Katowice, 25.04.2023 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w większości nie opowiada się za obniżkami stop procentowych w tym roku, poinformował członek RPP Ludwik Kotecki.
"W Radzie głosów, że moglibyśmy obniżać stopy procentowe w tym roku już chyba nie mamy. Dziś wiemy, że jest za wcześnie, by obniżać stopy w tym roku, szczególnie, że wiemy, iż polityka fiskalna była luzowana w ub.r., podwajając deficyt do 3,7% PKB w ub.r. z 1,8% deficytu w 2021 r. To oznacza, że większy ciężar spada znowu na politykę pieniężną. Od III kw. gospodarka zacznie się dźwigać. Nie ma w takich warunkach [miejsca] na luzowanie polityki pieniężnej, wręcz przeciwnie" - powiedział Kotecki podczas XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EKG) w Katowicach. Agencja ISBnews jest patronem medialnym Kongresu.
Były członek RPP Eugeniusz Gatnar wskazał, że obecnie polityka pieniężna powinna być bardziej restrykcyjna, w momencie wsparcia najbiedniejszych gospodarstw domowych przez rząd.
"Rozumiem, że rząd pomaga Polakom i luzuje politykę fiskalną. Najbiedniejsze gospodarstwa domowe odczuwają silniej wysoką inflację. To, że rząd wspiera te grupy społeczne jest w porządku. Natomiast polityka pieniężna powinna być w tym momencie bardziej restrykcyjna. Jestem zdziwiony, że RPP tak szybko zakończyła ten cykl zacieśniania polityki pieniężnej. Widziałbym zacieśnienie do 7,5% w przypadku stopy referencyjnej, by zamortyzować transfery socjalne" - powiedział Gatnar podczas panelu na EKG.
RPP podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. do września 2022 r. (z poziomu 0,1% do 6,75% w przypadku głównej stopy referencyjnej). W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.
(ISBnews)
Katowice, 25.04.2023 (ISBnews) - Nie ma przestrzeni do obniżek stóp procentowych w tym roku, nie ma też dziś miejsca na dyskusję o obniżkach stóp, gdyż pojawiły się czynniki, które zagrażają realizacji projekcji marcowej i przewidywanej w niej ścieżki inflacyjnej, poinformował ISBnews członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwik Kotecki. Podkreślił, że cykl zacieśniania pieniężnego nie został zakończony i wciąż widzi przestrzeń do zacieśniania polityki pieniężnej
"Nie ma miejsca na obniżki stóp procentowych w tym roku. Perspektywy schodzenia do celu inflacyjnego 2,5% są bardzo odległe. Po projekcji marcowej wydarzyły się rzeczy ją podważające - tj. zmniejszenie wydobycia ropy naftowej przez OPEC oraz ryzyko, że ceny niektórych artykułów żywnościowych też nie będą tak szybko spadać, jak zakłada projekcja. Realizują się te ryzyka, które wskazywałyby, że inflacja CPI może być wyższa niż w projekcji marcowej - tym bardziej nie ma miejsca dziś na dyskusjach o obniżkach stóp procentowych, w świetle informacji pokazujących, że projekcja inflacyjna marcowa może nie zostać zrealizowana" - powiedział Kotecki w rozmowie z ISBnews podczas XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EKG) w Katowicach. Agencja ISBnews jest patronem medialnym Kongresu.
Wskazał, że logiczną konsekwencją powyższej opinii jest "jest myślenie o tym, iż należy być gotowym do podwyżek stóp procentowych". Według niego, zacieśnianie pieniężnej mogłoby się odbyć poprzez kanał stóp procentowych oraz zacieśnianie ilościowe.
"Powinniśmy prowadzić przewidywalną politykę pieniężną i nie zaskakiwać rynku. Nie widzę przestrzeni do obniżek stóp procentowych w tym roku, jeżeli będą realizowały się ryzyka widzę ciągle jeszcze przestrzeń do zacieśniania polityki pieniężnej. Tym bardziej, że mamy specyficzny rok jeżeli chodzić o przewidywalność prowadzenia polityki fiskalnej. Choćby ostatnio pojawił się dodatkowy wydatek 10 mld zł dopłat dla rolników i prawdopodobnie będzie to za mała kwota" - wskazał członek RPP.
W środowisku luźnej polityki fiskalnej od III kw. - jego zdaniem - można spodziewać się ożywienia gospodarczego, a "w takich warunkach nie należy oczekiwać, że inflacja konsumencka zacznie mocno spadać".
"Może się zdarzyć, że dezinflacja wynikająca z efektów bazowych zatrzyma się i możemy, zobaczy inflację w II połowie roku wciąż na dwucyfrowym, ciągle wysokim poziomie i może trzeba będzie powrócić do podwyżek stóp. Może wystąpić potrzeba zaostrzenia polityki pieniężnej by skompensować coraz luźniejszą politykę fiskalną" - wyjaśnił Kotecki.
RPP podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. do września 2022 r. (z poziomu 0,1% do 6,75% w przypadku głównej stopy referencyjnej). W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.
Renata Oljasz
(ISBnews)
Warszawa, 25.04.2023 (ISBnews) - Przedłużenie zerowej stawki VAT na żywność na II poł. roku jest najbardziej zasadnym rozstrzygnięciem, uważa rzecznik rządu Piotr Muller. Poinformował, że decyzję w tej sprawie ogłosi premier Mateusz Morawiecki jeszcze w tym miesiącu.
"Wydaje się to najbardziej zasadnym rozstrzygnięciem, bo widzimy, że skutki inflacyjne jeszcze są w szczególności w obszarze żywności widoczne" - powiedział Muller w Polsat News.
"My zawsze patrzymy na koszyk podstawowych produktów, a w tym koszyku podstawowych produktów żywność jednak jest bardzo istotnym elementem" - dodał.
Kilka dni temu wiceminister finansów Artur Soboń powiedział, że istnieją wszystkie przesłanki, by utrzymać 0% stawkę VAT na żywność w II poł. roku.
W marcu minister finansów Magdalena Rzeczkowska zapowiadała, że przedłużenie zerowej stawki VAT na żywność jest prawdopodobne.
