Warszawa, 30.03.2022 (ISBnews) - Komisja Europejska planuje wprowadzenie przepisów nakładających na producentów obowiązek informowania konsumentów o spodziewanej trwałości produktu oraz możliwościach naprawy, poinformowała Komisja. Jednocześnie KE chce przyjąć zakaz stosowania pseudoekologicznego marketingu oraz wprowadzania konsumentów w błąd co do trwałości produktów.
"Komisja chce zaktualizować unijne przepisy, aby wzmocnić pozycję konsumentów w procesie transformacji ekologicznej. Dzięki nowym przepisom konsumenci będą mogli dokonywać świadomych decyzji i wybierać produkty, które są rzeczywiście przyjazne dla środowiska. Będą mieli prawo do informacji o tym, jaka jest spodziewana trwałość produktu i jakie są możliwości jego naprawy" - czytamy w komunikacie.
Nowe przepisy będą lepiej chronić konsumentów przed niewiarygodnymi lub nieprawdziwymi twierdzeniami dotyczącymi ekologiczności. Służyć temu ma zakaz stosowania pseudoekologicznego marketingu oraz wprowadzania konsumentów w błąd co do trwałości produktów, podano także.
Komisja proponuje zmianę dyrektywy w sprawie praw konsumentów, aby zobowiązać przedsiębiorców do udzielania konsumentom informacji na temat trwałości produktów i możliwości ich naprawy:
- Trwałość: Konsumenci muszą być informowani o gwarantowanej trwałości produktów. Jeżeli producent towaru konsumpcyjnego oferuje handlową gwarancję trwałości na okres dłuższy niż dwa lata, sprzedawca musi przekazać tę informację konsumentowi. W przypadku towarów wykorzystujących energię sprzedawca musi również informować konsumentów o tym, że producent nie dostarczył informacji o takiej gwarancji.
- Naprawy i aktualizacje: Sprzedawca musi również przekazać istotne informacje dotyczące naprawy, takie jak punktowa ocena możliwości naprawy (w stosownych przypadkach) lub inne istotne informacje na ten temat dostarczone przez producenta. Chodzi np. o dostępność części zamiennych czy o podręcznik naprawy. W przypadku inteligentnych urządzeń oraz treści i usług cyfrowych konsument musi być również informowany o aktualizacjach oprogramowania dostarczanych przez producenta.
Decyzję o sposobie przekazywania informacji konsumentowi (na opakowaniu, bądź np. w opisie produktu na stronie internetowej) mieliby podjąć producenci i sprzedawcy. W każdym przypadku informacja ta musiałaby zostać przedstawiona konsumentowi przed zakupem w sposób jasny i zrozumiały.
Zakaz pseudoekologicznego marketingu i celowego postarzania produktów
Komisja proponuje również zmiany do dyrektywy o nieuczciwych praktykach handlowych:
- rozszerzenie wykazu cech produktu, co do których przedsiębiorca nie może wprowadzać konsumentów w błąd - będzie on teraz obejmował także skutki środowiskowe lub społeczne oraz trwałość produktu i możliwości jego naprawy
- dodanie do wykazu nowych praktyk, które w drodze indywidualnej oceny uznawane są za wprowadzające w błąd (np. formułowanie twierdzeń dotyczących ekologiczności związanych z przyszłą efektywnością środowiskową bez jasnych, obiektywnych i weryfikowalnych zobowiązań ani celów oraz bez niezależnego systemu monitorowania).
- zmiana dyrektyw o nieuczciwych praktykach handlowych poprzez dodanie nowych praktyk do istniejącego wykazu - tzw. czarnej listy zakazanych nieuczciwych praktyk handlowych.
Zakazane praktyki obejmują między innymi:
Zmiany te mają zapewnić przedsiębiorcom pewność prawa, a także ułatwić egzekwowanie przepisów w sprawach związanych z pseudoekologicznym marketingiem i postarzaniem produktów, podano także. .
Propozycje Komisji zostaną teraz rozpatrzone przez Radę i Parlament Europejski. Po ich przyjęciu i transpozycji do ustawodawstwa krajowego państw członkowskich konsumenci będą mieli prawo do środków ochrony prawnej w przypadku naruszeń.
(ISBnews)
Warszawa, 15.03.2022 (ISBnews) - Planowany w Polsce system kaucyjny powinien mieć jednego operatora, być zorganizowany przez wprowadzających i mieć charakter non-profit. Oznacza to, że wszystkie środki finansowe powinny utrzymywać funkcjonowanie systemu i nie mogą być elementem kreowania zysków czy budowania przewag konkurencyjnych, uważa Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP).
Na początku lutego br. Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) rozpoczęło konsultacje publiczne dot. powszechnego i "bezparagonowego" systemu kaucyjnego, który miałby wejść w życie z początkiem 2023 r.
"Ważne, aby Ministerstwo Klimatu zaprojektowało system powszechny i łatwo dostępny dla obywateli. Takie założenia wypełniają zawarte w projekcie ustawy obowiązek pobierania kaucji przez placówki handlowe, brak konieczności paragonu, wymogi sprawozdawczości, organizacja systemu przez wprowadzających oraz zwolnienie zużytych opakowań zebranych w systemie z obciążeń finansowych przewidzianych w ustawie o ROP" - czytamy w komunikacie Federacji.
FPP rekomenduje wprowadzić do projektu ustawy następujące elementy:
• Jeden operator – formuła non-for-profit w celu wyeliminowania prowadzenia działalności biznesowej dla zysku.
• Wprowadzenie obowiązku uczestniczenia w systemie dla wszystkich wprowadzających.
• Własności opakowań – operator powinien być właścicielem zebranych zużytych opakowań. Zgodnie z zasadą kosztu netto – dochody z ich sprzedaży, obok nieodebranej kaucji, powinny obniżać opłaty wprowadzających.
• Jednolita wysokość kaucji.
• Zakres produktowy – wyłączenie opakowań po produktach mlecznych z powodu zagrożeń mikrobiologicznych.
• Zakres opakowań – uwzględnienie puszki metalowej.
• Pozostawienie obrotu opakowaniami wielokrotnego użytku wyłącznie w gestii wprowadzających, wymieniono w materiale.
"Bardzo ważne jest, aby system kaucyjny miał jednego operatora, był zorganizowany przez wprowadzających i miał charakter non-profit. Oznacza to, że wszystkie środki finansowe powinny utrzymywać funkcjonowanie systemu i nie mogą być elementem kreowania zysków czy budowania przewag konkurencyjnych. Dlatego postulujmy, by system był zarządzany przez jednego operatora, a nie kilku konkurujących ze sobą. Obowiązkowość i powszechność systemu – zapewniona m.in. wobec braku wymogu paragonów – powinna jednocześnie zapewniać łatwość operacyjną dla placówek handlowych. Priorytetem systemu powinna być efektywność i konkretne korzyści dla obywateli oraz środowiska. Dlatego postulujemy, by rozszerzyć zakres opakowań o puszkę metalową oraz wprowadzić jednolity poziom kaucji" - skomentował wiceprzewodniczący FPP Arkadiusz Pączka, cytowany w komunikacie.
