Warszawa, 15.10.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Przemysłu złożyło do Komisji Europejskiej wniosek notyfikacyjny dotyczący umowy społecznej górnictwa węgla kamiennego, poinformowała minister Marzena Czarnecka.
"Złożony wniosek notyfikacyjny jest zgodny z zapisami umowy społecznej i określonymi w niej datami, za wyjątkiem kopalni Bobrek-Piekary" - czytamy w komunikacie.
Podpisana w maju 2021 r. umowa społeczna dotycząca górnictwa węgla kamiennego zakłada pomoc publiczną w postaci dopłat z budżetu państwa do redukcji zdolności produkcyjnych kopalń, co wymaga decyzji Komisji Europejskiej.
Dokument zawiera też gwarancje zatrudnienia oraz osłon socjalnych dla górników, a także realizację inwestycji w nowoczesne technologie węglowe oraz stworzenie instrumentów wsparcia transformacji gospodarczej województwa śląskiego.
W 2025 r. pomoc publiczna dla górnictwa węgla kamiennego wyniesie 7,8 mld zł. Na lata 2022-2031 nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego przywiduje wydatkowanie na ten cel 28,8 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2024 (ISBnews) - Polska wyznacza na 2030 r. cel osiągnięcia 35,4% udziału OZE w finalnym zużyciu energii w ciepłownictwie i chłodnictwie. W perspektywie 2040 r. udział ten może wynieść 62,6%, podano w scenariuszu "aktywnej transformacji" w przekazywanym dziś do publicznych konsultacji projekcie "Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu".
Dyrektywa RED III dokonała nieznacznej modyfikacji dotychczasowych celów w zakresie wykorzystania OZE w ciepłownictwie i chłodnictwie. Każde państwo członkowskie jest zobowiązane do zwiększania udziału OZE w tym sektorze o co najmniej 0,8 pkt proc. średniorocznie w okresie 2021–2025 i 1,1 pkt proc. średniorocznie w okresie 2026–2030. Państwa UE powinny zadeklarować taki dodatkowy wzrost, aby łącznie UE osiągnęła średni wzrost o 1,8 pkt proc. na poziomie Unii, przypomniano w projekcie "Planu".
"W 2020 r. udział OZE w ciepłownictwie i chłodnictwie w Polsce wyniósł 22,1%, co oznacza, że Polska powinna osiągnąć orientacyjne poziomy: 26,1% w 2025 r. i 31,6% w 2030 r. Z analiz wynika, że cel na 2030 r. zostanie przekroczony" - czytamy w dokumencie.
"Dyrektywa RED III określiła także zobowiązania do zwiększenia udziału OZE oraz z ciepła odpadowego i chłodu odpadowego w systemach ciepłowniczych i chłodniczych o około 2,2 pkt proc. średniorocznie w okresie 2021-2030. Biorąc pod uwagę krajowe uwarunkowania cel ten będzie bardzo trudny do zrealizowania, gdyż przewiduje się, że w szybszym tempie przyrost OZE może następować w ogrzewnictwie indywidualnym" - czytamy dalej.
W dokumencie wskazano ponadto, że aktualne prognozy wskazują, iż w 2040 r. popyt gospodarstw domowych na węgiel kamienny będzie wynosił niespełna 0,8 mln t, lecz należy się spodziewać, że nie będzie to popyt generowany przez tzw. kopciuchy, ale przez najpóźniej zamontowane kotły najwyższych klas o wysokiej sprawności i niskiej emisyjności, spalające węgiel i węglowe paliwo bezdymne.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Środowiska liczy, że Rada Ministrów przyjmie projekt "Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu" - z wybranym jednym z dwóch konsultowanych scenariuszy - na przełomie roku, poinformowała wiceminister w tym resorcie Urszula Zielińska. Zapowiedziała, że projekt Polityki Energetycznej Polski 2040 trafi do konsultacji najpóźniej kilka miesięcy później.
"W procesie konsultacji i w procesie dalszych uzgodnień rządowych - ten projekt zostanie finalnie przyjęty również przez rząd - wyłonimy scenariusz wiodący. Zdecydujemy wspólnie, który z nich powinien być tym priorytetowym, który chcemy realizować. Do tego potrzebne są nam konsultacje. […] Myślę, że na końcu tego procesu wyłonimy jeden wiodący projekt - albo jeden, albo drugi będzie tym wiodącym" - powiedziała Zielińska podczas konferencji prasowej.
"Ambicja jest taka, żebyśmy na przełomie roku ten dokument sfinalizowali, czyli przyjęli już na Radzie Ministrów oficjalny, po wdrożeniu uwag, które do nas wpłyną. […] Może początek stycznia, ale bardziej chcemy, żeby na przełomie roku to się stało" - dodała wiceminister.
Zielińska podkreśliła, że resortowi "bardzo zależy", żeby zaraz po tym planie pojawiła się Polityka Energetyczna Polski 2040. Szacuje, że projekt PEP 2040, która będzie bardzo zintegrowana z KPEiK, trafi do konsultacji w ciągu najwyżej kilku miesięcy po przyjęciu Planu.
Przesłany dziś do publicznych konsultacji scenariusz aktywnej transformacji zakłada m.in. zwiększenie udziału OZE zainstalowanych w systemie elektroenergetycznym do 59% w 2030 r. z 43% w 2023 r., a także redukcję emisji gazów cieplarnianych do 50,4% do 2030 r. Konsultacje publiczne potrwają do 15 listopada.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2024 (ISBnews) - Scenariusz "aktywnej transformacji" w przekazywanym dziś do publicznych konsultacji projekcie "Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu" zakłada m.in. 792 mld zł nakładów na transformację energetyczną do 2030 r., poinformowała wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska.
"Nakłady inwestycyjne, które są wymagane - tu pokazujemy bardzo konkretne dane. 792 mld zł to prognozowane nakłady inwestycyjne - nie tylko ze środków publicznych, oczywiście ze środków prywatnych również - do roku 2030. Ale uwaga: ponad połowa z tej kwoty jest już dzisiaj zawarta w planach, dofinansowaniach i programach wsparcia unijnych dla tylko wsparcia energetyki i tylko wsparcia transformacji w naszej perspektywie finansowej do roku 2027" - powiedziała Zielińska podczas konferencji prasowej.
