ISBNewsLetter
S U B S K R Y P C J A

Zapisz się na bezpłatny ISBNewsLetter

Zachęcamy do subskrypcji naszego newslettera, w którym codziennie znajdą Państwo najważniejszą depeszę ISBnews, przegląd informacji dostępnych w naszym Portalu i kalendarium nadchodzących wydarzeń biznesowych i ekonomicznych. Subskrypcja jest bezpłatna.

* Dołączając do ISBNewsLetter'a wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Dz.U. nr 144, poz. 1204). Twój adres e-mail będzie wykorzystany wyłącznie do przekazywania informacji na temat działań ISBNews i nie zostanie przekazane podmiotom trzecim. W kazdej chwili można wypisać się z listy subskrybentów klikając link na dole każdego ISBNewsLettera.

Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 30.11, 14:40PwC/ PRCH: Zakaz handlu w niedziele spowoduje spadek obrotów o 9,6 mld zł 

    Warszawa, 30.11.2016 (ISBnews) - Po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele, obroty branży mogą spaść o 9,6 mld zł, pracę może utracić 36,4 tys. osób, a dochody budżetu państwa mogą zmniejszyć się o 1,8 mld zł z tytułu mniejszych podatków i składek społecznych pracowników, wynika z raportu PwC i Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH).

    "Obroty, jakie wygenerował handel detaliczny w Polsce wyniosły w 2015 r. 690 mld zł. W ubiegłym roku zatrudnionych w tym sektorze było ponad 1,2 mln osób. Według naszych, prognoz skutki wprowadzenia zakazu handlu w niedziele spowodują spadek obrotów o 9,6 mld zł, straty w budżecie na poziomie 1,8 mld zł i zmniejszenie zatrudnienia o ponad 36 tys. osób" - powiedział ekonomista PwC Mateusz Walewski podczas spotkania z dziennikarzami.

    Z raportu wynika, że obroty w punktach handlowo-usługowych w centrach handlowych spadną o 4,6 mld zł, a zatrudnienie może stracić 19,21 tys. osób. Najbardziej odczuje to branża odzieżowa oraz pozostały handel i usługi - spadek obrotów odpowiednio o około 1,35 mld zł (8-9%) i 1,91 mld zł (3-3,5%), a zatrudnienie może stracić w sumie 12,71 tys. osób (odpowiednio: 6,37 tys. i 6,34 tys.). Obroty w handlu niewyspecjalizowanym w centrach handlowych mogą spaść o 0,38 mld zł (o 1,3%), zatrudnienie straci 0,79 tys. osób. Branża RTV/AGD może stracić 0,21 mld zł i 0,22 tys. pracowników, markety budowlane (DIY) - również 0,21 mld zł i 0,23 tys. osób, gastronomia 0,45 mld zł i 1,84 tys. osób, usługi sprzątające i ochrony po 0,05 mld zł i łącznie 3,42 tys. osób (1,59 tys. i 1,83 tys.).

    Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan podkreślił, że zakaz handlu w niedziele wpłynie także na branże ściśle związane z handlem - takie jak kurierska, magazynowa, spedycja, logistyka. 

    "Wprowadzenie zakazu handlu spowoduje zamrożenie kapitału firm na 42 dni w roku. Z przerażeniem myślę o zamknięciu centrów logistycznych w niedziele, spowoduje to dezorganizację łańcucha dostaw, które w dzisiejszych czasach są niezwykle skomplikowane, pamiętajmy, że przechodzą przez granice państw. Zamknięcie centrów magazynowych, dystrybucyjnych - co zakłada ustawa - spowoduje przerwanie międzynarodowego łańcucha dostaw na jeden dzień w tygodniu" - podkreślił Mordasewicz w rozmowie z dziennikarzami.

    Wprowadzenie zakazu handlu w niedziele, w ocenie Mordasewicza, wpłynie także negatywnie na sytuację w miejscowościach przygranicznych.

    "Niemcy, Czesi nie tylko nie zrobią u nas zakupów zakupów - w ogóle nie przyjadą, co pociągnie spadek wpływów w gastronomii, na stacjach benzynowych. Za wprowadzenie zakazu handlu w niedziele zapłaci całe społeczeństwo. Powinniśmy pamiętać także o tym, że większość krajów europejskich rozluźnia niedzielny handel. Co więcej, sami pracownicy sektora handlowego nie opowiadają się jednomyślnie za wprowadzeniem zakazu" - powiedział Mordasewicz.

    Z raportu wynika, że 49% pracowników handlu popiera zakaz, 42% jest przeciw, a 9% niezdecydowana. Zakaz popiera 39% ogółu Polaków, a w dużych miastach 32%, 50% bezrobotnych i 32% studentów. 48% pracowników handlu przeciwnych zakazowi zdanie byłoby skłonnych zmienić w przypadku dobrowolności pracy, 45% w przypadku zwiększonego wynagrodzenia i 38% w przypadku skrócenia czasu pracy.

    (ISBnews)

  • 30.11, 13:54Abramowicz: Zespół parlamentarny nie pracuje już nad podatkiem od handlu detal. 

    Warszawa, 30.11.2016 (ISBnews) - Prace nad nowym projektem dotyczącym podatku od handlu zostały wstrzymane, a rząd czeka na efekt przesłanego odwołania od decyzji Komisji Europejskiej, wstrzymującej wdrożenie wcześniejszej ustawy, wynika z wypowiedzi Adama Abramowicza z Prawa i Sprawiedliwości.

