Warszawa, 31.03.2021 (ISBnews) - Pomysł wprowadzenie bonu gastronomicznego jest rozważany, ale jego wdrożenie trwałoby długo, a sektor restauracyjny potrzebuje "żywej gotówki" już w obecnym momencie, uważa minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.
"Ten pomysł leży na stole. Niektórzy opowiadają się za nim, bo widzą ze swojej perspektywy jego plusy, ale ja myślę, że jego uruchomienie zajęłoby za dużo czasu i za wolno, żeby ratować ten sektor - w tym momencie oni potrzebują żywej gotówki" - powiedział Kościński w programie "Money. To się liczy".
"To jest pomysł, którego nie możemy uruchomić od razu, to trochę czasu zajmie, a restauracje są dziś zamknięte i dziś potrzebują pomocy, żeby przeżyć tę burzę, jaka mamy. A bon - gdyby był taki bon, bo jeszcze nie wiadomo, czy będzie - to już pod koniec roku, żeby je wzmocnić, jak już będą działać" - dodał.
Według niego, bon mógłby być wykorzystywany wyłącznie w restauracjach w Polsce, a nie na wyjazdach za granicą.
RMF FM podało wczoraj, że według ustaleń radia, rząd jest zgodny co do utworzenia bonu gastronomicznego, a premier miałby ujawnić szczegóły na konferencji prasowej w drugiej połowie tego tygodnia.
Działanie bonu ma polegać na tym, że szef danej firmy, za np. 100 zł będzie mógł wykupić swoim pracownikom bon gastronomiczny o wartości 200 zł - w formie bonusu. Dokładne kwoty są jeszcze ustalane, podało RMF FM.
"Teraz restauracje nie mogą przyjmować gości, ale mogą realizować zamówienia na wynos i w dostawie. Bonem gastronomicznym będziemy mogli opłacać takie właśnie zamówienia" - czytamy na portalu RMF24.pl.
Bon gastronomiczny miałby być jednym z elementów nowej tarczy antykryzysowej.
(ISBnews)
Warszawa, 09.03.2021 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, zakładający wydłużenie terminu wstrzymania sprzedaży nieruchomości rolnych Skarbu Państwa o pięć lat, do 30 kwietnia 2026 r., podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"30 kwietnia 2021 r. upłynie ustawowy okres, na jaki wstrzymana jest sprzedaż nieruchomości wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Rząd chce przedłużyć ten okres o kolejne 5 lat, tj. do 30 kwietnia 2026 r." – czytamy w komunikacie.
Wraz ze wstrzymaniem sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (ZWRSP) w 2016 r., podstawowym sposobem zagospodarowania nieruchomości z ZWRSP stała się dzierżawa. Dzięki wstrzymaniu w 2016 r. sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa osiągnięty został zamierzony cel rządu - zahamowanie wzrostu cen gruntów z ZWRSP oraz ustanowienie dzierżawy podstawową formą rozdysponowania nieruchomości rolnych z ZWRSP, podano także.
Wstrzymanie sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa miało także przeciwdziałać spekulacyjnemu wykupywaniu nieruchomości rolnych przez podmioty, które nie gwarantowały - zgodnego z interesem społecznym - wykorzystania nabytej ziemi na cele rolnicze, podkreśla CIR.
Projekt reguluje także kwestie wstrzymania sprzedaży udziałów we współwłasności nieruchomości, aby uniknąć pojawienia się ewentualnych wątpliwości w tym zakresie. Doprecyzowuje, że we wniosku o wyrażenie przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi zgody na sprzedaż nieruchomości, ich części lub udziałów we współwłasności - wchodzących w skład ZWRSP - dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) będzie musiał wskazać, jakie względy społeczno-gospodarcze uzasadniają tą sprzedaż.
Utrzymano zasadę, zgodnie z którą wstrzymanie sprzedaży nieruchomości wchodzących w skład ZWRSP nie dotyczy nieruchomości przeznaczonych na cele, które nie są rolnicze, czyli tzw. nieruchomości inwestycyjnych.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie 1 maja 2021 r.
Według stanu na 31 sierpnia 2020 r., obszar gruntów pozostających w Zasobie Własności Rolnej Skarbu wynosił ponad 1,3 mln ha, z czego grunty oddane w dzierżawę stanowiły ponad 1 mln ha.
(ISBnews)
Kraków, 05.03.2021 (ISBnews) - Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) przygotowało projekt obniżenia - do końca br. - stawki podatku od towarów i usług (VAT) na usług gastronomiczne do 5% (z obecnych 8%), poinformowała wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk.
"W ministerstwie przygotowaliśmy projekt ustawy obniżającej czasowo stawkę podatku VAT dla usług gastronomicznych do poziomu 5%. Ta propozycja znajduje się już na stole Rady Ministrów" - powiedziała Semeniuk na konferencji prasowej w Krakowie.
Zgodnie z przyjętym założeniem, obniżona stawka podatku VAT miałaby obowiązywać do końca 2021 roku.
Teraz ta propozycja jest opiniowana przez Ministerstwo Finansów, ponieważ wiąże się ono z ubytkiem wpływów podatkowych do budżetu państwa.
(ISBnews)
Warszawa, 26.02.2021 (ISBnews) - Sejm znowelizował ustawę prawo łowieckie, umożliwiając podjęcie przez sejmiki województw uchwał dot. podziału województw na obwody łowieckie do 31 grudnia 2021 r.
Za nowelą opowiedziało się 258 posłów, przeciw było 189, a 6 wstrzymało się od głosu.
Celem nowelizacji prawa łowieckiego jest zapewnienie ciągłości prowadzenia przez dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich gospodarki łowieckiej, szacowania szkód łowieckich w uprawach i płodach rolnych oraz wypłaty należnych z tego tytułu odszkodowań, jak również podejmowania działań na rzecz walki z afrykańskim pomorem świń.
Jak podano w uzasadnieniu, bezpośrednim powodem podjęcia prac legislacyjnych było zagrożenie wygaśnięcia dotychczas obowiązującego podziału Polski na obwody łowieckie i obowiązujących umów dzierżawy obwodów łowieckich przed dokonaniem przez sejmiki województw nowego podziału województw na obwody łowieckie i przeprowadzeniem procedury związanej z wydzierżawieniem lub przekazaniem w zarząd obwodów łowieckich.
Bez odpowiedniej regulacji nie byłoby możliwości podejmowania działań mających na celu przeciwdziałanie szkodom łowieckim wyrządzanym w uprawach i płodach rolnych przez zwierzynę oraz ich szacowanie przez dzierżawców obwodów łowieckich i wypłata przez nich należnych z tego tytułu odszkodowań.
