Warszawa, 28.06.2022 (ISBnews) - Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg (RFRD) ma stać się rachunkiem bankowym prowadzonym przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), a nie - jak dotychczas - państwowym funduszem celowym, poinformowało Ministerstwo Infrastruktury (MI). Zmianę statusu RFRD zakłada projekt ustawy o zmianie ustawy o Rządowym Funduszu Rozwoju Dróg, przyjęty przez Radę Ministrów.
"Nowelizacja ustawy przewiduje, że Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg przestanie być państwowym funduszem celowym, a stanie się rachunkiem bankowym prowadzonym przez Bank Gospodarstwa Krajowego na zasadach podobnych do tych, na jakich zorganizowany jest obecnie funkcjonujący Krajowy Fundusz Drogowy" - czytamy w komunikacie.
Projektowana zmiana ma usprawnić i uelastycznić przepływy finansowe Funduszu. Nowe rozwiązania mają przyczynić się do usprawnienia formuły zarządzania finansami RFRD poprzez uproszczenie procedury przygotowania planu finansowego, a tym samym zarządzania samym Funduszem, podano także.
Ponadto ma zostać wydłużony do 1 stycznia 2031 r. okres wsparcia inwestycji samorządowych z RFRD. Oznacza to, że Fundusz funkcjonowały przez dodatkowe 2 lata.
Projekt zawiera ponadto zmiany m.in. w ustawie o drogach publicznych i ustawie Prawo o ruchu drogowym, które ujednolicają nomenklaturę stosowaną w ustawach i innych przepisach techniczno-budowlanych dotyczących dróg.
Projekt zakłada, że nowe przepisy wejdą w życie z dniem 21 września 2022 r.
(ISBnews)
Warszawa, 22.06.2022 (ISBnews) - Sejm przyjął przysięgę od nowo wybranego prezesa Narodowego Banku Polskiego - Adama Glapińskiego.
12 maja br. Sejm powołał Adama Glapińskiego na stanowisko prezesa NBP na wniosek Prezydenta RP. Za kandydaturą Adama Glapińskiego głosowało 234 posłów, przeciwko 223, nikt się nie wstrzymał od głosu. Do wyboru potrzebna była bezwzględna większość głosów (229).
Prezes NBP jest powoływany przez Sejm na wniosek prezydenta na 6-letnią kadencję. Ta sama osoba nie może być prezesem NBP dłużej niż dwie kadencje.
Sejm powołał Adama Glapińskiego na prezesa NBP 10 czerwca 2016 r., urząd objął on 21 czerwca 2016 r. po zaprzysiężeniu przez Sejm.
(ISBnews)
Warszawa, 21.06.2022 (ISBnews) - Poziom kursu złotego nie wzbudził niepokojów podczas ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP), ocenił członek RPP Henryk Wnorowski w rozmowie z ISBnews.
"W trakcie ostatniego posiedzenia nie zajmowaliśmy się w jakiś szczególny sposób tematyką kursu złotego, gdyż niczego niepokojącego nie dostrzegliśmy w tej kwestii. Polski złoty jest bardzo solidną walutą, nieźle się trzyma mimo, że w kierunku jego osłabienia oddziałuje podwyższona awersja do ryzyka związana z rosyjską agresją zbrojną przeciw Ukrainie i dostosowania polityki pieniężnej głównych banków centralnych. Kurs złotego jest płynny. Czynniki fundamentalne przemawiają jednak za mocniejszym kursem złotego " - powiedział Wnorowski w rozmowie z ISBnews.
W informacji zawartej po posiedzeniu RPP w dniu 8 czerwca br. podano, że "obniżaniu inflacji powinno sprzyjać także umocnienie złotego, które w ocenie Rady będzie spójne z fundamentami polskiej gospodarki".
Renata Oljasz
(ISBnews)
Warszawa, 17.06.2022 (ISBnews) - Rada Unii Europejskiej zgodziła się, aby fakturowanie elektroniczne w Polsce było obowiązkowe od 1 stycznia 2024 r., podało Ministerstwo Finansów. Już od 1 stycznia 2022 r. polscy przedsiębiorcy mogą korzystać z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), tj. e-faktury na zasadach dobrowolnych.
"KSeF oznacza zmianę procesu wystawiania oraz odbierania faktur. Faktury ustrukturyzowane są sporządzane zgodnie z opracowanym przez Ministerstwo Finansów wzorem faktury w lokalnych programach finansowo-księgowych przedsiębiorców. Faktura po jej wystawieniu jest przesyłana z systemu finansowo-księgowego za pośrednictwem interfejsu (API) do centralnej bazy MF (KSeF), po czym jest dostępna w tym systemie i możliwa do pobrania przez kontrahenta" - czytamy w komunikacie.
Od 1 stycznia 2022 r. podatnicy mogą wystawiać faktury ustrukturyzowane (e-fakturę) z wykorzystaniem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Wystawianie faktur ustrukturyzowanych w KSeF jest dobrowolne, dostępne na równi z dotychczasowymi formami fakturowania - w postaci elektronicznej i papierowej.
(ISBnews)
Warszawa, 10.06.2022 (ISBnews) - Narodowy Bank Polski (NBP) i Rada Polityki Pieniężnej (RPP) stara się tak kalibrować tempo zacieśniania polityki pieniężnej, aby jak najbardziej ograniczyć negatywne skutki społeczne i gospodarcze, poinformował prezes NBP i przewodniczący RPP Adam Glapiński. Banki centralne muszą uwzględniać w swoich decyzjach prawdopodobne dalsze zakłócenia i wynikającą stąd niepewność.
