Warszawa, 07.05.2013 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o likwidacji Funduszu Rozwoju Inwestycji Komunalnych (FRIK), poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Środki finansowe Funduszu w wysokości 51,9 mln zł zostaną przekazane budżetowi państwa i uwzględnione w projekcie ustawy budżetowej na 2014 r. w rezerwie celowej na dofinansowanie zadań własnych samorządu terytorialnego.
Powodem likwidacji Funduszu jest niewielkie zainteresowanie samorządów wsparciem finansowym, które od 2004 r. pokrywa koszty przygotowania dokumentacji projektowej inwestycji komunalnych. Środki Funduszu przeznaczane są na preferencyjne kredyty udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK).
"Uzasadnieniem tej decyzji jest to, że aktualnie istnieje możliwość pozyskania tańszego sfinansowania dokumentacji projektowej inwestycji komunalnych z banków komercyjnych, a także uzyskania wsparcia na te cele w formie dotacji (pomoc bezzwrotna) w ramach programu Pomoc Techniczna" - czytamy w materiale.
Rada Ministrów informuje, że likwidacja Funduszu nie będzie miała wpływu na obecnie wspierane projekty komunalne, ponieważ BGK będzie prowadził obsługę udzielonych kredytów do czasu ich całkowitej spłaty, a na zobowiązania z tytułu już zawartych umów kredytowych przewidziano zabezpieczenie dla BGK.
(ISBnews)
Warszawa, 16.04.2013 (ISBnews) - Parlament Europejski stosunkiem głosów 334:315 odrzucił propozycję Komisji Europejskiej tzw. backloadingu, czyli czasowego wycofania 900 mln pozwoleń na emisję CO2 w 2013 roku. PKPP Lewiatan sprzeciwiała się jakimkolwiek krótkoterminowym interwencjom w europejski system handlu emisjami (ETS), napisali eksperci Konferedacji w komentarzu.
"Wprowadzenie backloadingu wpłynęłoby na dalszy wzrost cen energii w UE, a zarazem nie naprawiło wad obecnej polityki klimatyczno – energetycznej. Ceny energii elektrycznej w UE dla odbiorców przemysłowych wzrosły w ostatniej dekadzie już o 45 proc. pogarszając konkurencyjność globalną przemysłu europejskiego. Wprowadzenie w życie propozycji Komisji Europejskiej spowodowałoby gwałtowny wzrost ceny pozwoleń, przekładając się na dalszy wzrost cen energii w warunkach utrzymującego się osłabienia gospodarczego. Niski obecnie popyt na uprawnienia wynika właśnie z sytuacji gospodarczej. Wychodzenie z kryzysu będzie naturalnym, rynkowym impulsem do wzrostu ceny pozwoleń" – powiedziała Daria Kulczycka, dyrektorka departamentu Energii i Zmian Klimatu PKPP Lewiatan.
Backloading byłby pierwszym krokiem do trwałego usunięcia uprawnień z systemu, a tym samym do podwyższenia celu redukcji emisji gazów cieplarnianych na rok 2020.
Komisja ds. Klimatu w swych innych argumentach za interwencją w ETS w sposób oczywisty przeceniała rolę jaką cena CO2 może odgrywać w procesie mobilizowania inwestycji w technologie niskoemisyjne. Cena CO2 ma wpływ na decyzje inwestorów, ale z całą pewnością nie jest to jedyny i decydujący czynnik. Taka ocena wynika z obserwacji, iż Europa przegrywa wyścig zielonych technologii ze Stanami Zjednoczonymi i Chinami, krajami, które nie wprowadziły systemu handlu emisjami, natomiast mają dedykowane strategie rozwoju i rozpowszechniania technologii oparte na nowoczesnych mechanizmach finansowania.
Lewiatan uważa, że Komisja Europejska powinna skoncentrować działania na tworzeniu długookresowych warunków wzrostu gospodarczego, w tym strukturalnych reform ETS po roku 2020, a nie na krótkookresowych interwencjach w poprawnie działające mechanizmy rynkowe. Taka też jest opinia europejskiej federacji pracodawców BUSINESSEUROPE.
(ISBnews)
Warszawa, 16.04.2013 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o obligacjach oraz ustawy o poręczeniach i gwarancjach udzielanych przez Skarb Państwa oraz niektóre osoby prawne, przedłożone przez ministra finansów.
Zaproponowano rozwiązania, których celem jest wsparcie rozwoju rynku długoterminowych nieskarbowych papierów dłużnych (obligacje emitowane przede wszystkim przez banki, przedsiębiorstwa niefinansowe oraz samorządy). Chodzi o doprowadzenie do sytuacji, w której ich emisja będzie pełnić istotną i uzupełniającą, w stosunku do kredytów bankowych, rolę źródła pozyskania kapitału.
Proponowane rozwiązania zakładają zwiększenie pewności i bezpieczeństwa obrotu przez jednoznaczne rozstrzygnięcie wątpliwości dotyczących niektórych obowiązujących przepisów, aby uczestnicy rynku mieli pewność, że prawidłowo z nich korzystają.
W planowanych przepisach uwzględniono też nowe zjawiska, jakie pojawiły się na rynku kapitałowym w ciągu ostatnich lat. Chodzi przede wszystkim o Catalyst. To system autoryzacji i obrotu dłużnymi instrumentami finansowymi, prowadzony przez GPW w Warszawie oraz BondSpot SA. Stworzenie Catalyst pozytywnie oddziałuje na płynność nieskarbowych papierów dłużnych na rynku wtórnym, a przestrzeganie obowiązków informacyjnych przez emitentów i stała wycena rynkowa dodatkowo sprzyjają stabilności i pewności obrotu. Do projektu zostanie też wprowadzona instytucja zgromadzenia obligatariuszy, jako reprezentacji ogółu uprawnionych z obligacji danej serii wobec emitenta.