    "Nie pracujemy już nad podatkiem od handlu. To, co wcześniej zaproponowaliśmy, czyli opodatkowanie liniowe na poziomie 1,2% od obrotu miało rozpocząć dyskusję nad nowym projektem. Innej propozycji nie było, a to, co pojawiło się w mediach jest jakimś nieporozumieniem" - powiedział ISBnews Abramowicz - przewodniczący parlamentarnego zespołu na rzecz wspierania przedsiębiorczości i patriotyzmu ekonomicznego.

    Dodał, że rząd wysłał odwołanie od decyzji KE ws. podatku od handlu i oczekuje obecnie na odpowiedź.

    Na początku tygodnia media podały, że pojawiła się nowa propozycja opodatkowania handlu na poziomie 0,65% od obrotu.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa. Rząd zawiesił stosowanie tego podatku.

    Premier Beata Szydło zapowiedziała później, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

    Marek Knitter

    (ISBnews)

     

  • 17.11, 15:51Kowalczyk: Rozliczanie podatku od handlu razem z CIT nie wydaje się możliwe 

    Rzeszów, 17.11.2016 (ISBnews) - Propozycje ujęcia podatku od handlu detalicznego jako np. bezzwrotnej zaliczki na CIT nie wydają się możliwe do wprowadzeniu, uważa szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.

    "Jeśli chodzi o różne propozycje, które się rodzą w Ministerstwie Finansów to sądzę, że będą źle odebrane przez handlowców i nie bardzo widzę możliwość ich wprowadzenia" - powiedział Kowalczyk dziennikarzom w kuluarach Kongresu 590 w Rzeszowie.

    Chodzi o koncepcję podatku z jednolitą stawką, który byłby zaliczany w CIT jako bezzwrotna zaliczka.

    "Rozmawiałem z handlowcami na początku roku. Oni takiego podatku by się obawiali" - wyjaśnił minister.

    "Idealnie byłoby wygrać spór z Komisją Europejską" - podsumował Kowalczyk.

    Na początku listopada na posiedzeniu parlamentarnego Zespołu ds. Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego przedstawiono pomysł, według którego podatek handlowy miałby zostać włączony w rozliczenia PIT lub CIT.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa. Rząd zawiesił stosowanie tego podatku.

    Premier Beata Szydło zapowiedziała później, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

    (ISBnews)

     

  • 15.11, 13:20Jańczyk z MF: Brak dochodów z podatku od handlu nie zakłóci budżetu na 2017 r. 

    Warszawa, 15.11.2016 (ISBnews) - Choć w projekcie budżetu na 2017 r. zostały ujęte dochody z podatku od handlu, a one się nie pojawią, to nie należy obawiać się z tego tytułu zakłóceń w realizacji budżetu, uważa wiceminister finansów Wiesław Jańczyk.

    "Dochody tego typu stanowią ułamek dochodu budżetu i nie spodziewam się zakłóceń w realizacji przyszłorocznego budżetu" - powiedział Jańczyk podczas debaty sejmowej.

    Na pytanie, czy rząd pracuje nad nowy projektem ustawy dotyczącej opodatkowania sieci handlowych wiceminister odpowiedział: "Nie ma takiego projektu. Rozmawiać w tej kwestii warto i trzeba".

    "Decyzja czy będzie nowe wersja nie zapadła. Jest to decyzja ministra finansów, pani premier i nie ma takiej deklaracji czy wersji, która była by uzgodniona" - dodał wiceminister.

    Jak wyjaśnił, Komisja Europejska wydała nakaz zawieszenie ustawy o podatku od handlu, ale nie wystosowała ostatecznej decyzji, a rząd zdecydował o zawieszeniu tego podatku do końca 2017 r.

    Według Jańczyka, rząd będzie teraz mógł spokojnie poczekać na ostateczną decyzję Komisji Europejskiej w sprawie zawieszonej obecnie ustawy dotyczącej podatku od handlu lub na ewentualne późniejsze rozstrzygnięcie w Trybunale Sprawiedliwości UE.

    W październiku wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zapowiadał, że rząd przygotuje nowe rozwiązanie dotyczące podatku od sprzedaży detalicznej, a jeśli ono także nie zostanie zaakceptowane przez Komisję Europejską, zastosuje rozwiązanie francuskie lub hiszpańskie, które nie były kwestionowane przez Komisję.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Premier Beata Szydło zapowiedziała później, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

    Janczyk mówił wcześniej, że nowa wersja podatku od sprzedaży detalicznej mogłaby nie zawierać żadnej kwoty wolnej i przewidywać jednolitą stawkę dla wszystkich przedsiębiorców.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 14:46Morawiecki: Będzie nowy podatek od handlu detal. lub rozwiązania z innych krajów 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Rząd przygotowuje nowe rozwiązanie dotyczące podatku od sprzedaży detalicznej, a jeśli ono także nie zostanie zaakceptowane przez Komisję Europejską, zastosuje rozwiązanie francuskie lub hiszpańskie, które nie były kwestionowane przez Komisję, poinformował wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

    "Mamy plan zaproponowania nowego podatku, aby go zaproponować i rozpocząć dialog z Komisją Europejską. Dochód z podatku jest wpisany do budżetu i jest to niecały 1 mld zł i jeśli odrzucą propozycję - zastosujemy rozwiązanie francuskie lub hiszpańskie, które nie były kwestionowane przez Komisję. Nim jednak w to wejdziemy to chcemy przetestować inne jeszcze rozwiązanie" - powiedział Morawiecki. 