"W październiku 2021 roku NBP rozpoczął serię podwyżek stóp procentowych i kontynuuje tę ścieżkę po agresji Rosji na Ukrainę. Obecnie stopa referencyjna wynosi 6%, podczas gdy na początku października 2021 r. wynosiła 0,1%. Chociaż podjęliśmy zdecydowane kroki w celu ograniczenia inflacji, działamy ostrożnie ze względu na jej w dużej mierze podażowy charakter. Staramy się tak kalibrować tempo zacieśniania polityki pieniężnej, aby jak najbardziej ograniczyć negatywne skutki społeczne i gospodarcze" - powiedział Glapiński podczas konferencji "Polityka pieniężna w nowej europejskiej rzeczywistości" organizowanej w ramach Inicjatywy Trójmorza (3SI).
Dodał, że biorąc pod uwagę niestabilne otoczenie gospodarcze i polityczne, prawdopodobne jest wystąpienie dalszych zakłóceń, a banki centralne muszą brać tę niepewność pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.
"Oznacza to, że musimy wykonywać manewry gospodarcze po omacku, stojąc w obliczu bardzo trudnej równowagi. Zbyt szybkie i zbyt silne zacieśnienie - gospodarka może zwolnić za bardzo. Zbyt wolne i zbyt małe zacieśnianie - grozi utratą kontroli nad średniookresowymi oczekiwaniami inflacyjnymi. Kluczowe pytanie, jakie należy sobie zadać, brzmi: jak szybko powinna działać polityka pieniężna i jak silnie ją zacieśniać. W zależności od konkretnej sytuacji niektóre banki centralne mogą preferować powolną reakcję, podczas gdy inne mogą zdecydować się na szybszą i bardziej zdecydowaną reakcję" - stwierdził prezes NBP.
RPP rozpoczęła podwyżki stóp procentowych w październiku 2021 r. i dokonywała ich co miesiąc. Po środowej podwyżce o 75 pb główna stopa referencyjna wynosi 6%. W ten sposób powróciła ona do poziomu z 2008 r.
(ISBnews)
Warszawa, 09.06.2022 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, który zawiera pakiet wsparcia dla kredytobiorców, w tym m.in. wakacje kredytowe, dopłaty do kredytów z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców oraz zapowiedź stosowania zamiennika dla wskaźnika WIBOR.
Za ustawa opowiedziało się 445 posłów, przeciw siedmiu, a jeden wstrzymał się od głosu.
Wcześniej odrzucono zgłoszone do ustawy poprawki.
Nowelizacja wprowadza wakacje kredytowe - możliwość zawieszenia spłaty rat kredytów hipotecznych na 8 miesięcy: w 2022 i 2023 r. Kredytobiorcy będą mogli z nich skorzystać w dowolnych dwóch miesiącach trzeciego i czwartego kwartału bieżącego roku oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 roku.
Wakacje kredytowe będą dotyczyć zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej raty. Termin na spłatę zostanie przesunięty bez dodatkowych odsetek. Rozwiązanie będzie dostępne dla jednego kredytu wszystkich kredytobiorców, którzy mają kredyty w polskich złotych.
Jak podano w ocenie skutków regulacji (OSR), wartość wsparcia oceniana jest na ok. 4 mld zł. Z analiz Narodowego Banku Polskiego (NBP) wynika, że koszt wakacji kredytowych może sięgać ok. 20 mld zł. Według szacunków Związku Banków Polskich (ZBP), przy założeniu, że z tego rozwiązania skorzysta 80% uprawnionych łączny koszt dla banków osiągnąłby poziom 13,1-16,4 mld zł w 2022 roku oraz 21,3-27,9 mld zł w okresie 2022-2023,
Nowelizacja zawiera także zapis, dotyczący zastąpienia WIBOR innym wskaźnikiem, który ma obniżyć wysokość rat kredytowych. Proces wyznaczenia zamiennika za WIBOR zostanie uregulowany ustawowo.
Procedura wyznaczenia zamiennika, po wystąpieniu zdarzenia uruchamiającego, określonego w unijnym rozporządzeniu BMR, będzie inicjowana przez Komisję Nadzoru Finansowego. W proces zostanie zaangażowany Komitet Stabilności Finansowej (zrzeszający przedstawicieli wszystkich instytucji sieci bezpieczeństwa finansowego) celem wypracowania jak najlepszego rozwiązania. Finalnie minister właściwy do spraw instytucji finansowych będzie mógł określić zamiennik w drodze rozporządzenia.
Jeżeli w ten sposób nie uda się doprowadzić do wyznaczenia zamiennika, wówczas ustawodawca przewidział możliwość wyznaczenia zamiennika za WIBOR na podstawie stawki POLONIA. Również on będzie mógł zostać określony przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych w drodze rozporządzenia. Dzięki zastąpieniu WIBOR innym wskaźnikiem kredytobiorcy mieliby zaoszczędzić ok. 1 mld zł rocznie.
Dzięki proponowanym zmianom Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zostanie jednak zasilony dodatkowymi środkami w wysokości 1,4 mld zł.
Aby skorzystać ze wsparcia trzeba spełnić jeden z warunków:
- co najmniej jeden z kredytobiorców ma status bezrobotnego;
- miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego przekraczają 50% miesięcznych dochodów;
- miesięczny dochód po odjęciu kosztów kredytu nie przekracza w 2022 r. 1552 zł /os. gospodarstwie jednoosobowym oraz 1200 zł / os. w gospodarstwach wieloosobowych.
Wsparcie z Funduszu może wynosić do 2 tys. zł wypłacana przez 36 miesięcy. Spłata pożyczki ma rozpoczynać się po dwóch latach od ostatniej wypłaty - w 144 równych i nieoprocentowanych ratach. Część pożyczki będzie mogła zostać umorzona. Warunkiem umorzenia jest terminowa spłata 100 pierwszych rat.
Ustawa dostosowuje także polskie prawo do przepisów UE dotyczących działalności platform crowdfundingowych. Nadzór nad nimi obejmie Komisja Nadzoru Finansowego. Dzięki nowym przepisom zyskają małe i średnie przedsiębiorstwa, w szczególności startupy. Podniesione zostaną dla nich limity, które pozwolą pozyskiwać im większy kapitał, np. na inwestycje.
