Warszawa, 13.02.2019 (ISBnews) - W strategii rozwoju rynku kapitałowego (SRRK) przewidziano m.in. powołanie specjalnej grupy roboczej, która będzie dokonywała przeglądu regulacji, a także powołanie członka rządu ds. implementacji strategii, wynika ze słów zastępcy dyrektora Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów Marcin Obroniecki.
"W strategii zaproponowane będzie utworzenie grupy roboczej, która będzie dokonywała przeglądu regulacji" - powiedział Obroniecki podczas konferencji "Nowy impuls dla rozwoju: PPK a strategia rynku kapitałowego", zorganizowanej przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFiA), CFA Society Poland i GPW.
Zwrócił uwagę, że strategia zostanie przyjęta uchwałą rządową i zostanie zaproponowanych kilkadziesiąt działań i rządowi będzie zależało na jej wdrożeniu. Wcześniej zapowiedział publikację projektu strategii w ciągu 2-3 tygodni.
"Istotne będzie umocowanie członka rządu ds. implementacji strategii, ale potem będzie potężna rola rynku w jej wdrażaniu" - dodał Obroniecki.
Prezes IZFiA Marcin Dyl zwrócił uwagę, że w przypadku strategii istotne są konkretne przepisy i wdrożenia, aby to się stało, potrzebny jest harmonogram, który będzie weryfikowany np. co kwartał.
"Mieliśmy strategię Warsaw 2010 i część z tego zostało wdrożone, a gdyby była w całości wdrożona, to pewnie nie mielibyśmy potrzeby opracowywania kolejnej strategii" - dodał Dyl.
Zdaniem wiceprezesa Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych Piotra Biernackiego, jeżeli SRRK wejdzie w życie w pierwotnej wersji, to będzie trzeba zmienić bardzo dużo różnych przepisów. Zwrócił także uwagę, że wiele regulacji dotyczących rynku kapitałowego zostało przygotowywane na poziomie unijnym. "Jeżeli my nie będziemy bardziej aktywni to przepisy dla naszego rynku będą przygotowywać duże kraje takie, jak Niemcy czy Francja" - dodał.
Według niego, wdrożenie strategii i początek zmian w przepisach trafi w rok wyborczy, co może spowodować, że wdrażanie ostatecznie zostanie przesunięte na rok 2020.
"Nie mogę powiedzieć o szczegółach zawartych w strategii, ale wiele uwagi poświęciliśmy m.in. implementacji. W mojej ocenie, nie ma większych zagrożeń, o ile będzie większe zainteresowanie rynku" - odpowiedział Obroniecki.
Podkreślił, że głównym celem strategii jest m.in. redukcja kosztów dla polskich firm i stworzenie odpowiednich zachęt do wchodzenia przez spółki na rynek kapitałowy.
Według wcześniejszych zapowiedzi, SRRK - przygotowywana przez BTA Consulting na zlecenie Ministerstwa Finansów - miała być ukończona do końca 2018 r. i będzie wdrażana sukcesywnie do końca 2024 r.
(ISBnews)
Warszawa, 13.02.2019 (ISBnews) - Projekt strategii rozwoju rynku kapitałowego (SRRK) zostanie przedstawiony Radzie Ministrów najpóźniej w ciągu 2-3 tygodni, poinformował zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów Marcin Obroniecki.
"Mamy pozytywną opinię Centrum Analiz Strategicznych i czekamy obecnie na wpisanie na wykaz prac legislacyjnych rządu. Jeżeli nie nastąpi to w najbliższych dniach, to myślę, że najpóźniej w ciągu 2-3 tygodni" - powiedział Obroniecki podczas konferencji "Nowy impuls dla rozwoju: PPK a strategia rynku kapitałowego".
Według wcześniejszych zapowiedzi, SRRK - przygotowywana przez BTA Consulting na zlecenie Ministerstwa Finansów - miała być ukończona do końca 2018 r. i będzie wdrażana sukcesywnie do końca 2024 r.
(ISBnews)
Warszawa, 05.02.2019 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) jednogłośnie przyjęła projekt założeń nowelizacji Rekomendacji G dotyczącej zarządzania ryzykiem stopy procentowej w bankach, podała Komisja.
"Projektowana nowelizacja Rekomendacji G ma na celu dostosowanie jej wymogów do zmieniających się regulacji w zakresie ryzyka rynkowego i ryzyka stopy procentowej na świecie, zwłaszcza wytycznych Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EBA). Po wejściu w życie nowych wytycznych Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego i nowelizacji pakietu CRD IV/CRR, zostanie zdefiniowane środowisko regulacyjne w obszarze ryzyka stopy procentowej, które będzie obejmowało przede wszystkim rozporządzenie CRR wraz z towarzyszącymi standardami technicznymi, ww. wytyczne EBA oraz rozporządzenie ministra rozwoju i finansów z dnia 6 marca 2017 r. w sprawie systemu zarządzania ryzykiem i systemu kontroli wewnętrznej, polityki wynagrodzeń oraz szczegółowego sposobu szacowania kapitału wewnętrznego w bankach" - czytamy w komunikacie.
"Zaktualizowana Rekomendacja ma stanowić nie tylko uzupełnienie istniejących regulacji, ale także ma zawierać rekomendacje, które nie zostały ujęte w innych ww. regulacjach, w szczególności takie, które dotyczą specyfiki polskiego rynku finansowego i sektora bankowego oraz rekomendacje stanowiące uwypuklenie i rozwinięcie postanowień ww. regulacji" - podano także.
Projekt Rekomendacji G zostanie skierowany do publicznych konsultacji w 2019 r. O wyrażenie opinii do projektu poproszone zostaną, obok podmiotów rynkowych, także Ministerstwo Finansów, Narodowy Bank Polski oraz Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
(ISBnews)
Warszawa, 05.02.2019 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Projekt zapewni realizację rozporządzenia Unii Europejskiej w sprawie ustanowienia ogólnych ram prawnych dla sekurytyzacji oraz utworzenia szczególnych podstaw dla prostych, przejrzystych i standardowych sekurytyzacji" - czytamy w komunikacie.
Wykonanie rozporządzenia unijnego zapewni m.in.:
- wskazanie Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) jako organu właściwego do nadzorowania wypełniania obowiązków określonych w rozporządzeniu przez podmioty będące uczestnikami procesów sekurytyzacji;
- przyznanie KNF uprawnienia do przeprowadzania kontroli w podmiotach zobowiązanych do przestrzegania przepisów rozporządzenia oraz nakładania sankcji administracyjnych i środków naprawczych w przypadkach określonych w tym rozporządzeniu;
- przyznanie KNF uprawnienia do publikowania na stronie internetowej Urzędu KNF informacji o nałożeniu sankcji administracyjnej, zgodnie z zasadami określonymi w rozporządzeniu, podano także.
"Wprowadzone zmiany powinny przyczynić się do zapewnienia prawidłowego funkcjonowania rynku sekurytyzacji, zwiększenia jego przejrzystości oraz bezpieczeństwa dla podmiotów uczestniczących w procesach sekurytyzacji, a także dla inwestorów nabywających papiery wartościowe emitowane w takim procesie. Jednocześnie określenie zasad działania i monitorowania tego rynku ma przyczynić się do poprawy jego efektywności, a tym samym - w perspektywie długoterminowej - może zapewnić przedsiębiorstwom dodatkowe możliwości inwestycyjne ze względu na dostępność alternatywnych źródeł pozyskiwania kapitału" - czytamy dalej.
