Warszawa, 13.07.2023 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę dotyczącą zapewnienia rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku, której celem jest m.in. zmniejszenie obciążeń regulacyjnych nałożonych na podmioty nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Za ustawą głosowało 235 posłów, przeciw było 50, a wstrzymało się 166.
Ustawa wprowadza zmiany w ustawach regulujących wykonywanie działalności przez podmioty rynku finansowego, w szczególności banki, fundusze inwestycyjne, zakłady ubezpieczeń i zakłady reasekuracji, krajowe instytucje płatnicze, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.
Zakłada m.in.: rozszerzenie i wzmocnienie kompetencji nadzorczych Komisji Nadzoru Finansowego, zwiększenie poziomu cyfryzacji w realizacji przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) obowiązków nadzorczych, w szczególności w zakresie trybu prowadzenia czynności kontrolnych przez KNF oraz wprowadzenie wobec pomiotów nadzorowanych mechanizmu tzw. czynnego żalu.
Reguluje także kwestie ustanowienia tzw. jednolitej licencji bankowej, nie wymagającej od banków uzyskania dodatkowego zezwolenia na prowadzenie działalności maklerskiej, umożliwia bankom państwowym prowadzenie działalności maklerskiej, a także określa szczególne zasady powierzania wykonywania czynności z zakresu działalności bankowej (outsourcing) w przypadku banków hipotecznych.
W regulacji zawarto także przepisy dotyczące umożliwienia bankom powierniczym wykonywania czynności w zakresie pośrednictwa w zawieraniu transakcji pożyczek papierów wartościowych, ograniczono możliwość wprowadzania praw uczestnictwa alternatywnych spółek inwestycyjnych do obrotu wśród osób fizycznych oraz wprowadzono zakaz zaciągania przez alternatywne spółki inwestycyjne pożyczek od osób fizycznych.
Jednocześnie ograniczono możliwość oferowania obligacji korporacyjnych wśród klientów detalicznych poza rynkiem regulowanym, alternatywnym systemem obrotu oraz platformami finansowania społecznościowego przez wprowadzenie minimalnej wartości nominalnej takich obligacji w przypadku, gdy są oferowane takim klientom (min. 40 tys. euro lub równowartość tej kwoty wyrażona w walucie polskiej) a także wprowadzono obowiązek sprzedaż obligacji klientom detalicznym wyłącznie za pośrednictwem firm inwestycyjnych.
Ustawa zawiera przepisy umożliwiające towarzystwom funduszy inwestycyjnych (TFI) nabywanie papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa.
Wprowadzone zmiany mają skutkować zmniejszeniem liczby dokumentów i procedur, skróceniem czasu na załatwienie sprawy, zwłaszcza w przypadku wykonywania czynności outsourcingu/podoutsourcingu bankowego w zakresie zwolnienia z szeregu obowiązków w przypadku, gdy dostawcą usług dla banku jest inny bank, instytucja kredytowa, jak również w przypadku rezygnacji z bezwzględnego stosowania umowy agencyjnej jako formy powierzenia części czynności w ramach outsourcingu, podoutsourcingu bankowego.
Nastąpić ma również również ograniczenie obowiązków informacyjnych banków i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych wobec gmin uprawnionych do dziedziczenia do niezbędnego minimum. Jednocześnie projekt zakłada, że w niektórych obszarach nastąpi zwiększenie liczby dokumentów i procedur. Powyższe związane jest m.in. z nałożeniem na banki obowiązku sprawozdawczego w przypadku oferowania, zawierania lub umożliwienia zawarcia umowy lokaty strukturyzowanej, czy obowiązkiem informowania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) o działaniach dotyczących planu naprawy banku.
Ustawa wprowadza także rozwiązania w zakresie digitalizacji i doręczeń elektronicznych, które mają ułatwić i usprawnić wzajemną współprace pomiędzy KNF a pomiotami nadzorowanymi (skrócą czas na załatwienie sprawy, zmniejszenie obrotu korespondencji papierowej), np. wdrożenie elektronicznego zawiadamiania o zmianach statutów funduszy inwestycyjnych i notyfikacji obrotu znacznymi pakietami akcji z wykorzystaniem formularza elektronicznego.
Przyspieszeniu oraz uproszczeniu ma ulec ocenienie nadesłanych przez podmiot nadzorowany dokumentów, dokonywanie zawiadomień i notyfikacji oraz obniżenie kosztów obsługi administracyjnej podmiotów nadzorowanych wskutek braku konieczności pobierania dodatkowych opłat np. za pobranie dodatkowego wypisu aktu notarialnego dla KNF.
(ISBnews)
Warszawa, 12.07.2023 (ISBnews) - Dotychczas złożono 4 tys. wniosków w ramach programu "Bezpieczny Kredyt" 2%, poinformował minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Potwierdził, że "wszystko wskazuje", iż chętnych do skorzystania z kredytu może być więcej niż pierwotnie szacowano (oceniano, że w ramach programu nabywanych będzie 30-40 tys. mieszkań rocznie).
"Dzisiaj mamy 4 tys. wniosków, a mamy półtora tygodnia obowiązywania programu" - powiedział Buda w Radiu Zet.
Osób, które pobrały wnioski i wyrażały zainteresowanie programem było ok. 12 tys.
Odnosząc się do stwierdzenia, że z programu może skorzystać ok. 200 tys. osób w ciągu pięciu lat, minister Buda powiedział: "wszystko wskazuje, że może być dużo więcej".
Wiceminister finansów Artur Soboń informował w ub. tygodniu, że rząd spodziewa się, że w tym roku w ramach programu zaciągniętych zostanie ok. 50 tys. kredytów. Wcześniej w tym tygodniu minister rozwoju i technologii Waldemar Buda szacował, że w ramach programu nabywanych będzie średnio 30-40 tys. mieszkań rocznie.
Według oceny skutków regulacji (OSR), liczba udzielonych kredytów w 2023 ma wynieść 10 tys., a w 2024 r. osiągnie wielkość 40 tys. Począwszy od 2025 r. wielkość bazowa rocznej akcji kredytowej została oszacowana na poziomie 30 tys. kredytów.
O kredyt z dopłatą będą mogą ubiegać się osoby, które na dzień złożenia wniosku o kredyt nie ukończyły 45 lat, przy czym w przypadku osób prowadzących gospodarstwo domowe wspólnie wystarczy, że wieku tego nie ukończyło jedno z nich (o ile obie będą stronami tego umowy tego kredytu). Osoba zaciągająca kredyt mieszkaniowy oraz osoby wchodzące w skład jej gospodarstwa domowego przed dniem jego udzielenia nie będą mogły posiadać prawa własności lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego.
Kredyt z dopłatą do rat będzie mógł zostać udzielony w maksymalnej kwocie 600 tys. zł w przypadku kredytobiorców prowadzących gospodarstwo wspólnie z małżonkiem lub gdy w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy wchodzi co najmniej jedno dziecko, w pozostałych przypadkach - maksymalnie do 500 tys. zł. Kredyt z dopłatą do rat może zostać udzielony bez wkładu własnego kredytobiorcy albo z wkładem własnym nie wyższym niż 200 tys. zł. Kryteria te będą mogły zostać podwyższone w drodze rozporządzenia Rady Ministrów.
