ISBNewsLetter
S U B S K R Y P C J A

Zapisz się na bezpłatny ISBNewsLetter

Zachęcamy do subskrypcji naszego newslettera, w którym codziennie znajdą Państwo najważniejszą depeszę ISBnews, przegląd informacji dostępnych w naszym Portalu i kalendarium nadchodzących wydarzeń biznesowych i ekonomicznych. Subskrypcja jest bezpłatna.

* Dołączając do ISBNewsLetter'a wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Dz.U. nr 144, poz. 1204). Twój adres e-mail będzie wykorzystany wyłącznie do przekazywania informacji na temat działań ISBNews i nie zostanie przekazane podmiotom trzecim. W kazdej chwili można wypisać się z listy subskrybentów klikając link na dole każdego ISBNewsLettera.

Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 18.02, 08:36MRiT: Celem jest wdrożenie programu 'Pierwsze klucze' od IV kw. 2025 r. 

    Warszawa, 18.02.2025 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) chce, aby Program mieszkaniowy "Klucz do mieszkania" wszedł w życie w IV kw. 2025 r., poinformował szef resortu Krzysztof Paszyk.

    "Moim celem jest, żeby ten program od IV kwartału tego roku zaczął obowiązywać, więc mamy sporo czasu, żeby tę ścieżkę na poziomie rządu i parlamentu przeprowadzić" - powiedział Paszyk w Radiu Zet.

    Przypomniał, że cały program mieszkaniowy będzie realizowany poprzez dwie ustawy. Pierwszy projekt - dotyczący gwarancji 2,5 mld zł na mieszkania komunalne i społeczne - Paszyk skierował na Stały Komitet Rady Ministrów w ubiegłym tygodniu.

    Minister powiedział wcześniej w rozmowie, że program "Klucz do mieszkania" będzie zawierał limit liczby wniosków na poziomie 10 tys. kwartalnie oraz limity dochodowe w wysokości 6 500 zł netto dla gospodarstwa jednoosobowego czy 9 500 zł - dwuosobowego, 11 500 zł - trzyosobowego, 13 500 zł - czteroosobowego.

    Przedstawiony w czwartek przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 18.02, 08:32MRiT: 'Pierwsze klucze' zawiera limit 10 tys. wniosków kwartalnie plus max. poziom dochodu 

    Warszawa, 18.02.2025 (ISBnews) - Program mieszkaniowy "Klucz do mieszkania" będzie zawierał limit liczby wniosków na poziomie 10 tys. kwartalnie oraz limity dochodowe w wysokości m.in. 6 500 zł netto dla gospodarstwa jednoosobowego czy 11 500 zł - trzyosobowego, poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

    "Ten limit w przypadku jednej osoby 6 500 netto dochodu, w przypadku dwuosobowego gospodarstwa to jest maksimum 9 500 dochodu, w przypadku trzyosobowego gospodarstwa domowego 11 500 dochodu, w przypadku czteroosobowego gospodarstwa rodzinnego 13 500 dochodu, w przypadku pięcioosobowego gospodarstwa domowego 15 500 zł" - powiedział Paszyk w Radiu Zet.

    Powtórzył, że obowiązywać będzie także limit ceny 1 m2 mieszkania - 11 000 zł w przypadku pięciu największych miast w Polsce oraz 10 000 zł w przypadku pozostałych miejscowości w kraju, z zastrzeżeniem, że samorząd gminny będzie mógł modyfikować tę cenę.

    "Cała filozofia tych limitów czy - jak ja to nazywam też bezpieczników - jest wprost zaczerpnięta z programu, który kiedyś już koalicja Platformy i PSL-u zrealizowała mieszkanie dla młodych. Proszę zwrócić uwagę, dzisiaj są dostępne analizy, wtedy nie pociągnęło to za sobą podwyżek cen mieszkań" - podkreślił minister.

    "Jeszcze jest jeden limit, panie redaktorze, to jest kwartalny limit zgód na skorzystanie z tego programu. Chcemy, aby to rozkładać w ciągu roku, czego też nie zrobili nasi poprzednicy. Myślimy tu o około 10 000 wniosków co kwartał, aby też rozciągać ten program w czasie. To też jest czynnik, który ograniczy wzrost cen" - poinformował też Paszyk.

    Wskazał także, że wysokość dopłat ma na celu obniżyć oprocentowanie do 4%, czyli średniej europejskiej, z obecnych blisko 8%.

    Przedstawiony w czwartek przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 17.02, 09:26Pełczyńska-Nałęcz: Dopłaty do kredytów na mieszkania nawet na rynku wtórnym podbiją ceny 

    Warszawa, 17.02.2025 (ISBnews) - Proponowane w programie mieszkaniowym, przedstawionym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT), dopłaty do kredytów na zakup mieszkań na rynku wtórnym nie są dobrym pomysłem, ponieważ wygenerują wzrost cen, ocenia minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, I. wiceprzewodnicząca Polska 2050.

    "Uważam, że dopłaty do kredytów - i tu się nic nie zmieniło - nawet w takiej załagodzonej formie, czyli rynek wtórny nie są dobrym pomysłem. Bo co się dzieje? Zwiększa się ta strona popytowa zamiast podażowa, co oznacza, że mogą wzrosnąć ceny" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM.

    "Popieramy społeczne budownictwo, a dopłaty do mieszkań wydają nam się w tym momencie nie do przyjęcia. Nie widzieliśmy projektu ustawy, więc nie mówi się o projekcie ustawy, póki się go nie zobaczy, natomiast dopłaty kredytów - dalej podtrzymujemy to przekonanie - generują wzrost cen, a wzrost cen zmniejsza dostępność mieszkań" - dodała.

    Minister podkreśliła, że w Polsce przez wiele lat inwestowanie w mieszkania się opłacało i to spowodowało "uwięzienie kapitału w betonie", a dziś bardzo potrzebujemy kapitału na innowacje i na rozwój polskich firm.

    W piątek Pełczyńska-Nałęcz oceniła, że program mieszkaniowy MRiT to krok w dobrym kierunku, przy czym "super ważne" są szczegóły, a te będzie widać dopiero w projektach ustaw, nad którymi rząd będzie pracować "konstruktywnie i rzetelnie".

    Przedstawiony w czwartek przez MRiT program wspierania mieszkalnictwa "Klucz do mieszkania" zakłada oparcie się na trzech "kluczach": mieszkalnictwie komunalnym, mieszkalnictwie społecznym i mieszkalnictwie własnościowym w dedykowanym mu programie "Pierwsze klucze". Własnościowa część programu uwzględnia mieszkania wyłącznie z rynku wtórnego i domy jednorodzinne z rynku wtórnego lub budowane metodą gospodarczą.

    Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność - "Pierwsze klucze" - ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania bądź domu. Będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym. Aby skorzystać z programu kupowane mieszkanie lub dom muszą być oddane do użytku co najmniej 5 lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Wprowadzony ma zostać limit ceny metra kwadratowego - do 10 tys. zł (w przypadku Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia do 11 tys. zł). Gminy będą miały także możliwość samodzielnego wyznaczania limitu cenowego.