Według danych z Polskiego Związku Łowieckiego, w łowieckim roku gospodarczym 2019/2020 za okres od 1 kwietnia 2019 r. do 31 marca 2020 r. myśliwi pozyskali na terytorium Polski 412 784 dzików. Z uzasadnienia wynika, że zaniechanie ich odstrzału w kolejnym łowieckim roku gospodarczym, przy założeniu, że pozyskanie dzików byłoby takie same jak w łowieckim roku gospodarczym 2019/2020, mogłoby skutkować wzrostem populacji dzików o ponad 1 mln osobników (przy uwzględnieniu przyrostu zrealizowanego na poziomie 150% stanu wiosennego populacji).
Nowelizacja określa na 31 grudnia 2021 r. termin na podjęcie przez sejmiki województw uchwał co do podziału województw na obwody łowieckie. Ma to dać dzierżawcom obwodów łowieckich czas niezbędny do przejścia procedury związanej z wydzierżawianiem obwodów oraz na zawarcie umów dzierżawy przed rozpoczęciem kolejnego łowieckiego roku gospodarczego 2022/2023.
Zaproponowany termin wejścia w życie noweli z dniem następującym po dniu ogłoszenia z mocą od 31 marca 2021 r. wynika z faktu, iż łowiecki rok gospodarczy trwa od dnia 1 kwietnia do dnia 31 marca.
(ISBnews)
Warszawa, 08.02.2021 (ISBnews) - Konsultacje nowelizacji ustawy o przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym, która ma na celu realizację procesu konsolidacji spółek z branży rolno-spożywczej, w oparciu Krajową Spółkę Cukrową (KSC) potrwają do jutra, wynika informacji na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL). Projekt, który ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów w I kw. ma charakter pilny.
"Z uwagi na pilny charakter projektu, zwracam się z uprzejmą prośbą o zgłaszanie ewentualnych uwag w wersji elektronicznej w terminie do końca dnia 9 lutego 2021 r." - czytamy w piśmie dotyczącym konsultacji społecznych. Projekt pojawił się na stronach RCL w piątek wieczorem.
W uzasadnieniu projektu podano, że "proponowana regulacja zakłada wprowadzenie zmian w art. 11b ust. 4 ustawy z dnia 26 sierpnia 1994 r. o przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym (Dz.U. poz. 473, z późn. zm.) […] i ma na celu ujednolicenie nomenklatury prawnej w zakresie obejmowania akcji nowej emisji.
"Jednocześnie projekt ustawy reguluje sytuację prawną Skarbu Państwa jako szczególnej osoby prawnej uczestniczącej w obrocie cywilnoprawnym" - czytamy także.
Uzasadniając potrzebę regulacji, wskazano, że propozycja zmian związana jest z realizacją procesu konsolidacji spółek z branży rolno-spożywczej, która przebiega w oparciu o potencjał i aktywa spółki z większościowym udziałem Skarbu Państwa pn. Krajowa Spółka Cukrowa - największej spółki z udziałem Skarbu Państwa w tej branży, która ma szansę zostać swoistym integratorem rynku rolno-spożywczego przyczyniając się tym samym do rozwoju polskiego rolnictwa i przemysłu spożywczego.
Jak wynika z uzasadnienia, efektem "będzie uzyskanie synergii, optymalizacji kosztowej i przychodowej w obszarze prowadzonej działalności gospodarczej, a także zwiększenie skali działania poprzez zdobywanie nowych segmentów rynku".
W ocenie skutków regulacji (OSR) podano, że regulacja będzie miała pośrednio pozytywny wpływ na rynek pracy, ponieważ umożliwi przeprowadzenie konsolidacji spółek z branży rolno-spożywczej w oparciu o Krajową Spółkę Cukrową, "co będzie mieć pozytywny wpływ na rynek pracy przez tworzenie nowych miejsc pracy oraz stabilizację zatrudnienia w sektorze rolno-spożywczym".
Obecnie art. 11b ust. 4 ustawy zakłada, że akcje nowych emisji Krajowej Spółki Cukrowej mogą obejmować wyłącznie plantatorzy buraków cukrowych związani umowami kontraktacji buraków cukrowych z KSC lub pracownicy KSC, lub mogą być nabyte przez inne osoby wyłącznie w formie akcji z wyłączonym prawem głosu.
Zgodnie z projektem, w przypadku prowadzonej konsolidacji Skarb Państwa nabywałby (obejmowałby) akcje nowej emisji z wyłączonym prawem głosu.
Jak wynika z projektu, zmiana miałaby wejść w życie z dniem, następującym po dniu ogłoszenia.
(ISBnews)
Warszawa, 08.01.2021 (ISBnews) - Przedstawiciele rządu planują w najbliższym czasie spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą celem uzgodnienia zmian do ustawy o działach administracji rządowej, aby przygotować nową wersję przepisów w tej sprawie, które znajdą akceptację prezydenta, poinformował rzecznik rządu Piotr Muller po tym, jak prezydent zawetował dziś nowelizację ustawy o działach administracji rządowej.
"To jest konstytucyjne prawo pana prezydenta, w związku z tym my je w 100% szanujemy. W najbliższym czasie odbędzie się spotkanie z zapleczem pana prezydenta oraz z samym panem prezydentem, aby omówić te zastrzeżenie, która pan prezydent zgłaszał do tej ustawy. Jestem przekonany, że nowy projekt ustawy spełni również te wymagania, których oczekuje pan prezydent" - powiedział Muller podczas briefingu prasowego.
Jak wskazano, określenie dnia wejścia ustawy zmieniającej w życie z pominięciem zagwarantowanego prezydentowi w art. 122 ust. 2 Konstytucji terminu podjęcia decyzji co do podpisania ustawy stanowi wystarczającą przesłankę stwierdzenia, że w badanej sprawie naruszono nakaz zachowania odpowiedniej vacatio legis.
Wątpliwości prezydenta budzi zasadność wyodrębnienia z działu administracji rządowej środowisko - nowego działu leśnictwo i łowiectwo.
Kolejną zmianą budzącą wątpliwość, szczególnie, co do czasu wprowadzenia, jest włączenie do korpusu służby cywilnej osób zajmujących stanowiska podsekretarza stanu w administracji rządowej. Jednym ze skutków proponowanej zmiany jest podniesienie uposażeń części podsekretarzy stanu.
Według prezydenta, takie zmiany są konieczne, ale sprzeciw budzą dwa aspekty - po pierwsze, czas, w którym proponowana nowelizacja jest procedowana; po drugie, jej niepełny, niesystemowy charakter.
(ISBnews)
Warszawa, 08.01.2021 (ISBnews) - Prezydent Andrzej Duda zdecydował o zawetowaniu nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej, podała Kancelaria Prezydenta.
