Warszawa, 21.11.2024 (ISBnews) - Senat przyjął bez poprawek nowelizację ustawy budżetowej na rok 2024, która zakłada m.in. zwiększenie deficytu budżetowego do 240,3 mld zł z 184 mld zł. Za nowelizacją głosowało 56 senatorów, przeciw było 30, nikt nie wstrzymał się od głosu.
W nowelizacji ustawy dochody budżetowe ustalono na poziomie 626,08 mld zł. Założono niższe od planowanych m.in. dochody z PIT (o 11,5 mld zł), z CIT (o 11,5 mld zł) oraz VAT (o 22,9 mld zł).
Na niższe wykonanie dochodów wpłynęła m.in. niższa inflacja - która ma wynieść średniorocznie 3,7%, a nie 6,6%, jak przewidywano wcześniej.
Łączna kwota wydatków ma pozostać bez zmian.
Dokonano też przesunięcia pomiędzy niektórymi częściami budżetowymi, by zwiększyć środki o 1,2 mld zł na dotację dla Narodowego Funduszu Zdrowia, w celu sfinansowania niezbędnych świadczeń opieki zdrowotnej w 2024 roku. Z kolei 600 mln zł ma otrzymać Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS).
Ustawa budżetowa na 2024 r. przewidywała dochody budżetu państwa w kwocie 682,38 mld zł, z limitem wydatków na poziomie 866,38 mld zł i deficytem budżetowym nie większym niż 184 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 21.11.2024 (ISBnews) – Sejm przyjął ustawę o Radzie Fiskalnej, zakładający powołanie nowej, niezależnej instytucji, opiniującej najważniejsze dokumenty budżetowe, w tym roczne i wieloletnie prognoz makroekonomicznych sporządzanych na potrzeby: ustawy budżetowej, a także nowych, wymaganych przez prawo Unii Europejskiej średniookresowych planów budżetowo-strukturalnych.
Za ustawą głosowało 238, przeciw 198, wstrzymało się 11.
Przyjęte wcześniej poprawki dotyczą m.in. ujednolicenia zasad odwoływania członków Rady Fiskalnej (z zasadami powoływania członków Rady Fiskalnej). Ustalają także 6-letni termin przechowania oświadczeń majątkowych członów Rady.
Jedna z przyjętych poprawek zakłada także, że przedstawiciele stron Rady Dialogu Społecznego - czyli pracowników oraz pracodawców - będą mogli złożyć odrębną opinię na temat planu, jeśli RDS nie ustali jednolitego stanowiska w tej sprawie.
Zadaniem Rady Fiskalnej, która ma zacząć funkcjonować od 2026 r., będzie opiniowanie najważniejszych dokumentów budżetowych państwa, przeprowadzanie analiz dotyczących polityki budżetowej oraz udział w debacie publicznej dot. finansów publicznych. Rada ma mieć charakter ekspercki i doradczy.
Do najważniejszych zadań Rady Fiskalnej ma należeć:
- ocena prognoz makroekonomicznych, które wykorzystywane są na potrzeby opracowania projektu ustawy budżetowej oraz projektu średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego;
- opiniowanie zgodności ustawy budżetowej z krajowymi i unijnymi regułami fiskalnymi;
- ocena spójności i efektywności ram budżetowych.
Pierwszy raz Rada ma opiniować projekt budżetu państwa na 2027 rok.
Co do zasady, Rada ma mieć 14 dni na wydanie opinii. Minister finansów będzie zobowiązany zastosować się do opinii Rady lub w ciągu dwóch miesięcy wyjaśnić przyczyny niezastosowania się do niej.
Rada Fiskalna ma składać się z siedmiu niezależnych ekspertów, którzy będą wybierani przez:
- prezydenta RP,
- prezesa Najwyższej Izby Kontroli (NIK),
- Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich,
- ministra finansów,
- stronę pracowników Rady Dialogu Społecznego,
- stronę pracodawców Rady Dialogu Społecznego,
- stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Członkami Rady Fiskalnej będą mogły zostać osoby, które posiadają co najmniej tytuł zawodowy magistra, mają wieloletnie doświadczenie w dziedzinach związanych z finansami publicznymi oraz spełniają wysokie wymogi dotyczące niezależności, np. niezajmowania kierowniczego stanowiska państwowego w ciągu ostatnich 5 lat.
Wszyscy kandydaci będą musieli przejść weryfikację przed komisją sejmową, aby potwierdzić ich bezstronność oraz wymagane wykształcenie i doświadczenie. Po otrzymaniu pozytywnej opinii, minister finansów powoła członków Rady. Przewodniczący Rady Fiskalnej ma być natomiast wybierany w otwartej procedurze.
(ISBnews)
Warszawa, 21.11.2024 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2025, która wprowadza m.in. możliwość zaciągnięcia dodatkowych zobowiązań przez Fundusz Inwestycji Kapitałowych oraz udzielenia dotacji z budżetu państwa, a także fakultatywną możliwość przekazania skarbowych papierów wartościowych (SPW) przedsiębiorstwom górniczym.