(ISBnews)
Warszawa, 14.03.2022 (ISBnews) - Rząd planuje przyjęcie projektu ustawy o działalności lombardowej, która regulowałaby warunki wykonywania tej działalności, zasady i tryb zawierania umów pożyczek lombardowych oraz obowiązków przedsiębiorców prowadzących działalność lombardową i skutków jej uchylenia, wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
Przyjęcie projektu przez Radę Ministrów planowane jest na IV kw.
Projektowana regulacja zakłada, że przez działalność lombardową rozumie się działalność gospodarczą polegającą na:
- zawieraniu umów pożyczki lombardowej oraz
- sprzedaży przedmiotu zastawu lombardowego.
"Podstawowym rodzajem umów zawieranych przez przedsiębiorcę wykonującego działalność lombardową będą umowy pożyczki lombardowej, ale przedsiębiorca ten zawiera również umowy sprzedaży rzeczy ruchomej, w przypadku braku spłaty zobowiązania" - czytamy w wykazie.
Przedsiębiorstwa prowadzące działalność lombardową prowadzą obecnie również aktywną działalność sprzedaży przedmiotów używanych, za pośrednictwem platform internetowych m.in.: Allegro.pl, Olx.pl. Dwa największe zidentyfikowane podmioty posiadają w bieżącej ofercie ponad dwa tysiące aktywnych aukcji.
Najistotniejszym wymogiem prowadzenia działalności tego typu, zgodnie z projektowaną ustawą, ma być obowiązek wpisu do rejestru przedsiębiorców prowadzących działalność lombardową, który prowadzony będzie przez Komisję Nadzoru Finansowego w formie elektronicznej, podano także. Rejestracja działalności ma być prosta, możliwa przez internet, a jej koszt niewysoki– opłata ma pokrywać koszty prowadzenia rejestru przedsiębiorców prowadzących działalność lombardową przez KNF.
Ponadto wprowadzony zostanie obowiązek prowadzenia działalności lombardowej w formie spółki kapitałowej (spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) lub spółki akcyjnej oraz wymóg kapitału zakładowego na poziomie 50 000 zł.
Na obecnym etapie prac nie jest planowane wprowadzenie obowiązku przekazywania cyklicznych sprawozdań do KNF, ponieważ wydaje się to być nadmiernym obciążeniem działalności gospodarczej, zaznaczono w wykazie.
Po dokonaniu ewaluacji funkcjonowania ustawy, możliwe jest wprowadzenie rozwiązań wzmacniających nadzór KNF nad tym segmentem rynku finansowego.
Projektowana ustawa o działalności lombardowej definiuje umowę pożyczki lombardowej jako umowę, w której przedsiębiorca prowadzący działalność lombardową zobowiązuje się przenieść na własność konsumenta określoną ilość pieniędzy, a konsument zobowiązuje się do zwrotu całkowitej kwoty pożyczki lombardowej w oznaczonym terminie oraz do udzielenia zabezpieczenia poprzez ustanowienie zastawu lombardowego.
Wprowadzenie nowego rodzaju umowy nazwanej ma na celu wyróżnienie typu umów z konsumentami, dla których jedynym zabezpieczeniem wykonania umowy jest ustanowienie zastawu na rzeczy ruchomej.
Ponadto projektodawca planuje wprowadzić przepis zgodnie, z którym jeżeli z okoliczności wynika, że celem jest zawarcie umowy pożyczki lombardowej, uznaje się ją za taką niezależnie od jej formy lub nazwy.
W celu wyróżnienia umowy pożyczki lombardowej i zapobieganiu obchodzenia ustawy o działalności lombardowej projektodawca proponuje zdefiniowanie zastawu lombardowego jako zabezpieczenia wykonania umowy pożyczki lombardowej poprzez:
- przeniesienie własności przedmiotu zastawu lombardowego z chwilą zawarcia umowy do czasu zwrotu zabezpieczonej wierzytelności,
- przeniesienie własności przedmiotu zastawu lombardowego w przypadku braku zwrotu zabezpieczonej wierzytelności w terminie,
- zobowiązanie do przeniesienia własności przedmiotu zastawu lombardowego, w przypadku braku zwrotu zabezpieczonej wierzytelności w terminie,
- upoważnienie do zbycia przedmiotu zastawu lombardowego w przypadku braku zwrotu zabezpieczonej wierzytelności w terminie.
Przedmiot zastawu lombardowego, zgodnie z projektowanymi przepisami to rzecz ruchoma będąca zabezpieczeniem wykonania umowy pożyczki lombardowej. Definicja ta została wprowadzona dla zapewnia przejrzystości tekstu i na użytek regulacji dotyczących sprzedaży przedmiotu zastawu lombardowego, tak by zapewnić czytelność ustawy.
W celu zabezpieczenia właściwej ochrony konsumenta proponuje się wprowadzenie obowiązku zawarcia umowy w formie pisemnej, tak by konsument dysponował umową w celach dowodowych, co ułatwi dochodzenie ewentualnych roszczeń. Umowa, zgodnie z projektowanymi rozwiązaniami, powinna być też sformułowana w sposób jednoznaczny i zrozumiały, a przedsiębiorca prowadzący działalność lombardową jest obowiązany przekazać umowę pożyczki lombardowej konsumentowi najpóźniej w momencie jej zawarcia. Umowa może być zawarta na czas nie krótszy niż 7 dni.
Projekt obejmuje też regulacje dotyczące umów zawieranych na odległość.
W celu określenia w sposób jasny i przejrzysty kosztów umowy pożyczki lombardowej zostanie wprowadzona definicja całkowitego kosztu umowy pożyczki lombardowej. W celu zabezpieczenia interesów finansowych konsumenta wprowadzone zostaną przepisy określające maksymalne koszty pozaodsetkowe, również w przypadku wcześniejszej spłaty świadczenia.
Projektowana regulacja ściśle określa zasady, na jakich przedmiot taki może być zbyty w następstwie braku spłaty kwot wynikających z umowy. W ocenie projektodawcy efekt ten jest możliwy do osiągnięcia poprzez nałożenie na przedsiębiorców obowiązku zbycia takiego przedmiotu w drodze aukcji dostępnej publicznie, tj. dla potencjalnie nieograniczonego kręgu podmiotów.
