o łącznej mocy zainstalowanej 1,1 GW.

    (ISBnews)

  • 25.02, 17:17MKiŚ uzupełniło projekt ustawy wiatrakowej m.in. o kwestie repoweringu, odległości od dróg 

    Warszawa, 25.02.2025 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) uzupełniło projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych m.in. o kwestie dotyczące modernizacji elektrowni wiatrowych (tzw. repowering), a także wprowadzenie wymogu odległości elektrowni wiatrowych od dróg krajowych (1H) oraz zakazu lokalizacji elektrowni wiatrowych w przestrzeniach powietrznych MCTR i MRT, poinformował wiceminister w resorcie Miłosz Motyka. Resort szacuje, że w latach 2025-2028 modernizacji mogą zostać poddane turbiny wiatrowe o łącznej mocy zainstalowanej 1,1 GW.

    "Główne obszary zmian naniesione na projekt wynikają z następujących uwag:

    1) postulat uzupełnienia projektu o zagadnienia dotyczącego modernizacji elektrowni wiatrowych (tzw. repowering) […]

    2) wprowadzenie wymogu odległości elektrowni wiatrowych od dróg krajowych (1H) oraz zakazu lokalizacji elektrowni wiatrowych w przestrzeniach powietrznych MCTR i MRT […]

    3) rezygnacja z rozszerzania także na tereny miejskie obszaru działania spółdzielni energetycznych oraz zmniejszenie obciążeń sprawozdawczych dla spółdzielni energetycznych […]

    4) uzupełnienie oceny skutków regulacji projektu ustawy o szczegółową analizę pracochłonności dodatkowych 6 etatów dla Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i koszty zmian w systemach wsparcia" - napisał Motyka w piśmie do sekretarza Stałego Komitetu Rady Ministrów załączonym do projektu.

    "Obecnie brak jest rozwiązań ułatwiających sprawne przeprowadzenie modernizacji istniejących elektrowni wiatrowych (tzw. repoweringu). Wobec powyższego, inwestorzy nie mają zagwarantowanych zachęt do ich przeprowadzenia i korzystania z tej optymalnej dla rozwoju instalacji OZE ścieżki działania. Dodatkowo, brak znaczącego wpływu repoweringu na ład przestrzenny, środowisko czy pracę sieci elektroenergetycznej przemawia za stworzeniem ram prawnych w tym zakresie" - czytamy w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu.

    W latach 2005-2008 w Polsce powstały lądowe elektrownie wiatrowe (LEW) o łącznej mocy zainstalowanej bliskiej 1 GW. Pierwsze z nich kończą 20 lat i mogą zostać zastąpione nowymi mocami.

    "Przyjmując 20-letni cykl życia farm wiatrowych w latach 2025-2028 modernizacji mogą zostać poddane turbiny wiatrowe o łącznej mocy zainstalowanej 1,1 GW. Taka modernizacja oznaczać będzie często nawet dwukrotny wzrost mocy zainstalowanej przy dwukrotnym zmniejszeniu liczby turbin wiatrowych. Warto zwrócić uwagę, że współczynnik wykorzystania mocy pierwszych turbin wiatrowych budowanych w Polsce określa się na ok. 20-26%, gdzie dla obecnych turbin wiatrowych wynosi on ok. 35% (a nawet 40%), co stanowi wzrost o ponad 15 pkt proc." - czytamy dalej.

    W OSR zwrócono też uwagę, że Art. 43 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2024 r. poz. 320 i 1222) określa odległości od zewnętrznej krawędzi jezdni w jakiej powinny być usytuowane obiekty budowlane. W przypadku dróg krajowych wynoszą one od 10 do 50 metrów (w zależności od rodzaju drogi i lokalizacji w terenie zabudowanym lub poza nim).

    "Tym samym, elektrownie wiatrowe mogą być lokalizowane niemalże bezpośrednio za granicą pasa drogowego drogi krajowej. Lokalizacja elektrowni wiatrowych w pobliżu pasa drogowego drogi krajowej, z uwagi na obrót łopat oraz migające czerwone światło umieszczone na gondoli elektrowni, negatywnie wpływa na bezpieczeństwo ruchu drogowego bowiem rozprasza uwagę kierowców i kieruje wzrok na poruszające się obiekty" - wskazano w dokumencie.

    "Projektodawca wprowadza zasadę dotyczącą lokalizowania, budowy lub przebudowy elektrowni wiatrowej w odległości od drogi krajowej, jak również dotyczącą lokalizowania i budowy drogi krajowej w odległości od elektrowni wiatrowej co najmniej równej jednokrotności maksymalnej całkowitej wysokości elektrowni wiatrowej określonej odpowiednio w MPZP lub pozwoleniu na budowę. Przewidziano również odstępstwa od tej zasady" - napisano w OSR.

    Resort klimatu poinformował też, że przychylił się do uwagi ministra rolnictwa i rozwoju wsi dotyczącej rezygnacji z zaproponowanej w projekcie zmiany dopuszczającej możliwość działania spółdzielni energetycznej również w gminach miejskich.

    "Propozycja została włączona do innego projektu ustawy (nr w Wykazie Rady Ministrów – UD162), który jest aktualnie przedmiotem konsultacji publicznych, jak również propozycji rezygnacji z obowiązku składania przez spółdzielnie energetyczne corocznego sprawozdania do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa" - napisano w dokumencie.

    (ISBnews)

     

  • 25.02, 15:24Nowe propozycje deregulacji to m.in.: 12-mies. vacatio legis,prostsza egzekucja należności 

    Warszawa, 25.02.2025 (ISBnews) - Druga tura pomysłów propozycji regulacyjnych opublikowana na stronach www.sprawdzamy.com obejmuje m.in.: zniesienie obowiązku badań okresowych niepełnosprawnych, ograniczenie kradzieży tożsamości, elektroniczne paragony fiskalne, wdrożenie usług cyfrowych, 12-miesięczne vacatio legis, uproszczoną egzekucja należności, aktualizację interpretacji podatkowych czy pozyskiwanie informacji przez organy skarbowe z rejestrów publicznych, podała SprawdzaMy - Inicjatywa Przedsiębiorcy dla Polski.