(ISBnews)
Warszawa, 08.06.2022 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) ocenia, że dostępne dane wskazują, iż w II kw. utrzymuje się korzystna koniunktura, jednak dynamika aktywności gospodarczej obniży się, podano w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu RPP
"W Polsce - według wstępnego szacunku GUS - wzrost PKB w I kw. br. wyniósł 8,5% r/r, przy czym duży wkład do wzrostu miał przyrost zapasów, a dynamika konsumpcji i inwestycji obniżyła się. Dostępne dane wskazują, że w II kw. utrzymuje się korzystna koniunktura, jednak dynamika aktywności gospodarczej obniży się. Jednocześnie nadal rośnie zatrudnienie, czemu towarzyszy dalszy spadek bezrobocia i wyraźny wzrost wynagrodzeń. W kolejnych kwartałach można oczekiwać utrzymywania się relatywnie korzystnej koniunktury, choć prognozowane jest dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego, a perspektywy koniunktury, zarówno w Polsce, jak i na świecie, obarczone są znaczną niepewnością" - czytamy w komunikacie.
RPP podtrzymała, że utrzymuje się ryzyko kształtowania się inflacji powyżej celu inflacyjnego w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. Poinformowała, że aby ograniczyć to ryzyko, postanowiła ponownie podwyższyć stopy procentowe. Jednocześnie Rada zwraca uwagę, że prognozowane jest stopniowe spowolnienie wzrostu gospodarczego.
"Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej, w tym od wpływu agresji zbrojnej Rosji przeciw Ukrainie na polską gospodarkę" - czytamy dalej.
W komunikacie podtrzymano także, że Narodowy Bank Polski (NBP) może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego.
RPP podwyższyła dziś stopę referencyjną do 6% z 5,25%. Była to decyzja zgodna z konsensusem rynkowym i dziewiąta podwyżka stóp z rzędu.
(ISBnews)
Warszawa, 08.06.2022 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podwyższyła stopę stopę referencyjną do 6% z 5,25%, podał bank centralny. O godz. 16:00 zostanie opublikowany komunikat po posiedzeniu Rady, podano także.
Konsensus rynkowy przewidywał podwyższenie stopy referencyjnej o 75 pb, choć część analityków nie wykluczała większej podwyżki.
"Rada ustaliła stopy procentowe NBP na następującym poziomie:
* stopa referencyjna 6% w skali rocznej;
* stopa lombardowa 6,5% w skali rocznej;
* stopa depozytowa 5,5% w skali rocznej;
* stopa redyskonta weksli 6,05% w skali rocznej;
* stopa dyskontowa weksli 6,1% w skali rocznej;
Uchwała RPP wchodzi w życie 9 czerwca 2022 r." - czytamy w komunikacie.
Na czwartek, 9 czerwca br., na godz. 15:00 zaplanowano konferencję prasową prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego.
RPP podwyższyła stopy procentowe po raz pierwszy w październiku 2021 r., w tym stopę referencyjną do 0,5% z 0,1%. Dzisiejsza podwyżka jest dziewiątą z rzędu.
(ISBnews)
Warszawa, 07.06.2022 (ISBnews) - Wakacje kredytowe nie powinny obejmować umów ze stałym oprocentowaniem oraz dotyczyć osób "w wyjątkowo trudnej sytuacji", ocenia Konfederacja Lewiatan.
"Z zakresu wakacji kredytowych powinny być wyłączone kredyty ze stałą stopą procentową. Mimo, że uzasadnienie projektu dotyczy kredytów ze zmienną stopą procentową, co wynika z dyskutowanej sytuacji ekonomicznej, przepisy w obecnej wersji dopuszczają również wakacje kredytowe wobec kredytów ze stałą stopą procentową" - czytamy w komunikacie.
Ekspert ds. rynku finansowego i prawa korporacyjnego Konfederacji Lewiatan Adrian Zwoliński wskazał, że do obecnej wersji projektu dodano wskazywane przez Lewiatan ograniczenie: wniosek dotyczący wakacji kredytowych będzie zawierał oświadczenie, że dotyczy nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych.
"Drugie ograniczenie, które wskazujemy, ma charakter finansowy. Kredytobiorca musiałby ponosić miesięczne koszty obsługi kredytu w wysokości przekraczającej 65% dochodów osiąganych miesięcznie przez jego gospodarstwo domowe. Jeśli projektodawca uznałby, że takie podejście nie uwzględniałoby właściwie osób w szczególnej sytuacji społecznej np.: rodziny wielodzietnej, rozwiązaniem może być zmniejszenie warunku dla osób posiadających na utrzymaniu więcej niż dwójkę dzieci do wartości wskaźnika RdD przekraczającej 30%. Minimalną rekomendacją jest w ogóle uwzględnienie kryterium finansowego tj. wartość wskaźnika RdD przekracza 30%. Chodzi o odrzucenie wniosków składanych przez osoby w ewidentnie względnie dobrej sytuacji ekonomicznej. Innymi słowy, proponujemy urealnienie wakacji kredytowych tak, aby trafiały do osób w najtrudniejszej sytuacji, a przynajmniej do takich które zaczynają mieć problemy, by ograniczać koszt wakacji kredytowych. A nie jest to przecież rozwiązanie bezkosztowe, choćby w kontekście inflacji" - wskazał Zwoliński, cytowany w komunikacie.
Konfederacja Lewiatan proponuje też wydłużenie do 30 dni vacatio legis.
Projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom zawiera pakiet zmian dla osób z kredytami hipotecznymi, w tym m.in. wakacje kredytowe, dopłaty do kredytów z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców zasilonego dodatkowymi środkami oraz zamiennik dla wskaźnika WIBOR.