Dopłata do rat kredytu mieszkaniowego stanowi będzie różnicę między średnim oprocentowaniem nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych o okresowo stałej stopie procentowej (stopa stała w okresie 5 lat), skorygowanym o współczynnik odzwierciedlający składnik marży banku (w projekcie założono 0,9 średniego oprocentowania), a oprocentowaniem kredytu wynoszącym 2% (oprocentowanie podstawowe).
(ISBnews)
Warszawa, 07.07.2023 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę o Centralnej Informacji Emerytalnej (CIE), która zakłada utworzenie, utrzymywanie i rozwijanie systemu CIE zintegrowanego z Węzłem Krajowym Identyfikacji Elektronicznej (WK) w zakresie uwierzytelnienia użytkowników.
Za ustawą głosowało 235 posłów, przeciw było 176, wstrzymało się 33.
Wcześniej posłowie przyjęli poprawki, umożliwiające ministrowi właściwemu do spraw informatyzacji integrację systemu mObywatel z systemem CIE oraz zobowiązujące do zachowania w tajemnicy informacji związanych z obsługą systemu.
W ustawie zaproponowano, aby system CIE był tworzony, utrzymywany i rozwijany przez PFR Portal. Uzasadniano, że PFR Portal ściśle współpracuje z innymi instytucjami finansowymi, tj. PFR, instytucjami finansowymi, Izbą Zarządzających Funduszami i Aktywami, Izbą Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych, w celu informowania, m.in. o rynku emerytalnym, w tym o Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK).
System CIE będzie zintegrowany z Węzłem Krajowym Identyfikacji Elektronicznej w zakresie uwierzytelnienia użytkowników do narzędzi i usług systemu CIE.
W budowę CIE będą zaangażowane różne podmioty. Dzięki ścisłej współpracy KPRM, ZUS, KRUS, PFR, PFR Portal, a także z instytucjami finansowymi i ubezpieczeniowymi oraz agentami transferowymi, powstanie system dostarczający informację o stanie i możliwościach dalszego oszczędzania oraz zestaw narzędzi do administrowania tymi oszczędnościami.
ZUS i KRUS mają udostępniać informacje o środkach zapisanych na kontach i subkontach ubezpieczonych.
(ISBnews)
Warszawa, 07.07.2023 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę o ogólnoeuropejskim indywidualnym produkcie emerytalnym (OIPE), która zakłada wprowadzenie takiego produktu na poziomie ogólnoeuropejskim.
Za ustawą głosowało 235 posłów, przeciw było 138, wstrzymało się 80.
Wcześniej Sejm wprowadził poprawi dotyczące m.in. kwestii dziedziczenia OIPE, zasad przenoszenia środków zgromadzonych na IKE na OIPE oraz vacatio legis niektórych przepisów.
Wprowadzenie OIPE (ang. PEPP) ma zapewnić obywatelom Unii Europejskiej nowe możliwości oszczędzania na emeryturę, a jego istotną wartością będzie możliwość inwestowania transgranicznego, a także możliwość przenoszenia przy zmianie miejsca zamieszkania z jednego do innego państwa członkowskiego UE.
OIPE będzie mógł być oferowany we wszystkich państwach UE przez różnorakie instytucje finansowe: instytucje kredytowe, zakłady ubezpieczeń, instytucje pracowniczych programów emerytalnych (IORP), firmy inwestycyjne, które świadczą usługi zarządzania portfelem, czy firmy i spółki inwestycyjne oraz zarządzające, a także zarządzających alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi.
Ustawa zakłada, że na koncie OIPE może gromadzić oszczędności wyłącznie jeden oszczędzający. Oznacza to, że ustawa nie przewiduje prowadzenia wspólnego subkonta OIPE np. dla małżonków. Prawo do wpłat będzie miała osoba, która ukończyła 15 lat. Roczny limit wpłat na OIPE ma stanowić kwotę odpowiadającą 3-krotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok.
Każde państwo członkowskie może skorzystać z funkcjonujących krajowych kryteriów w zakresie stosowania ulg podatkowych. Wprowadzono zwolnienia z opodatkowania dochodów generowanych w czasie oszczędzania na subkoncie OIPE prowadzonym zgodnie z przepisami obowiązującymi na terytorium RP, jak i dochodów powstałych w czasie gromadzenia w momencie wypłaty środków z takiego subkonta. Zwolnienie to dotyczy tylko dochodów od środków zgromadzonych w ramach OIPE, na subkoncie OIPE, które podlegają regulacji w ustawie.
Oszczędzający, którzy zmienią miejsce zamieszkania do innego państwa UE, mogą dalej wpłacać składki na OIPE, który wykupili w państwie swojego pierwotnego miejsca zamieszkania, zachowując prawo do korzyści związanych z nieprzerwanym inwestowaniem w ten sam produkt.
Zwolnienie z podatku będzie dotyczyć zarówno wpłat na fundusz, jak i wypłat przeznaczonych na działania naprawcze w ramach spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych.
Ustawa zakłada realizację rekomendacji KSF w zakresie poprawy i wzmocnienia bazy kapitałowej kas (na potrzeby między innymi spełnienia wymogu w zakresie minimalnego poziom funduszy własnych i zobowiązań kwalifikowalnych, tzw. MREL).
W ustawie znalazły się również przepisy umożliwiające Kasie Krajowej świadczenie usług płatniczych dla podmiotów innych niż kasy. Ustawa ma umożliwić kasom świadczenie usług na rzecz osób niebędących ich członkami, nieobciążających ryzykiem środków powierzonych.
Ustawa ma na celu zachowanie spójności sytemu w III filarze emerytalnym.
(ISBnews)
Warszawa, 06.07.2023 (ISBnews) - Decyzja w sprawie ewentualnego przedłużenia tzw. wakacji kredytowych zostanie podjęta w czasie tegorocznych wakacji, zapowiedział wiceminister finansów Artur Soboń.
"Co do przedłużania wakacji kredytowych, będziemy tę decyzję niebawem podejmować" - powiedział Soboń w TVP1.
Pytany, kiedy dokładnie, doprecyzował: "w wakacje".
W końcu czerwca premier Mateusz Morawiecki informował, że decyzja w sprawie ewentualnego przedłużenia wakacji kredytowych zapadnie w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Doprecyzował, że niewykluczone, że taka regulacja zawierałaby kryterium dochodowe czy dotyczyłaby np. jednego półrocza przyszłego roku.
Zgodnie z ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom kredytobiorcy mogli ubiegać się o cztery miesiące wakacji kredytowych w roku 2022 i mogą ubiegać się o wakacje kredytowe także w tym roku. W marcu Morawiecki mówił, że rząd nie wyklucza przedłużenia wakacji kredytowych na kolejny rok, "jeżeli będzie tego wymagać sytuacja".
Banki zaraportowały do bazy Biura Informacji Kredytowej (BIK) 1,131 mln rachunków kredytów mieszkaniowych objętych wakacjami kredytowymi, o wartości 281 mld zł do 30 kwietnia 2023 r.
Wiceminister finansów Artur Soboń informował na początku maja, że decyzja w sprawie przedłużenia wakacji kredytowych na kolejny rok jeszcze nie zapadła i analiza sytuacji nastąpi - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - w połowie tego roku.
Pod koniec stycznia br. Soboń informował, że Ministerstwo Finansów będzie zastanawiać się w połowie roku nad potrzebą przedłużenia wakacji kredytowych na 2024 r. w zależności od poziomu inflacji. Doprecyzował, że gdyby inflacja w lipcu-sierpniu wynosiła 12-13% r/r, "z całą pewnością jakieś decyzje wówczas trzeba będzie podjąć".