    "Nadzwyczaj istotne jest wprowadzenia uproszczonego mechanizmu egzekucji należności na podstawie faktur z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) i zaksięgowanych w JPK przez dłużnika. Obecnie proces egzekucji wymaga postępowania sądowego, co jest czasochłonne i kosztowne, a spóźnione płatności mogą prowadzić do problemów finansowych firm. Nowy system przyspieszy odzyskiwanie należności, zmniejszy koszty postępowań sądowych i poprawi płynność finansową firm. Uproszczenie procesu egzekucji przyczyni się także do odciążenia sądów. Zmiany wymagają nowelizacji przepisów Kodeksu postępowania cywilnego" - powiedział stojący na czele inicjatywy Rafał Brzoska, cytowany w komunikacie.

    Prezes Corporate Connections Ryszard Chmura zwrócił uwagę na propozycję zniesienia obowiązku wydawania papierowych paragonów przy płatnościach bezgotówkowych (karta, BLIK).

    "Dane tych transakcji są już rejestrowane w systemach bankowych, wiec ich drukowanie jest zbędne. Zmiana obniży koszty firm, uprości ewidencje i ograniczy zużycie papieru, bez wpływu na kontrolę skarbową. Wymaga to zmian w ustawie o VAT i rozporządzeniu ministra finansów" - powiedział Chmura.

    Zdaniem prezesa Polskiej Rady Biznesu Wojciecha Kostrzewy, należy wprowadzić system umożliwiający bankom i instytucjom finansowym weryfikację wizerunku twarzy klientów z danymi w Rejestrze Dowodów Osobistych (RDO).

    "Obecnie brak skutecznej weryfikacji sprzyja wyłudzeniom kredytowym i oszustwom w sytuacji przejęcia danych z dowodu osobistego przez kryminalistów. Automatyczna identyfikacja ograniczy przestępstwa finansowe, poprawiając bezpieczeństwo obywateli. Ważne jest wprowadzenie regulacji umożliwiających podpisywanie umów w pełni cyfrowo, co usprawni i przyspieszy załatwianie spraw biznesowych, redukując przy tym formalności i koszty związane z obsługą dokumentacji. Legalizacja elektronicznej formy umów leasingowych, umów przeniesienia praw autorskich, umów o pracę, etc. zwiększy bezpieczeństwo transakcji oraz ułatwi obieg dokumentów. Nie mówiąc o tym, jak bardzo obniży koszty bieżącego działania firm" - wskazał Kostrzewa.

    "Od lat postulujemy wprowadzenie zakazu żądania przez urzędy i inne instytucje dokumentów i informacji dostępnych w publicznych rejestrach, np. w Krajowym Rejestrze Sadowym, księgach wieczystych lub bazie danych PESEL. Obecnie przedsiębiorcy muszą dostarczać te same dane, które urzędy mogą sprawdzić samodzielnie. To zbędna biurokracja. Nowe podejście przyspieszy procedury administracyjne i zmniejszy koszty" - dodał prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki.

    Członkini Rady Przedsiębiorców Małgorzata Adamkiewicz zwróciła uwagę na potrzebę odejścia od wymogu cyklicznego odnawiania orzeczeń o niepełnosprawności dla osób z trwałymi schorzeniami, które nie rokują poprawy.

    "Obecnie osoby z nieuleczalnymi chorobami, np. Zespół Downa czy autyzm, muszą regularnie udowadniać, że ich stan się nie zmienił, co prowadzi do zbędnej biurokracji i stresu. Wprowadzenie bezterminowych orzeczeń ułatwiłoby życie tym osobom, zapewniając im stabilność i komfort psychiczny, a także zmniejszyłoby obciążenia administracyjne. Wymaga to reformy systemu orzecznictwa, w tym ujednolicenia kryteriów i procedur w różnych instytucjach orzekających" - wyjaśniła Adamkiewicz.

    "Od wielu lat apelujemy o 12-miesięczny okres przejściowy (vacatio legis) dla zmian w przepisach podatkowych. Obecnie zmiany wchodzą w życie zbyt szybko, co utrudnia planowanie finansowe firmom i zniechęca inwestorów. Wprowadzenie obowiązkowego 12-miesięcznego vacatio legis zwiększyłoby przewidywalność prawa, poprawiło zaufanie do państwa i ułatwiło przedsiębiorcom adaptację do nowych regulacji. Zmiana wymaga nowelizacji Ordynacji podatkowej i ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych" - podsumował prezes Pracodawców RP Rafał Dutkiewicz.

    Ostatnio Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) złożyło wniosek o powołanie specjalnej komisji ds. deregulacji, mającej na celu uproszczenie przepisów prawnych i redukcję biurokracji, przypomniano w materiale.

    "Inicjatywa ta spotkała się z poparciem inicjatywy SprawdzaMy - Inicjatywa Przedsiębiorcy dla Polski - kierowanej przez Rafała Brzoskę. Celem komisji byłoby monitorowanie i wspieranie procesów deregulacyjnych oraz zapewnienie, że proponowane zmiany będą skuteczne i korzystne dla obywateli oraz przedsiębiorców" - czytamy dalej.

    SprawdzaMy - Inicjatywa Przedsiębiorcy dla Polski to oddolna akcja, która działa w celu przygotowania i zaproponowania politykom pakietu rozwiązań w zakresie deregulacji, uproszczeń i ułatwień obrotu gospodarczego.

    (ISBnews)

     

  • 25.02, 14:26Rząd przyjął rozporządzenie dotyczące utworzenia Instytutu Badawczego IDEAS 

    Warszawa, 25.02.2025 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie dotyczące utworzenia Instytutu Badawczego IDEAS, podało Ministerstwo Cyfryzacji. Głównym celem Instytutu jest prowadzenie zaawansowanych badań nad sztuczną inteligencją oraz jej zastosowaniami w różnych sektorach gospodarki i administracji publicznej. 

    Instytut będzie pracował nad innowacyjnymi narzędziami dla sektora obronności, w tym systemami wykrywającymi zagrożenia oraz technologiami wspierającymi strategię obrony narodowej.

    "Instytut Badawczy zajmie się szerokim zakresem tematów związanych ze sztuczną inteligencją. Dzięki ścisłej współpracy z przedstawicielami różnych instytucji, instytut badawczy IDEAS ma szansę stać się wiodącym ośrodkiem badawczym w zakresie sztucznej inteligencji, ze szczególnym uwzględnieniem jej zastosowań w sektorach zdrowia, obronności oraz administracji publicznej" – powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, cytowany w komunikacie.