Zgodnie z aktualnymi przepisami, 0% stawka VAT na żywność obowiązuje ona do końca czerwca br.
(ISBnews)
Warszawa, 25.04.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przewiduje w Aktualizacji Programu Konwergencji (APK), że deficyt sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) wyniesie 4,7% PKB w 2023 r. i będzie spadać do 3,4% w 2024 r. oraz po 2,9% PKB w 2025 i 2026 r., poinformował wiceminister finansów Piotr Patkowski.
"Jeśli chodzi o deficyt, to nasze prognozy na ten rok są zgodne z konsensusem rynkowym - to 4,7% PKB. To rzeczywiście sporo, ale w kolejnych latach przedstawiony scenariusz zakłada, że będzie on spadać do 3,4% w 2024 r. oraz po 2,9% PKB w 2025 i 2026 r." - powiedział Patkowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
"W 2023 r., oprócz ekstraordynaryjnych wydatków, o których mówiłem wcześniej, mamy także tzw. one-offy, czyli wydatki jednorazowe, np. na tarcze energetyczne, a tu mowa o kwotach rzędu kilkudziesięciu miliardów złotych. Po części pokryć ma to revenue tax od spółek energetycznych, ale jak ten system będzie się bilansował, zobaczymy na koniec roku. Warto tu dodać, że w samym marcu dochody z tej opłaty pokryły wydatki, i jako Ministerstwo Finansów będziemy pilnować, by tak było w kolejnych miesiącach" - dodał.
Wiceminister wskazał, że fakt, iż w kolejnych latach dług rośnie pomimo spadku deficytu, wynika ze specyfiki metodologii UE (ESA2010), zgodnie z którą w długu już widzimy zwiększone wydatki obronne (płatności), które w deficycie zobaczymy w kolejnych latach.
"W APK zakładamy, że w 2023 r. zadłużenie, według metodologii UE, wynosić będzie 50,5% PKB, w 2024 r. - 52,4%, w 2025 r. - 53,6%, a w 2026 r. - 55,4%. W 2026 r. dług będzie więc o ok. 6 pkt proc. wyższy wobec 49,1 proc. PKB w 2022 roku" - powiedział też Patkowski.
W ub. tygodniu Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że deficyt sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) wyniósł 3,7% PKB na koniec 2022 roku wobec wcześniejszego szacunku deficytu wynoszącego 3,4% (i wobec 1,8% rok wcześniej).
Na początku kwietnia br. GUS podał we wstępnych danych, że deficyt sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) wyniósł na koniec 2022 roku 3,4% PKB. Jak wówczas informował Urząd, zadłużenie tego sektora sięgnęło 49,1% PKB na koniec 2022 r. (wobec 53,6% PKB rok wcześniej - po rewizji).
(ISBnews)
Warszawa, 25.04.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przewiduje w Aktualizacji Programu Konwergencji (APK), że średnioroczna inflacja wyniesie 12% w 2023 r., w 2024 r. - 6,5%, 2025 r. - 3,9% oraz 3,1% w 2026 r., poinformował wiceminister finansów Piotr Patkowski.
"Mniej więcej zgodnie z konsensusem rynkowym i projekcją NBP, w tym roku przewidujemy średnioroczną inflację na poziomie 12%, w 2024 r. - 6,5%, 2025 r. - 3,9% oraz 3,1% w 2026 r." - powiedział Patkowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Wczoraj minister finansów Magdalena Rzeczkowska oceniała, że poziom inflacji już spada i będzie spadać w ciągu roku, osiągając poziom między "poniżej 10% a 12%" na koniec 2023 r.
Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka wyniosła 16,1% w ujęciu rocznym w marcu 2023 r.
Inflacja konsumencka wyniesie - według centralnej ścieżki marcowej projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP) - 11,9% w 2023 r., 5,7% w 2024 r. i 3,5% w 2025 r.
(ISBnews)
Warszawa, 25.04.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przewiduje w Aktualizacji Programu Konwergencji (APK), że realny wzrost PKB w tym roku wyniesie 0,9%, a następnie przyspieszy do 2,8% w 2024 r. i do 3,2% w 2025 r., zaś w kolejnym roku wyniesie 3%, poinformował wiceminister finansów Piotr Patkowski.
"W APK przewidujemy, że realny wzrost PKB w tym roku wyniesie 0,9 proc. ze względu na spowolnienie gospodarki, w kolejnych latach przyspieszy do 2,8%, 3,2% oraz 3% w 2026 r. A jeśli popatrzymy w ujęciu nominalnym, to mamy 12% w 2023, potem 9,4%, 7,1% i 6,1% wzrostu PKB. Nie przewidujemy więc dramatycznego zwolnienia tempa rozwoju i nie widać, by przyrost długu stanowił istotny czynnik ryzyka" - powiedział Patkowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Wczoraj minister finansów Magdalena Rzeczkowska powiedziała, że wzrost gospodarczy w Polsce szacowany jest w tym roku na 1% PKB, a przyszły rok powinien być rokiem bardziej stabilnej sytuacji.
W ub. tygodniu Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że PKB wzrósł o 5,1% r/r w 2022 r. (po rewizji o +0,2 pkt proc.) wobec 6,9% r/r (po rewizji o +0,1 pkt proc.) wzrostu w 2021 r.
Prognoza centralna dotycząca dynamiki PKB, przeprowadzona przez Narodowy Bank Polski (NBP) wśród 27 ekspertów w marcu, zakłada wzrost na poziomie 0,8% w 2023 r., a następnie przyspieszenie do 2,7% w 2024 r. i wzrost o 3,2% w 2025 r.
Według centralnej ścieżki marcowej projekcji NBP, wzrost PKB sięgnie 0,9% w 2023 r., a następnie przyspieszy do 2,1% w 2024 r. oraz 3,1% w 2025 r.
(ISBnews)
Warszawa, 24.04.2023 (ISBnews) - Poziom inflacji już spada i będzie spadać w ciągu roku, osiągając poziom między "poniżej 10% a 12%" na koniec 2023 r., uważa minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
"Inflacja według prognoz Narodowego Banku Polskiego, według prognoz też niezależnych ekonomistów, takiego konsensusu rynkowego, już spada i będzie spadać w ciągu bieżącego roku, do końca roku osiągając poziom pomiędzy poniżej 10% a 12%" - powiedziała Rzeczkowska podczas konferencji prasowej w Ząbkach.