(ISBnews)
Warszawa, 30.06.2023 (ISBnews) - Rząd spodziewa się większego zainteresowania kredytem mieszkaniowym 2% niż prognozowano w ustawie o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, poinformował minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
Jak wynika z oceny skutków regulacji (OSR), liczba udzielonych kredytów w 2023 r. ma wynieść 10 tys., a w 2024 r. osiągnie wielkość 40 tys.
"Te prognozy, ile będzie beneficjentów one są bardzo dynamiczne. Myśmy ustawę formułowali, ja ją zgłosiłem w grudniu, a przygotowaliśmy ja we wrześniu, październiku i mieliśmy kompletnie inną sytuację. Mieliśmy jeszcze wtedy rosnące stopy procentowe, mieliśmy bardzo wysoką inflację, więc kompletnie inne realia powodowały, że mnóstwo osób spowolniło czy też odłożyło plany na zakup mieszkania z 2022 roku na 2023" - powiedział Buda w Polskim Radiu 24.
"I teraz ta grupa, która kwalifikuje się do programu ona rusza w tym drugim półroczu tego roku i w związku z tym spodziewamy się większego zainteresowania niż jeszcze prognozowaliśmy w samej ustawie" - dodał.
Przypomniał, że w budżecie na 2023r. nie ma limity wydatków na ten cel.
"Nie ma żadnej puli przewidzianej na ten rok, nie ma żadnego limitu. […] Natomiast będę się bardzo cieszył, jeżeli zaskoczy nas zainteresowanie program, a mogę się tego już teraz spodziewać, […] bo klimat do zakupu mieszkania się znacząco poprawił i to zarówno [w odniesieniu] do osób, które będą kupowały w programie, jak i poza programem" - dodał.
Ocenił, że zainteresowanie programem "będzie rosło do końca roku".
W budżecie na rok 2024 ma być określony limit wydatków, ale - jak zapowiedział minister - ustalenie są takie, żeby dopasować środki budżetowe do zapotrzebowania i umożliwić skorzystanie z kredytu wszystkim, którzy chcą z niego skorzystać.
O kredyt z dopłatą będą mogły ubiegać się osoby, które na dzień złożenia wniosku o kredyt nie ukończyły 45 lat, przy czym w przypadku osób prowadzących gospodarstwo domowe wspólnie wystarczy, że wieku tego nie ukończyło jedno z nich (o ile obie będą stronami tego umowy tego kredytu). Osoba zaciągająca kredyt mieszkaniowy oraz osoby wchodzące w skład jej gospodarstwa domowego przed dniem jego udzielenia nie będą mogły posiadać prawa własności lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego.
Kredyt z dopłatą do rat będzie mógł zostać udzielony w maksymalnej kwocie 600 tys. zł w przypadku kredytobiorców prowadzących gospodarstwo wspólnie z małżonkiem lub gdy w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy wchodzi co najmniej jedno dziecko, w pozostałych przypadkach - maksymalnie do 500 tys. zł. Kredyt z dopłatą do rat będzie mógł zostać udzielony bez wkładu własnego kredytobiorcy albo z wkładem własnym nie wyższym niż 200 tys. zł. Kryteria te będą mogły zostać podwyższone w drodze rozporządzenia Rady Ministrów.
Dopłata do rat kredytu mieszkaniowego stanowiła będzie różnicę między średnim oprocentowaniem nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych o okresowo stałej stopie procentowej (stopa stała w okresie 5 lat), skorygowanym o współczynnik odzwierciedlający składnik marży banku (w projekcie założono 0,9 średniego oprocentowania), a oprocentowaniem kredytu wynoszącym 2% (oprocentowanie podstawowe).
W szacunkach założono, że roczna liczba bezpiecznych kredytów 2% udzielanych w ramach rządowego programu w latach 2023-2024 wyniesie łącznie 50 tys. kredytów (biorąc pod uwagę uruchomienie programu połowie 2023 r. przyjęto, że liczba udzielonych kredytów w 2023 r. wyniesie 10 tys., a w 2024 r. osiągnie wielkość 40 tys).
Począwszy od 2025 r. wielkość bazowa rocznej akcji kredytowej została oszacowana na poziomie 30 tys. kredytów.
Wartość udzielonego finansowania została oszacowana na 3,2 mld zł w 2023 r., 13, 2 mld zł w 2024 r., 10,2 mld zł w 2025 r., 12,2 mld zł w 2026 r. oraz 14 mld zł w 2027 r.
(ISBnews)
Warszawa, 27.06.2023 (ISBnews) - Negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i Rady osiągnęli wstępne porozumienie co do planowanych zmian w rozporządzeniu w sprawie wymogów kapitałowych i dyrektywie ws. wymogów kapitałowych (tzw. pakietu Bazylea III), których celem jest zwiększenie odporności banków oraz wzmocnienie nadzoru nad nimi i zarządzania ryzykiem, podała Rada Europejska.
"Po intensywnych negocjacjach osiągnęliśmy porozumienie w sprawie zaktualizowanych zasad, które naszym zdaniem wzmocnią siłę i odporność banków działających w Unii. Jest to duży krok naprzód, który pomoże zagwarantować, że europejskie banki będą mogły nadal działać również w świetle zewnętrznych wstrząsów, kryzysów lub katastrof" – powiedziała szwedzka minister finansów Elisabeth Svantesson, cytowana w komunikacie.
Jeżeli chodzi o ograniczanie swobody banków do obniżania wymogów kapitałowych za pomocą tzw. minimalnego progu kapitałowego, ograniczenie to miałoby zastosowanie zarówno na poziomie grupy bankowej, jak i na poziomie poszczególnych banków. Jednocześnie chętne państwa członkowskie zyskałyby swobodę stosowania tego progu na najwyższym poziomie konsolidacji względem swoich krajowych podmiotów.
Negocjatorzy zgodzili się ponadto na wprowadzenie zmian dot. regulacji w obszarach ryzyka kredytowego, ryzyka rynkowego i ryzyka operacyjnego.
Umowa zawiera zharmonizowane ramy do oceny odpowiedniości członków organów zarządzających instytucji i osób pełniących kluczowe funkcje. Osiągnięto też porozumienie w sprawie zasad ochrony niezależności nadzorczej, w szczególności poprzez zapewnienie minimalnego okresu karencji dla pracowników i członków organów zarządzających, zanim będą oni mogli objąć stanowiska w nadzorowanych instytucjach.
Negocjatorzy zgodzili się również na przejściowy system ostrożnościowy dla aktywów kryptograficznych oraz na zmiany mające na celu poprawę zarządzania ryzykiem ESG przez banki.
W ramach tymczasowego porozumienia negocjatorzy postanowili ujednolicić minimalne wymagania dotyczące oddziałów banków krajów trzecich oraz nadzoru nad ich działalnością w UE.
Porozumienie ma charakter tymczasowy, ponieważ przed formalnym przyjęciem musi jeszcze zostać zatwierdzone przez Radę i Parlament.
Porozumienie Bazylea III zostało osiągnięte przez UE i jej partnerów z grupy G20 w Bazylejskim Komitecie Nadzoru Bankowego w celu zwiększenia odporności banków na ewentualne wstrząsy gospodarcze. Standardy Bazylea III obejmują szereg środków mających na celu poprawę ostrożnościowych standardów regulacyjnych, nadzoru i zarządzania ryzykiem banków w odpowiedzi na światowy kryzys finansowy z lat 2007/2008.
