ISBNewsLetter
S U B S K R Y P C J A

Zapisz się na bezpłatny ISBNewsLetter

Zachęcamy do subskrypcji naszego newslettera, w którym codziennie znajdą Państwo najważniejszą depeszę ISBnews, przegląd informacji dostępnych w naszym Portalu i kalendarium nadchodzących wydarzeń biznesowych i ekonomicznych. Subskrypcja jest bezpłatna.

* Dołączając do ISBNewsLetter'a wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Dz.U. nr 144, poz. 1204). Twój adres e-mail będzie wykorzystany wyłącznie do przekazywania informacji na temat działań ISBNews i nie zostanie przekazane podmiotom trzecim. W kazdej chwili można wypisać się z listy subskrybentów klikając link na dole każdego ISBNewsLettera.

Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 29.11, 14:56Sejm przyjął nowelę z podniesieniem kwoty wolnej od podatku do 6,6 tys. zł 

    Warszawa, 29.11.2016 (ISBnews) - Sejm przyjął poprawki Senatu dotyczące noweli ustawy zwiększającej kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł dla najmniej zarabiających. Ustawa trafi do podpisu do Prezydenta.

    Posłowie przyjęli poprawki Senatu w bloku głosowań.

    Podczas debaty w Sejmie, Tadeusz Cymański jako poseł sprawozdawca komisji finansów publicznych powiedział, że komisja obradowała dzisiaj rano nad uchwałą Senatu ws. kilku ustaw, w skrócie nazywanej nowelizacją ws. kwoty wolnej od podatku. Przypomniał, że Sejm wcześniej nie wprowadził żadnych poprawek do tej ustawy. "Senat wprowadził wiele zmian, poprawek, bardzo istotnych w zakresie kwoty wolnej od podatku. Termin, jaki dał Trybunał mija jutro, stąd ten pośpiech" - powiedział Cymański.

    Według niego, nastąpi uszczuplenie dochodów budżetowych o ok. 1 mld zł. Wcześniej o takiej kwocie mówił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

    "Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 6 600 zł będzie miało znaczenie dla około 3 mln obywateli, tych najbiedniejszych. Mamy obecnie wpływy podatkowe wyższe o 14 mld zł i to co wprowadzamy działa. Budżet na 2017 r. to nasz pierwszy autorski budżet. Po przeliczeniu wszystkiego możemy podnieść kwotę wolną od podatku niż do tej pory. Opowiadamy się za przyjęciem poprawek Senatu" - powiedział Sylwester Tułajew z PiS.

    "W tej ustawie likwidujecie kwotę wolną od podatku. Wszyscy podatnicy są równi wobec prawa. Tą ustawą komplikujecie cały system. 4,5 mln podatników najuboższych w ogóle nie płaci podatku dochodowego. Prawdziwy powód wprowadzenia tej ustawy to strach, że Polacy by poszli do sądu, aby domagać się swoich pieniędzy zgodnie z decyzją Trybunału. Tą ustawą tego zrobić nie będą mogli" - powiedziała Izabela Leszczyna z PO.

    Inni posłowie z opozycji stwierdzali, że właściwie nie wiadomo, kto będzie mógł faktycznie skorzystać z tej kwoty wolnej od podatku w wysokości 6 600 zł, a dla większości będzie to raczej oznaczać podwyżkę podatków.

    "Zarówno premier, jak i prezydent kłamali podczas wyborów. Ta kwota wolna 6 600 zł ma trafić do osób dorabiających lub na niepełnych etatach, a to nie jest dokładnie to o czym mówił Trybunał. Kwota wolna powinna być równa dla wszystkich" - zwrócił uwagę Ryszard Petru z Nowoczesnej.

    Zdaniem Genowefy Tokarskiej z PSL, zmiany zaproponowane przez Senat komplikują m.in. wyliczanie kwoty wolnej od podatku. "Zmniejszenie podatku obejmuje wyłącznie osoby raczej dorabiające, bo osoby na zasiłkach ich nie obejmie, także emerytów i rencistów. Skutki finansowe tych poprawek nie zostały w ogóle określone. Na posiedzeniu Komisji Finansów przedstawiciel MF stwierdził, że skutki dla budżetu będą ujemne w wysokości ok. 1 mld zł i to jest kwota również wątpliwa. Nie uwzględniono również żadnych rekompensat dla jednostek samorządu terytorialnego" - powiedziała Tokarska.

    Paulina Hennig-Kloska z Nowoczesnej zwróciła uwagę, że są sprzeczne liczby dotyczące osób, które skorzystają na podniesieniu wolnej kwoty od podatku do wysokości 6 600 zł.

    "Prowadzimy szczegółowe wyliczenia dla tej poprawki. Na tej propozycji 3,5 mln osób zyska, około 20 mln ani nie zyska, ani nie straci. Te wyliczenia wynikają z faktu, że mamy bardzo skomplikowany system podatkowy" - powiedział wiceminister finansów Paweł Gruza.

    Według niego, od 1,5 do 2,5 mln rencistów zyska na zmianie. "Maksymalny skutek dla budżetu to jest 1 mld zł i będzie kompensowany innymi działaniami uszczelniającymi" - powiedział Gruza.

    Senat przyjął wczoraj wieczorem nowelę zwiększającą kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł dla najmniej zarabiających. Poprawkę zgłoszono jako projekt poselski. W efekcie osoby, których roczne dochody nie przekroczą tej kwoty nie zapłacą podatku. Następnie kwota wolna będzie maleć. W przedziale dochodów pomiędzy 11 000 zł rocznie, a 85 528 zł (pierwszy przedział skali podatkowej) wyniesie tyle, co obecnie. Powyżej dochodu 85 528 zł rocznie kwota wolna będzie ulegać stopniowemu zmniejszaniu. Podatnicy zarabiający więcej niż 127 tys. zł rocznie nie będą mieli kwoty wolnej od podatku.