Wprowadza tzw. wakacje kredytowe - możliwość zawieszenia spłaty rat kredytów hipotecznych na 8 miesięcy. Kredytobiorcy będą mogli z nich skorzystać w dowolnych dwóch miesiącach trzeciego i czwartego kwartału bieżącego roku oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 roku. Wakacje kredytowe będą dotyczyć zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej raty.
(ISBnews)
Warszawa, 06.06.2022 (ISBnews) - Sejm powinien przyjąć ustawę o wsparciu kredytobiorców jeszcze w tym tygodniu, poinformował wiceminister finansów Piotr Patkowski. Projekt dotyczący m.in. wakacji kredytowych jest obecnie przedmiotem prac.
"Z bankami prowadzimy rozmowy dość intensywne, bo już od około miesiąca pracując nad ustawą o wsparciu dla kredytobiorców, która mam nadzieję będzie w tym tygodniu przyjęta przez Sejm. Mamy jeszcze komisję, drugie czytanie, ale w czwartek powinno być ostateczne głosowanie nad tym projektem ustawy" - powiedział Patkowski w TVP1.
Posiedzenie Sejmu w tym tygodniu zaplanowano na środę i czwartek.
Projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom zawiera pakiet zmian dla osób z kredytami hipotecznymi, w tym m.in. wakacje kredytowe, dopłaty do kredytów z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców zasilonego dodatkowymi środkami oraz zamiennik dla wskaźnika WIBOR.
Wprowadza tzw. wakacje kredytowe - możliwość zawieszenia spłaty rat kredytów hipotecznych na 8 miesięcy. Kredytobiorcy będą mogli z nich skorzystać w dowolnych dwóch miesiącach trzeciego i czwartego kwartału bieżącego roku oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 roku. Wakacje kredytowe będą dotyczyć zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej raty.
Termin na spłatę zostanie przesunięty bez dodatkowych odsetek. Rozwiązanie to adresowane wszystkich kredytobiorców, którzy mają kredyty w polskich złotych, ma być dostępne dla jednego kredytu.
Dzięki proponowanym zmianom Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zostanie zasilony dodatkowymi środkami; zwiększy się do ponad 2 mld zł w 2022 r. i będzie mógł zaoferować wsparcie jeszcze większej liczbie kredytobiorców hipotecznych. Złożenie wniosku o wsparcie z funduszu będzie możliwe online.
Planowane jest także zastąpienie WIBOR go innym wskaźnikiem, który obniży wysokość rat kredytowych. Proces wyznaczenia zamiennika za WIBOR zostanie uregulowany ustawowo.
(ISBnews)
Warszawa, 01.06.2022 (ISBnews) - Wsparcie dla kredytobiorców w ramach wakacji kredytowych powinno być adresowane jak najbardziej precyzyjnie i być może racjonalne jest, by w rządowym projekcie dot. tego wsparcia dokonać pewnych ograniczeń, uważa wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Marcin Mikołajczyk. Zastrzega jednak, że nie jest to decyzja KNF i że rozumie przesłanki stojące za szerokim dostępem do wsparcia dla kredytobiorców.
"Zapewne wsparcie powinno być kierowane jak najbardziej precyzyjnie […] do osób, które tego wsparcia potrzebują. I być może jest tu też racjonalność, aby w tym projekcie rządowym dokonać pewnych ograniczeń w tym zakresie" - powiedział Mikołajczyk podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. instytucji finansowych.
"Natomiast nie jest to nasza decyzja i ja rozumiem też przesłanki stojące za tak szerokim podejściem do kwestii pomocy kredytobiorcom, bo to zagadnienie, o którym mówimy, czyli wzrost rat w PLN przy kredytach o zmiennej stopie dotyczy praktycznie całej tej populacji, z wyłączeniem wąskiej grupy osób, która zdecydowała się na kredyty o tej stałej czy też czasowo stałej stopie procentowej" - dodał.
Przedmiotem obrad podkomisji był rządowy projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, zakładający m.in. wprowadzenie tzw. wakacji kredytowych oraz cztery inne projekty poselskie dot. wsparcia dla kredytobiorców.
Wprowadzenie dodatkowych kryteriów dostępu do wakacji kredytowych postulował Związek Banków Polskich (ZBP). ZBP chce, aby prawo do takich wakacji mieli jedynie kredytobiorcy, u których obsługa kredytu pochłania ponad 40% miesięcznego budżetu, spłacają kredyt regularnie z opóźnieniami nie dłuższymi niż 30 dni i zamieszkują mieszkanie do 75 m2 lub dom do 100 m2.
Wiceminister finansów Piotr Patkowski poinformował, że rząd jest obecnie przeciwny wprowadzaniu dodatkowych kryteriów, a jego stanowisko co do zaostrzania przesłanek wakacji kredytowych będzie negatywne także na dalszych etapach procesu legislacyjnego.
Według Związku, łączny koszt wakacji kredytowych - w wersji proponowanej przez rząd - osiągnąłby poziom 13,1-16,4 mld zł w 2022 roku oraz 21,3-27,9 mld zł w okresie 2022-2023, w przypadku, w którym z wakacji kredytowych skorzystałoby 80% uprawnionych kredytobiorców spłacających kredyty złotowe na nieruchomości niekomercyjne (najbardziej prawdopodobny scenariusz w opinii ZBP).
(ISBnews)
Warszawa, 01.06.2022 (ISBnews) - Rząd jest przeciwny wprowadzaniu dodatkowych kryteriów, na podstawie których miałyby być udzielane być tzw. wakacje kredytowe, wynika z wypowiedzi wiceministra finansów Piotra Patkowskiego. Wprowadzenie dodatkowych kryteriów postulował Związek Banków Polskich (ZBP).
"Stanowisko rządu co do zaostrzania przesłanek wakacji kredytowych jest negatywne i takie będzie na dalszych etapach procesu legislacyjnego. Uważamy to po prostu za społecznie nieuzasadnione i nieprawidłowe" - powiedział Patkowski podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. instytucji finansowych.