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    W ub. tygodniu premier Beata Szydło zapowiedziała, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

    Wiceminister finansów Wiesław Janczyk mówił wcześniej, że nowa wersja podatku od sprzedaży detalicznej mogłaby nie zawierać żadnej kwoty wolnej i przewidywać jednolitą stawkę dla wszystkich przedsiębiorców.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 14:32Morawiecki: Ograniczenie handlu w niedziele nie powinno wpływać na gospodarkę 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Ograniczenie handlu w niedziele nie powinno mieć większego wpływu na rynek, wynika z wypowiedzi wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego.

    "Jest wniosek strony społecznej [projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele] i zobaczymy, jakie będzie rozstrzygnięcie, bo nie zapadły jeszcze decyzje. Chcemy jednak, aby ten efekt był minimalny, albo żaden, jeżeli chodzi o handel w niedziele" - powiedział Morawiecki podczas posiedzenia sejmowej Komisji Rozwoju i Gospodarki.

    Zgodnie z projektem ustawy - złożonym na początku września przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w skład którego wchodzi NSZZ Solidarność - handel mógłby się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające Święta Bożego Narodzenia, przy czym jeżeli Wigilia przypada w niedzielę, to handel i wykonywanie innych czynności sprzedażowych w tym dniu dozwolony byłby do godziny 14.00, w ostatnią niedzielę przypadającą przed Świętami Wielkanocnymi, w ostatnią niedzielę stycznia, w ostatnią niedzielę czerwca, w pierwszą niedzielę lipca i w ostatnią niedzielę sierpnia.

    Na początku października br. Sejm w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele skierował go do dalszych prac w komisjach sejmowych.

    (ISBnews)

     

  • 20.10, 12:42Projekt noweli ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej przesłany do Sejmu 

    Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Projekt nowelizacji ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej został dziś przesłany do Sejmu, podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. 

    W uzasadnieniu przypomniano, że według wstępnej oceny Komisji Europejskiej stosowana w Polsce progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego. W konsekwencji może zaistnieć konieczność zwrotu tej pomocy wraz z odsetkami. Takie postępowanie mogłoby narazić Skarb Państwa na stratę.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała KE, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    "Aby zapobiec potencjalnym negatywnym konsekwencjom, proponuje się żeby przepisy ustawy z dnia 6 lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej były stosowane do przychodów ze sprzedaży osiągniętych od dnia 1 stycznia 2018 r., a w konsekwencji nie miały zastosowania do przychodów ze sprzedaży detalicznej osiągniętych w okresie wrzesień 2016 r. - grudzień 2017 r. Oznacza to, że nastąpi wstrzymanie stosowania ustawy, a potencjalni podatnicy podatku od sprzedaży detalicznej nie będą zobowiązani do składania deklaracji podatkowych o wysokości podatku oraz do obliczania i wpłacania podatku od sprzedaży detalicznej do końca 2017 r." - czytamy w uzasadnieniu ustawy. 

    "Projektowane rozwiązanie legislacyjne oznaczać będzie brak wpływów do budżetu państwa z tytułu podatku od sprzedaży detalicznej za okres wrzesień 2016 r. - grudzień 2017 r. W 2016 r. będzie to kwota 472,6 mln zł, natomiast w 2017 r. kwota 1 590,6 mln zł" - czytamy dalej.

    (ISBnews)
     


     

  • 19.10, 11:01FPP: Zakaz handlu w niedziele może oznaczać zwolnienia nawet 50 tysięcy osób 

    Warszawa, 19.10.2016 (ISBnews) - Zakaz handlu w niedziele może oznaczać zwolnienia nawet 50 tys. osób, a ograniczenie zatrudnienia dotknie sprzedawców, pracowników ochrony, sprzątania, gastronomii czy magazynów, szacuje Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP).

    "Zgłoszony przez związki zawodowe projekt ustawy wprowadzającej obowiązkowe wolne od pracy niedziele może skutkować gigantycznymi zwolnieniami. W najliczniej dotkniętych zawodach znajdą się sprzedawcy, pracownicy ochrony, sprzątania, gastronomii czy magazynów. Analiza zapotrzebowania galerii handlowych i największych sieci detalicznych - nie uwzględniając dyskontów - wskazuje, że 49 wolnych niedziel w roku to ograniczenie pracy o ponad 600 tysięcy roboczogodzin i około 50 tys. etatów" - czytamy w komunikacie.

    Zdaniem FPP, do wzrostu bezrobocia z pewnością przyczyni się również planowane podwyższenie płacy minimalnej do 2 tys. zł oraz ustanowienie najniższej stawki godzinowej na poziomie 13 zł od 1 stycznia 2017 roku.

    "Koszty te będą ponosić zarówno podmioty prywatne, jak też administracja państwowa i samorządowa. Tak drastyczny wzrost kosztów pracy może oznaczać dodatkowe zwolnienia 45 tys. pracowników" - czytamy także.