Za ustawą głosowało 238, przeciw 203, wstrzymało się pięciu.
Wcześniej Sejm przyjął odrzucił wniosek o odrzucenie projektu ustawy. Następnie przyjął poprawkę zgodnie z którą roku 2025 obejmowanie akcji przez Skarb Państwa, reprezentowany przez ministra właściwego do spraw aktywów państwowych, może być dokonywane poprzez konwersję wierzytelności Funduszu Reprywatyzacji z tytułu udzielonych pożyczek.
Celem ustawy okołobudżetowej jest m.in. stworzenie podstaw prawnych pozwalających na efektywne wydatkowanie środków i skuteczne realizowanie zadań publicznych. Zaproponowane regulacje są działaniami komplementarnymi i dopełniającymi, znajdującymi odzwierciedlenie oraz wymierną korelację z kwotami ujętymi w projekcie ustawy budżetowej na rok 2025.
Ustawa okołobudżetowa zakłada zwiększenie wysokości wynagrodzenia średniego nauczycieli początkujących o 2,308% gwarantując tym samym wzrost wynagrodzenia średniego tych nauczycieli o 5%. Przewiduje też, że w roku 2025 dotacja przekazywana przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych będzie przeznaczona na finansowanie rekompensat składek przekazywanych na rzecz otwartych funduszy emerytalnych (OFE).
Zgodnie z ustawą, w roku 2025 środki pozostające na rachunku bankowym Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych według stanu na koniec roku 2024, nie będą przekazywane do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, co umożliwi zabezpieczenie finansowania zadań realizowanych przez FRPA.
W celu realizacji dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych wynikających z przepisów ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, w projekcie ustawy zawarto podstawę prawną do przekazania skarbowych papierów wartościowych (SPW) o wartości do 5,4 mld zł ministrowi właściwemu do spraw gospodarki surowcami energetycznymi z przeznaczeniem na podwyższenie kapitału zakładowego przedsiębiorstwa górniczego.
Wprowadzono mechanizm, który będzie umożliwiał realizację ważnych zadań publicznych przez państwowe osoby prawne przez podwyższenie funduszu lub kapitału na polecenie prezesa Rady Ministrów.
W celu szybkiego i efektywnego przeciwdziałania skutkom klęsk żywiołowych, epidemii, społeczno-gospodarczym inflacji oraz zdarzeniom bezpośrednio zagrażającym bezpieczeństwu państwa związanym z sytuacją geopolityczną zaproponowano także wprowadzenie mechanizmu uelastyczniającego budżet.
Ustawa przewiduje regulacje umożliwiające dysponentowi Funduszu Inwestycji Kapitałowych, po uzyskaniu pozytywnej opinii ministra finansów, zawieranie w 2025 r. umów związanych z nabywaniem lub obejmowaniem akcji lub udziałów przez Skarb Państwa, skutkujących zaciągnięciem zobowiązań wieloletnich, w wysokości przekraczającej środki pieniężne z poprzednich okresów znajdujące się na rachunku tego funduszu na 31 grudnia 2024 r., o łączną kwotę do 6 mld tys. zł.
Ponadto rozszerzono katalog źródeł zasilenia Funduszu Inwestycji Kapitałowych o możliwość dokonania wypłaty z budżetu państwa do kwoty 3 mld zł. Wprowadzono też regulacje umożliwiające, jak i określające źródło nabywania lub obejmowania przez Skarb Państwa akcji w spółkach przez Fundusz Reprywatyzacji.
(ISBnews)
Warszawa, 21.11.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje zwolnienie przedsiębiorców z terenów objętych powodzią ze składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne przez okres pięciu miesięcy, podał resort.
"Przedsiębiorcy nie będą musieli płacić składek za siebie i swoich pracowników. Pomocą zostaną objęci zarówno przedsiębiorcy, którzy zostali bezpośrednio, jak i pośrednio, dotknięci skutkami kataklizmu. Nowy instrument pomocowy, opracowany przez MRiT, został zgłoszony do nowelizowanej specustawy powodziowej" - czytamy w komunikacie.
Propozycja resortu została złożona w formie poprawki do projektu nowelizacji ustawy powodziowej, procedowanej przez Sejm.
Nowy instrument pomocowy zakłada umorzenie płatności składek za okres pięciu miesięcy - tj. sierpień – grudzień 2024 r.
Z proponowanego rozwiązania będą mogli skorzystać:
Aby uzyskać wsparcie, przedsiębiorca będzie musiał wykazać spadek przychodów o 40% w okresie porównawczym, np.: wrzesień 2024 r. do września 2023 r. albo październik 2023 r. do października 2023 r. Przedsiębiorcy, którzy rozpoczęli działalność w 2024 r., będą mogli wykazać spadek przychodów porównując wrzesień 2024 r. do sierpnia 2024 r., podał resort.
