Warszawa, 09.04.2021 (ISBnews) - Inwestycje w ramach programu "lokal za grunt" powinny ruszyć w przyszłym roku, a pierwsze mieszkania powinny pojawić się po około 2 latach od rozpoczęcia budowy, poinformowała ISBnews wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka. Jak wynika z założeń resortu, od 2025 roku może powstawać około 3 tys. mieszkań rocznie.
Program "lokal za grunt" jest elementem pakietu mieszkaniowego, w ramach jego rynkowej części, zawierającej proinwestycyjne rozwiązania mieszkaniowe. Jego zasady określa ustawa o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości, która weszła w życie 1 kwietnia.
"Ze względu na konieczność wcześniejszego przygotowania gruntu, przygotowania uchwały, dotyczącej jego sprzedaży, przeprowadzenia przetargu oraz zdobycia wszystkich niezbędnych pozwoleń zakładamy, że inwestycje realnie ruszą około 2022 roku, zaś mieszkania w ramach tego programu pojawią się po około 2 latach od rozpoczęcia budowy" - powiedziała Kornecka w rozmowie z ISBnews.
"Jest to, oczywiście, uzależnione od aktywności samorządów gminnych, wyboru przez nich instrumentów wprowadzanych w pakiecie mieszkaniowym. Program 'lokal za grunt' jest odpowiedzią na wyzwanie, jakim jest ograniczona dostępność na rynku gruntów odpowiednich pod zabudowę mieszkaniową. Program pozwoli uwolnić grunty należące do gmin. Inwestorzy będą mogli nabywać te grunty z częściowym rozliczeniem mieszkaniami lub innymi lokalami, które będą mogły być następnie przeznaczane przez gminy zgodnie z potrzebami lokalnej społeczności. Stworzyliśmy rozwiązanie, które będzie się opierać na współpracy między inwestorami a gminami" - zastrzegła wiceminister.
Podkreśliła, że wszystkie rozwiązania prawne dotyczące rynkowej części pakietu mieszkaniowego powstają w ścisłym dialogu z samorządami i inwestorami.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w 2019 r. w zasobie gmin znajdowało się ok. 28 tys. ha gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, z czego ok. 45,3% powierzchni była uzbrojona.
Elżbieta Dominik
(ISBnews)
Warszawa, 09.04.2021 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPIT) planuje zakończenie cyfryzacji głównych procedur budowlanych z końcem 2023 r., natomiast najprawdopodobniej jeszcze w II poł. br. w portalu e-budownictwo będzie funkcjonowała ustrukturyzowana baza danych z nowym Rejestrem Wniosków, Decyzji i Zgłoszeń, poinformowała ISBnews wiceminister Anna Kornecka.
Podkreśliła, że cyfryzacja procedur budowlanych jest procesem ciągłym - niemalże co miesiąc na stronie e-budownictwo.gunb.gov.pl będą pojawiać się nowe funkcjonalności.
"Zgodnie z przyjętą mapą drogową cyfryzacji, planujemy zakończenie cyfryzacji głównych procesów w budownictwie z końcem 2023 r. To jest proces ciągły, rozłożony na trzy lata, ale najtrudniejsze zadania, związane z usuwaniem ograniczeń, także po stronie administracji już wykonaliśmy" - powiedziała Kornecka w rozmowie z ISBnews.
Od lutego br. można składać w formie elektronicznej 13 elektronicznych formularzy, w tym m.in. to wniosek o zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego czy jego części, czy też zawiadomienie organu nadzoru budowlanego o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych. Kolejny etap procesu cyfryzacji procesu budowlanego planowany jest na lipiec 2021 r.
"Najprawdopodobniej w II poł. tego roku będzie można korzystać ze wszystkich niemal procedur elektronicznych za pośrednictwem portalu e-budownictwo, a do końca 2021 roku zostaną także podjęte kroki w celu ustrukturyzowania bazy danych z wniosków spływających elektronicznie do nowej formy Rejestru Wniosków Decyzji i Zgłoszeń dostępnego dla wszystkich stron postępowania" - podkreśliła Kornecka.
Resort chce, by już od lipca 2021 r. wnioski o pozwolenie na budowę wraz z projektem mogły być składane w formie elektronicznej. Pracuje też nad opracowaniem elektronicznego dziennika budowy.
"On też jeszcze w tym roku powinien pojawić się zarówno w wersji elektronicznej, webowej, jak i aplikacji mobilnej, tak by kierownik budowy mógł wypełniać dziennik także przez komórkę" - wyjaśniła wiceminister.
Jak wynika z planów MRPiT, portal e-budownictwo ma stać się platformą komunikacji między różnymi stronami postępowania inwestycyjnego, a wszelkie dokumenty regulujące proces budowlany mają być wysyłane do urzędów bezpośrednio z poziomu strony e-budownictwo, a urzędy mają udzielać odpowiedzi za pośrednictwem tej platformy. Obecnie do tego celu wykorzystywany jest e-PUAP.
Koszt cyfryzacji procesu budowlanego na tym etapie jest trudny do oszacowania. Więcej na ten temat będzie można powiedzieć w trakcie uruchamiania poszczególnych zamówień. W tym celu planowane jest pozyskanie środków finansowych pochodzących z UE, w tym w ramach wsparcia z Krajowego Planu Odbudowy.
Elżbieta Dominik
(ISBnews)
Warszawa, 02.04.2021 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) chce, aby przyszła reforma planowania przestrzennego, zakładająca pokrycie całego kraju planami ogólnymi i planami zabudowy została przyjęta przez parlament w I połowie 2022 roku, poinformowała ISBNews wiceminister Anna Kornecka. Według szacunków, cała reforma miałaby kosztować ok. 5 mld zł, przy czym ok. 1 mld zł miałoby pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
"Naszym zadaniem jest przygotowanie reformy systemu planowania przestrzennego. Głównym celem reformy jest uproszczenie i uregulowanie systemu planowania przestrzennego w Polsce i dostosowanie planowania przestrzennego do zmieniającego się otoczenia, tak żeby odpowiadało ono na problemy dzisiejszego społeczeństwa" - powiedziała Kornecka w rozmowie z ISBnews.
Obecnie trwają prekonsultacje w zakresie założeń rozwiązań, dotyczących standardów urbanistycznych. Zostały one wcześniej poddane ocenie Głównej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej (organ doradczy ministra rozwoju, pracy i technologii). W następnych etapach resort planuje poddawać prekonsultacjom kolejne etapy reformy planowania przestrzennego.
"Akcent zostanie położony na kwestie związane z dostępnością przestrzeni, w tym uwolnieniem atrakcyjnych gruntów do uzupełnienia istniejącej zabudowy, adaptacją do zmian klimatu. Jednym z istotnych czynników branych pod uwagę będzie też bezpieczeństwo. Reforma ma być odpowiedzią na problemy, z jakimi mierzą się współczesne miasta: suburbanizacja, rozlewanie zabudowy czy powstawanie miejskich wysp ciepła - zjawisko, które związane jest właśnie z deficytem terenów zielonych, błękitno-zielonej infrastruktury oraz z tzw. betonozą miast" - podkreśliła wiceminister.
