ISBNewsLetter
S U B S K R Y P C J A

Zapisz się na bezpłatny ISBNewsLetter

Zachęcamy do subskrypcji naszego newslettera, w którym codziennie znajdą Państwo najważniejszą depeszę ISBnews, przegląd informacji dostępnych w naszym Portalu i kalendarium nadchodzących wydarzeń biznesowych i ekonomicznych. Subskrypcja jest bezpłatna.

* Dołączając do ISBNewsLetter'a wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Dz.U. nr 144, poz. 1204). Twój adres e-mail będzie wykorzystany wyłącznie do przekazywania informacji na temat działań ISBNews i nie zostanie przekazane podmiotom trzecim. W kazdej chwili można wypisać się z listy subskrybentów klikając link na dole każdego ISBNewsLettera.

Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 12.01, 09:53MF chce rozpatrzenia projektu dot. wakacji kredytowych na najbliższym Stałym Komitecie RM 

    Warszawa, 12.01.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów chce, aby Stały Komitet Rady Ministrów rozpatrzył projekt ustawy o zmianie ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, oraz ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom na swoim najbliższym posiedzeniu, podał resort.

    "Mając na uwadze konieczność wejścia w życie przepisów dotyczących tzw. wakacji kredytowych z dniem 1 marca br., uprzejmie proszę o potraktowanie sprawy jako bardzo pilnej" - napisał wiceminister finansów Jurand Drop w piśmie skierowanym do sekretarza Stałego Komitetu Rady Ministrów.

    W końcu ub.r. Ministerstwo Finansów skierowało do konsultacji projekt wakacji kredytowych na 2024 rok (z pierwszą wypłatą w marcu), który zakłada, że kredytobiorcy, których rata przekracza 35% dochodu, będą mogli zawiesić spłatę raty kredytu w wymiarze 1 miesiąca na kwartał. Przy założeniu, że z wakacji kredytowych skorzysta analogiczny odsetek uprawnionych jak z poprzednich wakacji kredytowych, szacuje się koszt na poziomie 2,5 mld zł, podano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu.

    (ISBnews)

  • 11.01, 13:44TK uznał przepisy umożliwiające postawienie prezesa NBP przed TS za niekonstytucyjne 

    Warszawa, 11.01.2024 (ISBnews) - Trybunał Konstytucyjny (TK) orzekł, że przepisy umożliwiające postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) NBP przed Trybunałem Stanu (TS) są niezgodne z konstytucją, poinformowała przewodnicząca składu orzekającego, prezes TK Julia Przyłębska.

    "Po rozpoznaniu z udziałem wnioskodawcy oraz prokuratora generalnego na rozprawie w dniu 11 stycznia 2024 wniosku grupy posłów o zbadanie zgodności art. 11 ust. 1 zdanie drugie ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o Trybunale Stanu z art. 42 ust. 3 w zw. z art. 60 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP; pkt 2: art. 11 ust. 1 zdanie drugie ustawy powołanej w pkt 1 w zakresie, w jakim odnosi się do prezesa Narodowego Banku Polskiego z art. 227 Konstytucji RP oraz art. 130 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz ) art. 7 i art. 14 ust. 2 Protokołu nr 4 w sprawie Statutu Europejskiego Systemu Banków Centralnych i Europejskiego Banku Centralnego; pkt 3: art. 13 ust. 1a ustawy powołanej w punkcie pierwszym w zakresie w jakim nie przewiduje większości kwalifikowanej w odniesieniu do postawienia stanu skarżenia prezesa Narodowego Banku Polskiego z art. 227 Konstytucji RP oraz art. 130 TfUE, art. 7 i art. 14 ust. 2 Protokołu nr 4 orzeka: pkt 1 - art. 11 ust. 1 zdanie drugie w związku z art. 13 ust. 1a ustawy z dnia 26 marca 1982 roku o Trybunale Stanu w zakresie, w jakim umożliwia zawieszenie w czynnościach prezesa Narodowego Banku Polskiego wskutek podjęcia przez Sejm bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów uchwały o pociągnięciu prezesa Narodowego Banku Polskiego do odpowiedzialności przed trybunałem stanu jest niezgodny z art. 227 ustęp 1 w związku z art. 227 ust. 2 w związku z art. 227 ust. 3 konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej; pkt 2: art. 13 ust. 1a ustawy powołanej w punkcie pierwszym w części, w jakiej odsyła do art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 227 ust. 1 w związku z art. 227 ust. 2 w związku z art. 227 ust. 3 konstytucji pkt 3 art. 13 ust. 1b ustawy powołanej w punkcie pierwszym wskutek pominięcia odesłania do art. 1 ust. 1 pkt 3 ustawy powołanej w pkt 1 jest niezgodny z art. 227 ust. 1 w związku z art. 227 ust. 2 w związku z art. 227 ust. 3 konstytucji. Ponadto postanawia umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie orzeczenie zapadło w większością głosów. Pod wyrokiem następują właściwe podpisy. Zdania odrębne do wyroku zgłosił sędzia Trybunału Konstytucyjnego Bartłomiej Sochański i sędzia Trybunału Konstytucyjnego Rafał Wojciechowski" - powiedziała Przyłębska, ogłaszając orzeczenie Trybunału.

    "Regulacja konstytucyjna […] nie wskazuje m.in. organu kompetentnego do pociągnięcia tych podmiotów do odpowiedzialności konstytucyjnej, za wyjątkiem odpowiedzialności prezydenta i członków Rady Ministrów. W szczególności konstytucja nie stanowi, że to Sejm jest organem kompetentnym do pociągnięcia prezesa Narodowego Banku Polskiego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu" - dodała sędzia sprawozdawca, sędzia TK Krystyna Pawłowicz.

    W związku z brakiem regulacji konstytucyjnej przesądzającej kompetencje Sejmu do pociągnięcia prezesa NBP do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu art. 120 zdanie drugie, zgodnie z którym Sejm podejmuje uchwałę zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby głosów, jeśli ustawa lub uchwała Sejmu nie stanowi inaczej, nie może znaleźć zastosowania do odpowiedzi na pytanie, jaką większością w świetle konstytucji Sejm może pociągnąć prezesa NBP do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu, stwierdziła Pawłowicz.

    "Na gruncie konstytucji stosowanie przez Sejm przepisu ustawy dotkniętego sprzecznym z konstytucją pominięciem prawodawczym nie tylko w trakcie realizacji funkcji ustawodawczej prowadzi do naruszenia konstytucji, podważając w tym obszarze jej najwyższą moc prawną. Dlatego też Sejm jest zobowiązany konstytucyjnie do powstrzymywania się przed rozpatrzeniem każdorazowo złożonego wstępnego wniosku o pociągnięcie prezesa Narodowego Banku Polskiego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu do czasu wykonania niniejszego wyroku w drodze ustawy. Na prawodawcy spoczywa również obowiązek dostosowania stanu prawnego do treści wyroku Trybunału Konstytucyjnego" - podsumowała sędzia sprawozdawca.