"Mając na uwadze przepisy Konstytucji, regulujące procedurę ustawodawczą, w szczególności art. 121 ust. 2 Konstytucji, stanowiący, że Senat w ciągu 30 dni od dnia przekazania ustawy może ją przyjąć bez zmian, uchwalić poprawki albo uchwalić odrzucenie jej w całości. Jeżeli Senat w ciągu 30 dni od dnia przekazania ustawy nie podejmie stosownej uchwały, ustawę uznaje się za uchwaloną w brzmieniu przyjętym przez Sejm oraz art. 122 ust. 2 Konstytucji, mówiący, że prezydent Rzeczypospolitej podpisuje ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, należy zauważyć, że przedłożenie projektu Sejmowi w dniu 17 listopada 2020 r., zakładającego wejście w życie ustawy, co do zasady, 1 stycznia 2021 r., już w momencie wpłynięcia do Sejmu wskazywało na możliwość naruszenia konstytucyjnego terminu 21 dni na podjęcie decyzji przez Prezydenta RP oraz brak zachowania odpowiedniej vacatio legis" - czytamy w komunikacie.
Określenie dnia wejścia ustawy zmieniającej w życie z pominięciem zagwarantowanego prezydentowi w art. 122 ust. 2 Konstytucji terminu podjęcia decyzji co do podpisania ustawy stanowi wystarczającą przesłankę stwierdzenia, że w badanej sprawie naruszono nakaz zachowania odpowiedniej vacatio legis, podkreślono.
"Przebieg procesu legislacyjnego sprawił, że prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie mógł skorzystać z przysługującego na mocy Konstytucji terminu na podjęcie decyzji w sprawie ustawy, a jednocześnie projektodawca nie wskazał szczególnych powodów uzasadniających skrócenie vacatio legis" - podkreślono w materiale.
"Biorąc pod uwagę troskę o ochronę przyrody i lasy w Polsce, wątpliwości budzi zasadność wyodrębnienia z działu administracji rządowej środowisko - nowego działu leśnictwo i łowiectwo. Odpowiedzialność ministra właściwego do spraw środowiska za obszar leśnictwa i łowiectwa ma długą i dobrą tradycję. W czasie prac parlamentarnych nad przedmiotową ustawą nie padły argumenty w dostateczny sposób przemawiające za proponowaną zmianą. Z tych względów, ta kwestia powinna być przedmiotem ponownej, szerokiej debaty, w czasie której stanowiska przedstawić będą mogły wszystkie zainteresowane strony" - czytamy dalej.
Kolejną zmianą budzącą wątpliwość, szczególnie, co do czasu wprowadzenia, jest nowelizacja ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej /(Dz.U. z 2020 r. poz. 265 i 285/ (art.40), która przewiduje włączenie do korpusu służby cywilnej osób zajmujących stanowiska podsekretarza stanu w administracji rządowej.
"Jednym ze skutków proponowanej zmiany jest podniesienie uposażeń części podsekretarzy stanu. Od wielu lat wiadomym jest, że pensje osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w tym w szczególności ekspertów, zajmujących stanowiska podsekretarzy stanu wymagają podniesienia, z uwagi na zakres obowiązków i odpowiedzialność" - wskazano także w komunikacie.
Według prezydenta, takie zmiany są nie tylko potrzebne, ale konieczne. Jakkolwiek, sprzeciw budzą dwa aspekty - po pierwsze, czas, w którym proponowana nowelizacja jest procedowana; po drugie, jej niepełny, niesystemowy charakter.
"Czas walki z pandemią COVID-19 nie jest w moim przekonaniu właściwym czasem na zmiany w administracji, w szczególności polegające na podniesieniu uposażeń części podsekretarzy stanu. Podniesienie uposażeń części podsekretarzy stanu stanowić będzie wyraźne odstępstwo od wcześniejszych, podjętych właśnie w czasie walki z COVID-19, decyzji ustawodawcy dotyczących wynagrodzeń urzędników państwowych" - czytamy dalej.
"Jeszcze raz podkreślam, że popieram konieczność wprowadzenia podwyżek dla osób pełniących ważne dla państwa i obywateli funkcje, pracujących w szczególnym obciążeniu i ponoszących szczególną odpowiedzialność, ale powinno to nastąpić, gdy sytuacja związana z pandemią COVID-19, także w aspekcie gospodarczym i społecznym, na to pozwoli. W moim przekonaniu, w obliczu obaw przed nadejściem trzeciej fali zakażeń, gdy Narodowy Program Szczepień jest na wczesnym etapie realizacji, czas na to jeszcze nie nadszedł" - podsumowano w materiale.
(ISBnews)
Warszawa, 22.12.2020 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
Projekt został przedłożony przez ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej.
"Przewidziano uszczelnienie systemu podatkowego dotyczącego wyrobów akcyzowych, takich jak napoje alkoholowe, susz tytoniowy, czy paliwa. Wprowadzono także zmiany, które mają przeciwdziałać nieprawidłowościom dotyczącym opodatkowania akcyzą samochodów osobowych. Dostosowano ponadto polskie prawo do przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej" - czytamy w komunikacie.
Uszczelnienie systemu podatkowego będzie dotyczyć obrotu: alkoholem etylowym skażonym, suszem tytoniowym, wyrobami energetycznymi, paliwami opałowymi i żeglugowymi.
Wprowadzono automatyzację obsługi deklaracji podatkowych i ewidencji związanej z akcyzą oraz nowe obowiązki w stosunku do samochodów ciężarowych oraz specjalnych (np. pojazdów pomocy drogowej), o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Dotyczy to aut sprowadzanych z Unii Europejskiej oraz wyprodukowanych w kraju, podano również.
Pozostałe rozwiązania to uszczelnienie system uzyskiwania oraz cofania zezwoleń akcyzowych, umożliwienie prowadzenia działalności na podstawie posiadanych zezwoleń akcyzowych, pomimo powstania zaległości w podatkach, pod warunkiem złożenia odpowiedniego zabezpieczenia.
(ISBnews)
Warszawa, 02.11.2020 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej (MFFiPR) chce wyłączyć ilość usługowo rozlanego piwa z limitu dla małych browarów (200 tys. hl piwa), uprawniającego do korzystania z ulgi w podatku akcyzowym. Nowelizacja rozporządzenia w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego trafiła właśnie do konsultacji, które zaplanowano do 23 listopada.
"Wychodząc naprzeciw małym browarom przygotowano regulację, która będzie przeciwdziałać niekorzystnym regulacjom, które powodują, że polskie małe browary nie mogą czerpać korzyści z usługowego rozlewu piwa, tj. z rozlewu na rzecz podmiotu, który to piwo wytworzył" – napisano w uzasadnieniu projektu.
Zgodnie z dyrektywą 92/83/EWG w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowych od alkoholu i napojów alkoholowych, państwa członkowskie mają prawo stosować do piwa produkowanego przez niezależne, małe browary niższe (maksymalnie o 50% ) stawki podatku akcyzowego, zróżnicowane zależnie od wielkości rocznej produkcji tych browarów. Stawek tych jednak nie stosuje się wobec browarów produkujących ponad 200 tys. hl piwa rocznie.