"Więc patrząc na tę kwotę, miejcie państwo z tyłu głowy również kwotę 539 mld zł, którą mamy zabezpieczoną tylko w środkach unijnych na transformację właśnie w okresie do 2027 roku" - dodała.
W prezentacji resort przypomniał kwoty z funduszy europejskich dostępne na transformację do 2027 r. (na łączną kwotę 539 mld zł):
* 140 mld zł - Connecting Europe Facility - CEF
* 115 mld zł - Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności
* 103 mld zł - FEnIKS - Program Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko
* 51 mld zł - Społeczny Fundusz Klimatyczny (SCF)
* 40 mld zł - Fundusz Innowacyjny (z dochodów ze sprzedaży EUA)
* 35 mld zł - FENG - Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego
* 55 mld zł - Fundusz Modernizacyjny (ze sprzedaży 2% puli uprawnień do emisji CO2)
"Także to jest kolejna, mam nadzieję, dobra wiadomość i mam nadzieję, że to zdejmie z nas obawy, że transformacja jest zbyt kosztowna, że może nas na nią nie stać. Jest dokładnie odwrotnie - to jest ten moment, kiedy możemy, mamy szansę i musimy ją przeprowadzić" - podsumowała wiceminister.
Scenariusz aktywnej transformacji zakłada m.in. zwiększenie udziału OZE zainstalowanych w systemie elektroenergetycznym do 59% w 2030 r. z 43% w 2023 r., a także redukcję emisji gazów cieplarnianych do 50,4% do 2030 r. Konsultacje publiczne potrwają do 15 listopada.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2024 (ISBnews) - Scenariusz "aktywnej transformacji" w przekazywanym dziś do publicznych konsultacji projekcie "Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu" zakłada m.in. obniżenie cen wytwarzania energii elektrycznej o 13% do 2030 r. i o 33% do 2040 r., poinformowała wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska.
"Obniżenie kosztów wytwarzania energii - to bardzo ważne, bo wiemy z jakimi wzrostami kosztów wytwarzania i cen energii mierzyliśmy się przez ostatnie lata. Te ceny energii tylko rosły. Potrzebujemy stabilizacji, potrzebujemy i możemy docelowo obniżyć ceny energii i tu pokazujemy, że koszty wytwarzania energii przy tym miksie energetycznym, który państwu proponujemy do konsultacji, możemy obniżyć o 13% - dwucyfrowo - do roku 2030 i aż o ponad 1/3 do roku 2040. To jest bardzo dobra wiadomość dla wszystkich dzisiaj, którzy martwią się o swoje rachunki energii dziś, jutro i za rok" - powiedziała Zielińska podczas konferencji prasowej.
Scenariusz aktywnej transformacji zakłada m.in. zwiększenie udziału OZE zainstalowanych w systemie elektroenergetycznym do 59% w 2030 r. z 43% w 2023 r., a także redukcję emisji gazów cieplarnianych do 50,4% do 2030 r.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2024 (ISBnews) - Scenariusz "aktywnej transformacji" w przekazywanym dziś do publicznych konsultacji projekcie "Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu" zakłada m.in. zwiększenie inwestycji w badania i rozwój do 2,5% PKB do 2030 r. z 1% obecnie, poinformowała wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska.
"Potrzebujemy inwestycji. Technologie są, ale te technologie wymagają usprawnienia, te technologie wymagają rozwoju. A my nie chcemy być w Polsce tylko taśmą montującą dla różnych innowacji przychodzących z Europy, z reszty świata. My chcemy rozwijać nasze innowacje tu, w kraju. Do tego mamy gigantyczny potencjał, ale do tego musimy zwiększyć inwestycje w badania i rozwój z 1% do 2,5% PKB do roku 2030. I do tego w tym planie nie tylko zachęcamy, ale przedstawiamy realne działania w kierunku zwiększenia tych inwestycji" - powiedziała Zielińska podczas konferencji prasowej.
Scenariusz aktywnej transformacji zakłada m.in. zwiększenie udziału OZE zainstalowanych w systemie elektroenergetycznym do 59% w 2030 r. z 43% w 2023 r., a także redukcję emisji gazów cieplarnianych do 50,4% do 2030 r.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2024 (ISBnews) - Scenariusz "aktywnej transformacji" w przekazywanym dziś do publicznych konsultacji projekcie "Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu" zakłada m.in. zwiększenie udziału OZE zainstalowanych w systemie elektroenergetycznym do 59% w 2030 r. z 43% w 2023 r., poinformowała wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska. Scenariusz ten zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych do 50,4% do 2030 r.
"Z wielką przyjemnością chcę państwa poinformować, że dziś publikujemy do oficjalnych, pełnych konsultacji publicznych nową, aktualną wersję Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu na rok 2030. To jest dokument, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie 8 miesięcy. To jest dokument, na który - myślę - wszyscy czekają, stanowczo czeka na ten dokument sektor energetyczny, ale inne sektory gospodarcze również" - powiedziała Zielińska podczas konferencji prasowej.
"1 marca opublikowaliśmy pierwszy z dwóch scenariuszy tego planu - scenariusz tzw. 'biznes jak zwykle', 'business as usual', oparty na aktualnych, istniejących politykach, istniejących inwestycjach. Ale dziś przedstawiamy również drugi scenariusz, ten scenariusz, który nazwaliśmy scenariuszem aktywnej transformacji" - dodała.
Wyjaśniła, że ten scenariusz jest oparty na tym, "co możemy zrobić jeszcze teraz pomiędzy dzisiejszym dniem a 31 grudnia roku 2030 - jak możemy zwiększyć inwestycje, nasze wydatki na energetykę".
"Miks energetyczny, o który wielu z państwa dopytywało w ostatnich miesiącach i tygodniach - co prognozujemy na rok 2030 w tym bardziej aktywnym scenariuszu transformacji? Prognozujemy przede wszystkim duży wzrost mocy zainstalowanej z naszych krajowych, często przydomowych źródeł energii odnawialnej - to wzrost z dzisiaj 43% mocy zainstalowanych w Polsce do nawet 59% mocy zainstalowanych w systemie elektroenergetycznym" - wskazała wiceminister.