    (ISBnews)

     

  • 13.02, 12:17ZBP: TSUE potwierdził, że sankcji kredytu darmowego nie można stosować automatycznie 

    Warszawa, 13.02.2025 (ISBnews) - Werdykt Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oznacza, że sankcji kredytu darmowego nie można stosować automatycznie i to do sądu krajowego należy ocena wagi naruszonych obowiązków przez kredytodawcę i ich wpływu na decyzję konsumenta o zawarciu umowy, ocenił Związek Banków Polskich (ZBP).

    "TSUE potwierdził, że sankcji kredytu darmowego nie można stosować automatycznie. To do sądu krajowego należy ocena wagi naruszonych obowiązków przez kredytodawcę i ich wpływu na decyzję konsumenta o zawarciu umowy" - czytamy w stanowisku ZBP.

    "Wyrok potwierdza słuszność i konieczność zmiany przepisów o nieproporcjonalnej sankcji kredytu darmowego w Polsce, które są obecnie instrumentalnie wykorzystywane przez parakancelarie, budujące biznes na sprawach konsumenckich" - czytamy dalej.

    TSUE wydał dziś wyrok na podstawie pytań prejudycjalnych polskiego sądu dotyczących sankcji kredytu darmowego. W tej sprawie spółka handlowa zajmująca się skupem roszczeń dochodzi od banku zwrotu odsetek i pozostałych kosztów poniesionych na podstawie umowy pożyczki, powołując się na sankcję kredytu darmowego.

    Jak ocenia ZBP, TSUE nie orzekł, że oprocentowanie kredytowanych kosztów jest niedopuszczalne. Według TSUE, okoliczność zgodnie z którą RRSO okazałaby się zawyżona, nie stanowi sama w sobie naruszenia obowiązku informacyjnego.

    "To oznacza, że najpopularniejszy zarzut, na który masowo powołują się parakancelarie w sprawach SKD został definitywnie zakwestionowany przez Trybunał" - podkreślił Związek.

    ZBP wskazał również, że TSUE stwierdził, iż to do sądu krajowego należy ocena, na ile przeciętny konsument - właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny - był w stanie na podstawie warunków umowy dotyczących zmiany opłat ocenić, jak może się zmienić wysokość jego zobowiązania.

    "Trybunał podkreślił, że surowość sankcji przewidzianej w prawie krajowym powinna być adekwatna do wagi naruszeń i należy przestrzegać ogólnej zasady proporcjonalności, która wynika z prawa unijnego (pkt 49 wyroku). Dalej, w punkcie 54 i 58 wyroku, TSUE potwierdził, że sankcja kredytu darmowego może zostać uznana za nieproporcjonalną, jeżeli naruszenie obowiązków informacyjnych nie ma wpływu na decyzję konsumenta o zawarciu umowy" - czytamy również w stanowisku.

    (ISBnews)

  • 13.02, 11:09TSUE: W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank może nie mieć prawa do odsetek 

    Warszawa, 13.02.2025 (ISBnews) - W przypadku umowy kredytu konsumenckiego, w razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank może zostać pozbawiony prawa do odsetek, orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w odpowiedzi na pytanie polskiego sądu. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku.

    TSUE orzekł, że w przypadku naruszenia obowiązku informacyjnego, które wpływa na zdolność konsumenta do dokonania oceny zakresu jego zobowiązania, bank może zostać pozbawiony prawa do odsetek i kosztów.

    "Z zastrzeżeniem weryfikacji przez sąd krajowy, Trybunał uznał tę sankcję za proporcjonalną, mimo że waga naruszenia oraz konsekwencje, jakie wynikają z tego naruszenia dla konsumenta, mogą różnić się w zależności od konkretnego przypadku" - czytamy w komunikacie.

    Trybunał przypomniał również, że w umowie o kredyt należy podać w sposób jasny i zwięzły RRSO obliczoną w chwili jej zawarcia.

    Obliczenie RRSO zakłada jednak, że umowa będzie obowiązywać przez umówiony okres. W związku z tym wskazanie w umowie kredytu RRSO, która okazuje się zawyżona ze względu na fakt, że niektóre warunki tej umowy zostały następnie uznane za nieuczciwe, nie stanowi samo w sobie naruszenia obowiązku informacyjnego, podano.

    "Umowa powinna opisywać w sposób jasny i zrozumiały warunki zmiany opłat związanych z jej wykonaniem. Okoliczność, że w tym celu umowa opiera się na wskaźnikach, które dla konsumenta są trudne do zweryfikowania, może naruszać obowiązek informacyjny. Jest tak wówczas, gdy przeciętny konsument nie może sprawdzić ani zaistnienia okoliczności uzasadniających tę zmianę, ani ich wpływu na te opłaty, nie będąc w ten sposób w stanie zrozumieć zakresu swojego zobowiązania. Zadaniem sądu krajowego jest ustalenie, czy jest tak w toczącym się przed nim sporze" - wskazał Trybunał.

    Pytanie polskiego sądu jest pokłosiem spory między bankiem a spółką Lexitor, zajmującą się windykacją wierzytelności, na którą konsument scedował swoje prawa wynikające z umowy o kredyt zawartej z bankiem. Spółka ta twierdzi, że bank nie wykonał ciążącego na nim obowiązku informacyjnego wobec konsumenta przy zawieraniu umowy. Wytoczyła powództwo przed polskim sądem, domagając się od banku zapłaty kwoty pieniężnej odpowiadającej odsetkom i opłatom zapłaconym przez tego konsumenta.

    Lexitor argumentował w swoim wniosku, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO ) została zawyżona, a jej zdaniem jeden z warunków umowy branych pod uwagę przy obliczaniu tej stopy powinien zostać uznany za nieuczciwy i z tego względu nie wiąże on konsumenta. Po drugie, umowa nie określa jasno powodów i zasad zwiększenia opłat związanych z jej wykonaniem.

    Zdaniem Lexitor, uchybienia te powinny skutkować zastosowaniem sankcji przewidzianej w polskiej ustawie, a tym samym spowodować, że kredyt będzie wolny od odsetek i opłat ustalonych w umowie.

    "Trybunał nie rozpoznaje sporu krajowego. Do sądu krajowego należy rozstrzygnięcie sprawy zgodnie z orzeczeniem Trybunału. Orzeczenie to wiąże w ten sam sposób inne sądy krajowe, które spotkają się z podobnym problemem" - podkreślił TSUE w komunikacie.

    (ISBnews)

  • 10.02, 16:38Domański: Plan dot. rozwoju rynku kapitałowego przygotujemy za 2-3 miesiące 

    Warszawa, 10.02.2025 (ISBnews) - Plan dotyczący przyspieszenia rozwoju polskiego rynku kapitałowego zostanie przygotowany w ciągu 2-3 miesięcy, zapowiedział minister finansów Andrzej Domański.

    "Myślimy o całej szerokiej kompleksowej reformie. Ona powinna być przygotowywana w ciągu dwóch, maksymalnie trzech miesięcy. Dzisiaj zaflagowaliśmy tak naprawdę kilka projektów, które są bardziej zaawansowane, takie jak Innovate.pl jak program transferu technologii, jak nasze działania wspólnie z Europejskim Funduszem Inwestycyjnym. To wszystko na tej fazie rynku niepublicznego" - powiedział Domański podczas spotkania z dziennikarzami.