    Instytut Badawczy IDEAS stanie się ważnym elementem polskiego ekosystemu innowacji, odpowiadając na potrzeby obywateli i administracji poprzez wdrażanie wyników badań w praktyce, podkreślono.

    "Instytut ma również wspierać rozwój inteligentnych miast i cyfrowej administracji, co poprawi jakość usług publicznych oraz zapewni odpowiednie i etyczne wykorzystanie technologii AI. IDEAS planuje zatrzymać wybitnych naukowców w kraju, oferując wsparcie w kształceniu doktorantów i organizując staże dla młodych naukowców. Będzie inspirował się międzynarodowymi wzorcami, takimi jak instytut Maxa Plancka, tworząc grupy badawcze prowadzone przez uznanych specjalistów, co ma zwiększyć efektywność projektów. Instytut będzie także współpracował z czołowymi ośrodkami badawczymi i uczestniczył w prestiżowych sieciach, jak ELLIS, co pomoże w pozyskiwaniu najlepszych talentów i wymianie wiedzy" - czytamy dalej.

    W pierwszym roku działalności Instytut ma prowadzić kompleksowe badania w zakresie obronności oraz bezpieczeństwa i optymalizacji modeli AI, podał resort.

    "Instytut IDEAS może stać się jednym z filarów cyfrowej transformacji Polski, realnie wpływając na naszą pozycję w świecie nowych technologii. Zależy nam na przyciągnięciu najlepszych specjalistów od sztucznej inteligencji, aby wykorzystać ich potencjał i rozwijać innowacyjne rozwiązania wzmacniające pozycję Polski w technologicznym wyścigu" - podsumował wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.

    Kolejne prace w Instytucie będą obejmować zatrudnienie liderów naukowych i kadry badawczej, podano także.

    Pod koniec stycznia resort poinformował, że wyposaży Instytut Badawczy IDEAS, który ma być kluczowym ośrodkiem badań nad sztuczną inteligencją w Polsce, w środki finansowe w wysokości 20 mln zł na jego uruchomienie.

    Powstanie Instytutu Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało w październiku 2024 r. Jak wówczas podało, na czele projektu stanie profesor Piotr Sankowski z Instytutu Informatyki Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego.

    (ISBnews)

  • 25.02, 11:20Utrzymanie mrożenia cen energii dla gosp. dom. do końca br. 'właściwie pewne' - prasa 

    Warszawa, 25.02.2025 (ISBnews) - Utrzymanie aktualnego mechanizmu mrożenia cen na energię elektryczną dla gospodarstw domowych do końca bieżącego roku "jest właściwie pewne", choć jednocześnie widać tu subtelne różnice zarysowujące się pomiędzy koalicjantami, wynika z nieoficjalnych informacji Money.pl.

    "To oczywiste, że przedłużymy ten mechanizm także na czwarty kwartał - przekonuje ważny polityk KO. A co jeśli ceny rynkowe ułożą się tak, że mrożenie nie będzie wymagane z ekonomicznego punktu widzenia? - Jeśli możemy to działanie utrzymać dużo mniejszym kosztem, to warto je przedłużyć - stwierdza nasz rozmówca" - czytamy w artykule.

    Nieco bardziej zniuansowaną postawę prezentuje w rozmowie z nami przedstawiciel Polski 2050, podkreślił portal.

    "Ostatnio mieliśmy lekkie wzrosty na rynkach, więc pewnie trudno będzie zejść poniżej 500 zł/MWh. A musimy w sposób łagodny wyjść z mrożenia cen, więc pewnie jakieś przedłużenie będzie jeszcze potrzebne - przyznaje. Podobnie słyszymy na Lewicy.

    - Jesteśmy za tym, by tarcze osłaniały gospodarstwa domowe, a jeśli chodzi o ich wydłużenie, to jeśli ceny nie pójdą jakoś radykalnie w dół, to należy je utrzymać - mówi Łukasz Michnik, rzecznik Lewicy. Inaczej sprawę widzi rozmówca z PSL" - napisano w artykule.

    Zgodnie z ustawą z 27 listopada 2024 r. dotyczącą ograniczania wysokości cen energii elektrycznej, jej odbiorcy w gospodarstwach domowych do końca września 2025 roku korzystają z rozliczeń za energię po cenie maksymalnej wynoszącej 500 zł/MWh, przypomniano.

    "Wprowadzony powołaną ustawą obowiązek złożenia do dnia 30 kwietnia 2025 r. przez sprzedawców z urzędu wniosków do Prezesa URE o zmianę taryf na II półrocze 2025 r. jest dodatkowym mechanizmem, który powinien przyczynić się do obniżenia cen energii dla gospodarstw domowych. Termin zatwierdzenia zmian taryf przez prezesa URE będzie uzależniony od jakości składanych przez sprzedawców wniosków. Ostateczne wyniki rekalkulacji taryf będą kluczowym czynnikiem w analizach co do kolejnych kroków w zakresie regulacji cen energii" - napisało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, odpowiadając na pytania portalu.

    (ISBnews)

     

  • 21.02, 08:20Domański: Będziemy wydawać na obronę, ile potrzeba, bez cięć wydatków w innych sektorach 

    Warszawa, 21.02.2025 (ISBnews) - Wydatki na obronę będą realizowane w takiej wysokości, w jakiej będą niezbędne i nie spowoduje to konieczności ograniczenia wydatków w innych sektorach, zadeklarował minister finansów Andrzej Domański. Zwrócił uwagę, że ze względu na zmianę postawy USA niezbędne jest, by kraje UE wzięły na siebie większy ciężar pomocy dla Ukrainy, w czym mogą pomóc m.in. przygotowywane zmiany dotyczące zasad liczenia deficytu i długu publicznego.

    "Przede wszystkim, wydatki na obronę były, są i będą naszym priorytetem. Tak naprawdę one definiują wszystkie pozostałe nasze inwestycje, bo te pozostałe inwestycje mają sens tylko wtedy, kiedy Polska jest bezpieczna. I dlatego będziemy wydawać na obronę tak dużo, jak jest to niezbędne i tak długo, jak to jest potrzebne" - powiedział Domański w radiowej Jedynce.

