Warszawa, 09.08.2024 (ISBnews) - Partie koalicyjne powinny wypracować rozwiązanie dotyczące zmian w zakresie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców do 15 października br., zapowiedział premier Donald Tusk.
"Minister finansów chyba dobrze odczytał moją intencję i moją taką twardą rekomendację, żeby jak najszybciej z przedstawicielami innych partii współrządzących znaleźć rozwiązanie, które pozwoli powiedzieć mi jeszcze przed 15 października - przed rocznicą wyborów - że kolejne zobowiązanie jest dotrzymane" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.
"Bardzo szybko przedstawimy jakiś realistyczny projekt i taki możliwie sprawiedliwy, który da satysfakcję ludziom. Ale też pamiętajmy, że za zdrowie trzeba płacić, tak czy inaczej. Więc tutaj nie spodziewajmy się, że efektem końcowym pracy będzie decyzja, że de facto nie będziemy płacić albo symbolicznie będziemy płacić na zdrowie" - dodał premier.
Wcześniej w tym tygodniu minister finansów Andrzej Domański poinformował, że jego resort planuje odbyć kolejną rundę spotkań z partnerami koalicyjnymi na temat propozycji zmian w składce zdrowotnej w ciągu najbliższych tygodni. Podtrzymał, że Ministerstwo Finansów w przyszłym roku będzie w stanie zapewnić finansowanie obniżonej składki zdrowotnej na poziomie do 4 mld zł oraz że od 1 stycznia 2025 r. składka zdrowotna nie będzie pobierana od sprzedaży aktywów trwałych, np. samochodu.
Obecnie w Sejmie znajduje się projekt obniżenia składki zdrowotnej autorstwa Polski 2050; swoje propozycje przedstawiła także Lewica. Założenia do projektu zaprezentować ma także Polskie Stronnictwo Ludowe.
Minister finansów podkreślał w ub. tygodniu, że koalicjanci powinni przedstawić jeden projekt w tym zakresie, który byłby projektem rządowym.
(ISBnews)
Warszawa, 07.08.2024 (ISBnews) - W warunkach niesprzyjającej rozwojowi Polski sytuacji demograficznej, polityka rządu powinna realizować legalną, zrównoważoną imigrację zarobkową, by uzupełnić lukę na rynku pracy, podało we wspólnym apelu 11 organizacji pracodawców.
"Sytuacja na polskim rynku pracy jest bezprecedensowo dobra - od lat odnotowujemy bardzo niski (jeden z najniższych w UE) poziom bezrobocia - w maju stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5% i była najniższa od listopada ub. roku - a współczynnik aktywności zawodowej fluktuuje, lecz historycznie plasuje się w najwyższych od dwudziestu lat rejestrach. Musimy sobie jednocześnie zdawać sprawę z faktu, że obok spektakularnego wzrostu gospodarczego ostatniego trzydziestolecia, za część tych danych odpowiada również niesprzyjająca Polsce demografia. Jednocześnie, rynek wciąż poszukuje kolejnych pracowników – niezależnie, czy mówimy o sektorze IT, gdzie wg danych PIE brakuje ok. stu pięćdziesięciu tysięcy specjalistów, czy o branży transportowej poszukującej mniej więcej tej samej liczby, również ok. stu pięćdziesięciu tysięcy, zawodowych kierowców. Z brakami mierzą się również sektory takie jak sądownictwo, przemysł, produkcja, branża budowlana, czy HoReCa" - czytamy w apelu.
"Będzie nas zbyt mało. Jednocześnie rosnąć będą nie tylko potrzeby biznesu, lecz również presja na system ubezpieczeń społecznych, opieki zdrowotnej, czy innych usług publicznych. Aby skutecznie rozwiązać te napięcia, nie mamy i nie będziemy mieli innego wyjścia, niż dalej korzystać z legalnej imigracji zarobkowej" - dodano.
Rezerwuar pracujących ok. 2 mln obywateli Ukrainy w Polsce skończy się po zakończeniu wojny, podkreślono także.
"Nieuniknione jest otwarcie się na inne kraje i kierunki. Imigranci w Polsce pracują, nie są 'klientami' systemu świadczeń społecznych, przyczyniają się do tworzenia naszego dobrobytu i odpowiadają za istotną część wzrostu gospodarczego. W perspektywie najbliższych dekad będą oczywistym elementem społeczeństwa" - podkreślono w apelu.
"Mając na uwadze powyższe, podpisane niżej organizacje pragną zaapelować do przedstawicieli władz centralnych, w tym stosownych ministerstw zaangażowanych w realizację polityki migracyjnej państwa polskiego, obok Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, także Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Infrastruktury o otwarte i przychylne podejście do legalnej zrównoważonej imigracji zarobkowej. Rozumiejąc napięcia wynikające z sytuacji geopolitycznej, wyzwań stojących przed Unią Europejską, a także agresywnego nastawienia państw takich jak Rosja, a jednocześnie jasno rozróżniając imigrację legalnej od nielegalnej i wspierając skuteczną i bezkompromisową walkę z tym drugim zjawiskiem, pragniemy podkreślić znaczenie imigracji zarobkowej dla wzrostu zamożności Polski. Bezpieczeństwo jest wartością nienegocjowalną - da się ją jednak pogodzić z kontrolowanym, koniecznym otwarciem na tych cudzoziemców, którzy swoją pracą przyczyniają się do tworzenia wspólnego bogactwa" - czytamy dalej.
Z apelem wystąpiły następujące organizacje:
- Business Centre Club
- Federacja Przedsiębiorców Polskich
- Konfederacja Lewiatan
- Ogólnopolski Związek Pracodawców Transportu Drogowego
- Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców
- Polska Izba Gospodarki Odpadami
- Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych
- Stowarzyszenie Producentów Cementów
- Transport Logistyka Polska
- Związek Przedsiębiorców i Pracodawców
- Związek Rzemiosła Polskiego
(ISBnews)
Warszawa, 07.08.2024 (ISBnews) - Decyzja w sprawie oskładkowania umów o dzieło i innych umów cywilnych powinna zapaść w ciągu najbliższych tygodni, ocenia minister finansów Andrzej Domański.