Ustawa ma obowiązywać po 14 dniach od daty jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 05.02.2019 (ISBnews) - Premier Mateusz Morawiecki, na wniosek przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Jacka Jastrzębskiego, zaakceptował Statut Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) określający nową strukturę organizacyjną Urzędu, podała KNF. Statut wejdzie w życie z dniem 1 kwietnia 2019 r.
"Mając na uwadze zadania stojące przed Urzędem KNF wynikające ze zmian zachodzących na rynku finansowym oraz w obszarze regulacji, ideą, która przyświecała tworzeniu nowej struktury, był bardziej efektywny podział dotychczas realizowanych obowiązków, a także sprawne wypełnianie pojawiających się nowych zadań w ramach nowo utworzonych komórek organizacyjnych" - czytamy w komunikacie.
Wybrane zmiany względem dotychczasowej struktury przedstawione zostały poniżej:
- Wprowadzona została funkcja dyrektora generalnego, który w zakresie operacyjnym będzie odpowiedzialny za koordynację prac pionów Urzędu podległych przewodniczącemu KNF.
- Zadania obecnego Departamentu Regulacji, Analiz i Współpracy z Zagranicą przejmą: Departament Rozwoju Regulacji, Departament Współpracy Międzynarodowej oraz Departament Analiz i Strategii.
- Z dotychczasowego Departamentu Infrastruktury Rynku Kapitałowego i Nadzoru Obrotu zostanie wydzielony Departament Nadzoru Obrotu, natomiast za infrastrukturę rynku kapitałowego, współpracę z instytucjami infrastrukturalnymi oraz za prace związane ze strategią rozwoju polskiego rynku finansowego odpowiedzialny będzie nowy Departament Rozwoju Rynku Finansowego.
- Funkcje dotychczasowego Departamentu Postępowań Sankcyjnych i Praktyk Rynkowych przejmą Departament Postępowań oraz Departament Praktyk Rynkowych.
- Zadania dotychczasowego Departamentu Administracji, Budżetu i Informatyki przejmą nowe departamenty: Departament Informatyki i Departament Cyberbezpieczeństwa oraz Departament Organizacji, Controllingu i Budżetowania, Departament Administracji oraz Departament Zakupów.
- Nowymi departamentami w strukturze UKNF będą także Departament Compliance oraz Departament Audytu Wewnętrznego. Zadaniem Departamentu Compliance będzie między innymi wspieranie pracowników UKNF w sprawnym i bezpiecznym zarządzaniu ryzykiem konfliktu interesów. Z kolei Departament Audytu powstanie w miejsce Wieloosobowego Samodzielnego Stanowiska do spraw Kontroli Wewnętrznej. Zadania Wieloosobowego Samodzielnego Stanowiska do spraw Ochrony Informacji Niejawnych przejmie Zespół Ochrony Informacji Niejawnych kierowany przez Pełnomocnika do spraw Ochrony Informacji Niejawnych, podano również.
Zgodnie z postanowieniami nowego statutu przewodniczący Komisji, w drodze zarządzenia, nadaje regulamin organizacyjny Urzędu Komisji, w którym określa zasady organizacji i funkcjonowania Urzędu Komisji oraz podział zadań pomiędzy komórki organizacyjne. Dodatkowo regulamin organizacyjny Urzędu Komisji może również określać piony obejmujące co najmniej dwie komórki organizacyjne, podsumowano.
(ISBnews)
Warszawa, 25.01.2019 (ISBnews) - Projekt ustawy dotyczący płac w Narodowym Banku Polskim (NBP) nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej, ale podlega notyfikacji Europejskiemu Bankowi Centralnemu w trybie art. 127 ust. 4 TfUE, wynika z opinii do projektu Biura Analiz Sejmowych (BAS).
"W odniesieniu do projektu ustawy należy również przeprowadzić oceny konieczności zasięgnięcia opinii EBC. Podstawą obowiązku zasięgnięcia takiej opinii jest art. 127 ust. 4 TfUE, który stanowi, że EBC jest konsultowany przez władze krajowe w sprawie każdego projektu regulacji w dziedzinach podlegających jego kompetencji, lecz w granicach i na warunkach określonych przez Radę. Ponadto, zgodnie z art. 282 ust. 5 TfUE EBC jest konsultowany, w zakresie swoich uprawnień, w sprawie każdego projektu aktu UE i każdego projektu regulacji na poziomie krajowym oraz może wydawać opinie" - czytamy w dokumencie.
Według BAS, aktem prawnym, który wypełnia treścią ogólną dyspozycję wynikającą z art. 127 ust. 4 TfUE, jest decyzja Rady 98/415/WE z dnia 29 czerwca 1998 r. w sprawie konsultacji Europejskiego Banku Centralnego udzielanych władzom krajowym w sprawie projektów przepisów prawnych (Dz. Urz. WE L 189 z 3.7.1998, s. 42; Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne: Rozdział 1, Tom 1, s. 446, dalej : decyzja 98/415/WE).
"W świetle wydawanych dotychczas przez EBC, na podstawie art. 127 ust. 4 TfUE, niewiążących opinii na temat projektów aktów normatywnych, należy ocenić, iż projekt nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej" - czytamy dalej.
W konkluzji BAS napisał, że:
1. Projekt ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Banku Polskim oraz ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej.
2. Projekt podlega notyfikacji Europejskiemu Bankowi Centralnemu w trybie art. 127 ust. 4 TfUE.
Wcześniej dziś członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Łukasz Hardt powiedział w wywiadzie dla radia Tok FM m.in., że "niebezpiecznym precedensem byłoby procedowanie tejże ustawy bez notyfikowania EBC".
"Opinia EBC hipotetyczna, w kontekście propozycji tej nowelizacji nie będzie dla polskiego ustawodawcy wiążąca. Natomiast uważam, że procedowanie tak szybkie tej ustawy bez notyfikowania EBC - a potrzeba notyfikowania wynika, moim zdaniem, ewidentnie z Traktatu o funkcjonowania UE z art. 127, - to będzie bardzo niebezpiecznym precedensem " - powiedział Hardt.
We wtorek grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości (PiS) wniosła do Sejmu projekt ustawy wprowadzającej zasadę jawności wynagrodzeń w NBP na poziomie zarządu oraz osób zajmujących wyższe stanowiska kierownicze. W uzasadnieniu projektu podkreślali oni, że ich propozycja akcentuje pełną niezależność banku centralnego i w żadnym stopniu nie narusza jego autonomii.
(ISBnews)
Warszawa, 17.01.2019 (ISBnews) - Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) w ciągu kilku tygodni przedstawi zmiany w strukturze Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, chce m.in. wzmocnić część technologiczno-informatyczną i powołać departament compliance, poinformował przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski.
"W ciągu kilku tygodni chce przedstawić zmiany w strukturze Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Będą one dość daleko idące. Chciałbym miedzy innymi wzmocnić część technologiczno-informatyczną, gdyż uważam, że te rozwiązania, które są np. w sektorze bankowym, są na wyższym poziomie zaawansowania" - powiedział Jastrzębski podczas spotkania z dziennikarzami.
Dodał, że chciałby, aby powstał departament compliance, który stałby się także drugą linią kontroli wewnętrznej dla Urzędu.
"Chodzi m.in. o to, aby ten dział zarządzał występowaniem ewentualnych konfliktów interesów, zapobiegał negatywnym zjawiskom i wspierał funkcję audytu wewnętrznego, jako kolejnej linii kontroli" - powiedział przewodniczący.
Jastrzębski przyznał, że proces wyboru jego zastępców jest w zaawansowanej fazie, ale nie zostały jeszcze złożone odpowiednie wnioski o ich powołanie.