Zaznaczyła, że "mądre, zrównoważone i nowoczesne planowanie przestrzenne" zakłada uzupełnianie istniejącej zabudowy, czyli nietworzenie tzw. luk - pustych przestrzeni miejskich, przewidzianych pod zabudowę np. w studium zagospodarowania przestrzennego.
W ramach reformy planowania przestrzennego miałby powstać system dwuetapowy, oparty na dwóch podstawowych dokumentach planistycznych, planie ogólnym i planie zabudowy. Plan ogólny (odpowiadający studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego) miałby określać podstawowe zasady, dotyczące planowanej przestrzeni, regulować gdzie ta zabudowa może powstawać, wskazywać, w których miejscach istnieje odpowiednia struktura funkcjonalno-przestrzenna gminy, gdzie powinna zostać uzupełniona, a które obszary w ogóle nie są przeznaczone na zabudowę.
"Oba te akty będą miały inny zakres i inną materię, nie będą się pokrywały ich treści, a dzięki temu oba będą mogły być aktami prawa miejscowego. Dzisiaj brakuje nam takiego rozwiązania, bo obowiązujące studium nie jest aktem prawa miejscowego i stąd mamy cały szereg problemów z wydawaniem decyzji o warunkach zabudowy, które czasami nie pokrywają się z żadnym dokumentem planistycznym, sporządzonym przez gminę" - wyjaśniła wiceminister.
Dokumenty te umożliwiałyby uzyskania pozwolenia na budowę i byłyby uzupełniane tzw. standardy urbanistyczne, czyli wytyczne, określające minimalne wyposażenie terenów inwestycyjnych w niezbędną infrastrukturę społeczną techniczną, czyli np. drogę, szkołę, przedszkole, przystanek komunikacji miejskiej tereny zielone tereny rekreacyjne.
Kornecka zapowiedziała, że przygotowanie reformy planowania przestrzennego zajmie, co najmniej kilka miesięcy.
"Zatem według naszych planów prace nad ustawą powinny zostać zakończone w III kw. 2021 r. Ostatni kwartał tego roku zostawiamy sobie na niezbędne uzgodnienia i chcielibyśmy, żeby w przyszłym roku projekt ustawy trafił pod obrady parlamentu. Reforma będzie miała też odpowiednie vacatio legis, które pozwoli płynnie przejść z jednego systemu na drugi. Będzie to proces czasochłonny, ale jest konieczny w przypadku tak głębokiej reformy. Chcielibyśmy, by ustawa została uchwalona do końca I poł. 2022 r." - podkreśliła Kornecka.
Zaznaczyła, że założenia reformy zostały wpisane do Krajowego Planu Odbudowy (KPO), a ze środków Funduszu Odbudowy i Rozwoju na ten cel ma zostać przeznaczonych ok. 1 mld zł.
"To jest mniej więcej jedna piąta środków, których potrzebujemy na ten cel. Potrzebujemy ich w dłuższej perspektywie, więc będziemy bardzo intensywnie pracować nad pozyskiwaniem kolejnych funduszy, ponieważ cały sukces przeprowadzania reformy właśnie zależy od jej wdrożenia" - wskazała wiceminister.
Elżbieta Dominik
(ISBnews)
Warszawa, 01.04.2021 (ISBnews) - Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH) krytykuje przedstawione dzisiaj przez rząd propozycje wsparcia dla przedsiębiorców, którzy mają problemy z opłaceniem najmu lokali i apeluje o wycofanie się z tej propozycji bądź uruchomienia adekwatnej pomocy dla właścicieli dużych powierzchni handlowych, która pozwoli na udzielenie najemcom zakładanych rabatów.
Jak wynika z przedstawionej dzisiaj propozycji rządu za okres zakazu prowadzenia działalności handlowej w galeriach czynsze te miałyby zostać obniżone o 80%, a później dodatkowo jeszcze przez okres 3 miesięcy - o 50%. W przypadku wykazania, że skala obniżki jest niewspółmierna do rzeczywistych szkód, wynajmujący będą mieli prawo ustalenia wyższego czynszu
"Jesteśmy zaskoczeni i oburzeni ogłoszonymi dzisiaj przez rząd, niekonsultowanymi uprzednio z branżą, kolejnymi planami wsparcia najemców kosztem wynajmujących. Ogłoszone zmiany dotyczące ustawowego regulowania sposobu kształtowania umów najmu między dwoma niezależnymi podmiotami są zaskakującym rozwiązaniem niezgodnym z prawem. Pogłębiają nierówność stron i antagonizują uczestników rynku" - czytamy w stanowisku PRCH.
Rada twierdzi, że wynajmujący powierzchnie handlowe zostali w ciągu ostatniego roku pozbawieni około połowy swoich rocznych przychodów - 5,5 mld zł. Argumentuje, iż wynajmujący tymi środkami "sfinansowali pomoc najemcom, ponosząc koszty abolicji czynszowej i koszty dobrowolnych, czasowych upustów w czynszach".
"Obecnie […] nie mają już środków na finansowanie pomocy najemcom. Nieruchomości handlowe są finansowane w 70-80% z kredytów bankowych, a umowy najmu są zabezpieczeniem spłacanych kredytów. Obniżenie łącznej wartości umów najmu, nawet o 10- 20% powoduje niewypłacalność wynajmującego" - czytamy dalej.
Zdaniem PRCH, rząd przerzuca koszty wprowadzanych lockdownów na właścicieli i zarządców centrów handlowych, a przy tym nie proponuje im żadnego wsparcia. W ocenie Rady, wprowadzenie znaczących obniżek czynszów i możliwości decydowania przez wynajmującego o wysokości opłaty w zależności od sytuacji najemcy, "nie rozwiązuje problemu, gdyż najemcy będą wybierać niezależnie od swojej sytuacji finansowej, najkorzystniejsze dla siebie rozwiązanie".
Rada wskazuje, że wyniki, które osiągają najemcy w centrach handlowych są często zaburzone przez wykorzystanie infrastruktury obiektów handlowych, nie tylko do handlu offline, ale również do obsługi handlu internetowego, w postaci na przykład zwrotów towaru, które obniżają całkowity wynik obrotowy sklepu.
"Żądamy od rządu wycofania się z przedstawionej propozycji lub uruchomienia adekwatnej, do narzuconych przez ustawodawcę obciążeń, pomocy skierowanej do wynajmujących, która pozwoli udzielić najemcom ogłoszonych rabatów. Stoimy również na stanowisku, że najkorzystniejszym rozwiązaniem jest uruchomienie dopłat do kosztów stałych obejmujących czynsze dla najemców, tak jak ma to miejsce w demokratycznych państwach" - napisała Rada.
Zwróciła się także do sektora bankowego o wsparcie zgłaszanych postulatów.