    W październiku 2015 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ustalające kwotę wolną od podatku w wysokości 3 089 zł są niezgodne z konstytucją ze względu na brak waloryzacji tej kwoty i tracą moc 30 listopada 2016 r.

    (ISBnews)

     

     

  • 29.11, 08:02Senat przyjął nowelę z 6,6 tys. zł kwoty wolnej w PIT dla najmniej zarabiających 

    Warszawa, 29.11.2016 (ISBnews) - Senat przyjął nowelę zwiększającą kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł dla najmniej zarabiających. Poprawkę zgłoszono jako projekt poselski.

    "Senatorowie z jedną poprawką przyjęli ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw. Był to projekt poselski. Nowelizacja zakładała, że w 2017 r. kwota wolna od podatku wyliczana będzie według dotychczasowych zasad" - czytamy w sprawozdaniu Senatu.

    W październiku 2015 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ustalające kwotę wolną od podatku w wysokości 3 089 zł są niezgodne z konstytucją ze względu na brak waloryzacji tej kwoty i tracą moc 30 listopada 2016 r.

    "Senatorowie w trakcie debaty wprowadzili do tej ustawy poprawkę zwiększającą kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł dla najmniej zarabiających. W efekcie osoby, których roczne dochody nie przekroczą tej kwoty nie zapłacą podatku. Następnie kwota wolna będzie maleć. W przedziale dochodów pomiędzy 11 000 zł rocznie, a 85 528 zł (pierwszy przedział skali podatkowej) wyniesie tyle, co obecnie. Powyżej dochodu 85 528 zł rocznie kwota wolna będzie ulegać stopniowemu zmniejszaniu. Podatnicy zarabiający więcej niż 127 tys. zł rocznie nie będą mieli kwoty wolnej od podatku" - czytamy dalej.

    Ustawa zmienia też zasady opodatkowania funduszy inwestycyjnych. Ponadto zmieniany jest przepis przejściowy związany z wprowadzeniem klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania wprowadzonej nowelizacją ordynacji podatkowej z dnia 13 maja 2016 r. Ustawa wchodzi w życie z dniem 30 listopada 2016 r. z wyjątkami, podała także Izba.

    Wczoraj Ministerstwo Finansów poinformowało, że przygotowało propozycję wprowadzenia już od 2017 roku podwyższonej kwoty wolnej dla płatników podatku PIT. Na zmianie przepisów zyska około 3 mln podatników, około 21 mln nie odczuje zmiany, a 650 tys. straci możliwość odliczenia wolnej kwoty od podatku. Przedstawione przez resort propozycje są zgodne z poprawką przyjętą później przez Senat.

    (ISBnews)

     

  • 28.11, 09:42Morawiecki: Koszt zmian dot. kwoty wolnej od podatku to ok. 1 mld zł rocznie 

    Warszawa, 28.11.2016 (ISBnews) - Koszt planowanych zmian w wysokości kwoty wolnej od podatku dochodowego wyniesie ok. 1 mld zł rocznie, poinformował wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Wskazał, że podwyżka kwoty wolnej będzie dotyczyć osób najmniej zarabiających, a dla 95% podatników kwota ta nie ulegnie zmianie.

    "[Zmiany dotyczące kwoty wolnej od podatku] będą kosztowne dla budżetu już w zaproponowanym przez nas wariancie. Jeżeli parlament przyjmie tę propozycję, to koszt będzie oscylował w okolicy miliarda zł rocznie, może trochę mniej" - powiedział Morawiecki w wywiadzie dla "Super Expressu".

    Podkreślił, że obecnie rząd stara się podnieść kwotę wolną od podatku dla tych Polaków, którzy zarabiają najmniej - zapowiedział, że rząd zrobi to od 1 stycznia 2017 roku.

    "Całkowicie zwolnione od podatku będą osoby zarabiające do 6,6 tys. zł rocznie. Dla osób zarabiających pomiędzy 6,6 a 11 tys. zł rocznie kwota wolna od podatku również będzie wyższa niż do tej pory. W tym przedziale będzie ona stopniowo maleć do 3,1 tys. zł, czyli dzisiejszego poziomu. Ekonomia w wykonaniu władzy publicznej po prostu ma służyć ludziom, a nie samym wskaźnikom gospodarczym" - wskazał wicepremier.

    Po zmianach dla osób zarabiających od 11 tys. do 85,5 tys. zł rocznie, czyli do drugiego progu, nic się nie zmieni. To dotyczy 95% wszystkich Polaków, podkreślił. "Powyżej drugiego progu kwota wolna od podatku będzie stopniowo malała. Od poziomu 127 tys. zł rocznych zarobków kwota wolna od podatku całkowicie zniknie" - dodał Morawiecki.

    Wicepremier odniósł się także do stwierdzenia, że według obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości (PiS), podwyżka kwoty wolnej do 8 tys. zł miała dotyczyć wszystkich Polaków.

    "Proszę nas rozliczać z całości zobowiązań wyborczych po czterech latach, a nie po roku. Proszę też pokazać mi jakikolwiek rząd, który w ciągu pierwszego roku sprawowania władzy wypełnił tyle obietnic wyborczych, przekazując łącznie obywatelom 37 mld zł. Liczę tutaj nie tylko program 500 plus, ale również darmowe leki dla seniorów, rozpoczęty program mieszkanie plus, dodatkowe wydatki na politykę rodzinną i socjalną, dodatkowe wpłaty na urlopy macierzyńskie. Gdy dodamy te wszystkie programy i wydatki socjalne, to widać, że przekazaliśmy 37 mld zł zarówno biedniejszym ludziom, jak i tym z klasy średniej" - powiedział Morawiecki.