    Na 18 stycznia Trybunał Konstytucyjny wyznaczył wcześniej rozprawę na temat procedury pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej prezesa NBP z wniosku grupy senatorów.

    (ISBnews)

  • 10.01, 17:53NBP: Przedłużenie wakacji kredytowych na ten rok wydaje się nieuzasadnione 

    Warszawa, 10.01.2024 (ISBnews) - Przedłużenie wakacji kredytowych na ten rok wydaje się nieuzasadnione w świetle istnienia Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK) i jego projektowanego rozszerzenia, ocenia Narodowy Bank Polski (NBP) w opinii do "Projektu ustawy o zmianie ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej oraz ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom".

    "W opinii NBP, w świetle istnienia Funduszu Wsparcia Kredytobiorców i jego projektowanego rozszerzenia, przedłużenie wakacji kredytowych wydaje się nieuzasadnione. NBP pozytywnie ocenia niektóre propozycje zmian w funkcjonowaniu FWK, ale jednocześnie w naszej opinii kryteria otrzymywania wsparcia zostały nadmiernie zliberalizowane. Może to prowadzić do ograniczenia podaży kredytu (zwłaszcza dla kredytobiorców o relatywnie słabszej sytuacji finansowej), powstania znacznych kosztów dla banków oraz zjawiska 'moral hazard'" - czytamy w opinii NBP do projektu ustawy.

    "W opinii NBP, obecne kryteria umożliwiają otrzymanie wsparcia przez kredytobiorców mających realne problemy ze spłatą zobowiązań. Zasadne mogłoby być natomiast podjęcie działań mających na celu popularyzację tego instrumentu, przykładowo wprowadzenie obowiązku regularnego informowania kredytobiorców przez instytucje kredytowe" - czytamy dalej.

    Bank centralny ocenia, że zdefiniowanie kryteriów warunkujących skorzystanie z wakacji kredytowych w projekcie to "krok w dobrym kierunku" w porównaniu z dotychczasowymi przepisami.

    "Niemniej jednak zaproponowane kryterium, czyli relacja rat kredytu mieszkaniowego do dochodów gospodarstwa (RdD=35%) różni się od kryterium przyjętego w FWK i wydaje się zdecydowanie zbyt niskie" - napisano także.

    NBP pozytywnie odniósł się do propozycji podwyższenia maksymalnej kwoty wsparcia z FWK do 2,5 tys. zł miesięcznie, ale nie znajduje uzasadnienia dla wydłużenia okresu spłaty wsparcia oraz zwiększenia liczby rat pomocy, które mogą być umorzone.

    W końcu ub.r. Ministerstwo Finansów skierowało do konsultacji projekt wakacji kredytowych na 2024 rok (z pierwszą wypłatą w marcu), który zakłada, że kredytobiorcy, których rata przekracza 35% dochodu, będą mogli zawiesić spłatę raty kredytu w wymiarze 1 miesiąca na kwartał. Przy założeniu że z wakacji kredytowych skorzysta analogiczny odsetek uprawnionych jak z poprzednich wakacji kredytowych szacuje się koszt na poziomie 2,5 mld zł, podano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu.

    (ISBnews)

  • 10.01, 16:50Glapiński: Gdyby w III okazało się, że grozi wybuch inflacji, podwyżka stóp byłaby możliwa 

    Warszawa, 10.01.2024 (ISBnews) - Gdyby informacje statystyczne i regulacyjne w marcu wskazywały, że grozi nam wybuch wyższej inflacji - na co jednak obecnie nic nie wskazuje - decyzja o podwyższeniu stóp procentowych byłaby możliwa, ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.

    "Gdybyśmy np. otrzymali informacje statystyczne i te regulacyjne w marcu, że w kolejnych kwartałach będzie silny wzrost inflacji, bardzo silny, silniejszy, niż mówiłem przed chwilą, to oczywiście taka decyzja nie jest wykluczona" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej, zapytany, czy prawdopodobne jest podwyższenie stóp procentowych po obecnej przerwie.

    "Ale w tej chwili nie widać, żeby tak miało być. Tu ważnym czynnikiem jest koniunktura, która jest przygaszona. W Polsce ożywienie narasta, ale w krajach sąsiednich jest bardzo słaba koniunktura, w Niemczech szczególnie. Nic nie wskazuje na to, żeby groził nam jakiś wybuch wyższej inflacji" - dodał.

    Wcześniej podczas konferencji mówił, że inflacja konsumencka może przejściowo mocno wzrosnąć w II połowie tego roku, ze względu na czynniki regulacyjne (VAT na żywność, ceny gazu i energii, presja popytowa wynikająca z podwyżek w sferze budżetowej).

    "Założyłbym, że do końca marca pewnie będą stały te stopy, a potem raczej nie wzrosną, no chyba, żeby te regulacje tak się gwałtownie zmieniły, że inflacja skoczy gwałtownie do góry. Ale dlaczego miałyby się tak gwałtownie zmienić? Nie ma powodu" - podsumował.

    Od listopada ub.r. RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie po tym, jak w październiku obniżyła je o 25 pb - w przypadku głównej stopy referencyjnej: do 5,75%. We wrześniu zdecydowała się na pierwszą obniżkę stóp - o 75 pkt proc. do 6% w przypadku stopy referencyjnej.

    (ISBnews)

  • 10.01, 16:40Glapiński: Gdyby wszystkie osłony były nadal utrzymywane, stopy należałoby mocno obniżać 

    Warszawa, 10.01.2024 (ISBnews) - Gdyby obecne regulacje dotyczące osłon antyinflacyjnych były nadal w całości utrzymywane poza okresy, na jaki zostały obecnie przyjęte, co nie jest jednak możliwe, to w takiej sytuacji należałoby mocno obniżać stopy, wynika z wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adama Glapińskiego.

    "Gdybyśmy przyjęli, że ten stan regulacji i prawnych decyzji, które mamy, pozostanie bez zmian, to oczywiście stopy powinny być obniżane i to mocno. Ale przecież wszyscy wiemy, że tak nie jest, że nie jest możliwe, żeby te wszystkie tarcze, obniżki, redukcje VAT-u i dopłaty były utrzymane - na tym polega problem. Tak więc rynek nie jest nierozsądny, rynek wie, że inflacja nie będzie tak spadać" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej, odnosząc się do prośby o ocenę wyceniania przez rynek obniżek stóp procentowych o ponad 100 pb do końca br.