"Zwracamy się również do sektora bankowego, który jest najważniejszym elementem funkcjonowania branży centrów handlowych, o wsparcie naszych postulatów oraz wdrożenie programu pomocy dla właścicieli centrów handlowych uwzględniającego stałe zwolnienie z części kosztów obsługi długu bankowego" - czytamy także.
W ocenie Rady, "brak symetrycznego i adekwatnego wsparcia branży centrów handlowych oraz wdrożenie rozwiązań ogłoszonych podczas konferencji prasowej KPRM będzie skutkować negatywnymi konsekwencjami dla sektora bankowego, finansującego branżę centrów handlowych oraz procesami sądowymi wobec skarbu państwa".
(ISBnews)
Warszawa, 30.03.2021 (ISBnews) - Sejm odrzucił większość poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, wdrażającą unijne przepisy w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko (tzw. dyrektywa EIA). Przyjęte poprawki mają charakter redakcyjny i doprecyzowujący.
Sejm odrzucił wprowadzone przez Senat poprawki, które m.in. usuwały ograniczenie czasowe publikowania w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP) treści decyzji inwestycyjnej oraz wprowadzały 7-dniowy termin na udostępnienie dokumentacji dotyczącej decyzji inwestycyjnej.
Przepisy nowelizacji umożliwiają m.in. składanie wniosków o zastosowanie środków tymczasowych, czyli czasowego wstrzymania inwestycji, na etapie wydawania decyzji środowiskowych i inwestycyjnych. Wydłużają do 60 dni okres ochronny, po upływie którego sąd nie może uchylić decyzji inwestycyjnej, a w wypadku niezgodności decyzji inwestycyjnej z decyzją środowiskową, znoszą go.
Organizacje ekologiczne i strony postępowania zyskają ponadto możliwość wnoszenia odwołania od decyzji inwestycyjnej, a także składania skarg do sądu administracyjnego w zakresie jej niezgodności z decyzją środowiskową.
(ISBnews)
Warszawa, 26.03.2021 (ISBnews) - Senat przyjął nowelizację ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, wdrażającą unijne przepisy w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko (tzw. dyrektywa EIA) z poprawkami. Za nowelą było 91 senatorów, przeciw – 3, a 1 wstrzymał się od głosu.
Poprawki senackie m.in. usuwają ograniczenie czasowe publikowania w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP) treści decyzji inwestycyjnej oraz wprowadzają 7-dniowy termin na udostępnienie dokumentacji dotyczącej decyzji inwestycyjnej.
Przepisy wprowadzone nowelizacją umożliwiają m.in. składanie wniosków o zastosowanie środków tymczasowych, czyli czasowego wstrzymania inwestycji, na etapie wydawania decyzji środowiskowych i inwestycyjnych. Wydłużają do 60 dni okres ochronny, po upływie którego sąd nie może uchylić decyzji inwestycyjnej, a w wypadku niezgodności decyzji inwestycyjnej z decyzją środowiskową, znoszą go.
Organizacje ekologiczne i strony postępowania zyskają ponadto możliwość wnoszenia odwołania od decyzji inwestycyjnej, a także składania skarg do sądu administracyjnego w zakresie jej niezgodności z decyzją środowiskową.
(ISBnews)
Warszawa, 23.03.2021 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) przygotowuje założenia reformy planowania przestrzennego, która ma m.in. uprościć i uregulować system planowania, dostosować przepisy do zmieniającego się otoczenia i zmian klimatycznych, poinformowała wiceminister Anna Kornecka. Przypomniała, że w wyniku tzw. bezładu przestrzennego Polska traci rocznie co najmniej 84 mld zł.
Konsultacje społeczne ws. założeń i celów nowej reformy planowania przestrzennego mają potrwać do 31 marca.
"Według szacunków Polskiej Akademii Nauk, w wyniku bezładu przestrzennego tracimy rocznie co najmniej 84 mld zł. Te kolosalne straty wnikają z obecnego systemu planowania, dającego zbyt dużą swobodę w rozmieszczeniu inwestycji. Efektem jest chaotyczne i kosztowne gospodarowanie przestrzenią" - powiedziała Kornecka w trakcie konferencji prasowej.
W ocenie resortu, obowiązująca ustawa z 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przestała odpowiadać obecnym potrzebom. Stąd też decyzja o podjęciu prac nad reformą planowania przestrzennego.
Celem planowanej reformy jest uproszczenie i uregulowanie systemu planowania przestrzennego, dostosowanie przepisów do zmieniającego się otoczenia i zmian klimatycznych, zapewnienie potrzebnej infrastruktury w miejscu zamieszkania i rozwiązanie problemów, z którymi mierzą się współczesne miasta, jak np. rozlewanie zabudowy czy powstawanie miejskich wysp ciepła.
"Nowe osiedla powinny być projektowane tak, byśmy mieli blisko sklep, przystanek, szkołę przedszkole czy park" - zaznaczyła wiceminister.
Wskazała też na potrzebę zachowanie równowagi między ochroną środowiska i rozwojem ekonomicznym, włączenia obywateli w proces planowania oraz zwiększania przejrzystości procedur. Założenia i cele reformy planowania przestrzennego zostały już zaakceptowane przez środowiska eksperckie i przedstawicieli samorządu terytorialnego. Uwagi do założeń można składać jeszcze do 31 marca.
Przewodniczący Głównej Komisji Urbanistyczno-Architektoniczne przy ministrze rozwoju, pracy i technologii Tomasz Sławiński zwrócił uwagę, że w Polsce jest "stosunkowo mało" planów zagospodarowania przestrzennego.
"Decyzje administracyjne, dotyczące warunków zabudowy mogą być podejmowane niezgodnie ze studium kierunków i uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego czyli z polityką przestrzenną gminy, mamy mnóstwo dodatkowych procedur, które towarzyszą procesom planowania i to wszystko powoduje, że właściwie trudno przewidzieć co nowego wydarzy się w najbliższym otoczeniu" - podkreślił.
"Idea przywrócenia ogólnego planu zagospodarowania czyli master planu dla całej gminy […] jest bardzo dobrym ruchem, bo spowoduje wprowadzenie określonego porządku prawnego na danym terenie. Według zamierzeń, w planie tym będą zdeterminowane tereny, które będą dogodne pod zabudowę, takie na których zabudowa będzie wykluczona i będą określone sposoby według których będzie można na danym ternie działać, tzn. albo podejmować decyzję o zabudowie w formie administracyjnej, albo poprzez plany zabudowy, albo poprzez zintegrowane inwestycje, które będą łączyły w sobie działania inwestorów i samorządów lokalnych" - zaznaczył.
(ISBnews)
Warszawa, 17.03.2021 (ISBnews) - Sejm poparł nowelizację ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, zakładającą wstrzymanie sprzedaży tych nieruchomości na kolejne 5 lat. Za nowelą opowiedziało się 293 posłów, przeciw było 153, a 2 wstrzymało się od głosu.
Wcześniej posłowie odrzucili zgłoszone poprawki.