Przekroczenie w roku kalendarzowym 200 tys. hl piwa powoduje, że podmiot nie jest już "małym browarem" i korzystanie przez niego z ulgi jest sprzeczne z dyrektywą. Jednocześnie na mocy art. 94 ustawy o podatku akcyzowym produkcja piwa definiowana jest jako wytwarzanie lub przetwarzanie piwa, a także jego rozlew. Zatem do limitu zwolnienia wliczany jest rozlew piwa, tzw. rozlew usługowy, który nie następuje bezpośrednio w cyklu produkcyjnym.
W przypadku, gdy dwa lub więcej małych browarów współpracują ze sobą, a ich łączna wielkość rocznej produkcji nie przekracza 200 tys. hl. mogą one być traktowane jako jeden niezależny, mały browar. W przypadku zlecenia rozlewu piwa przez mały browar innemu małemu browarowi – rozlanie piwa przez browar realizujący tę usługę zmniejsza jego limit 200 tys. hl, przez co ogranicza jego produkcję jako małego browaru.
Zlecenie rozlewu piwa, bez wpływu na zwolnienie możliwe jest tylko wówczas, gdy mały browar zleci rozlew dużemu browarowi, którego nie obowiązuje limit produkcji. W praktyce rozlew usługowy zlecany jest często browarom zagranicznym. Nowelizacja rozporządzenia ma umożliwić zlecanie rozlewu usługowego polskim małym browarom.
(ISBnews)
Warszawa, 20.10.2020 (ISBnews) - Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) rekomenduje, by rząd w rozporządzeniu zapewnił pracownikom kwotę 560 zł miesięcznie na codzienny posiłek finansowany dobrowolnie przez pracodawcę. Taka kwota powinna być zwolniona z podatku PIT oraz składek na ubezpieczenie społeczne. Dzięki temu pracownicy uzyskają dodatkową siłę nabywczą, pracodawcy element motywacyjny, a skarb państwa dodatkowe wpływy z VAT i CIT, podała organizacja.
Obecnie pracodawca może zapewnić dobrowolnie pracownikowi benefit w postaci posiłków i artykułów spożywczych, wykorzystując do tego karty lub bony żywieniowe (z pominięciem przypadków, w których jest to jego obowiązek wynikający z przepisów) - jednak zwolnienie tych świadczeń ze składek może być jedynie do kwoty 190 zł miesięcznie. Limit ten nie był zmieniany od 2004 r. - w przeliczeniu na dzień roboczy zwolnienie wynosi zaledwie ok. 9 zł.
"Prawne umocowanie żywieniowych przedpłaconych kart i bonów jako sposobu realizacji świadczeń celowych w zakresie posiłku dla pracowników jest bardzo potrzebne. Dobrowolne zapewnienie pracownikom możliwości zakupu właściwych produktów przez pracodawcę, za pośrednictwem kart i kuponów żywieniowych, wpłynie pozytywnie na ich zdrowe, regularne posiłki w pracy, a skarbowi państwa przyniesie dodatkowe wpływy. Takie działanie zabezpieczy także wydatkowanie środków finansowych jedynie na terenie Polski. Bon 500+ na posiłki powinien być wolny od PIT i ZUS" - powiedział przewodniczący FPP, prezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) Marek Kowalski, cytowany w komunikacie.
Obecnie z kart i bonów żywieniowych w Polsce korzysta 3% uprawnionych ze względu na nieprecyzyjność przepisów prawnych i niską kwotę zwolnienia. W krajach Unii Europejskiej, gdzie benefity te korzystają z szerszego zakresu zwolnienia ze składek oraz PIT - np. Belgii, Słowacji, Rumunii - udział pracowników korzystających z kart lub bonów żywieniowych przekracza średnio 30%, wskazano w materiale.
(ISBnews)
Warszawa, 14.10.2020 (ISBnews) - Rząd analizuje postulat przywrócenia handlu w niedziele w związku z pandemią koronawirusa, poinformował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) Michał Dworczyk.
"Takie postulaty się pojawiają, takie postulaty wczoraj na spotkaniu z premierem zgłosili przedstawiciele PSL. Analizujemy te propozycje" - powiedział Dworczyk w programie Tłit_Wp, zapytany o postulaty dotyczące cofnięcia zakazu handlu w niedziele.
"W takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy, nie można wykluczać z założenia jakiegokolwiek rozwiązania, każde warte jest przeanalizowania" - dodał.
O zniesienie zakazu handlu w niedzielę w czasie stanu epidemii oraz przez 180 dni po jego zniesieniu apelowała wcześniej m.in. Rada Przedsiębiorczości. Ówczesna wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz mówiła, że rząd nie rozważa zniesienia tego zakazu.
(ISBnews)
Warszawa, 13.10.2020 (ISBnews) - Rząd opracowuje program wsparcia inwestycji oraz budowy infrastruktury społecznej na obszarach, na których kiedyś funkcjonowały państwowe przedsiębiorstwa rolne (PGR-y), wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
Przyjęcie nowelizacji Rady Ministrów w sprawie wsparcia na realizację zadań inwestycyjnych przez jednostki samorządu terytorialnego planowane jest na IV kw. 2020 r.
"Po likwidacji PGR-ów miejscowości, w których funkcjonowały państwowe przedsiębiorstwa gospodarki rolnej uległy zdegradowaniu społecznemu oraz ekonomicznemu. Skutki społeczno-gospodarcze pandemii COVID-19 dodatkowo pogłębiły […] problem. Ubytek dochodów i wzrost kosztów gmin spowodowały znaczne zagrożenie niewykonania planów inwestycyjnych na rok 2020 r. przez samorządy, a co za tym idzie dalszy brak inwestycji na terenach popegeerowskich, co wpływa na pogłębianie się nierówności społecznych i ekonomicznych w miejscowościach popegeerowskich" - podano w informacji.
Celem planowanych działań jest poprawa jakości życia mieszkańców obszarów, na których funkcjonowały państwowe przedsiębiorstwa gospodarki rolnej, poprzez realizację inwestycji, budowę infrastruktury społecznej i wsparcie lokalnych wspólnot, spółdzielni, stowarzyszeń i innych podmiotów skupiających mieszkańców terenów popegeerowskich.
Realizacja inwestycji na terenach popegeerowskich pozwoli - jak podano w uzasadnieniu - na wyrównanie szans mieszkańców, którzy będą mogli korzystać z nowej bądź modernizowanej infrastruktury.
Szczególnie preferowane mają być inwestycje zainicjowane przez mieszkańców gminy, sołtysów, rady sołeckie, zarządy osiedla/dzielnicy, innych przedstawicieli lokalnej społeczności, podmioty prowadzące lub zamierzające prowadzić na obszarze gminy działalność społeczną, w tym organizacje pozarządowe i grupy nieformalne.