Odstępstwo od reguły projektodawca przewiduje w przypadku gdy wartość udzielanego konsumentowi świadczenia pieniężnego jest równa 300 zł lub niższa.
Aukcja taka musiałaby zgodnie z projektem być przeprowadzana w systemie teleinformatycznym. Celowo nie planuje się w projektowanej ustawie utworzenia jednego, centralnego systemu teleinformatycznego, a zapewnienie przedsiębiorcom możliwości korzystania z już funkcjonujących na rynku rozwiązań (internetowe serwisy aukcyjne) lub tworzenia własnych, pod warunkiem spełniania przez nie wymagań określonych w projektowanych przepisach. Należy przy tym wskazać, że z analiz ZPP oraz z monitoringu rynku prowadzonego przez projektodawcę wynika, że już w chwili obecnej lombardy najczęściej posiadają konta w serwisach tego typu, i wykorzystują je jako kanał sprzedaży przedmiotów nabytych na skutek niewywiązania się przez konsumentów z zobowiązań wynikających z umowy zawartej z lombardem (braku spłaty).
Ponadto w celu ochrony konsumenta przed negatywnymi praktykami w zakresie szacowania wartości przedmiotu zastawu lombardowego, wprowadzony zostanie obowiązek poinformowania konsumenta o wycenie przedmiotu jeszcze na etapie przedkontraktowym, będzie to także element obowiązkowy umowy pożyczki lombardowej.
W celu zapewnienia skutecznej egzekucji stosowania regulacji o działalności lombardowej, proponuje się wprowadzenie przepisów karnych określających karę grzywny na odpowiednich poziomach w przypadku naruszenia obowiązków ustawowych w zakresie:
- prowadzenia działalności lombardowej bez wpisu do rejestru przedsiębiorców prowadzących działalność lombardową: grzywna do 500 tys. zł;
- naruszenia zasad reklamy, zgodnie z którymi przedsiębiorca jest obwiązany do oznaczania reklamy sformułowaniami "lombard" lub "działalność lombardowa": grzywna do 50 tys. zł;
- dokonania sprzedaży przedmiotu zastawu lombardowego niezgodnie z przepisami, wedle których sprzedaż odbywa się w trybie aukcji kierowanej do nieograniczonego kręgu podmiotów, chyba że wartość świadczenia pieniężnego udzielanego konsumentowi nie przekracza 300 zł, organizowanej za pośrednictwem systemu teleinformatycznego: grzywna do 100 tys. zł;
- określania ceny oferowanego do sprzedaży przedmiotu zastawu lombardowego niezgodnie z:
przepisami: grzywna do 100 tys. zł;
- dokonania rozliczeń niezgodnie z zasadami rozliczeń: grzywna do 100 tys. zł.
W celu zapewnienia skutecznej egzekucji stosowania regulacji o działalności lombardowej, w projektowanej regulacji zaproponowano określenie organu właściwego w sprawie nakładania kar, którym będzie Komisja Nadzoru Finansowego. KNF jako organ właściwy w sprawie nadzoru nad rynkiem finansowym najlepiej sprawdzi się w roli organu właściwego w tym zakresie, z uwagi na wiedzę i doświadczenie jakimi dysponuje.
(ISBnews)
Warszawa, 20.01.2022 (ISBnews) - Prezydent podpisał nowelizację ustawy w celu ułatwienia prowadzenia przez rolników rolniczego handlu detalicznego, której celem jest uwolnienie tej formy handlu, poinformowała Kancelaria Prezydenta.
Rolniczy handel detaliczny jest specyficzną formą handlu detalicznego, funkcjonującą w Polsce od 2017 r.,
"W ramach takiego handlu możliwa jest produkcja, w tym przetwórstwo żywności na małą skalę, i jej zbywanie konsumentom finalnym, a także zakładom prowadzącym handel detaliczny (takim jak np. sklepy, restauracje, stołówki) z przeznaczaniem dla konsumenta finalnego" – czytamy w komunikacie.
Zmiany przepisów były zapowiadane w ramach programu gospodarczo-społecznego Polskiego Ładu.
Nowelizacja rozszerza obszar, na którym mogą być prowadzone dostawy żywności wyprodukowanej w ramach rolniczego handlu detalicznego do zakładów prowadzących handel detaliczny z przeznaczeniem dla konsumenta finalnego, na terytorium kraju (z wyjątkiem zbywania produktów pochodzenia zwierzęcego oraz żywności zawierającej produkty pochodzenia zwierzęcego, które będa mogły być sprzedawane w województwie, w którym są produkowane i w powiatach ościennych, sąsiadujących z tym województwem).
Nowela doprecyzowuje kwestię pochodzenia składników wykorzystywanych do produkcji żywności w ramach rolniczego handlu detalicznego (poprzez zmianę definicji "rolniczego handlu detalicznego", tj. w żywnosć jednoskładnikowa powinna ona w całości pochodzić z własnej uprawy, hodowli lub chowu danego podmiotu, a żywność zawierająca więcej niż jeden składnik powinna zawierać co najmniej jeden składnik pochodzący w całości z własnej uprawy, hodowli lub chowu).
Zniesione mają zostać maksymalne limity żywności zbywanej w ramach rolniczego handlu detalicznego w odniesieniu do sprzedaży żywności konsumentom finalnym i pozostawienie tych limitów wyłącznie w odniesieniu do dostaw do zakładów prowadzących handel detaliczny z przeznaczeniem dla konsumenta finalnego,
Jednocześnie wprowadzono przepis, zgodnie z którym brak umieszczenia w miejscu zbywania żywności w ramach rolniczego handlu detalicznego oznaczenia lub podanie w tym oznaczeniu informacji niepełnych lub nieprawdziwych podlega grzywnie;
Podniesiono także kwotę przychodów zwolnionych z podatku dochodowego - z 40 tys. do 100 tys. zł - ze sprzedaży przetworzonych w sposób inny niż przemysłowy produktów roślinnych i zwierzęcych (z wyjątkiem przetworzonych produktów roślinnych i zwierzęcych uzyskanych w ramach działów specjalnych produkcji rolnej oraz produktów opodatkowanych podatkiem akcyzowym na podstawie odrębnych przepisów).
Nowela ma wejść w życie po 14 dniach od dnia ogłoszenia, z tym że przepis zwiększający kwotę przychodów zwolnioną z podatku dochodowego ze sprzedaży przetworzonych w sposób inny niż przemysłowy produktów roślinnych i zwierzęcych będzie miał zastosowanie od 1 stycznia 2022 r.
(ISBnews)
Warszawa, 13.01.2022 (ISBnews) - Senat przyjął bez poprawek ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia prowadzenia przez rolników rolniczego handlu detalicznego, dotyczącą uwolnienia rolniczego handlu detalicznego w sprzedaży produktów konsumentom finalnym, a także podwyższenia do 100 tys. zł z 40 tys. zł kwoty przychodów rolników zwolnionej z opodatkowania podatkiem dochodowym.