"Jeszcze tutaj decyzje nie zapadły. […] Myślę, że to jest kwestia najbliższych tygodni" - powiedział Domański w Radiu Zet pytany o decyzję w sprawie ozusowania umów.
"My w tej chwili na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów o tym dyskutujemy, bo [...] to by oznaczało dla części Polaków - po prostu - niższe pensje" - dodał minister.
Zwrócił uwagę, że w kolejnym etapie będzie potrzebna "dyskusja z ZUS-em, dlatego, że to są dosyć poważne zmiany techniczne do wprowadzenia".
Przypomniał, że o oskładkowaniu umów o dzieło i innych umów cywilnych zdecydował rząd Mateusza Morawieckiego i wpisał to rozwiązanie do Krajowego Planu Odbudowy.
W poniedziałek szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek poinformował, że decyzja w sprawie uruchomienia procesu legislacyjnego dotyczącego oskładkowania umów o dzieło i innych umów cywilnych jeszcze nie zapadła. Obecnie Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej prowadzi dodatkowe analizy w tym zakresie, dodał.
Pod koniec czerwca minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że pierwsze propozycje treści ustawy dotyczącej "ozusowania" umów zlecenia i o dzieło są gotowe. Według Berka, vacatio legis w tym przypadku powinno być wydłużone - być może do 6 miesięcy, by przedsiębiorcy i pracownicy zdążyli dostosować się do zmian.
(ISBnews)
Warszawa, 07.08.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów planuje odbyć kolejną rundę spotkań z partnerami koalicyjnymi na temat propozycji zmian w składce zdrowotnej w ciągu najbliższych tygodni, zapowiedział szef resortu Andrzej Domański. Podtrzymał, że resort w przyszłym roku będzie w stanie zapewnić finansowanie obniżonej składki zdrowotnej na poziomie do 4 mld zł oraz że od 1 stycznia 2025 r. składka zdrowotna nie będzie pobierana od sprzedaży aktywów trwałych, np. samochodu.
"Chciałbym jutro właśnie z przedstawicielami Polski 2050 porozmawiać o ich propozycji, a w kolejnych dniach, maksymalnie tygodniach spotykać się z przedstawicielami pozostałych ugrupowań. I z całą pewnością niezbędne będzie wspólne spotkanie, na którym zobaczymy, jakie wspólne stanowisko jesteśmy w stanie uzgodnić" - powiedział Domański w Radiu Zet.
Minister przypomniał, że ostatnio odbył podobne spotkania z przedstawicielami Lewicy i Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) na temat ich propozycji. Podkreślił, że w marcu Ministerstwo Finansów wspólnie z Ministerstwem Zdrowia przedstawiło propozycje dotyczące zmian w składce zdrowotnej, na których skorzystałoby 93% polskich przedsiębiorców.
"Bardzo mi zależy aby to nowe rozwiązanie było wypracowane w dialogu ze wszystkimi partiami tworzącymi koalicję. Mamy oczywiście pewne ograniczenia budżetowe - o nich również bardzo otwarcie rozmawiamy z naszymi partnerami w koalicji. […] My zadeklarowaliśmy, że w przyszłym roku jesteśmy w stanie zapewnić finansowanie takiej obniżonej składki zdrowotnej na poziomie do 4 mld zł. Takie są w tej chwili realia budżetowe i będę o tym otwarcie rozmawiał z przedstawicielami Polski 2050, z panem posłem [Ryszardem] Petru, z przedstawicielami PSL-u oraz lewicy" - wskazał Domański.
Podkreślił, że dla niego "planem absolutnie minimum" jest rezygnacja z poboru składki zdrowotnej od sprzedaży aktywów trwałych.
"To jest sytuacja absurdalna - mówiliśmy o tym w kampanii wyborczej i tutaj myślę, że zgadzają się wszystkie partie tworzące koalicję i my to z całą pewnością od 1 stycznia zrealizujemy - od 1 stycznia składka zdrowotna od aktywów trwałych, czyli na przykład od sprzedaży samochodu, nie będzie pobierana" - wskazał minister, podtrzymując zapowiedzi z końca lipca.
Obecnie w Sejmie znajduje się projekt zmian w składce zdrowotnej, wniesiony przez posłów Polski 2050. Rząd zapowiedział przedstawienie własnego projektu. Własne rozwiązania przedstawiła Lewica, a w tym tygodniu minister finansów ma otrzymać założenia projektu autorstwa PSL.
(ISBnews)
Warszawa, 06.08.2024 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o świadczeniu honorowym z tytułu ukończenia 100 lat życia. Projekt ustawy przewiduje unormowanie wieloletniej tradycji szczególnego honorowania osób, które ukończyły 100 lat życia, w postaci przyznawania im specjalnego świadczenia, finansowanego przez państwo. Świadczenie to wyniesie 6246,13 zł i będzie podlegać corocznej waloryzacji, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Najważniejsze rozwiązania
* Prawo do świadczenia honorowego przysługiwać będzie osobom posiadającym obywatelstwo polskie, które ukończyły 100 lat życia i które w ostatnim dniu miesiąca poprzedzającego miesiąc ukończenia 100 lat życia, mają prawo do świadczenia o charakterze emerytalno-rentowym.
* W przypadku osób, które nie mają prawa do emerytury lub renty, wypłacanej przez organy emerytalne, prawo do świadczenia honorowego przyznawane będzie na wniosek.
* Wysokość świadczenia wyniesie 6246,13 zł brutto miesięcznie.
* Świadczenie będzie corocznie waloryzowane, począwszy od 1 marca 2025 r.
* Waloryzacja odbywać się będzie w marcu, na takich samych zasadach, jak ma to miejsce w przypadku waloryzacji emerytur i rent.
* Ujednolicona zostanie wysokość świadczenia honorowego dla wszystkich uprawnionych.
* Świadczenie przyznawane będzie z urzędu.
* Obecnie w Polsce jest ponad 6 tys. osób, które ukończyły 100 lat" - czytamy w komunikacie.