"Zobaczymy, to też dużo zależy od tego, jak sytuacja zewnętrzna Polski będzie wyglądała" - dodała.
Minister podkreśliła, że inflacja bazowa spada nieco wolniej.
"Natomiast rzeczywiście jest tak, że ten poziom inflacji bazowej będzie spadał odrobinę wolniej, dzieje się tak nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach. Ta inflacja tzw. headline - główna, podstawowa - spada szybciej niż inflacja bazowa" - dodała Rzeczkowska.
Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka wyniosła 16,1% w ujęciu rocznym w marcu 2023 r. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,1%.
Według Narodowego Banku Polskiego (NBP), inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 12,3% w marcu 2023 r. w ujęciu rocznym wobec 12% r/r w lutym 2023 r.
Inflacja konsumencka wyniesie - według centralnej ścieżki marcowej projekcji inflacyjnej NBP - 11,9% w 2023 r., 5,7% w 2024 r. i 3,5% w 2025 r.
(ISBnews)
Warszawa, 24.04.2023 (ISBnews) - W ramach rozliczeń za rok 2022 na konta podatników trafi ok. 20 mld zł, poinformował premier Mateusz Morawiecki. Zwroty otrzyma ok. 15 mln podatników.
"Co najmniej będzie to 15 mln podatników. Kwota, która zostanie przekazana, będzie to kwota co najmniej 20 mld zł" - powiedział Morawiecki podczas konferencji w Ząbkach.
Dodał, że jest to kwota "bezprecedensowa".
Termin składania rozliczeń podatkowych za 2022 r. mija 2 maja.
(ISBnews)
Warszawa, 20.04.2023 (ISBnews) - Wynik finansowy Narodowego Banku Polskiego (NBP) wyniósł -16 943,67 mln zł wobec +10 974,52 mln zł w 2021 roku, podał bank centralny. Powodem takiego wyniku był generalnie wzrost stóp procentowych na rynkach światowych oraz na rynku krajowym, wskazano. Ujemny wynik finansowy NBP nie ma wpływu na bieżące funkcjonowanie banku i nie zagraża realizacji jego celu i zadań, podkreślił też bank centralny.
"Wynik finansowy NBP za 2022 r. był ujemny (strata) i wyniósł -16 943 670,7 tys. zł (za 2021 r. zysk w wysokości 10 974 518,7 tys. zł). Zgodnie z art. 62 i 69 ustawy o NBP, zysk NBP podlega podziałowi (w terminie 14 dni od dnia zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego NBP przez Radę Ministrów) na odpis na fundusz rezerwowy NBP (5% zysku) oraz wpłatę z zysku NBP do budżetu państwa (odpowiednio w 2022 r.: 548 725,9 tys. zł i 10 425 792,8 tys. zł z zysku NBP za 2021 r.)" - czytamy w "Sprawozdaniu finansowym NBP na dzień 31.12.2022 r.".
NBP podkreślił, że jego wynik finansowy jest kształtowany przede wszystkim poprzez aktualną sytuację rynkową, tj. kursy walut obcych i stopy procentowe.
"Realizując swój publiczny mandat NBP odnotował w 2022 r. :
* dodatni wynik z transakcji na walutach obcych w kwocie 25,5 mld zł;
* ujemny wynik finansowy w kwocie -16,9 mld zł. Powodem takiego wyniku był generalnie wzrost stóp procentowych na rynkach światowych oraz na rynku krajowym, co skutkowało spadkiem cen posiadanych przez NBP zagranicznych dłużnych papierów wartościowych oraz wzrostem kosztów polityki pieniężnej" - czytamy w komentarzu przesłanym agencji ISBnews.
"Należy podkreślić, że ujemny wynik finansowy NBP nie ma wpływu na bezpieczeństwo i stabilność systemu bankowego, ponieważ nie ogranicza on bieżącego funkcjonowania i wypełniania ustawowych zadań przez NBP" - podkreślono także.
Za kadencji Adama Glapińskiego na stanowisku prezesa NBP, Narodowy Bank Polski zanotował rekordową wpłatę z zysku do budżetu państwa w wysokości 35,54 mld zł oraz rekordowe zyski dla NBP za I kadencji w wysokości 37,3 mld zł, wskazano także w komentarzu.
"Przyczyna niższych wyników finansowych banków centralnych w 2022 r. tkwi w specyficznym ukształtowaniu się sytuacji rynkowej w ostatnich latach. Po okresie utrzymywania niskich lub ujemnych stóp procentowych na świecie oraz aktywnego uczestnictwa banków centralnych na rynkach papierów wartościowych, mających na celu pobudzenie aktywności gospodarczej (w tym w wyniku przeciwdziałania pandemii COVID-19), rozpoczęto przeciwdziałanie przyspieszającej inflacji. Wzrost stóp procentowych oraz rentowności na rynkach światowych spowodował z jednej strony wzrost kosztów odsetek od zobowiązań i od prowadzonych przez banki rachunków. Z drugiej strony sytuacja skutkowała spadkiem cen skupionych w poprzednich latach papierów wartościowych. Wzrost rentowności posiadanych przez banki centralne zasobów aktywów zagranicznych i krajowych bardzo często nie równoważył kosztów obniżonej wyceny aktywów i strat ponoszonych na transakcjach tymi aktywami" - czytamy dalej w komentarzu przesłanym ISBnews.
W 2022 r. znacząco obniżyły się wyniki finansowe najważniejszych banków centralnych, a wiele z nich zanotowało straty. Na przykład Sveriges Riksbank (bank centralny Szwecji) - strata w kwocie 80,7 mld SEK (5,4% sumy bilansowej), Swiss National Bank (bank centralny Szwajcarii) - strata w kwocie 132,5 mld CHF (15,0% sumy bilansowej), Czech National Bank (bank centralny Czech) - strata w kwocie 411,9 mld CZK (12,7% sumy bilansowej), Banque Nationale de Belgique (bank centralny Belgii) - strata w kwocie 579,6 mln EUR (0,2% sumy bilansowej) oraz Danmarks Nationalbank (bank centralny Danii) - strata w kwocie 8,5 mld DKK (1,4% sumy bilansowej). Dla porównania strata NBP w kwocie -16,9 mld PLN (1,9% sumy bilansowej), wymienił także NBP.