(ISBnews)
Warszawa, 27.08.2020 (ISBnews) - Prezydent podpisał ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów (tzw. ustawę cukrową), która zakłada nałożenie opłaty na napoje z dodatkiem cukrów, poinformowała Kancelaria Prezydenta.
Celem zmian jest zapobieganie nadwadze i otyłości. Służyć temu ma wprowadzenie opłaty od napojów słodzonych, która ma składać się z opłaty stałej: w wysokości 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej oraz 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeina lub tauryna) oraz opłaty zmiennej: w wysokości 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 gram/100 ml - w przeliczeniu na litr napoju.
Opłatę ma uiszczać raz w miesiącu podmiot, który sprzedaje napój do punktu sprzedaży detalicznej. Są z niej całkowicie zwolnione wyroby medyczne zarejestrowane suplementy diety, żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, preparaty do początkowego żywienia niemowląt, wyroby akcyzowe. Z opłaty stałej zwolnione są także napoje zawierające co najmniej 20% soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego oraz napoje izotoniczne.
Wprowadzono także zmianę w ustawie z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zgodnie z którą przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży będą zobowiązani do wniesienia opłaty związanej ze sprzedażą napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml.
Opłata ma wynosić 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml.
Planowana wysokość wpływów z opłat za pełny rok obowiązywania ma wynieść 3,2 mld zł. 96,5% tej kwoty ma trafiać do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, działania o charakterze edukacyjnym i profilaktycznym oraz na walkę z nadwagą i otyłością. Reszta kwoty (3,5%) ma pokryć koszty egzekucji należności z tytułu tych opłat i obsługę administracyjną.
Z kolei w przypadku opłaty alkoholowej, dochód dla budżetu ma wynieść 500 mln zł. 50% tej kwoty ma trafiać do gmin, proporcjonalnie do wpływów uzyskiwanych z tej opłaty, kolejne 50% stanowić ma przychód NFZ.
Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2021 r.
(ISBnews)
Warszawa, 21.08.2020 (ISBnews) - Prezydent podpisał nowelizację ustawy o wspieraniu obszarów wiejskich, która umożliwi udzielenie wsparcia w wysokości 1,23 mld zł producentom rolnym, którzy ponieśli straty w związku z pandemią COViD, poinformowała Kancelaria Prezydenta.
Środki mają pochodzić z budżetu krajowego oraz przesunięcia funduszy unijnych.
Celem nowelizacji o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014–2020 było przygotowanie podstaw prawnych do przesunięcia środków na ten cel.
W związku z tym minister rolnictwa i rozwoju wsi wystąpił do ministra finansów o zwiększenie limitu wydatków na 2020 r. na Wspólną Politykę Rolną (PROW 2014–2020) o kwotę 1,23 mld zł (w tym w ramach budżetu środków europejskich o kwotę 783 mln zł i w ramach budżetu państwa o kwotę 447 mln zł zł) tak, aby wydatki te mogły zostać dokonane bez uszczuplania w 2020 r. zaplanowanych płatności w ramach pozostałych instrumentów wsparcia PROW 2014–2020.
Wysokość pomocy będzie uzależniona od rodzaju prowadzonej produkcji i ustalana według wzoru, który uwzględnia skumulowaną kwotę pomocy przysługującą rolnikowi w związku ze wszystkimi rodzajami i skalą prowadzonej przez niego produkcji rolnej. Będzie zakładała możliwość korygowania tej kwoty w zależności od kursu euro oraz łącznej wysokości pomocy przysługującej wszystkim rolnikom spełniającym warunki.
Według szacunków resortu rolnictwa, z pomocy będzie mogło skorzystać ok. 180 tys. gospodarstw, a pierwsze środki mają trafić do rolników jeszcze jesienią 2020 r. W formie jednorazowej płatności ryczałtowej mają otrzymać ją producenci krów mięsnych i mlecznych, świń, owiec, kóz, drobiu rzeźnego i nieśnego oraz upraw roślin ozdobnych.
Kwoty ryczałtu powiązane są z liczbą zwierząt hodowlanych. W przypadku hodowli od 3 do 20 sztuk bydła mięsnego ma to być 5,1 tys. zł, w przypadku hodowli od 21 do 30 sztuk – 10 tys. zł, od 31 do 50 sztuk – 16, 2 tys. zł. Najwyższą kwotę 20,2 tys. zł otrzymają hodowcy ponad 50 sztuk zwierząt.
Pomoc będzie przyznawana i wypłacana na podstawie decyzji administracyjnej przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Szacuje się, że wsparcie na gospodarstwo wyniesie od 1 do 30 tys. zł. Maksymalna kwota pomocy to równowartość 7 tys. euro.
Nowelizacja ma wejść życie w dniu, następującym po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.
(ISBnews)
Warszawa, 17.08.2020 (ISBnews) - Sejm odrzucił senackie weto do nowelizacji ustawy w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów (tzw. ustawy cukrowej), nakładającej opłatę na napoje z dodatkiem cukrów (monosacharydów lub disacharydów) oraz środków spożywczych zawierających te substancje, substancji słodzących, kofeiny lub tauryny.
Za odrzuceniem senackiego weta opowiedziało się 229 posłów, 157 było przeciw, 46 wstrzymało się od głosu.
Jednocześnie - w innym głosowaniu - Sejm odrzucił poprawkę Senatu do nowelizacji ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu, usuwającą przepis, dotyczący przesunięcia terminu wprowadzenia opłaty cukrowej na 1 stycznia 2021 r.
Celem zmian w ustawie o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów jest - jak podawano w uzasadnieniu - zapobieganie nadwadze i otyłości. Służyć temu ma wprowadzenie opłaty od napojów słodzonych, która ma składać się z opłaty stałej: w wysokości 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej oraz 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeina lub tauryna) oraz opłaty zmiennej: w wysokości 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 gram/100 ml - w przeliczeniu na litr napoju.
Opłatę ma uiszczać raz w miesiącu podmiot, który sprzedaje napój do punktu sprzedaży detalicznej. Są z niej całkowicie zwolnione wyroby medyczne zarejestrowane suplementy diety, żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, preparaty do początkowego żywienia niemowląt, wyroby akcyzowe. Z opłaty stałej zwolnione są także napoje zawierające co najmniej 20% soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego oraz napoje izotoniczne.
Wprowadzono także zmianę w ustawie z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zgodnie z którą przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży będą zobowiązani do wniesienia opłaty związanej ze sprzedażą napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml.
Opłata ma wynosić 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml.
Planowana wysokość wpływów za pełny rok obowiązywania ma wynosić 3,2 mld zł. 96,5% tej kwoty ma trafiać do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, działania o charakterze edukacyjnym i profilaktycznym oraz na walkę z nadwagą i otyłością. Reszta kwoty (3,5%) ma pokryć na koszty egzekucji należności z tytułu tych opłat i obsługę administracyjną.