Za przyjęciem ustawy bez poprawek opowiedziało się 99 osób, nikt nie był przeciwny, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
Rolniczy handel detaliczny (RHD) jest specyficzną formą handlu detalicznego rolników. Może być prowadzona pod warunkiem, że żywność produkowana i wprowadzana na rynek pochodzi w całości lub części z własnej uprawy, hodowli lub chowu danego podmiotu.
W ramach RHD możliwa jest produkcja, w tym przetwórstwo żywności na małą skalę i jej zbywanie konsumentom finalnym, a także zakładom prowadzącym handel detaliczny z przeznaczaniem dla konsumenta finalnego. Dotychczas zbywanie żywności konsumentom finalnym było możliwe na terenie całego kraju, a zakładom - jedynie lokalnie. Zgodnie z nowelą, mogliby sprzedawać żywność konsumentom na terenie całego kraju.
Nowela zwiększa też limit przychodów z tego handlu, nie podlegających opodatkowaniu.
Dotychczas rolnicy, którzy uzyskiwali dochody wyższe niż 40 tys. zł, musieli to zgłaszać nie później niż do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym uzyskali taki dochód. Dochody ponad 40 tys. zł podlegały opodatkowaniu 2-proc. podatkiem obrotowym. Nowela zakłada podniesienie limitu z 40 tys. zł do 100 tys. zł.
(ISBnews)
Warszawa, 04.01.2022 (ISBnews) - Zerowy VAT na żywność, gaz ziemny, energię elektryczną i cieplną miałby obowiązywać tymczasowo, przez 5-6 miesięcy, wynika z wypowiedzi wiceministra finansów Piotra Patkowskiego.
"Ministerstwo Finansów skierowało wystąpienia do Komisarza ds. Gospodarki, Pana Paolo Gentiloniego, w których wskazano na pilną potrzebę podjęcia przez Rząd RP dodatkowych, szczególnych działań w obszarze VAT nakierowanych na złagodzenie negatywnych skutków inflacji, na jakie narażone są przede wszystkim gospodarstwa domowe i małe firmy" – napisał Patkowski w odpowiedzi na interpelację poselską.
"Działania te zakładają tymczasowe (tj. przez ok. 5-6 miesięcy) zastosowanie przez Polskę 0% stawki VAT do żywności oraz gazu ziemnego, energii elektrycznej i energii cieplnej, a także 8% stawki VAT do paliw silnikowych" – czytamy także.
O skierowaniu wniosku do Komisji Europejskiej o zgodę na zastosowanie m.in. zerowego VAT-u na podstawowe produkty żywnościowe informował w ubiegłym miesiącu premier Mateusz Morawiecki. Pojawiały się też nieoficjalne informacje, że polski rząd ma taką zgodę uzyskać.
(ISBnews)
Warszawa, 15.12.2021 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia prowadzenia przez rolników rolniczego handlu detalicznego, dotyczącą uwolnienia rolniczego handlu detalicznego w sprzedaży produktów konsumentom finalnym, a także podwyższenia z 40 tys. zł do 100 tys. zł kwoty przychodów rolników, zwolnionej z opodatkowania podatkiem dochodowym. Za nowelą głosowało 444 posłów, nikt nie był przeciwny, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
Rolniczy handel detaliczny (RHD) jest specyficzną formą handlu detalicznego rolników. Może być prowadzona pod warunkiem, że żywność produkowana i wprowadzana na rynek pochodzi w całości lub części z własnej uprawy, hodowli lub chowu danego podmiotu.
W ramach RHD możliwa jest produkcja, w tym przetwórstwo żywności na małą skalę i jej zbywanie konsumentom finalnym, a także zakładom prowadzącym handel detaliczny z przeznaczaniem dla konsumenta finalnego. Dotychczas zbywanie żywności konsumentom finalnym było możliwe na terenie całego kraju, a zakładom - jedynie lokalnie. Zgodnie z nowelą, mogliby sprzedawać żywność konsumentom na terenie całego kraju.
Nowela zwiększa też limit przychodów z tego handlu, nie podlegających opodatkowaniu.
Dotychczas rolnicy, którzy uzyskiwali dochody wyższe niż 40 tys. zł, musieli to zgłaszać nie później niż do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym uzyskali taki dochód. Dochody ponad 40 tys. zł podlegały opodatkowaniu 2-proc. podatkiem obrotowym. Nowela zakłada podniesienie limitu z 40 tys. zł do 100 tys. zł.
(ISBnews)
Warszawa, 26.11.2021 (ISBnews) - Senat przyjął bez poprawek ustawę o ułatwieniach w prowadzeniu handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników, regulującą handlowanie towarami rolnymi i spożywczymi na targowiskach wyznaczanych przez gminy.
Celem ustawy jest rozpowszechnienie sprzedaży bezpośredniej w miastach m.in. poprzez wprowadzanie przez władze gmin piątków i sobót jako dni sprzedaży bezpośredniej. Gmina miałaby na ten czas udostępniać miejsca dla rolników, którzy chcą sprzedawać swoje produkty.
Sprzedaży w tej formie podlegałyby produkty rolne i spożywcze (produkty rolne, runo leśne, dziczyzna, organizmy morskie i słodkowodne w postaci surowców, półproduktów oraz wyrobów gotowych otrzymywanych z tych surowców i półproduktów, w tym środki spożywcze).
Miejsce do prowadzenia handlu przez rolników i ich domowników ma być wyznaczane przez radę gminy w uchwale. Zgodnie z przepisami, wszelkie miejsca, w których jest prowadzona sprzedaż są targowiskami, a sprawy targowisk i hal targowych stanowią zadania własne gminy.
Jednocześnie ustawa zakłada zwolnienie z opłaty targowej rolników i ich domowników, którzy prowadzą handel w piątek i sobotę w miejscach wyznaczonych do tego celu przez radę gminy. Zwolnieniem z opłaty targowiskowej objęci będą wszyscy rolnicy i ich domownicy, którzy mogliby prowadzić handel na zasadach określonych w ustawie.
Ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
(ISBnews)
Warszawa, 29.10.2021 (ISBnews) - Sejm przyjął ustawę o ułatwieniach w prowadzeniu handlu w soboty i niedziele przez rolników i ich domowników, regulującą handlowanie towarami rolnymi i spożywczymi na targowiskach wyznaczanych przez gminy.
Ustawę poparło 436 posłów, jeden był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Celem ustawy jest rozpowszechnienie sprzedaży bezpośredniej w miastach m.in. poprzez wprowadzanie przez władze gmin soboty i niedzieli jako dnia sprzedaży bezpośredniej. Gmina miałaby na ten czas udostępniać miejsca dla rolników, którzy chcą sprzedawać swoje produkty.
