Warszawa, 10.10.2024 (ISBnews) - Senat przyjął bez poprawek ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (JST), którego celem jest zwiększenie dochodów własnych JST oraz oparcie zasilania finansowego JST na dochodach z lokalnej bazy podatku PIT i CIT. Za ustawą głosowało 64 senatorów, nikt nie był przeciwny, 27 wstrzymało się od głosu.
Celem regulacji jest przede wszystkim wzmocnienie i ustabilizowanie finansów JST poprzez zwiększenie ich dochodów własnych oraz zmniejszenie wpływu zmian podatkowych na dochody podatkowe JST.
Na bazie proponowanych rozwiązań, dochody JST mają wzrosnąć w przyszłym roku o prawie 25 mld zł. W stosunku do obowiązującego systemu, a w perspektywie najbliższej dekady, najbliższych 10 lat, dochody te mają wzrosnąć o ponad 345 mld zł.
Zgodnie z ustawą, dochody samorządów z tytułu PIT i CIT liczone mają być jako procent od dochodów podatników danego podatku z terenu danej JST (obecnie dochód samorządów z tytułu PIT i CIT naliczany jest od podatku należnego danej JST). Co do zasady, ma to być dochód podatników z ostatniego najbardziej aktualnego roku, za który dane o dochodach podatników są dostępne. Dochód podatników PIT/CIT podlega waloryzacji.
Każda kategoria samorządu terytorialnego ma posiadać określony procentowy udział w dochodach podatników PIT i CIT. Projekt zakłada także rozszerzenie katalogu dochodów z PIT, w których samorządy terytorialne mają udział o podatek PIT pobierany w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych.
Projektowana ustawa wprowadza pojęcie potrzeb finansowych JST. Mają to być: potrzeby wyrównawcze, potrzeby oświatowe, potrzeby rozwojowe, potrzeby ekologiczne oraz potrzeby uzupełniające.
W roku 2025 potrzeby finansowe ustalone zostały na poziomie przekraczającym 140 mld zł, w tym na realizację zadań oświatowych przeznaczono 103 mld zł. Na potrzeby rozwojowe trafi 8,6 mld zł, na potrzeby ekologiczne – 1,5 mld zł, a na wyrównawcze i rozwojowe 28 mld zł.
Potrzeby finansowe finansowane mają być dochodami własnymi (podwyższonymi - w stosunku do obecnych przepisów - dochodami z tytułu udziału w podatkach PIT i CIT). W przypadku zaś JST, w których podwyższone dochody z tytułu udziału w PIT i CIT będą mniejsze niż naliczone dla danej jednostki potrzeby finansowe, jednostka ma otrzymywać również subwencję ogólną z budżetu państwa.
(ISBnews)
Warszawa, 10.10.2024 (ISBnews) - Zawarte w przyjętym przez rząd "Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028" długookresowe projekcje zadłużenia są oparte o skrajnie niekorzystny scenariusz potencjalnego wzrostu gospodarczego (realnie 1,6% r/r w 2028 r.), który zdaje się przeszacowywać rolę słabej demografii, zaś niedoszacowywać wpływu dodatniego salda migracji. To oznacza, że długookresowy wzrost gospodarczy w Polsce najprawdopodobniej uplasuje się powyżej scenariusza Komisji Europejskiej, zmniejszając tym samym stosunek długu do PKB, oceniają ekonomiści Banku Pekao.
"Konsolidacja fiskalna w ramach EDP powinna być odporna na wystąpienie potencjalnych niekorzystnych szoków makroekonomicznych. Przykładowo, jeśli wzrost gospodarczy Polski trwale spowolni bądź też stopy proc. uplasują się na strukturalnie wyższym poziomie względem oczekiwań, dług sektora instytucji rządowych i samorządowych nadal powinien w dłuższym okresie zejść poniżej progu 60% PKB. Warto w tym miejscu również dodać, że długookresowe projekcje zadłużenia - w zgodzie z wytycznymi Komisji Europejskiej i z metodologią EU-CAM - są oparte o skrajnie niekorzystny scenariusz potencjalnego wzrostu gospodarczego (realnie 1,6% r/r w 2028 r.), który zdaje się przeszacowywać rolę słabej demografii, zaś niedoszacowywać wpływu dodatniego salda migracji. To oznacza, że długookresowy wzrost gospodarczy w Polsce najprawdopodobniej uplasuje się powyżej scenariusza KE, zmniejszając tym samym stosunek długu do PKB" - czytamy w raporcie dziennym banku.
Rząd przyjął we wtorek w "Planie" 4-letnią (miał do wyboru także 7-letnią) ścieżkę wychodzenia z procedury nadmiernego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE). Założono w nim obniżenie deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE, dług EDP) poniżej 60% PKB w 2030 r.
"Opublikowane przez MF dokumenty wskazują, że - zgodnie z zapowiedziami ministra Domańskiego - Polska zdecydowała się na szybszą, czteroletnią ścieżkę konsolidacji fiskalnej (alternatywą było siedmioletnie dostosowanie). Jest to wyraźny sygnał dla rynków finansowych, świadczący o determinacji Polski w kształtowaniu swojego obrazu jako wiarygodnego, rzetelnego dłużnika. Warto też odnotować, że przedstawiona w ramach EDP ścieżka konsolidacji fiskalnej prowadzi bezpośrednio jedynie do sprowadzenia deficytu poniżej progu 3% PKB w horyzoncie planu (tj. do 2028 r.), pozostawiając jednocześnie całkowite zadłużenie powyżej 60% PKB. Zaproponowany przez MF wysiłek fiskalny jest jednak wystarczający, aby w dłuższym okresie sprowadzić dług z powrotem poniżej 60% PKB - powinno to nastąpić w okolicach 2030 r." - ocenił Bank Pekao.
Jak mówił podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami minister finansów Andrzej Domański, rząd liczy, że w zmienianej obecnie metodologii dotyczącej potencjalnego PKB Komisja Europejska zbliży się do sposobu szacowania tej wartości przez Polskę, co ułatwiłoby nam redukcję długu publicznego w relacji do PKB.
Minister wskazywał, że Polska uzyskała "bardzo duży bufor na plus", ponieważ to, co KE uznaje za nasz produkt potencjalny, to - w jego ocenie - w wypadku Polski za "stan niemalże recesyjny". Argumentował, że "polską gospodarkę po prostu stać na więcej", co będzie miało wpływ na nasze oczekiwane wpływy podatkowe, a co za tym idzie, na tempo redukcji deficytu.
Według przyjętego przez rząd średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028, w latach 2024-2025 tempo wzrostu potencjalnego jest zgodne z dotychczasowym podejściem Polski, czyli wynosi 3,2-3,3% PKB i później stopniowo konwerguje do szacunków KE i wynosi 1,6% w 2028 r., poinformowała podczas spotkania zastępca dyrektora Departamentu Polityki Makroekonomicznej w Ministerstwie Finansów Joanna Bęza-Bojanowska, podkreślając, że nie jest to prognoza polskiego rządu.
Potencjalny Produkt Krajowy Brutto to poziom produktu krajowego brutto, który byłby osiągnięty w warunkach równowagi ekonomicznej, tj. bez inflacji, przy pełnym wykorzystaniu aparatu wytwórczego i siły roboczej (przy pełnym zatrudnieniu).