Przewidziano również rozszerzenie zakresu instrumentów dostępnych emitentom. Chodzi o możliwość emisji obligacji wieczystych (nie podlegają wykupowi, a świadczenie emitenta względem obigatariuszy polega na zapłacie odsetek w formie renty wieczystej) i obligacji podporządkowanych (obligacje z których zobowiązania w przypadku upadłości lub likwidacji emitenta podlegają zaspokojeniu w kolejności wskazanej w warunkach emisji). Nowe regulacje będą dotyczyć głównie: emitentów, nabywców obligacji komercyjnych (w szczególności: banków, zakładów ubezpieczeń, funduszy inwestycyjnych i emerytalnych) oraz organizatorów emisji, czyli głównie banków.
(ISBnews)
Warszawa, 16.04.2013 (ISBnews) - Od czasu wejścia w życie ustawy refundacyjnej zwiększyło się zainteresowanie lekarzy ubezpieczeniami dodatkowymi, zapewniającymi im ochronę prawną, także w wypadku sporów z NFZ za błędnie wystawione recepty, wynika z analizy firmy April Polska Medbroker, przesłanej agencji ISBnews. Spółka odnotowała wzrost liczby ubezpieczeń wykupywanych przez lekarzy i dentystów o 50% w skali roku, poinformował prezes April Polska Medbroker Sławomir Apelski.
"Na rynku ubezpieczeniowym widoczny jest wzrost ilości kupowanych przez lekarzy polis po wejściu w życie ustawy refundacyjnej. Lekarze, korzystając ze specjalnych produktów przeznaczonych tylko dla lekarzy i lekarzy dentystów, ubezpieczają się od ponoszenia kosztów sporów z NFZ, w tym od ryzyka kar, które mogą otrzymać za błędnie wystawione recepty" - czytamy w analizie przesłanej agencji ISBnews.
W II połowie 2011 r., jeszcze przed wejściem w życie ustawy refundacyjnej, samorząd lekarski zwrócił się z wnioskiem do firmy Medbroker (której nazwa od marca 2013 brzmi April Polska Medbroker), prowadzącej działalność brokerską w środowisku medycznym, o rozpoznanie możliwości zorganizowania ubezpieczenia lekarzy przed ryzykiem wynikającym z nowych przepisów.
Samorząd lekarski prowadził wówczas działania interwencyjne, które okazały się na tyle skuteczne, że z ustawy refundacyjnej wykreślono kontrowersyjne zapisy. Jednak w czerwcu 2012 r. (po wejściu w życie zarządzenia prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia 38/2012/DGL) znalazły się one w nowych umowach z NFZ, jakie lekarz lub lekarz dentysta musi podpisać, jeżeli chce wypisywać recepty na leki refundowane. Wówczas powrócił temat ubezpieczeń i intensywne prace w Medbrokerze, których efektem jest nowy produkt ubezpieczeniowy Program Recepta, dostępny dla lekarzy i lekarzy dentystów od 1 stycznia 2013 r., podano w materiale.
"Po wejściu w życie ustawy refundacyjnej lekarze i lekarze dentyści z większym przekonaniem zapoznają się z ubezpieczeniami, które mogą ich chronić w przypadku sporu z NFZ. Odnotowaliśmy wzrost ilości wykupywanych ubezpieczeń o 50% w skali roku" - powiedział Apelski, cytowany w komunikacie.
Dodał, że szczególnie są zainteresowani Prawnikiem dla lekarza - ubezpieczeniem ochrony prawnej, który pokrywa ewentualne koszty sądowe i opieki pełnomocnika prawnego, a także nowym produktem którego ochrona obejmuje sfinansowanie kar umownych i odszkodowań dochodzonych przez NFZ - Programem Recepta .
"Jeśli przy wystawianiu recept zostaną naruszone przez lekarza obowiązki, wynikające z umowy z NFZ, może on ponieść skutki finansowe" - powiedział Marek Opiela z kancelarii Dittmajer i Wspólnicy, współtwórca Programu Recepta, chroniącego lekarzy przed nowymi zapisami o sankcjach, cytowany w komunikacie.
Oznacza to, że NFZ może naliczyć wówczas kary umowne, a także dochodzić odszkodowania od lekarza. Przedmiotowe ubezpieczenie chroni lekarza w przypadku zastosowania sankcji przez NFZ, dodał Opiela.
(ISBnews)
Zarząd PBG w upadłości układowej wierzy w zawarcie układu z wierzycielami finansowymi, dlatego raporty finansowe – jednostkowy i skonsolidowany za 2012 rok, sporządzone zostały przy założeniu kontynuacji działania spółki, podało PBG w komunikacie.
Najtańszą ofertę, wartą 30,93 mln zł brutto, na budowę 4 wiaduktów nad linią kolejową Warszawa - Gdynia (E 65) złożył Mostostal Warszawa, poinformowały PKP Polskie Linie Kolejowe.
Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) zdecydował o wycofaniu z obrotu giełdowego akcji spółki Hydrobudowa Polska z po zakończeniu sesji w czwartek, 28 marca 2013 r., podała spółka w komunikacie. Powodem decyzji GPW jest upadłość likwidacyjna spółki.
Rada nadzorcza Hawe powołała Krzysztof Witonia na stanowisko prezesa, podała spółka w komunikacie. Zastąpił na tym stanowisku Jerzego Karneya.
Rada nadzorcza Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach zaakceptowała wniosek zarządu o przeznaczenie 101,18 mln zł z zysku za 2012 na dywidendę, podała spółka w komunikacie. Oznacza to wypłatę 1,02 zł na akcję.
Priorytetem Orange będą pasma 800 Mhz i 2,6 GHz, powiedział wiceprezes Orange Piotr Muszyński.
Prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) przedstawił nowy harmonogram sesji giełdowej, który zakłada skrócenie sesji do godz. 17:05 począwszy od 15 kwietnia, tj., dnia wdrożenia nowej platformy transakcyjnej UTP, do końca 2013 roku. Do końca tygodnia swoje stanowisko w tej sprawie mają przedstawić członkowie giełdy oraz domy maklerskie, poinformował prezes GPW Adam Maciejewski.