"Ujemny wynik finansowy NBP nie ma wpływu na bieżące funkcjonowanie banku i nie zagraża realizacji jego celu i zadań" - podsumowano w komentarzu.
Jak wskazano w sprawozdaniu NBP, ujemny wynik finansowy za rok obrotowy podlega akumulacji w pozycji "Strata z lat ubiegłych".
"Niepokryta strata z lat ubiegłych w kwocie 10 458 009,3 tys. zł jest efektem poniesienia przez NBP strat:
za 2007 r. w wysokości 12 427 261,7 tys. zł,
za 2017 r. w wysokości 2 524 935,6 tys. zł
oraz jej częściowego pokrycia środkami z funduszu rezerwowego:
w 2008 r. - w kwocie 969 350 tys. zł,
w 2015 r. - w kwocie 250 000 tys. zł
w 2016 r. - w kwocie 400 000 tys. zł,
w 2018 r. - w kwocie 1 467 483,8 tys. zł,
w 2021 r. - w kwocie 858 628,2 tys. zł,
w 2022 r. - w kwocie 548 725,9 tys. zł" - czytamy dalej.
Wynik z tytułu zrealizowanych różnic kursowych na transakcjach w walutach obcych wyniósł 25 171,74 mln zł w 2022 r. wobec 13 556,31 mln zł w 2021 r.
"Wzrost wyniku był głównie rezultatem:
wzrostu średniorocznej dodatniej różnicy między kursem średnim NBP a średnim kosztem zasobu dla USD, CAD, AUD oraz GBP przy jednoczesnym spadku tej różnicy dla NZD i NOK,
wzrostu wolumenu sprzedaży CAD, EUR, NOK i GBP przy jednoczesnym spadku dla USD" - wskazano w sprawozdaniu.
Zrealizowane różnice na transakcjach w złocie wyniosły 281,2 mln zł w 2022 r. wobec 6 142,78 mln zł w 2021 r.
"W 2022 r. spadek wynikał głównie ze zmniejszenia wolumenu transakcji kupna/sprzedaży zawieranych przez NBP na rynku złota" - napisał bank centralny w sprawozdaniu.
(ISBnews)
Warszawa, 20.04.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Funduszu i Polityki Regionalnej (MFiPR) rozpoczną proces rewizji Krajowego Planu Odbudowy, podał resort. Wskazał, że rewizja wynika ze zmiany przepisów unijnych i jest obowiązkowa dla wszystkich państw UE.
"Rozpoczynamy proces publicznych konsultacji rewizji Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO)" - czytamy w komunikacie.
Chodzi m.in. o przedstawienie propozycji w ramach nowej części REPowerEU.
Uwagi do rewizji KPO można zgłaszać do 9 maja 2023 r.
"Rewizja KPO wynika ze zmiany rozporządzenia ustanawiającego Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności, które weszło w życie w marcu 2023 r. i jest obowiązkowa do przeprowadzenia w 2023 r. ze względu na konieczność zaprogramowania działań dotyczących REPowerEU" - wyjaśniło MFiPR.
Zmiany w KPO zostały zgłoszone przez 11 resortów realizujących reformy i inwestycje.
Na działania przewidziane do realizacji w ramach REPowerEU przeznaczonych zostanie 25 276 mln euro. Z tej kwoty prawie 2 756 mln euro zostanie wydatkowane w ramach dotacji, pozostała kwota w wysokości 22 520 mln euro przeznacza zostanie na pożyczki. W części dotacyjnej ok. 2 mld euro zostanie przeznaczone na realizację działań związanych z zieloną energią i zmniejszaniem energochłonności. Na ten cel przeznaczona zostanie również cała część pożyczkowa REPowerEU. Pozostałe 27% dotacji tj. 754 mln euro zostanie wydatkowane na działanie związane z zieloną, inteligentną mobilnością.
Rewizja KPO obejmuje zaprogramowanie wsparcia w ramach REPowerEU, którego głównym celem jest uniezależnienie Europy od rosyjskich paliw kopalnych przed 2030 r. Jest ona również okazją do urealnienia planowanych do realizacji w ramach KPO działań ze względu na obiektywne okoliczności, które nastąpiły po wydaniu w czerwcu 2022 r. decyzji wykonawczej Rady UE zatwierdzającej KPO . Rewizja stanowi także podstawę do dostosowania części dotacyjnej programu do zaktualizowanej jego wartości, zgodnie z notą Komisji Europejskiej z czerwca 2022 r. W ramach rewizji prezentowany jest także sposób zaprogramowania dodatkowej puli pożyczki, wyjaśnił resort.
W ramach działań, mających na celu ograniczenie segmentacji rynku pracy - zaproponowano zmianę polegającą na rezygnacji z objęcia obowiązkowymi składkami na ubezpieczenie społeczne wszystkich umów cywilnoprawnych i objęcie oskładkowaniem tylko umów zlecenia.
Jeżeli chodzi o inwestycje przy wdrożenie reformy planowania i zagospodarowania przestrzennego planowana jest zmiana polegająca na zmniejszeniu wskaźnika docelowego dot. udział gmin, które uchwaliły ogólne plany zagospodarowania przestrzennego ze 100 do 50% i dodanie wskaźnika 50% zakontraktowanych umów na plany ogólne z gminami.
W przypadku rozbudowy i wyposażenia centrów kompetencji oraz infrastruktury do zarządzania przemysłem pojazdów bezzałogowych, jako ekosystem innowacji planowana jest rezygnacja z części dotyczącej projektów pilotażowych i obniżenie kwoty inwestycji do ok. 40 mln euro.
W zakresie rekultywacji środowiska i ochrony przed substancjami niebezpiecznymi - reforma obejmie 5 (zamiast 4) niezależnych obszarów terenowych i skupi się na usunięciu barier organizacyjnych i prawnych w kompleksowej likwidacji negatywnego oddziaływania na środowisko na wielkoobszarowych terenach poprzemysłowych.