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - Senat przyjął z poprawkami nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), wprowadzającą możliwość wyboru kasowego rozliczania przychodów i kosztów uzyskania przychodów, tzw. kasowego PIT. Za nowelą głosowało 84 senatorów, nikt nie był przeciwny, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
Poprawki doprecyzowują definicję przedsiębiorcy uprawnionego do rozliczania się w ten sposób, a także dotyczą vacatio legis noweli.
Kasowy PIT będą mogli stosować podatnicy PIT prowadzący działalność gospodarczą, którzy będą opłacać podatek dochodowy według skali podatkowej, IP BOX, podatek liniowy oraz ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.
Z kasowego PIT będą mogły korzystać osoby fizyczne osiągające przychody z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie. Kasowy PIT, co do zasady, będą mogli stosować również podatnicy rozpoczynający prowadzenie działalności gospodarczej dla przychodów z tej działalności osiągniętych w roku jej rozpoczęcia.
Podatnicy, którzy w roku podatkowym rozpoczęli prowadzenie samodzielnie działalności gospodarczej, a jednocześnie w poprzednim roku podatkowym prowadzili samodzielnie działalność gospodarczą będą mogli korzystać z kasowego PIT, jeżeli ich przychody z tej działalności w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły limitu w kwocie 1 mln zł.
Przesłanką warunkującą możliwość stosowania kasowego PIT będzie również nieprowadzenie ksiąg rachunkowych w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Kasowy PIT będą mogli wybrać podatnicy, którzy prowadzą uproszczone urządzenie księgowe, jakim jest podatkowa księga przychodów i rozchodów.
Przesłanką warunkującą stosowanie kasowego PIT będzie również złożenie właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego oświadczenia o jego wyborze. Kasowy PIT będzie zatem fakultatywną formą rozliczeń. Oświadczenie na piśmie podatnicy będą składać do 20 lutego roku podatkowego, a podatnicy rozpoczynający działalność w trakcie roku do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym rozpoczęli działalność, albo do końca roku podatkowego, jeżeli działalność rozpoczęli w grudniu roku podatkowego.
Złożone oświadczenie o wyborze kasowego PIT będzie skutkowało również na lata następne, do czasu rezygnacji.
W metodzie kasowej przychód będzie powstawał w dacie uregulowania należności. Przez uregulowanie należności będzie rozumiane również częściowe uregulowanie należności, a także wpłaty na poczet dostaw towarów i usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych. Przychodem będzie zatem również, np. zapłacona zaliczka, przedpłata czy zapłacona rata.
Przychód powstanie nie później niż w terminie 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury. Oznacza to, że z upływem 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury, podatnik będzie obowiązany rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli w tym czasie nie otrzyma od kontrahenta zapłaty wynikającej z wystawionej faktury.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - Jednostki samorządu terytorialnego (JST) otrzymają zapowiadane przez Ministerstwo Finansów dodatkowe 10 mld zł w ciągu najbliższych tygodni, podał resort. Wczoraj stronie samorządowej zostały przekazane informacje o podziale dodatkowych środków.
W sierpniu br. minister finansów Andrzej Domański zadeklarował, że jednostki samorządu terytorialnego otrzymają dodatkowe wsparcie finansowe w wysokości 10 mld zł.
"W 2024 r. jednostki samorządu terytorialnego otrzymują dodatkowe dochody, w łącznej wysokości 10 000 000 tys. zł w celu wsparcia realizacji zadań.
Dodatkowe dochody, w wysokości 8.216.794.889 zł, jednostki samorządu terytorialnego otrzymują z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych" - czytamy w komunikacie.
Kwota zostanie rozdzielona między:
- gminy,
- powiaty,
- województwa
- proporcjonalnie do wysokości udziału kwoty dochodów na rok 2024 z tytułu udziału we wpływach z podatku PIT gmin, powiatów i województw w łącznej kwocie dochodów wszystkich jednostek samorządu terytorialnego z tego tytułu w roku 2024 (ustalonych z uwzględnieniem kwot wynikających z korekty PIT za 2022 r.).
Kwotę przysługującą gminom rozdziela się między gminy proporcjonalnie do wysokości udziału kwoty dochodów danej gminy z tytułu udziału we wpływach z podatku PIT, w łącznej kwocie dochodów wszystkich gmin z tego tytułu w roku 2024 (ustalonych z uwzględnieniem kwot wynikających z korekty PIT za 2022 r.). Zasada podziału będzie stosowana odpowiednio do podziału kwot przysługujących powiatom i województwom.
Jeżeli kwota obliczona w ten sposób, jest niższa od:
1) 1 000 000 zł, w przypadku gdy liczba mieszkańców gminy nie przekracza 5 000,
2) 1 500 000 zł, w przypadku gdy liczba mieszkańców gminy przekracza 5 000, ale nie przekracza 10 000,
3) 2 000 000 zł w przypadku gdy liczba mieszkańców gminy przekracza 10 000,
4) 3 000 000 zł w przypadku gdy liczba mieszkańców powiatu nie przekracza 75 000,
5) 4 000 000 zł w przypadku gdy liczba mieszkańców powiatu przekracza 75 000,
6) 6 000 000 zł w przypadku gdy liczba mieszkańców województwa nie przekracza 1 250 000,
7) 8 000 000 zł w przypadku gdy liczba mieszkańców województwa przekracza 1 250 000
- jednostka samorządu terytorialnego otrzyma środki z tytułu uzupełnienia subwencji ogólnej w celu zapewnienia dodatkowych dochodów w wysokości nie niższej od wymienionych.
Kwota uzupełnienia subwencji będzie podlegała odpowiedniemu zmniejszeniu w przypadku gdy suma dochodów jednostki samorządu terytorialnego będzie wyższa od dochodów tej jednostki w roku 2024 z tytułu udziału we wpływach z podatku PIT (ustalonych z uwzględnieniem kwot wynikających z korekty PIT za 2022 r.).
Miastom na prawach powiatu przysługują dodatkowe dochody, o których mowa w pkt wyliczone jak dla gmin i powiatów, z każdej z części ustalonej odpowiednio dla gmin i powiatów.
W roku 2024 subwencja ogólna zostanie zwiększona o kwotę 1.783.205.111 zł w celu zabezpieczenia niezbędnych środków dla JST, podsumowano.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - W przyjętym wczoraj przez rząd "Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028" założono utrzymanie na niezmienionym poziomie progów podatkowych w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) w latach objętych planem, podano w dokumencie.
"Uwzględniając zmiany w regułach unijnych, pozwalające na rozłożenie dostosowania fiskalnego na kilka lat, w 2025 r. planowane jest ograniczenie deficytu sektora do 5,5% PKB, tj. o 0,2 pkt. proc. w porównaniu z rokiem 2024. Rozpoczęcie redukcji deficytu w 2025 roku wspierać będą:
utrzymanie progów PIT i kwoty wolnej od podatku przy nominalnych wzrostach wynagrodzeń i emerytur: 0,3% PKB;
urealnienie stawek podatku akcyzowego (o 25% na papierosy i o 38% na wyroby tytoniowe i inne): 0,1% PKB;
przywrócenie standardowej stawki VAT na żywność (5%): 0,1% PKB;
ograniczanie działań ochronnych ograniczających skutki wzrostu cen energii;
monitoring transportu betonu towarowego w celu ograniczenia wyłudzeń VAT w budownictwie: 0,03% PKB;
utrzymanie świadczeń pozaubezpieczeniowych na niezmienionym poziomie w relacji do PKB pomimo wprowadzenia nowych programów, m.in. „Aktywny Rodzic" (0,1% PKB);
utrzymanie nominalnych wartości świadczenia wychowawczego (program Rodzina 800+) oraz świadczeń rodzinnych na stałym poziomie" - czytamy w "Planie".