Libet liczy na poprawę wyników w tym roku dzięki dalszej dyscyplinie kosztowej i oczekiwanemu wzrostowi sprzedaży w segmencie premium. Spółka podejmie decyzję w sprawie dywidendy w połowie maja, ale jej wypłata będzie uzależniona od poziomu płynności, poinformowali przedstawiciele spółki.
Libet jest zainteresowany konsolidacją polskiego rynku i nie wyklucza przejęcia kolejnej fabryki, jeśli cena będzie satysfakcjonująca, poinformował prezes Thomas Lehmann
Standard & Poor's Ratings Services podtrzymał długoterminowy rating korporacyjny TVN na poziomie B+. Perspektywa ratingu jest stabilna, podała agencja w komunikacie.
PHZ Baltona wygrała przetarg na 4-letni wynajem powierzchni handlowo-gastronomicznej na lotnisku Ławica w Poznaniu, podała spółka w komunikacie.
New World Resources (NWR) spodziewa się, że ceny węgla koksującego z końca 2012 r. są na dłuższą metę nie do utrzymania i liczy na ich wzrost w 2013 roku, poinformował dyrektor niewykonawczy spółki Klaus-Dieter Beck.
Zwyczajne Walne Zgromadzenie Asseco Poland zdecyduje 24 kwietnia o wypłacie dywidendy za rok obrotowy 2012 w wysokości 2,41 zł na jedną akcję, podała spółka w komunikacie.
New World Resources (NWR) planuje zainwestować w tym roku w swój polski projekt Dębieńsko 10 mln euro (wobec 5 mln euro w ub.r.), poinformował prezes Gareth Penny.
Akcje International Personal Finance (IPF) - spółki-matki Provident Polska - zadebiutowały dziś na głównym rynku GPW po cenie 22,35 zł, czyli o 0,27% wyższej od kursu odniesienia. Jest to 439. spółka notowana na głównym rynku oraz 3. debiut na tym rynku w 2013 roku.
Arteria spodziewa się dalszej poprawy wyników finansowych zarówno na poziomie przychodów, jak i zysku netto w 2013 r. wobec roku ubiegłego, kiedy osiągnęła historycznie najwyższe rezultaty. Liczy także na przeprowadzenie kilku projektów akwizycyjnych w niszach, które wzmocnią ofertę grupy, poinformował agencję ISBnews prezes Arterii Marcin Marzec. Zarząd rekomenduje wypłatę dywidendy za ubiegły rok.
Portfel zamówień Feerum, spółki planującej w kwietniu IPO, wraz ze zrealizowanymi już w tym roku kontraktami, na koniec marca przekracza o 12% poziom ubiegłorocznej sprzedaży, poinformował agencję ISBnews prezes spółki Daniel Janusz. Podtrzymuje, że spodziewa się zatwierdzenia prospektu przez KNF na przełomie marca i kwietnia.
Central European Distribution Corporation (CEDC), CEDC Finance Corporation International, Inc., Roust Trading Ltd. (RTL) i grupa faktycznych właścicieli obligacji niepodporządkowanych zabezpieczonych na kwotę 380 mln USD z oprocentowaniem 9,125% oraz obligacji niepodporządkowanych zabezpieczonych na kwotę 430 mln euro z oprocentowaniem 8,875%, wymagalnych w 2016 r. (Obligacje 2016) zawarły umowę wsparcia programu restrukturyzacji (UWP), podała spółka w komunikacie.
KUB-Gas, spółka zależna od Kulczyk Oil Ventures (KOV), wypłaciła akcjonariuszom dywidendę ma łączną kwotę 10 mln USD, poinformował KOV w komunikacie. Jako, że KOV posiada 70% udziałów w KUB-Gas, spółka otrzymała w ramach podziału zysku 7 mln USD.
Platforma Mediowa Point Group prognozuje, że wypracuje w tym roku 4,03 mln zł zysku EBITDA wobec 4,09 mln zł straty w 2012 r. (i 4,63 mln zł zysku w 2011 r.), podała spółka w komunikacie. Przychody mają wzrosnąć w tym roku do 76,62 mln zł z 68,54 mln zł w 2012 r. (wobec 72,68 mln zł w 2011 r.).
Asbis Enterprises Plc odnotował 9,05 mln USD skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2012 r. wobec 5,42 mln USD zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Warszawa, 21.03.2013 (ISBnews) - Dochody z akcyzy od wyrobów tytoniowych mogą w tym roku spaść o blisko 1 mld zł, tj. o 4-5% - byłby to pierwszy spadek od 10 lat, szacuje Fundacja Republikańska.
"Z naszej prognozy wynika, że tegoroczne dochody z akcyzy będą niższe co najmniej o 4-5%, czyli blisko 1 mld zł. Szacowane przez nas straty w dochodach mogą okazać się poważnym problemem w i tak napiętym budżecie. Przypominam, że na koniec lutego deficyt sięgnął 60,9% kwoty 35,6 mld zł zaplanowanej w ustawie budżetowej na 2013 r.- powiedział Krzysztof Brosz z Fundacji Republikańskiej, cytowany w komunikacie.
Autorzy raportu "Polityka podatkowa państwa wobec branży tytoniowej oraz jej konsekwencje ekonomiczne i społeczne" przypominają, że od 2004 roku dochody budżetu państwa z tytułu akcyzy i podatku VAT na papierosy rosły z roku na rok i dostarczyły w ostatnich dwóch latach ponad 9% łącznych wpływów budżetowych Polski. Systematyczny wzrost trwał do połowy 2012 r., ale w drugim półroczu doszło do około dwuprocentowego spadku dochodów w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego.
"Wprawdzie wpływy z tytułu akcyzy tytoniowej za cały 2012 r. mają szansę zamknąć się nieznacznym dodatnim saldem w stosunku do 2011, to jednak zapaść, która następuje od połowy 2012, będzie się pogłębiać. Świadczy o tym dobitnie styczeń 2013, kiedy Ministerstwo Finansów odnotowało ponad 17% spadku wpływów z akcyzy w porównaniu ze styczniem 2012. Oznacza to, że 2013 rok może być pierwszym od 10 lat, kiedy dochody z tytułu akcyzy będą niższe niż w roku poprzednim" - czytamy dalej.