"Będą to osoby z zewnątrz Urzędu. Chciałbym, aby jeden z zastępców odpowiadał za sektor bankowy, a drugi za rynek kapitałowy. Przy takim scenariuszu ja bym odpowiadał za sektor ubezpieczeniowy" - powiedział Jastrzębski.
Zgodnie z obowiązującą ustawą o KNF, przewodniczący może mieć dwóch zastępców.
"Docelowo chciałbym, aby doszło do zwiększenia liczby zastępców przewodniczącego i np. widełkowego określenia ich liczby od 2 do 4. To wymaga jednak zmian ustawodawczych" - dodał przewodniczący.
Wskazał także, że formuła Komitet Stabilności Finansowej ( KSF) się sprawdza, gdyż znacząco poprawia ona wymianę opinii i informacji pomiędzy instytucjami wchodzącymi w jej skład, a także koordynacji ich działań.
Komitet Stabilności Finansowej został pierwotnie utworzony w 2008 r. jako platforma współpracy i koordynacji działań na rzecz wspierania i utrzymania stabilności krajowego systemu finansowego. Ustawa o nadzorze makroostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w systemie finansowym rozszerzyła mandat KSF o nadzór makroostrożnościowy. W KSF reprezentowane są cztery główne instytucje: Narodowy Bank Polski, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów oraz Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Premier Mateusz Morawiecki powołał profesora Jacka Jastrzębskiego na funkcję Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego 23 listopada 2018 r.
(ISBnews)
Warszawa, 16.01.2019 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przyjęła uchwałę w sprawie trybu wykonywania nadzoru nad działalnością bankową, podała Komisja.
"Komisja jednogłośnie przyjęła uchwałę w sprawie trybu wykonywania nadzoru nad działalnością bankową, która obejmuje obszar dotychczas uregulowany przepisami uchwały Nr 312/2012 Komisji Nadzoru Finansowego z dnia 27 listopada 2012 r. w sprawie trybu wykonywania nadzoru nad działalnością bankową" - czytamy w komunikacie.
W porównaniu do poprzednio obowiązującej, przyjęta uchwała zawiera zmiany w zakresie dotyczącym:
- nadzoru licencyjnego, w tym w szczególności uwzględnia przepisy odnoszące się do czynności autoryzacyjnych wykonywanych przez UKNF w zakresie nadzoru nad bankami spółdzielczymi;
- działań o charakterze regulacyjnym, w tym w zakresie współpracy KNF z ministrem właściwym do spraw instytucji finansowych oraz wydawania przez KNF rekomendacji dotyczących dobrych praktyk ostrożnego i stabilnego zarządzania bankami;
- nadzoru analitycznego, w szczególności uwzględnia przepisy odnoszące się do zadań wykonywanych przez UKNF z zakresu nadzoru systemów ochrony, o których mowa w ustawie z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających oraz modyfikuje przepisy dotyczące procesu badania i oceny nadzorczej (BION), w tym uwzględnia przepisy dotyczące czynności wykonywanych przez UKNF w ramach procesu oceny i akceptacji planów naprawy;
- nadzoru inspekcyjnego, w tym uspójnia przepisy uchwały z przepisami ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców, podano także.
(ISBnews)
Warszawa, 15.01.2019 (ISBnews) - Powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) mogą przeznaczyć na dywidendę nawet do 100% zysków za 2018 r., przy czym decyzja dotycząca podziału zysku powinna uwzględniać m.in. potrzeby zawiązane z planowanym tworzeniem pracowniczych planów kapitałowych (PPK), podała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).
"Warunkiem koniecznym i zalecanym przez organ nadzoru jest, aby powszechne towarzystwo emerytalne, które będzie podejmować decyzję o wypłacie dywidendy w 2019 r., spełniało równocześnie wszystkie niżej wymienione kryteria:
- kryterium I towarzystwo otrzymało ocenę końcową BION za 2017 r. 1 (dobrą) lub 2 (zadowalającą);
- kryterium II w 2018 r. oraz w okresie od początku 2019 r. do dnia podjęcia uchwały o podziale zysku nie zaistniała sytuacja, w której doszłoby do niespełnienia przez towarzystwo ustawowych wymogów kapitałowych;
- kryterium III według stanu na dzień 31 grudnia 2018 r. wartość kapitałów własnych towarzystwa, powiększona o wartość Funduszu Gwarancyjnego przypadającą na towarzystwo, stanowiła przynajmniej 1,25% wartości aktywów netto otwartego funduszu emerytalnego zarządzanego przez towarzystwo;
- kryterium IV według stanu na dzień 31 grudnia 2018 r. wartość płynnych aktywów towarzystwa, powiększona o wartość Funduszu Gwarancyjnego przypadającą na towarzystwo, stanowiła przynajmniej 1,25% wartości aktywów netto otwartego funduszu emerytalnego zarządzanego przez towarzystwo;
- kryterium V towarzystwo otrzymało ocenę cząstkową BION za 2017 r. w obszarze 'adekwatność kapitałowa' 1 (dobrą) lub 2 (zadowalającą)" - czytamy w komunikacie.
Powszechne towarzystwo emerytalne spełniające powyższe kryteria powinno ograniczyć wartość dywidendy wypłacanej w 2019 r. z zysku pochodzącego z 2018 r. lub z pozostałych elementów kapitału własnego do poziomu nieprzekraczającego 100% wysokości zysku osiągniętego w 2018 r.
"Wypłata dywidendy nie może także powodować zmniejszenia wartości kapitału własnego i odpowiednio wartości aktywów płynnych, powiększonych o wartość środków Funduszu Gwarancyjnego przypadającą na towarzystwo, poniżej poziomu określonego w kryterium III i w kryterium IV" - wskazała Komisja.
"Ponadto, podejmując decyzję o wypłacie dywidendy towarzystwo powinno uwzględniać dodatkowe potrzeby kapitałowe w perspektywie jednego roku od daty zatwierdzenia przez walne zgromadzenie akcjonariuszy sprawozdania finansowego towarzystwa za 2018 r., w szczególności potrzeby związane z tworzeniem funduszy zdefiniowanej daty i zarządzaniem nimi zgodnie z ustawą z dnia 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz. U. poz. 2215). Towarzystwo, które już zarządza dobrowolnym funduszem emerytalnym powinno także uwzględnić ryzyko związane z tą częścią swojej działalności i jej możliwym wpływem na wynik finansowy i sytuację kapitałową" - czytamy dalej.
(ISBnews)
Warszawa, 15.01.2019 (ISBnews) - Towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) mogą przeznaczyć na dywidendę nawet do 75% lub 100% zysków za 2018 r., w zależności od wskaźnika pokrycia wymogu kapitałowego, przy czym decyzja dotycząca podziału zysku powinna uwzględniać potrzeby zawiązane z planowanym tworzeniem pracowniczych planów kapitałowych (PPK), podała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).