    Szef banku centralnego podkreślił, że rynek wycenia taki poziom obniżek w sytuacji, gdyby regulacje pozostały bez zmian, ale wie, że te regulacje się zmienią.

    "Moglibyśmy sobie czysto teoretycznie wyobrazić, co by było, gdyby wszystkie regulacje utrzymały się takie, jakie są - wtedy już byśmy byli w celi inflacji i w ogóle nie byłoby powodu, żeby mieć podwyższone stopy" - wskazał Glapiński.

    Wcześniej podczas konferencji mówił, że inflacja konsumencka może przejściowo mocno wzrosnąć w II połowie tego roku, ze względu na czynniki regulacyjne (VAT na żywność, ceny gazu i energii, presja popytowa wynikająca z podwyżek w sferze budżetowej).

    Od listopada ub.r. RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie po tym, jak w październiku obniżyła je o 25 pb - w przypadku głównej stopy referencyjnej: do 5,75%. We wrześniu zdecydowała się na pierwszą obniżkę stóp - o 75 pkt proc. do 6% w przypadku stopy referencyjnej.

    (ISBnews)

  • 10.01, 14:32UKNF: Zasady wakacji kredytowych ograniczają ich dostępność do ok. 20% całości kredytów 

    Warszawa, 10.01.2024 (ISBnews) - Wprowadzenie progu w relacji wysokości raty kredytu do dochodu (RdD) umożliwiającego skorzystanie z wakacji kredytowych (w wysokości 35%) ogranicza liczbę uprawnionych umów kredytowych do około 20% ze wszystkich kredytów mieszkaniowych w sektorze bankowym, szacuje Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF).

    "Ograniczenie - w porównaniu do założeń programu wakacji kredytowych z lat 2022-2023 - liczby kredytobiorców uprawnionych do ustawowego zawieszenia spłaty rat kredytu mieszkaniowego należy ocenić pozytywnie. Wprowadzony w tym celu wskaźnik RdD, ukierunkowuje pomoc wynikającą z ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom na gospodarstwa domowe o wysokim udziale raty kredytu w miesięcznym dochodzie. Wskaźnik RdD ustalony na poziomie 35% ogranicza liczbę uprawnionych umów kredytowych do około 20% z liczby wszystkich kredytów mieszkaniowych w sektorze bankowym. Koszt planowanych wakacji kredytowych przy pełnej partycypacji w programie szacowany jest na ok. 3,5 mld zł, a przy założeniu partycypacji na poziomie programu wakacji kredytowych na lata 2022-2023 - na ok. 2,5 mld zł" - czytamy w uwagach Urzędu do projektu ustawy.

    UKNF stwierdził, że planowane zmiany przepisów, w związku z wprowadzeniem nowego, choć limitowanego, programu wakacji kredytowych oraz ewentualną koniecznością podwyższenia środków zgromadzonych w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK), spowodowałyby konieczność poniesienia w 2024 r. przez sektor bankowy istotnego kosztu. Skutkiem poniesienia takiego kosztu, byłoby obniżenie się nadwyżki kapitałowej w sektorze bankowym, a w konsekwencji - ograniczenie potencjału podaży kredytu bankowego dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych.

    W końcu ub.r. Ministerstwo Finansów skierowało do konsultacji projekt wakacji kredytowych na 2024 rok (z pierwszą wypłatą w marcu), który zakłada, że kredytobiorcy, których rata przekracza 35% dochodu, będą mogli zawiesić spłatę raty kredytu w wymiarze 1 miesiąca na kwartał. Przy założeniu że z wakacji kredytowych skorzysta analogiczny odsetek uprawnionych jak z poprzednich wakacji kredytowych szacuje się koszt na poziomie 2,5 mld zł, podano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu.

    (ISBnews)

  • 10.01, 14:25BFG proponuje zasadę 'złotówka za złotówkę' by pomoc z wakacji kredytowych była adekwatna 

    Warszawa, 10.01.2024 (ISBnews) - Wprowadzenie "sztywnego" progu w relacji wysokości raty kredytu do dochodu (RdD) umożliwiającego skorzystania z wakacji kredytowych oznacza, że kredytobiorcy będący blisko tego progu (wynoszącego 35%) nie będą mogli skorzystać z ulgi. Aby uniknąć takich sytuacji, celowe wydaje się wprowadzenie zasady "złotówka za złotówkę", ocenia Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG).

    "Stwierdzić trzeba, że przedmiotowy projekt wychodzi naprzeciw postulatowi Funduszu zgłaszanemu w maju 2022 r. (ww. pismo z 13 maja 2022 r., sygn. DPPR.022.6.2022) podczas prac nad przepisami wprowadzającymi tzw. 'wakacje kredytowe', proponując ustanowienie progu ograniczającego krąg kredytobiorców mogących skorzystać z tego rodzaju wsparcia. Takie rozwiązanie pozwoli, w opinii Funduszu, na skorzystanie z tej formy wsparcia przez kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji (RdD > 35%), ograniczając nieco negatywne oddziaływanie takiego wsparcia na sektor bankowy jak i działania antyinflacyjne. Z drugiej strony wprowadzenie 'sztywnego' progu RdD >35% oznacza, że kredytobiorcy będący blisko tego progu (np. 34%) nie będą mogli skorzystać z 'wakacji kredytowych'. Aby uniknąć takich sytuacji, celowe wydaje się wprowadzenie zasady 'złotówka za złotówkę', by otrzymywana pomoc była adekwatna do potrzeb kredytobiorców" - czytamy w opinii BFG do projektu ustawy.

    BFG, co do zasady, popiera mechanizmy przejściowego wsparcia kredytobiorców, którzy znajdują się w wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej. Fundusz wyraża jednak przekonanie, że głównym mechanizmem takiego wsparcia powinno być finansowanie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK). W opinii BFG, FWK jest bowiem odpowiednim narzędziem do przeciwdziałania problemowi zwiększonych kosztów odsetkowych kredytu hipotecznego w stopniu, który znacząco wpływa na sytuację gospodarstw domowych.