Spadek dochodów budżetowych z akcyzy ma swoją przyczynę w malejącej legalnej sprzedaży papierosów. W 2012 po niewielkim wzroście w I kwartale, legalny rynek zaczął kurczyć się w tempie blisko 9% r/r. Najszybszy spadek legalnej sprzedaży, bo 13%, odnotowano w segmencie najtańszych papierosów, stanowiących prawie 60% rynku. Wysoka, ponad 9-procentowa podwyżka akcyzy od 1 stycznia 2013 dała kolejny impuls do ucieczki najmniej zamożnych konsumentów do szarej strefy. Zamiast płacić blisko 11 zł za legalne papierosy, konsumenci coraz częściej sięgają po nielegalny tytoń do palenia, który jest nawet pięć razy tańszy.
"Zbyt wysokie i bardzo szybko rosnące opodatkowanie papierosów powoduje przechodzenie konsumentów tańszych marek do szarej strefy. Coraz częściej osoby o niższych dochodach rezygnują z zakupu legalnych papierosów na rzecz wyrobów skręcanych z nielegalnego tytoniu. Obecnie tylko co czwarty skręt jest robiony z legalnie zakupionego tytoniu. W efekcie udział szarej strefy w rynku wyrobów tytoniowych sięga 23%, co musi odbić się na dochodach budżetu" - powiedział Brosz, jeden z autorów "Raportu".
Straty budżetu byłyby jeszcze wyższe gdyby nie zeszłoroczna decyzja rządu o utrzymaniu obecnej stawki akcyzy procentowej na poziomie 31,41%. Zmiana na 25% kosztowałaby budżet kolejne 200 mln zł.
"Poza natychmiastowym spadkiem przychodów, głównie z papierosów segmentu średniego i drogiego, zmiana struktury miała prowadzić do największych podwyżek podatku dla segmentu papierosów najtańszych. To wypchnęłoby jeszcze więcej konsumentów do szarej strefy, a tegoroczne straty budżetu z tytułu akcyzy przekroczyłyby zapewne 1,2 mld zł" - dodał ekspert Fundacji Republikańskiej. 0
Zgodnie z obowiązującym obecnie systemem, podatek akcyzowy składa się ze stawki procentowej 31,41% liczonej od ceny detalicznej i stawki kwotowej za 1000 sztuk papierosów, która jest waloryzowana co roku (w tym roku jest to 188 zł, o 10% więcej niż rok wcześniej). Akcyza na papierosy jest w Polsce najszybciej rosnącym podatkiem. Rośnie w ostatnich latach trzy razy szybciej niż wynagrodzenia i pięć razy szybciej niż inflacja. Opodatkowanie jest największe w segmencie najtańszych marek – 85%, a najmniejsze w segmencie marek drogich - około 77%.
"Naszym zdaniem w Polsce nastąpiło przekroczenie szczytu krzywej Laffera. Oznacza to, że dochody z podatku akcyzowego i VAT-u na papierosy będą nadal maleć, jeśli Ministerstwo Finansów szybko nie wdroży planu naprawczego. Kluczowe dla przywrócenia dochodom z akcyzy stabilności jest zatrzymanie podwyżek opodatkowania przy niezmiennej strukturze oraz koncentracja działań na zwalczaniu szarej strefy i utrzymaniu konsumentów na legalnym rynku. Potencjalnie wzrost przychodów akcyzowych mógłby zostać osiągnięty poprzez zwiększenie stawki procentowej" - konkluduje Brosz.
Obecnie poziom akcyzy jest tak wysoki, że przekroczy nałożony przez Unię Europejską próg 90 Euro za 1000 sztuk już w przyszłym roku, a więc 4 lata przed wyznaczonym terminem.
(ISBnews)
Warszawa, 12.03.2013 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym (KFD) oraz ustawy o drogach publicznych, przedłożony przez ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, podało Centrum Informacyjne rządu (CIR). Po zmianie ustawy Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) będzie mógł zaciągać nowe kredyty i pożyczki na spłatę starych zobowiązań.
"Jednym z głównych celów zmian wprowadzonych do projektu nowelizacji ustawy są rozwiązania dopuszczające możliwość restrukturyzacji długu Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) w formie m.in. emisji obligacji na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań (kredytów lub pożyczek). Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy, możliwe będzie spłacenie tych zobowiązań poprzez równoczesne zaciągnięcie nowych kredytów i pożyczek przez Bank Gospodarstwa Krajowego" - czytamy w komunikacie.
Wprowadzenie tej modyfikacji wynika z faktu, że w kolejnych latach konieczne będzie spłacenie zadłużenia zaciągniętego przez KFD poprzez emisję obligacji przez BGK, a w najbliższej perspektywie spłata zadłużenia z bieżących środków jest niemożliwa. Również wskutek konieczności zaciągania kolejnych kredytów i pożyczek w celu realizacji nowych inwestycji drogowych współfinansowanych z perspektywy unijnej 2014-2020, podano także.
"W wyniku wprowadzonej zmiany BGK będzie miał prawo zaciągać kredyty, pożyczki lub emitować papiery dłużne z jednoczesną możliwością uzyskiwania poręczeń i gwarancji Skarbu Państwa" - czytamy dalej.
Zaproponowano ponadto, by środki z opłat elektronicznych, gromadzone na wyodrębnionym rachunku bankowym Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), były przekazywane na rachunek KFD bez określania ich przeznaczenia.
"Pozwoli to efektywniej i zgodnie z bieżącymi potrzebami wykorzystywać zgromadzone pieniądze, co poprawi płynność finansową KFD" - wyjaśnia CIR.
Rząd zaproponował, by ustawa weszła w życie po 14 dniach od dnia jej ogłoszenia.
(ISBnews)
DahliaMatic, spółka zależna Infovide-Matrix, zawarła umowę z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) na świadczenie usług informatycznych, podał Infovide-Matrix w komunikacie. Wynagrodzenie za określone w umowie świadczenia wyniesie nie więcej niż 8,94 mln zł netto.