Według scenariusza aktywnej transformacji, udział węgla w mocy zainstalowanej w systemie energetycznym ma spaść do 21% w 2030 r. z 47% w 2023 r., zaś udział gazu i wodoru ma w tym okresie wzrosnąć odpowiednio do 12% z 6%, podał resort w prezentacji.
"Redukcja emisji gazów cieplarnianych - do nawet o 50,4% do roku 2030, pomimo zapóźnienia, pomimo tego, że zostało bardzo niewiele czasu: to tylko 5,5 roku. A mimo to jesteśmy w stanie zbliżyć się do celu unijnego redukcji emisji na ten rok, zaplanowanego na 55%. My pokazujemy, że w tym ambitnym, bardziej aktywnym scenariuszu możemy zrealizować ponad 50%. To oznacza również obniżenie o połowę wydatków na emisję CO2, obniżenie kosztów i oczywiście poprawę jakości życia w wielu wymiarach" - powiedziała także Zielińska.
Według prezentacji, redukcja emisji gazów cieplarnianych w Polsce ma wynieść 50% w 2030 r. i 70% w 2040 r.
(ISBnews)
Warszawa, 03.09.2024 (ISBnews) - Rząd chce przyjąć w III kw. projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, który zakłada przedłużenie funkcjonowania mechanizmu odwrotnego obciążenia podatkiem w odniesieniu do gazu w systemie gazowym, energii elektrycznej w systemie elektroenergetycznym i usług w zakresie przenoszenia uprawnień do emisji gazów cieplarnianych do końca 2026 r., wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
"W ustawie z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług zaproponowano zmiany dotyczące systemu stawek obniżonych VAT oraz funkcjonowania mechanizmu odwrotnego obciążenia podatkiem" - czytamy w wykazie.
Czasowe odwrotne obciążenie podatkiem gazu w systemie gazowym, energii elektrycznej w systemie elektroenergetycznym i usług w zakresie przenoszenia uprawnień do emisji gazów cieplarnianych wprowadzone zostało 1 kwietnia 2023 r.
Regulacje mają charakter przepisów epizodycznych i obowiązują do 28 lutego 2025 r.
"Przedłużenie funkcjonowania mechanizmu odwrotnego obciążenia podatkiem w odniesieniu do gazu w systemie gazowym, energii elektrycznej w systemie elektroenergetycznym i usług w zakresie przenoszenia uprawnień do emisji gazów cieplarnianych. Istotą zmian jest przedłużenie funkcjonowania przedmiotowego mechanizmu do 31 grudnia 2026 r. (zgodnie z datą przewidzianą w dyrektywie VAT). Oczekiwanym efektem jest utrzymanie szczelności systemu podatkowego oraz pozytywnego wpływu regulacji na podmioty dokonujące transakcji na giełdzie" - wskazano także.
Rozwiązania wprowadzono w oparciu o przepisy dyrektywy VAT. Mechanizm ma charakter prewencyjny i jest stosowany przez wiele państw członkowskich.
Brak zmiany polegającej na przedłużeniu ww. mechanizmu skutkowałby jego wygaśnięciem po 28 lutego 2025 r., co rodzi potencjalne ryzyko pojawienia się w Polsce nadużyć z udziałem tzw. znikających podatników, oraz zwiększenie dla podmiotów kosztów uczestnictwa na rynku giełdowym, pogorszenie ich płynności finansowej oraz zmniejszenie konkurencyjności giełdy względem giełd z innych państw członkowskich, zaznaczono dalej w informacji.
(ISBnews)
Warszawa, 02.09.2024 (ISBnews) - Projekt ustawy okołobudżetowej na 2025 r. zakłada fakultatywną możliwość przekazania SPW o wartości 5,4 mld zł dla przedsiębiorstw energetycznych oraz 2,7 mld zł na program inwestycji półprzewodnikowych, wynika z projektu, który trafił do konsultacji.
"Wprowadza się fakultatywną możliwości przekazania w 2025 r. SPW o wartości nominalnej:
- 5,4 mld zł ministrowi właściwemu do spraw gospodarki surowcami energetycznymi celem przekazania przedsiębiorstwom górniczym,
- 2,7 mld zł ministrowi właściwemu do spraw informatyzacji celem realizacji rządowego programu pod nazwą „Krajowe Ramy Wspierania Strategicznych Inwestycji Półprzewodnikowych" - czytamy w ocenie skutków regulacji (OSR).
Przekazanie SPW na finansowanie rządowego Programu pod nazwą Krajowe Ramy Wspierania Strategicznych Inwestycji Półprzewodnikowych (po ich rozporządzeniu przez ministra właściwego do spraw informatyzacji ) oraz na podwyższenie kapitału zakładowego przedsiębiorstw górniczych (po ich przekazaniu spółkom) wpłynie na wzrost wszystkich kategorii długu (dług Skarbu Państwa, państwowy długu publiczny i dług sektora instytucji rządowych i samorządowych) o wartości nominału SPW, podano także.
Ponadto zgodnie z przepisami ustawy o finansach publicznych, na potrzeby stabilizującej reguły wydatkowej (SRW), wartość nominalna SPW przekazanych nieodpłatnie przez podmioty objęte SRW podmiotom należącym do sektora instytucji rządowych i samorządowych została zrównana z wydatkami podmiotów objętych SRW.
Przekazanie SPW podmiotom objętym SRW (np. agencji wykonawczej) oraz podmiotom spoza sektora instytucji rządowych i samorządowych (np. prywatnym przedsiębiorcom) będzie neutralne z punktu widzenia SRW. Natomiast przekazanie SPW podmiotom należącym do sektora instytucji rządowych i samorządowych, ale nieobjętym SRW (np. uczelnie) obciążą przestrzeń wydatkową podmiotów objętych SRW.
Ponadto projekt zakłada także wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym w roku 2025 środki pozostające na rachunku bankowym FRPA, według stanu na koniec roku 2024, nie będą przekazywane na Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg umożliwi zabezpieczenie finansowania zadań realizowanych przez FRPA. Na obecnym etapie nie jest możliwe określenie kwoty środków pozostających na rachunku FRPA na koniec 2024 r.