"Na podstawie analizy sytuacji na rynku towarzystw funduszy inwestycyjnych, z uwzględnieniem obowiązujących przepisów, rekomendowane jest łączne uwzględnienie następujących kryteriów przy podejmowaniu decyzji w zakresie podziału zysku za rok 2018 i jego rozdysponowania w 2019 roku:
I. w 2018 roku oraz w okresie od początku 2019 roku do dnia podjęcia uchwały o podziale zysku nie zaistniała sytuacja, w której doszłoby do niespełniania ustawowych wymogów kapitałowych;
II. przy podejmowaniu decyzji dotyczącej podziału zysku towarzystwo powinno uwzględnić dodatkowe potrzeby kapitałowe w perspektywie dwunastu miesięcy od momentu zatwierdzenia sprawozdania finansowego za 2018 rok, tak aby sposób podziału zysku nie miał wpływu na możliwość spełniania wymogów kapitałowych w kolejnych miesiącach, a także uwzględniał potrzeby zawiązane z planowanym tworzeniem funduszy zdefiniowanej daty i zarządzaniem nimi zgodnie z ustawą z dnia 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz. U. z 2018 r., poz. 2215, dalej jako 'ustawa o pracowniczych planach kapitałowych');
III. podjęcie decyzji o sposobie podziału zysku powinno uwzględniać, czy w okresie od dnia podjęcia ostatniej uchwały o podziale zysku nie zostały zgłoszone roszczenia uczestników funduszy inwestycyjnych wobec towarzystwa w związku z nienależytym zarządzaniem funduszami inwestycyjnymi;
IV. towarzystwa funduszy inwestycyjnych, spełniające warunki, o których mowa w pkt I-III, które zarazem w toku ostatniego procesu Badania i Oceny Nadzorczej towarzystw funduszy inwestycyjnych otrzymały ocenę końcową BION 1 lub 2, mogą rozdysponować
- w sposób inny niż przeznaczając zysk netto na utworzenie lub zwiększenie kapitału zapasowego i rezerwowego lub pokrycie straty z lat ubiegłych:
1. maksymalnie 75% zysku netto wypracowanego w 2018 roku, o ile podział zysku nie będzie skutkował zmniejszeniem wskaźnika pokrycia wymogu kapitałowego poniżej poziomu 1,5;
2. powyżej 75%, ale nie więcej niż 100% zysku netto wypracowanego w 2018 roku, o ile podział zysku nie będzie skutkował zmniejszeniem wskaźnika pokrycia wymogu kapitałowego poniżej poziomu 2
- przy czym wskaźnik pokrycia wymogu kapitałowego liczony jest jako iloraz wartości kapitału własnego towarzystwa i obowiązującego poziomu wymogu kapitałowego.
V. podejmowane działania, w tym sposób podziału zysku, nie mogą także powodować zmniejszenia wartości posiadanych przez towarzystwo aktywów, charakteryzujących się najwyższym poziomem płynności i bezpieczeństwa, ustalonych jako suma wartości środków pieniężnych, papierów wartościowych emitowanych przez Skarb Państwa lub Narodowy Bank Polski, jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych rynku pieniężnego i funduszy inwestycyjnych, które lokują co najmniej 85% swoich aktywów w papiery emitowane, poręczone lub gwarantowane przez Skarb Państwa, Narodowy Bank Polski lub jednostki samorządu terytorialnego, pomniejszonych o wartość posiadanych akcji własnych, poniżej poziomu stanowiącego 150% obowiązującego towarzystwo wymogu kapitałowego. Przy czym w przypadku towarzystwa funduszy inwestycyjnych, które planuje tworzenie funduszy zdefiniowanej daty i zarządzaniem nimi zgodnie z ustawą o pracowniczych planach kapitałowych, podział zysku nie może jednocześnie powodować zmniejszenia wartości posiadanych przez towarzystwo aktywów płynnych, zdefiniowanych jak wyżej, poniżej poziomu stanowiącego 150% wymogu wynikającego z art. 59 ust. 1 pkt 1 ustawy o pracowniczych planach kapitałowych, odnoszącego się do minimalnego poziomu środków płynnych" - czytamy w komunikacie.
(ISBnews)
Warszawa, 15.01.2019 (ISBnews) - W związku z rozpoczęciem nowego roku kalendarzowego 2019 banki podejmują decyzje o przedłużeniu stosowania pakietu wsparcia dla kredytobiorców walutowych kredytów mieszkaniowych, podał Związek Banków Polskich (ZBP). W ankiecie skierowanej przez ZBP do banków dotyczącej przedłużenia funkcjonowania pakietu pomocowego żaden bank nie wyraził sprzeciwu w tym zakresie, podał ZBP.
Związek przypomniał, że zaraz po skokowym wzroście kursu CHF 15 stycznia 2015 roku z inicjatywy ZBP powstał pakiet pomocowy skierowany do kredytobiorców walutowych tzw. "sześciopak". Średnioroczny koszt sektora bankowego z tytułu wsparcia kredytobiorców w ramach stosowania tzw. „sześciopaku" wynosi około 1 mld zł.
W pakiecie znajdują się następujące rozwiązania: uwzględnienie ujemnej stawki LIBOR przy wyliczaniu oprocentowania, zmniejszenie spreadu walutowego, wydłużenie lub okresowe zawieszenie spłaty kredytu na wniosek klienta, rezygnacja z żądania dodatkowych zabezpieczeń w przypadku klientów terminowo spłacających raty, umożliwienie zmiany waluty umowy po kursie średnim NBP oraz elastyczne podejście do restrukturyzacji kredytów hipotecznych.
"Należy podkreślić, że kredyty walutowe należą do jednych z najlepiej spłacanych kredytów mieszkaniowych w portfelach banków. Na koniec czerwca 2018 r. wg danych BIK, liczba kredytów w CHF wynosiła 482 tys. sztuk. Rok wcześniej było to o 27 tys. więcej, a w 2016 stan portfela wynosił 530 tys. sztuk. Zadłużenie z tytułu kredytów frankowych wynosiło w czerwcu 2018 r. 110 mld zł i w ciągu poprzedzających 12 miesięcy zmniejszyło się o 13,6 mld zł. Obecnie, obciążenie ratą kredytu w przypadku portfela CHF jest porównywalne, a w przypadku wielu roczników - niższe niż dla analogicznych kredytów w złotych" - czytamy w komunikacie.
ZBP zaznaczył także, że kredytobiorcy walutowi średnio przeznaczają na obsługę kredytu mniejszą część domowego budżetu niż złotówkowicze. Do 2017 roku tylko ok. 5,7 tys. (wg. BIK) kredytów ze wszystkich roczników zostało przewalutowanych na złote w wyniku zaprzestania regularnej obsługi powyżej 90 dni i konsekwentnego wypowiedzenia umowy.
(ISBnews)
Warszawa, 09.01.2019 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zakończyła prace nad niestandardowymi instrumentami polityki pieniężnej, poinformował prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący RPP Adam Glapiński.
"Zakończyliśmy prace, one trwały około roku. […] Przyjęliśmy materiał, który pozwala nam powiedzieć, że jesteśmy całkowicie przygotowani, aby wdrożyć wszystkie takie instrumenty niestandardowej polityki pieniężnej - chociaż ona się stała standardowa na Zachodzie - które są stosowane na Zachodzie. Te z nich, które odpowiadają naszemu rynkowi możemy zastosować" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.
Podkreślił, że są to rozwiązania przygotowane jest dla następnej RPP.
"Gdyby nagle koniunktura się załamała, gdybyśmy schodzili w pobliże bardzo niskiego wzrostu PKB, typu 1-1,5%, a przyszła Rada uznałaby, że nie można obniżyć stóp procentowych, to jesteśmy gotowi. Ale na horyzoncie takiej sytuacji nie ma" - dodał szef banku centralnego.
Wskazał, że obecna RPP korzystała z dobrej koniunktury, żeby przygotować rozwiązania na gorsze czasy. Poinformował też, że na te rozwiązania zgadza się i RPP i zarząd NBP.
(ISBnews)
Warszawa, 02.01.2019 (ISBnews) - W związku z wejściem 1 stycznia 2019 r. kolejnych przepisów ustawy z 9 listopada 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku dotychczasowa Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) została zniesiona, a Urząd Komisji Nadzoru Finansowego uległ likwidacji, podała Komisja. Jednocześnie ustawa tworzy Urząd Komisji Nadzoru Finansowego jako państwową osobę prawną, której zadaniem jest zapewnienie obsługi Komisji Nadzoru Finansowego i przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Nowy status Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego służyć ma przede wszystkim zapewnieniu większej niezależności finansowej.