Nowe przepisy będą obowiązywały od 1 stycznia 2025 roku, podano także.
Obecnie wysokość świadczenia honorowego jest równa kwocie bazowej obowiązującej w dniu setnych urodzin seniora. Kwota bazowa ustalana jest corocznie i obowiązuje od 1 marca każdego roku kalendarzowego do końca lutego następnego roku. Dla osób, które ukończyły sto lat po 29 lutego 2024 r., świadczenie honorowe wynosi 6 246,13 zł brutto. Świadczenie honorowe nie jest waloryzowane, co oznacza, że raz przyznane będzie już do końca życia wypłacane w tej samej wysokości.
(ISBnews)
Warszawa, 06.08.2024 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z udzielaniem pomocy de minimis. Od 1 stycznia 2024 r. obowiązują nowe rozporządzenia Komisji Europejskiej w kwestii warunków udzielania pomocy de minimis. Obecnie w polskich aktach prawnych znajdują się odniesienia do poprzednich rozporządzeń KE w tym zakresie. Projektowana ustawa dostosowuje krajowe przepisy do prawa unijnego, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
Najważniejsze rozwiązania:
* Do 31 grudnia 2023 r. obowiązywały dwa rozporządzenia Komisji Europejskiej, które określały warunki udzielania pomocy de minimis. Od 1 stycznia 2024 r. zostały one zastąpione nowymi aktami prawnymi.
* Nowe przepisy zmieniły sposób obliczania 3-letniego okresu przy sumowaniu limitu pomocy de minimis z roku bieżącego oraz 2 ostatnich lat podatkowych.
* Zmiana okresu obliczania dotyczy 3-letniego okresu, który teraz uwzględnia okres 3 minionych lat.
* Zmianie uległa wartość maksymalnej pomocy de minimis z jakiej może skorzystać przedsiębiorca w czasie 3 lat.
* Została zwiększona z 200 tys. do 300 tys. euro.
* Akty unijne dopuściły udzielanie pomocy de minimis w sektorach, które dotychczas były wykluczone z możliwości jej udzielania, np. sektor węglowy.
* Zlikwidowany został niższy limit pomocy de minimis w sektorze drogowego transportu towarów.
* Nowe rozporządzenia KE obowiązują bezpośrednio - nie ma konieczności uwzględniania ich w polskim porządku prawnym.
* Należy jednak uwzględnić w polskich przepisach prawa, że pomoc będzie udzielana przedsiębiorcom jako pomoc de minimis na zasadach unijnych.
* Wtedy będą miały zastosowanie obowiązujące warunki udzielania tego rodzaju pomocy, które zostały uwzględnione w przepisach UE (nawet jeżeli zostaną one w przyszłości zmienione), wymieniono w komunikacie.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Podwyższenie minimalnego wynagrodzenia w 2025 r. przełoży się na wzrost kosztów dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) w wysokości 10,31 mld zł w przyszłym roku, zaś dla dużych przedsiębiorstw - 2,7 mld zł, podano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r.
Proponowane kwoty (4 626 zł i 30,2 zł) to minimalne wartości, odpowiednio, wynagrodzenia za pracę oraz stawki godzinowej, które będą obowiązywać od dnia 1 stycznia 2025 roku, przypomniano w OSR.
"Szacuje się, że podwyższenie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę do kwoty 4626 zł spowoduje wzrost wydatków budżetu państwa w 2025 r. o ok. 1 052,9 mln zł w skali roku, z tytułu finansowania niektórych wynagrodzeń, składek i świadczeń, których wysokość relacjonowana jest do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, z tego:
• składki na ubezpieczenia społeczne osób duchownych (ok. 18,7 mln zł),
• składki na ubezpieczenie emerytalne osób sprawujących osobistą opiekę nad dzieckiem (ok. 1 mln zł),
• składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe osób przebywających na urlopach wychowawczych (ok. 5 mln zł),
• wynagrodzenia za pracę skazanych (ok. 21,4 mln zł),
• składki na ubezpieczenie zdrowotne za strażaków Państwowej Straży Pożarnej w służbie kandydackiej (ok. 0,3 mln zł),
• składki na ubezpieczenie zdrowotne za funkcjonariuszy Służby Więziennej w służbie kandydackiej (ok. 0,1 mln zł),
• składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe oraz na ubezpieczenie zdrowotne osób wykonujących pracę na podstawie umowy uaktywniającej (ok. 2,7 mln zł),
• świadczenia pielęgnacyjne wraz ze składkami emerytalno-rentowymi, zdrowotnymi oraz kosztami obsługi (ok. 1 003,8 mln zł)" - czytamy w OSR.
Oszacowania kosztów pracodawców z sektora prywatnego w podziale według wielkości (duże przedsiębiorstwa oraz sektor mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw) dokonano w oparciu o dane pozyskane z Ministerstwa Finansów, dotyczące liczby osób świadczących pracę w oparciu o umowę o pracę, pobierających wynagrodzenie pomiędzy obecnym a projektowanym minimalnym wynagrodzeniem za pracę, zaznaczono.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Przyjęcie rozwiązań dotyczących obniżenia składki zdrowotnej jeszcze w tym roku będzie bardzo trudne, ocenia szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek.
"W tym roku myślę, że jest to bardzo trudne. Składka zdrowotna jest bardzo masywnym co do skutków finansowych rozwiązaniem" - powiedział Berek w Polsat News, odpowiadając na pytanie czy rząd "dowiezie" obietnicę dotyczącą składki zdrowotnej w tym roku.
"Minister [finansów Andrzej] Domański mówił wielokrotnie, że te finansowe tematy wymagają wpasowania w ten kalendarz, którym operujemy" - podkreślił.
Szef Komutetu Stałego RM przypomniał, że w sprawie składki zdrowotnej istnieją znaczące różnice między koalicjantami.
"Składka zdrowotna jest też jednym z tematów, w którym jest różnica dość wyraźna między koalicjantami. Szukamy też tych płaszczyzn. Chcemy minimalizować te sytuacje" - podsumował Berek.