Dotychczasowy okres, na jaki wstrzymano sprzedaż nieruchomości wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa upływa 30 kwietnia 2021 r. Po wstrzymaniu sprzedaży podstawowym sposobem zagospodarowania nieruchomości Zasobu stała się dzierżawa.
Nowelizacja ustawy zakłada przedłużenie okresu wstrzymania sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa o kolejne 5 lat, tj. do 30 kwietnia 2026 r.
(ISBnews)
Warszawa, 17.03.2021 (ISBnews) - Sejm skierował projekt ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym do dalszych prac w Komisji Infrastruktury z zaleceniem zasięgnięcia opinii Komisji Finansów Publicznych. Wcześniej posłowie odrzucili zgłoszony w trakcie pierwszego czytania wniosek o odrzucenie projektu.
Za wnioskiem o odrzucenie projektu było 42 posłów, 398 było przeciwnych, a 4 wstrzymało się od głosu.
Celem projektu ustawy jest m.in. utworzenie Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego, który ma zwiększyć ochronę osób kupujących nowe mieszkanie w przypadku upadku firmy deweloperskiej. Chodzi m.in. o eliminację ryzyka utraty przez nabywców środków finansowych dokonywanych na mieszkaniowe rachunki powiernicze.
Projekt zakłada, że Deweloperski Fundusz Gwarancyjny będą zasilały składki płacone przez deweloperów:
- w przypadku otwartego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 2%;
- w przypadku zamkniętego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 0,2%;
Faktyczna wysokość stawki ma być określana w rozporządzeniu, co ma zapewnić elastyczność oraz możliwość odpowiedniego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe. Składka na Fundusz miałaby być odprowadzana przez dewelopera od wpłat dokonywanych przez nabywcę na Mieszkaniowy Rachunek Powierniczy (MRP).
Zgodnie z projektem ustawy, nabywca nowego mieszkania będzie mógł odmówić dokonania odbioru ze względu na istotne wady lokalu. W projektowanych przepisach doprecyzowano procedurę odbioru mieszkania wraz z określeniem konsekwencji nieusunięcia wady w wyznaczonym przez konsumenta terminie.
Deweloper będzie miał obowiązek przekazać prospekt informacyjny osobie kupującej mieszkanie. Określono prawa i obowiązki stron umowy deweloperskiej w przypadku ogłoszenia upadłości banku prowadzącego MRP.
W projekcie doprecyzowano zasady dokonywania przez nabywcę wpłat na MRP oraz przepisy dotyczące zasad uprawnień kontrolnych banku oraz zasad dokonywania wypłat z MRP na rzecz dewelopera.
(ISBnews)
Warszawa, 09.03.2021 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, zakładający wydłużenie terminu wstrzymania sprzedaży nieruchomości rolnych Skarbu Państwa o pięć lat, do 30 kwietnia 2026 r., podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"30 kwietnia 2021 r. upłynie ustawowy okres, na jaki wstrzymana jest sprzedaż nieruchomości wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Rząd chce przedłużyć ten okres o kolejne 5 lat, tj. do 30 kwietnia 2026 r." – czytamy w komunikacie.
Wraz ze wstrzymaniem sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (ZWRSP) w 2016 r., podstawowym sposobem zagospodarowania nieruchomości z ZWRSP stała się dzierżawa. Dzięki wstrzymaniu w 2016 r. sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa osiągnięty został zamierzony cel rządu - zahamowanie wzrostu cen gruntów z ZWRSP oraz ustanowienie dzierżawy podstawową formą rozdysponowania nieruchomości rolnych z ZWRSP, podano także.
Wstrzymanie sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa miało także przeciwdziałać spekulacyjnemu wykupywaniu nieruchomości rolnych przez podmioty, które nie gwarantowały - zgodnego z interesem społecznym - wykorzystania nabytej ziemi na cele rolnicze, podkreśla CIR.
Projekt reguluje także kwestie wstrzymania sprzedaży udziałów we współwłasności nieruchomości, aby uniknąć pojawienia się ewentualnych wątpliwości w tym zakresie. Doprecyzowuje, że we wniosku o wyrażenie przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi zgody na sprzedaż nieruchomości, ich części lub udziałów we współwłasności - wchodzących w skład ZWRSP - dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) będzie musiał wskazać, jakie względy społeczno-gospodarcze uzasadniają tą sprzedaż.
Utrzymano zasadę, zgodnie z którą wstrzymanie sprzedaży nieruchomości wchodzących w skład ZWRSP nie dotyczy nieruchomości przeznaczonych na cele, które nie są rolnicze, czyli tzw. nieruchomości inwestycyjnych.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie 1 maja 2021 r.
Według stanu na 31 sierpnia 2020 r., obszar gruntów pozostających w Zasobie Własności Rolnej Skarbu wynosił ponad 1,3 mln ha, z czego grunty oddane w dzierżawę stanowiły ponad 1 mln ha.
(ISBnews)
Warszawa, 09.03.2021 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego, zakładający wprowadzenie formuły społecznych agencji najmu, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Rząd chce wprowadzić do obrotu prawnego model pośrednictwa pomiędzy właścicielami mieszkań a osobami fizycznymi, których dochody lub sytuacja życiowa nie pozwala na wynajem mieszkania na zasadach komercyjnych. Nowy model funkcjonować będzie w formule społecznej agencji najmu (SAN), popularnej w Europie Zachodniej" - czytamy w komunikacie.
Sektor najmu mieszkań został - jak podano - dotknięty skutkami pandemii COVID-19. Popyt na najem długoterminowy zmniejszył się m.in. w wyniku zamknięcia szkół wyższych, a krótkoterminowy - ze względu na ograniczenie ruchu turystycznego w związku z pandemią.
Celem projektu jest wykorzystanie nadpodaży mieszkań na wynajem na cele społeczne. Społeczne agencje najmu (SAN) specjalizują się w pozyskiwaniu mieszkań na rynku, głównie od osób fizycznych. Oferują długoletnią dzierżawę z gwarancją czynszu i mogą wynegocjować obniżenie stawki czynszu - jak wskazują doświadczenia zagraniczne - nawet o ok. 20%.
Następnie mieszkania te mogą zostać wynajęte osobom, których dochody lub sytuacja życiowa nie pozwala na wynajem mieszkania na zasadach komercyjnych.
Społeczną agencją najmu będzie mógł zostać podmiot, który prowadzi dzierżawę lokali mieszkalnych lub budynków mieszkalnych jednorodzinnych od ich właścicieli. Chodzi także o wynajmowanie tych lokali lub budynków osobom fizycznym wskazanym przez gminę (spełniającym kryteria określone w uchwale rady gminy).
SAN będzie mogła utworzyć spółka, w której gmina dysponuje udziałem większościowym. Może być to także organizacja pozarządowa, jak stowarzyszenie lub fundacja, albo spółdzielnia socjalna, jako podmiot uprawniony do prowadzenia działalności pożytku publicznego. Warunkiem prowadzenia społecznej agencji najmu będzie przeznaczanie całości dochodów na działalność statutową agencji.