(ISBnews)
Warszawa, 05.08.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Śrosowiska (MKiŚ) planuje rozpocząć konsultacje ostatecznej wersji Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK)pod koniec sierpnia, zapowiedziała szefowa resortu Paulina Hennig-Kloska. Dodała, że projekt aktualizacji Polityki Energetycznej Państwa do 2040 roku (PEP 2040) powinien pojawić się na przełomie 2024/2025 r.
"Konsultacje w tym zakresie [KPEiK] planujemy rozpocząć pod koniec sierpnia. Warto przy tym zwrócić uwagę, że zakres zintegrowanych krajowych planów w dziedzinie energii i klimatu jest bardzo szeroki, co wpływa na czasochłonność i rozbudowany zakres prac niezbędnych do przeprowadzenia we współpracy z różnymi resortami i instytucjami. Obecnie tylko 9 z 27 państw członkowskich UE przekazało krajowe plany do Komisji Europejskiej, co tylko potwierdza skalę wyzwań systemowych, z którymi mierzy się wiele państw UE. Potrzebujemy gruntownych konsultacji społecznych - mamy dużo sygnałów z branż, które oczekują sprawnej transformacji energetycznej. Komisja Europejska widzi polskie postępy, jestem spokojna, że Komisja poczeka na dopracowany dokument" - powiedziała Hennig-Kloska w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
W połowie lipca ponad 30 think-tanków, organizacji społecznych i branżowych, w tym Konfederacja Lewiatan, PSEW i PSNM, apeluje do resortu klimatu i środowiska o niezwłoczne przeprowadzenie rzetelnych konsultacji publicznych pełnej aktualizacji KPEiK. Organizacje wystosowały w tej sprawie list otwarty do minister klimatu i środowiska.
Hennig-Kloska zapowiedziała w rozmowie z gazetą, że aktualizacja PEP 2040 pojawi się "zaraz po KPEiK, który będzie podstawą dla aktualizacji Polityki energetycznej Polski".
"Myślę, że nastąpi to na przełomie roku. Wszystkie strategiczne dokumenty muszą być ze sobą spójne. KPEiK będzie podstawą do wszystkich pozostałych dokumentów. Dlatego nie pracujemy nad nimi równorzędnie. Oprócz PEP2040 przedstawimy też niedługo strategię neutralności klimatycznej 2050, inny opóźniony dokument strategiczny" - poinformowała minister.
Zwróciła też uwagę, że projekt ustawy wiatrakowej uzyskał wpis do wykazu prac rządu i dodała, że niebawem zostanie on skierowany do konsultacji publicznych.
"Planujemy, aby projekt ustanawiający 500 m jako minimalną odległość lokowania wiatraków trafił do prac w parlamencie jesienią tego roku" - powiedziała minister.
Na początku lipca w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów podano, że rząd planuje przyjęcie w III kw. projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw, zakładający m.in. liberalizację zasad lokalizowania elektrowni wiatrowych na lądzie poprzez zniesienie generalnej zasady 10H.
(ISBnews)
Warszawa, 18.07.2024 (ISBnews) - Ustanowienie - na mocy ustawy o ochronie ludności - nowej daniny od spółek o istotnym znaczeniu dla gospodarki na poziomie 3% ich wydatków inwestycyjnych tylko zwiększy ryzyko płynnościowe takich spółek jak KGHM, uważa Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP).
"Wprowadzenie kolejnej daniny na zasadach podobnych do podatku miedziowego tylko zwiększy ryzyko płynnościowe takich spółek jak KGHM. W tej sytuacji należy liczyć się z pogorszeniem wskaźników zadłużenia w kolejnych latach, co w zależności od konkretnej sytuacji może doprowadzić do przekroczenia kowenantów bankowych" - czytamy w stanowisku resortu do projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
W przypadku spółek surowcowych, potencjalne obciążenia mogą sięgnąć kwot ponad 100 mln zł rocznie (przykład KGHM), co nie zostało uwzględnione w planach wieloletnich spółki. Zgodnie z przyjętym podejściem, największe koszty realizacji zadań ochrony ludności poniosą branże takie jak górnictwo, które są z natury kapitałochłonne, a niekoniecznie muszą raportować wysoką rentowność, podano także.
Przypomniano, że w wypadku KGHM z roku na rok rentowność spada, a wydatki inwestycyjne rosną, co wynika z coraz trudniejszych warunków eksploatacji.
"Należy zauważyć, iż obecnie proponowana formuła naliczania tj. określony procent od nakładów inwestycyjnych, faworyzuje sektory gospodarki o niskiej kapitałochłonności oraz stanowi istotne obciążenie dla sektorów wysoko kapitałochłonnych takich jak np. sektor wydobywczy" - czytamy także.
(ISBnews)
Warszawa, 11.07.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) podejmuje starania, aby pozyskać środki, które zapewnią niezakłóconą kontynuację programu "Czyste Powietrze" co najmniej do 2029 r., poinformował wiceminister w tym resorcie Krzysztof Bolesta.
"Z uwagi na ogromne zainteresowanie wsparciem w ramach Programu, resort klimatu i środowiska podejmuje starania, aby pozyskać środki, które zapewnią jego niezakłóconą kontynuację, co najmniej do 2029 r." - napisał Bolesta w odpowiedzi na interpelację poselską.
Obecnie Program Priorytetowy Czyste Powietrze (PPCP) finansowany jest z:
- Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności w wysokości 3,1 mld euro (ok. 14 mld zł) z możliwością wydatkowania do II kw. 2026 r.
- Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 4 w wysokości 1,8 mld euro (prawie 8,5 mld zł) z możliwością wydatkowania do końca 2029 r.
"Dodatkowo, w latach 2026-2032 wsparcie PPCP możliwe będzie ze środków Społecznego Funduszu Klimatycznego, który został ustanowiony w celu złagodzenia wpływu nowych opłat za emisję gazów cieplarnianych na ceny, które wzrosną w wyniku rozszerzenia unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji na budynki i transport (tzw. ETS 2)" - podkreślił wiceminister.
Alokacja dla Polski w ramach Funduszu to ponad 11 mld euro.
Fundusz - jak podał wiceminister - ma wspomóc znajdujące się w trudnej sytuacji gospodarstwa domowe, mikroprzedsiębiorstwa i użytkowników transportu, m.in. poprzez wsparcie inwestycji ograniczających zużycie paliw kopalnych oraz pomagających w adaptacji niskoemisyjnych technologii.