W dokumencie przewidziano także "utrzymanie na niezmienionym poziomie progów podatkowych w PIT w kolejnych latach - skutki utrzymania parametrów skali podatkowej PIT oszacowane zostały w oparciu o wyniki modelu mikrosymulacyjnego PIT z uwzględnieniem prognozowanego w projekcie ustawy budżetowej na rok 2025 tempa wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej", podano także.
"[Uwzględniono również] wejście w życie minimalnego podatku dochodowego, którego skutki ujawnią się w 2025 roku - minimalny CIT został wprowadzony w celu przeciwdziałania unikaniu płacenia podatków przez tych polskich podatników, którzy, pomimo prowadzenia wieloletniej działalności i wykazywania znaczących przychodów, jednocześnie wykazują straty podatkowe albo niewspółmiernie niskie dochody do opodatkowania. Podatnikami minimalnego CIT są w efekcie podmioty, które ponoszą stratę lub wykazują bardzo niski wskaźnik rentowności. Stawka podatku wynosi 10%. Podstawa opodatkowania jest ustalana - według wyboru podatnika - jako 1,5% przychodów oraz określone koszty pasywne (tj. koszty finansowania dłużnego i usług niematerialnych) albo jako 3% przychodów" - czytamy dalej.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - W przyjętym wczoraj przez rząd "Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028" założono wzrost jednostkowych kosztów pracy (ULC) o 10,5% w 2024 i o 5,6-6,7% w kolejnych latach, podano w dokumencie.
"Bezrobocie w Polsce utrzymuje się na historycznie niskim poziomie i nie widać przesłanek do zmiany tej tendencji. Stopa bezrobocia BAEL obniży się do poziomu 2,7% średnio w 2024 r. wobec 2,8% średnio w 2023 r. Liczba pracujących co prawda spadnie o 0,2%, ale będzie wynikało to przede wszystkim ze spadku podaży pracy z przyczyn demograficznych (starzenie się ludności oraz ujemne saldo migracji). Koszty pracy na jednego zatrudnionego w 2024 r. wzrosną wyraźnie o 10,5%. W kolejnych latach Planu koszty pracy na jednego zatrudnionego będą mieściły się w przedziale 5,6-6,7%" - czytamy w "Planie".
Według centralnej ścieżki lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego (NBP), jednostkowe koszty pracy zwiększą się w latach 2024-2026 odpowiednio o: 9,3%, 4,5% i 3,3% (po wzroście o 13,2% w ub.r.).
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - W przyjętym wczoraj przez rząd "Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028" założono 15-proc. wzrost regulowanych taryf na energię elektryczną dla odbiorców końcowych, a wpływ na inflację w 2025 r. - na 1,1 pkt proc., podano w dokumencie.
"Dynamika cen towarów i usług konsumpcyjnych w 2024 r. wyniesie 3,7%, wobec 10,9% w 2023 r. Po wyraźnie spadającej inflacji w pierwszej połowie bieżącego roku, w drugiej połowie roku spodziewany jest jej wzrost wynikający z częściowego odmrożenia cen energii dla gospodarstw domowych. Na podstawie opublikowanych komunikatów Urzędu Regulacji Energetyki w scenariuszu uwzględniono wzrost ceny energii elektrycznej dla odbiorcy końcowego o ok. 25% oraz cen gazu o ok. 20%" - czytamy w "Planie".
Ponieważ zmiana ma miejsce w połowie roku, wpływ na inflację w ujęciu średniorocznym rozkłada się na dwa lata, tj. po około 0,6 pkt proc. w latach 2024 i 2025, niezależnie od dalszego wzrostu taryf w 2025 r., wskazano.
"W kolejnym roku inflacja konsumencka wyniesie średnio 5%. Głównymi czynnikami, oprócz efektu bazy statystycznej, przyczyniającymi się do wzrostu średniorocznej inflacji będzie dalszy wzrost regulowanych cen energii. W 2025 r. scenariusz zakłada 15-proc. wzrost regulowanych taryf dla odbiorców końcowych, a wpływ na inflację w 2025 r. wyniesie 1,1 pkt proc. Niepewność co do prognoz cen energii pozostaje jednak wysoka i zależy od potencjalnych działań w zakresie polityki gospodarczej" - czytamy dalej.
Według wstępnych danych, podał Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka wyniosła 4,9% w ujęciu rocznym we wrześniu 2024 r.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - Założony w przyjętym wczoraj przez rząd "Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028" założono średni wysiłek fiskalny - poprawa pierwotnego wyniku strukturalnego o 0,82% PKB rocznie - co jest poziomem zgodnym z rekomendowanym przez Komisję Europejską w trajektorii referencyjnej, lecz inaczej rozłożonym w czasie, podano w dokumencie.
"Założony średni wysiłek fiskalny - poprawa pierwotnego wyniku strukturalnego o 0,82% PKB rocznie - jest zgodny z rekomendowanym przez Komisję Europejską w trajektorii referencyjnej, lecz jest inaczej rozłożony w czasie. Wzrost wydatków netto w 2025 r. jest zgodny z założeniami projektu ustawy budżetowej na 2025 r. (jest niższy niż wynikałoby ze wzoru z ramki 1, natomiast średnie tempo wzrostu wydatków netto w Planie, tj. w okresie2025-2028 odpowiada rekomendowanym 4,5% z trajektorii referencyjnej Komisji Europejskiej)" - czytamy w "Planie".
Opracowując plany, państwa mogą użyć własnych założeń, w szczególności prognozy wskaźników makroekonomicznych oraz odejść od założenia liniowej redukcji deficytu, podkreślono.
"Wyznaczony w 'Planie' wysiłek fiskalny, tj. średnioroczna poprawa pierwotnego wyniku strukturalnego wynosząca 0,82% PKB, zapewnia redukcję nominalnego deficytu sektora z prognozowanego w projekcie ustawy budżetowej 5,5% PKB w 2025 r. do 2,9% PKB w 2028 r. Redukcja nadmiernego deficytu doprowadzi do osiągnięcia pierwotnej nadwyżki strukturalnej na poziomie 0,4 % PKB w 2028 r." - czytamy dalej.
Według "Planu", wynik deficytu zaplanowano w poszczególnych latach na następujących poziomach (w relacji do PKB): -5,7% w 2024 r., -5,5% w 2025 r., -4,5% w 2026 r., -3,7% w 2027 r. i -2,9% w 2028 r.; z kolei wynik strukturalny pierwotny - na poziomach odpowiednio: -2,9% w 2024 r., -2,6% w 2025 r., -1,5% w 2026 r., -0,5% w 2027 r. i 0,4% w 2028 r.
"Koszty obsługi długu po wzroście z 2,3% PKB do 2,6% PKB w 2025 r. ustabilizują się na poziomie 2,5-2,6% PKB w dalszych latach Planu. Element cykliczny budżetu wzrośnie w horyzoncie 'Planu' z 0,3% PKB do 0,8% PKB ze względu na wpływ redukcji deficytu na wzrost PKB poprzez efekt mnożnikowy" - napisano także w dokumencie.
Prezentowany scenariusz zapewnia redukcję deficytu poniżej 3% oraz stabilność długu w średnim okresie, podkreślono również.