Z kolei w przypadku opłaty alkoholowej, dochód dla budżetu ma wynieść 500 mln zł. 50% tej kwoty ma trafiać do gmin, proporcjonalnie do wpływów uzyskiwanych z tej opłaty, kolejne 50% stanowić ma przychód NFZ.
O odrzucenie nowelizacji ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu (przesuwającej wejście w życie opłaty cukrowej) apelowały firmy zrzeszone w Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS). Podkreślały, że borykają się ze skutkami epidemii COVID-19.
(ISBnews)
Warszawa, 14.08.2020 (ISBnews) - Senat wprowadzając poprawki do nowelizacji ustawy o odpowiedzialności za naruszenie przepisów rozporządzenia w sprawie wzajemnego uznawania towarów, wydłużył vacatio legis do 14 dni.
Senatorowie opowiedzieli się za wprowadzeniem do ustawy poprawek o charakterze redakcyjnym i legislacyjnym. Jedna z przyjętych poprawek zakłada wydłużenie vacatio legis ustawy do 14 dni (w wersji proponowanej przez Sejm miał być to dzień po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Ustaw), inna - przeredagowuje tytuł ustawy. Ustawa wraz z przyjętymi poprawkami została przyjęta przez Senat jednogłośniie - 94 głosami.
Celem ustawy o odpowiedzialności za naruszenie przepisów rozporządzenia w sprawie wzajemnego uznawania towarów zgodnie z prawem wprowadzonych do obrotu w innym państwie członkowskim, jest stworzenie warunków do skutecznego stosowania rozporządzenia 2019/515 z 19 marca 2019 r. w sprawie wzajemnego uznawania towarów zgodnie z prawem wprowadzonych do obrotu w innym państwie członkowskim.
Rozporządzenie to zobowiązuje organy państw członkowskich UE do respektowania wyników badań towaru, przeprowadzonych w innym państwie członkowskim, co ma ułatwić wprowadzanie towarów na rynek.
Nowelizacja wprowadza jednolite procedury oceny towarów, ustala punkty kontaktowe ds. produktów, a także szybkie ścieżki pozasądowego rozwiązywania sporów. Podmioty gospodarcze będą miały możliwość sporządzania dobrowolnego oświadczenia o zgodnym z prawem wprowadzeniu do obrotu towarów ("oświadczenia o wzajemnym uznawaniu"), za które ponoszą odpowiedzialność.
Ustawa określa sankcje w przypadku naruszenia postanowień rozporządzenia 2019/515 (maksymalnie 100 tys. zł) oraz wskazuje organ odpowiedzialny za prowadzenie punktu kontaktowego do spraw produktów (w Polsce będzie nim minister właściwy do spraw gospodarki).
Ustalenie sankcji w takiej wysokości było zachowaniem spójności z istniejącymi rozwiązaniami, m.in. z ustawą o systemach oceny zgodności w nadzorze rynku i ustawą o ogólnym bezpieczeństwie produktów (w których również maksymalna sankcja za naruszenie wynosi 100 tys. zł).
(ISBnews)
Warszawa, 14.08.2020 (ISBnews) - Senat poparł nowelizację ustawy o wspieraniu obszarów wiejskich, która umożliwi udzielenie wsparcia w wysokości 1,23 mld zł producentom rolnym, którzy ponieśli straty w związku z pandemią COViD. Za jej przyjęciem opowiedziało się 95 senatorów, nikt nie był przeciwny, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
Środki mają pochodzić z budżetu krajowego oraz przesunięcia funduszy unijnych.
Celem nowelizacji było wdrożenie podstaw prawnych do przesunięcia środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 na działania "Wyjątkowe tymczasowe wsparcie dla rolników, mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich przedsiębiorstw szczególnie dotkniętych kryzysem związanym z COVID-19".
Jak podano w uzasadnieniu, w sektorze rolnym zanotowano szereg problemów, wynikających z szeroko zakrojonych ograniczeń w przemieszczaniu zwierząt, a także z obowiązkowego zamykania sklepów, targowisk, restauracji i zakładów gastronomicznych. Doprowadziło to do problemów rolników z płynnością finansową zagrażających działalności rolniczej.
W związku z tym minister rolnictwa i rozwoju wsi wystąpił do ministra finansów o zwiększenie limitu wydatków na 2020 r. na Wspólną Politykę Rolną (PROW 2014–2020) o kwotę 1,23 mld zł (w tym w ramach budżetu środków europejskich o kwotę 783 mln zł i w ramach budżetu państwa o kwotę 447 mln zł zł) tak, aby wydatki te mogły zostać dokonane bez uszczuplania w 2020 r. zaplanowanych płatności w ramach pozostałych instrumentów wsparcia PROW 2014–2020.
W trakcie debaty poprzedzającej głosowanie w Senacie wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Ryszard Kamiński podkreślał, że najbardziej dotknięty pandemią COViD jest sektor produkcji zwierzęcej.
"Produkcja zwierzęca, tam, gdzie jest potrzeba zaangażowania pracowników, gdzie rolnicy muszą wkładać dużo pracy – tam obserwowaliśmy kłopoty […] 80% produkcji wołowiny jest na eksport, a były ogromne problemy logistyczne z eksportem. Były ogromne problemy z eksportem drobiu, […] były zawirowania na rynku wieprzowiny. Później się okazało, że [skutkami pandemii dotknięty jest] właściwie każdy sektor związany z produkcją zwierzęcą, również produkcją mleka" – powiedział Kamiński.
Według szacunków resortu rolnictwa, z pomocy będzie mogło skorzystać ok. 180 tys. gospodarstw, a pierwsze środki mają trafić do rolników jeszcze jesienią 2020 r. W formie jednorazowej płatności ryczałtowej mają otrzymać ją producenci krów mięsnych i mlecznych, świń, owiec, kóz, drobiu rzeźnego i nieśnego oraz upraw roślin ozdobnych.
Kwoty ryczałtu powiązane są z liczbą zwierząt hodowlanych. W przypadku hodowli od 3 do 20 sztuk bydła mięsnego ma to być 5,1 tys. zł, w przypadku hodowli od 21 do 30 sztuk – 10 tys. zł, od 31 do 50 sztuk – 16, 2 tys. zł. Najwyższą kwotę 20,2 tys. zł otrzymają hodowcy ponad 50 sztuk zwierząt.
Pomoc będzie przyznawana i wypłacana na podstawie decyzji administracyjnej przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Szacuje się, że wsparcie na gospodarstwo wyniesie od 1 do 30 tys. zł. Maksymalna kwota pomocy to równowartość 7 tys. euro.
Po podpisaniu ustawy przez prezydenta i opublikowaniu w Dzienniku Ustaw, ogłoszenie o naborze wniosków ma zostać podane przez prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARMiR) na stronie internetowej administrowanej przez ARiMR, co najmniej w jednym dzienniku o zasięgu krajowym oraz w siedzibie ARiMR, oddziałów regionalnych i biur powiatowych ARiMR, nie później niż 7 dni przed dniem planowanego rozpoczęcia terminu składania tych wniosków.