W projekcie określono zasady zawierania i wypowiedzenia umów między podmiotami zaangażowanymi w formułę najmu społecznego: gminą, SAN, właścicielem dzierżawionego lokalu/budynku oraz najemcą lokalu. Określono także zakres uchwały gminy, w której znajdować się będą m.in. kryteria uprawniające najemców do zawierania umów z SAN.
Wprowadzono także dodatkową zachętę dla właścicieli lokali do dzierżawienia ich SAN i obniżania wyjściowego czynszu dzierżawy. Dzierżawa nieruchomości na rzecz SAN będzie zwolniona z podatku VAT. Natomiast najemcy SAN będą mogli korzystać z dopłat do czynszu w ramach rządowego programu Mieszkanie na Start.
Formuła SAN będzie stanowiła alternatywę dla budownictwa komunalnego i może przyczynić się do zmniejszenia kolejki osób oczekujących na najem mieszkania gminnego.
Nowe rozwiązania wejdą w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 01.03.2021 (ISBnews) - Kolejny etap procesu cyfryzacji procesu budowlanego rozpocznie się w lipcu 2021 r. Od tego czasu wnioski o pozwolenie na budowę wraz z projektem będą mogły być składane w formie elektronicznej, poinformowała wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka.
"Możliwość składania wniosków elektronicznie będziemy wprowadzać etapami, stopniowo. W pierwszej fazie, czyli już od lutego 2021 roku można złożyć 13 elektronicznych formularzy, m.in. jest to wniosek o zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego czy jego części czy zawiadomienie organu nadzoru budowlanego o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych" - powiedziała Kornecka podczas konferencji prasowej.
"Dodatkowe formularze objęte nowelizacją prawa budowlanego, w tym w szczególności wniosek o pozwolenie na budowę wraz z projektem budowlanym w formie elektronicznej będzie można złożyć w sposób elektroniczny od lipca 2021 roku" - dodała.
Formularze wniosków, zgłoszeń i oświadczeń dostępne są na stronie e-budownictwo.gund.gov.pl. Korzystanie z nich ma umożliwić załatwianie praw związanych z prawem budowlanym przez Internet, co ma prowadzić do uproszczenia i skrócenia procesu inwestycyjno-budowlanego.
(ISBnews)
Warszawa, 25.02.2021 (ISBnews) - Echo Investment ocenia, że przepisy związane z powstaniem Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego (DFG) poprawią poczucie bezpieczeństwa klienta, co jest korzystne dla rynku. Z drugiej strony, mogą przełożyć się na dodatkowe koszty po stronie deweloperów i klientów, dlatego nad projektem powinna jeszcze raz zostać przeprowadzona dyskusja, poinformował ISBnews dyrektor sprzedaży mieszkań Dawid Wrona.
"Każda inicjatywa, która zwiększa poczucie bezpieczeństwa klienta jest w naszej ocenie dobra. Jednak musimy pamiętać, że Deweloperski Fundusz Gwarancyjny może przełożyć się na dodatkowe koszty, które pokryją zarówno deweloperzy, jak i klienci. W ujęciu całego rynku ta zmiana, przy obecnie proponowanym maksymalnym poziomie wpłat, może oznaczać wzrost cen nowych mieszkań nawet o kilka procent" - powiedział Wrona w komentarzu dla ISBnews.
"W dodatku w projekcie ustawy pojawiają się zapisy, dotyczące np. procedury odbioru lokalu czy skutków odstąpienia od umowy przez nabywcę, które wymagają szerszych konsultacji. Dlatego warto jeszcze raz pochylić się nad proponowanymi rozwiązaniami, wysłuchać głosu każdej ze stron i wypracować kompromis" - dodał dyrektor.
W połowie lutego Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, przedłożony przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Rząd podał, że dzięki regulacji powstanie Deweloperski Fundusz Gwarancyjny, który zwiększy ochronę osób kupujących nowe mieszkanie w przypadku upadku firmy deweloperskiej. Chodzi m.in. o eliminację ryzyka utraty przez nabywców środków finansowych dokonywanych na mieszkaniowe rachunki powiernicze.
Najważniejsze rozwiązania są następujące:
Deweloperski Fundusz Gwarancyjny będą zasilały składki płacone przez deweloperów:
- w przypadku otwartego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 2%;
- w przypadku zamkniętego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 0,2%;
- faktyczna wysokość stawki będzie określana w rozporządzeniu, co zapewni elastyczność oraz możliwość odpowiedniego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe;
- składka na Fundusz odprowadzana będzie przez dewelopera od wpłat dokonywanych przez nabywcę na Mieszkaniowy Rachunek Powierniczy (MRP).
Nabywca nowego mieszkania będzie mógł odmówić dokonania odbioru ze względu na istotne wady lokalu:
- Doprecyzowano procedurę odbioru mieszkania wraz z określeniem konsekwencji nieusunięcia wady w wyznaczonym przez konsumenta terminie.
Deweloper będzie miał obowiązek przekazać prospekt informacyjny osobie kupującej mieszkanie:
- Dotychczas prospekt był wydawany na żądanie osoby zainteresowanej zawarciem umowy deweloperskiej.
Określono prawa i obowiązki stron umowy deweloperskiej w przypadku ogłoszenia upadłości banku prowadzącego MRP.
Doprecyzowano:
- zasady dokonywania przez nabywcę wpłat na MRP;
- przepisy dotyczące zasad uprawnień kontrolnych banku oraz zasad dokonywania wypłat z MRP na rzecz dewelopera.
Roczna suma wpłat na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny (DFG) powinna wynieść co najmniej 141,3 mln zł rocznie, co przy składkach na poziomie 1% od wpłat na otwarte mieszkaniowe rachunki powiernicze (OMRP) oraz 0,1% od wpłat na zamknięte mieszkaniowe rachunki powiernicze (ZMRP) pozwoli na pozyskanie rocznych składek w wysokości około 141,9 mln zł, jak podano w ocenie skutków regulacji (OSR).
Echo Investment jest polskim deweloperem, który realizuje inwestycje w trzech sektorach rynku nieruchomości: mieszkaniowym, handlowym oraz biurowym. Od 1996 roku spółka notowana jest na GPW. W 2019 r. miała 880,13 mln zł skonsolidowanych przychodów.
Tomasz Chaberko
(ISBnews)
Warszawa, 24.02.2021 (ISBnews) - Roczna suma wpłat na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny (DFG) powinna wynieść co najmniej 141,3 mln zł rocznie, co przy składkach na poziomie 1% od wpłat na otwarte mieszkaniowe rachunki powiernicze (OMRP) oraz 0,1% od wpłat na zamknięte mieszkaniowe rachunki powiernicze (ZMRP) pozwoli na pozyskanie rocznych składek w wysokości około 141,9 mln zł, wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu ustawy ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym.
Przyjęty przez Radę Ministrów projekt trafił właśnie do prac sejmowych.