Rząd przyjął w "Planie" 4-letnią (miał do wyboru także 7-letnią) ścieżkę wychodzenia z procedury nadmiernego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE). Założono w nim obniżenie deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE, dług EDP) poniżej 60% PKB w 2030 r.
Zastępca dyrektora Departamentu Polityki Makroekonomicznej w Ministerstwie Finansów Joanna Bęza-Bojanowska wskazywała na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami, że planowane dostosowanie w pierwszym roku w 2025 jest zgodne z tym, co zostało przedstawione w ustawie budżetowej - czyli nieduże - nominalnie jest to redukcja deficytu o 0,2% PKB. Jak zaznaczyła, główny parametr w regułach unijnych to jest pierwotny deficyt strukturalny.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - Sejm planuje przyjęcie ustawy budżetowej na rok 2025 na początku grudnia, a rozpatrzenie ewentualnych poprawek Senatu do tej ustawy na pierwszym posiedzeniu Izby w styczniu przyszłego roku, poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
"Przyjęliśmy wczoraj taki harmonogram prac nad budżetem, żeby skończyć pracę nad budżetem wcześniej, niż to było do tej pory. Chcielibyśmy, żeby budżet z Sejmu do Senatu wyjechał 6 grudnia, żeby Senat miał czas w grudniu - te swoje 20 dni - na wypracowanie poprawek i żebyśmy mogli jako Sejm zająć się poprawkami Senatu na pierwszym styczniowym posiedzeniu" - powiedział Hołownia podczas konferencji prasowej.
Pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2025 r. zaplanowano na obecnym posiedzeniu Sejmu.
Pod koniec września rząd przyjął zmiany do projektu ustawy budżetowej na 2025 rok., które zakładają, że dochody budżetu państwa wzrosną o 230 mln zł w stosunku do pierwotnego projektu, do 632,85 mld zł, natomiast wydatki pozostaną bez zmian na poziomie 921,6 mld zł. Deficyt budżetu państwa będzie mniejszy o 230 mln zł w stosunku do pierwotnego projektu i wyniesie 288,77 mld zł.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przygotowuje projekt nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2024, wynika z wypowiedzi przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych Janusza Cichonia.
"Przygotowywana jest także nowelizacja tego budżetu. Mamy chociażby dodatkowy zastrzyk dla samorządów jeszcze w tym roku. Ustawa wchodzi w życie - mówię o finansach jednostek samorządu terytorialnego - ale zapisano w tej ustawie także te środki. W związku z tym trzeba dokonać zmian w budżecie i to jest największa zmiana, jakiej się spodziewamy. Pozostałe ruchy są związane z tym, co w budżecie jest, jeśli chodzi o rezerwy" - powiedział Cichoń w Tok FM.
"Ministerstwo Finansów przegląda w tej chwili - z tego, co wiem - wszystkie działy budżetowe i przygotowuje propozycje ewentualnych zmian" - dodał.
Pytany o wykonanie budżetu przyznał, że dochody są niższe niż zakładano, ale - jak podkreślił - "końcówka roku zwykle jest nieco lepsza, przynajmniej jeśli chodzi o podatki dochodowe". Zwrócił jednak uwagę, że także wydatki nie są realizowane stopniu, który - jak ocenił - nie pozostawiałby "pewnego marginesu".
Pod koniec sierpnia minister finansów Andrzej Domański zapowiadał, że do samorządów trafi w tym roku dodatkowe 10 mld zł. Pod koniec września informował, że decyzja w sprawie ewentualnej nowelizacji ustawy budżetowej na 2024 r. nie zapadła, a prawdopodobieństwo takiej nowelizacji "istotnie wzrosło".
(ISBnews)
Warszawa, 08.10.2024 (ISBnews) - Rząd liczy, że w zmienianej obecnie metodologii dotyczącej potencjalnego PKB Komisja Europejska zbliży się do sposobu szacowania tej wartości przez Polskę, co ułatwiłoby nam redukcję długu publicznego w relacji do PKB, poinformował minister finansów Andrzej Domański.
"To jest bardzo duży bufor na plus, dlatego tak bardzo o to walczyliśmy. Bowiem to, co KE uznaje za nasz produkt potencjalny, ja bym uznał w wypadku Polski za stan niemalże recesyjny. Więc uważamy, że tutaj szukaliśmy jakiegoś kompromisu, tym niemniej jest to moim zdaniem jest istotne. Tu jest jeden z naszych takich bezpieczników. Uważam, że polską gospodarkę po prostu stać na więcej, co będzie miało wpływ na nasze oczekiwane wpływy podatkowe, a co za tym idzie, na tempo redukcji deficytu, na samo wyrastanie z deficytu" - powiedział Domański podczas spotkania z dziennikarzami.
"W związku z tym, że między nami a Komisją Europejską jest bardzo duża rozbieżność w szacowaniu produktu potencjalnego ze względu na podaż pracy, czyli w szczególności sposób uwzględniania uchodźców z Ukrainy. Ponadto KE uwzględnia aspekt starzenia się społeczeństwa, ale nie uwzględnia tego, że on jest kompensowany imigracją. Rozpoczęła się zmiana metodologii, opisujemy to w planie" - wyjaśniła zastępca dyrektora Departamentu Polityki Makroekonomicznej w Ministerstwie Finansów Joanna Bęza-Bojanowska.
Ta zmiana metodologii szacowania potencjału będzie trwała w najbliższych latach. Natomiast w planie jest przedstawiony taki kompromisowy scenariusz - tzn. w 2025 roku wychodzimy od naszego tempa wzrostu potencjalnego - ponad 3%, a później konwergujemy do poziomu Komisji Europejskiej, bo tego wymaga ta analiza stabilności długu, dodała.
"Konwergujemy do poziomu KE, który jest bardzo niski, w okolicach 2% w dłuższym horyzoncie. Jeśli chodzi o zmianę metodologii szacowania potencjału - już teraz toczą się dyskusje i zakładamy, że ona zostanie zmieniona. Nasza prognoza potencjału wzrostu potencjalnego jest spójna z prognozami MFW, NBP i innych instytucji. Prognoza KE na tym tle odstaje i zakładamy, że po zmianie tej metodologii ta wartość będzie bliższa wartościom przez nas prognozowanym. Te założenia dla nas na tę chwilę są dla nas niekorzystne" - wskazała dyrektor.
Według przyjętego dziś przez rząd średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028, w latach 2024-2025 tempo wzrostu potencjalnego jest zgodne z dotychczasowym podejściem Polski, czyli wynosi 3,2-3,3% PKB i później stopniowo konwerguje do szacunków KE i wynosi 1,6% w 2028 r., poinformowała Bęza-Bojanowska, podkreślając, że nie jest to prognoza polskiego rządu.
Potencjalny Produkt Krajowy Brutto to poziom produktu krajowego brutto, który byłby osiągnięty w warunkach równowagi ekonomicznej, tj. bez inflacji, przy pełnym wykorzystaniu aparatu wytwórczego i siły roboczej (przy pełnym zatrudnieniu).
(ISBnews)
Warszawa, 08.10.2024 (ISBnews) - Rząd przyjął 4-letnią (miał do wyboru także 7-letnią) ścieżkę wychodzenia z procedury nadmiernego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE), poinformował minister finansów Andrzej Domański. W przyjętym dziś średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028 założono obniżenie deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE, dług EDP) poniżej 60% PKB w 2030 r., dodał minister. Wyraził nadzieję, że Komisja Europejska zaakceptuje zaproponowaną przez Polskę ścieżkę redukcji nadmiernego deficytu na przełomie roku.