Sprzedaży w tej formie podlegałyby produkty rolne i spożywcze (produkty rolne, runo leśne, dziczyzna, organizmy morskie i słodkowodne w postaci surowców, półproduktów oraz wyrobów gotowych otrzymywanych z tych surowców i półproduktów, w tym środki spożywcze).
Miejsce do prowadzenia handlu przez rolników i ich domowników w sobotę i niedzielę byłoby wyznaczane przez radę gminy w uchwale. Zgodnie z przepisami, wszelkie miejsca, w których jest prowadzona sprzedaż są targowiskami, a sprawy targowisk i hal targowych stanowią zadania własne gminy.
Jednocześnie ustawa zakłada zwolnienie z opłaty targowej rolników i ich domowników, którzy prowadzą handel w sobotę i niedzielę w miejscach wyznaczonych do tego celu przez radę gminy. Zwolnieniem z opłaty targowiskowej objęci byliby wszyscy rolnicy i ich domownicy, którzy mogliby prowadzić handel na zasadach określonych w ustawie.
Ustawa miałaby wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
(ISBnews)
Warszawa, 20.10.2021 (ISBnews/ ISBzdrowie) - Szara strefa rynku papierosów jest w Polsce rekordowo niska, przy czym ubiegłoroczna - pierwsza od lat - podwyżka akcyzy na papierosy nie spowodowała wzrostu przemytu papierosów do Polski. Dlatego obecnie czas na wyższą minimalną stawkę akcyzy od papierosów, ocenia dyrektor Instytutu Ekonomii w Społecznej Akademii Nauk (IE SAN) prof. Konrad Raczkowski, były wiceminister finansów.
"Przy każdej dyskusji o podwyżce akcyzy na papierosy koncerny tytoniowe wyciągają argument szarej strefy, jak królika z kapelusza. Tymczasem ubiegłoroczna, pierwsza zresztą od lat podwyżka akcyzy na papierosy, nie spowodowała wzrostu przemytu papierosów do Polski. Przeciwnie, w zeszłym i bieżącym roku widzimy trend spadkowy, który lepiej obrazuje też efektywność działania Krajowej Administracji Skarbowej. Szara strefa na papierosy jest u nas rekordowo niska. W międzyczasie legalna sprzedaż papierosów w kraju kwitnie, a ich przystępność cenowa rośnie. Rosną więc słupki sprzedaży papierosów i to jest chyba właściwy moment, żeby zreformować i podnieść stawki akcyzy na papierosy. Ministerstwo też uznało, że to najwyższa pora, proponując 5% podwyżkę minimalnej stawki akcyzy na papierosy: z obecnych 100% do 105%. To jednak korekta o niepełny wskaźnik inflacji. Gdyby stawkę minimalną podnieść do 110%, przyniosłoby to dodatkowo 1,1 mld zł do budżetu. Uszczupliłoby to zysk międzynarodowych koncernów, ale byłoby właściwym ruchem w kontekście finansowania założeń Polskiego Ładu" - powiedział Raczkowski w rozmowie z ISBzdrowie.
Jak podał Instytut Doradztwa i Badań Rynku Almares, badający to zjawisko na zlecenie wszystkich czterech międzynarodowych koncernów działających w Polsce, szara strefa handlu papierosami w Polsce jest najniższa w historii badań prowadzonych w Polsce. W II kw. 2021 r. jej udział wynosił 5,5% krajowego rynku tytoniowego - oznacza to spadek z 18,3% w 2015 r.
Zmniejszenie szarej strefy o 1 pkt proc. to około 250 mln zł wpływów dla budżetu więcej, podkreślił były wiceminister finansów.
Jak podkreśla, kluczowe dla poprawy sytuacji w ostatnim czasie było uszczelnienie granicy z Białorusią i Ukrainą. Przez ostatnie lata to właśnie z tych dwóch państwa pochodziła większość przemycanych do Polski papierosów. Papierosy z Białorusi stanowiły nawet 2 pkt proc. szarej strefy, a papierosy z Ukrainy - 0,6 pkt proc. Dzięki uszczelnieniu granic i skoordynowanym działaniom służb przemyt z tych kierunków udało się bardzo mocno ograniczyć. Granica z Białorusią, w związku z kryzysem migracyjnym, jest szczególnie chroniona i należy spodziewać się dalszych spadków przemytu z tego kierunku, wskazał Raczkowski.
Rekordowo niski jest także rynkowy udział tzw. "podróbek", czyli nielegalnie produkowanych na terenie kraju, podrabianych wyrobów tytoniowych. W II kwartale br. stanowiły zaledwie 1% rynku, podał Instytut Almares.
(ISBnews/ ISBzdrowie)
Warszawa, 19.10.2021 (ISBnews) - Prezydent podpisał nowelizację ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, która doprecyzowuje przepisy dotyczące zakazu handlu w niedzielę i święta, poinformowała Kancelaria Prezydenta.
"Celem ustawy z dnia 14 października 2021 r. o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni jest wyeliminowanie nieprawidłowego stosowania zawartych w ustawie wyłączeń pozwalających na prowadzenie handlu i wykonywanie czynności związanych z handlem w niedzielę i święta" - czytamy w komunikacie.
Ustawa wprowadza zmiany w ustawie z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta oraz w niektóre inne dni.
Zmiany zakładają:
1. zmodyfikowanie zakresu wyłączeń spod zakazu handlu:
- uwarunkowanie wyłączenia placówek pocztowych spod zakazu handlu od pocztowego charakteru przeważającej działalności placówki,
- usunięcie, z wykazu wyłączeń, handlu w centrach pierwszej sprzedaży ryb oraz zawężenie możliwości handlu rybami do sprzedaży ryb w gospodarstwach rybackich, ze statku rybackiego i w placówkach handlowych, zajmujących się tylko i wyłącznie odbiorem produktów rybnych,
- poszerzenie wyłączeń o handel w placówkach handlowych prowadzących handel materiałami eksploatacyjnymi do maszyn rolniczych, materiałami używanymi w trakcie bieżącej pracy maszyn rolniczych lub narzędziami do wymiany części zamiennych w maszynach rolniczych (w okresie od dnia 1 czerwca do dnia 30 września każdego roku kalendarzowego),
- poszerzenie wyłączeń o handel w placówkach handlowych, w których jest prowadzony wyłącznie skup produktów pochodzenia rolniczego, w szczególności zboża, rzepaku, rzepiku, buraków cukrowych, roślin białkowych, innych upraw polowych, owoców, warzyw, mleka surowego lub runa leśnego;
2. ustawowe określenie pojęcia "przeważająca działalność", które to ma oznaczać rodzaj przeważającej działalności wskazany we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej, o którym mowa w ustawie z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej (Dz. U. z 2021 r. poz. 955 i 1641), jeżeli działalność ta jest wykonywana w danej placówce handlowej i stanowi co najmniej 40% miesięcznego przychodu ze sprzedaży detalicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej (Dz. U. z 2020 r. poz. 1293).