Instalexport nie wyklucza debiutu na rynku głównym GPW w 2014 r., wcześniej jednak chciałby wprowadzić na NewConnect swoją spółkę portfelową Moderndach, wynika z wypowiedzi prezesa Łukasza Żuka dla GPW Media.
Operator systemu e-myta Kapsch Telematic Services szacuje, że tegoroczne wpływy z tego tytułu na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) sięgną ok. 1,5 mld zł, poinformował agencję ISBnews dyrektor generalny Kapsch Telematic Services, Marek Cywiński. Od początku funkcjonowania systemu do końca stycznia wpływy wyniosły 1,41 mld zł.
Minister Skarbu Pańśtwa zaprosił do negocjacji w sprawie nabycia pakietu 9.516.230 akcji zwykłych imiennych (91,64% kapitału) spółki Polska Żegluga Bałtycka (PŻB) o wartości nominalnej 10 zł każda, poinformowało Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) w komunikacie.
Bank Ochrony Środowiska (BOŚ) wyemitował obligacje serii J wartości 100 mln zł w ramach Programu Emisji Obligacji o Maksymalnej Wartości 2 mld zł, poinformował bank w komunikacie. Cel emisji obligacji serii J nie został określony.
Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) oczekuje bardzo dobrego roku dla segmentu koksowego, przy jednoczesnym spadku w części węgla energetycznego, poinformował prezes spółki Jarosław Zagórowski. Według niego, zapotrzebowanie na koks może wywołać znaczący wzrost jego ceny, natomiast cena węgla energetycznego spadnie o ok. 10%.
Po bardzo słabym ostatnim kwartale 2012 r., Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) oczekuje poprawy wyników finansowych już od I kw. br., wynika z wypowiedzi prezesa spółki, Jarosława Zagórowskiego. Według niego, kolejne kwartały będą przynosić systematyczną poprawę.
Spółka Inpro zrealizowała w styczniu przedsprzedaż (rozumianą jako liczbę podpisanych umów przedwstępnych brutto) na poziomie 23 umów. Tym samym grupa powtórzyła dobry wynik sprzedaży z ubiegłego roku, podała spółka w komunikacie.
Agencja ratingowa EuroRating obniżyła rating kredytowy nadany Telekomunikacji Polskiej SA do 'BBB-' z 'BBB'. Perspektywa ratingu jest stabilna, poinformował EuroRating w komunikacie.
Polimex-Mostostal zawarł umowę sprzedaży firmie MARS Finance udziałów w prawie użytkowania wieczystego trzech nieruchomości położonych w Gdyni wraz z udziałem w prawie własności budynków, budowli i urządzeń, poinformowała spółka w komunikacie. Transakcja obejmuje 33,33% udziałów w pierwszej nieruchomości, 8,47% w drugiej, a w trzeciej całość prawa użytkowania wieczystego. Całkowita wartość transakcji to 43,33 mln zł, zaś do 14 lutego Polimeksowi została wypłacona zaliczka oraz dodatkowa zaliczka w łącznej kwocie 26,62 mln zł.
Solvay zainwestuje 75 mln euro w nowy zakład we Włocławku, o rocznej zdolności produkcji 85 tys. ton krzemionki wysokodyspersyjnej (HDS), podała Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) w komunikacie. Projekt prowadzony był przez PAIiIZ.
LPP zamierza przeznaczyć w tym roku na rozwój sieci sklepów ok. 360 mln zł. Prognozowany wzrost powierzchni sprzedaży wynosi 145 tys. m2., co oznacza wzrost o 33% w skali roku, poinformowała spółka w prezentacji.
AKB Lanta Bank nabył pośrednio 3 327 346 akcji tj. 29,19% akcji w kapitale zakładowym spółki Libra Capital. Nowy akcjonariusz chce wpierać projekty spółki w obszarze odnawialnych źródeł energii, poinformowała Libra Capital w komunikacie.
Spółka Inwestycje Polskie będzie gotowa operacyjnie w II kw. 2013 r., a następnie zostanie dokapitalizowana kilkoma miliardami złotych, poinformował minister skarbu, Mikołaj Budzanowski.
Wartość odpisów netto na utratę wartości Banku Handlowego spadła o 24,4% r/r do 58,1 mln zł w 2012 r. dzięki dalszej poprawie jakości detalicznego portfela kredytowego, podał bank w raporcie rocznym, prezentującym wstępne wyniki.
City Interactive dokonało odpisów aktualizujących wartość zakończonych i niezakończonych prac rozwojowych za rok 2012 w łącznej wysokości 11,6 mln zł, podała spółka w komunikacie.
Gra gra Sniper: Ghost Warrior 2 autorstwa City Interactive w wersji na platformę Sony PlayStation3 przeszła pomyślnie proces certyfikacji i została dopuszczona do wydania na platformę w Europie i Australii, podała spółka w komunikacie.
PKO Bank Polski zwrócił się do Banku Pocztowego o zwołanie jeszcze w marcu br. NWZ w sprawie emisji akcji i podwyższenia kapitału o 380 mln zł, podał "Parkiet". PKO BP planuje dokapitalizować Bank Pocztowy kwotą 290 mln zł oraz liczy na dołożenie pozostałych 90 mln zł przez Pocztę Polską.
Industrial Milk Company (IMC) zakończył transakcję przejęcia spółki dzierżawiącej 38 tys. ha oraz dysponującej 115 tys. ton mocy magazynowych w regionie Czernihowa, na Ukrainie o wartości 39,8 mln USD, podała spółka w komunikacie. Dzięki transakcji bank ziemi IMC zwiększył się do ponad 120 tys. ha, a moce magazynowe do 338 tys. ton.
Qumak-Sekom chce zwiększać rentowność netto z celem na poziomie 5,7%, wynika z założeń strategii spółki na 2013-2016.
Progres Investment chce do końca lutego uplasować na rynku emisję obligacji o wartości do 30 mln zł, a w kwietniu przenieść się z NewConnect na rynek główny GPW, poinformował agencję ISBnews prezes Przemysław Majewski. Przenosinom nie będzie towarzyszyć emisja akcji, możliwa jest natomiast kolejna emisja obligacji w II połowie roku.