(ISBnews)
Warszawa, 19.11.2024 (ISBnews) - Koszt zmian w składce zdrowotnej, które mają być wprowadzone od 2026 r. szacowany jest na 4,63 mld zł w 2026 r., a łącznie 47 mld zł do 2034 r., wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
"Łączny skutek dla sektora finansów publicznych jest szacowany na -4,626 mld zł w warunkach 2026 r. Skutek finansowy w kolejnych latach wyliczono na podstawie wskaźnika dynamiki realnego produktu krajowego brutto (PKB), przyjętego na poziomie 103%" - wskazano w OSR.
Łącznie skutek dla sektora finansów publicznych oszacowano na 46,999 mld zł do 2034 r.
Reforma obejmuje ok 2,6 mln przedsiębiorców, z czego zyskuje ok. 2,45 mln przedsiębiorców, natomiast wyższe składki niż obecnie zapłacą podatnicy o największych przychodach rozliczających się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Szacunkowo takich osób może być ok. 131 tys., podano.
(ISBnews)
Warszawa, 19.11.2024 (ISBnews) - Marszałek Sejmu Szymon Hołownia chce, by nowelizacja ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców została uchwalona na obecnym posiedzeniu Sejmu.
"Ustawa o mrożeniu cen energii, bardzo przez nas wyczekiwana dzisiaj wyjdzie z rządu i chcielibyśmy pierwsze czytanie tej ustawy zrobić już na tej części Sejmu, a dokończyć i uchwalić w środę" - powiedział Hołownia podczas konferencji prasowej.
"Ponieważ sprawa jest pilna, będziemy nad nią pracować w tej części posiedzenia i uchwalimy – mam nadzieję w środę" - doprecyzował.
Podkreślił, że projekt rządowy ma być procedowany nad forum komisji sejmowej wraz z projektem dot. mrożenia cen energii, zgłoszonym przez klub Prawa i Sprawiedliwości.
Obecne posiedzenie Sejmu zaplanowano w dniach 19-22 listopada i 27 listopada.
Rząd zajmie się na dzisiejszym posiedzeniu (rozpoczynającym się o godz. 12:00) projektem zakładającym przedłużenie obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, wynika ze zmienionego porządku obrad posiedzenia.
Projekt nowelizacji ustawy dotyczącej cen energii elektrycznej zakłada utrzymanie ceny maksymalnej dla gospodarstw na poziomie 500 zł/MWh w całym 2025r. wynika z projektu. Ceną maksymalną nie zostaną natomiast objęte podmioty z sektora jednostek samorządu terytorialnego (JST), użyteczności publicznej i małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP).
(ISBnews)
Warszawa, 19.11.2024 (ISBnews) - Limit wydatków na utrzymanie ceny maksymalnej energii dla gospodarstw domowych w roku 2025 oraz zerowej stawki opłaty mocowej w tym okresie to 5,46 mld zł, wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców.
"Proponowany maksymalny limit wydatków na rozwiązania zawarte w projekcie to 5,456 mld zł, z tego:
W projekcie ustawy przyjęto, że z mechanizmu ceny maksymalnej skorzystają wszyscy odbiorcy z gospodarstw domowych. Przy szacowaniu kosztów mechanizmu wsparcia wykorzystano dane o wielkości zużycia energii elektrycznej przez tę grupę odbiorców, dostępne w sprawozdaniu prezesa URE za 2023 r.
Założenie to wynika z faktu, że pomimo że w bieżących ofertach sprzedawców na dostawy energii na rok 2025, dostępne są oferty z ceną zbliżoną do ceny maksymalnej, to dotychczasowy brak aktywności odbiorców w zakresie zmiany sprzedawcy, wskazuje, że większość z nich wykazuje skłonność pozostawania na ofercie taryfowej, podkreślono.
(ISBnews)
Warszawa, 19.11.2024 (ISBnews) - Projekt nowelizacji ustawy dotyczącej cen energii elektrycznej zakłada utrzymanie ceny maksymalnej dla gospodarstw na poziomie 500 zł/MWh w całym 2025r. wynika z projektu. Ceną maksymalną nie zostaną natomiast objęte podmioty z sektora jednostek samorządu terytorialnego (JST), użyteczności publicznej i małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP).
"W projekcie zakłada się przedłużenie obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną. Z uwagi na względną stabilizację na polskich i światowych rynkach energii elektrycznej podmioty z sektora JST, użyteczności publicznej i MŚP znajdują się w bezpieczniejszej sytuacji w porównaniu z odbiorcami w gospodarstwach domowych, dlatego też proponowane wsparcie skierowane zostało wyłącznie w kierunku odbiorców gospodarstwach domowych. Cena maksymalna dla gospodarstw domowych obowiązywać będzie w 2025 r. i ma być utrzymana na dotychczasowym poziomie 500 zł/MWh" - czytamy w uzasadnieniu.