"Istniały dwie ścieżki: czteroletnia i siedmioletnia; zdecydowaliśmy się w tym dokumencie w tym planie na wybór ścieżki czteroletniej. Jest dla nas istotne, żeby poprawiać parametry przede wszystkim związane z poziomem długu możliwie szybko. Nam zależało na tym, by poniżej 60% [długu wobec PKB] zejść możliwie szybko" - powiedział Domański podczas spotkania z dziennikarzami.
"To jest trochę matematyka, ale im wyższy poziom długu, tym wyższe oczywiście koszty jego obsługi. Te koszty dokładające się do deficytu, więc im dłużej jesteśmy powyżej 60% [długu do PKB], tym ten wysiłek staje się proporcjonalnie wyższy i dlatego zależało nam, żeby poniżej poziomu 60% zejść możliwie szybko, i to jest osiągnięte w tym planie w roku 2030. W 2030 roku schodzimy poniżej 60% [długu do PKB]" - wyjaśnił minister.
Zastępca dyrektora Departamentu Polityki Makroekonomicznej w Ministerstwie Finansów Joanna Bęza-Bojanowska podkreśliła, że przekroczenie progu dług 60% PKB jest bardzo nieznaczne - 61,3% w szczycie w 2027 r. zgodnie z prognozą zawartą w "Planie strategii zarządzania długiem" - więc - jak oceniła - to nie jest drastyczne przekroczenie. Natomiast zapobieganie takiemu przekroczeniu wymagałoby bardzo drastycznej konsolidacji w 2025 r., dodała.
Minister podkreślił, że tego rodzaju plan prezentowany jest po raz pierwszy. Pod koniec kwietnia weszła w życie reforma zarządzania gospodarczego i obecnie wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej są zobowiązane do opracowania średniookresowych planów budżetowo-strukturalnych.
"Plan to jest ramowa strategia, a nie szczegółowe działania" - zaznaczył Domański.
Bęza-Bojanowska poinformowała, że plan zakłada skorzystanie z opcji backloadingu - czyli nieliniowego rozłożenia redukcji deficytu.
"Planowane dostosowanie w pierwszym roku w 2025 jest zgodne z tym, co zostało przedstawione w ustawie budżetowej - czyli nieduże - nominalnie jest to redukcja deficytu o 0,2% PKB. Główny parametr w regułach unijnych to jest pierwotny deficyt strukturalny" - powiedziała dyrektor.
"Natomiast w kolejnych latach to pozostałe dostosowanie będzie liniowo rozłożone, to są niewielkie różnice po ok. 0,1 pkt proc. w poszczególnych latach i wyniesie ok. 1%. Ono jest mniejsze niż w poprzedniej procedurze nadmiernego deficytu, co jest istotne" - zaznaczyła Bęza-Bojanowska.
W planie przedstawione są pierwsze działania, które są już w większości znane, bo wynikają z obowiązujących ustaw; pokrywają około połowy wymaganego wysiłku w pierwszych latach i nawet więcej w kolejnych, dodała.
"Wpływ na skalę konsolidacji mają rosnące inwestycje w obronę narodową. Gdyby nie zwiększenie inwestycji obronnych o 0,25% PKB w 2025 r., przewidywana poprawa deficytu nominalnego w 2025 roku wyniosłaby 0,5% PKB" - czytamy w prezentacji.
Minister przypomniał, że Rada UE w lipcu br. stwierdziła wszczęcie procedury nadmiernego deficytu w siedmiu państwach UE.
"Na przełomie roku, po ocenie planów, Komisja przygotuje projekt zaleceń mający na celu redukcję deficytu we wspomnianych krajach. Rada UE po ocenie planów przez KE zarekomenduje wiążącą ścieżkę wydatków dla kolejnych ustaw budżetowych. My oczywiście byliśmy w takim dosyć aktywnym, technicznym dialogu z KE. Jeszcze wczoraj w Luksemburgu rozmawialiśmy z przedstawicielami KE, rozmawiałem wczoraj z komisarzem [Paolo] Gentilonim. Nie przesądzając - gdyż nie są to formalne decyzje - ale na bazie tych ustaleń weekendowych i wczorajszej rozmowy z Gentilonim, wierzymy, że ścieżka, którą przedstawiliśmy KE, zostanie przez KE na przełomie roku zaakceptowana" - wskazał Domański.
Państwa członkowskie miały obowiązek przekazać do Rady UE i Komisji Europejskiej średniookresowy plan budżetowo-strukturalny do 20 września br. Ministerstwo Finansów uzyskało zgodę Komisji na przedłożenie planu do 15 października br., zaznaczono w prezentacji resortu finansów.
Bęza-Bojanowska zwróciła uwagę, że w poprzedniej procedurze nadmiernego deficytu KE sama z siebie narzucała ścieżkę wychodzenia z EDP (excessive deficit procedure), natomiast teraz jest odwrotnie - kraj może ją zaproponować. A jeżeli Komisja oceni, że ta ścieżka jest wiarygodna, to rekomendowana ścieżka będzie tożsama z tą zaproponowaną przez kraj.
"Celem tej regulacji było uniknięcie bolesnych dla wzrostu konsolidacji, wzrostu, który wprost wynikał z dokumentu KE - tzw. growth friendly consolidation. Polska w tej chwili ma najwyższą dynamikę wzrostu gospodarczego w UE - również na 2025 rok oczekujemy, że będziemy jedną z najszybciej rosnących gospodarek UE. Wolałbym, żeby więcej tego wzrostu gospodarczego pochodziło z inwestycji, a komponent konsumpcji był trochę ograniczony - tj. jego udział we wzroście był ograniczony. Natomiast my nie chcemy pozwolić na to, aby ta procedura nadmiernego deficytu nam ten wzrost ograniczała" - powiedział Domański.
Minister wskazał, że pierwsze duże działania dotyczące rozliczenia wychodzenia z procedury EDP pojawią się w kwietniu 2026 r.
Przyjęty dziś plan składa się z dwóch części: części budżetowej, za którą odpowiada Ministerstwo Finansów, i strukturalnej, za którą odpowiada Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
"Ten plan ma charakter czteroletni, ale co roku na wiosnę, do końca kwietnia, będziemy przedstawiać szczegółowe działania służące realizacji tego planu w danym roku kalendarzowym. Będą one zawierały bardzo szczegółowe działania na dany rok - taki dokument pojawi się w 2025 roku, w kwietniu i będzie przedstawiał działania na cały 2025 rok i rozliczał wszystkie działania podjęte w 2024 r." - powiedziała dyrektor.
Podkreśliła, że od 2026 r. dokument ten będzie rozliczał działania podjęte w poprzednim roku i przedstawiał szczegółowo działania konsolidacyjne na bieżący rok.
"Jednym z obszarów dyskusji z Komisją Europejską był tzw. produkt potencjalny [potencjalny PKB] - czyli nieobserwowalna wartość, która jednak stanowi o tym, co KE uważa za potencjalne przegrzanie gospodarki i wokół metodologii liczenia tego produktu potencjalnego mieliśmy długie dyskusje. Znaleźliśmy rozwiązanie, które myślę, że jest akceptowalne dla obu stron" - podsumował Domański.