Obecnie w Sejmie znajduje się projekt obniżenia składki zdrowotnej autorstwa Polski 2050; swoje propozycje przedstawiła także Lewica. Założenia do projektu zaprezentować ma także Polskie Stronnictwo Ludowe.
Minister finansów Andrzej Domański podkreślał w ub. tygodniu, że koalicjanci powinni przedstawić jeden projekt w tym zakresie, który byłby projektem rządowym.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Decyzja w sprawie uruchomienia procesu legislacyjnego dotyczącego oskładkowania umów o dzieło i innych umów cywilnych jeszcze nie zapadła, poinformował szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek. Obecnie Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej prowadzi dodatkowe analizy w tym zakresie.
"Nie ma w tej chwili decyzji co do oskładkowania tych umów. Trwamy w rozmowie na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów. Spotkanie takie się odbyło. Minister rodziny pracy i polityki społecznej została poproszona o przygotowanie dodatkowych jeszcze informacji analiz, wariantów. Nie ma jeszcze decyzji o uruchomieniu procesu nad tym rozwiązaniem" - powiedział Berek w Polsat News.
Zapewnił, że jeżeli decyzja o rozpoczęciu procesu legislacyjnego zapadnie, projekt nie pojawi się znienacka.
"Ja osobiście będę pilnował tego, żeby były przeprowadzone konsultacje, żeby ten projekt nie pojawił się znienacka, nagle, czego też obawia się środowisko przedsiębiorców" - podkreślił szef Komitetu Stałego RM.
Berek przypomniał, że o oskładkowaniu umów o dzieło i innych umów cywilnych zdecydował rząd Mateusza Morawieckiego i wpisał to rozwiązanie do Krajowego Planu Odbudowy. Jednocześnie poinformował, że obecny rząd podejmował działania na rzecz modyfikacji tego zapisu lub odstąpienia od niego.
"Po stronie KE nie ma gotowości odstąpienia od tego rozwiązania" - podkreślił.
Berek wskazał też, że rząd ma świadomość skutków "masywności takiego rozwiązania".
"Ono przyniosłoby dochody do budżetu państwa, ale uderzyłoby też w dochody określonej grupy pracowników" - zaznaczył.
Pod koniec czerwca minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że pierwsze propozycje treści ustawy dotyczącej "ozusowania" umów zlecenia i o dzieło są gotowe. Według niej, vacatio legis w tym przypadku powinno być wydłużone - być może do 6 miesięcy, by przedsiębiorcy i pracownicy zdążyli dostosować się do zmian.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Śrosowiska (MKiŚ) planuje rozpocząć konsultacje ostatecznej wersji Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK)pod koniec sierpnia, zapowiedziała szefowa resortu Paulina Hennig-Kloska. Dodała, że projekt aktualizacji Polityki Energetycznej Państwa do 2040 roku (PEP 2040) powinien pojawić się na przełomie 2024/2025 r.
"Konsultacje w tym zakresie [KPEiK] planujemy rozpocząć pod koniec sierpnia. Warto przy tym zwrócić uwagę, że zakres zintegrowanych krajowych planów w dziedzinie energii i klimatu jest bardzo szeroki, co wpływa na czasochłonność i rozbudowany zakres prac niezbędnych do przeprowadzenia we współpracy z różnymi resortami i instytucjami. Obecnie tylko 9 z 27 państw członkowskich UE przekazało krajowe plany do Komisji Europejskiej, co tylko potwierdza skalę wyzwań systemowych, z którymi mierzy się wiele państw UE. Potrzebujemy gruntownych konsultacji społecznych - mamy dużo sygnałów z branż, które oczekują sprawnej transformacji energetycznej. Komisja Europejska widzi polskie postępy, jestem spokojna, że Komisja poczeka na dopracowany dokument" - powiedziała Hennig-Kloska w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
W połowie lipca ponad 30 think-tanków, organizacji społecznych i branżowych, w tym Konfederacja Lewiatan, PSEW i PSNM, apeluje do resortu klimatu i środowiska o niezwłoczne przeprowadzenie rzetelnych konsultacji publicznych pełnej aktualizacji KPEiK. Organizacje wystosowały w tej sprawie list otwarty do minister klimatu i środowiska.
Hennig-Kloska zapowiedziała w rozmowie z gazetą, że aktualizacja PEP 2040 pojawi się "zaraz po KPEiK, który będzie podstawą dla aktualizacji Polityki energetycznej Polski".
"Myślę, że nastąpi to na przełomie roku. Wszystkie strategiczne dokumenty muszą być ze sobą spójne. KPEiK będzie podstawą do wszystkich pozostałych dokumentów. Dlatego nie pracujemy nad nimi równorzędnie. Oprócz PEP2040 przedstawimy też niedługo strategię neutralności klimatycznej 2050, inny opóźniony dokument strategiczny" - poinformowała minister.
Zwróciła też uwagę, że projekt ustawy wiatrakowej uzyskał wpis do wykazu prac rządu i dodała, że niebawem zostanie on skierowany do konsultacji publicznych.
"Planujemy, aby projekt ustanawiający 500 m jako minimalną odległość lokowania wiatraków trafił do prac w parlamencie jesienią tego roku" - powiedziała minister.
Na początku lipca w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów podano, że rząd planuje przyjęcie w III kw. projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw, zakładający m.in. liberalizację zasad lokalizowania elektrowni wiatrowych na lądzie poprzez zniesienie generalnej zasady 10H.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Rząd chce przyjąć w sierpniu projekt noweli ustawy o OZE dotyczący mikroinstalacji prosumenckich, którego celem jest "doprowadzenie do tego, żeby fotowoltaika znów stała się w Polsce opłacalna", zapowiedziała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
"Chcemy dać prosumentom możliwość świadomego wyboru. Będą mogli dobrowolnie przejść na rozliczenie w oparciu o dynamiczną rynkową cenę energii, ale również pozostać w rozliczeniu w oparciu o średnią cenę miesięczną energii, jeśli ktoś preferuje stabilniejszy profil cenowy. Przejście na rozliczenie godzinowe będzie wiązać się ze zmiennością ceny odkupu nadwyżek energii elektrycznej produkowanej przez prosumentów" - powiedziała Hennig-Kloska w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Ponadto nastąpi zwiększenie wartości depozytu prosumenckiego dotyczącej danego miesiąca o współczynnik 1,23. Oznacza to wzrost wartości środków za energię elektryczną oddawaną przez prosumenta do sieci o 23%, dodała minister.