(ISBnews)
Warszawa, 14.08.2020 (ISBnews) - Senat przyjął poprawkę, usuwającą przepis, dotyczący przesunięcia terminu wprowadzenia opłaty cukrowej na 1 stycznia 2021 r. Za poprawką do nowelizacji ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu, w bloku kilkunastu poprawek głosowało 50 senatorów, 44 było przeciwnych.
Teraz nowelizacja (wraz z przyjętą poprawką trafi do Sejmu), który może ją odrzucić bezwzględną większością głosów.
Zasady i tryb wprowadzania tzw. opłaty cukrowej znajdują się w nowelizacji ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, która została przyjęta przez Sejm w połowie lutego 2020 r. W marcu Senat odrzucił ustawę, a ta ponownie wróciła do Izby Niższej.
Sejm miał się zająć senackim wetem w połowie kwietnia, ale - jak wówczas informowano - nowelizacja została zdjęta z porządku obrad na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego. Gdyby wówczas trafiła do porządku obrad, w przypadku odrzucenia senackiego weta - opłata cukrowa zaczęłaby obowiązywać od 1 lipca 2020 r. Jeżeli natomiast Sejm nie odrzuciłby weta, postępowanie ustawodawcze zostałoby zakończone, a ustawa byłaby odrzucona.
Sejm nie ma określonego czasu na rozpatrzenie poprawek Senatu do ustawy. Nowelizacja, wprowadzająca opłatę cukrową znajduje się w porządku obrad dzisiejszego posiedzenia Sejmu.
Projekt nowelizacji ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów stanowił przedłożenie rządowe. Celem nowelizacji miało być - jak argumentowano - zapobieganie nadwadze i otyłości. Służyć temu miało wprowadzenie opłaty od napojów słodzonych, która miałaby się składać z opłaty stałej: w wysokości 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej oraz 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeina lub tauryna) oraz opłaty zmiennej: w wysokości 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 gram/100 ml - w przeliczeniu na litr napoju.
Zgodnie z nowelizacja, opłatę miał uiszczać raz w miesiącu podmiot, który sprzedaje napój do punktu sprzedaży detalicznej. Miałyby być z niej całkowicie zwolnione wyroby medyczne, zarejestrowane suplementy diety, żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, preparaty do początkowego żywienia niemowląt, wyroby akcyzowe. Z opłaty stałej zwolnione miałyby być także napoje zawierające co najmniej 20% soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego oraz napoje izotoniczne.
Nowelizacja wprowadza także zmianę w ustawie z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zgodnie z którą przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży, mieliby wnosić opłaty związane ze sprzedażą napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml.
Opłata miałaby wynosić 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml.
Planowana wysokość wpływów z opłat za pełny rok obowiązywania miała wynieść 3,2 mld zł. 96,5% tej kwoty ma trafiać do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, działania o charakterze edukacyjnym i profilaktycznym oraz na walkę z nadwagą i otyłością. Reszta kwoty (3,5%) miała pokryć koszty egzekucji należności z tytułu tych opłat i obsługę administracyjną.
Z kolei w przypadku opłaty alkoholowej, dochód dla budżetu miałby wynieść 500 mln zł. 50% tej kwoty miało trafiać do gmin, proporcjonalnie do wpływów uzyskiwanych z tej opłaty, kolejne 50% stanowić miało przychód NFZ.
O odrzucenie nowelizacji ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu (przesuwającej wejście w życie opłaty cukrowej) apelowały firmy zrzeszone w Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS). Podkreślały, że borykają się ze skutkami epidemii COVID-19.
Teraz nowelizacja ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu, wraz z poprawką Senatu trafi do Sejmu.
(ISBnews)
Warszawa, 07.08.2020 (ISBnews) - Rząd planuje wprowadzenie ewidencji występujących w Polsce winnic, a także certyfikację odmian winorośli do momentu ich zbioru na podstawie losowych kontroli, wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Przyjęcie projektu ustawy przez rząd planowane jest na I kw. 2021 roku.
Rejestr przedsiębiorców wykonujących działalność w zakresie wyrobu lub rozlewu wyrobów winiarskich (jako działalności regulowanej) prowadzić ma dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Celem zmian jest poprawa przejrzystości przepisów dotyczących wyborów objętych rynkiem wina oraz usprawnienie kontrolę producentów wina.
Utworzenie ewidencji winnic ma z kolei umożliwić producentom wina dostęp do informacji o plantacjach winorośli w Polsce, z których winogrona będą mogły być wykorzystywane do produkcji wina. Rejestr ten ma umożliwić także usprawnienie oceny potencjału produkcyjnego, co jest niezbędne z punktu widzenia przepisów UE (m.in. rozporządzeń Komisji nr 1308/2013, nr 2018/274, nr 2018/273, nr 2019/33 oraz nr 2019/34 regulujących funkcjonowanie rynku produktów rolnych i rynku wina).
W ramach planowanej inicjatywy legislacyjnej planowane jest uregulowanie kwestii dotyczących oznaczeń geograficznych win oraz aromatyzowanych produktów sektora wina w obecnie obowiązującej ustawie z dnia 12 maja 2011 r. o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina. Planowana jest także zmiana tytułu tej ustawy na: „ustawa o oznaczeniach geograficznych win oraz aromatyzowanych produktach sektora wina".
Pozostałe kwestie dotyczące fermentowanych napojów winiarskich oraz rynku wina mają znaleźć się w nowej ustawie o wyrobach winiarskich.
Planowane jest przekazanie dyrektorowi Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa prowadzenia rejestrów działalności regulowanej w zakresie wyrobu lub rozlewu wyrobów winiarskich.
"W związku z tym, że ewidencja producentów win (gronowych), z uwagi na przepisy UE jest prowadzona przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, proponuje się przeniesienie ww. rejestru działalności regulowanej do zakresu kompetencji ww. organu, co pozwoli na efektywniejsze zaangażowanie w prace koncepcyjne związane z rozwojem rynku wina i wyrobów alkoholowych oraz lepszą współpracę z organizacjami zrzeszającymi producentów wyrobów winiarskich, piwa, napojów spirytusowych oraz alkoholu etylowego" - podano w uzasadnieniu.
O wpis do rejestru nie będą musieli ubiegać się natomiast przedsiębiorcy rozlewający wyroby winiarskie (wina, cydry) z beczek lub kegów do butelek w miejscu prowadzenia sprzedaży.
Ma zostać także zwiększony limit wyrobów winiarskich, wyprodukowanych w gospodarstwie, uprawniający do wpisu do rejestru. Limit ten ma być powiązany w areałem upraw lub wielkością posiadanej pasieki.