    "Żeby rynek kapitałowy rósł, potrzebny jest oczywiście dopływ kapitału. Chcemy stwarzać również bodźce podatkowe ku temu. Stąd w przyszłym roku na pewno zwiększymy limit wpłaty na IKZE. Również element wprowadzony do polskiego systemu przez naszych poprzedników, jak państwo wiedzą, który ja oceniam pozytywnie, czyli PPK, chcemy dodatkowo uatrakcyjniać. Tutaj myślimy o mechanizmie auto-enrollmentu i powtórzyłem moje zobowiązanie do tego, aby ograniczyć podatek od zysków kapitałowych" - dodał minister.

    Wcześniej dziś, podczas konferencji na GPW "Polska. Rok przełomu"zaprezentowany został rządowy plan rozwoju Polski, oparty na 6 filarach: inwestycje w naukę i badania; transformacja energetyczna; nowoczesne technologie; rozwój portów i modernizacja kolei; dynamiczny rynek kapitałowy oraz wsparcie i współpraca z biznesem.

    Minister finansów zapowiedział podczas konferencji m.in. podwyższenie limitu inwestycji w ramach indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) od 2026 r., ograniczenie podatku od zysków kapitałowych - tzw. podatku Belki. Wskazał, że pierwsze działania pozwolą zmobilizować dodatkowe 10 mld zł nowych środków na innowacje i inwestycje.

    (ISBnews)

     

  • 10.02, 12:31Domański: Będą zmiany dot. terminu przedawnień podatkowych i zwolnienia podmiot. z VAT 

    Warszawa, 10.02.2025 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów chce, aby wszczęcie postępowania związanego z podejrzeniem popełnienia wykroczenia lub przestępstwa skarbowego nie wpływało co do zasady na termin przedawnienia podatku, poinformował szef resortu Andrzej Domański. Zapowiedział też podniesienie od przyszłego roku limitu zwolnienia podmiotowego VAT do 240 000 zł.

    "W Ministerstwie Finansów prowadzimy proces przeglądu wszystkich obowiązków sprawozdawczych i - za zgodą pana premiera - chcemy poszerzyć ten proces na całą administrację. Zajmujemy się, oczywiście, także kwestią wielokrotnie przez państwa podnoszoną: tzw. przedawnień podatkowych" - powiedział Domański podczas konferencji na GPW "Polska. Rok przełomu".

    "Proponujemy, by wszczęcie postępowania związanego z podejrzeniem popełnienia wykroczenia skarbowego i przestępstwa skarbowego nie wpływało co do zasady na termin przedawnienia podatku" - dodał.

    Wyjątkiem będą najpoważniejsze przestępstwa ściśle określone w ustawie. Oznacza to radykalne zawężenie przesłanki do wydłużenia pięcioletniego terminu przedawnienia, podkreślił minister.

    "Od przyszłego roku podniesiemy również limit zwolnienia podmiotowego VAT do 240 000 zł. To ten limit nie był podnoszony od wielu lat i dzięki temu podniesieniu tysiące, dziesiątki tysięcy polskich firm będą mogły mieć mniejszą i ograniczoną sprawozdawczość" - powiedział też Domański.

    Dziś zaprezentowany został rządowy plan rozwoju Polski, oparty na 6 filarach: inwestycje w naukę i badania; transformacja energetyczna; nowoczesne technologie; rozwój portów i modernizacja kolei; dynamiczny rynek kapitałowy oraz wsparcie i współpraca z biznesem.

    (ISBnews)

  • 10.02, 12:16Domański: Zwiększymy limit na IKZE od 2026 r., ograniczymy podatek Belki 

    Warszawa, 10.02.2025 (ISBnews) - Rząd planuje podwyższyć limit inwestycji w ramach indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) od 2026 r., planuje także ograniczenie podatku od zysków kapitałowych - tzw. podatku Belki, zapowiedział minister finansów Andrzej Domański. Według niego, rynek kapitałowy musi stać się fundamentem długoterminowego finansowania polskiej gospodarki i rozwoju przedsiębiorstw. Wskazał, że pierwsze działania w tym zakresie pozwolą zmobilizować dodatkowe 10 mld zł nowych środków na innowacje i inwestycje.

    "Potrzebujemy także dynamicznego rynku publicznego, który będzie atrakcyjnym miejscem dla inwestorów i przedsiębiorstw. Dlatego od przyszłego roku zwiększymy limit wpłat na IKZE, aby długoterminowe inwestowanie było bardziej opłacalne. Pracujemy nad nowymi instrumentami, które ułatwią inwestowanie zarówno inwestorom indywidualnym, jak i instytucjonalnym" - powiedział Domański podczas konferencji na GPW "Polska. Rok przełomu".

    "Wśród nich są na przykład fundusze ETF. Planujemy także zmiany, które zwiększą przewidywalność rynku dla inwestorów. Chcemy wdrożyć między innymi zasady, by przymusowe umorzenie akcji było traktowane zawsze jako strata podatkowa. A mechanizm tak zwanego auto enrollmentu w PPK był lepiej wykorzystywany, by więcej osób mogło mogło aktywnie uczestniczyć w tym programie" - dodał minister.

    Podtrzymał także plany w zakresie ograniczenia podatku od zysków kapitałowych - tzw. podatku Belki.

    "Rynek kapitałowy musi stać się fundamentem długoterminowego finansowania polskiej gospodarki i rozwoju przedsiębiorstw. Szacujemy, że tylko te działania, o których przed chwilą wspomniałem, pozwolą zmobilizować dodatkowe 10 mld zł nowych środków na innowacje i inwestycje. A to jest dopiero początek" - zapowiedział Domański.

    Wskazał także, że jednym z kluczowych projektów będzie inicjatywa innovate.pl - platforma, która stworzy profesjonalną przestrzeń dla inwestorów instytucjonalnych i spółek, "otwierając nowe możliwości finansowania innowacji, długoterminowych i bardziej ryzykownych projektów".

    (ISBnews)

     

  • 31.01, 13:42Prezydent podpisał ustawę o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów 

    Warszawa, 31.01.2025 (ISBnews) - Prezydent podpisał Ustawą z dnia 20 grudnia 2024 r. o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów, podała Kancelaria Prezydenta. Ustawa zakłada m.in., że działalność podmiotów obsługujących kredyty z państw trzecich podlegać będzie nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

    "Prowadzenie działalności w zakresie obsługi kredytów wymagać będzie uzyskania zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego na wykonywanie działalności w zakresie obsługi kredytów, które będzie udzielane w formie decyzji nie później niż w terminie 90 dni od dnia otrzymania kompletnego wniosku. W terminie 2 dni roboczych od dnia udzielenia zezwolenia Komisja Nadzoru Finansowego z urzędu dokona wpisu podmiotu obsługującego kredyty do rejestru podmiotów obsługujących kredyty" - czytamy w informacji.

    Ustawa wskazuje także przypadki, kiedy KNF odmówi udzielenia zezwolenia oraz przypadki, kiedy KNF stwierdzi wygaśnięcie zezwolenia (odmowa, jak również stwierdzenie wygaśnięcie nastąpi w drodze decyzji).