    "Konkludując, pomimo ustanowienia kryterium ograniczającego wykorzystanie 'wakacji kredytowych', Fundusz podtrzymuje uprzednio wyrażone stanowisko wobec kontynuacji tej formy pomocy, wskazując, że:

    * w zaproponowanej formie nie została wyeliminowana możliwość skorzystania z wakacji przez osoby w relatywnie dobrej sytuacji (wysoka rata, ale też wysokie dochody),

    * wakacje kredytowe są kolejnym, dodatkowym i nie dającym się przewidzieć w przeszłości obciążeniem dla podmiotów sektora bankowego, działania takie wpływają na ograniczenie rentowności inwestycji w Polsce (na tle innych krajów),

    * wakacje kredytowe będą obciążać banki, które mają duże portfele hipotecznych kredytów mieszkaniowych i których działalność pośrednio wspierała budownictwo mieszkaniowe i dostępność mieszkań w Polsce,

    * wakacje kredytowe mogą mieć charakter proinflacyjny,

    * wakacje kredytowe nie powinny zwalniać ze spłaty części kapitałowej raty kredytu" - czytamy dalej.

    "W opinii Funduszu, Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, w którym kwota środków do dyspozycji jest na ten moment wykorzystana w relatywnie niewielkim stopniu (do wykorzystania pozostaje ok. 1,8 mld zł) jest najbardziej odpowiednim narzędziem do rozwiązywania problemów zwiększonych kosztów odsetkowych kredytu hipotecznego w stopniu, który znacząco wpływa na sytuację gospodarstw domowych" - wskazano także.

    W końcu ub.r. Ministerstwo Finansów skierowało do konsultacji projekt wakacji kredytowych na 2024 rok (z pierwszą wypłatą w marcu), który zakłada, że kredytobiorcy, których rata przekracza 35% dochodu, będą mogli zawiesić spłatę raty kredytu w wymiarze 1 miesiąca na kwartał. Przy założeniu że z wakacji kredytowych skorzysta analogiczny odsetek uprawnionych jak z poprzednich wakacji kredytowych szacuje się koszt na poziomie 2,5 mld zł, podano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu.

    (ISBnews)

  • 10.01, 14:02UOKiK proponuje ograniczenie wartości kredytu podlegającego wakacjom kredytowym 

    Warszawa, 10.01.2024 (ISBnews) - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) proponuje ograniczenie pomocy dla kredytobiorców, których wysokość kredytu nie przekracza określonego pułapu, np. 1 mln zł lub niższego, zarówno w odniesieniu do wakacji kredytowych, jak i wsparcia z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK), podał Urząd w opinii do "Projektu ustawy o zmianie ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej oraz ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom".

    "W ocenie UOKiK, przedstawione w projekcie ustawy rozwiązania dotyczące wydłużenia tzw. wakacji kredytowych oraz rozszerzenia wsparcia dla kredytobiorców przewidzianego w ustawie o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej zasługują na poparcie - zwłaszcza mając na uwadze utrzymywanie się stop procentowych na wysokim poziomie. Niemniej jednak, w celu lepszego dopasowania projektowanych rozwiązań do grupy konsumentów znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji, pragniemy poddać pod rozwagę ograniczenie pomocy do kredytobiorców, których wysokość kredytu nie przekracza określonego pułapu, np. 1 mln zł lub niższego, zarówno w odniesieniu do wakacji kredytowych, jak i wsparcia z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców" - czytamy w opinii.

    Dla przykładu, przy kredycie w wysokości 1 mln zł, obecnej stopie jego oprocentowania 7% (WIBOR 5,87% + marża 1,23%) - rata kredytu wynosi obecnie ok 8 000 zł. Aby kredytobiorca mógł skorzystać z pomocy, miesięczny dochód gospodarstwa domowego nie mógłby przekraczać 22 857 zł (dla wakacji kredytowych) i 20 000 (dla FWK), wskazano.

    "Proponowane przez UOKiK ograniczenie w praktyce dotyczyłoby jedynie kredytów udzielonych na mieszkania o wartości powyżej 1 250 000 zł (uwzględniając wymagany przez banki wkład własny)" - czytamy dalej.

    Jednocześnie UOKiK zwrócił uwagę, że średnie ceny transakcyjne mieszkań w III kwartale 2023 największych miastach to dla mieszkań 35-60 m2: Warszawa - 12 001 zł, Poznań - 8 839 zł, Gdańsk - 10 309 zł, Kraków - 10 936 zł i Lublin - 8 104 zł, natomiast dla mieszkań 60-80 m2: Warszawa - 10 670 zł, Poznań - 7 624 zł, Gdańsk - 9 345 zł, Kraków - 10 012 zł, Lublin - 6 999 zł. Jednocześnie z raportu Amron-Sarfin za 3/2023 wynika, że średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego wynosiła w III kwartale 2023 r. - 388 400 zł.

    "Jednocześnie dla kredytów udzielonych na własne potrzeby mieszkaniowe przed dniem 1 lipca 2022 r. (a więc objętych wakacjami kredytowymi) - w II kwartale 2022 r. średnia wartość udzielonego kredytu wynosiła 350 123 zł. Tym samym proponowane ograniczenie obejmowałoby kredyty o wysokości znacznie przekraczającej średnią wartość kredytu mieszkaniowego, a jednocześnie powodowałoby brak możliwości skorzystania z pomocy przez kredytobiorców znajdujących się w najkorzystniejszej sytuacji finansowej" - zakończył Urząd.

    W końcu ub.r. Ministerstwo Finansów skierowało do konsultacji projekt wakacji kredytowych na 2024 rok (z pierwszą wypłatą w marcu), który zakłada, że kredytobiorcy, których rata przekracza 35% dochodu, będą mogli zawiesić spłatę raty kredytu w wymiarze 1 miesiąca na kwartał. Przy założeniu że z wakacji kredytowych skorzysta analogiczny odsetek uprawnionych jak z poprzednich wakacji kredytowych szacuje się koszt na poziomie 2,5 mld zł, podano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu.

    (ISBnews)

  • 09.01, 15:58Tusk: Ustawa budżetowa trafi do podpisu prezydenta w wymaganym terminie 

    Warszawa, 09.01.2024 (ISBnews) - Ustawa budżetowa trafi do podpisu prezydenta w wymaganym terminie przez prawo i konstytucję, poinformował premier Donald Tusk.

    "Decyzja pana marszałka Sejmu Szymona Hołowni jest wyrazem odpowiedzialności, mówię o tym z pełnym przekonaniem. Zastanawialiśmy się nad scenariuszem, który jest bezpieczny dla Polski, jeśli chodzi o przyszłość budżetu [państwa] i proszę być zupełnie spokojnym, jeśli chodzi o timing. Zdążymy z uchwaleniem budżetu i pan prezydent dostanie ustawę budżetową do podpisania w terminach wyznaczonych przez przepisy prawa i konstytucję. Nie ma żadnego powodu do obaw"- powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

    Dziś marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że posiedzenia Sejmu, które mają być poświęcone m.in. drugiemu i trzeciemu czytaniu projektu tegorocznego budżetu, zostały przesunięte na przyszły tydzień. Zapewnił, że proces uchwalania budżetu "nie jest w niczym zagrożony".