"Komisja i przewodniczący Komisji uzyskają status organów nowo utworzonego Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Przewodniczący Komisji będzie kierował działalnością Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego i reprezentował Urząd na zewnątrz oraz będzie kierował pracami Komisji i reprezentował ją na zewnątrz. Komisji Nadzoru Finansowego, jak dotychczas, przynależeć będzie właściwość w zakresie nadzoru nad rynkiem finansowym. Pomimo zmiany rozwiązań ustrojowych podstawowe zasady sprawowania nadzoru nad rynkiem finansowym nie ulegają zmianie. Komisja Nadzoru Finansowego, podobnie jak w stanie prawnym sprzed 1 stycznia 2019 r., nadal dysponować będzie wszystkimi kompetencjami związanymi z wykonywaniem nadzoru nad rynkiem finansowym, a przepisy przejściowe zachowują w mocy wszelkie czynności nadzorcze, decyzje administracyjne, zalecenia i rekomendacje wydane przez Komisję Nadzoru Finansowego przed 1 stycznia 2019 r. Nie ulega zmianie także skład Komisji, przy czym należy wskazać, że od dnia 15 grudnia 2018 r., po wejściu w życie części przepisów ustawy z dnia 9 listopada 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku, Komisja Nadzoru Finansowego działa w rozszerzonym, dwunastoosobowym składzie" - czytamy w komunikacie.
Nadzór nad działalnością Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego jako państwowej osoby prawnej sprawować będzie prezes Rady Ministrów, podano również.
"Nowy status Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego służyć ma przede wszystkim zapewnieniu większej niezależności finansowej. Wydatki stanowiące koszty funkcjonowania Urzędu nie będą pokrywane z budżetu państwa i refundowane budżetowi państwa poprzez wpłaty na pokrycie kosztów nadzoru, lecz będą pokrywane bezpośrednio z wpłat podmiotów nadzorowanych. Urząd Komisji Nadzoru Finansowego będzie prowadził swoją gospodarkę finansową na podstawie rocznego planu finansowego uchwalanego przez Komisję Nadzoru Finansowego i zatwierdzanego przez Prezesa Rady Ministrów. Roczne sprawozdanie finansowe Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego będzie podlegało badaniu przez firmę audytorską, której wyboru dokonywać będzie prezes Rady Ministrów. Roczne sprawozdanie finansowe Urzędu będzie podlegało zatwierdzeniu przez prezesa Rady Ministrów" - podsumowano.
(ISBnews)
Warszawa, 18.12.2018 (ISBnews) - Prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) Zdzisław Sokal został powołany w skład Komisji Nadzoru Bankowego (KNF) jako przedstawiciel BFG z głosem doradczym, podał BFG.
"W związku ze zmianą ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym, dokonaną ustawą z dnia 9 listopada 2018 r. oraz zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku (Dz.U. z 2018 r. poz. 2243), prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego Zdzisław Sokal został powołany w skład Komisji Nadzoru Finansowego jako przedstawiciel BFG z głosem doradczym" - czytamy w komunikacie.
Skład KNF od 1 stycznia 2019 r. ulegnie poszerzeniu o czterech nowych członków. W skład KNF wejdą: przedstawiciel prezesa Rady Ministrów, przedstawiciel Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG), przedstawiciel prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz przedstawiciel ministra - członka Rady Ministrów właściwego do spraw koordynowania działalności służb specjalnych. W wyniku nowelizacji KNF będzie składać się z przewodniczącego, dwóch zastępców przewodniczącego i dziewięciu członków.
(ISBnews)
Warszawa, 18.12.2018 (ISBnews) - Środki, które będą gromadzone w pracowniczych planach kapitałowych (PPK) będą stanowić dobrowolną formę oszczędzania, a w ustawie przewidziana została gwarancja ich prywatnego statusu, uważają eksperci Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP) i Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE). Dlatego, ich zdaniem, nie ma potrzeby postulowanego przez Pracodawców RP podjęcia prac nad wprowadzeniem dodatkowych zabezpieczeń w systemie PPK w ramach Rady Dialogu Społecznego, która zajmowała się już kwestią PPK.
"W przeciwieństwie do systemu OFE, ZUS nie jest zaangażowany w pobór składki związanej z PPK ani wypłatę świadczeń. Ponadto przewidziana została ustawowa gwarancja prywatnego statusu środków zgromadzonych w PPK, zawarta w art. 3 ust. 2 ustawy o PPK. W przepisie tym stwierdzono wprost, że środki gromadzone w PPK stanowią prywatną własność ich uczestników. Oznacza to, że w przeciwieństwie do OFE, nie istnieje na gruncie prawnym jakakolwiek podstawa do kwestionowania prywatności środków w pracowniczych planach kapitałowych" - czytamy w komunikacie.
Pracownicze plany kapitałowe są całkowicie odmienne od OFE. Wpłata na PPK ma charakter dodatkowej składki i nie stanowi w jakimkolwiek stopniu elementu powszechnego, obligatoryjnego systemu emerytalnego. Środki z PPK mogą zostać wycofane w dowolnym momencie przez oszczędzającego - istnieją jedynie zachęty podatkowe motywujące do długoterminowej akumulacji aktywów, podkreślili eksperci.
"Organizacja Pracodawcy RP wystosowała apel o ponowne podjęcie prac w ramach Rady Dialogu Społecznego nad pracowniczymi planami kapitałowymi w celu zapewnienia wyższego stopnia ochrony ich środków. Powołuje się na przejęcie części środków OFE w 2014 r. - jako przykład świadczący o potrzebie takich działań. Podobną opinię wyraziło Forum Związków Zawodowych. Nie można jednak zgodzić się z przedstawioną argumentacją w tej sprawie. Ponowne podjęcie prac w Radzie Dialogu Społecznego w proponowanym zakresie jest bezprzedmiotowe. Po pierwsze, kwestie te zostały już dawno omówione i uzgodnione w ramach prac nad projektem ustawy o PPK w RDS. Po drugie, nie istnieje możliwość zapisania w ustawie o pracowniczych planach kapitałowych silniejszej gwarancji prywatności środków uczestników PPK od tej, która została już uwzględniona" - powiedział główny ekonomista FPP, ekspert CALPE Łukasz Kozłowski, cytowany w komunikacie.
"Tematem rzeczywiście wymagającym dyskusji jest natomiast zapewnienie jednoznacznego uregulowania statusu prawnego 160 mld zł środków, które pozostają w OFE – np. przez przekształcenie ich w element III filaru systemu emerytalnego oraz wyeliminowanie tzw. mechanizmu suwaka" - dodał.
Ekspert przypomniał, że ustawa o PPK była przedmiotem intensywnych prac Zespołu problemowego ds. ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego. Konsultacje w tej formule były prowadzone od lutego do lipca, na konferencji uzgodnieniowej rozpatrzono 1081 propozycji zmian w ustawie, a ok. 75% uwag zgłoszonych przez partnerów społecznych do projektu ustawy zostało rozpatrzonych pozytywnie.
"W toku konsultacji z Radą Dialogu Społecznego była omawiana kwestia ochrony prywatnego statusu środków PPK oraz zgłaszano propozycje w tym zakresie, które zostały przyjęte przez projektodawców. W lipcu br. zostało przyjęte pozytywne wspólne stanowisko partnerów społecznych - w tym Pracodawców RP oraz FZZ - w sprawie ustawy o PPK. W pkt. 5 tego stanowiska czytamy: 'Zagwarantowanie explicite - zgodnie z art. 3 ust. 2 projektowanej ustawy - prywatnego statusu środków zgromadzonych w PPK powinno wzmocnić zaufanie do tworzonego systemu.' Oznacza to, że sygnatariusze stanowiska uznali gwarancje prywatności środków w pracowniczych planach kapitałowych za adekwatne" - stwierdził Kozłowski.