Cena ta będzie odczuwalnym wsparciem w zakresie radzenia sobie przez gospodarstwa domowe z rachunkami za energię, gdyż bez interwencji ustawowej odbiorcy płaciliby ok. 623 zł/MWh - tyle bowiem wynosi średnia cena energii elektrycznej w grupie taryfowej G wynikająca ze zmiany taryf sprzedawców z urzędu, zatwierdzona na okres od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2025 r., podano także.
(ISBnews)
Warszawa, 19.11.2024 (ISBnews) - Rząd zajmie się na dzisiejszym posiedzeniu (rozpoczynającym się o godz. 12:00) projektem zakładającym przedłużenie obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, wynika ze zmienionego porządku obrad posiedzenia.
Do porządku obrad dzisiejszego posiedzenia rządu dodano punkt: "Projekt ustawy o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku oraz w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw".
Wczoraj projekt nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców został wpisany do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
Projekt ten przewiduje m.in. przedłużenie obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, złożenie przez przedsiębiorstwa obrotu wniosków o zatwierdzenie taryf dla energii elektrycznej w celu obniżenia cen energii w II połowie 2025 r. oraz zawieszenie pobierania opłaty mocowej dla odbiorców w gospodarstwach domowych w 2025 r., podano w wykazie.
W piątek minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że plan mrożenia cen energii zostanie zaprezentowany w przyszłym tygodniu premierowi Donaldowi Tuskowi. Wskazywał, że chce, by rozwiązania były tak skonstruowane, "aby przez cały 2025 rok ceny energii dla Polaków co najmniej nie rosły" i taryfy zostały uelastycznione.
W czerwcu prezydent podpisał ustawę o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego, która wprowadza bon energetyczny dla gospodarstw o niższych dochodach oraz utrzymuje ceny maksymalnej na energię do końca grudnia 2024 r. na poziomie 500 zł/ MWh dla gospodarstw domowych i 693 zł/MWh dla podmiotów wrażliwych i MŚP.
(ISBnews)
Warszawa, 18.11.2024 (ISBnews) - W środowisku wysokich stóp procentowych banki nie potrzebują "dodatkowej kroplówki" w postaci oprocentowania rezerwy obowiązkowej, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwik Kotecki. Co więcej, oprocentowanie rezerwy na poziomie stopy referencyjnej, czyli 5,75%, jest de facto transferem od podatnika do banków komercyjnych, dodał.
"Mamy obecnie około 350 mld zł nadpłynności w sektorze bankowym. NBP wchłania ją, głównie sprzedając bankom bony pieniężne, ale również przez utrzymywanie rezerwy obowiązkowej i przyjmowanie depozytów na koniec dnia. Sęk w tym, że za obowiązkową rezerwę bank centralny płaci bankom komercyjnym relatywnie wysokie oprocentowanie. Mamy do czynienia z niekonsekwencją - z jednej strony NBP dużym kosztem ściąga płynność z rynku, z drugiej jeszcze jej dolewa, wypłacając wysokie odsetki od rezerwy. To kilka miliardów złotych. Wszystkie liczące się banki centralne dawno już zredukowały oprocentowanie rezerwy obowiązkowej do zera. My natomiast wciąż tego nie zrobiliśmy, a oprocentowanie jest najwyższe w Unii Europejskiej i nie bardzo wiadomo, dlaczego. Wcześniej argumentowano to pandemią COVID-19, ale to już dawno nie jest aktualne. W środowisku wysokich stóp procentowych banki nie potrzebują takiej dodatkowej kroplówki" - powiedział Kotecki w rozmowie z "Pulsem Biznesu".
Co więcej, oprocentowanie obowiązkowej rezerwy na poziomie stopy referencyjnej, czyli 5,75%, jest de facto transferem od podatnika do banków komercyjnych, dodał.
"Skoro NBP ponosi wysokie koszty z tytułu odsetek od rezerwy, to zmniejsza swój zysk, a tym samym potencjalne wpłaty do budżetu państwa. To są pieniądze, które powinny trafić do budżetu, a nie pozostawać w rękach banków. Uważam, że to jest sytuacja, którą należy bardzo szybko przeanalizować i podjąć decyzje" - wyjaśnił członek Rady.
Na początku listopada prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński poinformował podczas konferencji prasowej, że NBP nie prowadzi żadnych analiz i prac związanych z jakimikolwiek działaniami dotyczącymi rezerwy obowiązkowej.
"Z mojej wiedzy wynika, że od lipca do listopada toczyła się dyskusja w banku centralnym, a NBP wykonał pewne prace analityczne w związku z bardzo wysokim oprocentowaniem rezerwy obowiązkowej. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji taka kompleksowa analiza o skutkach obniżenia oprocentowania rezerwy obowiązkowej byłaby niezbędna" - skomentował Kotecki.
Jego zdaniem, obniżenie oprocentowania rezerwy obowiązkowej oznaczałoby, że "przestalibyśmy w ten sposób zwiększać płynność w sektorze bankowym, zwiększając tym samym efektywność polityki pieniężnej".