(ISBnews)
Warszawa, 27.06.2023 (ISBnews) - Rząd przyjął w trybie obiegowym uchwałę ws. zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Narodowego Banku Polskiego (NBP) na dzień 31 grudnia 2022 r., podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Dokumenty rządowe przyjęte przez Radę Ministrów w trybie obiegowym od 19 do 23 czerwca 2023 r. […] Uchwała Rady Ministrów w sprawie zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Narodowego Banku Polskiego na dzień 31 grudnia 2022 r. wraz ze Sprawozdaniem finansowym Narodowego Banku Polskiego na dzień 31 grudnia 2022 roku oraz Sprawozdaniem niezależnego biegłego rewidenta z badania dla Rady Polityki Pieniężnej Narodowego Banku Polskiego" - czytamy w komunikacie.
Rada Ministrów podejmuje decyzje na posiedzeniach w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ale pracuje także w trybie obiegowym. Dzięki temu może korespondencyjnie przyjmować dokumenty, np. projekty ustaw, rozporządzenia, uchwały czy programy, podano także.
(ISBnews)
Warszawa, 23.06.2023 (ISBnews) - Prezydent podpisał ustawę o konsumenckiej pożyczce lombardowej, która określa zasady udzielania takich pożyczek, zabezpieczeń lombardowych oraz maksymalnej wysokość pozaodsetkowych kosztów umowy takiej pożyczki, podała Kancelaria Prezydenta.
"Ustawa określa zasady udzielania konsumenckich pożyczek lombardowych, za które uznaje się umowy, na podstawie których przedsiębiorca zobowiązuje się oddać do dyspozycji konsumenta środki pieniężne, a konsument zobowiązuje się do spłaty pożyczki w oznaczonym terminie wraz z odsetkami i pozaodsetkowymi kosztami, oraz do ustanowienia zabezpieczenia lombardowego" - czytamy w komunikacie.
Za zabezpieczenie lombardowe ustawa uznaje zabezpieczenie polegające na ograniczeniu prawa do dysponowania określonym przedmiotem przez konsumenta, dokonywane w szczególności przez:
- przeniesienie własności przedmiotu zabezpieczenia na przedsiębiorcę udzielającego konsumenckiej pożyczki lombardowej,
- zobowiązanie do przeniesienia własności przedmiotu zabezpieczenia na przedsiębiorcę udzielającego konsumenckiej pożyczki lombardowej,
- upoważnienie przedsiębiorcy udzielającego konsumenckiej pożyczki lombardowej do sprzedaży przedmiotu zabezpieczenia,
- ustanowienie zastawu na rzecz przedsiębiorcy udzielającego konsumenckiej pożyczki lombardowej.
Przedmiotem takiego zabezpieczenia będzie mogła być jedynie rzecz ruchoma będąca własnością (współwłasnością) konsumenta.
Za działalność lombardową ustawa uznaje działalność gospodarczą polegającą na:
- zawieraniu przez przedsiębiorcę umów konsumenckiej pożyczki lombardowej z konsumentem lub
- sprzedaży przez przedsiębiorcę przedmiotu zabezpieczenia lombardowego.
Regulacje zawarte w ustawie nie będą miały zastosowania do banków, oddziałów banków zagranicznych oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych – których działalność jest już uregulowana ustawowo oraz jest objęta nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).
Przepisy będą stosowane także do umów o pożyczkę lombardową zawieranych z osobą fizyczną prowadzącą gospodarstwo rolne.
Działalność lombardowa uznawana będzie za regulowaną działalność gospodarczą i będzie mogła być wykonywana jedynie przez przedsiębiorców wpisanych do rejestru prowadzonego przez KNF. Wpis do rejestru dokonywany będzie na wniosek przedsiębiorcy. Niespełnienie ustawowych wymogów prowadzenia działalności lombardowej skutkować będzie odmową wpisu w rejestrze.
Ustawa wprowadza obowiązek wykonywania działalności lombardowej wyłącznie w formie spółki kapitałowej oraz wymóg kapitału zakładowego spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wykonującej taką działalność na poziomie 50 tys. zł. Oznaczenia „lombard" w firmie spółki lub w reklamie będzie mógł używać wyłącznie przedsiębiorca, który wykonuje działalność lombardową.
Kontrolę nad przestrzeganiem przepisów ustawy przez przedsiębiorców wykonujących działalność lombardową będzie wykonywała Inspekcja Handlowa.
Ustawa określa koszt całkowity konsumenckiej pożyczki lombardowej; są to wszelkie koszty, które konsument jest obowiązany ponieść w związku z umową konsumenckiej pożyczki lombardowej, czyli:
- odsetki (których wysokość nie będzie mogła przekroczyć odsetek maksymalnych określonych w Kodeksie cywilnym),
- pozaodsetkowe koszty umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej, w szczególności: opłaty, prowizje, podatki i marże, a także koszty usług dodatkowych, w szczególności przechowania przedmiotu zabezpieczenia lombardowego lub ubezpieczeń.
Maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej ustalana będzie zgodnie z określonym w ustawie wzorem, przy czym koszty te nigdy nie będą mogły przekroczyć 45% kwoty pożyczki.
Ustawa wprowadza wymóg zawarcia umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Umowa będzie mogła być zawarta na czas oznaczony, nie krótszy niż 7 dni.
Ustawa zawiera także regulacje dotyczące umów konsumenckiej pożyczki lombardowej zawieranych na odległość, w szczególności określające związane z tym obowiązki informacyjne przedsiębiorców wykonujących działalność lombardową, formę zawarcia umowy (postanowienia umowne będą musiały być potwierdzone na trwałym nośniku) i zasady odstąpienia od niej, a także regulacje dotyczące wzajemnych rozliczeń z tytułu odstąpienia od umowy.
W przypadku braku zapłaty przez konsumenta całości lub części całkowitej kwoty do spłaty w wymaganym terminie przedmiot zabezpieczenia lombardowego stanie się, co do zasady, własnością przedsiębiorcy wykonującego działalność lombardową. W takim przypadku przedsiębiorca ten zaspokoi wierzytelność wynikającą z umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej przez sprzedaż przedmiotu zabezpieczenia lombardowego w drodze aukcji elektronicznej dostępnej publicznie chyba, że wartość tej kwoty równa 500 zł lub niższa.
Cena wywoławcza przedmiotu zabezpieczenia lombardowego w pierwszej aukcji będzie równa szacunkowej wartości przedmiotu zabezpieczenia lombardowego ustalonej w umowie konsumenckiej pożyczki lombardowej. Jeżeli przedmiot zabezpieczenia lombardowego nie zostanie sprzedany w pierwszej aukcji, przedsiębiorca wykonujący działalność lombardową wystawi ten przedmiot na drugiej aukcji, z obniżoną do 90 % wartości przedmiotu zabezpieczenia lombardowego ceną wywoławczą. Jeżeli przedmiot zabezpieczenia lombardowego nie zostanie sprzedany w drugiej aukcji, przedsiębiorca wykonujący działalność lombardową dokona jego sprzedaży bez konieczności ogłaszania kolejnej aukcji.
Przedsiębiorca będzie miał obowiązek zwrotu konsumentowi nadwyżki kwoty uzyskanej ze sprzedaży przedmiotu zabezpieczenia ponad kwotę należną mu od konsumenta z tytułu spłaty pożyczki. Nadwyżka taka będzie mogła być pomniejszona o nie więcej niż o 20%. Kwota pomniejszenia stanowić będzie przychód przedsiębiorcy.