"Uważamy, że ta przesłanka właśnie jednego kredytu na własny cel mieszkaniowy [w projekcie ustawy] jest wystarczająca" - dodał.
Przedmiotem obrad podkomisji był rządowy projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, zakładający m.in. wprowadzenie tzw. wakacji kredytowych oraz cztery inne projekty poselskie dot. wsparcia dla kredytobiorców.
"Jeśli chodzi o wakacje kredytowe, to jesteśmy po długich dyskusjach w rządzie, jak one mają wyglądać i też nie ukrywam, że zostało wprowadzone dwa ograniczenia, które już wywołały duże niezadowolenie społeczne w postaci wyłączenia z wakacji kredytowych kredytów w innej walucie niż w PLN czy indeksowanych do waluty w PLN. […] I drugie - że ten kredyt może być tylko na jeden cel i tylko, gdy ten kredyt jest wzięty na własny cel mieszkaniowy" - tłumaczył Patkowski.
Jednocześnie doprecyzował rozumienie pojęcia "własny cel mieszkaniowy".
"Bardzo nam zależy, aby te wakacje kredytowe były tylko i wyłącznie na własny cel mieszkaniowy. Natomiast nie wykluczamy sytuacji i nie chcemy wyłączać grupy Polaków, którzy często mają mieszkanie np. dziedziczone czy np. nabyte dla swojego dziecka, ale jednocześnie mają kredyt na własny cel mieszkaniowy" - wyjaśnił.
"Uważamy, że nie ma społecznych przesłanek przy wakacjach kredytowych do tego, żeby takie osoby z tego wyłączać' - dodał.
ZBP zaproponował określenie dodatkowych kryteriów do ubiegania się przez kredytobiorców o wakacje kredytowe. Prawo do takich wakacji mieliby jedynie kredytobiorcy, u których obsługa kredytu pochłania ponad 40% miesięcznego budżetu, spłacają kredyt regularnie z opóźnieniami nie dłuższymi niż 30 dni i zamieszkują mieszkanie do 75 m2 lub dom do 100 m2.
Według Związku, łączny koszt wakacji kredytowych - w wersji proponowanej przez rząd - osiągnąłby poziom 13,1-16,4 mld zł w 2022 roku oraz 21,3-27,9 mld zł w okresie 2022-2023, w przypadku, w którym z wakacji kredytowych skorzystałoby 80% uprawnionych kredytobiorców spłacających kredyty złotowe na nieruchomości niekomercyjne (najbardziej prawdopodobny scenariusz w opinii ZBP).
(ISBnews)
Warszawa, 01.06.2022 (ISBnews) - W wyniku wzrostu rentowności obligacji banki na skutek aktualizacji wyceny obligacji utraciły fundusze własne na ponad 20 mld zł w ostatnich kilkunastu miesiącach, a przy dalszym wzroście rentowności obligacji, które są w portfelach polskich banków, to spadek kapitału banków może sięgać nawet trzydziestu kilku procent, ocenia prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Krzysztof Pietraszkiewicz.
"W wyniku gwałtownego wzrostu rentowności obligacji banki w ostatnich kilkunastu miesiącach na skutek aktualizacji wyceny obligacji utraciły fundusze własne w kwocie przekraczającej 20 mld zł do tej pory, a szacujemy, że przy dalszym wzroście rentowności obligacji, które są zarządzane czy są w portfelach polskich banków, to ten spadek kapitału funduszy własnych może sięgać nawet trzydziestu kilku procent." - powiedział Pietraszkiewicz podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. instytucji finansowych.
Przedmiotem obrad podkomisji był rządowy projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, zakładający m.in. wprowadzenie tzw. wakacji kredytowych oraz cztery inne projekty poselskie dot. wsparcia dla kredytobiorców.
Zdaniem prezesa ZBP, wszystkie przedstawione projekty w dużym lub znaczącym stopniu, gdyby przyjęto je bez poprawek mają charakter proinflacyjny. Dlatego zwrócił się o wiążące stanowisko Komitetu Stabilności Finansowej i Narodowego Banku Polskiego do tych projektów.
"Chcemy, aby ta nasza analiza została poddana weryfikacji [przez NBP i KSF]" – podkreślił.
"Na skutek tego [proponowanego wsparcia dla kredytobiorców], jak i innych rozwiązań i sytuacji inflacyjnej obserwujemy systematyczny spadek od wielu miesięcy sukcesywnie zdolności polskich banków do finansowania rozwoju. I paradoksalnie, kiedy będziemy potrzebowali, może się okazać że wiele banków nie będzie mogło tego czynić" - dodał.
ZBP zaproponował określenie dodatkowych kryteriów do ubiegania się przez kredytobiorców o wakacje kredytowe. Prawo do takich wakacji mieliby jedynie kredytobiorcy, u których obsługa kredytu pochłania ponad 40% miesięcznego budżetu, spłacają kredyt regularnie z opóźnieniami nie dłuższymi niż 30 dni i zamieszkują mieszkanie do 75 m2 lub dom do 100 m2.
Według Związku, łączny koszt wakacji kredytowych - w wersji proponowanej przez rząd - osiągnąłby poziom 13,1-16,4 mld zł w 2022 roku oraz 21,3-27,9 mld zł w okresie 2022-2023, w przypadku, w którym z wakacji kredytowych skorzystałoby 80% uprawnionych kredytobiorców spłacających kredyty złotowe na nieruchomości niekomercyjne (najbardziej prawdopodobny scenariusz w opinii ZBP).