    Jednocześnie podkreślił, że w związku z tym nie pojawia się konieczność poszukiwania oszczędności w innych sektorach.

    "Nie ma absolutnie planów żadnych cięć, bo nie są one w żaden sposób potrzebne. Nasza gospodarka przyspiesza w czwartym kwartale zeszłego roku byliśmy najszybciej rosnącą dużą gospodarką Unii Europejskiej. Prognozy na rok 2025 są również bardzo mocne, przynajmniej na tle Europy, ale tak naprawdę również na tle świata: będziemy jedną z szybciej rosnących gospodarek. Nasze obecne prognozy to wzrost gospodarczy sięgający niemal 4%. Dla mnie bardzo istotne jest to, że włączają się kolejne silniki wzrostu gospodarczego, no bo już widzimy, że ruszają inwestycje. […] Dzięki wyższemu wzrostowi gospodarczemu jesteśmy w stanie z tego deficytu krok po kroku stopniowo wychodzić" - wskazał minister.

    Domański ocenił, że dla unijnych liderów, szczególnie w ostatnich dniach, jest coraz bardziej widoczne, iż państwa unijne muszą wziąć na siebie więcej odpowiedzialności i "wysiłku fiskalnego".

    "Europa będzie musiała wziąć na siebie większy ciężar w związku z tym, że Stany Zjednoczone, jak słyszymy, z tej pomocy i z takiego zaangażowania w Europie generalnie stopniowo planują się wycofywać. […] Europejska gospodarka, choć przeżywa obecnie chwilową słabość, jednak jest potężną gospodarką z półmiliardowym rynkiem i musimy mieć większe ambicje i musimy odważniej patrzeć w przyszłość, wziąć więcej odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo i za sytuację na naszym kontynencie" - powiedział.

    Minister poinformował, że w ramach UE trwają dyskusje o różnych modelach finansowania, aby środki przeznaczane na cele obronne trafiały do europejskich firm europejskiego przemysłu zbrojeniowego i budowały konkurencyjność europejskiej gospodarki.

    "Już miesiąc temu przedstawiliśmy propozycję, dzięki której na obronę kraje członkowskie mogłyby wydawać więcej, nie łamiąc reguł fiskalnych. Jest też propozycja Komisji Europejskiej" - przypomniał też Domański.

    Celem jest to, aby kraje, które inwestują w obronę, miały więcej przestrzeni fiskalnej, wyjaśnił.

    "Chodzi o to, abyśmy potencjalnie mogli mieć zawieszoną procedurę nadmiernego deficytu i aby ta przestrzeń fiskalna, którą mamy była potencjalnie większa. Ale chciałem tutaj powiedzieć bardzo wyraźnie, że deficyt jest deficytem, a dług jest długiem i niezależnie, jak będzie on liczony w procedurze nadmiernego deficytu, to od zmian rachunkowych przestrzeń na to, jak dużo kraj może zaciągnąć nowego długu i nowych zobowiązań nam nie wzrośnie. Więc tutaj przestrzegałbym przed takim spojrzeniem, że nagle dzięki zmianom rachunkowym na poziomie unijnym będziemy mogli dramatycznie więcej wydawać" - podkreślił minister.

    Jednocześnie zwrócił uwagę, że UE zapewnia stałe wsparcie dla broniącej się przed rosyjska agresją Ukrainy.

    "Mamy dane, które pokazują, że około 135 mld euro to jest ta kwota - w różnych formach - jest całościowym wsparciem przez państwa członkowskie przekazanym. Stany Zjednoczone są na drugim miejscu z kwotą około 114 mld euro. Więc my to już robimy jako Europa  wspieramy [Ukrainę]. Oczywiście, robimy to też w naszym europejskim interesie, bo wiemy przecież doskonale, że istnieje zagrożenie ze strony Rosji. Ono w tej chwili koncentruje się na Ukrainie, ale znamy Putina, wiemy jakie mogą być jego ambicje i jakie zagrożenie może tworzyć dla innych państw Europy i dlatego pomagamy Ukrainie także w interesie Europy" - podsumował.

    (ISBnews)

     

  • 20.02, 17:36Kierunki rozwoju MF na 2025-2028 zakładają m.in. wprowadzanie ETF-ów i REIT-ów 

    Warszawa, 20.02.2025 (ISBnews) - "Kierunki działania i rozwoju Ministerstwa Finansów na lata 2025-2028" przewidują m.in. wprowadzenie nowych instrumentów finansowych (ETF-y, REIT-y i inne) oraz rozwój prywatnego i publicznego rynku kapitałowego, podano w dokumencie opublikowanym przez resort.

    W ramach Kierunku 3. "Nowoczesny rynek finansowy" przewidziano m.in. następujące działania:

    "3.1.1 Rozwój prywatnego rynku kapitałowego

    3.1.2 Wdrożenie prorozwojowych regulacji prawnych dla krajowego systemu finansowego

    3.1.3 Wprowadzenie nowych instrumentów finansowych (ETFy, REITy i inne)

    3.1.4 Rozwój publicznego rynku kapitałowego".

    (ISBnews)

     

  • 20.02, 17:21MRiRW: W 'Wizji dla rolnictwa' KE cieszą m.in. zmiany w WPR, zakaz reimportu pestycydów 

    Warszawa, 20.02.2025 (ISBnews) - Pozytywne elementy w opublikowanej wczoraj przez Komisję Europejską "Wizji dla rolnictwa i żywności" obejmują m.in. zapowiedź wprowadzenia uproszczeń we Wspólnej Polityce Rolnej (WPR), większej aktywności w promowaniu unijnego eksportu oraz wprowadzenie zasady, zgodnie z którą zakazane w UE, najbardziej niebezpieczne pestycydy nie będą mogły być ponownie wprowadzane do UE poprzez import, oceniło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW).

    19 lutego 2025 r. Komisja Europejska opublikowała "Wizję dla rolnictwa i żywności Wspólne kształtowanie atrakcyjnego sektora rolnego i rolno-spożywczego dla przyszłych pokoleń". Jak podkreślił resort, pokazuje ona zamiary i propozycje KE, natomiast nie proponuje instrumentów i stanowi formalne otwarcie dyskusji nad przyszłością systemu żywnościowego UE i WPR.