(ISBnews)
Warszawa, 15.11.2024 (ISBnews) - Polska odnotuje deficyt w sektorze rządowym i samorządowym (tzw. general government) w wysokości 5,8% PKB w 2024 r. i 5,6% PKB w 2025 r. (wobec -5,3% PKB w ub.r.), podała Komisja Europejska (KE) w jesiennych prognozach. Przewiduje się, że w 2026 r., w oczekiwaniu na wdrożenie zapowiedzianych środków konsolidacji wydatków, deficyt spadnie do 5,3% PKB.
W maju br. Komisja oczekiwała deficytu na poziomie odpowiednio: 5,4% PKB w 2024 r. oraz 4,6% PKB w 2025 r.
"Przewiduje się, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrośnie do 5,8% PKB w 2024 r., napędzany przez zwiększone wydatki na obronność (szacowane na 2,6% PKB), podwyżki wynagrodzeń w sektorze publicznym i nowe świadczenia rodzinne. Środki mające na celu złagodzenie społecznych i gospodarczych skutków wysokich cen energii, które zostały przedłużone do końca roku, również przyczyniają się do wzrostu deficytu. Jednocześnie dochody podatkowe, w szczególności z podatku VAT i podatku dochodowego od osób prawnych, były niższe niż oczekiwano w pierwszych trzech kwartałach roku" - czytamy w raporcie "Autumn 2024 Economic Forecast: A gradual rebound in an adverse environment".
KE prognozuje, że w oparciu o środki zawarte w projekcie budżetu na 2025 r. deficyt spadnie do 5,6% PKB w 2025 r. w wyniku cyklicznego ożywienia i stopniowego wycofywania środków wsparcia energetycznego.
"Wydatki na obronność mają wzrosnąć do 2,8% PKB, zgodnie z rządowym wieloletnim planem zwiększenia zdolności obronnych. Oczekuje się, że dochody podatkowe wzrosną, między innymi ze względu na przyjęty program podwyżek stawek akcyzy na wyroby tytoniowe i alkoholowe. Rosnące płace nominalne mają wspierać wzrost wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych" - czytamy dalej.
"Przewiduje się, że relacja długu publicznego do PKB będzie stale rosnąć z 49,7% w 2023 r. do 62,4% w 2026 r. 2026. Wzrost zadłużenia jest napędzany przez wysokie deficyty i wysokie korekty przepływów zapasów związane z z harmonogramem inwestycji obronnych" - napisano także w raporcie.
Relacja długu publicznego do PKB wzrośnie do 54,7% w 2024 r. następnie do 58,9% w 2025 r., podała KE.
(ISBnews)
Warszawa, 15.11.2024 (ISBnews) - Plan mrożenia cen energii zostanie zaprezentowany w przyszłym tygodniu premierowi Donaldowi Tusk, poinformował minister finansów Andrzej Domański. Wskazał, że chce, by rozwiązania były tak skonstruowane, "aby przez cały 2025 rok ceny energii dla Polaków co najmniej nie rosły" i taryfy zostały uelastycznione.
"Plan dotyczący mrożenia cen energii jest prawie gotowy, na początku przyszłego tygodnia przedstawię go premierowi. Chciałbym absolutnie uspokoić Polki i Polaków, że o zawartość portfeli z tytułu energii mogą być bardzo, bardzo spokojni" - powiedział Domański w TVN
"Chcemy, by rozwiązania były tak skonstruowane, aby przez cały 2025 rok ceny energii dla Polaków co najmniej nie rosły. Chciałbym zauważyć dwie rzeczy. Ceny energii na rynku spadają i to wyraźnie. Po drugie, wyraźnie przyspieszyliśmy transformację energetyczną - coś, co PiS absolutnie zaniedbał" - podkreślił minister.
Wskazał, że obecnie przyłączanych OZE do systemu jest więcej - "dzięki czemu ceny energii spadają i będą spadać".
"Zależy nam na tym, nie by utrzymać ceny energii, ale by ceny energii dla gospodarstw domowych wręcz spadały" - zapowiedział Domański.
"Będę przekonywał do tego, że potrzebujemy uelastycznienia chociażby taryf, by konkurencja na rynku energii była po prostu wyższa, dzięki czemu ceny energii dla gospodarstw domowych będą niższe" - podsumował minister.
W ubiegłą sobotę Premier Donald Tusk poinformował, że zwrócił się do ministra finansów Andrzeja Domańskiego o pilne przedstawienie projektu dotyczącego mrożenia cen energii na 2025 r.
W czerwcu prezydent podpisał ustawę o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego, która wprowadza bon energetyczny dla gospodarstw o niższych dochodach oraz utrzymuje ceny maksymalnej na energię do końca grudnia 2024 r. na poziomie 500 zł/ MWh dla gospodarstw domowych i 693 zł/MWh dla podmiotów wrażliwych i MŚP.
(ISBnews)
Warszawa, 12.11.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów analizuje kwestię możliwości zmiany formuły opodatkowania wydobycia miedzi i srebra, podał resort aktywów państwowych w odpowiedzi na interpelację dotyczącą zmiany lub likwidacji podatku od wydobycia niektórych kopalin.