Program "Czyste powietrze" pozwala na wymianę źródła ciepła z węglowego na bardziej ekologiczne oraz na kompleksową termomodernizację domu.
(ISBnews)
Warszawa, 03.07.2024 (ISBnews) - Trwają prace nad aktualizacją Polityki Surowcowej Państwa, której istotnym elementem będzie wdrożenie unijnego rozporządzenia ws. ustanowienia ram na potrzeby zapewnienia bezpiecznych i zrównoważonych dostaw surowców krytycznych (CRMA - Critical Raw Materials Act), podało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ).
"Trwają prace nad koncepcją aktualizacji Polityki Surowcowej Państwa, której ważnym elementem będzie m.in implementacja rozporządzenia Parlamentu Europejskiego oraz Rady UE w sprawie ustanowienia ram na potrzeby zapewnienia bezpiecznych i zrównoważonych dostaw surowców krytycznych (tzw. rozporządzenia UE dot. surowców krytycznych – Critical Raw Materials Act CRMA)" - napisał wiceminister klimatu i środowiska, główny geolog kraju Krzysztof Galos w odpowiedzi na interpelację.
Przypomniał, że zdecydowana większość surowców strategicznych dla polskiej gospodarki pochodzi w całości lub w większości z importu, stąd - jak podkreślił - też niezwykle istotne jest dążenie do tworzenia właściwych ram współpracy oraz partnerstw surowcowych, przede wszystkim z krajami będącymi w posiadaniu tych surowców
"W najbliższej przyszłości czekają nas wyzwania związane z implementacją rozporządzenia CRMA. Rozporządzenie CRMA wraz z Net-Zero Industry Act i Chips Act, stanowi regulacyjny tryptyk europejskiej polityki przemysłowej" - podał wiceminister.
UE wyznaczyła w nim następujące cele na 2030 r.:
- co najmniej 10% rocznego zużycia surowców strategicznych w UE ma pochodzić z wydobycia w UE;
- co najmniej 40% rocznego zużycia surowców strategicznych w UE ma pochodzić z przetwarzania w UE;
- co najmniej 25% rocznego zużycia surowców strategicznych w UE ma pochodzić z wewnętrznego recyklingu;
- z jednego państwa trzeciego nie może pochodzić więcej niż 65% rocznego zużycia w UE każdego z surowców strategicznych na odpowiednim etapie przetwarzania.
Realizacja założeń aktu powinna wzmocnić dostawy tych surowców z własnych źródeł UE oraz zmniejszyć zależność w tym względzie od pojedynczych dostawców zewnętrznych, podkreślił Galos.
(ISBnews)
Warszawa, 03.07.2024 (ISBnews) - Przepisy dotyczące ograniczenia cen energii elektryczne, gazu i ciepła systemowego dla gospodarstw domowych obowiązujące w II poł. 2024 roku powinny zostać utrzymane także w 2025r, uważa minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Zwróciła się do ministra finansów o zabezpieczenie środków na funkcjonowanie tej ustawy w roku przyszły.
"Teraz trwa szacownie budżetów na rok przyszły i wysyłając taką projekcję finansową do ministra finansów, uwzględniłam zabezpieczenie na przedłużenie funkcjonowania tej ustawy. Uważam, że jeszcze przyszły rok dobrze by było osłony dla gospodarstw domowych utrzymać" - powiedziała Henning-Kloska w Tok FM.
Na pytanie czy osłony należy utrzymać w takim samym kształcie, jak obecnie, odpowiedziała: "najlepiej byłoby przedłużyć te ceny". "Ustawa jest gotowa szybko może być przedłużona, natomiast Ministerstwo Klimatu zawsze ma podstawowe ograniczenie - to, jaki ma budżet na działalność osłonową" - wskazała.
Pytana, czy minister finansów zaakceptuje propozycję w sytuacji objęcia Polskę procedurą nadmiernego deficytu, minister klimatu powtórzyła: "uważam, że te osłony powinny być utrzymane".
"Natomiast, oczywiście, minister finansów pewnie zapotrzebowanie z każdego ministerstwa ma duże zapotrzebowanie" - przyznała.
Odnosząc się do ponowionego pytania dotyczące procedury nadmiernego deficytu, Hennig-Kloska przypomniała: "Dzisiaj to w budżecie mamy, to jest kwestia pozostawienia tego budżetu na rok kolejny ".
"Ja złożyłam takie zapotrzebowanie, decyzja będzie leżeć po stronie rządu" - podsumowała minister.
Ustawa o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym wprowadza w II poł. 2024 r. ceny maksymalnej energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh, utrzymuje dotychczasową cenę energii na poziomie 693 zł MWh dla małych i średnich przedsiębiorców (MŚP) oraz wdraża bon energetyczny dla mniej zamożnych gospodarstw domowych.
(ISBnews)
Warszawa, 27.06.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) wydało rozporządzenia wskazujące uprawnionych do urlopów energetycznych i odpraw na mocy ustawy o osłonach socjalnych dla pracowników sektora elektroenergetycznego i branży górnictwa węgla brunatnego, w ciągu dwóch miesięcy zostaną zawarte umowy z poszczególnymi spółkami, poinformował wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki.
"Jesteśmy na finiszu negocjowania umowy pomiędzy Ministerstwem Aktywów Państwowych a zarządcą rozliczeń. Później my występujemy do ministra finansów o środki, następnie Ministerstwo Aktywów Państwowych zawrze umowy. Czyli liczę, że to będzie w najbliższych tygodniach, miesiącach - do dwóch miesięcy uważam, [że zostaną zawarte] umowy ze spółkami, które będą mogły wiedzieć jakie będą środki przyznane" - powiedział Kropiwnicki, odpowiadając na pytania posłów.
Pytanie dotyczyło terminu zawarcia umowy między MAP a zarządami spółek energetycznych i górniczych, których pracownicy mogliby korzystać z osłon, przewidzianych w ustawie, w tym m.in. pracowników ZE PAK w Koninie.
Wiceminister podkreślił, że zostały już wydane rozporządzenia, które wskazują, kto jest uprawniony do tych urlopów energetycznych i odpraw emerytur, czyli całego tego pakietu, który jest zawarty w ustawie.