    (ISBnews)

     

  • 22.11, 11:18Sasin: Projekt budżetu na 2017 r. jest realistyczny 

    Warszawa, 22.11.2016 (ISBnews) - Budżet na przyszły rok jest realistyczny i ma szanse w pełni się zrealizować, wynika z wypowiedzi przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych (KFP) Jacka Sasina.  

    "Budżet w przyszłym roku jest według mnie realistyczny, podobnie jak planowane wpływy podatkowe" – powiedział dziennikarzom Sasin.

    Według projektu budżetu na 2017 r., dochody podatkowe wyniosą 301,2 mld zł, czyli mają być o 9,4% nominalnie wyższe w stosunku do prognozowanego wykonania w 2016 r. Zakładany wzrost gospodarczy w przyszłym roku ma wynieść 3,6%, a CPI zaplanowano na poziomie 1,3%.

    "Warto zwrócić uwagę, że wpływy podatkowe na tym poziomie już osiągaliśmy m.in. w latach 2006-2008. Wracając do tego poziomu ściągalności powinno nam to pozwoli zapiąć ten budżet" – dodał Sasin.

    Sasin wskazał, że wszystkie poprawki zwiększające wydatki budżetowe będą musiały jednocześnie wskazywać dodatkowe źródła dochodu. "To co najważniejsze było dla nas, zostało właściwie zrealizowane i wszystkie pozostałe ewentualne obciążenia musimy traktować bardzo ostrożnie" – dodał przewodniczący.

    Jednym z takich obciążeń dla budżetu jest ewentualne zwiększenie kwoty wolnej od podatku do poziomu 8 tys. zł dla wszystkich podatników, co by oznaczało - zdaniem Sasina - koszt dla budżetu w wysokości ok. 16 mld zł.

    "Do końca roku zostanie podjęta ostateczna decyzja w jakim kierunku nastąpią zmiany. Rozpatrywane są teraz różne warianty. Ja raczej skłaniałbym się do progresywnej skali, czyli wyższej kwoty dla najmniej zarabiających" – dodał Sasin.

    (ISBnews)

  • 22.11, 11:07Sasin: Komisja sejmowa zajmie się tzw. ustawami frankowymi w grudniu 

    Warszawa, 22.11.2016 (ISBnews) - Komisja Finansów Publicznych (KFP) planuje ewentualne rozpatrywanie trzech projektów ustaw tzw. frankowych w grudniu br., wynika z wypowiedzi przewodniczącego KFP Jacka Sasina.

    "Po skończeniu prac na początku grudnia br. dotyczących projektu budżetu na 2017 r. jako komisja będziemy mogli rozpocząć rozpatrywanie projektów trzech ustaw tzw. frankowych, które zostały zgłoszone" – powiedział ISBnews Sasin.  

    Jeżeli nie pojawią się inne pilne projekty, to KFP będzie mogła rozpocząć pracę nad ustawami frankowymi jeszcze w tym roku.  

    Według Sasina, najbardziej efektywnym sposobem rozpatrywania tych projektów będzie przegłosowanie przez komisję jednego wiodącego projektu . "Takie podejście będzie oznaczać, że dwa pozostałe projekty powinny być odrzucone w głosowaniu przez komisję" – powiedział Sasin.

    Dodał, że komisja wystąpiła o opinie do różnych instytucji dotyczących projektów. "Nie mamy jeszcze żadnych opinii ani rekomendacji" – podkreślił.

    W KFP znajdują się trzy projekty ustaw związanych z kredytami frankowymi zainicjowanymi przez: Prezydenta RP, Platformę Obywatelską i Kukiz'15. 

    (ISBnews)

  • 21.11, 07:53Moody's: Obniżka wieku emerytalnego negatywnym czynnikiem dla ratingu Polski 

    Warszawa, 21.11.2016 (ISBnews) - Ustawa o obniżeniu wieku emerytalnego jest czynnikiem negatywnym dla ratingu suwerennego Polski, poinformował Moody's Investors Service.

    "Polska ustawa o obniżeniu wieku emerytalnego jest czynnikiem negatywnym dla ratingu suwerennego" - czytamy w komentarzu agencji.

    W ub. tygodniu Sejm przyjął prezydencki projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada obniżenie wieku emerytalnego dla kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 lat. Obecnie ustawa trafi do Senatu. Zmiany zaczną obowiązywać 1 października 2017 roku.

    (ISBnews)

     

  • 17.11, 07:11Senat powołał Rafała Surę w skład RPP 

    Warszawa, 17.11.2016 (ISBnews) - Senat powołał w skład Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Rafała Surę. Tego samego dnia Sura złożył przysięgę.

    "Późnym wieczorem 16 listopada 2016 r. zakończył się drugi dzień obrad Senatu. W tym dniu Izba wybrała do Rady Polityki Pieniężnej Rafała Bogumiła Surę, którego kandydaturę zgłosili senatorowie Prawa i Sprawiedliwości" - czytamy w sprawozdaniu Izby.

    Wcześniej senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała dzisiaj obu kandydatów na członka RPP - Rafała Surę i Marka Dąbrowskiego. Kandydatura Sury została zgłoszona przez senatorów Prawa i Sprawiedliwości (PiS), a Dąbrowskiego - Platformy Obywatelskiej (PO).

    Nowy członek RPP zastąpił w Radzie Marka Chrzanowskiego, który zrezygnował z członkostwa w październiku br. Później został powołany na przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

    (ISBnews)

     

  • 16.11, 16:03Sejm przyjął nowelę ustawy obniżającą wiek emerytalny do 60 i 65 lat 

    Warszawa, 16.11.2016 (ISBnews) - Sejm przyjął dziś prezydencki projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada obniżenie wieku emerytalnego dla kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 lat. Obecnie ustawa trafi do Senatu. Zmiany zaczną obowiązywać 1 października 2017 roku.