(ISBnews)
Warszawa, 04.10.2024 (ISBnews) - Rząd zajmie się na wtorkowym posiedzeniu m.in. "Średniookresowym planem budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028", który przedłoży minister finansów, wynika z porządku obrad Rady Ministrów. Jak zapowiadano wcześniej, w planie zostanie przedstawiona m.in. ścieżka zlikwidowania nadmiernego deficytu do 2028 r.
Jak zapowiadano wcześniej w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, rząd miał przyjąć ten projekt w IV kw. 2024 r.
Według informacji podanych w wykazie, "Średniookresowy Plan Budżetowo-Strukturalny na lata 2025-2028" obejmie dwie części:
I. budżetową – w której należy przede wszystkim przedstawić ścieżkę zlikwidowania nadmiernego deficytu do 2028 roku w zgodzie z przepisami UE – za opracowanie tej części odpowiada Ministerstwo Finansów. Ponadto, należy przedstawić informacje dotyczące:
- założeń makroekonomicznych i budżetowych,
- założeń co do kształtowania się długu, analizy wrażliwości potwierdzającej obniżanie długu lub pozostawanie na bezpiecznym poziomie (metodologia unijna), struktury długu, stopy wykupu i zapadalności nowego długu,
- dialogu z Komisją Europejską w odniesieniu do ścieżki wydatków,
- zobowiązań warunkowych;
II. strukturalną - w której należy przede wszystkim przedstawić najważniejsze reformy i inwestycje do 2028 r. w reakcji na istotne zalecenia Rady UE lub realizujące wspólne priorytety UE - za opracowanie tej części odpowiada Ministerstwo Rozwoju i Technologii. W części tej zaprezentowana powinna być również informacja nt. potrzeb inwestycyjnych.
(ISBnews)
Warszawa, 04.10.2024 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianami w konstrukcji podatku bankowego, które sprawią, że bankom będzie się opłacało mocniej finansować gospodarkę, a jednocześnie nie zmniejszy to dochodów budżetu, poinformował minister finansów Andrzej Domański. Zapowiedział także, że jeszcze w tym roku przedstawi kierunki planu rozwoju rynku kapitałowego.
"Potrzebne są takie zmiany w tym systemie, które sprawią, że - nie ograniczając dochodów budżetu - bankom będzie się opłacało mocniej finansować wzrost gospodarczy w Polsce. Trwają prace nad możliwymi kierunkami zmian w podatku [bankowym], ale - podkreślę - tylko takimi, które nie będą ograniczały dochodów budżetu" - powiedział Domański w RMF FM.
"Ta konstrukcja, moim zdaniem, wymaga pewnych korekt, dlatego że mi zależy również na tym, aby polskie firmy miały dostęp do finansowania bankowego, ale także do finansowania giełdowego" - dodał.
Poinformował także, że Ministerstwo Finansów pracuje również nad planem zmian dotyczących rozwoju rynku kapitałowego i chce pierwsze kierunki tych zmian przedstawić jeszcze w tym roku.
"To, czego potrzebujemy, to stworzenie narzędzi inwestycyjnych, dzięki którym będzie można bezpiecznie brać udział chociażby w transformacji energetycznej. […] Bardzo zależy mi na tym, żeby mobilizować kapitał prywatny do tego, żeby finansował inwestycje w transformację energetyczną" - powiedział Domański.
W projekcie przyszłorocznego budżetu zapisano, że podatek od niektórych instytucji finansowych ma przynieść 6,91 mld zł dochodów w 2025 r. wobec 6,52 mld zł planowanych w br.
(ISBnews)
Warszawa, 03.10.2024 (ISBnews) - Komisja Europejska (KE) podjęła decyzję o skierowaniu sprawy przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z brakiem powiadomienia o środkach wdrożenia do prawa krajowego dyrektywy Rady (UE) 2022/2523 w sprawie zapewnienia globalnego minimalnego poziomu opodatkowania dla wielonarodowych grup przedsiębiorstw i dużych grup krajowych w Unii, podała Komisja.
"Wszystkie państwa członkowskie UE były zobowiązane do wprowadzenia w życie przepisów niezbędnych do przestrzegania dyrektywy filaru 2 do 31 grudnia 2023 r. i niezwłocznego przekazania Komisji tekstu tych środków. Środki te mają zastosowanie w odniesieniu do lat podatkowych rozpoczynających się 31 grudnia 2023 r." - czytamy w komunikacie.
Do tej pory niemal wszystkie państwa członkowskie UE wypełniły te obowiązki, jednak Polska nie powiadomiła jeszcze o krajowych środkach wykonawczych.
W maju br. Komisja przesłała Polsce uzasadnioną opinię w tej sprawie.
Komisja przyznała, że władze podejmują znaczne wysiłki w celu sfinalizowania krajowych przepisów wykonawczych w ramach filaru 2, jednak - jak podkreśla - do tej pory Polska nie powiadomiła o środkach transpozycji. W związku z tym Komisja podjęła formalne kroki w celu skierowania sprawy przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z powodu braku transpozycji odpowiednich przepisów UE.
Jak podkreśla KE wdrożenie dyrektywy jest istotne dla skutecznego wdrożenia w Unii filaru 2, minimalnego składnika opodatkowania reformy opodatkowania międzynarodowego G20/OECD.
Zysk dużych międzynarodowych i krajowych grup lub przedsiębiorstw o łącznym rocznym obrocie wynoszącym co najmniej 750 mln euro będzie opodatkowany minimalną efektywną stawką podatkową wynoszącą 15%.
Komisja uważa wdrożenie zasad filaru 2 za priorytet, ponieważ pomoże to zmniejszyć ryzyko erozji bazy podatkowej i przenoszenia zysków oraz zapewni, że największe międzynarodowe grupy będą płacić uzgodnioną globalną minimalną stawkę podatku od osób prawnych, podała KE.
(ISBnews)
Warszawa, 01.10.2024 (ISBnews) - Rząd przyjął projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2025, który jest związany z projektem ustawy budżetowej, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Projekt tzw. ustawy okołobudżetowej jest ściśle związany z projektem ustawy budżetowej na 2025 rok. Przewidziane propozycje odpowiadają kwotom, które są ujęte w projekcie budżetu i zapewniają jego prawidłową realizację" - czytamy w komunikacie.
Najważniejsze rozwiązania:
- Od 1 stycznia 2025 roku o 5% wzrośnie średnie wynagrodzenie nauczycieli początkujących. Dzięki rozwiązaniu, otrzymają oni taką samą podwyżkę, jak pozostali nauczyciele.
- Projekt wprowadza rozwiązania zapewniające Funduszowi Rozwoju Przewozów Autobusowych (FRPA) pozostawienie do jego dyspozycji wszystkich środków, które nie zostaną wykorzystane do końca roku. Z roku na rok wzrasta zainteresowanie samorządów pozyskaniem dofinansowania z FRPA, co przekłada się na zwiększenie poziomu wykorzystania środków na dofinansowanie tych przewozów. Projektowana regulacja zapewni większą pulę środków na ten cel.
- Zakład Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego będzie mógł otrzymać dodatkowe dotacje celowe na finansowanie zadań inwestycyjnych, które określone są w Programie Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Dziedzinie Bezpieczeństwa. Dotyczy to także finansowania zadań dotyczących krajowych inwestycji obronnych. Limit dodatkowych dotacji wyniesie 20 mln zł.
- Utrzymana zostanie (na poziomie przyjętym w budżecie na rok 2024) podstawa wymiaru, która służy do ustalania wynagrodzeń członków zarządzających i organów nadzorczych w spółkach (czyli objętych tzw. ustawą kominową).