Status prawny środków w OFE jest zupełnie odmienny od tego, jaki będą miały aktywa PPK, podkreślono w materiale.
"Przede wszystkim, otwarte fundusze emerytalne stanowią część obowiązkowego, powszechnego systemu emerytalnego. Składki do OFE pochodzą bowiem z wydzielonej części obowiązkowej składki emerytalnej, będącej obligatoryjną daniną o charakterze publicznoprawnym. Uczestnictwo w OFE było do 2014 r. obowiązkowe dla osób urodzonych po 1968 r., zaś obecnie w ramach okien transferowych istnieje możliwość wyboru między ZUS a OFE, lecz nie ma możliwości rezygnacji z opłacania składki w tej części. Emerytury ze środków gromadzonych w OFE wypłacane są przez instytucję państwową - ZUS, a ich aktywa są tam już przenoszone stopniowo poczynając od momentu, w którym pozostaje 10 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego. Nie ma ponadto jakiejkolwiek możliwości wycofania środków z OFE przez członka przed przejściem na emeryturę, choć w razie śmierci podlegają one dziedziczeniu. Powyższa sytuacja doprowadziła do powstania sporu prawnego co do tego, w jakim stopniu aktywa OFE stanowią prywatną własność ich członków, co zostało wykorzystane jako argument za przejęciem i umorzeniem ich części obligacyjnej" - wskazano w komunikacie.
W połowie listopada Pracodawcy RP stwierdzili, że PPK to korzystne, choć niewystarczające działanie na rzecz przyszłych emerytów. Według tej organizacji, potrzebne są wiarygodne mechanizmy, które zablokują możliwość przejęcia tych pieniędzy pracowników przez państwo - tak, jak to było z OFE. PPK wymagają zatem - ich zdaniem - podjęcia pilnych prac w ramach Rady Dialogu Społecznego.
(ISBnews)
Warszawa, 17.12.2018 (ISBnews) - Nowa strategia dla rynku kapitałowego i wprowadzenie pracowniczych planów kapitałowych (PPK) w istotny sposób wzmocnią dopływ krajowego kapitału na polski rynek, uważa wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) Jacek Fotek. Według niego, pozytywny wpływ reformy PPK na warszawską giełdę jest niedoszacowany.
"Myślę, że pozytywny wpływ reformy PPK jest niedoszacowany. PPK zwiększy aktywność funduszy typu ETF w Polsce (rolę funduszy pasywnych). Sądzimy, że one będą mieć skłonność do tego, żeby dużo inwestować pasywnie, dlatego chcemy wprowadzać nowe kontrakty futures na indeksy i na pojedyncze akcje. Dzięki temu płynność na giełdzie wzrośnie. Liczymy także, że wpłynie na rynek IPO w Polsce. Jak szacuje Min. Finansów wpływy na rynek kapitałowy powinny być w 2019 r. ok. 6 mld zł a w kolejnych latach 2020 - 12 mld zł, od 2021 r. 15 mld zł., przy założeniu partycypacji na poziomie 75 %. Realizacja tego scenariusza będzie oznaczać istotne odwrócenie nikorzystnych trendów w zakresie odpływu kapitału z rynku akcji obserwowanego w bieżącym roku" - powiedział Fotek podczas czatu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII).
Dodał, że GPW liczy na to, iż wprowadzenie PPK wygeneruje dodatkowe napływy długoterminowego kapitału na rynek, co uatrakcyjni wyceny i będzie dodatkowym bodźcem dla spółek do tego, aby debiutować na giełdzie.
"24 września 2018 r. globalna agencja indeksowa FTSE Russell przekwalifikowała Polskę z Emerging Markets do Developed Markets. Dzięki awansowi Polska znalazła się w gronie 25-ciu najbardziej rozwiniętych światowych gospodarek i rynków kapitałowych. Dodatkowo, w tym samym czasie na zakwalifikowanie Polski do grona krajów rozwiniętych zdecydowała się firma Stoxx - do indeksu Stoxx Europe 600 awansowało osiem polskich spółek z portfela WIG20. Według mnie, decyzje podjęte przez FTSE Russel oraz Stoxx to fundamentalna zmiana w postrzeganiu Polski przez globalnych inwestorów - przekwalifikowanie naszego kraju daje możliwość zainteresowania nowych inwestorów akcjami polskich spółek i stanowi ogromną szansę dla całego rynku kapitałowego" - powiedział także Fotek.
Wskazał także, że największa globalna agencja indeksowa MSCI w dalszym ciągu zalicza Polskę do grona Emerging Markets. W związku z tym GPW jednocześnie znajduje się w orbicie zainteresowań inwestorów obecnych na Developed Markets (agencja FTSE Russell oraz Stoxx) oraz tych skoncentrowanych na Emerging Markets (agencja MSCI).
"Liczymy, że ta unikalna sytuacja przyczyni się do napływu większego kapitału na warszawski parkiet. Najbliższe miesiące na GPW mogą jednak charakteryzować się podwyższoną zmiennością - zarówno obrotów, jak i notowań - z uwagi na przebudowę portfeli przez inwestorów instytucjonalnych, w tym przede wszystkim fundusze inwestycyjne" - powiedział także wiceprezes.
GPW prowadzi rynek regulowany dla akcji oraz instrumentów pochodnych, a także alternatywny rynek akcji NewConnect dla spółek wzrostowych. Rozwija także Catalyst - rynek przeznaczony dla emitentów obligacji korporacyjnych i komunalnych oraz rynki towarowe. Od 2010 r. GPW jest spółką publiczną notowaną na prowadzonym przez siebie parkiecie.
(ISBnews)
Warszawa, 11.12.2018 (ISBnews) - W Unii Europejskiej oczekiwane są nowe regulacje dotyczące prospektów emisyjnych, które jeśli wejdą w życie w drugiej połowie przyszłego roku, mogą spowodować, że rynek kapitałowy będzie bardziej atrakcyjny i łatwiej dostępny dla polskich spółek, wynika z wypowiedzi mecenas Klaudii Brzezińskiej z kancelarii Prof. Wierzbowski i Partnerzy - Adwokaci i Radcowie Prawni.
"Planowane są nowe wyłączenia od obowiązku sporządzania prospektu emisyjnego, zarówno dotyczące ofert publicznych, jak i dopuszczenia papierów wartościowych do obrotu na rynku regulowanym oraz nowe rodzaje prospektów emisyjnych. Część zmian już obowiązuje, na resztę będziemy musieli poczekać do lipca przyszłego roku. Dużo jeszcze zależy od aktów wykonawczych Komisji Europejskiej, jednak wydaje się, że po zmianach rynek kapitałowy będzie bardziej atrakcyjny i łatwiej dostępny dla polskich spółek" - powiedziała Brzezińska, cytowana w komunikacie podsumowującym grudniową konferencję regionalną Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych (SEG).
Jak wskazała radca prawny z kancelarii Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy - Adwokaci i Radcowie Prawni, dr Joanna Róg-Dyrda, opublikowany niedawno projekt ustawy dostosowującej krajowe regulacje do rozporządzenia prospektowe przewiduje jednak, że tylko część z tych ułatwień będzie dotyczyła krajowych emitentów, podano także.