(ISBnews)
Warszawa, 01.06.2022 (ISBnews) - W celu minimalizacji szarej strefy w polskiej branży hazardowej, której udział może sięgać 18-35%, eksperci rekomendują zmianę formy i wysokości opodatkowania branży zgodnie ze światowymi standardami. Kluczowym, zalecanym rozwiązaniem jest wprowadzenie powszechnego na świecie podatku od sprzedaży brutto (Gross Gaming Revenue - przychody pomniejszone o wypłacone wygrane, GGR) zamiast obecnego opodatkowania od przychodów, wynika z raportu UN Global Compact Network Poland pt. "Przeciwdziałanie szarej strefie, współpraca Krajowej Administracji Skarbowej z branżą hazardową i odpadową".
"Aż 57% graczy online deklaruje, że gra również nielegalnie - jesteśmy więc w niechlubnym gronie największych szarych stref w Europie. GGR to standardowa forma opodatkowania w Unii Europejskiej i na świecie. W Europie tylko 6 krajów ma podatek od zakładów bukmacherskich w oparciu o przychód. W Polsce jest on najwyższy, przewyższając stawki stosowane w innych krajach - Polska 12%, Portugalia 8%, Niemcy 5%, Chorwacja 5%, Austria 2% i Irlandia 2%. Pozostałe kraje unijne stosują podatek od zysku brutto ze średnią stawką na poziomie 22%. [...] Zmiany podatkowe w Polsce w szeroko pojętej branży hazardowej byłyby ważnym krokiem przeciwdziałającym negatywnym zjawiskom jak pranie brudnych pieniędzy czy tzw. migracja graczy korzystających np. z gier online czy zakładów do szarej strefy" - powiedział prezes Polskiej Izby Gospodarczej Branży Rozrywkowej i Bukmacherskiej i prezes Superbet Polska Adam Lamentowicz, cytowany w komunikacie.
Autorzy raportu wskazują podatek od GGR jako najlepsze obecnie narzędzie do zwalczania szarej strefy w branży hazardowej w Polsce. Wysokość rekomendowanego podatku jest przedmiotem dyskusji i proponowane są wspólne prace resortu finansów oraz legalnych operatorów gier hazardowych nad wypracowaniem wspólnego stanowiska, które przyczyni się do ograniczenia szarej strefy, a tym samym poprawienia sytuacji branży, podkreślono.
"Jako członek Rady Programowej UN Global Compact Network Poland i przedstawiciel branży podkreślam, że wprowadzenie podatku od GGR na poziomie 22-25% spowodowałoby samo-uregulowanie się rynku, migrację polskich graczy na legalny rynek. Zmiana ta powiększyłaby ten rynek nawet o kilkaset procent bez generowania dodatkowego popytu. Długoterminowy efekt to rzetelna ochrona polskich graczy i istotne zmniejszenie szarej strefy oraz skokowy wzrost wpływów do budżetu państwa" - dodał Lamentowicz.
Twórcy raportu podkreślają zasadność stworzenia specjalnego podmiotu na wzór Komisji Nadzoru Finansowego, którego głównym zadaniem będzie kontrola branży hazardowej. Eksperci uzasadniają tę rekomendację coraz większą skalą działania branży hazardowej oraz coraz większym stopniem skomplikowania zagadnień, z którymi muszą mierzyć się organy państwa, wskazano także.
Zakres kompetencyjny rodzimej komisji mógłby objąć takie działania, jak:
(ISBnews)
Warszawa, 30.05.2022 (ISBnews) - Rynek ma czas na zaproponowanie bardziej realnego wskaźnika oprocentowania kredytów, stanowiącego zamiennik WIBOR do września – października br. Jeżeli tego nie uczyni, rząd przedstawi jesienią swoją propozycję, zapowiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
"Jesienią rząd zaproponuje w miejsce #WIBOR nowy wskaźnik oprocentowania kredytów" - powiedział Buda w programie "Graffiti" Polsat News, cytowany na profilu resortu na Twitterze.
Doprecyzował, że stanie się tak w sytuacji gdy do września – października br. rynek nie zaproponuje zamiennika WIBOR-u, który jest bardziej realny i odpowiada wartości pieniądza międzybankowego.
Projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, który znajduje się obecnie na etapie prac sejmowych zakłada zastąpienie WIBOR go innym wskaźnikiem, który obniży wysokość rat kredytowych. Proces wyznaczenia zamiennika za WIBOR zostanie uregulowany ustawowo.
Procedura wyznaczenia zamiennika, po wystąpieniu zdarzenia uruchamiającego, określonego w unijnym rozporządzeniu BMR, będzie inicjowana przez Komisję Nadzoru Finansowego. W proces zostanie zaangażowany Komitet Stabilności Finansowej (zrzeszający przedstawicieli wszystkich instytucji sieci bezpieczeństwa finansowego) celem wypracowania jak najlepszego rozwiązania. Finalnie minister właściwy do spraw instytucji finansowych będzie mógł określić zamiennik w drodze rozporządzenia.
Jeżeli w ten sposób nie uda się doprowadzić do wyznaczenia zamiennika, wówczas ustawodawca przewidział możliwość wyznaczenia zamiennika za WIBOR na podstawie stawki Polonia. Wskaźnik ten będzie mógł zostać określony przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych w drodze rozporządzenia.
(ISBnews)
Warszawa, 30.05.2022 (ISBnews) - Z wakacji kredytowych będzie można skorzystać już w lipcu, wynika z wypowiedzi ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy. Zgodnie z projektem ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, z przerwy w spłacie kredytu będzie można skorzystać czterokrotnie w 2022 r. i tyleż razy w 2023 r.
Projekt znajduje się obecnie na etapie prac sejmowych.
"Ustawa o wakacjach kredytowych wejdzie w życie w lipcu i od tego miesiąca będzie można z nich skorzystać. Będzie to można zrobić czterokrotnie do końca roku" – powiedział Buda w programie "Graffiti" w Polsat News, cytowany na profilu resortu na Twiterze.
Projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom wprowadza tzw. wakacje kredytowe - możliwość zawieszenia spłaty rat kredytów hipotecznych na 8 miesięcy.