    Za przyjęciem ustawy głosowało 262 głosów (z klubu PiS oraz większość klubu Kukiz15 i jeden poseł PO), przeciw było 149 (większość klubu PO, 2 z Kukiz15 i cały klub Nowoczesna.pl), zaś wstrzymało się 19 posłów (cały klub PSL, 2 posłów PO i 1 z Kukiz15).

    Projekt o obniżeniu wieku emerytalnego z 67 lat do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn wpłynął do Sejmu 30 listopada 2015 roku. Podczas pierwszego czytania w Sejmie zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu, ale został on odrzucony i projekt był procedowany dalej.

    W połowie lipca Rada Ministrów pozytywnie zaopiniowała prezydencki projekt. Jak wówczas tłumaczono, ustawa powinno wejść w życie 1 października 2017 r. ze względu na konieczność dostosowania infrastruktury cyfrowej w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

    (ISBnews)

     

  • 15.11, 13:20Jańczyk z MF: Brak dochodów z podatku od handlu nie zakłóci budżetu na 2017 r. 

    Warszawa, 15.11.2016 (ISBnews) - Choć w projekcie budżetu na 2017 r. zostały ujęte dochody z podatku od handlu, a one się nie pojawią, to nie należy obawiać się z tego tytułu zakłóceń w realizacji budżetu, uważa wiceminister finansów Wiesław Jańczyk.

    "Dochody tego typu stanowią ułamek dochodu budżetu i nie spodziewam się zakłóceń w realizacji przyszłorocznego budżetu" - powiedział Jańczyk podczas debaty sejmowej.

    Na pytanie, czy rząd pracuje nad nowy projektem ustawy dotyczącej opodatkowania sieci handlowych wiceminister odpowiedział: "Nie ma takiego projektu. Rozmawiać w tej kwestii warto i trzeba".

    "Decyzja czy będzie nowe wersja nie zapadła. Jest to decyzja ministra finansów, pani premier i nie ma takiej deklaracji czy wersji, która była by uzgodniona" - dodał wiceminister.

    Jak wyjaśnił, Komisja Europejska wydała nakaz zawieszenie ustawy o podatku od handlu, ale nie wystosowała ostatecznej decyzji, a rząd zdecydował o zawieszeniu tego podatku do końca 2017 r.

    Według Jańczyka, rząd będzie teraz mógł spokojnie poczekać na ostateczną decyzję Komisji Europejskiej w sprawie zawieszonej obecnie ustawy dotyczącej podatku od handlu lub na ewentualne późniejsze rozstrzygnięcie w Trybunale Sprawiedliwości UE.

    W październiku wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zapowiadał, że rząd przygotuje nowe rozwiązanie dotyczące podatku od sprzedaży detalicznej, a jeśli ono także nie zostanie zaakceptowane przez Komisję Europejską, zastosuje rozwiązanie francuskie lub hiszpańskie, które nie były kwestionowane przez Komisję.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Premier Beata Szydło zapowiedziała później, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

    Janczyk mówił wcześniej, że nowa wersja podatku od sprzedaży detalicznej mogłaby nie zawierać żadnej kwoty wolnej i przewidywać jednolitą stawkę dla wszystkich przedsiębiorców.

    (ISBnews)

     

  • 14.11, 17:35RPP o budżecie 2017: Założenia makroekonomiczne zbieżne z projekcją NBP 

    Warszawa, 14.11.2016 (ISBnews) - Założenia makroekonomiczne projektu ustawy budżetowej na rok 2017 zakładające wzrost PKB w ujęciu realnym w Polsce w przyszłym roku na 3,6%, przy średniorocznej inflacji CPI kształtującej się na poziomie 1,3% są zbieżne z wynikami projekcji listopadowej Narodowego Banku Polskiego (NBP), uważa Rada Polityki Pieniężnej (RPP). 

    "Scenariusz makroekonomiczny przedstawiony w projekcie Ustawy budżetowej na rok 2017 zakłada, że wzrost PKB w ujęciu realnym w Polsce wyniesie w przyszłym roku 3,6%, przy średniorocznej inflacji CPI kształtującej się na poziomie 1,3%. Powyższe prognozy są zbieżne z wynikami projekcji listopadowej NBP. Zapisy uzasadnienia wskazują również, że założona w projekcie Ustawy struktura wzrostu gospodarczego w 2017 r. jest zbliżona do bazowego scenariusza projekcji NBP - czytamy w "Opinii Rady Polityki Pieniężnej do projektu Ustawy budżetowej na rok 2017 ".

    Według opinii, założenia makroekonomiczne projektu ustawy wskazują, że podstawowym czynnikiem wzrostu w 2017 r. pozostanie popyt krajowy. Silniejszy wzrost popytu w dużym stopniu wynikać będzie z przyspieszenia dynamiki spożycia indywidualnego, która w przyszłym roku ma wynieść 4,1%. Zgodnie z uzasadnieniem do projektu, wyższej dynamice konsumpcji sprzyjać będzie wyraźny wzrost dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, wynikający z dalszej poprawy sytuacji na rynku pracy, utrzymywanie się niskiej dynamiki cen podnoszącej wzrost dochodów w ujęciu realnym, a także ze zwiększenia pomocy państwa dla rodzin z dziećmi w ramach programu „Rodzina 500 plus".

    "Te same czynniki są brane pod uwagę także przez NBP przy formułowaniu prognozy co do szybkiego wzrostu spożycia prywatnego w przyszłym roku w skali zbliżonej do podanej w Uzasadnieniu. Prognozy przedstawione w Uzasadnieniu wskazują, że wzrost PKB w 2017 r. będzie wspierany również, podobnie jak wskazuje to projekcja listopadowa NBP, przez wzrost nakładów brutto na środki trwałe, który zgodnie z Uzasadnieniem ma przyspieszyć do 5,9%" - czytamy także. 