3. umożliwienie korzystania przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną (który prowadzi handel wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek) z nieodpłatnej pomocy małżonka, dzieci własnych, dzieci małżonka, dzieci przysposobionych, rodziców, macochy, ojczyma, rodzeństwa, wnuków i dziadków. Osoby ww. nie mogą być pracownikami lub zatrudnionymi w placówce handlowej u przedsiębiorcy, który korzysta z ich nieodpłatnej pomocy;
4. nałożenie obowiązku, na placówki handlowe korzystające z określonych rodzajów wyłączeń spod zakazu handlu, prowadzenia ewidencji miesięcznego przychodu ze sprzedaży (minister właściwy do spraw finansów publicznych określi, w drodze rozporządzenia, sposób prowadzenia ewidencji, wzór tej ewidencji oraz szczegółową treść wpisów w tej ewidencji, biorąc pod uwagę konieczność zapewnienia prawidłowego prowadzenia ewidencji oraz przejrzystości, kompletności i dostępności zawartych w niej danych). W toku postępowania kontrolnego inspektor pracy ma prawo do żądania od przedsiębiorcy przedłożenia ww. ewidencji;
- wprowadzenie sankcji za brak prowadzenia ewidencji miesięcznego przychodu placówki, jak również za prowadzenie tejże ewidencji w sposób niezgodny z przepisami.
Ustawa wejdzie w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia.
(ISBnews)
Warszawa, 14.10.2021 (ISBnews) - Sejm przyjął część poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, w tym tę umożliwiającą sklepom osiągającym co najmniej 40% przychodów m.in. z usług pocztowych, prowadzenie handlu w niedzielę. Odrzucił natomiast poprawkę umożliwiającą odpłatność za pomoc rodziny i powinowatych oraz zatrudnianie studentów do 26 roku życia, emerytów i bezrobotnych.
Sejm poparł poprawkę Senatu, zakładającą obniżenie do 40% z 50% progu przychodów liczonego od sprzedaży detalicznej dla działalności dominującej, korzystającej ze zwolnienia z zakazu handlu w niedzielę, np. pocztowej.
Posłowie odrzucili jednak zmianę, doprecyzowującą grono osób, z których nieodpłatnej pomocy może korzystać przedsiębiorca, a także umożliwiającą wykonywanie czynności związanych z handlem w niedziele i święta pracownikowi lub zatrudnionemu, który jest uczniem szkoły ponadpodstawowej lub studentem, do ukończenia 26 roku życia, rencistą, emerytem lub bezrobotnym.
Celem nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta jest ograniczenie zjawiska omijania zakazu handlu w niedziele przez przedsiębiorców, prowadzących sklepy o statusie placówki pocztowej.
Z wyłączenia z zakazu handlu będą mogły korzystać tylko te placówki, w przypadku których usługi nieobjęte zakazem (w tym przypadku pocztowe) stanowią działalność przeważającą. Nowela ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia.
Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni weszła w życie z dniem 1 marca 2018 r. Zakładała stopniowe ograniczanie handlu oraz w niedziele i święta. Od 2020 r. zakaz nie obowiązuje w ostatnie niedziele w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, a także w dwie niedziele grudniu i jedną przed świętami Wielkanocnymi. Poza tym okresem natomiast z wyłączenia z zakazu handlu korzystają m.in. stacje paliw, apteki, kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, sklepy w hotelach i strefach wolnocłowych, a także placówki pocztowe.
(ISBnews)
Warszawa, 11.10.2021 (ISBnews) - Samorząd lekarski ponownie zabiera głos w sprawie projektu zmiany stawek na wyroby tytoniowe, podkreślając, że wyższe stawki powinny dotyczyć przede wszystkim papierosów, które są najbardziej szkodliwym z wyrobów z nikotyną. To one również - jak przypominają lekarze - są odpowiedzialne za epidemię palenia na świecie. W liście otwartym do ministra zdrowia, ministrów finansów, funduszy i polityki regionalnej lekarze apelują o ograniczenie palenia wśród młodzieży.
"Ten zgubny nałóg rocznie zabija około 80. tysięcy ludzi w Polsce, tyle samo osób straciło dotychczas życie z powodu pandemii SARS-CoV-2" - napisała Naczelna Rada Lekarska (NRL) w liście.
Naczelna Rada Lekarska wyraża zaniepokojenie sygnałami płynącymi z Forum Akcyzowego, które w tym tygodniu ma przedstawić swoje propozycje dotyczące zmian stawek.
"Samorząd lekarski obawia się, że agresywne działania koncernów tytoniowych mogą doprowadzić do pozostawienia akcyzy na papierosy na niezmienionym poziomie. Należy przypomnieć, że ostatnia istotna podwyżka tego podatku o 40% miała miejsce w 2009 roku i pozwoliła zasilić budżet państwa kwotą rzędu 2,6 mld zł" - czytamy dalej.
Prezydium Rady przypomina, że próby walki z paleniem trwają od lat, a mimo to skala zjawiska nie maleje. Lekarze przywołują badania Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, z których wynika, że tanie papierosy mają największy wpływ na liczbę palących wśród nieletnich, bo ponad połowa młodych (52,4%) zaczyna przygodę z nałogiem od papierosa.
Podobne do najnowszego apelu NRL głosy pojawiały się w czasie ostatniego, wspólnego posiedzenia sejmowych Komisji Zdrowia i Finansów Publicznych.
Poseł Tomasz Latos (PiS) podkreślał, że spośród wyrobów tytoniowych najbardziej szkodliwe są wyroby tradycyjne. "Należałoby zrobić wszystko, aby maksymalnie ograniczyć ich spożycie" - powiedział Latos podczas posiedzenia dotyczącym wpływu stawek akcyzowych na dochody budżetu i zdrowie Polaków. Szef sejmowej Komisji Zdrowia podkreślał też, że w kontekście wyrobów tytoniowych należy różnicować to, co jest najbardziej szkodliwe od tego, co szkodzi mniej.
Podobnego zdania byli również obecni na Komisji przedstawiciele polskiego środowiska lekarskiego. W ich ocenie, przebadane produkty alternatywne mogą zmniejszać szkody zdrowotne spowodowane dalszym paleniem papierosów. Akcyza, jako podatek realizujący również funkcję zdrowotną, powinna według nich uwzględniać fakt mniejszej szkodliwości alternatyw w porównaniu z papierosami.