Ustawa zawiera także przepisy przejściowe: sześciomiesięczny – co do zasady - okres na dostosowanie się przez przedsiębiorców prowadzących w dniu wejścia w życie ustawy działalność gospodarczą w zakresie udzielania lub dawania przyrzeczenia zawierania umów konsumenckiej pożyczki lombardowej do wymogów określonych ustawą. Przepisy ustawy nie będą przy tym miały zastosowania do umów zawartych przed dniem jej wejścia w życie.
Ustawa wejdzie w życie po upływie sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia.
(ISBnews)
Warszawa, 20.06.2023 (ISBnews) - Rząd przyjął projekt ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych, który zakłada zwiększenie katalogu ubezpieczeń eksportowych, by więcej podmiotów będzie mogło skorzystać z ubezpieczeń gwarantowanych, podało Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT).
"Przepisy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach, nie zapewniają w pełni narzędzi pozwalających z pomocą Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, na możliwie jak najszybsze reagowanie na ewentualne globalne wydarzenia. Z uwagi na dynamiczną sytuację gospodarczą na świecie, konieczne jest stworzenie elastycznego mechanizmu, który da możliwość kierowania pomocy odpowiedniej do pojawiających się potrzeb" - powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, cytowany w komunikacie.
Dlatego też rząd proponuje rozszerzenie katalogu oferowanych przez KUKE ubezpieczeń, jak również katalog podmiotów uprawnionych do korzystania z tego rodzaju ubezpieczeń - o oddziały przedsiębiorców zagranicznych oraz podmioty dokonujące inwestycji w Polsce służące transformacji energetycznej kraju.
Dzięki proponowanym zmianom, KUKE zaoferuje większy wybór ubezpieczeń i więcej instytucji będzie mogło skorzystać z ubezpieczeń gwarantowanych.
Projekt wprowadza możliwość reasekuracji przez KUKE ubezpieczeń casco i OC w transporcie, dotyczących żeglugi morskiej i śródlądowej oraz przedmiotów w transporcie, a także niezwiązanych z transportem pozostałych szkód wywołanych przez grad lub mróz oraz inne przyczyny (jak np. kradzież). Przepisy te będą miały zastosowanie w sytuacjach nadzwyczajnych.
Projektowane przepisy mają zapewniić ochronę ubezpieczeniową polskim eksporterom, również w zakresie zakupu towarów, poprzez wdrożenie do oferty KUKE ubezpieczenia zwrotu zaliczki zapłaconej przez ubezpieczającego na poczet dostawy importowej z jakiegokolwiek kraju, w przypadku, gdy ma on otwarty przez KUKE limit kredytowy w polisie obrotowej na zagranicznych odbiorców swoich produktów lub usług (ubezpieczenie kredytu kupieckiego w eksporcie).
Wprowadzenie tego rozwiązania ma – według założeń - przyczynić się do zwiększenia obrotów handlowych polskich przedsiębiorców, a tym samym umożliwi ich rozwój i zwiększy możliwości współpracy z firmami zagranicznymi. Dzięki temu polscy eksporterzy będą mogli kupować towary i podzespoły wykorzystywane w procesie produkcyjnym, które są niedostępne lub występują w ograniczonej ilości w Polsce, co finalnie może zapobiec zakłóceniom łańcucha dostaw.
Projektowana regulacja ma także umożliwić KUKE oferowanie ochrony ubezpieczeniowej również w zakresie projektów pozaeksportowych – ograniczonych do pokrywania ryzyka podmiotom prywatnym i publicznym w zakresie ich działalności służącej transformacji energetycznej Polski i rozwoju gospodarki niskoemisyjnej.
(ISBnews)
Warszawa, 19.06.2023 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie przyjęła nowelizację Rekomendacji S dotyczącej dobrych praktyk w zakresie zarządzania ekspozycjami kredytowymi zabezpieczonymi hipotecznie, podała komisja. Nowelizacja ma dostosować rekomendacje do zmian w prawie w tym związanych z programem "Bezpieczny kredyt 2%".
"Zmiany wprowadzane w Rekomendacji S dotyczą:
a) uwzględnienia w Rekomendacji S gwarantowanego kredytu mieszkaniowego, objętego programem rządowym;
b) uwzględnienia w Rekomendacji S kredytu mieszkaniowego objętego rządowym programem dopłat do oprocentowania;
c) bufora na wzrost stóp procentowych, uwzględnianego w procesie wyznaczania zdolności kredytowej klienta;
d) wprowadzenia nowych oczekiwań co do uwzględniania modeli szacujących ryzyko przedterminowych spłat kredytów (prepayment models);
e) wprowadzenia nowych oczekiwań względem informacji o ryzykach związanych z kredytem hipotecznym, które powinny być przekazywane klientom" - czytamy w komunikacie.
"Zmiany dokonane niniejszą nowelizacją Rekomendacji S uwzględniają opinię Komitetu Stabilności Finansowej" - czytamy również.
Komisja Nadzoru Finansowego oczekuje, że banki i oddziały instytucji kredytowych dostosują swoją działalność do zmian Rekomendacji S w terminie do 1 lipca 2024 r, podano.
(ISBnews)
Warszawa, 19.06.2023 (ISBnews) - Komisja Europejska zaproponowała przepisy dotyczące wzmocnienia procedur poboru podatku u źródła w UE dla inwestorów, pośredników finansowych i organów podatkowych państw członkowskich, poprzez wprowadzenie wspólnego unijnego certyfikatu rezydencji podatkowej oraz dodatkowych przyśpieszonych procedur zwrotu podatku podała Komisja.
Zaproponowane dziś kluczowe działania będą korzystne dla inwestorów, pośredników finansowych i krajowych organów podatkowych:
- wspólny unijny cyfrowy certyfikat rezydencji podatkowej (inwestorzy posiadający zróżnicowany portfel inwestycyjny w UE będą potrzebowali tylko jednego cyfrowego certyfikatu rezydencji podatkowej, aby otrzymać kilka zwrotów w tym samym roku kalendarzowym). Cyfrowy certyfikat rezydencji podatkowej powinien być wydawany w ciągu jednego dnia roboczego od złożenia wniosku. Obecnie większość państw członkowskich nadal stosuje procedury w oparciu o dokumenty papierowe.
- procedury przyspieszone uzupełniające obecną standardową procedurę zwrotu podatku: procedura "ulgi u źródła" i system "szybkiego zwrotu" (państwa członkowskie będą mogły wybrać, z którego wariantu wolą korzystać - możliwa będzie również kombinacja obu tych opcji)
Zgodnie z procedurą „ulgi u źródła" stawka podatkowa stosowana w chwili wypłaty dywidend lub odsetek bazuje bezpośrednio na obowiązujących postanowieniach umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. W ramach procedury "szybkiego zwrotu" pierwotną płatność uiszcza się według stawki podatku u źródła obowiązującej w tym państwie członkowskim, w którym wypłacane są dywidendy lub odsetki, natomiast zwrot wszelkich nadpłaconych podatków następuje w ciągu 50 dni od daty płatności.
Szacuje się, że powyższe procedury pozwolą inwestorom zaoszczędzić około 5,17 mld euro rocznie.