    Sprzyjać temu ma istotne zwiększenie skali inwestycji sektora instytucji rządowych i samorządowych, co także jest kierunkowo zbieżne z prognozą NBP. Ponadto czynnikami wspierającymi aktywność inwestycyjną sektora prywatnego są zarówno w opinii MF, jak i NBP utrzymujący się niski koszt kapitału i relatywnie szybki wzrost popytu konsumpcyjnego.

    "W świetle zapisów Uzasadnienia, spożycie publiczne także będzie miało dodatni wkład do wzrostu PKB w przyszłym roku, w skali zbliżonej do scenariusza bazowego projekcji listopadowej NBP. Założenia projektu Ustawy są także zgodne z projekcją NBP w zakresie oczekiwanego przełożenia się relatywnie szybkiej odbudowy popytu krajowego prognozowanej na 2017 r. na ujemny wkład eksportu netto do wzrostu gospodarczego, co wynika z antycyklicznego charakteru tej kategorii" - czytamy dalej.

    Bank wskazuje również, że w uzasadnieniu do projektu Ustawy założono, że w przyszłym roku średnioroczna inflacja CPI ukształtuje się na poziomie 1,3%, zbliżonym do aktualnych oczekiwań NBP zawartych w projekcji listopadowej. "Za niską prognozowaną dynamiką cen konsumenta przemawia między innymi założona relatywnie niska presja popytowa, powodująca stosunkowo powolny wzrost presji kosztowej w gospodarce" - podano. 

    W ocenie NBP, w przyszłym roku nastąpi przyspieszenie inflacji CPI w ujęciu r/r. Wzrost wskaźnika inflacji wynikać będzie przede wszystkim z wygasania wpływu niskich cen surowców. NBP podziela pogląd MF, że wzrostowi wskaźnika inflacji będzie sprzyjać sytuacja na rynku pracy.

    Podkreślono jednak, że przyjęty w projekcie ustawy scenariusz makroekonomiczny, zakładający przyspieszenie w 2017 r. wzrostu PKB i inflacji obarczony jest wieloma czynnikami ryzyka. "Uzasadnienie wskazuje, że niepewność dotyczy w szczególności sytuacji gospodarczej w otoczeniu polskiej gospodarki, zwłaszcza w Unii Europejskiej" - czytamy dalej. 

    (ISBnews)

  • 07.11, 13:28Morawiecki: Akcyza wzrośnie na auta starsze niż 10 lat z dużymi silnikami 

    Warszawa, 07.11.2016 (ISBnews) - Procedowane obecnie zmiany w ustawie o podatku akcyzowym mają na celu podniesienie akcyzy w przypadku pierwszej rejestracji w Polsce samochodów starszych niż 10-letnie z dużymi silnikami, natomiast dla "ogromnej większości" sprowadzanych aut opłata ta miałaby zmaleć, wynika z wypowiedzi wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego.

    "Senatorowie pracują nad poprawkami dotyczącymi akcyzy. O 200-300 zł może wzrośnie akcyza na te najstarsze samochody. W przypadku małolitrażowych aut do 10 lat akcyza ma spaść. Chcemy, żeby ona spadła dla ogromnej większości" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

    Według niego, przy obliczaniu akcyzy będą istotne dwa parametry: wielkość silnika i wiek auta. "Jest to system przyjazny dla środowiska, tańszy dla osób, które chcą ściągnąć auta z zagranicy" - dodał wicepremier.

    "Ja będę obstawał, aby te najdroższe auta miały wyższe stawki, bo często jest tak, że one najczęściej rejestrowane w innym kraju" - dodał Morawiecki.

    Senat ma zająć się nowelizacją ustawy o podatku akcyzowym na najbliższym posiedzeniu - 15-16 listopada.

    (ISBnews)

     

  • 04.11, 11:42Kowalczyk: Założenia dot. jednolitego podatku przedstawimy 30 listopada 

    Warszawa, 04.11.2016 (ISBnews) - Założenia w zakresie ujednoliconej daniny, łączącej podatek dochodowy (PIT) i składki na ubezpieczenia społeczne i na Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ), zostaną przedstawione 30 listopada, zapowiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.

    "Założenia dotyczące projektu ustawy o jednolitym podatku przedstawimy 30 listopada" - powiedział Kowalczyk dziennikarzom w Sejmie.

    Z nieoficjalnych informacji wynika, że pierwsze wyliczenia będą omawiane podczas posiedzenia Rady Ministrów w najbliższy wtorek.

    W październiku wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zapewniał, że ujednolicona danina nie będzie wiązała się ze wzrostem fiskalizmu. Według niego, wdrożenie tego rozwiązania nie sprawi, że prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce stanie się mniej opłacalne niż np. w Czechach.

    Na początku października Kowalczyk informował, że ujednolicona danina wejdzie w życie w 2018 r., a rozwiązanie to będzie neutralne dla budżetu. Podkreślał wówczas, że wzrost obciążeń będzie dotyczył zarabiających powyżej 120 tys. zł rocznie, ponieważ te osoby nie płacą obecnie składek na ZUS od części dochodu. Dodał też, że w nowej formule pozostawione będą ulgi na dzieci.

    (ISBnews)

     

  • 21.10, 07:46Sejm przyjął nowelizację budżetu 2016 umożliwiającą wypłaty zaliczek rolnikom 

    Warszawa, 21.10.2016 (ISBnews) - Sejm znowelizował wczoraj wieczorem tegoroczną ustawę budżetową, dzięki czemu 9 mld zł przekazanych będzie na zaliczki na unijne dopłaty dla rolników. Teraz ustawa trafi do Senatu.

    "Zmiana ta ma umożliwić ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi wypłaty 70% zaliczek na poczet płatności bezpośrednich dla producentów rolnych za 2016 r. w ramach wspólnej polityki rolnej. Ma to złagodzić negatywne skutki kryzysu na rynkach rolnych spowodowanego spadkami cen produktów rolnych, jako uboczny efekt embarga rosyjskiego. Zmniejszona zostanie kwota planowanych dochodów budżetu środków europejskich z tytułu wspólnej polityki rolnej w 2016 r. o ok. 9 mld zł i zwiększeniu deficytu budżetu środków europejskich o tę samą kwotę" - czytamy w sprawozdaniu na stronie sejmowej.