"Wśród działań Komisji Europejskiej mających bezpośredni wpływ na spółek należy wymienić również Action Plan - FinancingSustainableFuture. Nakłada on na spółki od 2021 roku obowiązek informowania o udziale zrównoważonych finansów w ich działalności. W przypadku próby pozyskania kapitału z giełdy spółka zaś musiałaby poświadczyć, że spełnia trzy przesłanki zrównoważonej działalności" - czytamy dalej.
Ponadto dr Joanna Róg-Dyrda i mec. Klaudia Brzezińska zwróciły uwagę na nowe regulacje zaproponowane po nagłośnieniu sprawy GetBack.
"Wskazały one na ustawę, której zadaniem ma być wzmocnienie nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrona inwestorów na tym rynku. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2019 r. Najważniejszą zmianą wynikającą z tej ustawy jest obligatoryjna dematerializacja obligacji i ich rejestracja w KDPW oraz wprowadzenie instytucji agenta emisji" - czytamy dalej.
Zdaniem dr Róg-Dyrdy, nowe wymogi dotyczące emisji obligacji, także przez spółki niepubliczne, spowodują, że nie będzie to już łatwy instrument pozyskania finansowania dłużnego.
(ISBnews)
Warszawa, 11.12.2018 (ISBnews) - Najwyższa Izba Kontroli (NIK) ocenia, że polski sektor bankowy jest stabilny, a nadzór makroostrożnościowy został wdrożony skutecznie i podniósł ogólny poziom bezpieczeństwa sektora bankowego oraz jego odporność na niepożądane zjawiska i zawirowania rynkowe. Narodowy Bank Polski (NBP) i minister finansów to organy państwa, które rzetelnie wykonywały swoje zadania nadzorcze, jednak minister finansów jako podmiot odpowiedzialny za implementację prawa Unii Europejskiej w obszarze instytucji finansowych przyczynił się do przyjęcia wymaganych aktów prawnych z opóźnieniami, a działania Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) nie były także wolne od nieprawidłowości, oceniła Izba.
"Celem kontroli było w szczególności sprawdzenie, czy członkowie Komitetu Stabilności Finansowej rzetelnie wypełniali obowiązki ustawowe w zakresie nadzoru makroostrożnościowego i zarządzania kryzysowego, oraz w zakresie nadzoru mikroostrożnościowego nad poszczególnymi instytucjami sektora bankowego" - czytamy w komunikacie.
Okres objęty kontrolą to od listopada 2015 r. do listopada 2017 r. Kontrolę przeprowadzono w: Ministerstwie Finansów, Narodowym Banku Polskim i Komisji Nadzoru Finansowego. NIK nie ma uprawnień do kontrolowania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, w sytuacji, gdy realizowane przez tę instytucję zadania nie wiążą się z wykorzystaniem majątku lub środków państwowych lub komunalnych, wyjaśniono.
"Minister finansów oraz prezes NBP rzetelnie wypełniali obowiązki, wynikające z ustawy o nadzorze makroostrożnościowym i zarządzaniu kryzysowym" - czytamy dalej.
Nadzór mikroostrożnościowy nad sektorem bankowym i poszczególnymi instytucjami tego sektora sprawuje KNF. NIK zwróciła uwagę, że efektem tych działań był wzrost średniego poziomu spełniania przez banki wymogów nadzorczych w zakresie płynności i adekwatności kapitałowej. Z danych sprawozdawczych banków oraz analiz NBP wynika, że w 2017 r. zahamowana została spadkowa tendencja zyskowności banków. Względnie stabilna była również sytuacja sektora banków spółdzielczych, którego aktywa stanowią około 7% aktywów całego sektora bankowego.
"Jednak niska efektywność związana z modelem biznesowym tego sektora stanowiła wyzwanie dla zyskowności banków spółdzielczych i ich zdolności do rozwoju, szczególnie w środowisku niskich stóp procentowych. W większości przypadków banki te spełniały nadzorcze wymogi kapitałowe i utrzymania płynności finansowej. Poprawę stabilności sektora banków spółdzielczych w zakresie płynności i wypłacalności mają zapewnić tworzone od 2015 r. systemy ochrony instytucjonalnej. Niepokojącym zjawiskiem była słaba jakość portfela kredytowego w tym sektorze" - wskazano w materiale.
NIK stwierdziła, że w ramach działań nadzorczych KNF monitorowane były zagrożenia dla stabilności tego sektora, wykonywany był nadzór analityczny nad bankami oraz przeprowadzane były inspekcje w bankach. Jednocześnie stwierdziła jednak przypadki braku skutecznych działań nadzorczych w stosunku do banków spółdzielczych, nierzetelnie prezentujących dane w formularzach samooceny przekazywanych KNF do badania i oceny nadzorczej.
Izba oceniła, że KNF nie podjęła działań w celu zapewnienia przez kuratorów poprawy efektywności wdrażania założeń programu postępowania naprawczego przez dwa banki. W związku z wyjaśnieniami urzędu, że nie dysponuje on środkami prawnymi do oddziaływania na kuratorów, NIK wnioskowała o zwrócenie się do ministra finansów o podjęcie działań legislacyjnych wprowadzających dodatkowe przepisy umożliwiające KNF oddziaływanie dyscyplinujące na kuratorów celem zapewnienia skuteczności i efektywności wdrażania programów postępowania naprawczego i planów naprawy. Izba stwierdziła także, że na liście kandydatów na kuratorów, sporządzonej przez UKNF, znajdują się osoby, które nie mają do tego kwalifikacji.
"NIK zwróciła również uwagę na ograniczoną częstotliwość inspekcji w bankach spółdzielczych. W okresie od 2014 r. do końca I kwartału 2017 r. 84% banków spółdzielczych nie było objętych żadnymi czynnościami kontrolnymi ze strony KNF. W tej grupie były banki, które powinny być objęte szczególnym nadzorem inspekcyjnym, z uwagi na nadanie im, w procesie badania i oceny nadzorczej, ocen wskazujących na podwyższony poziom ryzyka, oraz w związku z realizowaniem programów postępowania naprawczego. Zdaniem NIK, ograniczona częstotliwość inspekcji w bankach spółdzielczych wynikała z niewłaściwie ustalonych priorytetów nadzorczych dla sektora bankowego, co w konsekwencji nie zapobiegło zjawiskom kryzysowym w działalności niektórych banków spółdzielczych" - czytamy dalej.
Mimo stwierdzonych nieprawidłowości NIK pozytywnie oceniła działalność ministra finansów w zakresie zarządzania kryzysowego oraz wdrażania i wykonywania prawa Unii Europejskiej dotyczącego funkcjonowania sektora bankowego. Izba stwierdziła, że dyrektywy istotne dla bezpieczeństwa i funkcjonowania sektora bankowego dostosowywane były do polskiego prawa z opóźnieniem od 4 do 22 miesięcy, a biorąc pod uwagę daty publikacji rozporządzeń wykonawczych do ustaw wdrażających przepisy prawa unijnego, z opóźnieniem nawet do 30 miesięcy. Wynikało to z dużej liczby projektów aktów prawnych, ich złożoności, dużej liczby podmiotów biorących udział w procesie legislacyjnym, ale także z opóźnień w podejmowaniu prac nad przygotowaniem projektów aktów prawnych w Ministerstwie Finansów. Na opóźnienia we wdrażaniu dyrektyw unijnych do porządku krajowego wpływ miała również długotrwałość procesu legislacyjnego na etapie po przedłożeniu projektów ustaw na posiedzenia Rady Ministrów.