Natomiast budowa morskich farm wiatrowych będzie wsparta dodatkowymi środkami z pożyczki w kwocie 1,535 mld euro i realizowana w ramach REPowerEU. Zmiana dotyczy także sposobu finansowania instalacji wiatrowych poprzez utworzony fundusz.
Planowane jest zmniejszenie kwoty wsparcia z 667 mln euro do 289 mln euro na inwestycje w gospodarkę wodną na terenach wiejskich, czyli do kwoty przeznaczonej na finansowanie bezzwrotne; inwestycja ta nie uda się w formule zwrotnej.
W przypadku działań związanych z zieloną transformacją miast zaproponowano połączenie zielonej transformacji miast z transformacją energetyczną. Zwiększona ma być również kwota przeznaczona na realizację tej inwestycji o 5,7 mld euro (z 2,8 mld euro do 8,5 mld euro).
Zaproponowano obniżenie wskaźnika z 12 355 wybudowanych energooszczędnych mieszkań dla mieszkań dla gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach na 8 915 mieszkań, ujętych w podpisanych umowach (zakwalifikowanych do inwestycji).
W ramach podniesienia poziomu dostępności i wykorzystania nowoczesnej łączności przewodowej i bezprzewodowej na potrzeby społeczne i gospodarcze zaproponowano nowe wsparcie transformacji cyfrowej przedsiębiorstw z wykorzystaniem chmury obliczeniowej, usunięto natomiast z KPO działania na rzecz wzmocnienia potencjału komercyjnych inwestycji w nowoczesne sieci łączności elektronicznej (dotyczącej sieci 5G) ze względu na brak zainteresowania zwrotną formą wsparcia. Zaproponowano także wsparcie transformacji cyfrowej przedsiębiorstw z wykorzystaniem chmury obliczeniowej.
W ramach działań na rzecz wzrostu wykorzystania transportu przyjaznego dla środowiska zaproponowano przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy nakładającej obowiązek zakupu wyłącznie autobusów niskoemisyjnych i zeroemisyjnych w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców z II kw. 2022 r. na IV kw. 2025 r.
Przesunięto także termin ustanowienia obszaru poboru opłat na nowych drogach z I kw. 2023 r. na II kw. 2024 r.
Zrezygnowano natomiast z wprowadzenia jednolitego systemu biletowego dla kolei.
Polski Krajowy Plan Odbudowy, zatwierdzony przez Komisję Europejską w czerwcu 2022 r., opiewa na 35,4 mld euro (23,9 mld euro w formie dotacji i 11,5 mld euro w formie pożyczek).
(ISBnews)
Warszawa, 19.04.2023 (ISBnews) - Istnieją wszystkie przesłanki, by utrzymać 0% stawkę VAT na żywność w II poł. roku, poinformował wiceminister finansów Artur Soboń. Zastrzegł, że ostateczną decyzję w tej sprawie ogłosi premier Mateusz Morawiecki.
"Decyzję, oczywiście, ogłosi pan premier, ale dzisiaj mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć i przesądzić tę kwestię, że są wszystkie przesłanki na to, aby tę zerową stawkę VAT do końca roku utrzymać" - powiedział Soboń w radiu Plus.
W marcu minister finansów Magdalena Rzeczkowska zapowiadała, że przedłużenie zerowej stawki VAT na żywność jest prawdopodobne.
Zgodnie z aktualnymi przepisami, 0% stawka VAT na żywność obowiązuje ona do końca czerwca br.
(ISBnews)
Warszawa, 12.04.2023 (ISBnews) - Wprowadzenie systemu kaucyjnego może spowodować jedynie nieznaczny wzrost inflacji w przedziale od 0,02 do 0,08 pkt proc., natomiast rezygnacja z wprowadzenia w Polsce tego systemu również może przyczynić się do wzrostu kosztów przedsiębiorców i w efekcie spowodować wzrost inflacji, wynika z ekspertyzy w tym temacie Fundacji Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych, wykonanej na zlecenie Reloop Platform - organizacji non-profit działającej na rzecz rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym.
System kaucyjny, od lat wprowadzany w wielu krajach na całym świecie, zakłada pobieranie od pojedynczego konsumenta dodatkowej opłaty, czyli kaucji za opakowania. Kwota ta, po oddaniu zużytych puszek czy butelek do recyklingu, jest później zwracana bezpośrednio tej osobie. To także najskuteczniejsze rozwiązanie na zagospodarowanie większości odpadów opakowaniowych po napojach, przypomniano.
"Konieczne reformy w systemie gospodarki odpadami zostały w Polsce wstrzymane. Jako powód podano efekt inflacjotwórczy tychże reform, przy czym teza ta nie została poparta żadnymi analizami. Postanowiliśmy to zbadać. Zleciliśmy analizę potencjalnych efektów inflacjotwórczych reform w obszarze odpadów opakowaniowych, tj. wprowadzenie systemu kaucyjnego na opakowania po napojach oraz uruchomienie dofinansowania dla gminnych systemów zbiórki opakowań. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że państwa europejskie stają przed olbrzymim wyzwaniem w zakresie wdrażania gospodarki o obiegu zamkniętym, ale fakt ten nie powinien nas oddalać od dyskusji na temat nieprawidłowo skonstruowanego systemu ROP w Polsce" - powiedziała dyrektor ds. rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym w Reloop Platform Anna Larsson, cytowana w komunikacie.
W badaniu wzięto pod uwagę zarówno wprowadzenie systemu kaucyjnego na wybrane rodzaje opakowań, jak i przeniesienie kosztu gospodarowania odpadami komunalnymi na przedsiębiorców. Algorytm oparty o szacunkowe dane z rachunków narodowych o rzędzie wielkości wydatków gospodarstw domowych na zakup produktów w opakowaniach wykazał jasny wniosek: wprowadzenie systemu zwrotu kaucji nie spowoduje dużego wzrostu cen, podano w materiale.