    "Rejestr podmiotów obsługujących kredyty będzie obejmował podmioty obsługujące kredyty, które uzyskały zezwolenie, jak również podmioty obsługujące kredyty, w odniesieniu do których organ nadzoru w macierzystym państwie członkowskim przekazał Komisji Nadzoru Finansowego zawiadomienie. Należy zaznaczyć, że dane zawarte w rejestrze podmiotów obsługujących kredyty będą jawne (każdy będzie miał prawo dostępu do tych danych i informacji), zaś Komisja Nadzoru Finansowego udostępni rejestr na swojej stronie internetowej" - czytamy dalej.

    Według ustawy, działalność podmiotów obsługujących kredyty, dostawców usług obsługi kredytów, nabywców kredytów oraz przedstawicieli nabywców kredytów z państw trzecich podlegać będzie nadzorowi KNF.

    "Komisja Nadzoru Finansowego w ramach nadzoru będzie mogła w szczególności żądać od podmiotu obsługującego kredyty opracowania, stosowania lub zmiany wewnętrznych procedur i polityk dotyczących prowadzenia działalności w zakresie obsługi kredytów w celu zapewnienia poszanowania praw kredytobiorców zgodnie z przepisami regulującymi umowę o kredyt, wykazania sprawiedliwego i należytego traktowania kredytobiorców, należytego rozpatrywania reklamacji i skarg kredytobiorców oraz odwołań od tych reklamacji i skarg, dokumentowania czynności w tym zakresie, a także zmiany lub rozwiązania umowy o obsługę kredytów" - napisano także.

    Ustawa wejdzie w życie zasadniczo po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem niektórych przepisów, dla których ustawa przewiduje inny termin wejścia w życie.

    (ISBnews)

  • 29.01, 13:58MF chce wyemitować obligacje w oparciu o nowy wskaźnik referencyjny pod koniec br. 

    Warszawa, 29.01.2025 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów (MF) ma nadzieję wyemitować obligacje w oparciu o nowy wskaźnik referencyjny pod koniec br., poinformował wiceminister finansów Jurand Drop.

    "Jesteśmy zdeterminowani, żeby ten wskaźnik referencyjny stosować, promować. W tej chwili jako część rynku współuczestniczymy w mapie drogowej i w wypełnianiu kamieni w mapie drogowej. To wymaga pewnych przygotowań, szczególnie prawnych. Mam nadzieję, że w tym roku wyemitujemy, raczej będzie to na końcu roku" - powiedział Drop dziennikarzom.

    W grudniu ub. roku Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej (KS NGR) ds. reformy wskaźników referencyjnych dokonał wyboru propozycji indeksu z grupy WIRF: indeksu o technicznej nazwie WIRF- jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WIBOR.

    Wczoraj prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek poinformował, że docelowa nazwa wskaźnika, który zastąpi WIBOR, powinna zostać przedstawiona w tym tygodniu. Po wyborze wskaźnika docelowego, którym stał się wskaźnik z rodziny WIRF, obecnie trwa aktualizacja mapy drogowej reformy, informował prezes.

    (ISBnews)

  • 28.01, 13:15Prezes ZBP: Nazwa nowego wskaźnika referencyjnego zostanie ustalona w tym tygodniu 

    Warszawa, 28.01.2025 (ISBnews) - Docelowa nazwa wskaźnika, który zastąpi WIBOR, powinna zostać przedstawiona w tym tygodniu, poinformował prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek.

    "Zakładam, że jeszcze w tym tygodniu powinniśmy poznać docelową nazwę wskaźnika. Jesteśmy już po decyzji komitetu sterującego, która została podjęta w zeszły piątek. W tej chwili formułujemy oficjalny komunikat Narodowej Grupy Roboczej o wyborze tej docelowej nazwy" - powiedział Białek podczas telekonferencji z dziennikarzami.

    "Po wyborze wskaźnika docelowego, którym stał się wskaźnik z rodziny WIRF, najbardziej zbliżony do stopy referencyjnej NBP i o relatywnie najmniejszej zmienności, jesteśmy obecnie na etapie aktualizacji mapy drogowej reformy" - dodał.

    Jak podkreślił, decyzja o wyborze wskaźnika zapadła po bardzo szczegółowej konsultacji z rynkiem.

    "W tej chwili trwają prace nad przygotowaniem dokumentacji przez GPW Benchmark. W ciągu kwartału dokumentacja będzie przygotowana dla całości wskaźnika i będą udostępnione historyczne projekcje" - zapowiedział prezes.

    Zaznaczył, że nie będą to dokładanie te same kwotowania co do wybranego wskaźnika - bo będą one obliczane dla WIRF, zaś wybranym przez KS NGR wskaźnikiem jest WIRF-. Jego zdaniem jednak wartości będą bardzo zbliżone.

    Białek odniósł się również do prób kwestionowania stosowanego obecnie wskaźnika WIBOR, w tym do wyroku sądu w Suwałkach, który zapadł w ubiegłym tygodniu. Sąd unieważnił umowę kredytu złotówkowego oprocentowanego stawką WIBOR, wskazując m.in., że bank nie przekazał żadnych informacji na temat WIBOR, poza suchymi zapisami w umowie.

    "Wyrok w Suwałkach jest jeszcze nieprawomocny, więc nie ma jeszcze znaczenia w obrocie.

    Jest to wyrok co do którego nie powinniśmy przywiązywać zbyt dużej atencji bo jest on wyłomem od dotychczasowej linii orzeczniczej, która jak dotychczas jest jednoznaczna. W większości spraw oddalono kwestionowanie wskaźnika WIBOR. Wszystkie prawomocne orzeczenia są korzystne dla banków" - podkreślił prezes.

    W grudniu ub. roku Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej (KS NGR) ds. reformy wskaźników referencyjnych dokonał wyboru propozycji indeksu z grupy WIRF: indeksu o technicznej nazwie WIRF- jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WIBOR.

    Odchodzenie od wskaźników typu IBOR i zastępowanie ich wskaźnikami wolnymi od ryzyka wynika z zaleceń organizacji międzynarodowych, w szczególności Międzynarodowej Organizacji Komisji Papierów Wartościowych (International Organization of Securities Commissions) oraz Rady Stabilności Finansowej (Financial Stability Board). Podążając śladem dojrzałych rynków, również Polska przeprowadza proces wdrożenia nowego wskaźnika referencyjnego typu RFR.

    (ISBnews)

  • 24.01, 10:38Pilawska Zorski Adwokaci: Wyrok TSUE w sprawie RSSO kluczowy też dla polskiego rynku 

    Warszawa, 24.01.2025 (ISBnews) - Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) zasad obliczania rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RSSO) może być kluczowe dla polskiego rynku bankowego, uważa adwokat z kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci Agnieszka Pilawska.

    "Wyrok TSUE z 23 stycznia 2025 roku to kamień milowy, który wyznacza nowe zasady w zakresie obliczania rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) i nakłada na banki oraz instytucje finansowe obowiązek pełnej przejrzystości w tej kwestii. TSUE jednoznacznie wskazał, że założenia wykorzystywane do obliczania RRSO muszą być wyraźnie określone w umowie kredytowej. Przepis ten nie pozostawia wątpliwości: banki i inne instytucje finansowe muszą jasno i precyzyjnie wskazać w umowie wszystkie parametry, które mają wpływ na obliczenie RRSO. Nie wystarczy, aby konsument mógł samodzielnie wyliczyć te parametry, analizując zapisy umowy, ponieważ, jak wykazano w sprawach sądowych, wiele umów jest napisanych w sposób niezrozumiały lub zbyt skomplikowany" - napisała Pilawska w swojej opinii.