"Ministerstwo Aktywów Państwowych wystąpiło do Ministerstwa Finansów z prośbą o przekazanie stanowiska w zakresie pytań zawartych w przedmiotowej interpelacji. W odpowiedzi Ministerstwo Finansów poinformowało, że w chwili obecnej analizuje kwestię możliwości zmiany formuły opodatkowania wydobycia miedzi i srebra" - napisał wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki.
Podkreślił, że resort przywołał dyskusję, jaka miała miejsce w czerwcu 2024 r. podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju, którego przedmiotem było rozpatrzenie informacji o perspektywach rozwoju przemysłu miedziowego m.in. w kontekście podatku od wydobycia niektórych kopalin.
W toku dyskusji Ministerstwo Finansów wyraziło otwartość i gotowość analizy, ale też wskazało na potrzebę zapewnienia stabilności finansowej państwa, przypomniał Kropiwnicki.
(ISBnews)
Warszawa, 09.11.2024 (ISBnews) - Sejm skierował do dalszych prac projekt ustawy o Radzie Fiskalnej, zakładający powołanie nowej, niezależnej instytucji, opiniującej najważniejsze dokumenty budżetowe, w tym roczne i wieloletnie prognoz makroekonomicznych sporządzanych na potrzeby: ustawy budżetowej, a także nowych, wymaganych przez prawo Unii Europejskiej średniookresowych planów budżetowo-strukturalnych.
Za wnioskiem o odrzucenie projektu głosowało 12 posłów, przeciw było 423, a 13 wstrzymało się od głosu.
Teraz projektem zajmie się Komisja Finansów Publicznych.
Zadaniem Rady Fiskalnej, która ma zacząć funkcjonować od 2026 r., będzie - zgodnie z projektem - opiniowanie najważniejszych dokumentów budżetowych państwa, przeprowadzanie analiz dotyczących polityki budżetowej oraz udział w debacie publicznej dot. finansów publicznych. Rada ma mieć charakter ekspercki i doradczy.
Do najważniejszych zadań Rady Fiskalnej ma należeć:
- ocena prognoz makroekonomicznych, które wykorzystywane są na potrzeby opracowania projektu ustawy budżetowej oraz projektu średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego;
- opiniowanie zgodności ustawy budżetowej z krajowymi i unijnymi regułami fiskalnymi;
- ocena spójności i efektywności ram budżetowych.
Pierwszy raz Rada ma opiniować projekt budżetu państwa na 2027 rok.
Co do zasady, Rada ma mieć 14 dni na wydanie opinii. Minister finansów będzie zobowiązany zastosować się do opinii Rady lub w ciągu dwóch miesięcy wyjaśnić przyczyny niezastosowania się do niej.
Rada Fiskalna ma składać się z 7 niezależnych ekspertów, którzy będą wybierani przez:
- prezydenta RP,
- prezesa Najwyższej Izby Kontroli (NIK),
- Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich,
- ministra finansów,
- stronę pracowników Rady Dialogu Społecznego,
- stronę pracodawców Rady Dialogu Społecznego,
- stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Członkami Rady Fiskalnej będą mogły zostać osoby, które posiadają co najmniej tytuł zawodowy magistra, mają wieloletnie doświadczenie w dziedzinach związanych z finansami publicznymi oraz spełniają wysokie wymogi dotyczące niezależności, np. niezajmowania kierowniczego stanowiska państwowego w ciągu ostatnich 5 lat.
Wszyscy kandydaci będą musieli przejść weryfikację przed komisją sejmową, aby potwierdzić ich bezstronność oraz wymagane wykształcenie i doświadczenie. Po otrzymaniu pozytywnej opinii, minister finansów powoła członków Rady. Przewodniczący Rady Fiskalnej ma być natomiast wybierany w otwartej procedurze.
(ISBnews)
Warszawa, 09.11.2024 (ISBnews) - Sejm znowelizował ustawę o finansach publicznych w zakresie uelastycznienia reguł fiskalnych obowiązujących obecnie jednostki samorządu terytorialnego (JST) przy uchwalaniu i wykonywaniu budżetu, jak również przy opracowywaniu wieloletnich prognoz finansowych. Za nowelizacją głosowało 434 posłów, jeden był przeciw.
Wprowadzane nowelizacją regulacje umożliwiają zachowanie płynności finansowej i zdolności kredytowej jednostek samorządu terytorialnego przez:
- przedłużenie obowiązujących obecnie czasowych preferencji w zakresie reguł fiskalnych do 2029 r., tj. przedłużenie czasu obowiązywania obecnie stosowanych preferencji w zakresie zasady zrównoważenia części bieżącej budżetu JST oraz indywidualnego limitu spłaty zobowiązań,
− umożliwienie dalszego doliczania do relacji, o której mowa w art. 243 ustawy, dochodów uzyskanych ze sprzedaży majątku.