    W czwartek Komisja Finansów Publicznych przyjęła sprawozdanie o projekcie ustawy budżetowej na rok 2024. Na 10-11 stycznia zaplanowano posiedzenie Sejmu, którego porządek może zostać uzupełniony o sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024.

    Projekt zakłada: prognozę dochodów budżetu państwa w kwocie 682,38 mld zł, limit wydatków na poziomie 866,38 mld zł, deficyt budżetu państwa w wysokości nie większej niż 184 mld zł oraz deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) na poziomie 5,1% PKB. W projekcie przewidziano, że wzrost gospodarczy w kolejnych latach wyniesie: 0,9% w 2023 r. 3% w 2024 r., 3,4% w 2025 r., 3,1% w 2026 r. i 3% w 2027 r.

    (ISBnews)

  • 09.01, 15:38Tusk: Chcemy, by projekt o wakacjach od składki ZUS dla JDG trafił do Sejmu do końca marca 

    Warszawa, 09.01.2024 (ISBnews) - Projekt o wakacjach od składki ZUS płaconej przez osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą (JDG), przewidujący zawieszenie jednej składki w roku, powinien trafić do Sejmu do końca marca, poinformował premier Donald Tusk. Zapowiedział, że urlop od składki ZUS nie wpłynie na wysokość emerytury

    "Chodzi o to, aby mikroprzedsiębiorcy, osoby samozatrudnione mogły podobnie jak inni pracujący bo mówimy tu osobach pracujących, mieli prawo także do tego no urlopu, w którym nie będą obciążeni finansowo składką zusowską. […] Zaowocuje to szybkimi konsultacjami, tak aby do końca marca projekt ustawy, stosowne ustawy trafiły do Sejmu. Zgodnie z tą ustawą, każdy mikroprzedsiębiorca, samozatrudniony, osoby prowadzące działalność gospodarczą mogą wybrać jeden miesiąc w roku wolny od składki ZUS-owskiej" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

    "To oznacza, że [przedsiębiorcy] będą mogli ten jeden miesiąc w roku mieć wolny od składki zusowskiej i oznacza to także, że państwo za ten miesiąc zapłaci za składkę, tak żeby zachować ciągłość składki, tak by nikt nie stracił na tym urlopie [od składek ZUS] w przyszłości, jeśli chodzi o wysokość emerytury " - podkreślił premier.

    Wcześniej w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów podano, że Rada Ministrów planuje przyjąć w I kw. br. projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, który wprowadzi instytucję wakacji składkowych dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Jak wówczas informowano, wakacje proponowane miały być w wymiarze do 3 miesięcy w ciągu roku kalendarzowego.

    "Mam nadzieję, że tutaj żadnych innych przeszkód nie będzie, veta prezydenta i będziemy mogli jeszcze w tym roku urlop dla polskich przedsiębiorców i przedsiębiorców wprowadzić" - podsumował Tusk podczas konferencji.

    (ISBnews)

  • 09.01, 12:46Marszałek Sejmu: Posiedzenia Sejmu dot. m.in. budżetu przesunięte na przyszły tydzień 

    Warszawa, 09.01.2024 (ISBnews) - Posiedzenia Sejmu, które mają być poświęcone m.in. drugiemu i trzeciemu czytaniu projektu tegorocznego budżetu, zostały przesunięte na przyszły tydzień, poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Zapewnił, że proces uchwalania budżetu "nie jest w niczym zagrożony".

    "Przed chwilą odbyło się posiedzenie Prezydium Sejmu, które jednomyślnie zdecydowało o tym, że zaplanowane na ten tydzień dwa posiedzenia Sejmu - jedno miało być dwudniowe, drugie jednodniowe - zostaną przeniesione. Zwracam uwagę: niczego nie odwołujemy, przenosimy je na kolejny tydzień. Najważniejszą rzeczą dzisiaj dla nas jest praca nad budżetem. Wczoraj odbyliśmy konsultacje w tej sprawie z liderami koalicji, z Ministerstwem Finansów, z premierem, z Kancelarią Sejmu - żeby upewnić się, że proces uchwalania budżetu nie jest w niczym zagrożony" - powiedział Hołownia podczas konferencji prasowej w Sejmie.

    Okazało się, że poprawek do budżetu złożono mniej, w związku z czym można termin posiedzenia Sejmu dostosować, wyjaśnił marszałek.

    "A więc posiedzenie Sejmu budżetowe - tam będzie też ustawa okołobudżetowa, będzie wotum nieufności wobec ministra Sienkiewicza - odbędzie się w przyszły wtorek, środę i czwartek. W czwartek będzie to posiedzenie jednodniowe, na którym - mam nadzieję - budżet uchwalimy i do Senatu skutecznie wyślemy" - dodał Hołownia.

    Powód tego przełożenia to "dbanie o powagę Sejmu", wskazał marszałek.

    "W naszej ocenie, emocje, które towarzyszą tym procesom politycznym, które teraz zachodzą należy studzić, należy tonować tak, żeby szukać rozwiązań takich, które dadzą bezpieczeństwo Polkom i Polakom, a nie tworzyć arenę do ich jeszcze większej eskalacji" - powiedział Hołownia.

    Dodał, że i tak nawet gdyby posiedzenia Sejmu odbyły się w tym tygodniu, apelowałby o przesunięcie rozpoczęcia posiedzenia Sejmu w środę na później, aż będzie "jasna sytuacja z orzeczeniem Izby Pracy" w sprawie oceny postanowień marszałka Sejmu, które wydał w sprawach Mariusz Kamińskiego i Macieja Wąsika.

    W czwartek Komisja Finansów Publicznych przyjęła sprawozdanie o projekcie ustawy budżetowej na rok 2024. Na 10-11 stycznia zaplanowano posiedzenie Sejmu, którego porządek może zostać uzupełniony o sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024.

    Projekt zakłada: prognozę dochodów budżetu państwa w kwocie 682,38 mld zł, limit wydatków na poziomie 866,38 mld zł, deficyt budżetu państwa w wysokości nie większej niż 184 mld zł oraz deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) na poziomie 5,1% PKB.

    W projekcie przewidziano, że wzrost gospodarczy w kolejnych latach wyniesie: 0,9% w 2023 r. 3% w 2024 r., 3,4% w 2025 r., 3,1% w 2026 r. i 3% w 2027 r.