Ustandaryzowany obowiązek sprawozdawczy zapewni krajowym organom podatkowym narzędzia niezbędne do kontrolowania kwalifikowalności do objęcia obniżoną stawką i wykrywania potencjalnych nadużyć. Certyfikowani pośrednicy finansowi będą zobowiązani do zgłaszania wypłat dywidend lub odsetek właściwemu organowi podatkowemu, aby mógł on prześledzić transakcję. Duże unijne instytucje pośrednictwa finansowego będą musiały dołączyć do krajowego rejestru certyfikowanych pośredników finansowych. Rejestr ten będzie również otwarty, na zasadzie dobrowolności, dla mniejszych unijnych pośredników finansowych oraz dla tych spoza UE.
Termin "podatek u źródła" odnosi się m.in. do sytuacji, w której inwestor będący rezydentem jednego z państw członkowskich UE jest zobowiązany do zapłaty podatku od odsetek lub dywidend w innym państwie członkowskim. Sytuacja ta dotyczy często inwestorów transgranicznych.
Aby uniknąć podwójnego opodatkowania w takich przypadkach, wiele państw członkowskich UE podpisało umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Problem polega na tym, że takie procedury zwrotu podatku są często długie, kosztowne i uciążliwe, co stanowi utrudnienie dla inwestorów i może zniechęcać do inwestycji transgranicznych w obrębie i spoza UE. W poszczególnych państwach członkowskich są obecnie stosowane odmienne procedury dotyczące podatku u źródła. W całej UE inwestorzy muszą zmagać się z ponad 450 różnymi formularzami, z których większość jest dostępna wyłącznie w językach narodowych.
Procedury zwrotu mogą być nadużywane - straty podatkowe wynikające z tych praktyk w latach 2000-2020 oszacowano na 150 mld euro.
Dzisiejszy wniosek jest tylko jedną z inicjatyw Komisji, które dążą do uproszczenia procedur dla przedsiębiorstw i do zwalczenia nadużyć podatkowych. W grudniu 2022 r. ministrowie finansów przyjęli wniosek Komisji dotyczący dyrektywy Rady w sprawie zapewnienia globalnego minimalnego poziomu opodatkowania grup wielonarodowych w Unii. W maju 2023 r. osiągnięto ponadto porozumienie polityczne w sprawie nowych przepisów dotyczących przejrzystości podatkowej.
(ISBnews)
Warszawa, 16.06.2023 (ISBnews) - Sejm odrzucił poprawki Senatu, wyłączające pożyczki dla osób fizycznych prowadzących gospodarstwo rolne z zakresu obowiązywania ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej.
Ustawa o konsumenckiej pożyczce lombardowej, która wprowadza obowiązek wpisu przedsiębiorców prowadzących działalność lombardowa do rejestru Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), nakłada wymóg prowadzenia działalności w formie spółki kapitałowej oraz określa zasady prowadzenia tej działalności.
Definiuje pojęcie całkowitego kosztu konsumenckiej pożyczki lombardowej jako wszelkie koszty, które konsument jest obowiązany ponieść w związku z umową konsumenckiej pożyczki lombardowej, obejmujące:
- odsetki,
- pozaodsetkowe koszty umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej w szczególności: (opłaty, prowizje, podatki i marże oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności koszty przechowania przedmiotu zabezpieczenia lombardowego lub ubezpieczeń).
Maksymalne pozaodsetkowe koszty ustalono na poziomie 45% kwoty pożyczki.
Wprowadzono też możliwość odstąpienia od umowy konsumenckiej pożyczki lombardowej zawartej na odległość w terminie 7 dni (bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów dostarczenia kwoty konsumenckiej pożyczki lombardowej i przedmiotu zabezpieczenia lombardowego).
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF może być bodźcem dla frankowiczów, którzy zwlekali z pozwaniem banku, uważa radca prawny z Kancelarii Radów Prawnych Bochenek i Wspólnicy Wojciech Bochenek.
"Dzisiejszy wyrok może być bodźcem dla tych frankowiczów, którzy zwlekali jeszcze z pozwaniem banku, obawiając się roszczeń odwetowych. Nawet pomimo tego, że zgodnie ze statystykami rynkowymi, banki i tak przegrywają 97% takich spraw. Ale po dzisiejszym orzeczeniu TSUE ta statystka powinna jeszcze wzrosnąć" - ocenia Bochenek w komentarzu do wyroku.
Zwraca również uwagę, że TSUE potwierdził, że ochrona konsumenta, jako słabszego uczestnika rynku, jest wartością nadrzędną w prawie europejskim.
"TSUE jednoznacznie odmówił bankom prawa do roszczeń z tytułu bezumownego korzystania z kapitału. Jednocześnie wskazał, że konsumentom mogą przysługiwać dodatkowe roszczenia, jeżeli są one zgodne z celami dyrektywy i zasadą proporcjonalności. Stanowisko Trybunału jest zgodne z treścią dyrektywy 93/13 i spełnia jej cele w zakresie skutku odstraszającego nieuczciwych przedsiębiorców. Banki będę musiały ponieść konsekwencje prawne i finansowe zawarcia w umowach nieuczciwych postanowień umownych" - stwierdził.
Bochenek zwrócił również uwagę, że Trybunał wypowiedział się również w innej kwestii - potwierdził prawo frankowiczów do składania wniosków do sądu o zabezpieczenie w zakresie zawieszenia spłaty rat na czas trwania procesu.
"Zgodnie z TSUE, zastosowanie takiego środka tymczasowego może być konieczne dla zapewnienia pełnej skuteczności przyszłego orzeczenia stwierdzającego nieważność umowy kredytu. Co istotne, wg Trybunału takie zabezpieczenie wydaje się tym bardziej konieczne, gdy konsument ten wpłacił do banku kwotę wyższą od kwoty pożyczonej, jeszcze przed wszczęciem postępowania. Ale nie jest to warunek konieczny. Z pewnością skłoni kolejnych frankowiczów do podjęcia działań na drodze sądowej, zamiast decydować się na znacznie mniej korzystne ugody" - ocenia radca prawny.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Efektem wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF będzie zmniejszenie atrakcyjności i popularności ugód oferowanych przez banki kredytobiorcom, uważa radca prawny w Mędrecki&Partners Emil Mędrecki.
"Przede wszystkim należy spodziewać się, że zmniejszy się atrakcyjność i popularność ugód oferowanych przez banki. Bankom odpadł ostatni straszak - argument, że jeśli ty nas pozwiesz, to możesz się spodziewać również kontrpozwu z naszej strony. Konsumenci - kredytobiorcy, wiedząc, że roszczenia banków są całkowicie bezpodstawne, z większą odwagą pójdą do sądu, aby zgarnąć „całą pulę" po korzystnym wyroku, zamiast dzielić się korzyściami z bankiem w ugodzie" - ocenia Mędrecki w swoim komentarzu.
Zgodnie z wyrokiem, w skutek uznania umowy kredytu za nieważną, bankowi nie należy się żadne dodatkowe wynagrodzenie w związku z udostępnieniem kapitału, poza zwrotem tego kapitału wraz z ewentualnymi odsetkami za opóźnienie. Jednocześnie Trybunał wskazał, że przepisy unijne nie stoją na przeszkodzie aby to konsument oprócz uzyskania zwrotu kwot wpłaconych wcześniej na rzecz banku i odsetek ustawowych za opóźnienie, mógł jeszcze żądać od banku dodatkowych świadczeń. Jednak to do sądu krajowego będzie należało ustalenie - czy takie dodatkowe świadczenie konsumentowi się należy i jeśli tak, to w jakiej wysokości, wskazuje.