    "Obawiamy się gigantycznej skali zwolnień po wprowadzeniu wolnych niedziel - niestety, dotkną one osoby najmniej zarabiające i najtrudniej usytuowane na rynku pracy. Z pewnością sieci i galerie handlowe dostosują poziom kosztów do uzyskiwanych przychodów. Dlatego to właśnie pracownicy poniosą największe koszty wolnych niedziel. Trudno dziś oszacować skutki społeczne tego rozwiązania - nie ma jednak wątpliwości, że będą one dotkliwe. Także dla budżetu państwa, który będzie obciążony wyższymi kosztami ochrony bezrobotnych. Czy na pewno celem inicjatorów projektu jest taki efekt?" - powiedział wiceprzewodniczący FPP Tomasz Wojak, cytowany w komunikacie.

    (ISBnews)

     

  • 19.10, 08:09Abramowicz z PiS: Ograniczenie handlu w niedzielę może wejść od połowy 2017 r.  

    Warszawa, 19.10.2016 (ISBnews) - Projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele mógłby wejść w życie w połowie 2017 roku, uważa poseł Prawa i Sprawiedliwości (PiS) i przewodniczący zespołu na rzecz wspierania przedsiębiorczości i patriotyzmu ekonomicznego Adam Abramowicz.

    "Mój klub Prawa i Sprawiedliwości nie ma jeszcze w tej sprawie stanowiska, ale wiem, że wielu moich kolegów posłów chce takich zmian, a w jakim zakresie - to zobaczymy" - powiedział Abramowicz w rozmowie z ISBnews.tv. Na pytanie, kiedy ustawa mogłaby wejść w życie odpowiedział: "Myślę, że realna jest połowa 2017 roku".

    Jego zdaniem, wiele mniejszych podmiotów chciałaby mieć wolne w niedziele, ale nacisk konkurencji powoduje, że otwierają sklepy również w ten dzień.

    "W projekcie złożonym przez Solidarność jest wiele wyłączeń, są tzw. niedziele handlowe, a więc to nie będzie tak, że zamkniemy od razu jednostki handlowe w niedziele. Takie powolne ograniczenie pokaże, że nic negatywnego się nie dzieje na rynku, bo małe piekarnie, sklepy, tam, gdzie stoi sam właściciel będą mogły być otwarte" - podkreślił poseł.

    "Jestem zwolennikiem ograniczenia handlu w niedziele. Takie ograniczenia są w wielu krajach, np. w Niemczech i one nie przynoszą żadnych negatywnych skutków. I wielu małych i średnich przedsiębiorców, także rodzinnych, czeka na takie regulacje, bo jest potrzebny jeden dzień, który można spędzić z rodziną" - dodał Abramowicz. 

    Zgodnie z projektem ustawy - złożonym na początku września przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w skład którego wchodzi NSZZ Solidarność - handel mógłby się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające Święta Bożego Narodzenia, przy czym jeżeli Wigilia przypada w niedzielę, to handel i wykonywanie innych czynności sprzedażowych w tym dniu dozwolony byłby do godziny 14.00, w ostatnią niedzielę przypadającą przed Świętami Wielkanocnymi, w ostatnią niedzielę stycznia, w ostatnią niedzielę czerwca, w pierwszą niedzielę lipca i w ostatnią niedzielę sierpnia.

    Na początku października br. Sejm w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele skierował go do dalszych prac w komisjach sejmowych.

    (ISBnews)

     

  • 18.10, 17:07Rząd przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej 

    Warszawa, 18.10.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, przedłożony przez ministra rozwoju i finansów, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Projekt nowelizacji ustawy wstrzymuje czasowo funkcjonowanie podatku od sprzedaży detalicznej.

    "W projekcie nowelizacji zaproponowano, aby przepisy ustawy o sprzedaży detalicznej były stosowane do przychodów ze sprzedaży osiągniętych od l stycznia 2018 r., a w konsekwencji nie miały zastosowania do przychodów ze sprzedaży detalicznej osiągniętych w okresie od września 2016 r. do grudnia 2017 r. Oznacza to, że nastąpi wstrzymanie stosowania ustawy, a potencjalni podatnicy tego podatku nie będą musieli składać deklaracji podatkowych o jego wysokości oraz obliczać i wpłacać podatku na rachunek urzędu skarbowego do końca 2017 r. Proponowany okres, w którym ustawa nie będzie stosowana, pozwoli Komisji Europejskiej wydać ostateczną decyzję w tej sprawie" - czytamy w komunikacie. 

    Jak podaje CIR, dzięki przyjętym zmianom – w sytuacji ewentualnego stwierdzenia przez Komisję Europejską, że przepisy ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej są niezgodne z rynkiem wewnętrznym – nie dojdzie do udzielenia pomocy publicznej, którą trzeba by zwrócić wraz z odsetkami.

    Zaproponowano, aby ustawa weszła w życie z dniem następującym po dacie ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

    CIR przypomniał, że ustawa z 6 lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej wprowadziła do polskiego systemu podatkowego podatek od sprzedaży detalicznej. Nowe rozwiązanie weszło w życie l września 2016 r. i ma zastosowanie do przychodów ze sprzedaży detalicznej osiągniętych od tego dnia. Podatnicy, którzy osiągnęli w danym miesiącu przychód ze sprzedaży detalicznej ponad 17 mln zł, muszą składać deklarację podatkową o wysokości podatku oraz obliczać i wpłacać podatek na rachunek urzędu skarbowego. Po raz pierwszy obowiązek ten powstanie za wrzesień – w terminie do 25 października 2016 r.