    (ISBnews)

  • 09.01, 11:02MKiŚ: Projekt ustawy wiatrakowej powinien być gotowy za ok. 2 miesiące 

    Warszawa, 09.01.2024 (ISBnews) - Nowy projekt tzw. ustawy wiatrakowej ma być gotowy za ok. 2 miesiące, Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) chce "wyjść z rozwiązaniami" w tym zakresie pod koniec I kwartału, zapowiedziała szefowa resortu Paulina Hennig-Kloska.

    "Pan minister [Miłosz] Motyka pracuje nad rozwiązaniami. W tym tygodniu jesteśmy umówieni na spotkanie, by omówić harmonogram prac nad ustawą. Ścieżka resortowa, ustawa rządowa. Mniej więcej 2 miesiące. Pod koniec I kwartału chcielibyśmy wyjść z rozwiązaniami" - powiedziała Hennig-Kloska, pytana w Radiu Zet o ustawę wiatrakową.

    Minister podkreśliła, że "nigdy nie było chęci, by znieść 500 metrów jako minimalnej granicy dla dużych wiatraków", i zapewniła, że ta granica będzie zachowana w nowej ustawie.

    Początkowo przepisy zmieniające tzw. ustawę wiatrakową, liberalizujące zasady lokalizacji i budowy elektrowni wiatrowych w Polsce, znalazły się w projekcie ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw, przedłużającym zamrożenie cen energii do dnia 30 czerwca 2024 r. Później do poselskiego projektu nowelizacji ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej i paliw gazowych złożono autopoprawkę, która zakładała usunięcie z proponowanej regulacji kwestii związanych z budową wiatraków.

    Projekt ten zmniejszał odległość wiatraków od rezerwatów przyrody czy parków narodowych do nie mniej niż 300 metrów. Natomiast odległość wiatraków od zabudowy mieszkalnej wielorodzinnej, terenów zabudowy zagrodowej, terenów rekreacyjno-wypoczynkowych oraz mieszkalno-usługowych miała zależeć od poziomu hałasu, emitowanego przez wiatraki; ochronie akustycznej miał podlegać teren 300 metrów. W przypadku zabudowy jednorodzinnej, terenów zabudowy związanej z pobytem dzieci i młodzieży, szpitali - ochrona akustyczna miała obejmować teren 400 metrów.

    (ISBnews)

  • 08.01, 10:58Paprocka z KP: Prezydent nie rozważa na tym etapie wysłania budżetu do TK 

    Warszawa, 08.01.2024 (ISBnews) - Prezydent Andrzej Duda chciałby podpisać procedowaną obecnie ustawę budżetową i na tym etapie "w ogóle nie rozważa" kwestii skierowania jej do Trybunału Konstytucyjnego, natomiast ostateczna decyzja będzie zależała od kształtu budżetu, poinformowała sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

    "Pan prezydent w ogóle nie rozważa na tym etapie kwestii wysyłania budżetu [do TK]. Konstytucja mówi jasno, że Sejm ma cztery miesiące na przedstawienie - w tym wypadku, oczywiście: marszałek Sejmu - ustawy budżetowej do decyzji prezydenta. Prezydent może budżet albo podpisać, albo wysłać do Trybunału Konstytucyjnego" - powiedziała Paprocka w radiu Tok FM.

    "Ja nie jestem w stanie przewidzieć, jaka będzie ostateczna wersja budżetu. […] Jaki będzie budżet, czy w ogóle prezydent się zdecyduje - tak jak mówię, pan prezydent chciałby budżet podpisać" - dodała minister.

    W czwartek Komisja Finansów Publicznych przyjęła sprawozdanie o projekcie ustawy budżetowej na rok 2024. Na 10-11 stycznia zaplanowano posiedzenie Sejmu, którego porządek może zostać uzupełniony o sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024.

    Projekt zakłada: prognozę dochodów budżetu państwa w kwocie 682,38 mld zł, limit wydatków na poziomie 866,38 mld zł, deficyt budżetu państwa w wysokości nie większej niż 184 mld zł oraz deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) na poziomie 5,1% PKB.

    W projekcie przewidziano, że wzrost gospodarczy w kolejnych latach wyniesie: 0,9% w 2023 r. 3% w 2024 r., 3,4% w 2025 r., 3,1% w 2026 r. i 3% w 2027 r.

    (ISBnews)

  • 04.01, 16:30Rząd planuje przyjąć projekt dot. wakacji składkowych dla 1-os. działalności gosp. w I kw. 

    Warszawa, 04.01.2024 (ISBnews) - Rada Ministrów planuje przyjąć w I kw. br. projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, który wprowadzi instytucję wakacji składkowych dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Wakacje proponowane są w wymiarze do 3 miesięcy w ciągu roku kalendarzowego.

    "Odpowiedzią na rosnące obciążenia publicznoprawne przedsiębiorców będzie instytucja wakacji składkowych. Przewiduje ona, że każdy przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, może poinformować Zakład Ubezpieczeń Społecznych o zamiarze niepodlegania pod obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, a także o nieopłacaniu składek na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy w wymiarze do 3 miesięcy kalendarzowych w ciągu roku kalendarzowego. Po upływie okresu (lub okresów) niepodlegania ponowne objęcie obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi następować będzie automatycznie i nie będzie wymagało osobnego zgłoszenia" - czytamy w wykazie.

    Korzystanie z rozwiązania nie będzie miało wpływu na uprawnienie do zasiłku chorobowego - o ile składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe były opłacane przez minimalny, wskazany w przepisach okres 90 dni, podkreślono.

    "Przewidziane w projekcie rozwiązanie będzie dobrowolne i skierowane do wszystkich przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą niezależnie od formy rozliczania podatku dochodowego. Wprowadzona ulga polegająca na okresowym obniżeniu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej przyczyni się do odciążenia finansowego przedsiębiorców. Rozwiązanie ma na celu ograniczenie skali zawieszania i zamykania działalności gospodarczych" - czytamy dalej.

    Z uwagi na obciążenia przedsiębiorców w ostatnich latach obserwujemy rosnącą liczbę zawieszanych i zamykanych działalności gospodarczych, podkreślono też w informacji.

    Osoba odpowiedzialna za opracowanie projektu: minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman; Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów: I kwartał 2024 r., podano w wykazie.

    (ISBnews)

  • 04.01, 15:58MRiT: Program mieszkaniowy ruszy w II półr., dopłaty do kredytów zaciąganych do końca 2025 

    Warszawa, 04.01.2024 (ISBnews) - Nowy program mieszkaniowy, który będzie następcą "Bezpiecznego kredytu 2%", powinien ruszyć w II połowie 2024 r. i w tym roku może skorzystać z niego ok. 50 tys. osób, poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman. Dopłaty do rat można będzie uzyskać tylko dla kredytów wziętych do końca 2025 r., dodał.