Poprawa wyniku netto Banku Handlowego o 31,7% r/r w 2012 r. wpłynęła na poprawę wskaźników efektywności, w tym wskaźnika koszty do dochodów (C/I), który obniżył się do 52% tj. o 7 pkt proc. oraz zwrotu z kapitałów, który wzrósł o 2,6 pkt do 15,5% w ub. roku, podał bank we wstępnych wynikach za 2012 r.
Polimex-Mostostal wycofał się z przetargu na budowę Elektrowni Północ, który zakłada wzniesienie dwóch bloków energetycznych o łącznej mocy do 2000 MW za ok. 12 mld zł, powiedział "Dziennikowi Gazecie Prawnej" rzecznik prasowy spółki Paweł Szymaniak. W postępowaniu na budowę elektrowni, której inwestorem jest Kulczyk Investments, pozostali już tylko Alstom i Shanghai Electric Group.
Komputronik obniżył skonsolidowaną prognozę zysku netto w roku obrotowym 2012/2013 do 2,3 mln zł z 7,3 mln zł, podała spółka w komunikacie. Prognoza EBITDA grupy została obniżona do 17,5 mln zł z 23,5 mln zł wcześniej, a szacowane skonsolidowane przychody pozostały bez zmian na poziomie 1,14 mld zł.
LPP odnotowało 148,24 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2012 r. wobec 129,30 mln zł rok wcześniej, podała spółka w raporcie kwartalnym.
Qumak miał 10,64 mln zł zysku netto w 2012 roku wobec 13,27 mln zł zysku przed rokiem.
Komputronik miał 5,18 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej w III kw. roku obrotowego 2012/13 wobec 12,38 mln zł zysku przed rokiem.
Bank Handlowy odnotował 970,13 mln zł skonsolidowanego zysku netto w 2012 r. wobec 736,41 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie ze wstępnymi wynikami za 2012 rok.
Nowy zarząd Próchnika przedstawi w ciągu 4 tygodni nowa strategię spółki, zakładającą wzrost sprzedaży i rentowności dzięki m. in. wprowadzeniu do oferty mody damskiej, poinformował nowy prezes spółki Rafał Bauer. Na ten cel zostaną przeznaczone 32 mln zł pozyskanych z emisji akcji, przeprowadzonej w lutym.
Bank Handlowy mógł mieć od 210 do 235 mln zł skonsolidowanego zysku netto w IV kw. 2012 r., przy konsensusie na poziomie 220 mln zł wobec 219 mln zł rok wcześniej, prognozują analitycy.
Warszawa, 18.10.2012 (ISBnews) – Obsługiwani przez firmę doradczą TPA Horwath lądowi inwestorzy wiatrowi oczekują, że stopa zwrotu z ich inwestycji (IRR) wyniesie co najmniej kilkanaście procent, a okres zwrotu nie przekroczy 7-10 lat, poinformował agencję ISBnews Wojciech Sztuba, partner zarządzający firmy.
"Inwestorzy, których obsługujemy, podkreślają, że minimalna stopa zwrotu IRR z inwestycji w energetykę wiatrową na lądzie, to kilkanaście procent, a okres zwrotu z inwestycji nie powinien przekraczać 7-10 lat" - powiedział ISBnews Sztuba, partner w firmie doradczej TPA Horwath, która pomaga inwestować na rynku OZE i razem z PAIiIZ przygotowuje od kilku lat szczegółowy raport nt. rynku energii wiatrowej.
Według niego, przyszły system wsparcia OZE musi zagwarantować utrzymanie zbliżonych warunków, w przeciwnym razie może dojść do wstrzymania rozwoju rynku.
"Nawet jeśli przez najbliższe 10 lat realny wzrost cen energii będzie dwukrotnie niższy od przewidywanego przez Ministerstwo Gospodarki, inwestorzy w dotychczasowym modelu wsparcia mogliby liczyć na IRR w wysokości 14-15% i zwrot inwestycji w ciągu dekady. Tymczasem projektowana przez resort ustawa o OZE, w jej obecnie znanym kształcie, spowodowałaby spadek IRR poniżej 8-9%. W takich warunkach wiele już realizowanych projektów zniknie z rynku, a osiągnięcie założonego udziału źródeł wiatrowych w krajowym systemie wytwarzania stanie pod znakiem zapytania" - powiedział Sztuba.
TPA Horwath obsługuje kilkadziesiąt przedsiębiorstw zaangażowanych w projekty wiatrowe w Polsce, w tym międzynarodowych liderów branży oraz rodzime grupy energetyczne. Od kilku lat, razem z PAIiIZ przygotowuje raport nt. rynku energii wiatrowej.
Samo MG w ocenach skutków regulacji (OSR) projektu ustawy o OZE podawało zaś IRR na poziomie 12%.
Dwa tygodnie temu wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak informował ISBnews, że po uzgodnieniach międzyresortowych nie ma istotnych zmian w projekcie ustawy o OZE i po akceptacji projektu przez Komitet do Spraw Europejskich Rady Ministrów zajmie się nim stały Komitet Rady Ministrów, a potem rząd, by ostatecznie znalazł się w Sejmie.
Nowy system przewiduje niezmienne wsparcie przez 15 lat dla instalacji OZE od momentu przekazania do użytkowania i 5 lat przy współspalaniu z udziałem biomasy oraz zachowanie dotychczasowych zasad wsparcia dla działających instalacji OZE i likwidację dla jednostek zamortyzowanych.
Według projektu, wsparcie dla poszczególnych OZE ma być zróżnicowane - od ok. 80 zł za produkcję 1 MWh energii w tzw. współwspalaniu do ok. 800 zł w przypadku 1 MWh energii pochodzącej z instalacji fotowoltaicznej. Zróżnicowanie wsparcia uwzględnia różny koszt budowy instalacji i jej eksploatacji.
Tymczasem wiele organizacji skupiających inwestorów segmentu OZE, m.in. PSEW i SEO alarmuje, że projektowane rozwiązania wsparcia OZE są gorsze od obecnie funkcjonującego systemu.