"Jeśli zatem energia, którą oddajemy do sieci, wyceniana jest dziś na 250 zł za MWh, to po wprowadzeniu proponowanych zmian realnie będzie to ponad 300 zł. Proponowane zwiększenie wartości energii przyspiesza okres zwrotu inwestycji w przydomową fotowoltaikę" - wyjaśniła minister.
Poinformowała także, ze jej resort pracuje również nad tym, aby większa grupa prosumentów bardziej świadomie zużywała własny prąd i chce wprowadzić zachęty do rozwoju magazynowania energii, co pozwoli gromadzić nadwyżki energii w czasie, kiedy jest ona najtańsza.
"Planujemy, aby ustawa została przyjęta przez rząd w sierpniu, a do Sejmu trafiła tuż po wakacjach. To bardzo ważna ustawa, moim celem jest doprowadzenie do tego, żeby fotowoltaika znów stała się w Polsce opłacalna. To jeden z postulatów Polski 2050. Każdy z nas powinien móc produkować energię i na niej zarabiać. To cel, do którego dążę, to się wydarzy tylko przy stabilnym rynku cen dynamicznych" - podsumowała Hennig-Kloska.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Dodatkowe podniesienie akcyzy na wyroby tytoniowe, wyroby nowatorskie i płyn do papierosów elektronicznych od 1 marca 2025 r. da 4,2 mld zł wpływów do budżetu w roku przyszłym, 8,5 mld zł w 2026 r. i blisko 113 mld zł w ciągu najbliższych dziesięciu lat, wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. Projekt został skierowany do konsultacji i uzgodnień.
Wpływy budżetowe tej podwyżki na rok przyszły szacowane są na 4 191 mln zł, a na rok 2026 - na 8 502 mln zł. W ciągu dziesięciu lat ma to być 112 901 mln zł.
"Oszacowane skutki budżetowe obejmują łączne wpływy z podatku akcyzowego oraz podatku od towarów i usług. Oczekiwany skutek budżetowy obejmuje wzrost dochodów z tytułu ww. podatków od wyrobów tytoniowych, wyrobów nowatorskich, płynów do e-papierosów oraz urządzeń do waporyzacji. Ze względu na fakt, że projektowana zmiana obejmuje część okresu funkcjonowania dotychczasowej mapy drogowej skutki budżetowe w przedstawionej powyżej tabeli zostały skorygowane o szacowane wpływy wynikające z bieżącej mapy" - czytamy w OSR.
Dotyczy to jedynie wyrobów tytoniowych i wyrobów nowatorskich, bowiem płyn do e-papierosów oraz urządzenia do waporyzowania nie wchodziły w zakres przedmiotowy dotychczasowej mapy drogowej, zaznaczono.
Dane dotyczące skutków budżetowych zmiany oszacowano w oparciu o wpływy budżetowe z tytułu akcyzy, wielkość sprzedaży w 2023 r. oraz prognozowane przez GUS wskaźniki inflacji.
Od 2022 roku zgodnie z przyjętym harmonogramem podnoszone są stawki akcyzy m.in. na wyroby tytoniowe, susz tytoniowy oraz wyroby nowatorskie. Mapa drogowa zakłada, że podatek akcyzowy na: alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie wzrasta co roku o 5%, natomiast na papierosy, tytoń do palenia cygara, cygaretki oraz susz tytoniowy - o 10%.
Projekt nowelizacji wprowadza - jak podano w OSR - urealnienie od 1 marca 2025 r. stawek akcyzy na wyroby tytoniowe, wyroby nowatorskie i płyn do papierosów elektronicznych.
Proponowana zmiana obejmuje:
1. podwyższenie stawek akcyzy na używki w latach 2025-2027:
• części kwotowej stawki akcyzy na papierosy, (r/r)
w 2025 r.- 25%
w 2026 r. - 20%
w 2027 r. - 15%
• części kwotowej stawki akcyzy na tytoń do palenia,
w 2025 r.- 38%
w 2026 r. - 30%
w 2027 r. - 22%
• stawki na cygara i cygaretki,
w 2025 r.- 25%
w 2026 r. - 20%
w 2027 r. - 15%
• stawki na susz tytoniowy,
w 2025 r.- 38%
w 2026 r. - 30%
w 2027 r. - 22%
• części kwotowej stawki akcyzy na wyroby nowatorskie,
w 2025 r.- 50%
w 2026 r. - 20%
w 2027 r. - 15%
• stawki akcyzy na płyn do papierosów elektronicznych
w 2025 r.- 75%
w 2026 r. - 50%
w 2027 r. - 25%
W celu umożliwienia przedsiębiorcom odpowiedniego przygotowania do zmian zaproponowano aby stawki z 2024 r. na wyroby objęte mapą drogową obowiązywały jeszcze do 28 lutego 2025 r., a stawki w nowej wysokości w okresie od 1 marca 2025 r. do 31 grudnia 2025 r., wskazano.
(ISBNews)
Warszawa, 02.08.2024 (ISBnews) - Prezydent skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie prewencyjnym nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS), podała Kancelaria Prezydenta.
"Celem zaskarżonej ustawy jest wprowadzenie zmian w sposobie wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa oraz zmian w zakresie funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa, w tym powołanie Rady Społecznej przy Krajowej Radzie Sądownictwa. Wnioskodawca ustawy wskazał w uzasadnieniu, że projektowane rozwiązania mają na celu zapewnienie 'gwarancji niezależności Krajowej Rady Sądownictwa od organów władzy ustawodawczej oraz władzy wykonawczej w procedurze powoływania sędziów'" - czytamy we wniosku.