    Nowelizacja dotyczy wyłącznie deficytu środków europejskich, więc nie ma on wpływu na deficyt sektora finansów publicznych według ESA2010 (Europejski System Rachunków Narodowych i Regionalnych).

    Projekt nowelizacji zakładał, że w konsekwencji zwiększenia deficytu środków europejskich wzrośnie - o max. 9 mld zł - dług publiczny liczony według polskiej metodologii, natomiast deficyt sektora finansów publicznych wg ESA2010 pozostanie bez zmian. Według projektu, potrzeby pożyczkowe netto budżetu wyniosą w br. 83,65 mld zł (wobec 74,68 mld zł planowanych wcześniej.

    "Rząd przypomina również, że zgodnie z rozporządzeniem unijnym państwa członkowskie mogą między 17 października a 30 listopada wypłacać zaliczki do 50% w przypadku płatności bezpośrednich. W związku z trudną sytuacją na rynkach rolnych Komisja Europejska postanowiła o odstąpieniu od tej reguły - w tym roku państwa członkowskie mają możliwość zwiększenia do 70% dopuszczalnej wysokości zaliczek na poczet płatności bezpośrednich" - czytamy dalej w sprawozdaniu.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 12:42Projekt noweli ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej przesłany do Sejmu 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Projekt nowelizacji ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej został dziś przesłany do Sejmu, podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. 

    W uzasadnieniu przypomniano, że według wstępnej oceny Komisji Europejskiej stosowana w Polsce progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego. W konsekwencji może zaistnieć konieczność zwrotu tej pomocy wraz z odsetkami. Takie postępowanie mogłoby narazić Skarb Państwa na stratę.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała KE, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    "Aby zapobiec potencjalnym negatywnym konsekwencjom, proponuje się żeby przepisy ustawy z dnia 6 lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej były stosowane do przychodów ze sprzedaży osiągniętych od dnia 1 stycznia 2018 r., a w konsekwencji nie miały zastosowania do przychodów ze sprzedaży detalicznej osiągniętych w okresie wrzesień 2016 r. - grudzień 2017 r. Oznacza to, że nastąpi wstrzymanie stosowania ustawy, a potencjalni podatnicy podatku od sprzedaży detalicznej nie będą zobowiązani do składania deklaracji podatkowych o wysokości podatku oraz do obliczania i wpłacania podatku od sprzedaży detalicznej do końca 2017 r." - czytamy w uzasadnieniu ustawy. 

    "Projektowane rozwiązanie legislacyjne oznaczać będzie brak wpływów do budżetu państwa z tytułu podatku od sprzedaży detalicznej za okres wrzesień 2016 r. - grudzień 2017 r. W 2016 r. będzie to kwota 472,6 mln zł, natomiast w 2017 r. kwota 1 590,6 mln zł" - czytamy dalej.

    (ISBnews)
     


     

  • 20.10, 11:24Hardt: RPP przyjmie opinię nt. budżetu 2017 na posiedzeniu w listopadzie 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) przyjmie w listopadzie br. opinię na temat ustawy budżetowej na 2017 r., zapowiedział członek RPP łukasz Hardt.

    "W listopadzie będziemy dyskutowali i przyjmowali opinię o ustawie budżetowej. Będziemy chcieli odnieść się m.in. do zarządzania długiem publicznym i tych założeń, które mogą mieć wpływ na politykę fiskalną" - powiedział Hardt podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

    W odpowiedzi na pytanie dotyczące projektów ustaw frankowych odpowiedział, że NBP opiniował projekt, który wyszedł z Kancelarii Prezydenta.

    "Uważam, że przewalutowanie kredytów byłoby poważnym czynnikiem ryzyka dla sektora bankowego. Hipotetycznie załóżmy, że przewalutujemy na złotego te kredyty to osoby te staną przed ryzykiem stopy procentowej. Nie mamy kredytów w Polsce o stałej stopie procentowej. Mam nadzieję, że nowy przewodniczący KNF będzie dążył do popularyzowania kredytów o stałej stopie procentowej. W tej chwili wszystkie kredyty hipoteczne oparte są o zmienną stopę procentową" - powiedział Hardt.

    Kolejne spotkania RPP zaplanowano na 8-9 oraz na 22 listopada.

    Sejm zdecydował dziś o skierowaniu projektu ustawy budżetowej na 2017 r. do dalszych prac w komisjach sejmowych.

    Marszałek Sejmu Marek Kuchciński poinformował po głosowaniu, że obecnie projekt budżetu zostanie przesłany do sejmowej Komisji Finansów Publicznych, a poszczególne części - do innych komisji sejmowych. Komisje te mają przesłać swoje opinie do Komisji Finansów Publicznych do 4 listopada, a ta ma przyjąć sprawozdanie w sprawie budżetu do 2 grudnia.

    Według wcześniej przedstawionego harmonogramu, drugie czytanie projektu w Sejmie przewidziano na 13 grudnia, na dzień następny - rozpatrzenie przez Komisję Finansów Publicznych ewentualnych poprawek zgłoszonych w II czytaniu. Trzecie czytanie i uchwalenie ustawy budżetowej miałoby miejsce 16 grudnia.