Jego zdaniem, zgodzić się należy z argumentacją sądu, że przyznanie bankowi prawa do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, w sytuacji, gdy umowa zawarta pomiędzy tym bankiem a konsumentem jest nieważna z uwagi na nieuczciwe zapisy, byłoby kompletnie sprzeczne z celem dyrektywy 93/13. Wskazuje, że jeżeli bank, który stworzył umowę i która ostatecznie została uznana za nieważną w związku z tym, że zawierała nieuczciwe zapisy mógłby, mimo to pobierać od konsumentów rynkowe wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu, to mogłoby się okazać, że narzucanie konsumentom nieuczciwych warunków będzie dla banku i tak opłacalne.
"Dodatkowo banki mogą również wyciągnąć z takiego wyroku wnioski korzystne dla siebie. Jednoznaczne potwierdzenie, że żadne dodatkowe wynagrodzenie bankom się nie należy, powinno skutkować zaprzestaniem kierowania przez banki pozwów przeciwko swoim klientom. To przyniesie bankom wymierne oszczędności, które wcześniej były trwonione na koszty sądowe i obsługę prawną z góry przegranych procesów" - podsumował Mędrecki.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Z orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF płyną cztery ryzyka, m.in. ograniczenie możliwości finansowania gospodarki przez sektor bankowy, ocenia dyrektor departamentu rynku finansowego i prawa korporacyjnego Konfederacji Lewiatan Adrian Zwoliński.
"Można wskazać cztery ryzyka płynące z dzisiejszego wyroku TSUE. Pierwsze dotyczy dosyć szeroko dyskutowanego ograniczenia możliwości finansowania gospodarki przez sektor bankowy w kontekście rosnących w przyszłości potrzeb kapitałowych. Drugie to spowolnienie rozwoju usług bankowych dla klientów m.in. ze względu na dalszą utratę atrakcyjności sektora w oczach inwestorów. Trzecie wiąże się z większymi kosztami części usług świadczonych przez banki. Czwarte jest ryzykiem prawnym, oznaczającym, że przyjęta w wyroku daleko idąca interpretacja prawa wpłynie na inne branże zawierające długoterminowe umowy z konsumentami" - napisał Zwoliński w komentarzu.
"W skrócie można powiedzieć, że skutkiem wyroku jest ryzyko nieefektywności ekonomicznej, które w razie jego zrealizowania poniosłyby firmy, konsumenci i banki. Ostateczny koszt wyroku nie jest obecnie znany; będzie on rozłożony w czasie" - czytamy również.
Jego zdaniem, następstwem wyroku TSUE nie będzie "apokalipsa finansowa", można natomiast oczekiwać kolejne osłabienie sektora bankowego i wpływ tego osłabienia na całość gospodarki.
"Na przestrzeni lat rentowność sektora spadła, obciążenia finansowe czy regulacyjne wzrastają systematycznie. Nawet długotrwałe środowisko wysokich stóp procentowych niesie dla banków nie tylko korzyści, ale i zagrożenia. Wyrok TSUE nie powinien być okazją do załamywania rąk, czy nawet do dyskusji nad kondycją sektora, gdyż ta się stale odbywa, lecz przyczynkiem do systematycznego rozwiązywania nagromadzonych problemów - w tym legislacyjnych" - wskazał Zwoliński.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF oznacza, że nie można dopuścić ani do tego, by przedsiębiorca czerpał korzyści gospodarcze ze swojego niezgodnego z prawem zachowania, ani do tego, by otrzymał odszkodowanie za niedogodności nim wywołane, ocenia Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
"Inny wyrok zaprzeczałby całości dotychczasowego orzecznictwa TSUE i założeniom dyrektywy 93/13, której celem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów. Od dawna podnosiliśmy, że banki nie mają prawa żądać wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku upadku umowy z ich winy, czyli w związku ze stosowaniem klauzul abuzywnych. Dobrze, że ta kwestia została ostatecznie rozstrzygnięta, wyrok TSUE odzwierciedla nasze stanowisko w tych sprawach" - powiedział prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.
Jak podkreśla UOKiK, TSUE orzekł, że w przypadku uznania, że umowa kredytu między bankiem a kredytobiorcą jest od początku nieważna z powodu zawarcia w niej nieuczciwych warunków umownych, dyrektywa 93/13 stoi na przeszkodzie temu, by bank miał prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę.
Wyrok jest tożsamy ze stanowiskiem wyrażanym przez Prezesa UOKiK i opinią wydaną w lutym przez Rzecznika Generalnego TSUE. Trybunał ponadto argumentował, że przyznanie takiego prawa przyczyniłoby się do wyeliminowania efektu odstraszającego wywieranego na przedsiębiorców, podano.
"Zgodnie z wyrokiem TSUE, dyrektywa 93/13 nie sprzeciwia się przepisom prawa krajowego, jak również orzekaniu przez sądy krajowe na rzecz konsumenta dodatkowych świadczeń - oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych na podstawie umowy przez konsumenta - np. z tytułu korzystania przez bank z kwot uiszczanych w ramach spłaty rat kredytu" - czytamy w komunikacie.
"Jak wskazano w wyroku, dyrektywa 93/13 nie reguluje bezpośrednio skutków nieważności umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem po usunięciu nieuczciwych warunków. Określenie skutków, jakie pociąga za sobą takie stwierdzenie należy do państw członkowskich. Jednocześnie ustanowione przez nie w tym względzie przepisy powinny być zgodne z prawem Unii, a w szczególności z celami tej dyrektywy. W opinii Trybunału, nie wydaje się by możliwość dochodzenia przez konsumenta względem banku roszczeń wykraczających poza zwrot miesięcznych rat podważała wskazane cele dyrektywy" - czytamy również.
Jak wskazuje UOKiK, Trybunał podkreślił, że podnoszony argument o zagrożeniu stabilności rynków finansowych nie ma znaczenia w ramach wykładni dyrektywy, która ma na celu ochronę konsumentów.
"Ponadto, jak wskazał TSUE, nie można dopuścić ani do tego, by przedsiębiorca czerpał korzyści gospodarcze ze swojego niezgodnego z prawem zachowania, ani do tego, by otrzymał odszkodowanie za niedogodności nim wywołane. Trybunał wskazał ponadto, że przedsiębiorcy nie mogą obchodzić celów realizowanych przez dyrektywę ze względu na zachowanie stabilności rynków finansowych. Do instytucji bankowych należy bowiem organizacja działalności w sposób zgodny z tą dyrektywą" - czytamy dalej.
Urząd przypomina o drugim wyroku TSUE który zapadł w czwartek, a który dotyczy zawieszenia płatności rat kredytów.
Zdaniem TSUE, sąd może zarządzić środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania sprawy o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy. W ocenie Trybunału, odmowa zawieszenia spłaty rat kredytu w ramach środków tymczasowych, może uczynić, przynajmniej w części, nieskutecznym ostateczne orzeczenie do co nieważności umowy, podano.
"Orzeczenie to nie prowadziłoby bowiem do przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument znajdowałby się w braku nieuczciwej klauzuli, skoro następnie musiałby on wystąpić z kolejnym powództwem o zapłatę kwot uiszczonych, w toku pierwszego procesu na podstawie unieważnionej umowy. Innymi słowy, skutek restytucyjny wyroku stwierdzającego nieważność umowy nie zostałby w pełni osiągnięty" - czytamy dalej w materiale.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wskazał w swoim orzeczeniu w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF, że kwestie roszczeń kredytobiorców powinny rozstrzygać sądy krajowe, ocenia w swoim stanowisku Związek Banków Polskich (ZBP).