    Minister podkreślił, że na program jest zabezpieczone 500 mln zł w projekcie budżetu na 2024 r.

    "Przygotowaliśmy założenia nowego programu wsparcia w zakupie własnego mieszkania. Zakładamy, że zostanie on uruchomiony w drugiej połowie 2024 r. Musimy przeprowadzić szerokie konsultacje, poddać nasze propozycje dyskusji, znowelizować ustawę i dać bankom czas na dostosowanie swoich systemów. Proponujemy, by dopłaty do rat było można uzyskać tylko dla kredytów wziętych do końca 2025 r." - powiedział Hetman, cytowany w komunikacie.

    "Przewidujemy, że do końca przyszłego roku zarówno inflacja, jak i będąca jej konsekwencją wysokość stóp procentowych obniżą się na tyle, że stosowanie instrumentu pomocowego nie będzie już konieczne, ponieważ raty kredytów oferowane rynkowo będą już wystarczająco dostępne. Ta zasada nie będzie obowiązywała do dopłat udzielanych jako kredyt konsumencki na pokrycie kosztów partycypacji w SIM/TBS albo wkładu mieszkaniowego w spółdzielni mieszkaniowej, które wprowadzane są bezterminowo" - czytamy dalej w komunikacie.

    Dopłaty do rat kredytu mają obowiązywać przez 10 lat i być zróżnicowane w zależności od wielkości gospodarstwa domowego. Dopłata będzie obniżała oprocentowanie kredytu do:

    * 1,5% w przypadku jednoosobowego i dwuosobowego gospodarstwa domowego,

    * 1% w przypadku trzyosobowego gospodarstwa domowego,

    * 0,5% w przypadku czteroosobowego gospodarstwa domowego,

    * 0% w przypadku pięcioosobowego i większego gospodarstwa domowego oraz w przypadku kredytów udzielanych jako kredyt konsumencki na pokrycie kosztów partycypacji w SIM/TBS albo wkładu mieszkaniowego w spółdzielni mieszkaniowej, wymieniono w materiale.

    Warunkiem uzyskania dopłat do rat ma być kryterium dochodowe oparte o próg podatkowy (120 tys. zł brutto). Kryterium to będzie modyfikowane wraz ze wzrostem liczby członków gospodarstwa domowego:

    10 tys. zł brutto miesięcznie dla jednoosobowego gospodarstwa domowego,

    18 tys. zł brutto miesięcznie dla  dwuosobowego gospodarstwa domowego,

    23 tys. zł brutto miesięcznie dla trzyosobowego  gospodarstwa domowego,

    28 tys. zł brutto miesięcznie dla czteroosobowego gospodarstwa domowego,

    33 tys. zł brutto miesięcznie dla pięcioosobowego albo większego gospodarstwa domowego.

    "Przekroczenie limitów nie oznaczać będzie wykluczenia z programu - dopłaty zostaną odpowiednio pomniejszane. W przypadku przekroczenia limitu przez gospodarstwo jednoosobowe, za każdą złotówkę przekroczenia limitu dopłata była pomniejszana o 50 groszy, a w przypadku gospodarstwa dwuosobowego albo większego o 25 groszy" - wyjaśniono w informacji.

    Uprawnieni do uzyskania kredytu:

    * Single, którzy nie ukończyli 35 lat.

    * Osoby, które mają co najmniej jedno dziecko (bez limitu wieku).

    * Osoby, które nie miały i nie mają własnego mieszkania czy domu jednorodzinnego (chyba, że posiadanym mieszkaniem jest udział nie wyższy niż 50% w prawie własności mieszkania albo spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu, uzyskany w drodze dziedziczenia lub darowizny).

    * Osoby, które mają jedno mieszkanie, a w skład ich gospodarstwa domowego wchodzi co najmniej troje dzieci.

    * Dwie osoby:

    - łącznie będą mogły posiadać udział nie wyższy niż 50% w prawie własności mieszkania albo spółdzielczym własnościowym prawie do jednego lokalu, uzyskany w drodze dziedziczenia lub darowizny, np. oboje po 25%;

    - wymóg nabycia nieruchomości przez oboje kredytobiorców na zasadach współwłasności (łącznej albo ułamkowej) po 50% (wprowadzenie mechanizmu eliminacji sztucznego dołączania kolejnych osób do umowy kredytu i pompowania zdolności kredytowej, a przez to lepszych warunków uzyskiwania dopłat).

    * Osoby, które chcą pokryć koszty partycypacji w Społecznej Inicjatywie Mieszkaniowej (SIM) albo w towarzystwie budownictwa społecznego (TBS) lub chcą pokryć wkład wnoszony w związku ze spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu (kredyt konsumencki, obecnie nie ma możliwości skorzystania z żadnej z preferencyjnej formy finansowania takich wydatków), wymieniono także.

    Wysokość kredytu nie będzie limitowana, ale dopłata naliczana ma być tylko od określonej wysokości kapitału. Takie zasady oznaczać będą, że kredytobiorca w dwuosobowym gospodarstwie, który zaciągnie kredyt na kwotę np. 450 tys. zł (tj. wyższą niż przewidziany dla takiego gospodarstwa próg 400 tys. zł) uzyska dopłatę obliczaną tak, jakby kredyt ten wynosił 400 tys. zł, wyjaśnił też resort.

    (ISBnews)

  • 04.01, 11:58Neneman z MF: Podwyższenie kwoty wolnej do 60 tys. zł to 48 mld zł ubytku dochodów 

    Warszawa, 04.01.2024 (ISBnews) - Podwyższenie kwoty wolnej od podatku PIT do 60 tys. zł z 30 tys. zł mogłoby w warunkach 2024 r. spowodować zmniejszenie obciążeń podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych o ok. 48 mld zł, poinformował wiceminister finansów odpowiedzialny za podatki Jarosław Neneman.

    "Szacuje się, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł mogłoby w warunkach 2024 r. spowodować zmniejszenie obciążeń podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych o ok. 48 mld zł" - napisał Neneman w odpowiedzi na interpelację poselską z 27 grudnia 2023 r. (sygn. DD1.054.19.2023), cytowany przez Business Insider Polska.

    Eksperci szacowali, ile taka podwyżka kosztowałaby budżet państwa. Koszt dla budżetu miałby wynieść 38,5 mld zł rocznie, podkreślił portal.