Jak wskazuje projekt, rozporządzenie w sprawie wysokości składek na DFG wydawane będzie przez ministra właściwego do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw instytucji finansowych oraz po zasięgnięciu opinii Ubezpieczniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) i prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Podstawowym kosztem dla deweloperów w związku z utworzeniem DFG będzie konieczność opłacenia składek na ten fundusz.
"Pracując na bardziej prawdopodobnym, aczkolwiek i tak pesymistycznym, scenariuszu, na potrzeby niniejszej OSR przyjęto, że roczna suma wpłat na DFG powinna wynieść co najmniej 141,3 mln zł rocznie. Przy zastosowaniu wysokości składek 1% od wpłat na OMRP oraz 0,1% od wpłat na ZMRP pozyskane zostaną rocznie składki w wysokości około 141,9 mln. zł, czyli pokryte zostaną wskazane wyżej potrzeby, z zachowaniem marginesu bezpieczeństwa w wysokości około 0,6 mln zł" - czytamy w ocenie skutków regulacji.
Projekt nie zakłada obecnie ustanowienia limitu wpłat, powyżej którego nie byłyby pobierane dalsze składki.
W OSR wskazano, że jeśli po 5 latach do zakładanych upadłości nie dojdzie, minister właściwy do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa i minister właściwy do spraw instytucji finansowych mogą stwierdzić, że DFG jest dostatecznie wypełniony i możliwe jest adekwatne obniżenie stawek, nawet do poziomu zbliżonego do 0.
"Zaletą proponowanego obecnie elastycznego systemu jest wbudowany w niego mechanizm samoregulujący. […] Nadmierne windowanie stawek powodować będzie pogarszanie się sytuacji deweloperów na rynku, a w rezultacie zwiększenie liczby wypłat z DFG. Stąd też trudno zakładać, że […] instytucje w sposób nieuzasadniony będą windować stawki albo też sztucznie eskalować zwiększanie się kapitałów zgromadzonych w DFG, uniemożliwiające zmniejszenie obciążeń deweloperów i ich szybszy rozwój" - czytamy także.
W przypadku przeniesienia tych kosztów w całości na konsumentów, koszt mieszkań oddawanych do użytku, finansowanych z wykorzystaniem OMRP wzrósłby o ok. 1%, a finansowanych z wykorzystaniem ZMRP o ok. 0,1%.
Biorąc pod uwagę szacunki dotyczące wartości całego polskiego rynku mieszkaniowego (ok. 45,5 mld zł w 2017 r.) można przyjąć, że w takiej sytuacji ewentualny wzrost cen mieszkań wynikający z utworzenia DFG, nie powinien przekroczyć 0,3%. Gdyby założyć nierealistyczny scenariusz, w którym stawki zostały ustalone na poziomie maksymalnym, a deweloperzy w całości przenieśliby koszt regulacji na nabywców, wzrost cen mieszkań wynikający z utworzenia DFG, nie powinien przekroczyć 0,6%, podano także.
Wpłaty na DFG przeznaczone będą na trzy główne rodzaje wydatków: na funkcjonowanie samego DFG, na wypłaty zawiązane z upadłościami deweloperów oraz na wypłaty związane z upadłościami banków. Zgodnie z szacunkami UFG, roczny koszt funkcjonowania DFG wynosił będzie 10,1 mln zł.
Dla oszacowania średniej rocznej kwoty wypłat związanych z upadłościami deweloperów założono, że suma wpłat powinna być w stanie pokryć skutki upadłości jednego dużego i dwóch mniejszych deweloperów raz na pięć lat. Przy tych założeniach średnia wypłat z DFG związana z upadłościami deweloperów dla jednego roku nie powinna wynieść więcej niż 130 mln zł, podano także.
Środki pozyskane na ten cel pochodzić powinny ze składek od wpłat na OMRP.
W 5-letnim okresie wysokość wypłat oszacowano na poziomie 650 mln zł. Ponadto przyjęto, że średnia wypłat z DFG związana z upadłością banku i koniecznością pokrycia różnicy między wartością środków zgromadzonych na ZMRP a kwotą gwarantowaną z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) dla jednego roku powinna wynosić 1,2 mln zł, co w okresie 10-letnim wynosić będzie 12 mln zł. Łącznie zapełnienie funduszu będzie wymagało zgromadzenia 662 mln zł – czas zgromadzenia zgodnie z przyjętymi w OSR stawkami, w przypadku założeniu braku upadłości, wyniesie 5 lat i 1 miesiąc.
Alternatywne rozwiązanie zakłada rezygnację z możliwości finansowania inwestycji w formie OMRP bez dodatkowych zabezpieczeń w postaci gwarancji ubezpieczeniowej lub bankowej. Zakłada się w nim, że deweloperzy, którzy obecnie korzystają z OMRP, zastąpią je ZMRP. W wariancie tym zakłada się także, że deweloperzy, przestając korzystać z OMRP, wypełnią powstałą lukę w finansowaniu za pomocą kredytów.
Oszacowano, że średnia roczna stopa oprocentowania kredytów w latach 2014-2017 kształtowała się na poziomie 3,87%. W związku z tym koszt dodatkowego kredytu będzie wynosił 570,9 mln zł rocznie. W przypadku przeniesienia tych kosztów w całości na konsumentów, koszt mieszkań oddawanych do użytku, finansowanych dotychczas z wykorzystaniem OMRP, wzrósłby o ok. 3,87%. Biorąc pod uwagę szacunki dotyczące wartości całego polskiego rynku mieszkaniowego, można przyjąć, że w takiej sytuacji ewentualny wzrost cen mieszkań wynikający z likwidacji OMRP, nie powinien przekroczyć 1,25%.
Jako wariant najbardziej prawdopodobny przyjęto jednak poniesienie tych kosztów bezpośrednio przez firmy deweloperskie, podano także.
Celem projektu jest zwiększenie skuteczności ochrony praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz zapewnienie bezpieczeństwa obrotu prawnego. Weryfikacja realizacji zakładanych celów nastąpi przez badanie rynku przeprowadzone przez prezesa UOKiK ma – jak zakłada projekt - nastąpić 3 lat od wejścia zmian w życie.
(ISBnews)
Warszawa, 23.02.2021 (ISBnews) - Jedną z lokalizacji, rozważanych dla przyszłej elektrowni jądrowej jest Bełchatów, poinformował pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Dodał, że jest nie jest to pierwszy wybór, ale wybór "w drugiej kolejności". Potwierdził też, że w przypadku elektrowni jądrowej "mówmy o roku 2033 jako pierwszym".
"W 'Planie Strategii dla Polskiej Energetyki Jądrowej' jako jedno z miejsc dla elektrowni przewidywany jest Bełchatów. On nie będzie w pierwszej kolejności, będzie najprawdopodobniej w drugiej kolejności, ale ponieważ przyjmujemy dwie przynajmniej lokalizacje, w związku z tym Bełchatów jest brany pod uwagę" - powiedział Naimski podczas posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.