"Przygotowujemy tę umowę z zarządcą rozliczeń, następnie będziemy w trakcie przygotowań umowy ze spółkami. Liczymy na to, że to w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy cała ta procedura będzie zamknięta" - podsumował.
Ustawa o osłonach socjalnych dla pracowników sektora elektroenergetycznego i branży górnictwa węgla brunatnego zakłada zapewnienie osłon socjalnych pracownikom zatrudnionym w spółkach objętych procesem transformacji energetycznej.
Przepisy ustawy mają zastosowanie do: przedsiębiorstw energetycznych jak również spółek serwisowych przedsiębiorstw, przedsiębiorstw górniczych węgla brunatnego, spółek serwisowych przedsiębiorstw górniczych węgla brunatnego.
Osłony socjalne obejmują:
- urlopy energetyczne,
- urlopy górnicze,
- jednorazowe odprawy pieniężne.
(ISBnews)
Warszawa, 20.06.2024 (ISBnews) - Rząd planuje przyjęcie w czerwcu rozporządzenia w sprawie przekształcenia Ministerstwa Przemysłu, którego celem będzie włączenie do tego resortu działów związanych z gospodarką złożami kopalin, wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Zmiany mają obowiązywać od 1 lipca br.
"Przekształcenie Ministerstwa Przemysłu […] będzie polegało na włączeniu do dotychczasowego Ministerstwa Przemysłu, obsługującego sprawy działu gospodarka złożami kopalin:
- komórek organizacyjnych obsługujących w zakresie działu energia sprawy:
(a) surowców energetycznych i paliw, w tym: rynków surowców energetycznych i paliw oraz bezpieczeństwa dostaw surowców energetycznych i paliw,
(b) rozwoju i wykorzystania energii jądrowej na potrzeby społeczno-gospodarcze,
(c) gospodarki wodorowej;
- pracowników obsługujących sprawy:
- (a) związane z działem energia,
- (b) inicjowania, koordynowania i nadzorowania współpracy międzynarodowej w dziedzinie surowców energetycznych, paliw oraz rozwoju i wykorzystania energii jądrowej na potrzeby społeczno-gospodarcze, jak również udział w pracach organów Unii Europejskiej" - czytamy w informacji.
(ISBnews)
Warszawa, 19.06.2024 (ISBnews) - Projekt nowelizacji ustawy o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego nakładający na Rządową Agencję Rezerw Strategicznych (RARS) obowiązek tworzenia i utrzymywania strategicznych zapasów gazu ziemnego trafił do konsultacji i uzgodnień, wynika z informacji na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL).
Jednocześnie projekt zakłada, że przedsiębiorstwa energetyczne, które dotychczas miały taki obowiązek, będą comiesięcznie uiszczały opłatę na rzecz Funduszu Zapasów Interwencyjnych i Zapasów Strategicznych Gazu Ziemnego, z której będzie sfinansowane utrzymywanie zapasów strategicznych przez Agencję.
"Głównym rozwiązaniem zawartym w projekcie jest umiejscowienie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w systemie zapewniającym bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego i wyposażenie jej w instrumenty prawne, które umożliwią tworzenie oraz utrzymywanie zapasów strategicznych gazu ziemnego" - czytamy w uzasadnieniu.
W tym celu Agencja będzie dokonywała, w imieniu Skarbu Państwa, za pośrednictwem giełdy towarowej lub na rynku organizowanym przez podmiot prowadzący rynek regulowany lub na zorganizowanej platformie obrotu prowadzonej przez spółkę prowadzącą na terytorium RP giełdę towarową, zakupu lub sprzedaży gazu ziemnego, który będzie przez nią utrzymywany jako zapasy strategiczne. Agencja, po uzyskaniu zgody ministra właściwego do spraw gospodarki surowcami energetycznymi, będzie mogła również dokonywać transakcji zakupu lub sprzedaży gazu ziemnego na giełdzie towarowej innego państwa członkowskiego Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Decyzja dotycząca lokalizacji zapasów strategicznych gazu ziemnego będzie należała do Agencji.
Projektowany sposób ustalania wielkości zapasów strategicznych zakłada, że wielkość zapasów strategicznych gazu ziemnego będzie uzależniona między innymi od zapotrzebowania odbiorców na gaz ziemny wysokometanowy w okresie kolejnych 30 dni nadzwyczajnie wysokiego zapotrzebowania na gaz, występującego z prawdopodobieństwem statystycznym raz na 20 lat.
Zmianie ma ulec też sposób finansowania utrzymania zapasów obowiązkowych. Obecnie obowiązek ten spoczywa na przedsiębiorstwach energetycznych, co oznacza bezpośrednie ponoszenie kosztów utrzymywania zapasów przez te przedsiębiorstwa. W projekcie nowelizacji ustawy o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego wprowadzono rozwiązanie, zgodnie z którym przedsiębiorstwa będą comiesięcznie uiszczały opłatę na rzecz Funduszu Zapasów Interwencyjnych i Zapasów Strategicznych Gazu Ziemnego, z której będzie sfinansowane utrzymywanie zapasów strategicznych przez Agencję.
Zgodnie z projektowanymi przepisami, opłata gazowa ma stanowić stanowi iloczyn stawki opłaty gazowej określonej w przepisach wydanych na podstawie rozporządzenia oraz ilości gazu ziemnego wysokometanowego odebranego w poprzednim miesiącu przez przedsiębiorstwo zobowiązane w punktach wyjścia z systemu przesyłowego gazowego do systemu dystrybucyjnego gazowego oraz w punktach wyjścia z systemu przesyłowego gazowego do odbiorcy końcowego lub zużytego na potrzeby własne w instalacjach służących do przesyłania, magazynowania lub skraplania gazu ziemnego przyłączonych do systemu przesyłowego.
W ocenie skutków regulacji (OSR) założono, ze koszt utrzymania zapasów obowiązkowych wynosił będzie 1 058 mln zł w 2025 r. i 8 213 mln w okresie dziesięcioletnim.