    "Wizja uznaje rolnictwo, rybactwo i przetwórstwo spożywcze za strategiczne sektory UE. Proponuje ewolucyjne zmiany polityki rolnej, oparcie na dialogu i konsultacjach z rolnikami oraz poprawę krytykowanych rozwiązań" - czytamy w komunikacie.

    "Istotne pozostają suwerenność żywnościowa, konkurencyjność rolnictwa, zrównoważony rozwój i dobrze rozwijające się obszary wiejskie. Bezpieczeństwo i suwerenność żywnościowa wskazane zostały jako niepodlegające dyskusji (nienegocjowalne). Ważne miejsce zajmuje w dokumencie konieczność zapewnienia większych ułatwień dla młodych i „nowych" rolników do rozpoczynania działalności. UE ma zapewnić ochronę przed nieuczciwą konkurencją i stabilizację rynku" - czytamy dalej.

    KE planuje zmiany w płatnościach bezpośrednich, które nie będą tak jednolite, jak obecnie (większe ukierunkowanie, uproszczenie dla małych i średnich gospodarstw oraz większa rola degresywnosci/cappingu płatności), wskazał też resort.

    "KE rozważy w jaki sposób, rolnictwo ma wnieść wkład w osiągnięcie celu redukcyjnego na 2040 r. uwzględniając specyfikę sektora. Zmniejszanie negatywnego wpływu rolnictwa na środowisko oparte będzie na zachętach i mechanizmach rynkowych, elastyczności przepisów oraz innowacyjnych rozwiązaniach" - napisano także.

    Nie ma w "Wizji" zapowiedzi ograniczania produkcji zwierzęcej, ani promowania zmian diety. Wskazana jest natomiast potrzeba długoterminowej strategii uwzględniającej zrównoważony rozwój tej produkcji w całej Europie, zaznaczono też w opinii.

    "Istotne pozytywne elementy dokumentu KE to:

    * podkreślenie roli płatności bezpośrednich oraz zwrócenie uwagi na brak sprawiedliwości w dystrybucji płatności;

    * zapowiedź wprowadzenia uproszczeń w WPR (również na obecny okres programowania, w tym w zakresie systemu warunkowości);

    * zapowiedź równowagi między polityką regulacyjną a polityką opartą na zachętach;

    * zapowiedź kontynuacji i rozwijania wsparcia dla rolników prowadzących działalność rolniczą na obszarach z ograniczeniami naturalnymi oraz rolników z produkcją ekologiczną, oraz młodych rolników

    * zapowiedź większej aktywności w promowaniu unijnego eksportu, w tym, asertywność w stosowaniu zasady wzajemności w dwustronnych relacjach handlowych, a także partnerski dialog w zakresie polityki rolnej i żywnościowej, w tym promowania standardów produkcji;

    * zapowiedź silniejszego stosowania standardów produkcji dla produktów importowanych, zwłaszcza w zakresie pestycydów i dobrostanu zwierząt w celu utrzymanie wartości UE i w odpowiedzi na zapotrzebowanie społeczne, w tym głos rolników;

    * wprowadzenie zasady, zgodnie z którą zakazane w UE, najbardziej niebezpieczne pestycydy nie będą mogły być ponownie wprowadzane do UE poprzez import. Jest też więcej deklaracji pokrywających się z postulatami Polski – dotyczących np. działań proeksportowych czy ochrony interesów rolnictwa w negocjowanych umowach;

    * zapowiedź działań na rzecz dywersyfikacji łańcucha dostaw w celu zmniejszenia zależności od importu strategicznych surowców, w tym nawozów i białka roślinnego, w sposób sprzyjający przechodzeniu na gospodarkę niskoemisyjną.

    * kontynuacja działań dla skorygowania obecnej nierównowagi w łańcuchu żywnościowym i poprawy pozycji rolnika w tym łańcuchu;

    * zapowiedź dalszych prac nad przeciwdziałaniem praktykom związanym z nieuczciwym obrotem produktami rolnymi i spożywczymi, w tym podjęcie kwestii nabywania produktów poniżej kosztów wytworzenia.

    Najważniejsze kwestie dyskusyjne:

    * nie jest jasne, w jaki sposób KE zamierza wprowadzić rozwiązania dotyczące większego ukierunkowania czy uproszczenia wsparcia w ramach WPR;

    * wskazanie cyfryzacji, w tym zastosowanie satelitów, jako przykładu rozwiązania pomagającego ograniczyć kontrole i zmniejszyć obowiązki sprawozdawcze. Ten system ma ograniczenia (zgłaszane przez Polskę), np. rozdzielczość przestrzenną utrudniającą stosowanie na niewielkich i nieregularnych działkach rolnych;

    * mało uwagi poświęcono kwestiom dotyczącym rozwoju obszarów wiejskich. Pobieżnie Wizja odnosi się do potrzeb rozwojowych tych obszarów, wskazując na potrzebę silnej koordynacji miedzy funduszami i politykami, szczególnie polityką spójności;

    * bardzo ogólnikowe odniesienie się do kwestii rozszerzenia UE i wskazanie jedynie na potrzebę stopniowej integracji. Rozszerzenie UE (szczególnie o Ukrainę) będzie wymagało wprowadzenia znacznych zmian w instrumentach wsparcia WPR. W Wizji tę kwestię pominięto" - wymieniono w komunikacie.

    Propozycje zawarte w "Wizji" wymagają adekwatnej odpowiedzi w sprawie przyszłego budżetu na WPR po 2027 r., podsumował resort.

    (ISBnews)

  • 18.02, 09:03SEG: MF zdecydowało, że rozporządzenie ws. obowiązków informacyjnych wejdzie w życie 1 X 

    Warszawa, 18.02.2025 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że rozporządzenie ws. obowiązków informacyjnych wejdzie w życie z dniem 1 października 2025 r., poinformowało Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych (SEG).

    "Postulaty Stowarzyszenia zostały w całości uwzględnione przez Ministerstwo Finansów, które w piśmie zawierającym ustalenia z powyższej konferencji uzgodnieniowej zwróciło się z prośbą o przekazanie do 31 marca 2025 r. uwag i propozycji zmian przedmiotowego projektu rozporządzenia mających na celu jego uproszczenie oraz ułatwienie wykonywania wynikających z tego rozporządzenia obowiązków przez emitentów. Jednocześnie mając na uwadze zgłaszane na konferencji uzgodnieniowej wątpliwości dotyczące terminu wejścia w życie projektowanego rozporządzenia, zapowiedziało, że rozporządzenie to wejdzie w życie z dniem 1 października 2025 r., z uwzględnieniem odpowiedniego vacatio legis" - czytamy w komunikacie.