- Nowe przepisy umożliwią dysponentowi Funduszu Inwestycji Kapitałowych, po wyrażeniu pozytywnej opinii przez Ministra Finansów, zawieranie w 2025 roku umów związanych z nabywaniem lub objęciem akcji lub udziałów przez Skarb Państwa ze środków tego Funduszu, skutkujących zaciągnięciem wieloletnich zobowiązań, w wysokości przekraczającej środki pieniężne z poprzednich okresów znajdujące się na rachunku tego funduszu na dzień 31 grudnia 2024 roku, o łączną kwotę do 6 mld zł.
- Rozszerzony zostanie katalog przychodów Funduszu Inwestycji Kapitałowych o możliwość wpłaty z budżetu państwa do wysokości 3 mld zł z przeznaczeniem na nabycie lub objęcie akcji przez Skarb Państwa podmiotów zaangażowanych w produkcję amunicji wielkokalibrowej oraz komponentów do niej.
- Wprowadzony zostanie mechanizm uelastyczniający budżet. Chodzi o możliwość szybkiego i efektywnego przeciwdziałania skutkom klęsk żywiołowych, a także ewentualnych epidemii czy społeczno-gospodarczych inflacji. Dotyczy to także zdarzeń, które bezpośrednio zagrażają bezpieczeństwu państwa, związanym z sytuacją geopolityczną. Rozwiązanie przewiduje specjalny mechanizm tworzenia nowej rezerwy celowej oraz sposób pozyskiwania pieniędzy na ten cel (blokada wolnych środków budżetowych).
(ISBnews)
Warszawa, 01.10.2024 (ISBnews) - Potrzeby pożyczkowe netto na 2025 w projekcie przyszłorocznej ustawy budżetowej zostały ustalone na 366,66 mld zł wobec 366,89 mld zł w projekcie przyjętym przez rząd w sierpniu.
Planowane wykonanie potrzeb pożyczkowych netto na 2024 r. zapisano w projekcie na 215,61 mld zł.
"W 2025 roku zakładany jest deficyt budżetu państwa w wysokości 288 770 mln zł, deficyt budżetu środków europejskich w wysokości 27 985,1 mln zł oraz pozostałe potrzeby pożyczkowe netto w kwocie 49 908,1 mln zł. W rezultacie planowane w 2025 roku potrzeby pożyczkowe netto kształtują się na poziomie 366 663,2 mln zł wobec kwoty przewidywanego wykonania w 2024 roku 215.606,7 mln zł (w ustawie budżetowej na 2024 rok 252 271,5 mln zł)" - czytamy w projekcie.
Planowany poziom potrzeb pożyczkowych brutto (suma potrzeb netto oraz przypadającego do wykupu długu przy przyjętych założeniach odnośnie do sprzedaży skarbowych papierów wartościowych w 2024 roku) wynosi 553 003 mln zł wobec kwoty przewidywanego wykonania w 2024 roku 425.249,6 mln zł (w ustawie budżetowej na 2024 rok 449 029,3 mln zł), podano także.
Planuje się, że finansowanie krajowe potrzeb pożyczkowych netto ukształtuje się na poziomie 246 205 mln zł, a finansowanie zagraniczne 120 458,2 mln zł.
"Na finansowanie krajowe złożą się następujące pozycje:
a) dodatnie saldo z tytułu sprzedaży i wykupu skarbowych papierów wartościowych w wysokości 246.205,0 mln zł,
b) zerowe saldo środków pozostających na rachunkach budżetu państwa na początek i koniec roku.
Na saldo z tytułu skarbowych papierów wartościowych złożą się następujące pozycje:
a) dodatnie saldo sprzedaży i wykupu bonów skarbowych w wysokości 45.733,7 mln zł,
b) dodatnie saldo sprzedaży i wykupu obligacji rynkowych w wysokości 163.261,4 mln zł będące wynikiem:
- dodatniego salda w obligacjach zmiennoprocentowych w wysokości 48.612,6 mln zł,
- dodatniego salda w obligacjach stałoprocentowych w wysokości 102.823,3 mln zł,
- dodatniego salda w obligacjach indeksowanych w wysokości 11.825,5 mln zł,
c) dodatnie saldo sprzedaży i wykupu obligacji oszczędnościowych w wysokości 37 210 mln zł" - czytamy dalej.
Na finansowanie zagraniczne potrzeb pożyczkowych netto w wysokości 120 458,2 mln zł złożą się następujące pozycje:
a) dodatnie saldo emisji i wykupu obligacji skarbowych wyemitowanych na międzynarodowych rynkach finansowych w wysokości 42 909 mln zł,
b) ujemne saldo kredytów otrzymanych w wysokości 2 887,7 mln zł,
c) dodatnie saldo pożyczki z Unii Europejskiej z tytułu Europejskiego Instrumentu na Rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności w wysokości 25 263,5 mln zł,
d) dodatnie saldo przepływów związanych z rachunkiem walutowym w wysokości 55 173,4 mln zł, wymieniono także.
"Przewiduje się, że w 2024 roku potrzeby pożyczkowe netto budżetu państwa wyniosą 215 606,7 mln zł wobec kwoty 252 271,5 mln zł przyjętej w ustawie budżetowej. Planuje się, że finansowanie krajowe potrzeb pożyczkowych netto ukształtuje się na poziomie 200 078 mln zł, a finansowanie zagraniczne na poziomie 15 528,7 mln zł" - czytamy dalej w projekcie.
(ISBnews)
Warszawa, 28.09.2024 (ISBnews) - Rząd przyjął zmiany do projektu ustawy budżetowej na 2025 rok., które zakładają, że dochody budżetu państwa wzrosną o 230 mln zł w stosunku do pierwotnego projektu, do 632,85 mld zł, natomiast wydatki pozostaną bez zmian na poziomie 921,6 mld zł, podało Ministerstwo Finansów. Deficyt budżetu państwa będzie mniejszy o 230 mln zł w stosunku do pierwotnego projektu i wyniesie 288,77 mld zł, podano.
Więcej środków trafi na inwestycje przeciwpowodziowe (997 mln zł) i mieszkalnictwo (420,2 mln zł). Zmniejszona została rezerwa na zobowiązania Skarbu Państwa (o 400 mln zł) i rezerwa ogólna (o 279 mln zł) oraz planowane budżety ministrów finansów i ministra sprawiedliwości.
"Nowy projekt zakłada, że dochody budżetu państwa wzrosną o 230 mln zł w stosunku do pierwotnego projektu, do poziomu 632 mld 848,2 mln zł. Łączna kwota wydatków budżetu państwa pozostanie bez zmian, na poziomie 921 mld 618,2 mln zł. Deficyt budżetu państwa będzie mniejszy o 230 mln zł w stosunku do pierwotnego projektu i wyniesie 288 mld 770 mln zł" - czytamy w komunikacie.
Założenia makroekonomiczne pozostają bez zmian.
Zmiany w planie dochodów budżetowych na 2025 rok wynikają przede wszystkim z tego, że w nowym projekcie zostały uwzględnione efekty rozporządzenia ministra finansów, które przedłużyło terminy płatności zaliczek na niektóre podatki na 2025 rok dla podmiotów poszkodowanych w wyniku powodzi, wyjaśniono.
Wpływ na wysokość zaplanowanych dochodów budżetowych mają również zmiany w projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, podano także.