W wydatkach Funduszu Zapasów Interwencyjnych i Zapasów Strategicznych Gazu Ziemnego wskazano potencjalny koszt utrzymywania zapasów strategicznych w ramach umowy magazynowej długoterminowej w Grupie Instalacji Magazynowych Kawerna na warunkach ciągłych w formie pakietu elastycznego, przy wykorzystaniu maksymalnej mocy zatłaczania i mocy odbioru, zgodnie z taryfą z dnia 29 kwietnia 2024 r. dla usług magazynowania gazu ziemnego od 1 października 2024 r., zatwierdzonej dla spółki Gas Storage Poland.
Przyjęcie tych zmiennych w ramach dostępnych pojemności instalacji magazynowych ma charakter poglądowy, określający maksymalny możliwy roczny koszt utrzymania zapasów strategicznych gazu ziemnego, podano.
(ISBNews)
Warszawa, 11.06.2024 (ISBnews) - Zmiana parametrów polskiego węgla wprowadzanego na rynek, zawarta w projektowanym rozporządzeniu ministra klimatu i środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych, doprowadzi do wycofania w szybkim czasie znaczących wolumenów węgli grubych z polskich kopalń wywoła spowoduje "panikę" wśród odbiorców oraz znaczny wzrost ceny węgla, co przełoży się to wzrost importu węgla przez firmy prywatne, wynika z uwag Ministerstwa Przemysłu do projektu tego rozporządzenia.
W ocenie resortu, dodatkowy import węgla spowoduje dalsze pogorszenie sytuacji finansowej i technicznej kopalń, a nie przełoży na poprawę jakości powietrza, ponieważ w tak krótkim czasie źródła ogrzewania nie zostaną wymienione, gdyż emisja zależy przede wszystkim od sprawności kotła. Z kolei brak możliwości sprzedaży węgli opałowych przez PGG, PKW i Węglokoks Kraj spowoduje - w ocenie MP - obniżenie przychodów co spowoduje konieczność zwiększenia dotacji, które spółki otrzymują z budżetu państwa.
Projekt rozporządzenia zakłada stopniową zmianę parametrów paliw, wprowadzanych do obrotu. Dotyczy m.in. zmiany poziomu zawartości wilgoci, siarki, popiołu dla węgla kostki, orzecha, groszku i miału w okresie od września br. do czerwca 2029 r. Projektowane rozporządzenie ma wejść w życie po upływie 3 dni od dnia ogłoszenia. Termin ten - jak podano - wynika z konieczności wypełnienia kamienia milowego B4G w II kw. 2024 r.
Ministerstwo Przemysłu wskazuje, że kryteria, zakładane w rozporządzeniu są w zasadzie niemożliwe do realizacji w terminach, wskazywanych przez resort klimatu i środowiska. Proponuje więc ich wydłużenie.
"Południowy Koncern Węglowy S.A. posiada węgiel gruby z zawartością wilgoci na poziomie 15-20%. Aktualna technologia stosowana do produkcji sortymentów grubych nie daje gwarancji powtarzalności wysuszenia każdej partii węgla do poziomu 15%. Pokłady węgla w PKW S.A. są relatywnie młodymi pokładami, które naturalnie mają wyższe wartości wilgoci higroskopijnej (zawartość wilgoci higroskopijnej jest zależna od stopnia metamorfizmu węgla). Z uwagi na powyższe oraz gruby sortyment paliwa (kostka orzech) PKW S.A. nie jest w stanie usunąć wysokiej wilgoci higroskopijnej obecnie dostępnymi technikami wzbogacania każdorazowo do wartości na poziomie 15%" - wskazuje Ministerstwo Przemysłu.
Z kolei Lubelski Węgiel Bogdanka S.A. - jak zwraca uwagę MP - aktualnie eksploatuje złoże, które charakteryzuje się zawartością siarki w zakresie 1,5-1,7%. Zawartość siarki w węglu zależy wprost od specyfiki pokładu, z którego jest wydobywany. Resort podkreśla, że aktualne techniki przeróbki węgla (wzbogacanie w cieczach ciężkich, osadzarkach, czy proces flotacji) nie gwarantują zmniejszenia jej zawartości do oczekiwanego przez MKiŚ poziomu, a żadna obecnie znana technika wzbogacania nie jest w stanie znacznie zmniejszyć ilości siarki z tego pokładu węglowego - atomy siarki są silne związane ze strukturą węgla.
"Wejście w życie w dniu 1 września 2024 r. ograniczenia zawartości siarki do poziomu 1,2% spowoduje niedobór węgla na ścianie wschodniej już w najbliższym sezonie grzewczym" - czytamy w uwagach.
Resort wyjaśnia, że Wschód Polski jest jednym z najmniej zamożnych regionów i ilość kotłów węglowych na sortymenty grube w gospodarstwach domowych jest wyższa niż w innych rejonach kraju.
"Po doświadczeniach z sezonu grzewczego 2022/2023, gdzie dystrybucją węgla zajmowały się samorządy - zapotrzebowanie na węgle grube okazało się dużo wyższe niż szacowane przez resort Klimatu i Środowiska. Wobec powyższego można spodziewać się, że wycofanie w tak szybkim czasie znaczących wolumenów węgli grubych z polskich kopalń wywoła spowoduje 'panikę' wśród odbiorców oraz znaczny wzrost ceny węgla. Przełoży się to wzrost importu węgla przez firmy prywatne. Dodatkowy import węgla spowoduje dalsze pogorszenie sytuacji finansowej i technicznej kopalń, a nie przełoży na poprawę jakości powietrza, ponieważ w tak krótkim czasie źródła ogrzewania nie zostaną wymienione, gdyż emisja zależy przede wszystkim od sprawności kotła" - czytamy także.
Jak podkreśla resort, obecnie zalegające duże ilości węgla to miały, które nie nadają się do użytkowania w gospodarstwach domowych.
Węgiel jest importowany jako niesort, mieszanina różnych frakcji (sortymentów). Węgiel z kierunku wschodniego potrafi zawierać 30-40% sortymentów średnich i grubych, pozostała cześć to miały.
Przez uzyskanie wysokiej ceny sortymentów opałowych - jak wskazuje resort przemysłu - miały będą oferowane przez importerów w bardzo niskich cenach co dodatkowo uderzy w sprzedaż z polskich kopalń. Jeżeli nie uda się zaimportować węgla o odpowiednich parametrach, wiele gospodarstw domowych czeka obniżanie temperatury zimą.