    Stowarzyszenie zgłosiło postulat prowadzenia dalszych prac nad przedmiotowym rozporządzeniem jedynie w zakresie wprowadzenia do obowiązującego tekstu przepisów niezbędnych do pełnej implementacji dyrektywy 2022/2464 ws. sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (dyrektywa CSRD). Realizacja tego postulatu została uzależniona od następujących warunków:

    1) Zmiana obowiązującego obecnie rozporządzenia ws. informacji bieżących i okresowych nastąpi jedynie w zakresie przepisów niezbędnych do implementacji dyrektywy CSRD.

    2) W projekt rozporządzenia zostanie na twardo wpisana data 1 maja 2025 r. lub późniejsza, jako data wejścia w życie przedmiotowego rozporządzenia, co będzie jednoznaczną wskazówką dla emitentów przygotowujących obecnie raporty roczne, że dalsze prace powinny prowadzić w oparciu o obecnie obowiązujące przepisy. O fakcie tym Ministerstwo Finansów ogłosi publicznie.

    3) Podjęcie przez Ministerstwo Finansów prac legislacyjnych mających na celu zmianę starego rozporządzenia ws. informacji bieżących i okresowych w celu realizacji postulatu deregulacji zgłoszonego przez premiera.

    "Mamy oficjalne potwierdzenie, że nowe rozporządzenie obowiązywać będzie od 1 października, a zatem w trakcie rozpoczynającego się sezonu raportowania rocznego nie będzie zmiany regulacji. I mamy czas do 31 marca na zgłoszenie uwag, na podstawie których opracowane będzie nowe rozporządzenie. Termin trochę niefortunny, bo właśnie do tej daty spółki muszą sporządzić sprawozdania finansowe i roboty jest huk, ale mamy półtora miesiąca, więc każdy powinien znaleźć trochę czasu na przemyślenia dotyczące zasadności poszczególnych wymogów w obecnym rozporządzeniu" - skomentował prezes SEG Mirosław Kachniewski na swoim profilu na platformie LinkedIn.

    Wcześniej prezes informował, że nowe rozporządzenie będzie zawierało tylko niezbędne regulacje implementujące dyrektywę CSRD i dyrektywę Women on Boards (WoB), a w stosunku do obecnie obowiązującego zostanie odchudzone o nadmiarowe regulacje.

    (ISBnews)

     

  • 18.02, 08:36MRiT: Celem jest wdrożenie programu 'Pierwsze klucze' od IV kw. 2025 r. 

    Warszawa, 18.02.2025 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) chce, aby Program mieszkaniowy "Klucz do mieszkania" wszedł w życie w IV kw. 2025 r., poinformował szef resortu Krzysztof Paszyk.

    "Moim celem jest, żeby ten program od IV kwartału tego roku zaczął obowiązywać, więc mamy sporo czasu, żeby tę ścieżkę na poziomie rządu i parlamentu przeprowadzić" - powiedział Paszyk w Radiu Zet.

    Przypomniał, że cały program mieszkaniowy będzie realizowany poprzez dwie ustawy. Pierwszy projekt - dotyczący gwarancji 2,5 mld zł na mieszkania komunalne i społeczne - Paszyk skierował na Stały Komitet Rady Ministrów w ubiegłym tygodniu.

    Minister powiedział wcześniej w rozmowie, że program "Klucz do mieszkania" będzie zawierał limit liczby wniosków na poziomie 10 tys. kwartalnie oraz limity dochodowe w wysokości 6 500 zł netto dla gospodarstwa jednoosobowego czy 9 500 zł - dwuosobowego, 11 500 zł - trzyosobowego, 13 500 zł - czteroosobowego.

    Przedstawiony w czwartek przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 18.02, 08:32MRiT: 'Pierwsze klucze' zawiera limit 10 tys. wniosków kwartalnie plus max. poziom dochodu 

    Warszawa, 18.02.2025 (ISBnews) - Program mieszkaniowy "Klucz do mieszkania" będzie zawierał limit liczby wniosków na poziomie 10 tys. kwartalnie oraz limity dochodowe w wysokości m.in. 6 500 zł netto dla gospodarstwa jednoosobowego czy 11 500 zł - trzyosobowego, poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

    "Ten limit w przypadku jednej osoby 6 500 netto dochodu, w przypadku dwuosobowego gospodarstwa to jest maksimum 9 500 dochodu, w przypadku trzyosobowego gospodarstwa domowego 11 500 dochodu, w przypadku czteroosobowego gospodarstwa rodzinnego 13 500 dochodu, w przypadku pięcioosobowego gospodarstwa domowego 15 500 zł" - powiedział Paszyk w Radiu Zet.

    Powtórzył, że obowiązywać będzie także limit ceny 1 m2 mieszkania - 11 000 zł w przypadku pięciu największych miast w Polsce oraz 10 000 zł w przypadku pozostałych miejscowości w kraju, z zastrzeżeniem, że samorząd gminny będzie mógł modyfikować tę cenę.

    "Cała filozofia tych limitów czy - jak ja to nazywam też bezpieczników - jest wprost zaczerpnięta z programu, który kiedyś już koalicja Platformy i PSL-u zrealizowała mieszkanie dla młodych. Proszę zwrócić uwagę, dzisiaj są dostępne analizy, wtedy nie pociągnęło to za sobą podwyżek cen mieszkań" - podkreślił minister.

    "Jeszcze jest jeden limit, panie redaktorze, to jest kwartalny limit zgód na skorzystanie z tego programu. Chcemy, aby to rozkładać w ciągu roku, czego też nie zrobili nasi poprzednicy. Myślimy tu o około 10 000 wniosków co kwartał, aby też rozciągać ten program w czasie. To też jest czynnik, który ograniczy wzrost cen" - poinformował też Paszyk.

    Wskazał także, że wysokość dopłat ma na celu obniżyć oprocentowanie do 4%, czyli średniej europejskiej, z obecnych blisko 8%.