"NIK wskazała na potrzebę rozważenia ewentualnych działań legislacyjnych w celu:
- zmiany art. 46 ustawy o nadzorze makroostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w systemie finansowym, by wyeliminować wątpliwości związane z wyliczaniem buforów (kwot podnoszących kapitał banku) relatywnie do sytuacji panujących w poszczególnych bankach oraz ograniczyć zakres uznaniowości Komisji Nadzoru Finansowego;
- wprowadzenia dodatkowych przepisów umożliwiających Komisji Nadzoru Finansowego oddziaływanie dyscyplinujące na kuratorów (np. w postaci konsekwencji finansowych), poprzedzające ich ewentualne odwołanie, celem zapewnienia skuteczności i efektywności wdrażania programów postępowania naprawczego i programów naprawy przez bank" - napisano w materiale.
Przygotowanie projektów tych regulacji należy do kompetencji ministra finansów.
Zdaniem NIK, w celu zapewnienia bezpieczeństwa sektora bankowego zasadne jest także:
- kontynuowanie dotychczasowych działań skierowanych na wzmacnianie stabilności banków komercyjnych, w tym w szczególności realizujących programy postępowania naprawczego;
- zintensyfikowanie działań na rzecz wspierania stabilności banków spółdzielczych, w tym zapewnienie przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego odpowiedniej częstotliwości inspekcji w tych podmiotach i odpowiedniej reakcji na nieprawidłowości zidentyfikowane w ich działaniu;
- zapewnienie terminowej implementacji przepisów dyrektyw unijnych do prawa krajowego, podsumowano.
(ISBnews)
Warszawa, 07.12.2018 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przedstawi propozycje dotyczące przekształcenia otwartych funduszy emerytalnych (OFE) w przyszłym roku, poinformowała minister finansów Teresa Czerwińska.
"Premier Mateusz Morawiecki na samym początku zapowiadał, że kwestia OFE to będzie kolejny krok. Ustawa o PPK dopiero niedawno została podpisana, a OFE to będzie właśnie ten kolejny krok. Musimy się zastanowić i nie chcę powiedzieć dokładnie, kiedy. Myślę, że w przyszłym roku pojawi się propozycja w kwestii OFE" - powiedziała Czerwińska podczas konferencji prasowej.
Pod koniec 2016 r. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów (KERM) zarekomendował przyjęcie Informacji Rady Ministrów dla Sejmu o skutkach obowiązywania ustaw dotyczących funkcjonowania systemu ubezpieczeń społecznych wraz z propozycjami zmian. Zgodnie z rekomendacjami dokumentu, 25% środków zgromadzonych w OFE ma zostać przekazanych do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD), a 75% aktywów na indywidualne konta emerytalne w ramach III filaru.
(ISBnews)
Warszawa, 05.12.2018 (ISBnews) - Jeżeli z pracowniczych planów kapitałowych (PPK) będzie korzystało 50% uprawnionych po 2-3 latach od wprowadzenia tego systemu, to będzie można mówić o sukcesie tego systemu, wynika z wypowiedzi minister finansów Teresy Czerwińskiej dla ISBnews.
"Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która jest skierowana do 11,5 mln osób. System ma szansę powodzenia tylko wtedy, jeśli będzie powszechny, jeżeli ludzie będą chcieli w tym systemie oszczędzać. Wówczas PPK zbuduje bezpieczeństwo oraz stabilność i zapewni zastrzyk kapitałowy dla rynku giełdowego. System ten będzie budowany sukcesywnie. Uważam, że w ciągu 2-3 najbliższych lat w tym programie swoje oszczędności będzie gromadzić 50% uprawnionych do udziału w PPK. Szacowaliśmy, że docelowo będzie to ok. 75%. Uważam, że PPK będzie rozpowszechniał się stopniowo" - powiedziała Czerwińska w rozmowie z ISBnews.
"W OSR (ocena skutków regulacji) założyliśmy - docelowo - 75-procentową partycypację przy 11,5 mln uczestników, na poziomie podstawowym, czyli 1,5% z możliwością podniesienia do 4% ze strony pracownika, a ze strony pracodawcy 2% z możliwością zwiększenia do 4%. Do tego dochodzą dopłaty ze strony państwa– powitalna, w wysokości 250 zł i co roczna - 240 zł. Szacowaliśmy, że przy tych założeniach, co roku na rynek będzie wpływać 12-14 mld zł, choć z pewnością nie stanie się to w pierwszym roku istnienia tego programu. W takich programach uczestnictwo, z reguły, budowane jest stopniowo. Zakładam, że w ciągu 2-3 lat będziemy mieli uczestnictwo na poziomie 50%" - podkreśliła minister.
Jej zdaniem, dzięki temu budowane będą również inwestycje, bo właśnie one potrzebują silnej bazy kapitałowej.
"Patrząc obecnie na strukturę oszczędności Polaków, widzimy, że to przede wszystkim gotówka, lokaty bankowe. Jeżeli mówimy o bazie kapitałowej, to widać, że jest ona pod tym względem "ułomna", gdyż zadłużamy się na długie okresy, a oszczędzamy krótkoterminowo. Chcielibyśmy więc skorzystać z dźwigni przełożenia oszczędności na inwestycje. Jest to możliwe wtedy, gdy PPK będzie programem długoterminowym. Wówczas możliwe jest zasilanie środkami z PPK gospodarki, w efekcie obniżanie kosztu kapitału dla przedsiębiorstw. Do tego dochodzi strategia rozwoju rynku kapitałowego, nad którą pracujemy. Musimy zbudować stabilną bazę kapitałową pod inwestycje" - powiedziała Czerwińska.
Dodała, że rzeczywiście PPK stanowią pewien koszt dla przedsiębiorcy, ale ci sami przedsiębiorcy zyskują jednocześnie kapitał na rynku.
"Do rozwoju, inwestycji, przedsiębiorcy potrzebują solidnej bazy kapitałowej, my zaś taką właśnie bazę budujemy poprzez mechanizm oszczędności, które będą inwestowane. Stąd należy koszty związane z PPK rozpatrywać w szerszym makroekonomicznym kontekście. To jest program oczekiwany również przez przedsiębiorców, gdyż dzięki temu budujemy możliwości pozyskiwania kapitału na inwestycje" - podkreśliła minister.
"Z drugiej strony, z perspektywy rynku pracy, mówimy coraz częściej, że brakuje nam rąk do pracy, mamy bowiem na rynku pracy rekordowo niską stopę bezrobocia, a jej dalsze obniżanie wydaje się już trudne. Coraz silniejsza jest konkurencja o pracownika, nie postrzegamy jej tylko poprzez pryzmat kosztów. Przedsiębiorcy coraz częściej dostrzegają potrzebę nowych instrumentów konkurowania o pracownika, budujących więź pracownika z firmą. To jest trend widoczny na świecie, np. w krajach, gdzie funkcjonują współfinansowane przez pracodawców pracownicze plany kapitałowe, czy plany emerytalne" - powiedziała Czerwińska.
W opinii minister finansów, pracodawcy podczas prac konsultacyjnych nad ustawą o PPK wykazali się bardzo dużą świadomością, choć była obawa o stronę organizacyjną ze względu na skalę wdrażanego projektu.
"PPK to program wdrażany na dużą skalę i teraz zadaniem Polskiego Funduszu Rozwoju jest wdrożenie rozwiązań informatycznych i uruchomienie dedykowanego portalu internetowego, ważna tez jest pomoc przedsiębiorcom we wdrażaniu. W skali makroekonomicznej, to wbrew obawom, PPK jest bardzo potrzebnym gospodarce mechanizmem transformacji oszczędności, i nie będzie stanowić istotnego obciążenia dla przedsiębiorstw" - podsumowała minister.
Marek Knitter
(ISBnews)