    Zgodnie z projektem ustawy budżetowej w przyszłym roku szacowane dochody wyniosą 325,4 mld zł, a wydatki nie będą wyższe niż 384,8 mld zł. Oznacza to, że deficyt budżetowy nie przekroczy 59,3 mld zł. Założony w ustawie wzrost gospodarczy wyniesie 3,6%, średnioroczna inflacja 1,3%, nominalny wzrost wynagrodzeń 5%, zatrudnienie wzrośnie o 0,7%, a spożycie prywatne (tj. w gospodarstwach domowych i sektorze instytucji niekomercyjnych) o 5,5%. Deficyt sektora finansów publicznych jest planowany na poziomie ok. 2,9%. PKB.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 11:11Kokoszczyński: NBP nie może prognozować swojego zysku przez zmienność kursów FX 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Narodowy Bank Polski (NBP) nie może prognozować szczegółowo poziomu swojego zysku, gdyż on w dużej mierze zależy od kursu złotego na ostatni dzień danego roku, wynika z wypowiedzi wiceprezesa NBP Ryszarda Kokoszczyńskiego.

    "Największy wpływ na zysk NBP ma kurs złotego i stąd prognozowanie naszego zysku, biorąc pod uwagę to, co się dzieje z kursem jest bardzo trudne i nie wiemy, jaki będzie ostateczny kurs z ostatniego dnia danego roku. W zeszłym roku mieliśmy korzystną sytuację i mieliśmy do czynienia ze wzrostem naszych rezerw walutowych" - powiedział Kokoszczyński podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

    Były prezes NBP Marek Belka mówił ostatnio w rozmowie z ISBnews.tv, że ewentualny zysk NBP nie powinien być uwzględniany w projekcie budżetu. Podkreślał, że dobry wynik banku centralnego w 90% jest zasługą tendencji kształtowania się kursu walutowego.

    Za rok 2015 NBP odnotował jeden z najwyższych zysków w ostatnich latach - 8 275,78 mln zł. Zgodnie z ustawą, 95% tej kwoty zostało przekazane do budżetu państwa.

    Jak wynika z projektu budżetu przesłanego do Sejmu, wpłata z zysku NBP uwzględniona w projekcie ustawy budżetowej na 2017 r. to 627,57 mln zł.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 09:57Sejm przesłał projekt ustawy okołobudżetowej do dalszych prac w komisji 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Sejm odrzucił wniosek o odrzucenie w I czytaniu tzw. ustawy okołobudżetowej, czyli ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2017 r. i tym samym skierował ten projekt to dalszych prac w sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

    Za wnioskiem o odrzucenie ustawy okołobudżetowej w I czytaniu głosowało 198 posłów, 231 było przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu.

    "Sejm wniosek odrzucił, a tym samym skierował projekt ustawy do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia" - powiedział marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

    Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2017 r. jest uzupełnieniem projektu budżetu na 2017 r. i zapewnia jego prawidłową realizację.

    "Propozycje zmian wynikają z zapisów projektu budżetu. W zakresie świadczeń w sektorze finansów publicznych rząd proponuje utrzymanie na dotychczasowym poziomie podstaw naliczania odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla emerytów i rencistów – byłych żołnierzy oraz funkcjonariuszy innych służb mundurowych. Analogiczne rozwiązania mają też objąć pracowników uczelni publicznych oraz nauczycieli. W zakresie dotyczącym Funduszu Pracy rząd przeznaczył 1 mld 32 mln zł na staże i szkolenia lekarzy, dentystów, pielęgniarek i położnych. Projekt przewiduje ponadto umorzenie pożyczek udzielonych z budżetu państwa Funduszowi Ubezpieczeń Społecznych, których termin spłaty przypada 31 marca 2017 r. Rząd podkreśla, że nie wpłynie to na wynik sektora finansów publicznych oraz na dług publiczny" - przypomniano w sprawozdaniu z I czytania projektu na stronie sejmowej.

    W projekcie znalazło się też postanowienie, że polska składka członkowska w Konwencji Europejskiej Agencji Kosmicznej zostanie sfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 09:49Sejm przesłał projekt budżetu 2017 do dalszych prac w komisjach po I czytaniu 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Sejm odrzucił wniosek Platformy Obywatelskiej (PO) o odrzucenie projektu ustawy budżetowej na 2017 r. w pierwszym czytaniu i zdecydował o skierowaniu tego projektu do dalszych prac w komisjach sejmowych.

    Za wnioskiem PO opowiedziało się 199 posłów, przeciw było 231, a 2 wstrzymało się od głosu.

    Marszałek Sejmu Marek Kuchciński poinformował po głosowaniu, że obecnie projekt budżetu zostanie przesłany do sejmowej Komisji Finansów Publicznych, a poszczególne części - do innych komisji sejmowych. Komisje te mają przesłać swoje opinie do Komisji Finansów Publicznych do 4 listopada, a ta ma przyjąć sprawozdanie w sprawie budżetu do 2 grudnia.

    "Zgodnie z projektem ustawy budżetowej w przyszłym roku szacowane dochody wyniosą 325,4 mld zł, a wydatki nie będą wyższe niż 384,8 mld zł. Oznacza to, że deficyt budżetowy nie przekroczy 59,3 mld zł. Dochody budżetu środków europejskich wyniosą 60,2 mld zł, a wydatki - 69,8 mld zł. Istotne dane makroekonomiczne mają kształtować się następująco: wzrost gospodarczy wyniesie 3,6%, średnioroczna inflacja 1,3%, nominalny wzrost wynagrodzeń 5%, zatrudnienie wzrośnie o 0,7%, a spożycie prywatne (tj. w gospodarstwach domowych i sektorze instytucji niekomercyjnych) o 5,5 proc. Deficyt sektora finansów publicznych jest planowany na poziomie ok. 2,9%. PKB. Relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 51,4% pod koniec 2016 r. i 52,3% w 2017 r., a po przeliczeniu z zastosowaniem średnich kursów walut obcych i pomniejszeniu o kwotę wolnych środków służących finansowaniu potrzeb pożyczkowych - wyniesie odpowiednio 49,8% i 51,1%" - przypomniano w sprawozdaniu z I czytania projektu na stronie sejmowej.