    Przedstawiony w czwartek przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 17.02, 11:54Citi Handlowy: Inflacja sięgnie ok. 3,8% r/r w IV kw. br., RPP obniży stopy o 75 pb w br. 

    Warszawa, 17.02.2025 (ISBnews) - Inflacja konsumencka CPI sięgnie ok. 3,8% r/r w IV kw. br., a Rada Polityki Pieniężnej (RPP) łącznie obniży stopy procentowe o 75 pb w br., prognozują ekonomiści banku Citi Handlowy.

    "Na ostatnim posiedzeniu Rada sygnalizowała czynniki ryzyka dla wyższej inflacji w najbliższym czasie, czego styczniowe dane nie rozwiały. Jednak dla perspektyw obniżek stóp procentowych większe znaczenie będzie miał rozwój procesów cenowych w dalszej części tego roku. Scenariusz prezentowany przez NBP zakłada istotny wzrost inflacji w ostatnim kwartale tego roku, na co głównie wpływają oczekiwania dotyczące cen energii. Naszym zdaniem wskaźnik CPI będzie kształtował się o ok. 1pp poniżej 4.8% r/r zakładanych przez bank centralny. Uważamy, że przestrzeń do obniżek stóp procentowych w Polsce pojawi się w drugiej połowie tego roku, a skala luzowania wyniesie 75 pb" - czytamy w raporcie "CitiWeekly".

    Ekonomiści oczekują, że "w dalszej części tego roku inflacja będzie się obniżać, zwłaszcza w drugiej połowie tego roku, kiedy zanikną efekty bazy na wyższych cenach energii" - czytamy dalej.

    Zaskoczenie w górę w inflacji styczniowej wpisuje się w trend, który obserwowany był w styczniu również w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, podano także.

    "Podobnie jak w Czechach i na Węgrzech, wkład w wyższą inflację miały ceny żywności, które w Polsce wzrosły o 1,6% m/m, co stanowi wyższy wynik od wzorca sezonowego. Na wyższy odczyt wskaźnika CPI wpływał również wzrost akcyzy na alkohol oraz wyroby tytoniowe, wzrost cen energii oraz wyższe ceny paliw na stacjach" - podsumowano.

    RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.

    (ISBnews)

  • 17.02, 09:26Pełczyńska-Nałęcz: Dopłaty do kredytów na mieszkania nawet na rynku wtórnym podbiją ceny 

    Warszawa, 17.02.2025 (ISBnews) - Proponowane w programie mieszkaniowym, przedstawionym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT), dopłaty do kredytów na zakup mieszkań na rynku wtórnym nie są dobrym pomysłem, ponieważ wygenerują wzrost cen, ocenia minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, I. wiceprzewodnicząca Polska 2050.

    "Uważam, że dopłaty do kredytów - i tu się nic nie zmieniło - nawet w takiej załagodzonej formie, czyli rynek wtórny nie są dobrym pomysłem. Bo co się dzieje? Zwiększa się ta strona popytowa zamiast podażowa, co oznacza, że mogą wzrosnąć ceny" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM.

    "Popieramy społeczne budownictwo, a dopłaty do mieszkań wydają nam się w tym momencie nie do przyjęcia. Nie widzieliśmy projektu ustawy, więc nie mówi się o projekcie ustawy, póki się go nie zobaczy, natomiast dopłaty kredytów - dalej podtrzymujemy to przekonanie - generują wzrost cen, a wzrost cen zmniejsza dostępność mieszkań" - dodała.

    Minister podkreśliła, że w Polsce przez wiele lat inwestowanie w mieszkania się opłacało i to spowodowało "uwięzienie kapitału w betonie", a dziś bardzo potrzebujemy kapitału na innowacje i na rozwój polskich firm.

    W piątek Pełczyńska-Nałęcz oceniła, że program mieszkaniowy MRiT to krok w dobrym kierunku, przy czym "super ważne" są szczegóły, a te będzie widać dopiero w projektach ustaw, nad którymi rząd będzie pracować "konstruktywnie i rzetelnie".

    Przedstawiony w czwartek przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 14.02, 13:15Pełczyńska-Nałęcz: Nowy program mieszkaniowy to krok w dobrym kierunku 

    Warszawa, 14.02.2025 (ISBnews) - Nowy program mieszkaniowy, przedstawiony przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) to krok w dobrym kierunku, przy czym "super ważne" są szczegóły, a te będzie widać dopiero w projektach ustaw, nad którymi rząd będzie pracować "konstruktywnie i rzetelnie", zapowiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która jest I. wiceprzewodniczącą Polska 2050.

    "Jest nowy program mieszkaniowy. I bardzo dobrze. Potrzebujemy szybkich działań. Więc konstruktywnie i konkretnie:

    Wybrzmiało mocne TAK dla społecznego budownictwa i zapewnienie, że będzie na to 2,5 mld - wielki plus! Jeśli w 2025 mają powstać mieszkania to inwestycje trzeba uruchamiać dziś. Samorządy są gotowe, ludzie czekają. Idźmy z tym jak najszybciej.

    Dobrym i innowacyjnym rozwiązaniem na wsparcie własnościowego wymiaru polityki mieszkaniowej jest propozycja by TBS, SIM-y i spółdzielnie budowały mieszkania nie tylko na najem, ale też na sprzedaż. To zwiększy podaż mieszkań. I rzeczywiście ani złotówka z tego kredytu nie trafi do deweloperów

    Dopłaty do kredytów na rynku wtórnym budzą wątpliwości. Tu pozostajemy przy swoim poglądzie. Na dodatek program zakłada że to lokalni politycy decydują o tym, na które mieszkania można dostać dopłaty. To może się skończyć presją lobby deweloperskiego i konfliktem interesów.

    Podsumowując: Strategia to krok w dobrym kierunku. Bardzo dobrze że jest. Oczywiście super ważne są szczegóły, a te będzie widać dopiero w projektach ustaw. Będziemy nad nimi pracować konstruktywnie i rzetelnie. @PL_2050" - napisała Pełczyńska-Nałęcz na swoim profilu na platformie X.