Zgodnie z zamiarem ustawodawcy, wybór 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa spośród sędziów ma być dokonywany przez sędziów w miejsce dotychczasowego modelu, w którym kompetencje do wyboru 15 sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa posiada Sejm.
Przyjmując powyższe założenie, w zaskarżonej ustawie uregulowano szczegółowo zasady wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa wybieranych spośród sędziów. W zaskarżonej ustawie przyjęto, iż 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa spośród sędziów wybieranych będzie w wyborach bezpośrednich przez wszystkich sędziów, wskazano także.
Jak czytamy we wniosku do TK, "analiza przyjętej ustawy wskazuje, że przepisy ustawy budzą wątpliwości co do naruszenia konstytucyjnie chronionych wartości".
W pierwszej kolejności we wniosku wskazano na zarzuty związane z procedurą uchwalenia zaskarżonej ustawy. Zdaniem prezydenta, "w konsekwencji bezprawnego i trwałego zablokowania możliwości wykonywania mandatu przez panów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skład Sejmu, który podjął prace legislacyjne nad niniejsza ustawą, należy uznać za niepełny".
W ocenie prezydenta, "rozwiązania przyjęte w zaskarżonej ustawie budzą poważne wątpliwości konstytucyjne także w zakresie: biernego prawa wyborczego sędziów do KRS, kwestionowania prerogatywy prezydenta RP do powołania osoby do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego oraz zasad niezawisłości sędziowskiej, równoważenia się władz oraz legalizmu".
"Określony przez ustawodawcę sposób przerwania obecnego składu Krajowej Rady Sądownictwa budzi wątpliwości co do spełniania przez tę regulację zasady trwałości organu konstytucyjnego – naruszając wprost określoną w konstytucji kadencję Krajowej Rady Sądownictwa" - czytamy we wniosku.
Z kolei - jak czytamy dalej - przyjęty przez ustawodawcę w zaskarżonej ustawie model postępowania zakładający, odnośnie do uchwał Państwowej Komisji Wyborczej dotyczących weryfikacji prawidłowości zgłoszeń na członków Rady oraz ustalenia wyniku wyboru członków Rady przysługuje odpowiednio skarga lub protest do Naczelnego Sądu Administracyjnego, może budzić wątpliwości w kontekście naruszenia konstytucyjnych zasad dotyczących określenia kognicji sądów powszechnych i sądów administracyjnych oraz prawa do sądu.
(ISBnews)
Warszawa, 02.08.2024 (ISBnews) - Skierowanie dodatkowych środków dla jednostek samorządu terytorialnego (JST) może być rozważane w II połowie roku, poinformowało Ministerstwo Finansów.
"Skierowanie dodatkowych środków dla jednostek samorządu terytorialnego w 2024 roku może być rozważane w II połowie roku, kiedy znana będzie sytuacja finansowa budżetu państwa" - napisała wiceminister finansów Hanna Majszczyk w odpowiedzi na interpelację.
Jednocześnie poinformowała, że w roku 2024 samorządy dysponują większą pulą środków niż w roku ubiegłym.
Na 2024 r. przewidywany jest bowiem znaczny wzrost wpływów z podatków dochodowych, w których jednostki samorządu terytorialnego mają udziały. Przewiduje się, że planowane dochody jednostek samorządu terytorialnego (łącznie z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią) z tytułu udziału we wpływach z PIT będą wyższe o 39,9% od dochodów z 2023 r., wskazała wiceminister.
Jak podkreśliła Majszczyk, przewidywany jest również wzrost wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), w których samorządy mają udziały. Prognozuje się, że samorządy z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych otrzymają w 2024 r. dochody wyższe o 20,9% od dochodów z 2023 r.
Przypomniała też, że w 2024 r. zwiększone zostało wsparcie dla samorządów w obszarze przedszkoli (o 2,3 mld zł) w związku z podwyżkami wynagrodzeń nauczycieli przedszkolnych tj. zadania które jest zadaniem własnym gmin i sfinansowanie jego środkami budżetu państwa już stanowi formę pomocy w wygospodarowaniu środków na inne cele. Dodatkowo, w roku 2024 jednostki samorządu terytorialnego otrzymały po raz pierwszy środki z tytułu części rozwojowej subwencji ogólnej. W budżecie państwa zaplanowano na ten cel środki w kwocie 3,2 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 02.08.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje rozpoczęcie prac legislacyjnych nad ustawą antyodorową w 2025 r., podał resort.
"Aktualnie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska prowadzone są prace mające na celu przygotowanie kompleksowego rozwiązania, regulującego zjawisko uciążliwości zapachowej" - napisał wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta, odpowiadając na interpelację.
"W Ministerstwie Klimatu i Środowiska prowadzone są prace eksperckie, a rozpoczęcie procesu legislacyjnego zaplanowane jest na rok 2025" - doprecyzował wiceminister.
Podkreślił, że w trakcie nad prac konkretną regulacją resort weźmie pod uwagę obecny stan wiedzy, możliwości administracyjne i laboratoryjne, potrzeby społeczne oraz bezpieczeństwo zdrowotne obywateli.
Planowane przepisy mają bazować na nowoczesnych rozwiązaniach technicznych i najlepszych dostępnych technikach pomiarowych, które z powodzeniem stosowane są od lat na obszarze Unii Europejskiej, podał wiceminister.
(ISBnews)
Warszawa, 02.08.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowuje nową wersję projektu nowelizacji ustawy prawo ochrony środowiska dotyczącą programu „Stop smog", podał resort. Ma ona uwzględniać uwagi, zgłoszone podczas uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji publicznych.
"Aktualnie przygotowywana jest nowa wersja projektu, która uwzględnia zgłoszone uwagi. Następnie projekt ustawy zostanie przedłożony do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich oraz Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego" - napisał wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta, odpowiadając na interpelację.
Jak podkreślił, projekt ustawy wprowadza zmiany w ustawie o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków w celu podniesienia atrakcyjności Programu "Stop Smog".
Zgodnie z wprowadzonymi przepisami przejściowymi, podmioty, które zawarły porozumienie na realizację przedsięwzięć niskoemisyjnych przed dniem 1 stycznia 2024 r. będą mogły wydłużyć okres ich realizacji do 4 lub 5 lat (w zależności od liczby budynków mieszkalnych jednorodzinnych na obszarze gminy).