Z kolei po wprowadzeniu wartości popiołu równej 10% wystąpi brak możliwości zbytu od 1 lipca 2025 r. węgla z kopalń PGG, przypomina resort.
Dodatkowo sortymenty grube (kostka i orzech) produkowane przez Południowy Koncern Węglowy dla sektora komunalno-bytowego mają wartość opałową w przedziale 22-24 MJ/kg. Wprowadzenie wymagań dla wartości opałowej >24 MJ/kg spowoduje brak możliwości ich dalszej sprzedaży od września br. oraz brak odpowiedniej ilości tych sortymentów w sezonie grzewczym 2024/2025, podkreślono.
Natomiast - jak podaje MP - w przypadku wprowadzenia wartości siarki równej 1,0% wystąpi brak możliwości zbytu od 1 września 2024 r. węgla z KWK Piast-Ziemowit PGG oraz z kopalni należących do PKW. Przy aktualnie oraz w przyszłości eksploatowanych pokładach 100% sortymentów grubych (kostka i orzech) produkowanych przez Południowy Koncern Węglowy zawartość siarki okresowo dochodzi do 1,5%.
Ministerstwo Przemysłu uważa także, że nałożenie na gospodarstwa domowe wymiany w ciągu pięciu lat wszystkich kotłów klasy niższej "wydaje się być mało prawdopodobne". Według danych CEEB na 23 października 2023 r., w Polsce nadal funkcjonuje pond 4 mln kotłów klasy 4 i niższej, w tym ponad 2 mln kotłów klasy 3 i pozaklasowych.
Przypomina, że aktualnie obowiązująca Polityka energetyczna Polski do 2040 określa "odejście od spalania węgla w gospodarstwach domowych w miastach do 2030 r., na obszarach wiejskich do 2040 r.; przy utrzymaniu możliwości wykorzystania paliwa bezdymnego do 2040 r.".
Dodatkowo umowa społeczna dotycząca transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego wskazuje że wykorzystanie niskoemisyjnego paliwa węglowego będzie dozwolone w gospodarstwach domowych do 2045 r.
Proponuje zatem przesunięcie tego terminu.
Zdaniem resortu, "brak możliwości sprzedaży węgli opałów przez PGG SA, PKW SA i Węglokoks Kraj SA spowoduje obniżenie przychodów co spowoduje konieczność zwiększenia dotacji, które spółki otrzymują z budżetu państwa".
W opinii MP, projektowane przepisy negatywnie wpłyną na spółki skarbu państwa, które wydobywają węgiel, ponieważ węgiel gruby będzie musiał zostać skruszony do mniejszych sortymentów i sprzedany po zdecydowanie niższych cenach.
(ISBnews)
Warszawa, 11.06.2024 (ISBnews) - Skutkiem wejścia w życie rozporządzenia ministra klimatu i środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych będzie nagłe wyparcie z rynku węgla od polskich producentów (gwarantujących stabilność ceny) oraz ryzyko wzmożonego importu węgla do Polski w najbliższym czasie, uważa minister przemysłu Marzena Czarnecka.
Projekt zakłada stopniową zmianę parametrów paliw wprowadzanych do obrotu. Dotyczy m.in. zmiany poziomu zawartości wilgoci, siarki, popiołu dla węgla kostki, orzecha, groszku i miału w okresie od września br. do czerwca 2029 r. Projektowane rozporządzenie ma wejść w życie po upływie 3 dni od dnia ogłoszenia. Termin ten - jak podano - wynika z konieczności wypełnienia kamienia milowego B4G w II kw. 2024 r.
"Biorąc pod uwagę bliskie terminy wejścia w życie projektowanych przepisów, których skutkiem będzie nagłe wyparcie z rynku węgla od polskich producentów - gwarantujących stabilność ceny - zachodzi również uzasadniona obawa wzmożonego importu węgla do Polski w najbliższym czasie" - napisała Czarnecka w opinii Ministerstwa Przemysłu do rozporządzenia.
Zwróciła się też "z prośbą o niezwłoczne spotkanie w przedmiotowej sprawie wraz z przedstawicielami zainteresowanych stron, w tym spółek górniczych w celu szczegółowego omówienia projektowanych przepisów, skutków ich potencjalnego wejścia w życie, jak i wniesionych uwag".
"Jednocześnie z uwagi na istotny wpływ projektowanego rozporządzenia na bezpieczeństwo energetyczne, w tym potrzebę zapewnienia odpowiedniej podaży węgla dla gospodarstw domowych na najbliższy sezon grzewczy, jak i na branżę górniczą i jej funkcjonowanie w wieloletnim horyzoncie czasowym oraz ciągle trwające analizy skutków proponowanych rozwiązań, zastrzegam możliwość zgłoszenia dalszych uwag do przedłożonego projektu, w tym do uzasadnienia i oceny skutków regulacji" - podkreśliła minister.
(ISBnews)
Sopot, 10.06.2024 (ISBnews) - Temat przyspieszania transformacji energetycznej w Polsce zostanie podjęty podczas posiedzenia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów (KERM) w najbliższą środę, poinformował minister finansów Andrzej Domański. Podkreślił, że przyspieszenie jest niezbędne, aby umożliwić innowacyjne inwestycje w Polsce.
"W środę będziemy mieli na KERM-ie dyskusję dotyczącą transformacji energetycznej, która jest kluczowa z punktu widzenia konkurencyjności polskiej gospodarki" - powiedział Domański na spotkaniu z dziennikarzami w kuluarach XIV edycji Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie. Agencja ISBnews jest patronem medialnym EKF.
"Spotykamy się po to, żeby dyskutować o kierunkach, trybie transformacji energetycznej. Na pewno będziemy rozmawiać o energetyce jądrowej. To jest stabilne, bezpieczne źródło niskoemisyjne" - dodał minister.
Podczas uroczystości otwarcia Kongresu minister mówił, że transformacja energetyczna jest kluczowa dla lokowania innowacyjnych, technologicznych inwestycji w Polsce, tym samym zmiany modelu całej gospodarki. Według niego, w polskiej gospodarce istnieje potencjał do rozwoju jednego z najważniejszych centrów finansowych w Europie.
(ISBnews)