    Komisja Europejska, na podstawie decyzji z 19 września 2016 r., wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Komisja obawia się, że progresywne stawki podatku oparte na wielkości przychodów przyznają przedsiębiorstwom o niskich przychodach przewagę nad ich konkurentami. Jednocześnie KE zobowiązała Polskę do zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję. Zgodnie z komunikatem KE, nie kwestionuje ona prawa Polski do decydowania o poziomie opodatkowania, ani celów poszczególnych podatków i opłat. Wskazuje jednak, że system podatkowy powinien być zgodny z prawem unijnym, w tym z zasadami pomocy państwa, podano także. 

    (ISBnews)

  • 17.10, 16:48Rząd zajmie się jutro m.in. nowelą ustawy o podatku od handlu i prawem wodnym 

    Warszawa, 17.10.2016 (ISBnews) - Rada Ministrów zajmie się na jutrzejszym posiedzeniu m.in. projektem nowelizacji ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej oraz projektem ustawy Prawo wodne, wynika z porządku obrady posiedzenia.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Ówczesny minister finansów Paweł Szałamacha poinformował, że podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony i zapowiedział nową ustawę dotyczącą opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły.

    Ostatnio premier Beata Szydło informowała, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

    Nowe Prawo wodne, realizując unijną dyrektywę wodną, ma za zadanie wprowadzić nowe opłaty za wykorzystywanie wody.

    (ISBnews)

     

  • 13.10, 10:43Lewiatan: Prawie 3/4 Polaków robi zakupy w niedzielę 

    Warszawa, 13.10.2016 (ISBnews) - Prawie 3/4 (74%) mieszkańców Polski robi zakupy w niedzielę, a 54% odwiedza sklepy w niedzielę przynajmniej raz w miesiącu, wynika z badania TNS, zrealizowanego na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

    "Najczęściej zakupy w niedzielę robią ludzie młodzi, w wieku 18-29 lat. W tej grupie jest to aż 87% osób. Nieznacznie mniej (83%) badanych w wieku 30-39 lat i 80% w wieku 40-49 lat. Osoby starsze kupują rzadziej, choć korzystający z możliwości niedzielnych zakupów są w tych grupach wciąż większością - 69% osób w wieku 50-59 lat i 54% w wieku powyżej 60 lat" - czytamy w komunikacie.

    Zakupy w niedzielę robi 80% osób z miast powyżej 500 tys. mieszkańców i 69% pochodzących ze wsi.

    "Osoby pracujące w niedzielę są przeciwne wprowadzaniu zakazu handlu w niedzielę. Z badania wynika, że 19% osób pracuje w przynajmniej jedną niedzielę w miesiącu (23% w ogóle pracuje w niedzielę). 55% Polaków pracujących w niedzielę jest przeciwnych wprowadzeniu zakazu, 32% popiera pomysł zakazu, a 13% nie ma zdania" - czytamy także.

    Badanie telefoniczne przeprowadził TNS na reprezentatywnej próbie 3 000 Polaków w okresie 29 września - 3 października 2016 r. na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

    (ISBnews)

  • 13.10, 09:07Szydło: Przygotujemy nowy projekt ustawy ws. podatku od handlu detalicznego 

    Warszawa, 13.10.2016 (ISBnews) - Rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie, zapowiedziała premier Beata Szydło.

    "Jeżeli chodzi o podatek od sklepów wielkopowierzchniowych, to niestety Komisja Europejska odrzuciła nam ten projekt, uznała, że on nie jest zgodny z prawem UE. My uznajemy, że to było działanie polityczne" - powiedziała Szydło w wywiadzie dla TV Trwam.

    Według premier, było to efektem działania lobby wielkich firm handlowych z innych krajów unijnych w Komisji Europejskiej.

    "Jesteśmy na to przygotowani. Po pierwsze, ten werdykt zaskarżymy do Trybunału w Strasburgu, a po drugie - będziemy również przygotowywać nowy projekt" - zapowiedziała premier.

    Wiceminister finansów Wiesław Janczyk mówił w tym tygodniu, że nowa wersja podatku od sprzedaży detalicznej mogłaby nie zawierać żadnej kwoty wolnej i przewidywać jednolitą stawkę dla wszystkich przedsiębiorców.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Ówczesny minister finansów Paweł Szałamacha poinformował, że podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony i zapowiedział, że nowa ustawa dotycząca opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły wejdzie w życie w styczniu 2017 r.

    (ISBnews)

     

  • 11.10, 11:07Janczyk z MF: Nowy podatek od handlu detal. może być jednolity, bez kwoty wolnej 

    Warszawa, 11.10.2016 (ISBnews) - Nowa wersja podatku od sprzedaży detalicznej mogłaby nie zawierać żadnej kwoty wolnej i przewidywać jednolitą stawkę dla wszystkich przedsiębiorców, uważa wiceminister finansów Wiesław Janczyk.

    "Potrafię wyobrazić sobie taki projekt, który byłby zaakceptowany przez UE i wzór takiego podejścia mam - potrzebna byłaby akceptacja rządu i nowego ministra finansów. Elementy nowego podatku, by UE go zaakceptowała nie przewidywałyby żadnej kwoty wolnej i równy dla wszystkich podatek" - powiedział Janczyk w wywiadzie dla Radia Wnet.

    "Oznacza to, że nasi przedsiębiorcy muszą się zgodzić na równa daninę, wierząc w to, że ci, którzy nie płacą tego podatku dochodowego do tej pory byliby zmuszeni płacić podatek o charakterze obrotowym" - dodał.