Wiceminister wskazał najistotniejsze projektowane zmiany Programu "Stop Smog":
- zwiększenie współfinansowania ze środków Funduszu Termomodernizacji i Remontów do poziomu 90 % przy równoczesnym zmniejszeniu wkładu własnego gminy przedsięwzięć niskoemisyjnych do poziomu 10%,
- zwiększenie średniego kosztu realizacji przedsięwzięcia niskoemisyjnego w jednym budynku mieszkalnym jednorodzinnym z 53 000 zł do kwoty 106 000 zł,
- likwidacja kryterium majątkowego beneficjenta końcowego.
"Proponowane zmiany wychodzą naprzeciw oczekiwaniom podmiotów realizujących przedsięwzięcia niskoemisyjne oraz gmin, które wyrażają zainteresowanie przystąpieniem do Programu" - podkreślił wiceminister.
Obecnie w ramach Programu "Stop Smog" przedsięwzięcia są realizowane na rzecz beneficjenta końcowego przez gminę i finansowane ze środków publicznych do 100% ich wartości (nie jest więc wymagany wkład własny beneficjenta). Gmina zapewnia 30% (po wprowadzeniu projektowanych zmian będzie to 10%) wkładu własnego (w przypadku gmin powyżej 100 tys. mieszkańców wkład musi być wyższy). Pozostała część przedsięwzięcia - 70% (po wprowadzeniu projektowanych zmian będzie to 90 %) jest finansowana z budżetu państwa, poprzez Fundusz Termomodernizacji i Remontów.
Gmina może natomiast opcjonalnie wprowadzić obowiązek wniesienia wkładu własnego beneficjenta w wysokości nie większej niż 10 % wartości przedsięwzięcia niskoemisyjnego, nie jest on jednak obligatoryjny (decyzję w tej sprawie podejmuje gmina), podał wiceminister.
(ISBnews)
Warszawa, 01.08.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przygotowuje finalną wersję projektu nowelizacji ustawy o artystach zawodowych dotyczącej uproszczenia postępowania w zakresie przyznawania uprawnień do dopłaty do składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, podał resort.
"Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, po gruntownym przeanalizowaniu projektu ustawy o artystach zawodowych opracowanego w poprzedniej kadencji, zdecydowało się na przygotowanie zaktualizowanego projektu ustawy. W stosunku do proponowanych dotąd rozwiązań założenia projektu obejmują w szczególności znaczne uproszczenie postępowania w zakresie przyznawania uprawnień do dopłaty do składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne" - napisał wiceminister Andrzej Wyrobiec w odpowiedzi na interpelację poselską.
Obecnie wciąż trwają prace nad finalną wersją projektu, w szczególności w oparciu o uwagi i postulaty zgłaszane podczas prekonsultacji, wskazano.
Opracowywany jest również nowy schemat przepływów finansowych związanych z finansowaniem składek.
Jak podał wiceminister, w toku dalszych prac zaplanowane są dodatkowe konsultacje z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w zakresie regulacji dotyczącej ustalania wymiaru dopłat do składek oraz dostosowania systemów teleinformatycznych ZUS.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zakłada również współpracę w tym zakresie z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
(ISBnews)
Warszawa, 01.08.2024 (ISBnews) - Unia Europejska przygotowuje regulacje, które mogą stanowić poważne wyzwanie dla polskiego sektora baterii, wartego aż 38 mld zł. Nowe przepisy, o których wprowadzenie intensywnie zabiega Francja, znacznie ograniczą konkurencyjność polskich firm. Przyjęcie tych regulacji w obecnie proponowanej formie stwarza realne zagrożenie dla krajowej gospodarki, ostrzega Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM).
Komisja Europejska prowadzi właśnie intensywne prace nad 40 aktami wykonawczymi do tzw. Rozporządzenia Bateryjnego. Jedna z konsultowanych regulacji, dotycząca obliczania śladu węglowego baterii produkowanych do pojazdów elektrycznych, może w najgorszym scenariuszu doprowadzić do zamknięcia szeregu zakładów bateryjnych w Polsce. Jak ocenia PSNM, to olbrzymie ryzyko dla polskiej gospodarki. W pierwszym kwartale br. wartość eksportu baterii z Polski przekroczyła 12 mld zł.
"Proponowana metodologia obliczania śladu węglowego baterii ma uwzględniać emisje CO2 w miksie energetycznym danego kraju. W oczywisty sposób faworyzuje to producentów z państw członkowskich, które już dziś korzystają głównie z odnawialnych źródeł energii lub energii jądrowej, zamykając tym samym drogę do nowych inwestycji w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej z mniej ekologicznym miksem energetycznym, wciąż opartym przede wszystkim na paliwach kopalnych. I o ile dążenie do dekarbonizacji łańcuchów dostaw jest koniecznością i kierunkiem, z którym oczywiście się zgadzamy, o tyle osiągnięcie tego celu powinno nastąpić w sposób sprawiedliwy względem państw, które ze względów politycznych i ekonomicznych mogły rozpocząć transformację energetyczną znacznie później niż kraje Europy Zachodniej" - powiedział członek zarządu PSNM Aleksander Rajch, cytowany w komunikacie.
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/1542 w sprawie baterii i zużytych baterii przyjęto 12 lipca 2023 r.
"To potencjalnie przełomowy akt prawny, mający na celu stworzenie w państwach członkowskich bateryjnej gospodarki o biegu zamkniętym i zwiększenie potencjału przemysłowego Unii w dziedzinie zrównoważonego transportu. Nowe przepisy wykonawcze miały służyć poprawie funkcjonowania rynku wewnętrznego UE i zapewnieniu uczciwej konkurencji, m.in. poprzez ustalenie jednolitych reguł dla wszystkich państw członkowskich czy etykietowanie baterii. Tymczasem efekt końcowy może być odwrotny od zamierzonego" - czytamy w komunikacie.