Czasowe preferencje obejmują przedłużenie:
- możliwości bilansowania części bieżącej budżetu jednostki samorządu terytorialnego wolnymi środkami będącymi w dyspozycji jednostki,
- możliwości niespełnienia przez jednostkę samorządu terytorialnego relacji ograniczającej wysokość spłaty długu, czyli indywidualnego limitu spłaty zobowiązań, pod warunkiem, że łączna kwota długu jednostki nie przekroczy 100% jej dochodów ogółem pomniejszonych o dotacje i środki o podobnym charakterze (czyli co do których organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego nie ma swobody podejmowania decyzji o ich przeznaczeniu) oraz powiększonych o planowane przychody;
(dodatkowym zabezpieczeniem samorządu terytorialnego będzie rozwiązanie, zgodnie z którym jednostka samorządu terytorialnego będzie mogła przekroczyć indywidualny limit spłaty zobowiązań wyłącznie w przypadku, gdy taka sytuacja nie zagrozi realizacji zadań publicznych)
- nieujmowania w relacji ograniczającej wysokość spłaty długu potencjalnych spłat kwot wynikających z udzielonych przez jednostki samorządu terytorialnego poręczeń i gwarancji.
Ponadto zaproponowano modyfikację indywidualnego limitu spłaty zobowiązań w zakresie umożliwienia doliczania dochodów ze sprzedaży majątku. Proponowane rozwiązanie ma minimalizować dotychczas występujący problem zawyżania maksymalnych indywidualnych wskaźników spłaty zadłużenia, wynikający ze zbyt optymistycznych prognoz dochodów ze sprzedaży majątku.
Proponowane rozwiązania mają przełożyć się na poprawę skuteczności oraz efektywności w wydatkowaniu środków publicznych przez jednostki samorządu terytorialnego przy zachowaniu rzetelnej i przejrzystej informacji o ich sytuacji finansowej.
Ponadto proponowane regulacje powinny umożliwić jednostkom samorządu terytorialnego utrzymanie prognozowanego poziomu inwestycji oraz absorpcję środków unijnych, w tym także z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
(ISBnews)
Warszawa, 09.11.2024 (ISBnews) – Sejm znowelizował ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024, zakładającą przekazanie jednostkom samorządu terytorialnego (JST) środków na poziomie 10 mld zł. Za nowelizacją głosowało 241 posłów, przeciw było 206, wstrzymało się pięciu.
Nowelizacja ustawy okołobudżetowej na rok 2024 dotyczący przekazania JST dotacji na poziomie 10 mld zł. Środki te mają być przekazane w formie dodatkowego udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych oraz w formie uzupełnienia subwencji ogólnej.
Zgodnie ustawą kwota 8,2 mld zł stanowić będzie dodatkowy dochód samorządu terytorialnego z udziału we wpływach z podatku PIT i zostanie rozdzielona między gminy, powiaty i województwa. Pozostała kwota w wysokości 1,8 mld zł zostanie przeznaczona na przewidziane w projekcie kwoty gwarantowane dla samorządów, które będą ustalane w zależności od liczby mieszkańców.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie z dniem następującym po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 09.11.2024 (ISBnews) - Sejm znowelizował ustawę budżetową na rok 2024, która zakłada m.in. zwiększenie deficytu budżetowego do 240,3 mld zł z 184 mld zł. Za nowelizacją głosowało 241 posłów, 205 było przeciwnych, wstrzymało się pięciu.
W nowelizacji ustawy dochody budżetowe ustalono na poziomie 626,08 mld zł. Założono niższe od planowanych m.in. dochody z PIT (o 11,5 mld zł), z CIT (o 11,5 mld zł) oraz VAT (o 22,9 mld zł).
Na gorsze wykonanie dochodów wpłynęła m.in. niższa inflacja - która ma wynieść średniorocznie 3,7%, a nie 6,6%, jak przewidywano wcześniej.
Łączna kwota wydatków ma pozostać bez zmian.
Dokonano też przesunięcia pomiędzy niektórymi częściami budżetowymi, by zwiększyć środki o 1,2 mld zł na dotację dla Narodowego Funduszu Zdrowia, w celu sfinansowania niezbędnych świadczeń opieki zdrowotnej w 2024 roku. Z kolei 600 mln zł ma otrzymać Kasa Rolniczgego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS).
Ustawa budżetowa na 2024 r. przewidywała dochody budżetu państwa w kwocie 682,38 mld zł, z limitem wydatków na poziomie 866,38 mld zł i deficytem budżetowym nie większym niż 184 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 08.11.2024 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) oceniła w swojej opinii do projektu przyszłorocznego budżetu, że deficyt sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) może być wyższy w br. niż zakładane przez rząd 5,7% PKB i może być bliski 6% PKB. Bank centralny ocenia, że w konsekwencji, zaplanowany kształt polityki fiskalnej ogranicza przestrzeń dla potencjalnego poluzowania polityki pieniężnej.