    Zwrócił uwagę, że np. największe sieci hipermarketów, tj. 20 podmiotów, które miały obroty 100 mld zł w 2013 r. zapłaciły podatki w wysokości tylko 200 mln zł. "Więc wiele podmiotów nie płaciło podatków w Polsce" - stwierdził wiceminister.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Ówczesny minister finansów Paweł Szałamacha poinformował, że podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony i zapowiedział, że nowa ustawa dotycząca opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły wejdzie w życie w styczniu 2017 r.

    (ISBnews)

     

  • 06.10, 14:32Projekt ustawy o ogranicz. handlu w niedziele trafił do dalszych prac w Sejmie 

    Warszawa, 06.10.2016 (ISBnews) - Sejm odrzucił wniosek o odrzuceniu w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Oznacza to, że projekt trafi do prac w komisjach sejmowych.

    "Ustawa ma na celu ustalenie zasad zakazu handlu w placówkach handlowych oraz w podmiotach działających na rzecz handlu w niedziele z wyłączeniem kilku niedziel w roku, w przypadku których potrzeba handlu podyktowana jest szczególną koniecznością zaspokajania potrzeb ludności oraz ustalenie zasad godzinowego ograniczenia handlu w wigilię Bożego Narodzenia i Wielką Sobotę" - czytamy w projekcie ustawy.

    Zgodnie z projektem ustawy - złożonym na początku września przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w skład którego wchodzi NSZZ Solidarność - handel mógłby się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające Święta Bożego Narodzenia, przy czym jeżeli wigilia przypada w niedzielę, to handel i wykonywanie innych czynności sprzedażowych w tym dniu dozwolony byłby do godziny 14.00, w ostatnią niedzielę przypadającą przed Świętami Wielkanocnymi, w ostatnią niedzielę stycznia, w ostatnią niedzielę czerwca, w pierwszą niedzielę lipca i w ostatnią niedzielę sierpnia.

    Handel w wigilię Bożego Narodzenia i Wielką Sobotę byłby dozwolony do godziny 14:00.

    W pozostałe niedziele, zgodnie z ustawą, handel byłby zakazany, odstępstwem byłyby m.in.: 

    - placówki handlowe, gdzie handel prowadzony jest wyłącznie przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wykonującą we własnym imieniu działalność gospodarczą z wyłączeniem franczyzy i agencji, 

    - stacje paliw płynnych, w których sprzedaż towarów odbywa się w lokalu handlowym znajdującym się w budynku przeznaczonym do obsługi klientów stacji paliw, 

    - placówki handlowe piekarniczo-ciastkarskie zlokalizowane przy zakładach produkcyjnych prowadzących sprzedaż produktów i wyrobów własnej produkcji do godziny 13.00

    - placówki handlowe prowadzące sprzedaż pamiątek, upominków i dewocjonaliów

    - apteki i punkty apteczne

    - placówki handlowe zlokalizowane w zakładach hotelarskich, czy zakładach opieki zdrowotnej,

    - placówki handlowe nieprzekraczające 25 m2 powierzchni użytkowej usytuowane w obiektach do obsługi pasażerów w portach lotniczych, dworcach autobusowych oraz kolejowych,

    - kwiaciarnie do 50 m2.

    Projekt stawy przewiduje sankcje za złamanie zakazu handlu.

    "Kto dopuszcza się handlu oraz wykonywania innych czynności sprzedażowych w niedziele oraz wigilię Bożego Narodzenia i Wielką Sobotę zakazanych w Ustawie podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch" - czytamy w projekcie.

    (ISBnews)

  • 05.10, 14:06Abramowicz z PiS: Rząd będzie odwoływał się od decyzji KE ws. podatku od handlu 

    Warszawa, 05.10.2016 (ISBnews) - Rząd będzie odwoływał się od decyzji Komisji Europejskiej, która zakwestionowała ustawę o podatku od sprzedaży detalicznej, wynika z wypowiedzi przewodniczącego parlamentarnego zespołu na rzecz wspierania patriotyzmu ekonomicznego Adama Abramowicza z Prawa i Sprawiedliwości (PiS).

    "Myślę, że rząd będzie się odwoływał od tej decyzji KE. Są tylko jednak ogólne zastrzeżenia Komisji i nie ma na razie uzasadnienia" - powiedział Abramowicz podczas spotkania parlamentarnego zespołu.

    Dodał, że padła propozycja, aby wrócić do wcześniejszego pomysłu, by podatek ten obowiązywał od powierzchni handlowej, albo rozpatrzyć podatek liniowy z dużą kwotą wolną od podatku. "Dzisiejsze konsultacje prowadzimy jako awaryjne, aby wypracować jakaś alternatywę, którą można by było wdrożyć" - dodał poseł.

    Przedstawiciele organizacji handlowych wypowiadali się negatywnie odnośnie pomysłu wprowadzenia podatku opartego o kryterium powierzchni, jak i podatku liniowego. Niektórzy zwracali uwagę, że na początku roku szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk deklarował odejście od podatku handlowego opartego właśnie o kryterium powierzchni.

    "Oceniamy negatywnie pomysł dotyczący podatku opartego o powierzchnie i podzielamy opinie innych organizacji w tej sprawie. Jeżeli chodzi o podatek liniowy z dużą kwotą wolną od podatku to będzie on zakwestionowany przez KE. Jeżeli byłby ten podatek bez kwoty wolnej, to uderzy on we wszystkich, a szczególnie w małe i średnie podmioty" - powiedziała Magdalena Osińska z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

    Radosław Knap z Polskiej Rady Centrów Handlowych zwrócił uwagę, że już na wcześniejszym etapie Rada ostrzegała przed uchwaleniem takiej ustawy, która będzie potem kwestionowana przez KE i nadal jest przeciwna wprowadzeniu podatku od handlu.