    Przedstawiony wczoraj przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 14.02, 12:18PZFD: Proponowany program mieszkaniowy nie daje nowych miejsc pracy i wzrostu PKB 

    Warszawa, 14.02.2025 (ISBnews) - Program mieszkaniowy "Klucz do mieszkania", który w ramach części własnościowej ma wspierać zakup mieszkań wyłącznie z rynku wtórnego nie przyczyni się przez to do powstania nowych miejsc pracy, ani wpływów do PKB czy z VAT, ocenia Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD). Ponadto mieszkania z dzisiejszego rynku pierwotnego są bardziej efektywne energetycznie i mają niższe koszty utrzymania, niż starsze budownictwo.

    "Uważamy, że każde rozwiązanie, które zwiększa szanse na posiadanie mieszkania, szczególnie w przypadku osób znajdujących się w luce czynszowej, należy uznać za słuszne. Odnosząc się jednak do zaproponowanych przez MRiT rozwiązań, trudno zrozumieć, dlaczego w czasie najwyższych stóp procentowych podjęto decyzje o skierowaniu publicznych pieniędzy w kierunku segmentu, który nie generuje ani nowych miejsc pracy, ani wpływu do PKB czy VAT" - napisał Związek na platformie X.

    "Warto też pamiętać, że nowe budynki wielorodzinne powstają w oparciu o ściśle określone normy w zakresie efektywności energetycznej. W dobie coraz wyższych cen energii elektrycznej, wpływających na wzrost kosztów utrzymania lokalu, wprowadzenie programu wspierającego tani kredyt na zakup mieszkania, którego koszt utrzymania będzie wysoki, nie zmieni niczego w rachunku ekonomicznym przyszłego nabywcy. Na uwagę zasługuje również fakt, że w ramach 'BK2', na rynek pierwotny trafiło 38% środków i 46% na rynek wtórny. Oznacza to, że to nie rynek pierwotny stał się głównym beneficjentem programu" - dodano.

    Związek zauważa natomiast, że słusznym rozwiązaniem jest wsparcie #SIM oraz #TBS. Wciąż jednak udział tego segmentu w rynku jest zbyt niski, a deklaracja dotycząca wprowadzenia w tym sektorze kolejnych mieszkań nadal nie pozwoli zaspokoić potrzeb społecznych. 

    "Bez wątpienia dobrym pomysłem jest wprowadzenie w ramach programu #KluczDoMieszkania maksymalnych limitów. Trudno jednak zrozumieć, dlaczego przy wprowadzeniu ograniczeń cenowych odbierana jest potencjalnym nabywcom możliwość wyboru w zakresie mieszkania w starym lub nowym budownictwie" - napisał też PZFD.

    PZFD to największa organizacja branżowa w Polsce, zrzeszająca około 300 deweloperów z rynku mieszkaniowego i komercyjnego.

    Rządowy program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

  • 13.02, 15:10MRiT: 'Pierwsze klucze' to pomoc w spłacie kredytu dla kilkudziesięciu tys. osób rocznie 

    Warszawa, 13.02.2025 (ISBnews) - Własnościowa część programu mieszkaniowego "Klucz do mieszkania", czyli "Pierwsze klucze", zakłada wsparcie przy spłacie rat kredytów mieszkaniowych dla kilkudziesięciu tys. kupujących rocznie, wyjaśnił minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

    "Mówię o wsparciu finansowym przy spłacie rat kredytów, które są w Polsce wyjątkowo drogie" - powiedział Paszyk podczas konferencji prasowej.

    Z jego słów wynika, że z takiego wsparcia mogłoby korzystać kilkadziesiąt tys. osób rocznie, przy czym koszty nie są jeszcze znane.

    "Jeśli chodzi o mieszkalnictwo własnościowe, tu czeka nas praca nad przepisami, więc pod koniec tego roku, mam nadzieję, że pierwsze efekty przyjdą. [...] Jestem ostrożny z rachunkami na ten rok, natomiast pełne postawienie przepisów - chcielibyśmy, żeby to było kilkadziesiąt tysięcy osób, które otrzymają w ciągu roku pomoc" - powiedział minister.

    "W tym roku nie da się zrealizować wszystkich narzędzi, wszystkich instrumentów, które przy mieszkalnictwie własnościowym zakładamy, więc trudno mówić o kosztach" - wskazał także.

    Rządowy program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Minister wyjaśnił, że "Pierwsze klucze" są skierowane wyłącznie dla osób, które chcą kupić mieszkanie na rynku wtórnym. Obowiązuje limit ceny: 10 tys. zł (11 tys. zł dla 5 największych miast) albo ustalany przez gminę. Program nie obejmie mieszkań sprzedawanych od tzw. fliperów, dzięki "bezpiecznikowi" posiadania mieszkania na sprzedaż przez min. 5 lat. Osoba wsparta przez program nie będzie także mogła posiadać już mieszkania.

    Jedyny element rynku pierwotnego mieszkań, dla którego jest miejsce w programie to tzw. inwestorzy społeczni - spółdzielnie mieszkaniowe i społeczne inicjatywy mieszkaniowe (SIM i TBS), osiągające do 25% marży.

    (ISBnews)

  • 13.02, 14:32MRiT: W nowym programie mieszkaniowym część własnościowa tylko dla rynku wtórnego 

    Warszawa, 13.02.2025 (ISBnews) - Rządowy program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze", poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Na mieszkalnictwo komunalne i społeczne zostanie przeznaczone co najmniej 2,5 mld zł w tym roku. W budownictwie komunalnym założono co najmniej 8 tys. mieszkań w tym roku, a w budownictwie społecznym co najmniej 6,5 tys. mieszkań, podano w prezentacji.

    "2,5 mld zł już od tego roku będzie służyło realizowaniu mieszkań komunalnych" - powiedział Paszyk podczas konferencji prasowej.

    "Żadna złotówka z tego programu nie popłynie do deweloperów" - zapowiedział także minister.

    Wyjaśnił, że "Pierwsze klucze", czyli własnościowa część programu, są skierowane wyłącznie dla osób, które chcą kupić mieszkanie na rynku wtórnym. Obowiązuje limit ceny: 10 tys. zł (11 tys. zł dla 5 największych miast) albo ustalany przez gminę. Program nie obejmie mieszkań sprzedawanych od tzw. fliperów, dzięki "bezpiecznikowi" posiadania wcześniej mieszkania na sprzedaż przez min. 5 lat.

    Osoba wsparta przez program nie będzie także mogła posiadać już mieszkania.

    "Te rozwiązania nie są ostateczne" - zastrzegł także minister.

    (ISBnews)