Po stronie wydatków zostały dokonane przesunięcia, które umożliwiają zwiększenie na 2025 r. środków budżetu państwa na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych.
Zwiększona została rezerwa celowa w pozycji 4 z kwoty 997 mln zł (w tym 786,176 mln zł na realizację "Projektu ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Odry i Wisły" oraz "Projektu budowania odporności na zmiany klimatu w gospodarce wodnej") do kwoty 3 191 mln zł (w tym 786,176 mln zł na projekty przeciwpowodziowe), czyli o 2 194 mln zł. W tym celu zmniejszony został plan rezerw, tam gdzie istniała taka możliwość. Zmniejszona została m.in. rezerwa na zobowiązania Skarbu Państwa (o 400 mln zł) i rezerwa ogólna (o 279 mln zł).
Rezerwa ogólna służy reagowaniu w nagłych sytuacjach, które wymagają niezwłocznego wsparcia finansowego. Wsparcie ze środków tej rezerwy jest w szczególności przeznaczone na nieprzewidziane zdarzenie losowe, których skutków nie można było zaplanować w trybie przygotowania projektu budżetu na kolejny rok. Obecna sytuacja powodziowa uprawnia do przesunięcia środków z rezerwy ogólnej już na etapie planu do rezerwy powodziowej.
W ramach zmian w projekcie ustawy budżetowej na 2025 rok minister sprawiedliwości zmniejszył wydatki sądów powszechnych o 321 mln zł, przesuwając m.in. realizację niektórych inwestycji budowlanych i informatycznych na kolejny rok budżetowy.
Minister finansów - w uzgodnieniu z Bankiem Gospodarstwa Krajowego (BGK) - zmniejszył o 211 mln zł zapotrzebowanie na środki budżetu państwa na ewentualne wypłaty z programów gwarancyjnych BGK.
W nowym projekcie ustawy budżetowej na 2025 rok zostały także uwzględnione autokorekty budżetów jednostek pozarządowych dostosowujące wzrost wynagrodzeń do poziomu 5% oraz w związku z ogłoszeniem komunikatu o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2024 r. przez prezesa GUS, od którego są uzależniane wynagrodzenia sędziów, podano także.
Nastąpiło dalsze zwiększenie wydatków na mieszkalnictwo - o 420,2 mln zł zwiększono pozycję 39 rezerw celowych na "Uzupełnienie wydatków na zadania w obszarze mieszkalnictwa" z przeznaczeniem na uzupełnienie bezzwrotnego wparcia budownictwa socjalnego i komunalnego w związku z projektowaną zmianą przepisów o finansowym wsparciu niektórych przedsięwzięć mieszkaniowych.
Ponadto zwiększone zostało o 50 mln zł finansowanie zadań Narodowego Centrum Nauki.
(ISBnews)
Warszawa, 28.09.2024 (ISBnews) - Rząd dokonał zmian w projekcie ustawy budżetowej na 2025 r., po których łącznie ze środkami europejskimi ok. 20 mld zł ma trafić na finansowanie odbudowy zalanych terenów, podało Centrum Informacyjne Rządu.
"Rząd dokonał zmian w projekcie ustawy budżetowej na 2025 r., aby zapewnić finansowanie odbudowy zalanych terenów. […] Na pomoc dla terenów objętych powodzią zostaną również przeznaczone środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej, w szczególności z polityki spójności. To w sumie ok. 20 mld zł" - czytamy w komunikacie.
Wcześniej premier Donald Tusk informował, że rząd jest w stanie zmobilizować ok. 23 mld zł na odbudowę zalanych terenów.
(ISBNews)
Warszawa, 28.09.2024 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła "Strategię zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2025-2028", która m.in. przewiduje, że wartość referencyjna relacji długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE, dług EDP) do PKB na poziomie 60% zostanie przekroczona w 2026 r., podało Ministerstwo Finansów.
"Najważniejsze założenia
* Przy przyjętych założeniach prognozowana relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 43,3% w 2024 r. i 47,1% w 2025 r., następnie będzie wzrastała do 48,6% w 2027 r., a w ostatnim roku prognozy obniży się do 48,3%. W horyzoncie Strategii relacja państwowego długu publicznego do PKB pozostanie bezpiecznie poniżej progu ostrożnościowego 55% określonego w ustawie o finansach publicznych.
* Prognozowana relacja długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE, dług EDP) do PKB wyniesie 54,6% w 2024 r. i 58,4% w 2025 r., następnie wzrośnie do 61,3% w 2027 r., a w 2028 r. obniży się do 61,2%. Wartość referencyjna relacji długu EDP do PKB na poziomie 60% zostanie przekroczona w 2026 r.
* Przy założeniu pełnego wykonania limitu deficytu zapisanego w projekcie ustawy budżetowej na rok 2025 relacja do PKB państwowego długu publicznego wyniosłaby w 2025 r. 47,9%, a długu sektora instytucji rządowych i samorządowych 59,8% PKB.
* Założony w projekcie ustawy budżetowej na rok 2025 limit kosztów obsługi długu SP wynosi 75,5 mld zł, tj. 1,9% PKB. Strategia zakłada, że koszty obsługi długu wzrosną do ok. 2,3% PKB w latach 2027-2028" - czytamy w komunikacie.
Celem "Strategii" jest sfinansowanie potrzeb pożyczkowych budżetu państwa w sposób zapewniający minimalizację kosztów obsługi długu w długim horyzoncie czasu przy przyjętych ograniczeniach związanych z ryzykiem. Za najważniejsze zadania służące realizacji celu "Strategii" uznano te związane z rozwojem rynku finansowego, tj. zapewnianie płynności, efektywności i przejrzystości rynku skarbowych papierów wartościowych (SPW) oraz zadanie dotyczące efektywnego zarządzania płynnością budżetu państwa, podkreślił resort.
"Dla realizacji celu 'Strategii' w latach 2025-2028 przyjęto m.in., że:
* utrzymane zostanie elastyczne podejście do kształtowania struktury finansowania pod względem wyboru rynku, waluty i instrumentów, w stopniu przyczyniającym się do minimalizacji kosztów obsługi długu i przy ograniczeniach wynikających z przyjętych poziomów ryzyka;
* głównym źródłem finansowania potrzeb pożyczkowych budżetu państwa pozostanie rynek krajowy;
* udział długu nominowanego w walutach obcych w długu SP zostanie utrzymany na poziomie poniżej 25% z możliwością przejściowych odchyleń wynikających
* z uwarunkowań rynkowych lub budżetowych;
* priorytetem polityki emisyjnej będzie budowanie dużych i płynnych emisji
* o oprocentowaniu stałym, zarówno na rynku krajowym, jak i na rynku euro i dolara amerykańskiego;
* będzie miało miejsce dążenie do osiągnięcia średniej zapadalności krajowego długu SP na poziomie zbliżonym do 4,5 roku oraz utrzymana zostanie średnia zapadalność całego długu SP na poziomie co najmniej 5 lat, z uwzględnieniem możliwości przejściowych odchyleń wynikających z uwarunkowań rynkowych lub budżetowych" - czytamy dalej.
Przyjęty w kwietniu przez Radę Ministrów "Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2024-2027" (WPFP) przewidywał, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniesie 53,4% PKB w br. wobec 49,6% PKB w 2023 r., następnie będzie wzrastał do 57,3% PKB w 2025 r., 60,5% PKB w 2026 r. i osiągnie 61,3% w 2027 r.
(ISBnews)