    Dochody podatkowe wyniosą 301,2 mld zł, czyli o 9,4% nominalnie więcej w stosunku do prognozowanego wykonania w 2016 r.; ich relacja do PKB ma wynieść 15,4% i zwiększyć się w porównaniu od 2016 r. o 0,6%. Dochody niepodatkowe mają wynieść około 22,5 mld zł.

    "Po stronie wydatkowej w projekcie budżetu na 2017 r. zapewniono m.in. środki na finansowanie programu 'Rodzina 500+' - ok. 23 mld zł, podwyższenie od 1 marca 2017 r. najniższej emerytury do 1000 zł i wprowadzenie gwarantowanej podwyżki waloryzacyjnej o 10 zł i zwiększone nakłady na obronę narodową oraz infrastrukturę drogową i kolejową. W przyszłorocznym budżecie znajdą się też pieniądze na zwiększone wydatki na świadczenia rodzinne, głównie na kolejny etap weryfikacji świadczeń, tj. podwyższenie kryteriów dochodowych oraz niektórych kwot świadczeń (w tym zasiłków rodzinnych), dofinansowanie do bezpłatnych leków dla osób, które ukończyły 75 lat oraz większe dofinansowanie do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich" - czytamy dalej.

    Według wcześniej przedstawionego harmonogramu, drugie czytanie projektu w Sejmie przewidziano na 13 grudnia, na dzień następny - rozpatrzenie przez Komisję Finansów Publicznych ewentualnych poprawek zgłoszonych w II czytaniu. Trzecie czytanie i uchwalenie ustawy budżetowej miałoby miejsce 16 grudnia.

    Na 23 grudnia zaplanowano przedłożenie ustawy Senatowi, który miałby czas na podjęcie uchwały o swoim stanowisku w sprawie budżetu do 12 stycznia 2017 r.

    17 stycznia sejmowa Komisja Finansów Publicznych rozpatrzyłaby poprawki Senatu, a następnie - Sejm na posiedzeniu 25-27 stycznia.

    Przedłożenie ustawy do podpisu przez Prezydenta przewidziano na 31 stycznia, wynika z harmonogramu. Zgodnie z Konstytucją, Prezydent podpisuje ustawę budżetową w ciągu 7 dni od przedłożenia.

    (ISBnews)

     

  • 19.10, 12:14Morawiecki: Budżet 2017 zakłada wyższ wpływy z podatków dzięki uszczelnieniu 

    Warszawa, 19.10.2016 (ISBnews) - Budżet na 2017 rok zakłada wzrost przychodów z podatków i ma w tym pomóc uszczelnienie systemu podatkowego, zapowiedział wicepremier Mateusz Morawiecki.

    Podczas wystąpienia w Sejmie wicepremier zwrócił uwagę, że budżet na 2017 r. oparty jest o trzy główne założenia: utrzymanie stabilizującej reguły wydatkowej, "kotwicy" budżetowej na poziomie 3% deficytu oraz zapewnienie wszystkich świadczeń społecznych.

    Według niego, deficyt jest na najniższym poziomie w ciągu ostatnich 10 lat. "Wzrost gospodarczy zakładamy na poziomie 3,6%, CPI na poziomie 1,3%, a dla emerytów i rencistów ten wskaźnik wynosi 1,6%" - powiedział Morawiecki.

    Dodał, że konstrukcja budżetu jest oparta na zredukowaniu luki budżetowej. "To uszczelnienie doprowadzi do takiej sytuacji, że uzyskamy wzrost gospodarczy, który będzie bardziej solidarny" - podkreślił.

    Morawiecki powiedział także, że inwestycje realizowane z wydatków publicznych wyniosą w przyszłym roku 4,4% w stosunku do PKB i będzie to 4. poziom w Europie. 

    "Przyrost dochodów podatkowych ma wynieść 9,4%. W przypadku dochodów niepodatkowe to nie będzie przychodów z LTE, a wpłatę z NBP zakładamy na poziomie 620 mln zł" - dodał wicepremier.

    Według niego, o 130 mln zł do około 536 mln zł w przyszłym roku wzrosną wydatki na leki dla seniorów,

    Morawiecki zapowiedział również, że w przyszłym roku przyrost dochodów z podatku CIT wyniesie 29,8 mld zł, w przypadku VAT zakładany jest przyrost o blisko 11% do 143,1 mld zł (wzrost o 12-13 mld zł). "Akcyza wzrośnie do 69 mld zł i jest to przyrost o 6 mld zł. Będzie to najwyższy poziom  w ciągu ostatnich 6 lat" - powiedział Morawiecki.

    Dodał, że w przypadku podatku PIT oczekiwany jest wzrost o około 5%.

    W Sejmie odbywa się dziś pierwszy czytanie projektu ustawy budżetowej na 2017 r.

    (ISBnews)

     

  • 18.10, 11:40Janczyk: MF rozważa modyfikację podatku od instytucji finansowych 

    Warszawa, 18.10.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów rozważa wprowadzenie modyfikacji konstrukcji podatku od instytucji finansowych, celem przeciwdziałania optymalizacji i tym samym - zwiększenia wpływów budżetowych, poinformował wiceminister finansów Wiesław Janczyk.

    "MF rozważa wprowadzenie modyfikacji konstrukcji podatku od instytucji finansowych. […] Chodzi o uśrednienie aktywów na wszystkie dni miesiąca, ewentualnie odniesienie się do stanu bilansowego końcoworocznego z roku ubiegłego" - powiedział Janczyk dziennikarzom w Sejmie.

    "Nie będzie to istotna zmiana, ale powinno to jednak przynieść efekt w postaci zwiększenia wpływów z tego podatku" - dodał.

    Wyjaśnił, że celem jest przeciwdziałanie optymalizacji wśród instytucji finansowych.

    Resort podawał wcześniej, że dochody z tytułu podatku od niektórych instytucji finansowych za okres III-VIII wyniosły 2,1 mld zł.

    (ISBnews)