"Jak wynika z raportu, wprowadzenie systemu kaucyjnego może spowodować jedynie nieznaczny wzrost inflacji w przedziale od 0,02 do 0,08 punktu procentowego, jest to mechanizm naturalny przy wdrażaniu tego typu zmian. Co ważne, jest to spowodowane oszacowanymi w ramach metody badawczej, dodatkowymi kosztami stworzenia odpowiedniej infrastruktury. Porównując jednak te liczby z szacunkową wartością inflacji, która w ciągu najbliższych 18 miesięcy przekroczy 10 proc., to proponowane zmiany będą miały na nią bardzo niewielki wpływ" - wskazał dr hab. Wojciech Piontek, współautor badania z ramienia Fundacji Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych.
Według raportu, obliczenia dotyczące przeniesienia na przedsiębiorców opakowań kosztu netto gospodarowania odpadami w systemie komunalnym wskazały, że wpływ na inflację będzie najprawdopodobniej marginalny. Ze względu na obniżenie opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi nakładanych przez gminy na mieszkańców (w związku z tym, że gminy otrzymają wyższe dopłaty od przedsiębiorców), saldo wpływu inflacyjnego będzie bliskie zeru.
"Warto zwrócić uwagę, że rezygnacja z wprowadzenia w Polsce systemu kaucyjnego również może przyczynić się do wzrostu kosztów przedsiębiorców i w efekcie spowodować wzrost inflacji. Trzeba pamiętać, że od 2025 roku będą obowiązywać minimalne poziomy zawartości recyklatu w butelkach z tworzyw sztucznych. Jeśli wcześniej nie zostanie stworzony system, który w krótkim czasie pozwoliłby istotnie zwiększyć wskaźnik zbiórki opakowań z tworzyw sztucznych, pojawi się ryzyko dużego wzrostu cen recyklatu i konieczności poszukiwania go na rynkach zagranicznych. W efekcie możliwy jest wzrost cen materiałów opakowaniowych, a w konsekwencji wzrost cen produktów w opakowaniach" - podkreśliła dr Edyta Sidorczuk-Pietraszko, współautorka badania z Fundacji Ekonomistów Środowiska i Zasobów Naturalnych.
Reloop Platform jest międzynarodową organizacją non-profit (NGO) zarejestrowaną w Brukseli oraz akredytowaną przez UNEP, działającą na rzecz rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym, w której surowce, raz wprowadzone do systemu, pozostają w nim przyczyniając się do strukturalnego rozwoju ekonomicznego i eliminując negatywny wpływ na środowisko naturalne.
(ISBnews)
Warszawa, 06.04.2023 (ISBnews) - Rząd szacuje, że waloryzacja rent i emerytur w przyszłym roku wyniesie 10,19% (wobec 14,8% w tym roku), zaś w kolejnych latach podwyżki mają być już niższe, w granicach 4-5%, wynika z oceny skutków regulacji do jednego z rządowych projektów ustaw, który właśnie trafił do Sejmu, podał Business Insider Polska.
"Prognozowane wskaźniki waloryzacji emerytur i rent przedstawiono w jednym z rządowych projektów ustaw, który właśnie trafił do Sejmu. Z jego oceny skutków regulacji wynika, że waloryzacja wyniesie:
10,19% w 2024 r.
5,77% w 2025 r.
4,15% w 2026 r.
4,42% w 2027 r. i latach kolejnych" - czytamy w artykule.
To oznacza, że w przyszłym roku waloryzacja emerytur nie będzie tak wysoka, jak w 2023 r., gdy wynosiła 14,8%, ale będzie wyższa niż w 2022 r., podkreśla portal.
"Zgodnie z założeniami, przyszłoroczny wskaźnik waloryzacji ma wynieść 110,19%, czyli będzie niższy od tegorocznego, wynoszącego 114,8%, ale nadal bardzo wysoki, gdy porównamy go do lat poprzednich. Oznacza on wysoką waloryzację świadczeń, w tym np. emerytury najniższej o ponad 160 zł" - skomentował ekspert emerytalny i rynku pracy, założyciel inicjatywy Debata Emerytalna Oskar Sobolewski, cytowany przez Business Insider Polska.
Podkreślił, że rząd może się ponownie zdecydować na wariant kwotowo-procentowej waloryzacji - tak jak w tym roku.
"To tym bardziej prawdopodobne z uwagi na to, że jesienią czekają nas wybory, a emerytki i emeryci stanowią coraz większą grupę wyborców i wyborczyń. Patrząc na prognozy inflacji, można się spodziewać, że ostateczna wysokość waloryzacji marcowej w 2024 roku przekroczy omawianą prognozę" - dodał założyciel Debaty Emerytalnej.
W lutym br. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej (MRiPS) informowało, że na tegoroczną waloryzację rent i emerytur wskaźnikiem 114,8% trafi ok. 44,15 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 06.04.2023 (ISBnews) - Prace analityczne nad ewentualną kwotą wolną od tzw. podatku Belki zostały zakończone, natomiast decyzja w sprawie rozpoczęcia prac legislacyjnych nie została jeszcze podjęta, poinformowało Ministerstwo Finansów.
"W odpowiedzi na stwierdzenia w debacie publicznej dotyczące zmian w tzw. podatku Belki informujemy:
* projekt przepisów o kompensacji zysków/strat z funduszy kapitałowych i inwestycji giełdowych dla celów podatku Belki został przyjęty przez Komisję Finansów Publ. #Sejmu.
* kompensacją mają zostać objęte dochody zarówno z giełdy i funduszy kapitałowych, jak i rynków Forex oraz CFD. Liczymy, że ustawa zostanie przyjęta przez #Sejm jeszcze w kwietniu i trafi na dalszą ścieżkę legislacyjną.
* prace analityczne nad ewentualną kwotą wolną od podatku Belki zostały zakończone. Decyzja w sprawie rozpoczęcia prac legislacyjnych nie została jeszcze podjęta" - napisał resort na swoim profilu na Twitterze.
W listopadzie ub.r. wiceminister finansów Artur Soboń mówił, że realnym terminem na wprowadzenie kwoty wolnej w podatku od zysków kapitałowych jest 1 stycznia 2024 r.