Podkreślił, że chodzi o to, żeby wykorzystać "to, co tam mamy". "Te sieci oczywiście się starzeją, one będą wymagały modernizacji, ale łatwiej jest modernizować sieci wysokiego napięcia niż budować nowym szlakiem" - dodał.
Według niego, "to jest logika po prostu nieodparta, że w tym miejscu to, co ewentualnie będziemy musieli zakończyć czyli eksploatację węgla brunatnego i bloki na węglu brunatnym będzie zastępowalne innym źródłem".
Potwierdził, że jeżeli mówimy o elektrowni jądrowej, "mówmy o roku 2033 jako pierwszym".
"Rozumiem, że są pewne wątpliwości, czy to się uda, czy się nie uda. Robimy to, przygotowujemy i jesteśmy przekonani, że Polskę będzie stać na ten wysiłek i ze dokonamy tego" - dodał.
Rada Ministrów 2 lutego br. przyjęła uchwałę w sprawie "Polityki energetycznej Polski do 2040 r.", która przewiduje m.in. uruchomienie pierwszej elektrowni jądrowej w 2033 r.
Jak informował "Business Insider", powołując się na dokument "Polityka Energetyczna Polski 2040 r.", w Polsce ma powstać sześć bloków elektrowni atomowej, potencjalnie zlokalizowanych w czterech miejscach. Dwie z nich miałyby znajdować się na Pomorzu w okolicach polskiej linii brzegowej (Lubiatowo-Kopalino oraz Żarnowiec). Rozpatrywane miały być też lokalizacje na północ od Konina (okolice obecnej elektrowni Pątnów) oraz elektrowni Bełchatów w województwie łódzkim. Uruchomienie pierwszego bloku (o mocy 1-1,6 GW) pierwszej elektrowni jądrowej zaplanowano na 2033 r. W kolejnych latach planowane ma być uruchomienie kolejnych pięciu takich bloków w odstępach 2–3 lat.
(ISBnews)
Warszawa, 16.02.2021 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, przedłożony przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Dzięki regulacji powstanie Deweloperski Fundusz Gwarancyjny, który zwiększy ochronę osób kupujących nowe mieszkanie w przypadku upadku firmy deweloperskiej, podkreślono. Chodzi m.in. o eliminację ryzyka utraty przez nabywców środków finansowych dokonywanych na mieszkaniowe rachunki powiernicze.
"Obecny system ochrony środków wpłacanych przez nabywcę mieszkania nie zapewnia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Stosowany najczęściej przez deweloperów otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy - bez dodatkowych zabezpieczeń w postaci gwarancji ubezpieczeniowej albo bankowej (tzw. OMRP) - nie zapewnia kupującemu skutecznej ochrony w przypadku upadłości dewelopera. Wypłata zgromadzonych środków z tego rodzaju rachunku następuje - zgodnie z harmonogramem przedsięwzięcia deweloperskiego określonego w umowie deweloperskiej - przed przeniesieniem własności nieruchomości na nabywcę. W przypadku upadłości dewelopera powoduje to ryzyko utraty przez kupującego zarówno środków finansowych, jak i nieruchomości" - czytamy w komunikacie.
Najważniejsze rozwiązania są następujące:
Deweloperski Fundusz Gwarancyjny będą zasilały składki płacone przez deweloperów:
- w przypadku otwartego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 2%;
- w przypadku zamkniętego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 0,2%;
- faktyczna wysokość stawki będzie określana w rozporządzeniu, co zapewni elastyczność oraz możliwość odpowiedniego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe;
- składka na Fundusz odprowadzana będzie przez dewelopera od wpłat dokonywanych przez nabywcę na Mieszkaniowy Rachunek Powierniczy (MRP).
Nabywca nowego mieszkania będzie mógł odmówić dokonania odbioru ze względu na istotne wady lokalu:
- Doprecyzowano procedurę odbioru mieszkania wraz z określeniem konsekwencji nieusunięcia wady w wyznaczonym przez konsumenta terminie.
Deweloper będzie miał obowiązek przekazać prospekt informacyjny osobie kupującej mieszkanie:
- Dotychczas prospekt był wydawany na żądanie osoby zainteresowanej zawarciem umowy deweloperskiej.
Określono prawa i obowiązki stron umowy deweloperskiej w przypadku ogłoszenia upadłości banku prowadzącego MRP.
Doprecyzowano:
- zasady dokonywania przez nabywcę wpłat na MRP;
- przepisy dotyczące zasad uprawnień kontrolnych banku oraz zasad dokonywania wypłat z MRP na rzecz dewelopera.
Zaproponowane rozwiązania oznaczają, że bez względu na wybrany przez dewelopera rodzaj MRP - do niego bowiem należy ta decyzja - osoba kupująca mieszkanie otrzyma gwarancję bezpieczeństwa swoich środków na takim samym poziomie, wymienia CIR.
Nowe przepisy mają wejść w życie po 12 miesiącach od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych artykułów, które zaczną obowiązywać w innych terminach.
(ISBnews)
Warszawa, 15.02.2021 (ISBnews) - W Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) trwają prekonsultacje założeń reformy planowania przestrzennego, której celem jest uproszczenie i uregulowanie systemu planowania przestrzennego oraz dostosowanie go do otoczenia, poinformował resort. Prekonsultacje online z gronem ekspertów i praktyków zaangażowanych w planowanie i zagospodarowanie przestrzenne zaplanowane zostały na 15-17 lutego 2021 r. Reforma zakłada m.in. wprowadzenie nowego, dwustopniowego systemu planowania przestrzennego.
"Musimy zmierzyć się z czekającymi nas wyzwaniami – starzeniem się społeczeństwa, dążeniem do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Jednocześnie obserwujemy, że obecny system nie zapewnia odpowiednich mechanizmów zabezpieczających przed rozlewaniem się zabudowy. Odpowiedzią na te problemy mogą być dobrze zaplanowane miasta, zapewniające mieszkańcom dostęp do niezbędnej infrastruktury i usług" – powiedziała wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka, cytowana w komunikacie.
Celem reformy jest uproszczenie i uregulowanie systemu planowania przestrzennego oraz dostosowanie go do otoczenia. W większym stopniu pod uwagę brana będzie dostępność przestrzeni, adaptacja do zmian klimatu czy bezpieczeństwem. Reforma ma być też odpowiedzią na problemy współczesnych miast: suburbanizację, rozlewanie zabudowy czy miejskie wyspy ciepła.
Reforma zakłada wprowadzenie nowego, dwustopniowego systemu planowania przestrzennego. Jego podstawą będzie plan ogólny – akt prawa miejscowego obejmujący zasięgiem cały obszar gminy oraz wyznaczający ramowe założenia zagospodarowania przestrzeni. Konkretne przeznaczenie terenów będzie wskazywane na podstawie planu zabudowy, Zintegrowanego Projektu Inwestycyjnego lub decyzji lokalizacyjnej, podano także.