    We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Ówczesny minister finansów Paweł Szałamacha poinformował, że podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony i zapowiedział, że nowa ustawa dotycząca opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły wejdzie w życie w styczniu 2017 r.

    (ISBnews)

     

  • 28.09, 10:43MinRol: Rolnicy będą mogli sprzedawać towary za 20 tys. zł rocznie bez podatku 

    Warszawa, 28.09.2016 (ISBnews) - Przyjęty wczoraj przez Radę Ministrów projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia sprzedaży żywności przez rolników zakłada m.in. zwolnienie z podatku od sprzedaży żywności do wysokości 20 tys. zł rocznie, podało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

    "Podstawowym celem projektowanej ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia sprzedaży żywności przez rolników jest stworzenie polskim rolnikom lepszych możliwości rozwoju produkcji i sprzedaży konsumentom finalnym żywności wyprodukowanej w całości lub w części z własnej uprawy, chowu lub hodowli" - czytamy w komunikacie.

    Proponowana ustawa wychodzi naprzeciw postulatom rolników i zapewnia im równe szanse oraz możliwości w zakresie sprzedaży żywności konsumentom finalnym z rolnikami z innych państw członkowskich Unii Europejskiej. Ponadto dzięki przyjętym rozwiązaniom likwiduje się długi łańcuch dostaw oraz pośredników, co pozwoli zapewnić bezpośrednie relacje producentów i konsumentów, podano także.

    "Proponowane są również preferencje podatkowe dla rolników prowadzących handel detaliczny - przewiduje się zwolnienie z podatku od sprzedaży żywności do wysokości 20 tysięcy zł rocznie" - czytamy dalej w komunikacie.

    Zaproponowano również wprowadzenie rozwiązań pozwalających na nabywanie produktów spoza gospodarstwa, jednocześnie ograniczając ich ilość - co najmniej 50% produktu finalnego, z wyłączeniem wody, mają stanowić produkty roślinne lub zwierzęce pochodzące z własnej uprawy, hodowli lub chowu, podał też resort.

    (ISBnews)

     

  • 20.09, 14:30PIH: Oczekujemy szerokich konsultacji nad nową ustawą dot. podatku od handlu 

    Warszawa, 20.09.2016 (ISBnews) - Polska Izba Handlu oczekuje rzeczowych i szerokich konsultacji nad nową planowaną konstrukcją podatku od sklepów wielkopowierzchniowych, zapowiedzianą przez Ministerstwo Finansów, poinformowała instytucja.

    "Zwracamy uwagę, że założenie opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych rodzi bardzo trudne do rozwiązania problemy definicyjne, które mogą prowadzić do zagrożeń dla handlu niezależnego, np. zejście sieci dyskontów do małego formatu, co spowoduje jeszcze większe zagrożenie dla handlu niezależnego niż ich obecna struktura" - powiedział dyrektor Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński, cytowany w komunikacie.

    Polska Izba Handlu zwraca uwagę, że już chwili obecnej liczne polskie niezależne sklepy mają większą powierzchnię niż przeciętna powierzchnia dyskontu.

    Nowy projekt ustawy dotyczącej opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły zapowiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister finansów Paweł Szałamacha. Dodał, że będzie on wprowadzony w styczniu 2017 r. Obecnie podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony.

    Komisja Europejska podała wczoraj, że wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Podatek, przyjęty w lipcu, wszedł w życie w dniu 1 września 2016 r. Ma charakter progresywny, na który składają się trzy stawki i progi podatkowe:

    *    stawkę podatku w wysokości 0% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa poniżej 17 mln zł (około 3,92 mln euro),

    *    stawkę podatku w wysokości 0,8% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa od 17 mln zł do 170 ml zł (około 39,2 mln euro),

    *    stawkę podatku w wysokości 1,4% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa powyżej 170 mln zł.

    Według wstępnej oceny Komisji, progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego w Polsce, która zakłada gromadzenie środków finansowych w celu zasilenia budżetu ogólnego. Jak zaznaczono, Polska dotychczas nie wykazała, dlaczego więksi sprzedawcy detaliczni powinni zostać objęci innym podatkiem niż mniejsze podmioty w świetle celów podatku od sprzedaży detalicznej.

    (ISBnews)

  • 20.09, 14:09Szałamacha: W tym roku nie uda się uzyskać dochodów z podatku od handlu 

    Warszawa, 20.09.2016 (ISBnews) - W związku z działaniami Komisji Europejskiej w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, strona polska zawiesza pobór tego podatku, co oznacza, że nie uda się uzyskać zakładanych wpływów podatkowych w tym roku, wynika z wypowiedzi ministra finansów Pawła Szałamachy. Strona polska będzie jednak bronić tego rozwiązania i planuje zaskarżenie do Trybunału Luksemburskiego ewentualnej negatywnej decyzji KE.

    "W tym roku budżet nie uzyska tych wpływów, które założyliśmy - to jest oczywiste" - powiedział Szałamacha podczas konferencji prasowej.