W piątek, 8 października, Ministerstwo Finansów zaprezentowało projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który między innymi przewiduje radykalną podwyżkę stawki akcyzy na podgrzewany tytoń i kosmetyczną zmianę stawki na papierosy tradycyjne. Według oceny skutków regulacji (OSR) przedstawionej przez Ministerstwo Finansów, akcyza na tytoń do podgrzewania wzrośnie od przyszłego roku o 1 zł, a na papierosy o 0,3 zł. Jednocześnie resort przyznaje, że pensje Polaków wzrosły w ostatnich latach o ponad 30%, pozwalając w ciągu ostatnich 4 lat kupić prawie 60 paczek najtańszych papierosów więcej. Konsultacje w sprawie nowelizacji trwają do piątku. W czwartek ma zakończyć się Forum Akcyzowe dla branży tytoniowej.
(ISBnews)
Warszawa, 09.10.2021 (ISBnews) - Ministerstwo Finansów przygotowało projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, który zakłada m.in. podniesienie akcyzy na używki (alkohole i papierosy) o 10% i zaproponowanie "Mapy Akcyzowej", czyli postulowanego przez rynek harmonogramu zmian stawek podatku na kolejne lata, podał resort. Konsultacje społeczne projektu trwają od 8 do 15 października br.
"Główna zmiana to podniesienie akcyzy na używki (alkohole i papierosy) o 10% i zaproponowanie Mapy Akcyzowej, czyli postulowanego przez rynek harmonogramu zmian stawek podatku na kolejne lata - po 5% r/r w latach 2023-2027 (w przypadku alkoholu) oraz po 10% w latach 2023-2027 (w przypadku papierosów, tytoniu do palenia i wyrobów nowatorskich)" - czytamy w komunikacie.
Propozycje resortu finansów stanowią też odpowiedź wobec pojawiających się w przestrzeni publicznej dyskusji na temat zmiany wysokości akcyzy na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe, wskazano.
"Jak zmienią się stawki?
Od 1 stycznia 2022 r. nastąpi podwyższenie:
*· stawek akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie o 10% (podwyżka nie obejmie cydru i perry o zawartości alkoholu do 5% obj.),
*· minimalnej stawki akcyzy na papierosy z obecnych 100% do 105% całkowitej kwoty akcyzy,
*· stawki akcyzy na wyroby nowatorskie poprzez podniesienie stawki kwotowej o 100%.
Zostanie też wprowadzona minimalna stawka akcyzy na tytoń do palenia w wysokości 100% całkowitej kwoty akcyzy" - czytamy dalej.
Projekt ustawy przewiduje również wprowadzenie postulowanej przez rynek "Mapy Akcyzowej", czyli harmonogramu zmian wysokości stawek akcyzy zaplanowanych na kolejne 5 lat (do 2027 r.). Mapa Akcyzowa to rozwiązanie wprowadzone w ostatnich latach przez wiele pastw Unii Europejskiej, m.in. przez Niemcy i Czechy. Jak wskazuje resort, było ono bardzo dobrze przyjęte przez działających w tych krajach producentów i dystrybutorów towarów akcyzowych, ponieważ pozwala im z wyprzedzeniem przygotować się do zmian w prawie i efektywnie kształtować swoją politykę cenową.
"Harmonogram przewiduje:
*· co roku 5% podwyżki akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie (bez cydru i perry)
*· co roku 10% podwyżki akcyzy na papierosy, tytoń do palenia i wyroby nowatorskie.
Zakładany wzrost jest podobny do wzrostów przyjętych w innych krajach" - napisano dalej w komunikacie.
Podgrzewany tytoń (tzw. "wyroby nowatorskie") opodatkowuje już 19 z 26 krajów UE. Polska ma wśród nich najniższą stawkę. Jest to efektem realizowanych w ostatnich latach znacznych podwyżek akcyzy na ten rodzaj używek w innych krajach UE. Przykładem są Niemcy, gdzie stawka akcyzy wzrosła w ostatnim roku dziewięciokrotnie, zaznaczył resort.
Ministerstwo wskazało, że w ostatnich latach wysokość stawki kwotowej od papierosów wzrosła w krajach UE, m.in. w Czechach, na Słowacji i na Litwie. Znacznie wyżej opodatkowane są te produkty także w Niemczech. Wysokość akcyzy w paczce papierosów jest w tych państwach wyższa niż w Polsce.
"Od 1 stycznia 2022 r. stawka akcyzy na wyroby nowatorskie będzie plasować Polskę w europejskiej średniej, a jej wysokość będzie porównywalna z tą obowiązującą u naszych sąsiadów, m.in. w Czechach i na Litwie. Niemcy podjęły decyzję o 9-krotnym zwiększeniu akcyzy na te wyroby od początku przyszłego roku" - czytamy w materiale.
Na podobnym do Polski poziomie (od 0,1 do 0,13 euro za 1 ml płynu) stawki określiły 4 kraje tj. Grecja, Rumunia, Cypr i Litwa, a dalsze 4 wdrożyły stawki o symbolicznej wysokości, tj. w przedziale od 0 (Chorwacja) do 0,08 euro za 1 ml (Włochy).
Również stawki na napoje alkoholowe zostały ustalone na podobnym poziomie jak w innych krajach UE. W przypadku alkoholu etylowego, wyższą stawkę akcyzy stosuje 11 krajów UE, w tym Litwa i Estonia. Na podobnym poziomie stawki określiły Czechy (1253 euro od 1 hl alkoholu etylowego 100% vol.) oraz Niemcy (1303 euro od 1 hektolitra alkoholu etylowego 100% vol.). Stawka na alkohol etylowy wzrosła w ostatnich latach m.in. na Litwie, podano dalej.
"Od 1 stycznia 2022 r. stawka akcyzy na piwo 12o Plato (zawartość ekstraktu) i 5% zawartości alkoholu będzie ukształtowana na podobnym poziomie jak w 4 innych krajach UE, tj. w Austrii, Belgii, Węgrzech i na Malcie. Z kolei w 9 krajach UE stawka akcyzy na wino będzie na wyższym poziomie niż w Polsce, w tym na Słowacji oraz na Litwie. W przypadku wyrobów pośrednich (np. porto) na podobnym do Polski poziomie będzie na Słowacji (84 euro za 1 hl), a na wyższym poziomie u innych sąsiadów, tj. w Czechach, Niemczech i na Litwie (od 91 euro za 1 hl do 265 euro za 1 hl)" - czytamy także.
"Jak zmieni się wysokość opodatkowania w Polsce?