Opracowane zostaną też standardy urbanistyczne gwarantujące mieszkańcom dostęp do odpowiedniej infrastruktury i niezbędnych usług. Będą one stanowiły mechanizm ograniczający wydawanie decyzji lokalizacyjnych dla terenów niedostosowanych do potrzeb przyszłych mieszkańców.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2021 (ISBnews) - Sklepy w galeriach handlowych zostaną otwarte od 1 lutego w ścisłym reżimie sanitarnym, poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Otwarte mają zostać także galerie sztuki i muzea. Pozostałe obostrzenia zostają utrzymane do 14 lutego. Do tego czasu nauka będzie odbywać się w dotychczasowym trybie.
"[Otwarcie sklepów w galeriach handlowych, a także galerii sztuki i muzeów] to są te dwie zmiany, które będą obowiązywały od 1 lutego" - powiedział Niedzielski podczas konferencji prasowej.
Dodał, że rząd przychylił się do wniosku przedsiębiorców o zniesienie od przyszłego poniedziałku godzin seniora.
Pozostałe obostrzenia zostają przedłużone do 14 lutego. Utrzymany zostaje zakaz zgromadzeń, imprez, restauracje mogą przygotowywać żywność na wynos i w dowozie, hotele pozostają zamknięte dla podróży służbowych (wyjątki dla medyków i w przypadkach związanych z infrastrukturą krytyczną) zamknięte pozostają stoki, siłownie i kluby fitness (infrastruktura sportowa jest tylko dla uprawiających sport zawodowo).
Osoby przyjeżdżające do Polski będą miały obowiązek odbycia 10-dniowej kwarantanny.
Sklepy w galeriach handlowych były zamknięte od 28 grudnia.
(ISBnews)
Warszawa, 18.01.2021 (ISBnews) - Rząd powoła pełnomocnika ds. inwestycji zagranicznych, który zajmowałby się koordynacją działań, mających na celu napływ inwestycji na terytorium RP, a także działaniem na rzecz poprawy warunków takich inwestycji, wynika z rozporządzenia w sprawie ustanowienia pełnomocnika rządu do spraw inwestycji zagranicznych w Rzeczypospolitej Polskiej. Pełnomocnikiem ma być sekretarz lub podsekretarz stanu w urzędzie obsługującym ministra właściwego ds. gospodarki.
Rozporządzenie ukazało się już w Dzienniku Ustaw i weszło wżycie.
"Działalność pełnomocnika będzie skutkować zwiększeniem poziomu inwestycji zagranicznych w Polsce, a co za tym idzie – wzrostem gospodarczym oraz spadkiem bezrobocia" – napisano w uzasadnieniu.
Ze względu na fakt, że kwestie związane ze wspieraniem napływu inwestycji zagranicznych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej pozostają w kompetencji ministra właściwego do spraw gospodarki […] rolę pełnomocnika będzie pełnił sekretarz stanu albo podsekretarz stanu w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw gospodarki, podano także.
Minister właściwy do spraw gospodarki jest również odpowiedzialny za realizację Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011–2030.
Wskazano, że zgodnie z obecnym stanem prawnym na proces inwestycyjny składa się zarówno etap lokalizowania danej inwestycji w przestrzeni, dokonanie oceny oddziaływania inwestycji na środowisko, szeroko pojęty proces budowlany – od momentu rozpoczęcia budowy po oddanie inwestycji do użytkowania.
"Nie bez znaczenia dla stworzenia sprzyjających warunków do inwestowania w Polsce są zachęty fiskalne oraz wszelkie dodatkowe formy wsparcia w postaci dozwolonej pomocy publicznej. Obszary te pozostają w kompetencjach poszczególnych członków Rady Ministrów. Z uwagi na powyższe aspekty, zasadne jest powierzenie koordynacji działań jednemu organowi, który stworzy spójny schemat działania w zakresie tworzenia dogodnych warunków inwestowania, współpracując w tym zakresie z członkami Rady Ministrów" – podkreślono.
Pełnomocnik będzie ponadto uprawniony do nawiązywania kontaktów z organizacjami pozarządowymi, instytucjami międzynarodowymi oraz organami jednostek samorządu terytorialnego, w celu nawiązywania kontaktów z inwestorami zagranicznymi.
Obsługę merytoryczną, organizacyjno-prawną, techniczną oraz kancelaryjno-biurową pełnomocnika, a także ewentualne wydatki związane z jego działalnością ma zapewniać urząd obsługujący ministra właściwego do spraw gospodarki.
(ISBNews)
Warszawa, 13.01.2021 (ISBnews) - Senat przyjął ustawę o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości, tzw. ustawę lokal za grunt, która ma ułatwić wykorzystanie gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, a także wesprzeć samorządy gminne w realizacji polityki mieszkaniowej. Ustawa została przyjęta bez poprawek, głosami 99 senatorów, przy jednym głosie wstrzymującym się.
Ustawa zakłada, że inwestor (nabywca nieruchomości od gminy) budowałby budynek (ewentualnie remontował/przebudowywał budynek istniejący) i przekazywał część mieszkań samorządowi gminnemu. Gmina mogłaby te mieszkania zachować (jako mieszkania komunalne) lub wnieść je do spółek gminnych (np. towarzystw budownictwa społecznego, w których zazwyczaj gminy są jedynym udziałowcem) bądź państwowych. Tym samym może uzyskiwać zasób mieszkaniowy, który mógłby być przeznaczony na mieszkania dla wspólnoty lokalnej.
Zgodnie z ustawą, mieszkania na wynajem pochodzące z inwestycji realizowanej z wykorzystaniem nieruchomości nabytej od gminy będą mogły być objęte dopłatami do czynszu w ramach programu "Mieszkanie na Start". Dopuszczone mają też zostać inne formy inwestowania z wykorzystaniem nieruchomości gminnych, np. uzyskiwanie przez gminy mieszkań położonych w innych lokalizacjach lub uzyskiwanie powierzchni niemieszkalnych (np. pod działalność wychowawczą, zdrowotną, kulturalną itp.).
Zgodnie z ustawą, nieruchomości oferowane przez gminę muszą być objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub musi być wydana dla takiej nieruchomości decyzja o warunkach zabudowy. Dodatkowo wprowadzone mają zostać zostaną zachęty do prowadzenia prac remontowych w budynkach zabytkowych oraz do inwestowania na terenach poddawanych rewitalizacji.
Gminy zaangażowane w programy mieszkaniowe będą mogły otrzymać 10-proc. grant na pokrycie części kosztów przedsięwzięcia infrastrukturalnego towarzyszącego budownictwu mieszkaniowemu (np. na drogę, żłobek, przedszkole) .
Ponadto, gminy realizujące programy mieszkaniowe będą preferowane przy naborze wniosków na inne programy rządowe wspierające samorządy w budowie dróg gminnych oraz zapewnianiu przewozów autobusowych.
Rozwiązania te mają obowiązywać od 1 kwietnia 2021 r.
(ISBnews)