    W jednej ze spraw skierowanej przez słowacki sąd okręgowy, TSUE wydał wyrok, który ma ogromne znaczenie nie tylko dla Słowacji, ale i dla całej Europy, a szczególnie dla polskiego rynku kredytowego. Wyrok ten stanowi przełomowy krok w kierunku ochrony konsumentów i mógłby zrewolucjonizować sposób, w jaki polskie sądy orzekają w sprawach dotyczących kredytów konsumenckich i ich zgodności z unijnymi regulacjami, podkreśliła.

    W sprawie o sygn. akt C-677/23 TSUE w jednej ze spraw skierowanej przez słowacki sąd okręgowy rozstrzygał dwa kluczowe zagadnienia prawne. Pierwsze dotyczyło zarzutu kredytobiorców, którzy twierdzili, że w umowie kredytowej brakowało precyzyjnego określenia długości jej obowiązywania, co rzekomo uniemożliwiało im pełną ocenę oferty kredytowej. Drugie, odnosiło się do zarzutu niewskazania w umowie dokładnych założeń wykorzystywanych do obliczania rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO). W pozwie kredytobiorcy żądali uznania części warunków umowy za nieważne, a także zwolnienia z obowiązku płacenia odsetek i dodatkowych opłat, ograniczając swoje zobowiązanie jedynie do spłaty samego kapitału.

    "Zagadnienie to jest szczególnie istotne, ponieważ dotyczy milionów Polaków, którzy zawarli umowy kredytowe z bankami oraz instytucjami pozabankowymi. Na rynku funkcjonuje około 18 mln tego typu umów, a wyrok w słowackiej sprawie z pewnością będzie miał szerokie zastosowanie także w polskich procesach sądowych dotyczących kredytów konsumenckich" - wskazała Pilawska.

    Podkreśliła, że w swojej praktyce spotyka się z umowami, które albo w ogóle nie poruszają kwestii obliczania RRSO, albo robią to w sposób powierzchowny, nieprecyzyjny, co utrudnia konsumentowi zrozumienie, jak jest wyliczane rzeczywiste oprocentowanie kredytu. Jej zdaniem, dla przeciętnego kredytobiorcy, który nie dysponuje wiedzą prawniczą czy finansową, jest to poważny problem, który może prowadzić do podpisania umowy na bardzo niekorzystnych warunkach. Dodatkowo, w przypadku błędnego obliczenia RRSO, konsument może być wprowadzony w błąd co do całkowitych kosztów kredytu, co może prowadzić do sytuacji, w której kredytobiorca zobowiązany jest do spłaty wyższej kwoty niż wynika to z rzeczywistych kosztów kredytu.

    "Wyrok TSUE ma ogromne znaczenie dla polskiego rynku kredytowego, ponieważ jasno określa obowiązki banków i instytucji finansowych w zakresie informacji o RRSO. W przypadku, gdy kredytodawca nie przedstawi pełnych i precyzyjnych informacji o podstawach obliczenia RRSO, konsument może domagać się zwolnienia z obowiązku spłaty odsetek i opłat, ograniczając swoje zobowiązanie do samego kapitału. Taki wyrok może wpłynąć na setki tysięcy spraw sądowych w Polsce, w których kredytobiorcy walczą o swoje prawa. Co więcej, wyrok ten będzie również ważnym narzędziem w rękach polskich sądów, które coraz częściej muszą rozstrzygać sprawy dotyczące kredytów konsumenckich" - podsumowała Pilawska.

    (ISBnews)

  • 13.01, 17:35Rząd chce przyjąć w II kw. projekt dot. szybszego rozpoznawania spraw frankowych w sądach 

    Warszawa, 13.01.2025 (ISBnews) - Rząd planuje przyjąć w II kw. 2025 r. projekt ustawy, którego celem jest stworzenie norm prawnych umożliwiających sądom szybsze rozpoznawanie spraw dotyczących kredytów denominowanych lub indeksowanych do franka szwajcarskiego, wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.

    Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania spraw dotyczących zawartych z konsumentami umów kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego ma obejmować rozwiązania, których celem będzie:

    "1) rozładowanie zatorów sądowych wynikających z masowego wpływu spraw frankowych do sądów;

    2) zabezpieczenie konstytucyjnego prawa obywateli do rozpoznania ich sprawy w rozsądnym terminie;

    3) wprowadzenie efektywnych mechanizmów proceduralnych pozwalających na usprawnienie pracy sądów prowadzących postępowania w sprawach frankowych;

    4) zmniejszenie obciążenia sądów poprzez promowanie działań mających na celu ograniczenie liczby spraw frankowych oraz zachęcanie do rozwiązywania sporów w sposób ugodowy" - czytamy w wykazie.

    Kluczowe mechanizmy przewidziane w projekcie obejmują zarówno ułatwienia proceduralne, jak i instrumenty zmierzające do efektywnego rozstrzygania sporów przez:

    1) uproszczenie i przyspieszenie procedur sądowych w wyniku m.in.:

    - wstrzymania obowiązku spełniania przez konsumenta obowiązku spełniania świadczeń wynikających z umowy kredytu frankowego z chwilą doręczenia pozwu bankowi

    - umożliwienia przesłuchiwania stron w sprawach frankowych na piśmie

    - umożliwienia zgłoszenia wniosku o rozliczenie roszczenia wzajemnego

    2) działania mające na celu ograniczenie liczby spraw frankowych w sądach w wyniku m.in.:

    - przyznania korzyści fiskalnych dla stron, które zdecydują się na cofnięcie środków prawnych skierowanych do sądów

    - ułatwień i udogodnień odnoszących się do kierowania spraw do mediacji, jak i samego zawierania ugód sądowych

    3) zabezpieczenie interesów konsumenta i wzmocnienie pozycji konsumenta w sporze frankowym

    4) promowanie idei pozasądowego rozwiązywania sporów w sprawach cywilnych, wymieniono także.

    Organ odpowiedzialny za opracowanie projektu to Ministerstwo Sprawiedliwości; planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów: II kwartał 2025 r., podsumowano.

    (ISBnews)

  • 23.12, 09:28Domański: Nową propozycję ograniczenia podatku Belki chcemy przedstawić w I poł. 2025 r. 

    Warszawa, 23.12.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów chce przedstawić nową propozycję ograniczenia podatku od zysków kapitałowych - tzw. podatku Belki - w I poł. 2025 r., poinformował szef resortu Andrzej Domański. Podtrzymał intencję wdrożenia zmian od 2026 r.

    "Przedstawiliśmy naszą propozycję ograniczenia podatku Belki. Pojawiły się różne głosy, niektóre również krytyczne. W tej chwili pracujemy nad nową propozycją - mam nadzieję, że ona będzie mogła wejść w roku 2026 - propozycją, która będzie obejmowała długoterminowe inwestycje" - powiedział Domański w Polsat News.