    Wyjaśnił, że Ministerstwo Finansów zawiesi pobór podatku od sprzedaży detalicznej w obecnej formie. "Ministerstwo Finansów przedstawi Radzie Ministrów projekt ustawy opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły i dokona korekt do budżetu na 2017 r." - powiedział także. 

    W lipcu br. przedstawiciele MF szacowali, że w tym roku z podatku uda się pozyskać brutto 473 mln zł (netto 383 mln zł). Z kolei w budżecie na 2017 r. rząd zapisał wypływy z tego podatku na poziomie 1,6 mld zł.

    Szałamacha zapowiedział także, że wobec formalnego wszczęcia postępowania przez Komisję, Polska będzie mogła składać wyjaśnienia dotyczące podatku. "Wydana decyzja będzie mogła być zaskarżona przez stronę polską do Trybunału Luksemburskiego" - dodał.

    Zapewnił jednocześnie, że Polska wykorzysta wszelkie uprawnienia traktatowe i procesowe, które przynależą Polsce z tytułu przynależności do UE

    "Ta decyzja [o wszczęciu postępowania przez KE] jest sukcesem lobbystów. Jest działaniem na korzyść korporacji ponadnarodowych z pokrzywdzeniem przedsiębiorców. Jest trudna do zaakceptowania, jest niejasna ze względu na to, że wielokrotnie KE wzywała do opodatkowania dochodu tam, gdzie jest on wytwarzany. […] Nasz podatek doskonale realizuje ten postulat, postulat opodatkowania dochodów tak, gdzie jest on wytwarzany, gdzie biznes jest generowany" - powiedział Szałamacha.   

    "Ze względu na tajemnicę skarbową nie mogę przekazać danych, informacji dotyczących kwot i nazw firm, które od wielu lat funkcjonują na polskim rynku, realizują obroty rzędu 3-5 mld zł, koncernów handlowych, które od lat nie zapłaciły ani złotówki podatku dochodowego w Polsce" - dodał minister.

    Jednocześnie minister powiedział, że strona polska nie otrzymała jeszcze oficjalnie dokumentów ze strony KE i dopiero jak je otrzyma będzie mogła szczegółowo odnieść się do wszystkich wątpliwości Komisji.

    Szałamacha zapowiedział też dziś, że Ministerstwo Finansów przedstawi Radzie Ministrów projekt ustawy dotyczącej opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły i dokona korekt do budżetu na 2017 r.

    Komisja Europejska podała wczoraj, że wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Podatek, przyjęty w lipcu, wszedł w życie w dniu 1 września 2016 r. Ma charakter progresywny, na który składają się trzy stawki i progi podatkowe:

    *    stawkę podatku w wysokości 0% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa poniżej 17 mln zł (około 3,92 mln euro),

    *    stawkę podatku w wysokości 0,8 % mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa od 17 mln zł do 170 ml zł (około 39,2 mln euro),

    *    stawkę podatku w wysokości 1,4 % mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa powyżej 170 mln zł.

    Według wstępnej oceny Komisji, progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego w Polsce, która zakłada gromadzenie środków finansowych w celu zasilenia budżetu ogólnego. Jak zaznaczono, Polska dotychczas nie wykazała, dlaczego więksi sprzedawcy detaliczni powinni zostać objęci innym podatkiem niż mniejsze podmioty w świetle celów podatku od sprzedaży detalicznej.

    (ISBnews)

  • 20.09, 12:02Szałamacha: Będzie nowy projekt ustawy o handlu detal. i korekta budżetu na 2017 

    Warszawa, 20.09.2016 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przedstawi Radzie Ministrów projekt ustawy dotyczącej opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły i dokona korekt do budżetu na 2017 r., zapowiedział minister finansów Paweł Szałamacha. Obecnie podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony, dodał.

    "Ministerstwo Finansów przedstawi Radzie Ministrów projekt ustawy opodatkowania handlu wielkopowierzchniowego według nowej formuły i dokona korekt do budżetu na 2017 r." - powiedział Szałamacha podczas konferencji prasowej.

    Dodał, że będzie on wprowadzony w styczniu 2017 r. i ta nowa formuła zostanie w pierwszej kolejności przedstawiona Radzie Ministrów. Obecnie podatek od sprzedaży detalicznej zostaje zawieszony.

    Według ministra, wszystkie wydatki inwestycyjne zapisane w budżecie na przyszły rok, program 500+ i inne programy będą nadal realizowane.

    "Z lektury korespondencji prowadzonej z Komisją Europejską wynika, że w ogóle nie czytała ona naszych argumentów" - wskazał też Szałamacha.

    Komisja Europejska podała wczoraj, że wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

    Podatek, przyjęty w lipcu, wszedł w życie w dniu 1 września 2016 r. Ma charakter progresywny, na który składają się trzy stawki i progi podatkowe:

    *    stawkę podatku w wysokości 0% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa poniżej 17 mln zł (około 3,92 mln euro),

    *    stawkę podatku w wysokości 0,8 % mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa od 17 mln zł do 170 ml zł (około 39,2 mln euro),

    *    stawkę podatku w wysokości 1,4 % mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa powyżej 170 mln zł.

    Według wstępnej oceny Komisji, progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego w Polsce, która zakłada gromadzenie środków finansowych w celu zasilenia budżetu ogólnego. Jak zaznaczono, Polska dotychczas nie wykazała, dlaczego więksi sprzedawcy detaliczni powinni zostać objęci innym podatkiem niż mniejsze podmioty w świetle celów podatku od sprzedaży detalicznej.

    (ISBnews)