"W zakresie roszczeń konsumentów TSUE odesłał do prawa krajowego oraz podkreślił, że do sądu odsyłającego należy dokonanie oceny w świetle wszystkich okoliczności sporu, czy uwzględnienie tego rodzaju roszczeń konsumenta jest zgodne z zasadą proporcjonalności" - czytamy w stanowisku.
W ocenie ZBP, Trybunał stwierdził, że dyrektywa 93/13 nie reguluje bezpośrednio skutków nieważności umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem po usunięciu nieuczciwych warunków. Określenie skutków, jakie pociąga za sobą takie stwierdzenie należy do państw członkowskich, przy czym ustanowione przez nie w tym względzie przepisy powinny być zgodne z prawem Unii, a w szczególności z celami tej dyrektywy.
Jego zdaniem, Trybunał sprecyzował, że owa zgodność zależy od tego, czy przepisy krajowe, po pierwsze, pozwalają na przywrócenie pod względem prawnym i faktycznym sytuacji konsumenta, w której znajdowałby się on w braku umowy uznanej za nieważną, a po drugie, nie zagrażają realizacji odstraszającego skutku określonego w dyrektywie.
"W opinii Związku, konsument nie spełnia na rzecz banku żadnej usługi. Spłacając raty kredytobiorca jedynie oddaje bankowi pieniądze wypłacone wcześniej przez bank. W związku z tym konsument nie może domagać się od banku roszczeń wykraczających poza zwrot rat" - czytamy w stanowisku.
"W zakresie roszczeń banków Trybunał wskazał, że dyrektywa stoi na przeszkodzie temu, by banki miały prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę, jeśli miałoby to prowadzić do 'uzyskania odszkodowania za utratę zysku, jaki zamierzał osiągnąć ze wspomnianej umowy'. Wskazując na konieczność zwrotu, kapitału Trybunał nie przesądził, czy chodzi o jego wartość realną czy nominalną, co jest szczególnie istotnym pytaniem w świetle wysokiej inflacji" - czytamy również.
W ocenie ZBP, wyrok zawiera niezgodności, gdyż z jednej strony Trybunał wielokrotnie wskazuje, że należy dążyć do przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument znajdowałby się w razie braku nieuczciwego warunku, a z drugiej strony akceptuje sytuację, w której konsument uzyskałby za darmo kapitał, za który nabył nieruchomość.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Po dzisiejszym orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF ugody i kontynuowanie zapoczątkowanego już przez banki procesu ugodowego uznać należy za najbardziej właściwą i optymalną drogę rozwiązywania sporów między kredytobiorcami frankowymi a bankami, uważają prawniczki z EY Law Zuzanna Zakrzewska i Ewa Gajda-Kozłowska.
"Dzisiejszy wyrok TSUE wpisuje się w dotychczasowe prokonsumenckie orzecznictwo i z pewnością będzie miał istotne skutki dla sektora bankowego w Polsce. Niezależnie bowiem od samych spraw zmierzających do unieważnienia umowy kredytu frankowego, potencjalnie otwiera konsumentom drogę do występowania przeciwko bankom z dodatkowymi roszczeniami (takimi jak wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału, odszkodowanie, zwrot kosztów, waloryzacja świadczenia, itp.). Jednocześnie konsekwencją tego wyroku wydaje się być zamknięcie bankom domagania się na drodze sądowej wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału. Banki będą mogły się zatem domagać jedynie zwrotu wypłaconego pierwotnie kapitału wraz z odsetkami za opóźnienie" - oceniają prawniczki w komentarzu.
"TSUE nie podzielił argumentacji pozwanego banku oraz Komisji Nadzoru Finansowego, że uniemożliwienie bankom dochodzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału oznaczałaby, że finansowanie udzielone kredytobiorcom będzie w praktyce darmowym kredytem. TSUE wskazał, że utrata przez przedsiębiorcę zysku, wygenerowanego w skutek wykonywania przez konsumenta umowy zawierającej klauzule niedozwolone jest naturalnym następstwem uznania takiej umowy za nieważną" - dodały.
Ich zdaniem, nie można jednak jednoznacznie przesądzić, że orzeczenie TSUE spowoduje wzrost liczby pozwów ze strony kredytobiorców. Wskazują, że aktualnie postępowania sądowe w sprawach kredytów frankowych trwają po kilka lat.
"Co prawda, ostatnia nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego (obowiązująca od 15 kwietnia 2023 r.), miała wpłynąć na odciążenie tzw. wydziału frankowego w Sądzie Okręgowym w Warszawie (XVIII Wydział Cywilny) i tym samym na przyspieszenie rozpoznawania spraw dotyczących kredytów frankowych. W naszej ocenie jednak sama zmiana właściwości sądu w sprawach frankowych na sąd właściwy ze względu na miejsce zamieszkania powoda (konsumenta), nie wpłynie w sposób istotny na czas rozpoznawania tego rodzaju spraw i z pewnością będą się one toczyć przez lata" - czytamy w komentarzu.
Dodatkowo biorąc pod uwagę niestabilną sytuację gospodarczą (przejawiającą się poprzez m.in. wysoki kurs CHF, wysoką inflacją oraz wysokie oprocentowanie kredytów, itp.), najkorzystniejsze dla konsumenta pozostaje w naszej ocenie szybkie zamknięcie kwestii kredytu frankowego (poprzez spłatę, nadpłatę czy też kontynuację po przekształceniu kredytu w kredyt w PLN). Stąd ugody i kontynuowanie zapoczątkowanego już przez banki procesu ugodowego uznać należy za najbardziej właściwą i optymalną drogę" - konkludują prawniczki.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
(ISBnews)
Warszawa, 15.06.2023 (ISBnews) - Niektóre banki oferowały klientom frankowym później niż inne, bo musiały zbudować odpowiednie bufory kapitałowe, uważa prezes mBanku Cezary Stypułkowski.
"W pewnym sensie żałuję, ze nie zaoferowaliśmy wcześniej tego typu rozwiązań [ugód z klientami], ale też trzeba brać pod uwagę, że sytuacja kapitałowa poszczególnych banków była różna. Odpowiadamy przede wszystkim za środki deponentów, za funkcjonowanie banków w dłuższym czasie. Niektóre banki miały stany buforów umożliwiające oferowanie ugód, niektóre musiały je zbudować. Stąd wynika to rozłożenie w czasie [oferowania ugód przez różne banki]" - powiedział Stypułkowski podczas konferencji prasowej.
Nie wykluczył również wzrostu opłat dla klientów banków w następstwie orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-520/21 dotyczącej korzystania z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej kredytów w CHF.
"Jest to [wyrok TSUE] olbrzymie obciążenie kapitałów banków i to będzie musiało być w jakiejś perspektywie czasu odrobione" - dodał prezes.
15 czerwca przed TSUE zapadł wyrok, który uznaje, że prawo Unii Europejskiej nie pozwala bankom na uzyskanie tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu, ale już nie stoi na przeszkodzie, aby konsumenci uzyskali od banków wynagrodzenie za to, że bank korzystał z wpłaconych przez nich pieniędzy.
mBank należy do czołówki uniwersalnych banków komercyjnych w Polsce. Strategicznym akcjonariuszem mBanku jest niemiecki Commerzbank. Bank jest notowany na GPW w 1992 roku. Aktywa razem banku wyniosły 209,89 mld zł na koniec 2022 r.
(ISBnews)