    "Zgodnie z projektem budżetu państwa na 2024 r. wpływy z PIT mają w tym roku wynieść 109,2 mld zł. Gdyby PO zrealizowała swoją obietnicę wyborczą, a więc podwyższyła kwotę wolną od podatku od 1 stycznia 2024 r., to dochody budżetu państwa spadłyby do 61,2 mld zł. Jak wynika z odpowiedzi ministra Jarosława Nenemana na interpelację poselską, taki poziom dochodów z PIT był w… 2007 r.! Wówczas, wpływy budżetowe z PIT wyniosły 61 mld zł" - czytamy dalej w artykule.

    Business Insider przypomina, że na początku grudnia premier Donald Tusk informował, iż podwyżka kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł nadal jest możliwa, ale nie będzie takiej propozycji w trakcie 100 dni rządów.

    (ISBnews)

  • 03.01, 14:47Tusk: Najbardziej prawdopodobny termin wyborów samorządowych to 7-21 kwietnia  

    Warszawa, 03.01.2024 (ISBnews) - Najbardziej prawdopodobny termin wyborów samorządowych to 7-21 kwietnia, poinformował premier Donald Tusk.

    "Z jednej strony mamy wczesne Święta Wielkanocne, z drugiej strony chcielibyśmy ominąć ryzyko długi weekendów, gdzie frekwencja może być mniejsza. Więc ten termin 7 kwietnia - 21 kwietnia wydaje się najbardziej prawdopodobny [dla wyborów samorządowych]" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

    Ostatnie wybory samorządowe odbyły się w październiku 2018 r.

    (ISBnews)

  • 03.01, 13:29K. Szwarc odeszła ze stanowiska Pełnomocniczki ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego 

    Warszawa, 03.01.2024 (ISBnews) - Katarzyna Szwarc poinformowała, że odeszła ze stanowiska Pełnomocniczki ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego.

    "Z końcem roku zakończyłam służbę w Ministerstwie Finansów jako Pełnomocniczka ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego. Dziękuję wszystkim, z którymi miałam przyjemność współpracować. Bez Was by się nie udało. Trzymam kciuki za zespół MinFin i cały polski rynek finansowy" - napisała Szwarc na swoim profilu na platformie X (dawniej Twitter).

    Katarzyna Szwarc pełniła funkcję pełnomocniczki od kwietnia 2021 r.

    (ISBnews)

  • 29.12, 10:24Rząd wniósł projekt ustawy okołobudżetowej na 2024 rok do Sejmu 

    Warszawa, 29.12.2023 (ISBnews) - Rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 został dziś wniesiony do Sejmu, podano na stronie Izby. Jak zapowiadał wcześniej premier Donald Tusk, projekt ten przewiduje wszystkie podwyżki przewidziane w wersji zawetowanej przez prezydenta, w tym dla nauczycieli; zakłada także, że 3 mld zł w obligacjach zostanie przeznaczone przede wszystkim na onkologię dziecięcą i psychiatrię dziecięcą.

    Projektowi nie nadano jeszcze numeru druku; został on skierowany do opinii Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, podano także na stronie Sejmu.

    23 grudnia prezydent Andrzej Duda ogłosił, że podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której - jak informował - znalazły się 3 mld zł na media publiczne. Ustawa zakładała m.in. wzrost wynagrodzeń nauczycieli od 1 stycznia 2024 r. o 30%, a w przypadku nauczycieli początkujących - o 33%.

    (ISBnews)

  • 28.12, 16:01MRiT:'Bezpieczny kredyt 2%' zostanie zastąpiony nową ofertą, jej prezentacja na pocz. 2024 

    Warszawa, 28.12.2023 (ISBnews) - "'Bezpieczny kredyt 2%' w obecnej formule zostanie zastąpiony inną, "korzystną dla kredytobiorców" ofertą, zapowiedziało Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT). Nowa formuła programu będzie przedstawiona na początku 2024 roku, dodano.

    "W związku z wyczerpaniem ustawowego łącznego limitu na 2023 i 2024 rok na dopłaty do bezpiecznego kredytu 2%, Ministerstwo Rozwoju i Technologii prowadzi intensywne prace nad nową formułą wsparcia kredytobiorców. Naszym celem jest to, by nowy instrument był z jednej strony bardziej atrakcyjny dla osób o niższych dochodach i większych rodzin, z drugiej, by ograniczał jego nadużywanie przez osoby, których wysokie zarobki pozwalają na uzyskanie kredytu w zwykłej ofercie rynkowej. Istotnym założeniem jest także mniejsza presja na rynek mieszkaniowy i związany z tym wpływ na wzrost cen oraz precyzyjnie adresowana pomoc państwa" - czytamy w komunikacie.

    Ustawowe limity wydatków na dopłaty do bezpiecznego kredytu 2% zakładały, że wsparciem w latach 2023 i 2024 może być objęte ok. 50 tys. kredytów. Do 21 grudnia 2023 r. podpisano ok. 55,8 tys. umów kredytowych. Oznacza to, że łączne środki na bezpieczny kredyt 2% na lata 2023-2024 zostały wyczerpane i z początkiem nowego roku konieczne jest wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków przez banki uczestniczące w programie. Wszystkie wnioski złożone do końca 2023 r. zostaną rozpatrzone, wskazano w materiale.

    "Ze względu na duże zainteresowanie programem wsparcia dla kredytobiorców chcemy, aby proces legislacyjny przebiegł możliwie jak najszybciej, przy zachowaniu wszystkich niezbędnych jego elementów (np. konsultacje społeczne). Nowa formuła programu będzie przedstawiona na początku 2024 roku, niezwłocznie po zakończeniu prac nad projektem" - zapowiedział też resort.

    Wcześniej dziś Bank Gospodarstwa Krajowego podał, że osiągnął limit dopłat w ramach programu "Bezpieczny kredyt 2%" i wstrzyma przyjmowanie wniosków od 2 stycznia 2024 r.

    Prawo do dopłat uzyskają kredytobiorcy, których wnioski złożone do 31 grudnia 2023 roku włącznie, zostaną prawidłowo zarejestrowane przez banki kredytujące w systemie ewidencji dopłat do końca dnia 7 stycznia 2024 r.,  wskazał bank.

    Jak informowała wiceprezes Związku Banków Polskich (ZBP) Agnieszka Wachnicka, do 21 grudnia złożono 94,1 tys. wniosków, podpisano 55,8 tys umów.

    Program "Bezpieczny kredyt 2%" dla osób chcących kupić pierwsze mieszkanie obowiązuje od lipca. Obejmuje m.in. dopłaty do rat kredytu mieszkaniowego (różnicy między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie oprocentowanie kredytów o stałej stopie w bankach kredytujących, a oprocentowaniem kredytu zgodnie ze stopą 2%). Dopłaty mają obowiązywać przez 10 lat.

    (ISBnews)