Organizacja podkreśla, że Polska jest obecnie jednym z największych na świecie producentów baterii. W naszym kraju funkcjonuje największa w Europie fabryka ogniw litowo-jonowych do samochodów elektrycznych. Zakład LG Energy Solution Wrocław Sp. z o.o. w Biskupicach Podgórnych zatrudnia ponad 7 tys. osób i dostarcza akumulatory li-ion do pojazdów zeroemisyjnych takich firm jak np. Audi, Ford, Porsche, Renault i Volkswagen. Jego roczna wydajność to aż 70 GWh. Lokalizacja fabryki LG Energy Solution Wrocław w Polsce spowodowała napływ całego szeregu innych, powiązanych inwestycji sektora bateryjnego. Ponadto, w naszym kraju funkcjonują również fabryki niezwiązane z zakładem koreańskiego koncernu.
"Wśród przedsiębiorstw prowadzących w Polsce działalność w obszarze bateryjnym można wymienić wielu światowych i europejskich liderów. Obok ogniw litowo-jonowych, polskie zakłady dostarczają m.in. elektrolit, separatory, katody, folię miedzianą, czy też moduły bateryjne i gotowe akumulatory trakcyjne do pojazdów elektrycznych. W rezultacie nasz kraj stanowi ważne i mocne ogniwo w europejskim łańcuchu dostaw. W Polsce prowadzą działalność zarówno producenci surowców, wytwórcy baterii i całego szeregu komponentów, jak i firmy zajmujące się recyklingiem" - wskazał dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM Jan Wiśniewski.
PSNM zaznacza, że o ile obecnie udział branży bateryjnej w Polskiej gospodarce i eksporcie jest już bardzo znaczący, o tyle w kolejnych latach ten sektor zyska strategiczne znaczenie. W 2023 r. globalna produkcja akumulatorów zwiększyła się o 42%. Według prognoz, do roku 2030 globalny popyt na baterie li-ion wzrośnie jedenastokrotnie, osiągając poziom dwóch terawatogodzin.
PSNM podkreśla, że Polska dostrzega potrzebę rozwoju gospodarki bateryjnej w obiegu zamkniętym i aktywnie uczestniczy w tworzeniu zrównoważonego łańcucha wartości sektora bateryjnego. Uregulowanie tych kwestii na poziomie unijnym to krok w dobrym kierunku, jednak projektowana obecnie przez Komisję Europejską metodologia obliczania śladu węglowego, oprócz uwzględniania średniego miksu energetycznego danego państwa, potencjalnie mogłaby także brać pod uwagę możliwość zawierania Umów Zakupu Energii (PPA) oraz korzystania z systemu gwarancji pochodzenia (GoOs), zgodnie z Dyrektywą 2018/2001 w sprawie odnawialnych źródeł energii.
(ISBnews)
Warszawa, 01.08.2024 (ISBnews) - Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r., zakładający ustanowienie płacy minimalnej na poziomie 4 626 zł brutto od w stycznia 2025 r., trafił do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, wynika z wykazu.
Minimalna stawka godzinowa ma wynosić 30,2 zł brutto.
"Projekt przewiduje następujące kwoty obowiązujące od dnia 1 stycznia 2025 r.
- minimalnego wynagrodzenia za pracę: 4626 zł,
- minimalnej stawki godzinowej: 30,20 zł" - czytamy w wykazie.
Ww. wysokości są analogiczne do kwot przedstawionych Radzie Dialogu Społecznego do negocjacji, podkreślono.
Projektowane rozporządzenie stanowi realizację upoważnienia ustawowego ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
W wykazie przypomniano, że Rada Ministrów jest zobowiązana do ustalenia na rok następny wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej dla określonych umów cywilnoprawnych w drodze rozporządzenia - jeżeli Rada Dialogu Społecznego nie uzgodni tych wysokości w terminie 30 dni od dnia otrzymania od Rady Ministrów (do negocjacji) proponowanych wysokości tego wynagrodzenia oraz stawki godzinowej.
Ustalone przez Radę Ministrów wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej nie mogą być niższe od kwoty zaproponowanej Radzie Dialogu Społecznego do negocjacji.
W terminie ustawowym nie doszło do uzgodnienia na forum Rady Dialogu Społecznego wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. W związku z powyższym Rada Ministrów jest zobowiązana ustalić ww. wysokości w drodze rozporządzenia - w terminie do dnia 15 września br.
(ISBnews)
Warszawa, 01.08.2024 (ISBnews) - Projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie wsparcia na wykonywanie działalności w zakresie przechowywania lub wprowadzania do obrotu produktów rolnych, rybołówstwa lub akwakultury w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, zakładający wydłużenie terminu na realizację przedsięwzięć z 18 do 24 miesięcy trafił do konsultacji i uzgodnień.
Projekt dostępny jest na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
"Głównym celem zmiany rozporządzenia jest wydłużenie maksymalnego czasu realizacji przedsięwzięć dla podmiotów prowadzących działalności w zakresie przechowywania lub wprowadzania do obrotu produktów rolnych, rybołówstwa lub akwakultury oraz artykułów rolno-spożywczych na terenie rolno-spożywczych rynków hurtowych, z obecnie obowiązujących 18 miesięcy do 24 miesięcy oraz wydłużenie terminu realizacji przedsięwzięć do 31 marca 2026 r." - czytamy w uzasadnieniu.
Ograniczy to potencjalne ryzyko niezrealizowania w terminie przedsięwzięć w zakresie przechowywania lub wprowadzania do obrotu produktów rolnych, rybołówstwa lub akwakultury oraz artykułów rolno-spożywczych na terenie rolno- spożywczych rynków hurtowych, podano także.
Jak wskazano, wydłużenie terminu zapobiegnie też problemom zgłaszanym przez podmioty prowadzące ww. działalność, głównie w zakresie terminowej realizacji zamówień dotyczących dostaw maszyn i urządzeń, dostępnością ekip budowlanych, a także wydłużających się procedur uzyskania pozwoleń i zezwoleń, w tym pozwoleń budowlanych czy pozwoleń na użytkowanie nieruchomości.
(ISBnews)