Kredytobiorcy będą mogli z nich skorzystać w dowolnych dwóch miesiącach trzeciego i czwartego kwartału bieżącego roku oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 roku. Wakacje kredytowe będą dotyczyć zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej raty.
Termin na spłatę zostanie przesunięty bez dodatkowych odsetek. Rozwiązanie będzie dostępne dla wszystkich kredytobiorców, którzy mają kredyty w polskich złotych.
(ISBnews)
Warszawa, 27.05.2022 (ISBnews) - Związek Banków Polskich (ZBP) szacuje, że z wakacji kredytowych według zmodyfikowanych zgodnie z propozycjami Związku kryteriami skorzystałoby kilka do kilkunastu tysięcy kredytobiorców, poinformował prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
"Spodziewalibyśmy się, że byłoby to kilka do kilkunastu tysięcy osób. Dlaczego tak to szacujemy? Pamiętajmy, że mieliśmy do czynienia z bardzo poważnym wzrostem wynagrodzeń w ostatnich latach i to często kilku- czy nawet kilkunastoprocentowych. Jak patrzymy na jakość polskiego portfela kredytów mieszkaniowych, ona naprawdę jest bardzo dobra i dobra. Także w ostatnich miesiącach nie odnotowujemy tu jakichś sygnałów i kłopotów" - powiedział Pietraszkiewicz podczas wideokonferencji prasowej.
"A także oceniamy to pod względem liczby wniosków, które trafiły do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Obserwujemy pewien wzrost liczby wniosków w styczniu, lutym, marcu i w kwietniu, ale ta liczba wniosków świadczy o pewnej zamkniętej grupie osób, która ma te problemy fundamentalne. Więc rozszerzając to kryterium, czyli zmniejszając poziom obciążeń z dochodów gospodarstw domowych, który przeznaczany jest na regulowanie kredytów, można spodziewać się, że byłoby to dwu- czy trzykrotnie więcej wniosków niż na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Ale to uważamy za rzetelne, uczciwe" - dodał.
ZBP przedstawił dziś swoje szacunki skutków tzw. wakacji kredytowych, przewidzianych w projekcie ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Według Związku, łączny koszt wakacji kredytowych osiągnąłby poziom 13,1-16,4 mld zł w 2022 roku oraz 21,3-27,9 mld zł w okresie 2022-2023, w przypadku, w którym z wakacji kredytowych skorzystałoby 80% uprawnionych kredytobiorców spłacających kredyty złotowe na nieruchomości niekomercyjne (najbardziej prawdopodobny scenariusz w opinii ZBP).
W swoim stanowisku do projektu ustawy ZBP zgłosił własne propozycje modyfikacji rozwiązań dotyczących wakacji kredytowych.
"Najważniejsza kwestia o charakterze absolutnie krytycznym dla sektora bankowego to jest kwestia dotycząca wprowadzenia konieczności kryteriów dostępowych do wakacji kredytowych. Nie może być tak, że wakacje kredytowe są dla każdego" - powiedział wiceprezes ZBP Tadeusz Białek podczas wideokonferencji.
Według propozycji ZBP, prawo do wakacji kredytowych mieliby jedynie kredytobiorcy, u których obsługa kredytu pochłania ponad 40% miesięcznego budżetu, spłacają kredyt regularnie z opóźnieniami nie dłuższymi niż 30 dni i zamieszkują mieszkanie do 75 m2 lub dom do 100 m2.
"Nie może być tak, że to rozwiązanie ma zastosowanie do kredytów o stałej stopie, które z natury rzeczy stanowią już dla kredytobiorców gwarancję tego, że oni są chronieni przed wzrostem rat" - dodał Białek.
Zdaniem Związku, ważny jest też powrót do deklarowanej początkowo przez premiera Matesza Morawieckiego zasady, by z wakacji kredytowych można było korzystać tylko raz na kwartał.
"Pomysł, aby w drugim półroczu tego roku doszło do możliwości czterech zawieszeń jest absurdalny, z punktu widzenia operacyjnego - zabójczy dla kwestii rozliczeń. To nie może tak wyglądać. Jeżeli nawet mamy zachować tych osiem rat, to po prostu ten okres musi być wydłużony - zresztą tak, jak premier to wskazywał, czyli jedno zawieszenie na kwartał, a nie cztery zawieszenia w czasie dwóch kwartałów" - wskazał Białek.
Przedstawiciele ZBP zwracali też uwagę, że wskazane jest doprecyzowanie zawartego w projekcie pojęcia kredytu udzielonego w PLN tak, aby nie budziło wątpliwości, że z wsparcia nie mogą skorzystać posiadacze kredytów denominowanych lub indeksowanych do walut obcych.
(ISBnews)
Warszawa, 27.05.2022 (ISBnews) - Związek Banków Polskich (ZBP) chce, by wysokość kwartalnych wpłat do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców zależała od poziomu wsparcia udzielonego przez Fundusz klientom danego kredytodawcy.
ZBP przedstawił stanowisko do projektu ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, który znajduje się na etapie prac sejmowych.
"ZBP zgłasza postulat wprowadzenia do ustawy mechanizmu uzależniającego uzupełnianie Funduszu od wielkości wsparcia udzielonego klientom danego kredytodawcy" - czytamy w stanowisku.
Proponuje wprowadzenie zapisu, zgodnie z którym kwartalne wpłaty kredytodawców dokonywane proporcjonalnie do wartości bilansowej brutto posiadanego portfela kredytów mieszkaniowych w przypadku których opóźnienie w spłacie kapitału lub odsetek przekracza 90 dni, mogłyby być dodatkowo uzależnione od poziomu wykorzystania środków przez danego kredytodawcę oraz spłat pożyczek przyznanych dla klientów danego kredytodawcy.