W październiku ub.r. pełnomocnik ministra finansów ds. rozwoju rynków kapitałowych Katarzyna Szwarc poinformowała, że w resorcie trwają analizy dotyczące podatku od zysków kapitałowych. Jej zdaniem, należy rozpocząć dyskusję nad tym, by był to podatek progresywny.
(ISBnews)
Warszawa, 05.04.2023 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopę referencyjną na poziomie 6,75%, podał bank centralny. O godz. 15:30 zostanie opublikowany komunikat po posiedzeniu Rady, podano także.
Konsensus rynkowy przewidywał pozostawienie stóp procentowych na obecnym poziomie.
"Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:
- stopa referencyjna 6,75% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 7,25% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 6,25% w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli 6,80% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 6,85% w skali rocznej" - czytamy w komunikacie.
Na czwartek, 6 kwietnia br., na godz. 15:00 zaplanowano konferencję prasową prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego.
RPP podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. (z poziomu 0,1%) do września 2022 r. W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.
(ISBnews)
Warszawa, 04.04.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) przeanalizowało koncepcję opodatkowania niezamieszkanych i niewynajmowanych budynków i zdecydowało, że obecnie nie zamierza jej realizować, poinformował szef resortu Waldemar Buda.
Na pytanie w rozmowie z serwisem 300gospodarka.pl, czy rząd wycofał się z opodatkowania pustostanów, Buda odpowiedział: "Analizowaliśmy to i obecnie nie zamierzamy tego robić".
"Dzisiaj dochód z najmu jest tak duży, że wszyscy, którzy chcą swoje wolne nieruchomości wynajmują. Nie trzeba ich do tego zachęcać podatkami" - stwierdził minister.
Wskazał, że pustostany będące w rękach prywatnych są nimi często z powodów złego stanu technicznego. Statystyki dotyczące pustostanów nie rozróżniają przyczyn, dla których mieszkanie stoi puste. Pustostanem jest zarówno niezamieszkane mieszkanie w centrum jak i odziedziczony po rodzinie stary domek na wsi. Trudno byłoby wprowadzać podatek wobec takich właścicieli, wyjaśnił.
"Problemem są natomiast pustostany należące do samorządów. One także są zwykle w złym stanie technicznym. Duża część pustostanów w Polsce to lokale komunalne, które stoją niewyremontowane, czasem podlegają pod konserwatora zabytków. Duże miasta mają całe kamienice, które nie nadają się do użytku, a koszt remontu to miliony złotych" - dodał minister.
Zwrócił uwagę, że największy "kamienicznik" w Polsce to Łódź, w której 60 tys. mieszkań znajduje się w kamienicach.
"Ich rewitalizacja postępuje bardzo powoli, bo koszty idą w miliony. Taniej jest wybudować blok niż wyremontować kamienicę, ale nie możemy uciekać od zabytków, od naszej historii, od wspaniałej architektury. Dlatego uruchomiliśmy ogromny program dofinansowania remontów nieruchomości komunalnych, o którym już wspominałem. Przekazaliśmy na to 1,6 mld zł z dofinansowaniem na poziomie 80% kosztów. inwestycji" - powiedział Buda.
Pod koniec grudnia ub.r. wiceminister finansów Artur Soboń powiedział "Rzeczpospolitej", że Ministerstwo Finansów pracuje nad dwiema koncepcjami opodatkowania mieszkań, które są kupowane w celach inwestycyjnych. Pierwsza to obciążenie pakietowych zakupów mieszkań, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC). Jak wskazywał wiceminister, na transakcje na rynku wtórnym stawka PCC zostanie podwyższona. Natomiast przy zakupach od deweloperów byłby to dodatkowy podatek, oprócz 8% VAT. Taka regulacja powinna ograniczyć wykupywanie mieszkań przez fundusze inwestycyjne, podkreślał.
(ISBnews)
Warszawa, 31.03.2023 (ISBnews) - Rząd chce zająć się projektem ustawy o świadczeniu wspierającym na posiedzeniu Rady Ministrów w najbliższy wtorek, wynika z wypowiedzi minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg. Projekt wprowadza nowe świadczenie dla osób niepełnosprawnych bądź ich opiekunów.
"Jesteśmy po Stałym Komitecie [RM] wczoraj, planujemy na wtorek Radę Ministrów i plan jest taki, że idziemy na najbliższy Sejm, a wiec jest to już na takiej dobrej drodze do dobrego procesu legislacji" - powiedziała Maląg w TVP1.
Minister podkreśliła, że projekt zakłada wprowadzenie nowego świadczenia, które ma otrzymywać co do zasady osoba niepełnosprawna, a nie opiekun.
"Jeżeli osoba pobiera dane świadczenie, będzie tam ustalona potrzeba wsparcia, świadczenie to będzie na poziomie dwukrotnej renty socjalnej 1588 zł [brutto] razy dwa czyli ponad trzy tysiące. Opiekun wtedy będzie całkowicie mógł pracować" - powiedziała Maląg.
"Ale zakładamy też w tej ustawie, że jeżeli opiekun będzie chciał pozostać na świadczeniu pielęgnacyjnym, tym dotychczasowym to będzie mógł sobie dorobić do 20 tys. zł przy ustaleniu potrzeby wsparcia" - dodała.
Celem projektowanego świadczenia wspierającego jest udzielenie osobom z największymi trudnościami w samodzielnym funkcjonowaniu pomocy służącej częściowemu pokryciu wydatków związanych z zaspokojeniem szczególnych potrzeb życiowych tych osób.
Świadczenie wspierające będzie świadczeniem kierowanym bezpośrednio do osoby z niepełnosprawnościami. Uprawnionymi do świadczenia będą osoby legitymujące się decyzją ustalającą odpowiedni poziom potrzeby wsparcia.
Nowe orzeczenie będą mogły otrzymać zarówno osoby, których opiekunowie aktualnie korzystają z któregoś ze świadczeń opiekuńczych (św. pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy, zasiłek dla opiekuna) i chcą z niego zrezygnować, by powrócić na rynek pracy, jak i osoby, których opiekunowie nie mieli dotychczas przyznanego żadnego świadczenia opiekuńczego.