"W celu podniesienia konkurencyjności drobnych producentów wyrabiających cydr, perry, wina owocowe markowe oraz miód pitny markowy z surowców z własnego gospodarstwa należy zwiększyć limit produkcji tych napojów z maksymalnie 10 000 l w skali roku do maksymalnie 100 000 l w skali roku" - napisano.
W projekcie ustawy przewiduje się również zrównanie wymagań, które muszą być spełnione przez przedsiębiorców wyrabiających wina, cydry, perry oraz miódu pitny wytworzony z surowców uzyskanych we własnym gospodarstwie (produkcja do 100 000 l ww. wyrobów) z wymaganiami które muszą spełniać drobni producenci wina z upraw własnych (produkcja do 100 000 l wina).
W zakresie przeprowadzania certyfikacji wina odmianowego i wina rocznikowego projektowana ustawa wprowadza możliwość certyfikacji winogron, które następnie mogą być używane do wyrobu win odmianowych i win rocznikowych. System certyfikacji ma zawierać mechanizm zezwalający na certyfikację odmian winorośli do momentu ich zbioru i przekazania producentowi w celu produkcji wina rocznikowego bądź odmianowego. Istnieje również możliwość integracji systemu certyfikacji z systemem kontroli urzędowej winnic i producentów wina.
Mają też zostać określone wymogi, związane z utworzeniem krajowej listy odmian winorośli przeznaczonych do uprawy w celu pozyskiwania winogron do wyrobu wina, w przypadku przekroczenia 50 000 hl w ciągu ostatnich pięciu lat winiarskich.
Informacje na temat uprawianych odmianach winorośli mają być gromadzone w ramach ewidencji winnic.
(ISBnews)
Warszawa, 27.07.2020 (ISBnews) - Firmy zrzeszone w Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS) apelują o odrzucenie przez Sejm "Ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu", która zmienia datę wejścia w życie ustawy dotyczącą prozdrowotnych wyborów konsumentów, potocznie zwanej cukrową na 1 stycznia 2021 r. i niewprowadzanie nowych obciążeń fiskalnych w czasie, kiedy firmy borykają się ze skutkami epidemii COVID-19.
Sejm przyjął w piątek 24 lipca 'Ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu'.
"Ustawa cukrowa wprowadza nowy podatek od sprzedaży słodkich napojów oraz napojów alkoholowych w małych pojemnościach poniżej 300 ml. Kuriozalną sprawą jest jednak sposób procedowania obu ustaw. Ustawa cukrowa miała wejść w życie 1 lipca br., jednak Senat ją odrzucił. Miała wrócić pod obrady Sejmu w połowie kwietnia br., jednak z powodu prac legislacyjnych związanych z pandemią koronawirusa posłowie się nią wtedy nie zajęli. Oznacza to, że nowelizowane są przepisy, które nie istnieją" - czytamy w komunikacie.
Oprócz wątpliwości prawnych dotyczących legalności samego procesu legislacyjnego wspomnianej ustawy pojawia się szereg innych, zaznaczono.
"Opłata od sprzedaży napojów alkoholowych w pojemnikach do 300 ml dotknie prawie wyłącznie alkoholi mocnych - tylko ten segment rynku jest sprzedawany w takich opakowaniach. Wprowadzenie opłaty skierowanej selektywnie na produkt, który stanowi zaledwie 1/9 rynku napojów alkoholowych, nie pozwoli na realizację celów zdrowotnych zakładanych w ustawie. Wprowadzenie opłaty wpłynie na zwiększenie popytu na rynku piwa, którego nowe opłaty praktycznie nie będą dotyczyć, a które już dziś odpowiada za większość spożywanego alkoholu, tj. 57,9% w przeliczeniu na 100% alkohol. Napoje spirytusowe cechują się względnie wysoką elastycznością cenową popytu, oznacza to, że przy podniesieniu ceny mocnych alkoholi w małych opakowaniach, konsumenci będą kupować dużo tańsze piwo" - czytamy dalej.
Według organizacji, spadnie wolumen sprzedawanych napojów spirytusowych, a co za tym idzie wpływy z tytułu akcyzy (napoje spirytusowe są 2,9 razy wyżej opodatkowane od piwa) i VAT.
"Tym samym wprowadzenie tej opłaty nie doprowadzi do spadku konsumpcji napojów alkoholowych, a jedynie do zmiany struktury spożycia, ze stratą dla budżetu państwa. Co więcej, z samego uzasadnienia ustawy nie wynika, dlaczego spadek sprzedaży alkoholi w opakowaniach poniżej 300 ml miałby przyczynić się do zrealizowania prozdrowotnych założeń tej ustawy. Na poparcie tej tezy nie przytoczono żadnych badań ani innych dowodów" - podkreślono w komunikacie.
Wszelkie założenia dotyczące zakładanych wpływów z wprowadzenia opłaty od sprzedaży napojów alkoholowych w małych opakowaniach są obecnie nieaktualne ze względu na efekty pandemii i znaczący spadek sprzedaży wyrobów spirytusowych. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w pierwszym półroczu 2020 roku produkcja wódki spadła o 10,9% wobec takiego samego okresu 2019 roku. Także znacząco spadł wolumen sprzedaży małych pojemności (do 300 ml) porównując okres styczeń-maj 2020 do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Nałożenie dodatkowego podatku wyłącznie na jedną kategorię napojów alkoholowych będzie kolejnym obciążeniem fiskalnym dla producentów po nałożonej od początku 2020 roku 10 procentowej podwyżce akcyzy, zaznaczono.
"Firmy zrzeszone w Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy zwracają również uwagę, że uwarunkowania społeczno – ekonomiczne w czasie epidemii COVID-19 całkowicie zmieniły oblicze polskiej gospodarki. W obecnej sytuacji, każde dodatkowe obciążenie może doprowadzić do załamania rynku. Szczególnym niepokojem napawa tryb procedowania ustawy, niestabilne prawo, nagłe i częste jego zmiany bez konsultacji z uczestnikami rynku sprawia, że otoczenie biznesowe jest niestabilne i nieprzewidywalne w dłuższej perspektywie" - czytamy również.
Mając powyższe na uwadze, firmy zrzeszone w ZP PPS apelują o odrzucenie wspomnianej ustawy przez Sejm i niewprowadzanie nowych obciążeń fiskalnych w czasie, kiedy firmy borykają się ze skutkami epidemii COVID-19.
"Zmiany w regulacjach prawnych dotyczących alkoholu powinny mieć charakter kompleksowy, długoterminowy i obejmować wszystkie kategorie alkoholu, zgodnie z zasadą zachowania konkurencyjności i równego traktowania podmiotów działających na tym samym rynku. Tylko takie rozwiązania zapewnią stabilność i ciągłość wpływów budżetowych z tytułu akcyzy i pozwolą przedsiębiorcom planować działalność w sposób racjonalny" - podsumowano w materiale.
(ISBnews)