ZBP postuluje także uregulowanie, że wpłata każdego kredytodawcy składa się z dwóch części:
- część pierwsza o charakterze zwrotnej nieoprocentowanej pożyczki przekazanej przez kredytodawców, która stanowi 2/3 wpłaty
- część druga o charakterze bezzwrotnym, przeznaczonym na umorzenia należności od kredytobiorców, która stanowi 1/3 kwoty składki.
Projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom zakłada, że Fundusz Wsparcia Kredytobiorców (którego środki wynosiły 607,4 mln zł na koniec 2021 r.) miałby zasilony dodatkowymi środkami do ponad 2 mld zł w 2022 r., by zaoferować wsparcie większej niż dotychczas liczbie kredytobiorców. Część tego wsparcia mogłaby zostać umorzona.
(ISBnews)
Warszawa, 27.05.2022 (ISBnews) - Związek Banków Polskich (ZBP) proponuje określenie dodatkowych kryteriów do ubiegania się przez kredytobiorców o wakacje kredytowe. Prawo do takich wakacji mieliby jedynie kredytobiorcy, u których obsługa kredytu pochłania ponad 40% miesięcznego budżetu, spłacają kredyt regularnie z opóźnieniami nie dłuższymi niż 30 dni i zamieszkują mieszkanie do 75 m2 lub dom do 100 m2.
ZBP wystosował stanowisko do projektu ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, który znajduje się na etapie prac sejmowych. Zakłada wprowadzenie m.in. wakacji kredytowych dla jednego kredytu mieszkaniowego w 2022 i 2023 r.
"W przypadku projektu rządowego z perspektywy sektora bankowego kluczowe jest określenie w projekcie dodatkowych kryteriów dostępowych do ubiegania się przez kredytobiorców o wakacje kredytowe w związku z rosnącą inflacją i podwyżkami stóp procentowych" - czytamy w stanowisku. ZBP przypomina, że takie kryteria obowiązywały przy rozwiązaniach dotyczących wakacji kredytowych udzielanych kredytobiorcom w związku z COVID-19.
ZBP proponuje, aby wakacje kredytowe było dostępne dla kredytobiorców spełniających następujące warunki:
- stosunek wydatków kredytobiorcy związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu mieszkaniowego do miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy przekracza 40% na dzień złożenia wniosku (ograniczenie wakacji kredytowych do osób, które faktycznie tego potrzebują);
- opóźnienie w spłacie kredytu nie przekracza 30 dni na dzień złożenia wniosku (ograniczenie kredytów, w których występują zaległości);
- posiada i zamieszkuje lokal mieszkalny o powierzchni użytkowej nieprzekraczającej 75 m2 albo dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej nieprzekraczającej 100 m2, na którego środki pozyskano z umowy kredytu, której dotyczy wniosek. (kryterium powierzchni nieruchomości)
Zdaniem ZBP, wprowadzone w toku konsultacji społecznych kryterium jedynie w zakresie ograniczenia wsparcia do nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych jest "daleko niewystarczające".
"Wyłącza ono bowiem jedynie kredytobiorców nabywających nieruchomości w celach inwestycyjnych i w dalszym ciągu ze wsparcia będą mogły skorzystać osoby, które faktycznie go nie potrzebują (np. rata kredytu zwiększona w następstwie wzrostu stóp procentowych nie stanowi istotnej części dochodów osiąganych przez kredytobiorców bądź kredytobiorcy w ogóle nie doświadczyli wzrostu stóp procentowych, gdyż oprocentowanie umowy jest stałe)" - czytamy dalej.
W ocenie Związku, wprowadzenie dodatkowych kryteriów pozostaje w zgodzie z intencją wyrażoną publicznie przez prezesa Rady Ministrów podczas prezentacji założeń wsparcia rządowego dla kredytobiorców. ZBP przypomina, że zgodnie z wypowiedzią premiera wakacje kredytowe miały stanowić rozwiązanie ograniczone do określonych grup kredytobiorców, to jest do kredytobiorców, którzy będą mieli trudności w spięciu budżetów domowych i będą chcieli skorzystać z takich wakacji kredytowych.
Otwarta formuła przystąpienia do wakacji kredytowych stanowi zagrożenie dla stabilności sektora bankowego, która będzie także osłabiać działania polityki monetarnej NBP i decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Umożliwi również nieuzasadniony transfer środków finansowych od deponentów do zamożnych kredytobiorców, którzy żadnego wsparcia nie potrzebują, wskazuje związek, czytamy także.
W ocenie ZBP, kluczowe jest również wyłączenie z zakresu zastosowania umów kredytu o stałej stopie oprocentowania, bowiem kredytobiorcy będący stroną tego rodzaju umów nie doświadczyli wzrostu stóp procentowych. Wskazane jest także doprecyzowanie zawartego w projekcie pojęcia kredytu udzielonego w PLN tak, aby nie budziło wątpliwości, że z wsparcia nie mogą skorzystać posiadacze kredytów denominowanych lub indeksowanych do walut obcych.
(ISBnews)
Warszawa, 27.05.2022 (ISBnews) - Około 75% umów kredytowych na 60% wartości kredytów udzielonych w I kw. 2022 r. zawarto na stałą stopę procentową, wynika ze stanowiska Związku Banków Polskich (ZBP) do projektu ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom.
"W okresie I kwartału bieżącego roku banki zawarły z klientami około 35 718 umów dotyczących kredytów na stałą stopę procentową. Były to zarówno kredyty udzielane na stałą stopę procentową od chwili podpisania umowy oraz wprowadzane aneksami do pierwotnych umów konwersje z oprocentowania zmiennego na stałe. Łącznie stanowiło to około 75% (liczba umów kredytowych) lub 60% (wolumen udzielonych kredytów) całej akcji kredytowej banków w tym okresie" - czytamy w stanowisku.
W ocenie ZBP, klienci banków mają możliwość ustabilizowania wysokości rat kredytowych bez ingerencji ustawowej i ją wykorzystują w praktyce.
(ISBnews)