"Punktem wyjścia dla oceny projektu Ustawy jest polityka fiskalna prowadzona w 2024 r. Zgodnie z notyfikacją fiskalną opublikowaną przez Eurostat w dniu 22 października br. deficyt sektora finansów publicznych w relacji do PKB wyniósł w 2023 r. 5,3%. W Uzasadnieniu do projektu Ustawy Ministerstwo Finansów ocenia, że w 2024 r. deficyt ten wzrośnie do poziomu 5,7% PKB. W ocenie NBP, poziom deficytu w bieżącym roku może okazać się nieco wyższy. Wskazują na to m.in. aktualnie dostępne dane o sytuacji sektora publikowane przez Eurostat – w I półroczu br. deficyt w ujęciu ESA wyniósł 3,9% PKB, wobec deficytu 2,2% PKB w tym samym okresie ub.r." - czytamy w opinii RPP.
Pogorszenie wyniku sektora w bieżącym roku jest przede wszystkim wynikiem dyskrecjonalnych decyzji rządu i parlamentu. Oprócz zmian legislacyjnych, obserwowany w bieżącym roku wzrost deficytu sektora jest w części związany z efektami wcześniejszych globalnych szoków cenowych, które z opóźnieniem powiększają niektóre kategorie wydatków publicznych. Kolejne czynniki to m.in. wzrost wydatków obronnych oraz koszty usuwania skutków powodzi, wymieniono w materiale.
"Łącznie, według prognoz NBP, wskazane czynniki przyczynią się do wzrostu deficytu sektora finansów publicznych w 2024 r. do poziomu bliskiego 6% PKB" - wskazano w opinii.
"Projekt Ustawy przewiduje spadek deficytu sektora finansów publicznych w ujęciu ESA z 5,7% PKB w 2024 r. do 5,5% PKB w 2025 r. W ocenie NBP, deficyt sektora w obu tych latach może być wyższy, na co wpłyną opisane poniżej czynniki kształtujące dochody i wydatki sektora" - czytamy dalej.
Prognozy Narodowego Banku Polskiego (NBP) wskazują, że deficyt sektora w 2025 r., w tym deficyt strukturalny, może pozostać na bardzo wysokim poziomie, podkreślono także.
"Tymczasem, wyraźne zmniejszenie deficytu w 2025 r., w tym deficytu strukturalnego, byłoby pożądane w świetle wysokiego poziomu nierównowagi fiskalnej oraz objęcia Polski w lipcu br. procedurą nadmiernego deficytu, a także sprzyjałoby ograniczeniu presji inflacyjnej. W konsekwencji, zaplanowany kształt polityki fiskalnej ogranicza przestrzeń dla potencjalnego poluzowania polityki pieniężnej" - stwierdzono w opinii.
"Brak wyraźnego obniżenia deficytu strukturalnego jedynie w niewielkiej części wynika przy tym ze zwiększenia wydatków na obronę narodową, a w części jest efektem przyjmowanych w ostatnim czasie zmian legislacyjnych skutkujących zwiększeniem wydatków w innych obszarach, których skala jest większa niż podejmowanych działań na rzecz ograniczenia nadmiernego deficytu sektora finansów publicznych" - podsumowano.
(ISBnews)
Warszawa, 07.11.2024 (ISBnews) - Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA będzie miał znikomy wpływ na polską gospodarkę, ewentualnie może wpłynąć na wzrost kosztów obsługi długu publicznego, ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
"Oczywiście, składamy [Donaldowi Trumpowi] serdecznie gratulacje i życzymy jak najlepiej. Tu wpływ na polską gospodarkę, tak jak w tej chwili to można postrzegać, jest znikomy, głównie poprzez rynek obligacji, rentowności obligacji. Niestety, może to z naszego punktu widzenia, nie amerykańskiego, wpłynąć na wzrost kursu dolara" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.
"Mówiąc tak po ludzku, zwykłym językiem: na podrożenie obsługi polskiego zadłużenia. Że my jako kraj, jako rząd będziemy musieli więcej płacić za obsługę naszego zadłużenia. A to zadłużenie szybko rośnie, jak państwo wiedzą. Taki może być wpływ. Czy tak będzie, to trudno powiedzieć. Reszta jest niewiadoma" - dodał.
(ISBnews)
Warszawa, 07.11.2024 (ISBnews) - Narodowy Bank Polski (NBP) nie prowadzi żadnych analiz i prac związanych z jakimkolwiek działaniami dotyczącymi rezerwy obowiązkowej, poinformował prezes NBP i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
"Narodowy Bank Polski nie prowadzi żadnych analiz i żadnych prac związanych z jakimkolwiek działaniami dotyczącymi rezerwy obowiązkowej, a w szczególności zmiany oprocentowania tej rezerwy. Ja już rozmawiałem o tym z prezesem Związku Banków Polskich, wyjaśniałem, ale teraz mówię publicznie. Nic takiego nie ma miejsca. Nic takiego się nie dzieje" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.
W lutym 2022 r. RPP podjęła decyzję o podwyższeniu stopy rezerwy obowiązkowej do 3,5% z 2%.
(ISBnews)