Według nich, najważniejsze postulaty to przywrócenie indeksacji inflacją opłaty zastępczej, która determinuje wartość zielonego certyfikatu oraz ochrona inwestycji zrealizowanych i w toku. Istotne jest także wprowadzenie mechanizów zabezpieczających przed nadmierną podażą zielonych certyfikatów.
Marcin Zaremba
(ISBnews)
Warszawa, 16.10.2012 (ISBnews) - Opracowywany przez firmę doradczą PwC raport na temat opłacalności inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE) powinien być gotowy w przyszłym tygodniu, poinformował agencję ISBnews Arkadiusz Sekściński, wicedyrektor Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).
"W przyszłym tygodniu powinien być gotowy raport PwC nt. OZE" - powiedział ISBnews Sekściński. Dodał, że raport będzie prezentowany na pewno oficjalnie na Forum Energetyki Wiatrowej 20 listopada.
"Pierwotnie mieliśmy prezentować raport PwC 10 października, ale MG 4 bm. opublikowało nową wersję ustawy i raport w związku z tym musi być aktualizowany" - podkreślił.
Według wicedyrektora PSEW, raport będzie prezentował opłacalność inwestycji w farmy wiatrowe w związku z nowym projektem ustawy o OZE.
Sekściński podkreślił, że raport choć zlecony przez PSEW jest niezależnym raportem PwC. "Spodziewam się, że znajdzie się w nim szereg aspektów i wątpliwości związanych z projektem ustawy o OZE, który pogarsza istotnie warunki inwestycji w segmencie wiatrowym energetyki" - powiedział.
Według niego, najważniejsze postulaty PSEW to przywrócenie indeksacji inflacją opłaty zastępczej, która determinuje wartość zielonego certyfikatu oraz ochrona inwestycji zrealizowanych i w toku, gdyż przepisy przejściowe nie chronią w wystarczający sposób takich inwestycji.
"Trzeci element to konieczność wprowadzenia ograniczenia podaży świadectw pochodzenia [zielonych certyfikatów]" - dodał. PSEW uważa, że powinien być wprowadzony jeden z proponowanych przez stowarzyszenie mechanizmów sprawdzonych w innych krajach, a nie tylko monitorowanie cen certyfikatów.
Także inna organizacja - Stowarzyszenie Energii Odnawialnej (SEO) - oczekuje korekty niektórych proponowanych przepisów, gdyż w jego ocenie stanowią one zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania rynku OZE w Polsce.
Według SEO, w przygotowanym przez resort gospodarki projekcie powinien znaleźć się przede wszystkim zapis o waloryzacji opłaty zastępczej i ochrona praw nabytych inwestorów.
SEO postuluje też, aby w przypadku spadku ceny zielonych certyfikatów poniżej 90% wartości opłaty zastępczej dochodziło do interwencji przez kupno tych walorów. W wersji ministerialnej przyjęto poziom 75%.
Stowarzyszenie podkreśla też konieczność konsultacji zapisów nowej ustawy z przedstawicielami sektora bankowego zwłaszcza w zakresie opłacalności projektów oraz możliwości ich finansowania.
Dwa tygodnie temu wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak informował ISBnews, że po uzgodnieniach międzyresortowych nie ma istotnych zmian w projekcie ustawy o OZE i po akceptacji projektu przez Komitet do Spraw Europejskich Rady Ministrów zajmie się nim stały Komitet Rady Ministrów, a potem rząd, by ostatecznie znalazł się w Sejmie.
Nowy system przewiduje niezmienne wsparcie przez 15 lat dla instalacji OZE od momentu przekazania do użytkowania i 5 lat przy współspalaniu z udziałem biomasy oraz zachowanie dotychczasowych zasad wsparcia dla działających instalacji OZE i likwidację dla jednostek zamortyzowanych.
Według projektu, wsparcie dla poszczególnych OZE ma być zróżnicowane - od ok. 80 zł za produkcję 1 MWh energii w tzw. współwspalaniu do ok. 800 zł w przypadku 1 MWh energii pochodzącej z instalacji fotowoltaicznej. Zróżnicowanie wsparcia uwzględnia różny koszt budowy instalacji i jej eksploatacji.
Marcin Zaremba
(ISBnews)
Warszawa, 16.10.2012 (ISBnews) - Stowarzyszenie Energii Odnawialnej (SEO) pozytywnie ocenia zaangażowanie resortu gospodarki w stworzenie nowych przepisów w sprawie odnawialnych źródeł energii (OZE), w ramach tzw. trójpaku trzech ustaw, to jednak oczekuje korekty niektórych proponowanych przepisów, gdyż w jego ocenie stanowią one zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania rynku OZE w Polsce, poinformowali przedstawiciele SEO. Dodatkowo, przedłużające się prace na projektem i brak ostatecznych rozstrzygnięć dotyczących tych przepisów, powodują wstrzymanie szeregu projektów z segmentu OZE, co może uniemożliwić osiągnięcie przez Polskę wymaganego przez UE poziomu udziału energii z OZE.
"W przygotowanym przez MG projekcie powinien znaleźć się zapis o waloryzacji opłaty zastępczej. Ponadto brak jest w nim ochrony praw nabytych inwestorów" - powiedział agencji ISBnews wiceprezes SEO Robert Kuraszkiewicz, dodając, że są to chyba najistotniejsze postulaty SEO.
Stowarzyszenie uważa, że opłata zastępcza (tj. kara za brak energii odnawialnej w portfelu sprzedawanej energii), a za tym wartość zielonych certyfikatów, powinna być waloryzowana wskaźnikiem inflacji konsumenckiej (CPI). "Brak jakiejkolwiek waloryzacji opłaty zastępczej powoduje wzrost ryzyka inwestycyjnego. Należy wziąć pod uwagę nagły wzrost inflacji, powodujący całkowity brak rentowności inwestycji w OZE. Brak waloryzacji powoduje, że realna wartość opłaty zastępczej może radykalnie spaść i wtedy straci ona swój charakter" - uzasadnia SEO.