Jeśli osoba z niepełnosprawnościami nie zdecyduje się na własne świadczenie wspierające, wówczas jej opiekun będzie mógł otrzymywać zmodyfikowane świadczenie pielęgnacyjne w dotychczasowej wysokości z możliwością dorabiania do corocznego limitu w wysokości 6-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym roku.
(ISBnews)
Warszawa, 31.03.2023 (ISBnews) - Projekt ustawy dotyczącej wypłaty tzw. 14. emerytury trafił do Rządowego Centrum Legislacji (RCL), a niebawem trafi pod obrady rządu, zapowiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Świadczenie będzie prawdopodobnie wypłacone w końcu sierpnia, ale dokładny termin ma zostać określony w rozporządzeniu Rady Ministrów.
W ubiegłym tygodniu projekt ustawy o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów został wpisany do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
"Projekt ustawy już jest przekazany do Rządowego Centrum Legislacji, a więc będziemy niebawem się tym projektem zajmować" - powiedziała Maląg w TVP1.
Podkreśliła, że planowana jest "pewna elastyczność co do terminu wypłaty emerytury".
"Prawdopodobnie też będzie na końcu sierpnia, ale w ustawie dajemy sobie taką możliwość, że to rozporządzeniem Rady Ministrów będziemy decydować o terminie wypłaty i jej wysokości" - podkreśliła minister.
"W ustawie jest zapisane, że będzie to minimum minimalna emerytura czyli na pewno będzie to 1588 zł brutto, przy kryterium dochodowym, jak nasi seniorzy przekroczą będzie zastosowany mechanizm złotówka za złotówkę, ale może też być taka decyzja że np. to świadczenie będzie ciut wyższe, ale o tym będzie decydowała Rada Ministrów na mocy rozporządzenia" - dodała Maląg.
Wiceminister finansów Artur Soboń informował kilka dni temu, że jeżeli dodatkowe roczne świadczenie emerytalno-rentowe zostałoby wprowadzone na takim poziomie, jak w roku ubiegłym, to przełożyłoby się to dla budżetu państwa na wydatek rzędu 10 mld zł.
(ISBNews)
Warszawa, 30.03.2023 (ISBnews) - Senat wprowadził poprawki do nowelizacji ustawy o obligacjach, ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi i ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (BFG), usuwając m.in. przepisy dotyczące objęcia fundacji rodzinnych estońskim CIT. Za nowelą wraz z poprawkami głosowało 97 senatorów, nikt nie był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Nowelizacja dotyczy możliwości emisji przez banki, domy maklerskie i zakłady reasekuracji papierów wartościowych z mechanizmem absorpcji strat.
Senat wprowadził poprawki usuwające przepisy nowelizacji ustawy o fundacji rodzinnej. Zakładały one, że udziałowcy spółek objętych tzw. estońskim CIT mogą zostać beneficjentami fundacji rodzinnej, zachowując prawo do korzystania z tej formy rozliczenia. Jednocześnie obniżały stawki podatku dla osób z I i II grupy podatkowej przy podatku od spadków i darowizn przy otrzymywaniu świadczeń z fundacji rodzinnej na 10% z 15% obecnie.
Senatorowie argumentowali, że przepisy te nie przeszły pełnego procesu legislacyjnego i do procedowanej noweli zostały dołączone niejako "przypadkowo".
Senat wprowadził też poprawkę, która usuwa zapis, że zarządzającym specjalną strefą ekonomiczną może być "inny zarządzający" (poza spółką, w której Skarb Państwa albo samorząd województwa posiada większość głosów).
Nowelizacja ustawy o obligacjach, ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi i ustawy o BFG zamierza do zniesienia barier w odniesieniu do emisji instrumentów, które będą mogły być zaliczane przez banki i domy maklerskie do tzw. kapitału dodatkowego Tier I i Tier II oraz klasyfikowane do środków własnych jako pozycje tzw. podstawowych środków własnych. Określa także krąg emitentów uprawnionych do emisji instrumentów, które mogą być zaliczane do ich funduszy własnych. Ma to umożliwić bankom zasilanie instrumentami kapitałowymi, co w założeniu ma przyczynić się do zwiększenia bazy kapitałowej banków, domów maklerskich, zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji.
W obecnym stanie prawnym banki, domy maklerskie oraz zakłady ubezpieczeń mogą emitować obligacje AT1, a fundusze inwestycyjne prowadzące IKE, IKZE i PPE mogą nabywać obligacje AT1 jedynie emitowane na prawie innym niż prawo polskie. Nowelizacja zaś umożliwia emitowanie takich obligacji na prawie polskim.
Ponadto wprowadza zmiany także w ustawie o rekapitalizacji niektórych instytucji oraz o rządowych instrumentach stabilizacji finansowej, wprowadzając nowy instrument w postaci pokrycia niedoborów kapitałowych przez Skarb Państwa.
Proponowane rozwiązania mają wejść w życie 1 października 2023 r., z wyjątkiem m.in. przepisów dotyczących BFG, systemu gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji, które mają obowiązywać po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 30.03.2023 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów "bardzo dobrze" ocenia wpływ zerowej stawki VAT na żywność na budżety domowe, poinformował wiceminister finansów Artur Soboń. Podkreślił, że decyzja o jej ewentualnym przedłużeniu na kolejne pół roku zostanie podjęta przez premiera i Radę Ministrów.
"Nie mamy ograniczeń w postaci dyrektywy, […] więc finalnie będzie decyzja pana premiera i Rady Ministrów, jak długo to rozwiązanie z nami pozostanie. Na pewno pan premier - tak jak zapowiadał - będzie około połowy roku o tym informował" - powiedział Soboń podczas konferencji prasowej.
"Dzisiaj bardzo dobrze oceniamy to, w jaki sposób na budżetu domowe działa zerowa stawka na żywność, więc może w taki nie wprost sposób odpowiem" - stwierdził w odpowiedzi na pytanie, czy stawka VAT zostanie przedłużona po czerwcu br.
Zgodnie z nowelizacją, rozporządzenia ministra finansów w sprawie towarów i usług, dla których obniża się stawkę podatku od towarów i usług, oraz warunków stosowania stawek obniżonych, obniżona stawka VAT ma obowiązywać w I poł. 2023 r.
(ISBnews)