    Na pytanie, kiedy ujrzymy tę propozycję, minister odpowiedział: "Chciałbym, żeby to było w pierwszej połowie roku".

    Pod koniec listopada Domański mówił, że ma nadzieję, iż zmiany w tzw. podatku Belki zostaną wprowadzone w 2026 r. Podkreślał wówczas, że całkowitej likwidacji podatku od zysków kapitałowych nie będzie.

    Podatek od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatek Belki, został wprowadzony w 2002 roku przez rząd Leszka Millera, w którym Marek Belka był wicepremierem i ministrem finansów. Początkowo stawka podatku wynosiła 20% i obejmowała zyski z oszczędności od depozytów i lokat bankowych. W 2004 roku rozszerzono opodatkowanie również o dochody kapitałowe pochodzące z inwestycji giełdowych; jednocześnie obniżono podatek do 19%.

    (ISBnews)

  • 20.12, 15:04MC skierowało do konsultacji projekt uchylenia ustawy o Centralnej Informacji Emerytalnej 

    Warszawa, 20.12.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Cyfryzacji skierowało do konsultacji projekt ustawy o uchyleniu ustawy o Centralnej Informacji Emerytalnej, wynika z informacji na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL).

    "Ustawa […] o Centralnej Informacji Emerytalnej wprowadziła rozwiązania, które nie zapewnią kompleksowej realizacji założonego celu, jakim jest poprawa świadomości emerytalnej i zachęta do efektywnego oszczędzania na przyszłość. Jednocześnie rozwiązania te generują bardzo wysokie koszty dla budżetu państwa. Należy również wskazać, że to Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi działania w obszarze edukacji społeczeństwa w zakresie oszczędzania na cele emerytalne" - czytamy w uzasadnieniu.

    Dodatkowo, proponowane rozwiązania systemu wymagają posiadania komputera lub smartfonu oraz kompetencji cyfrowych, co może wykluczyć część społeczeństwa z dostępu do informacji zgromadzonych w CIE, wskazano.

    Z tego też względu rekomendowanym rozwiązaniem jest rezygnacja z budowy CIE oraz uchylenie ustawy o CIE. W konsekwencji uchylenia ustawy zmiany wymagają także inne ustawy, które zawierają regulacje odnoszące się do CIE.

    Ocena efektywności kosztowej budowy CIE wykazała, że generuje ona bardzo wysokie koszty w stosunku do ewentualnych spodziewanych korzyści. Proponowane rozwiązanie jest uzasadnione ograniczaniem wydatków z budżetu państwa, podkreślono w uzasadnieniu.

    (ISBnews)

  • 20.12, 11:03Sejm przyjął nowelizację ustawy o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów 

    Warszawa, 20.12.2024 (ISBnews) - Sejm przyjął nowelizację ustawy o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów, która ma na celu zmniejszenie ryzyka gromadzenia się nieobsługiwanych kredytów. Przepisy odnoszą się do nieobsługiwanych kredytów, tj. m.in. takich, z których spłatą kredytobiorca spóźnia się o ponad 90 dni.

    Za nowelizacją głosowało 239 posłów, przeciw było 190, wstrzymał się jeden.

    Nowelizacja ustanawia ramy prawne dla podmiotów obsługujących kredyty, w tym zasady udzielania im zezwoleń na prowadzenie działalności w zakresie obsługi kredytów, a także, prawa i obowiązki nabywców kredytów, którzy nabywają prawa kredytodawcy wynikające z nieobsługiwanej umowy o kredyt lub wierzytelności z tytułu nieobsługiwanej umowy o kredyt.

    Zakłada także:

    - wprowadzenie zasady nieobciążania kredytobiorców kosztami związanymi z przeniesieniem nieobsługiwanej umowy o kredyt;

    - ustanowienie katalogu podmiotów, w stosunku do których przepisy projektowanej ustawy nie będą miały zastosowania;

    - ustanowienie obowiązków podmiotów obsługujących kredyty w zakresie prowadzonej przez nie działalności w zakresie obsługi kredytów;

    - określenie okoliczności, w których Komisja Nadzoru Finansowego może cofnąć zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie obsługi kredytów, oraz określi warunki wygaśnięcia i cofnięcia tego zezwolenia;

    - wprowadzenie rejestru podmiotów obsługujących kredyty, który będzie prowadzony przez KNF, aby zapewnić przejrzystość w zakresie liczby posiadających zezwolenie podmiotów obsługujących kredyty; ponadto wprowadzi się wymóg sprawozdawczości w zakresie obsługi kredytów wobec KNF;

    - określenie zasad finansowania kosztów nadzoru przez podmioty obsługujące kredyty, które uzyskały zezwolenie, nabywców kredytów oraz przedstawicieli;

    - wprowadzenie przepisów karnych penalizujących m.in. prowadzenie działalności w zakresie obsługi kredytu bez zezwolenia;

    - wprowadzenie możliwości prowadzenia działalności transgranicznej przez podmiot, który uzyskał zezwolenie;

    Ponadto ustawa przewiduje wprowadzenie zmian w przepisach ustawy o BFG, wynikających z konieczności dostosowania do treści rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2036 w odniesieniu do traktowania ostrożnościowego instytucji globalnych o znaczeniu systemowym, które realizują strategię restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji wielu punktów kontaktowych oraz w odniesieniu do metod pośredniej subskrypcji instrumentów kwalifikujących się do spełnienia minimalnego wymogu w zakresie funduszy własnych i zobowiązań kwalifikowalnych

    Nowelizacja zakłada, że w stosownych obliczeniach dotyczących wymogu MREL uwzględniane powinny być wszystkie podmioty z państw trzecich będące częścią G-SII (globalnych instytucji o znaczeniu systemowym), które byłyby podmiotami przymusowej restrukturyzacji, gdyby miały siedzibę w Unii Europejskiej.

    Zmiany w nowelizacji dotyczą także:

    - poszerzenia katalogu przypadków, których nie dotyczy obowiązek zachowania tajemnicy bankowej oraz nałożenie na bank obowiązku przekazywania KNF informacji dotyczącej charakterystyki portfeli wierzytelności sprzedanych innym podmiotom, w szczególności nabywcom kredytów;

    - wyeliminowania wątpliwości interpretacyjnych w zakresie stanu prawnego akcji alternatywnych spółek inwestycyjnych dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym lub wprowadzonych do alternatywnego obrotu;

    - umożliwienia zastosowania podziału spółki przez wyodrębnienie w procesach reorganizacyjnych dotyczących spółek publicznych w ramach ich grup kapitałowych - bez konieczności wycofania akcji tych spółek z obrotu na rynku regulowanym oraz z wykorzystaniem sukcesji uniwersalnej.

    Nowe rozwiązania mają wejść w życie zasadniczo po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

    (ISBnews)

  • 19.12, 13:02Prezes ZBP: WRR może być w przyszłości alternatywnym wskaźnikiem referencyjnym 

    Warszawa, 19.12.2024 (ISBnews) - Indeks WRR może stać się drugim alternatywnym wskaźnikiem referencyjnym, warunkiem jest jednak rozwój rynku repo, uważa prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek.