Złym rozwiązaniem przyjętym w projekcie jest, według SEO, brak należytej ochrony praw nabytych. "Właściwym rozwiązaniem z punktu widzenia pewności obrotu oraz z uwagi na oczekiwanie nabycia prawa, jest przyjęcie rozwiązania, które pozwoli zastosować przepisy starej ustawy do inwestycji znajdujących się na relatywnie wysokim poziomie zaawansowania" - czytamy w stanowisku stowarzyszenia. Dlatego SEO rekomenduje, aby inwestycje, które rozpoczęły budowę przed wejściem w życie nowej ustawy i zakończą się w okresie 24 miesięcy od dnia jej wejścia w życie, otrzymywały poziom wsparcia określony w dotychczas obowiązujących rozwiązaniach.
Także okres wsparcia zielonymi certyfikatami ograniczony do lat 15, zarówno dla nowych instalacji, jak i dla tych oddanych do użytku przed uchwaleniem nowej ustawy, budzi wątpliwości SEO. "Istnieje potrzeba zastosowania rozwiązania kompromisowego. Mogłoby ono wyrażać się w ustaleniu okresu wsparcia wynoszącego więcej niż 15, a mniej niż 20 lat dla inwestycji oddanych do użytku przed wejściem w życie przepisów nowej ustawy" - postuluje Stowarzyszenie.
Według SEO, proponowany w ustawie artykuł 61 wprowadza też ograniczenie ceny sprzedaży energii ze źródła odnawialnego bez uwzględnienia żadnych mechanizmów rynkowych, co realnie, w sposób istotny ogranicza konkurencyjność energii ze źródeł odnawialnych. "Obecny kształt ust. 2 wspomnianego artykułu, z uwagi na niejasne sformułowanie powoduje istotną wątpliwość interpretacyjną. Wykładnia tego przepisu prowadzić może do wniosku mówiącego, że prawo do zielonych certyfikatów przysługiwać będzie w przypadku sprzedaży energii po cenie nie wyższej niż 105% ceny po jakiej 'sprzedawca zobowiązany' ma obowiązek ją nabyć, bez względu na to, czy zostanie ona zbyta 'sprzedawcy zobowiązanemu', czy innemu dowolnie wybranemu sprzedawcy. W celu uniknięcia antykonkurencyjnego skutku rynkowego SEO zwraca uwagę, iż konieczna jest jasna konstrukcja przepisu, pozostawiająca przedsiębiorstwu energetycznemu możliwość swobodnego wyboru nabywcy, w tym prawo do skorzystania z możliwości sprzedania energii innemu podmiotowi niż 'odbiorca zobowiązany', po cenie wyższej niż 105% ceny określonej w art. 58 wraz z zachowaniem prawa do zielonego certyfikatu" - uważa Stowarzyszenie.
SEO proponuje w związku z tym wprowadzenie systemu dającego przedsiębiorstwom energetycznym prawo wyboru, czy chcą otrzymywać cenę regulowaną za produkowaną przez siebie energię elektryczną, czy prowadzić sprzedaż energii elektrycznej na zasadach oraz po cenach rynkowych. "Po podjęciu decyzji o wyborze systemu sprzedaży w drodze formalnego zawiadomienia regulatora, decyzja ta byłaby wiążąca przez okres jednego roku" - czytamy w stanowisku.
Prowadziłoby to do tego, że w ciągu roku przedsiębiorstwo energetyczne zawsze otrzymywałoby cenę regulowaną za sprzedawaną przez siebie energię elektryczną, niezależnie od tego, czy cena rynkowa jest od niej wyższa czy niższa. "Z drugiej strony, jeżeli przedsiębiorstwo energetyczne nie wybierze ceny regulowanej oraz zdecyduje się na prowadzenie sprzedaży na zasadach rynkowych, będzie ponosiło całkowite ryzyko rynkowe (zarówno ryzyko wzrostu, jak i spadku cen energii) oraz nie będzie mogło prowadzić sprzedaży do sprzedawcy zobowiązanego po cenie regulowanej" - uzasadnia SEO.
SEO postuluje też, aby w przypadku spadku ceny zielonych certyfikatów poniżej 90% wartości opłaty zastępczej dochodziło do interwencji przez kupno tych walorów. W przygotowanym przez MG projekcie próg interwencyjny został ustawiony na poziomie 75% wartości opłaty zastępczej. "Projektowane progi interwencji są zdecydowanie za niskie i stanowią o kolejnym nieakceptowanym wzroście ryzyka dla inwestorów. Biorąc pod uwagę wszystkie inne ograniczenia wpływające na zmniejszenie opłacalności inwestowania w zieloną energię, może to spowodować wycofanie się wielu przedsiębiorstw z tego segmentu gospodarki" - podało SEO.
Stowarzyszenie podkreśla też konieczność konsultacji zapisów nowej ustawy z przedstawicielami sektora bankowego zwłaszcza w zakresie opłacalności projektów oraz możliwości ich finansowania.
Dwa tygodnie temu wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak informował ISBnews, że po uzgodnieniach międzyresortowych nie ma istotnych zmian w projekcie ustawy o OZE i po akceptacji projektu przez Komitet do Spraw Europejskich Rady Ministrów zajmie się nim stały Komitet Rady Ministrów, a potem rząd, by ostatecznie znalazł się w Sejmie.
Nowy system przewiduje niezmienne wsparcie przez 15 lat dla instalacji OZE od momentu przekazania do użytkowania i 5 lat przy współspalaniu z udziałem biomasy oraz zachowanie dotychczasowych zasad wsparcia dla działających instalacji OZE i likwidację dla jednostek zamortyzowanych.
Według projektu, wsparcie dla poszczególnych OZE ma być zróżnicowane - od ok. 80 zł za produkcję 1 MWh energii w tzw. współwspalaniu do ok. 800 zł w przypadku 1 MWh energii pochodzącej z instalacji fotowoltaicznej. Zróżnicowanie wsparcia uwzględnia różny koszt budowy instalacji i jej eksploatacji.
Marcin Zaremba
(ISBnews)