    "Nie rezygnujemy  z prac nad rozwojem rynku repo. To jest bardzo ważny element. Indeks WRR Który nie został wybrany na ten moment [jako wskaźnik referencyjny] w przyszłości być może stać się dodatkowym wskaźnikiem alternatywnym, ale do tego potrzebne jest usprawnienie rynku transakcji warunkowych" – powiedział Białek podczas telekonferencji.

    "Wypracowano postulaty, ustalono także swego rodzaju mapę drogową do rozwoju rynku repo, która w bliżej na ten moment nieokreślonej przyszłości, ale będzie dawać perspektywy wprowadzenia na rynku drugiego alternatywnego wskaźnika WRR, który oparty jest na transakcjach" - dodał.

    Podkreślił, że jedną z barier w rozwoju tego rynku jest obecna konstrukcja podatku bankowego.

    Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej podjął 6 grudnia 2024 r. decyzję o wyborze propozycji indeksu o roboczej nazwie WIRF- jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WIBOR.

    Zdaniem Białka, WIRF-nie wymaga dalszych przygotowań i można go niemal od razu zastosować w umowach. Jest także pozbawiony wad, które posiadał WIRON, tzn. nie uwzględnia depozytów przedsiębiorstw, przez co nie będzie generować błędów wymagających korekt, a ponadto cechuje się mniejszą zmiennością.

    "To jest indeks, który istnieje. To nie jest nowy indeks. GPW Benchmark ma u siebie wszystkie przedziały i wszystkie historyczne notowania, które nie były do tej pory publikowane z uwagi na to, że nie był to indeks, który miał jakiekolwiek zastosowanie" - dodał prezes.

    (ISBnews)

  • 17.12, 12:38NBP: Decyzja KS NGR zmniejsza niepewność związaną z reformą wskaźników referencyjnych 

    Warszawa, 17.12.2024 (ISBnews) - Decyzja Komitetu Sterującego Narodowej Grupy Roboczej wskazująca indeks z grupy WIRF (WIRF-) jako następcę WIBOR-u zmniejsza niepewność związaną reforma wskaźników referencyjnych, a związany z tym rozwój rynku repo zwiększy stabilność systemu finansowego, ocenia Narodowy Bank Polski (NBP).

    "Komitet Sterujący NGR dokonał wyboru propozycji indeksu z grupy WIRF jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WBOR, co zmniejsza niepewność związaną z reformą wskaźników referencyjnych w Polsce. Niepewność ta może ograniczać skłonność instytucji finansowych do oferowania gospodarstwom domowym produktów na stopę zmienną, a tym samym podwyższać cenę lub ograniczać dostępność niektórych usług" - czytamy w "Raporcie o stabilności systemu finansowego".

    NBP przypomniał, że Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych dokonał wyboru propozycji indeksu z grupy WIRF: indeksu o technicznej nazwie WIRF- jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WIBOR.

    "Koncentracja krajowego rynku operacji warunkowych na transakcjach repo, które bazowałyby na szeroko akceptowanych (w tym przez uczestników rynku spoza Polski) wzorcach dokumentacji, byłyby zawierane w systemie obrotu i podlegały centralnemu rozliczaniu, przybliżałaby polski rynek do standardów obserwowanych na wielu rynkach zagranicznych" - czytamy w raporcie.

    "Ponadto zmiana modelu zarządzania płynnością przez banki, polegająca na odejściu od niezabezpieczonych depozytów międzybankowych w kierunku transakcji repo, sprzyjałaby stabilności systemu finansowego i zwiększała odporność sektora bankowego na zaburzenia na rynkach finansowych. Jednocześnie realizowałoby to postulaty zawarte w Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego i byłoby zbieżne z zaplanowanymi w niej działaniami" - podsumował bank centralny.

    (ISBnews)

  • 12.12, 14:42PZFD: Rezygnacja z 'Kredytu 0%' spóźniona, potrzebne działania zwiększające podaż na rynku 

    Warszawa, 12.12.2024 (ISBnews) - Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) ocenia, że decyzja o rezygnacji z programu "Kredyt 0%" powinna zostać podjęta dużo wcześniej, natomiast w zakresie działań administracyjnych potrzebne jest rozwijanie budownictwa społecznego oraz skupienie się na rozwiązaniach, które zwiększą podaż na rynku: uproszczą procedury i zwiększą liczbę gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, ocenia dyrektor generalny Związku Bartosz Guss.

    "Decyzja o rezygnacji z programu "Kredyt 0%" powinna zostać podjęta dużo wcześniej. Zbyt długo szukający mieszkań utrzymywani byli w niepewności licząc, że państwo wypracuje mechanizm wsparcia w sytuacji rekordowo wysokiego oprocentowanie kredytów hipotecznych. Wiele osób jest dziś na granicy zdolności kredytowej i odbija się od drzwi banków, z uwagi właśnie na wysokość stóp procentowych" - napisał Guss w komentarzu do wypowiedzi ministra rozwoju Krzysztofa Paszyka w Radiu Zet o tym, że nie będzie "Kredytu 0%", a także o tym, że zostanie przygotowany nowy program mieszkaniowy.

    Dyrektor podkreślił, że Związek widzi konieczność zbudowania alternatywy dla sektora deweloperskiego.

    "Dziś to prywatne firmy deweloperskie są praktycznie jedynymi budowniczym mieszkań w budynkach wielorodzinnych w kraju. Nie są w stanie jednak opowiedzieć na potrzeby mieszkaniowe całego społeczeństwa. Nie taka jest też ich rola. Dlatego konieczne jest zwiększenie m.in. udziału budownictwa społecznego w rynku. Nie można jednak zapominać, że rozwój budownictwa społecznego będzie procesem, który zajmie czas. A potrzeby mieszkaniowe są tu i teraz" - wskazał Guss.

    "Kluczowe jest również skupienie się na rozwiązaniach, które zwiększą podaż na rynku: uproszczą procedury, zwiększą liczbę gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Tylko kompleksowe podejście pozwoli na stworzenie trwałego i zrównoważonego rynku mieszkaniowego, odpowiadającego na aktualne potrzeby społeczeństwa" - zaznaczył także dyrektor.

    Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk powiedział dziś rano w Radiu Zet, że nowy program mieszkaniowy, dotyczący zarówno budownictwa społecznego, jak i własnościowego, zostanie przedstawiony w I kw. 2025 r. Poinformował, że rozwiązań dotyczących "Kredytu 0%" w tym programie nie będzie.

    Projekt pakietu mieszkaniowego był przez wiele miesięcy przedmiotem obrad w ramach rządu. Wprowadzeniu kredytu #na Start sprzeciwiały się Polska2050 oraz Lewica. Zdaniem tych ugrupowań, celem powinna być budowa mieszkań na tani wynajem.

    (ISBnews)

  • 11.12, 14:59EY: Reforma wskaźników referencyjnych nie zmieni wysokości opłat, marż i prowizji 

    Warszawa, 11.12.2024 (ISBnews) - Wybór nowej propozycji indeksu WIRF- to kamień milowy w reformie wskaźników referencyjnych, ale nie należy oczekiwać zmiany opłat, prowizji czy marż dla transakcji na rynku finansowym, uważa partner EY Polska, lider Sektora Finansowego Paweł Preuss. Spodziewa się, że pierwsze instrumenty oparte na nowym wskaźniku pojawią się na rynku w II półroczu 2025 r.

    "Reforma wskaźników referencyjnych nie powinna budować oczekiwań, że zmieni się wysokość opłat, prowizji czy marż dla transakcji na rynku finansowym wobec klientów indywidualnych czy korporacji" - napisał Preuss w komentarzu dotyczącym wyboru wskaźnika WIRF- jako następcy WIBOR.

    "Wybór nowej propozycji indeksu to kamień milowy w procesie, który został zapoczątkowany ponad 2 lata temu i będzie trwał do końca 2027 roku. Instrumenty finansowe, umowy oparte na nowym indeksie, docelowo wskaźniku będą stopniowo wprowadzane na rynek przez Skarb Państwa, banki oraz inne instytucje finansowe w ciągu najbliższych trzech lat. Temu procesowi będzie towarzyszył proces dobrowolnego aneksowania dotychczasowych umów opartych o WIBOR, zastępowania w ich treści dotychczasowego wskaźnika przez nowo wybraną propozycję indeksu. Dla umów opartych o WIBOR, które na koniec 2027 roku będą pozostawały aktywne, będzie przygotowany proces prawnego zastąpienia WIBOR-u jego zamiennikiem na mocy rozporządzenia ministra finansów, zgodnie z regulacjami unijnymi BMR" - dodał.

    Jego zdaniem, zastąpienie WIBOR-u propozycją indeksu WIRF- to zmiana techniczna o charakterze regulacyjnym, która odzwierciedla ona tendencje międzynarodowe oraz oczekiwania interesariuszy, uczestników rynku i konsumentów, aby indeks referencyjny stóp procentowych był oparty w pełni na parametrach, cenach transakcyjnych, w szczególności segmencie transakcji O/N, które od czasu kryzysu finansowego charakteryzują się największą płynnością.

    "WIBOR jest obecnie stosowany w szeregu kategorii umów, transakcji finansowych i jego zastępowanie przez WIRF- będzie następowało stopniowo dla kolejnych typów instrumentów:
    - Obligacje skarbu państwa: Spodziewamy się, że popularyzacja WIRF- zacznie się od emisji obligacji skarbowych opartych na nowym wskaźniku. W pierwszym etapie powinny to być obligacje krótko- i średnioterminowe, o terminie zapadalności kilku- kilkunastu miesięcy. Spodziewamy się pierwszych instrumentów tego typu na początku drugiego półrocza 2025 roku. Ich pojawienie się i stopniowa popularyzacja będą budowały stabilność i zaufanie do nowego wskaźnika. W kolejnych etapach terminy zapadalności będą stopniowo wydłużane.
    - Kredyty: (kredyty hipoteczne dla klientów detalicznych, kredyty inwestycyjne czy obrotowe dla firm): Spodziewamy się, że banki wprowadzą je do oferty w trzecim- czwartym kwartale 2025 roku.
    - Obligacje korporacyjne, które w Polsce są przede wszystkim instrumentami o zmiennym oprocentowaniu: Spodziewamy się, że firmy zaczną pod koniec 2025 roku emitować obligacje oparte na nowym wskaźniku" - stwierdził Preuss.

    Wskazał, że zmianie WIBOR na WIRF- w produkcji na rynku kasowym (kredyty, obligacje) będzie towarzyszył stopniowy rozwój instrumentów pochodnych. Jego zdaniem dla skutecznego i dobrze funkcjonującego rynku finansowego muszą współistnieć transakcje klientowskie, do których należą kredyty czy obligacje, z segmentem rynku transakcji pochodnych (OIS - Overnight Interest Rate Swap). Te ostatnie pozwolą zarządzać ryzykiem stopy procentowej banków, przedsiębiorstw oraz TFI w oparciu o coraz bardziej aktywny rynek.

    "Od początku 2025 roku rozpoczniemy proces aktualizacji sformułowanych dotychczas rekomendacji NGR określających standardy dla nowej produkcji oraz zamiany WIBORu dla poszczególnych segmentów rynku, typów umów, w tym transakcji pochodnych" - zapowiedział.

    "Spodziewam się, że rok 2025 będzie w Polsce okresem, w którym będziemy weryfikować, jakie rozwiązania w transakcjach finansowych powinny w Polsce funkcjonować, być na naszym rynku aktywnie popularyzowane, w szczególności czy będą to także kredyty hipoteczne o stałym oprocentowaniu oraz transakcje oparte na alternatywnych stopach procentowych, w szczególności stopie referencyjnej NBP" - podsumował.

    We wtorek Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej (KS NGR) ds. reformy wskaźników referencyjnych dokonał wyboru propozycji indeksu z grupy WIRF: indeksu o technicznej nazwie WIRF- jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WIBOR, jak podała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).

    Docelowo WIRF- ma stać się kluczowym wskaźnikiem referencyjnym stopy procentowej w rozumieniu rozporządzenia BMR, który będzie mógł być stosowany w umowach finansowych (np. umowach kredytu), instrumentach finansowych (np. papierach dłużnych lub instrumentach pochodnych) oraz przez fundusze inwestycyjne (np. w ustalaniu opłat za zarządzanie).

    Jednocześnie KS NGR zauważył potrzebę prowadzenia dalszych prac nad rozwojem rynku transakcji warunkowych i mierzącym ten rynek potencjalnym indeksem typu WRR, aby docelowo w przyszłości taki indeks mógł być stosowany jako wskaźnik alternatywny dla  WIRF–, który zastąpi wskaźnik referencyjny WIBOR, wskazano też w informacji.

    W końcu marca br. Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych jednogłośnie podjął decyzję o rozpoczęciu procesu przeglądu i analizy wskaźników alternatywnych dla WIBOR typu Risk Free Rate (RFR). Przegląd będzie obejmował zarówno WIRON, jak i inne możliwe indeksy lub wskaźniki. Wniosek w tej sprawie złożyło Ministerstwo Finansów.

    W 2022 r. Komitet Sterujący NGR zaproponował zamianę w przyszłości wskaźnika WIBOR na wskaźnik WIRON: stopę referencyjną wolną od ryzyka opartą o depozyty rynku finansowego i przedsiębiorstw. Następnie prowadzono prace przygotowawcze, w tym prace analityczne nad zachowaniem się tego wskaźnika w różnych warunkach ekonomicznych, w szczególności na podstawie danych z poprzednich lat.

    W październiku 2023 r. Komitet Sterujący KS NGR ds. reformy wskaźników referencyjnych zdecydował o przesunięciu finalnego momentu konwersji WIBOR na inny wskaźnik referencyjny na koniec 2027 r. Poprzednia wersja mapy drogowej przewidywała koniec konwersji na 2025 r.

    Odchodzenie od wskaźników typu IBOR i zastępowanie ich wskaźnikami wolnymi od ryzyka wynika z zaleceń organizacji międzynarodowych, w szczególności Międzynarodowej Organizacji Komisji Papierów Wartościowych (International Organization of Securities Commissions) oraz Rady Stabilności Finansowej (Financial Stability Board). Podążając śladem dojrzałych rynków, również Polska przeprowadza proces wdrożenia nowego wskaźnika referencyjnego typu RFR.

    (ISBnews)