Przykładowo w 2022 r. w stosunku do 2021 r.:
*· Wódka 40%: wzrost opodatkowania na butelce (0,5l) o ok. 1,50 zł
*· Wino: wzrost opodatkowania na butelce (0,75l) o ok. 16 gr
*· Piwo: wzrost opodatkowania na puszce (0,5l) o ok. 6 gr
*· Papierosy: wzrost opodatkowania za paczkę (20 szt.) o ok. 30 gr
*· Wyroby nowatorskie: wzrost opodatkowania na cenie paczki wyniesie ok. 1 zł" - podano też w komunikacie.
Zgodnie z danymi Eurostatu, ceny konsumpcyjne napojów alkoholowych w Polsce są na zdecydowanie niższym poziomie niż w innych krajach UE. Tańszy alkohol można kupić jedynie w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech. Natomiast cena paczki papierosów jest niższa jedynie w Bułgarii, wskazał także resort.
"Konsultacje społeczne projektu ustawy potrwają od 8 do 15 października 2021 r. Swoje opinie i uwagi można zgłaszać na adres sekretariat.pa@mf.gov.pl. Propozycja zmiany zasad opodatkowania wyrobów tytoniowych będzie również przedmiotem konsultacji z branżą tytoniową w ramach drugiego Forum Akcyzowego, które odbędzie się w dniach 12-13 października br." - podano też w materiale.
(ISBnews)
Warszawa, 08.10.2021 (ISBnews) - Senat wprowadził poprawki do nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, które umożliwiają sklepom osiągającym co najmniej 40% przychodów z usług pocztowych prowadzenie handlu w niedzielę, a mikroprzedsiębiorcom - także odpłatność za pomoc rodziny i powinowatych oraz zatrudnianie studentów do 26. roku życia, emerytów i bezrobotnych. Za przyjęciem noweli wraz z poprawkami opowiedziało się 98 senatorów, dwóch było przeciwnych.
Senatorowie poparli poprawkę, zakładającą obniżenie do 40% z 50% progu przychodów liczonego od sprzedaży detalicznej dla działalności dominującej, korzystającej ze zwolnienia z zakazu handlu w niedzielę, np. pocztowej. Z aprobatą spotkała się także poprawka, doprecyzowująca grono osób, z których pomocy może korzystać przedsiębiorca, prowadzący sklep i umożliwiająca także świadczenie tej pomocy odpłatnie.
Zgodnie z poprawką mikroprzedsiębiorca może korzystać z odpłatnej lub nieodpłatnej pomocy małżonka lub osoby pozostającej we wspólnym pożyciu, zstępnych, wstępnych, dzieci małżonka, dzieci przysposobionych, macochy, ojczyma, rodzeństwa lub powinowatych w tej samej linii lub stopniu.
Inna z poprawek zakłada, że przedsiębiorca, prowadzący sklep może powierzać wykonywanie czynności związanych z handlem w niedziele i święta pracownikowi lub zatrudnionemu, który jest uczniem szkoły ponadpodstawowej lub studentem, do ukończenia 26. roku życia, rencistą, emerytem lub bezrobotnym.
Celem nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta jest ograniczenie zjawiska omijania zakazu handlu w niedziele przez przedsiębiorców, prowadzących sklepy o statusie placówki pocztowej.
Nowela w wersji przyjętej przez Sejm zakłada, że z wyłączenia z zakazu handlu będą mogły korzystać tylko te placówki, w przypadku których usługi nieobjęte zakazem (w tym przypadku pocztowe) stanowią działalność przeważającą. Działalność przeważająca natomiast to która stanowi co najmniej 50% miesięcznego przychodu ze sprzedaży, uzyskanego w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym jest prowadzony handel lub są wykonywane czynności związane z handlem.
Nowela ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia.
Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni weszła w życie z dniem 1 marca 2018 r. Zakładała stopniowe ograniczanie handlu oraz w niedziele i święta. Od 2020 r. zakaz nie obowiązuje w ostatnie niedziele w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, a także w dwie niedziele grudniu i jedną przed świętami Wielkanocnymi. Poza tym okresem natomiast z wyłączenia z zakazu handlu korzystają m.in. stacje paliw, apteki, kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, sklepy w hotelach i strefach wolnocłowych, a także placówki pocztowe.
(ISBnews)
Warszawa, 08.10.2021 (ISBnews) - Senatorowie postulują wprowadzenie poprawek do noweli uszczelniającą zakaz pracy w niedziele i święta, w tym m.in. umożliwienie handlu w niedzielę tym sklepom, które osiągają co najmniej 40% przychodów z usług pocztowych oraz umożliwienie mikroprzedsiębiorcom zatrudniania studentów i emerytów. Wczoraj wieczorem odbyła się senacka debata w tej sprawie.
Wcześniej Komisje Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Gospodarki Narodowej i Innowacyjności zaproponowali obniżenie do 40% z 50% progu przychodów liczonego od sprzedaży detalicznej dla działalności dominującej, korzystającej ze zwolnienia z zakazu handlu w niedzielę, np. pocztowej.
W trakcie senackiej dyskusji zgłoszono też poprawkę umożliwiającą zatrudnianie przez mikroprzedsiębiorców studentów do 26. roku życia oraz emerytów. Dyskutowano nad możliwością zatrudniania bliskich i powinowatych do pomocy przedsiębiorcy za odpłatą. Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed wyjaśniał, że wprowadzanie tych regulacji oznaczałoby, że osoby zatrudniane za wynagrodzeniem podlegałyby przepisom prawa pracy.
Celem nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta jest ograniczenie zjawiska omijania zakazu handlu w niedziele przez przedsiębiorców, prowadzących sklepy o statusie placówki pocztowej.
Nowela w wersji przyjętej przez Sejm zakłada, że z wyłączenia z zakazu handlu będą mogły korzystać tylko te placówki, w przypadku których usługi nieobjęte zakazem (w tym przypadku pocztowe) stanowią działalność przeważającą. Działalność przeważająca natomiast to która stanowi co najmniej 50% miesięcznego przychodu ze sprzedaży, uzyskanego w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym jest prowadzony handel lub są wykonywane czynności związane z handlem.
Przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność osobiście i na własny rachunek mogą korzystać nie tylko z nieodpłatnej pomocy małżonka, dzieci własnych, dzieci małżonka, dzieci przysposobionych, rodziców, macochy, ojczyma, rodzeństwa, wnuków i dziadków.
Nowela ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia.
Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni weszła w życie z dniem 1 marca 2018 r. Zakładała stopniowe ograniczanie handlu oraz w niedziele i święta. Od 2020 r. zakaz nie obowiązuje w ostatnie niedziele w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, a także w dwie niedziele grudniu i jedną przed świętami Wielkanocnymi. Poza tym okresem natomiast z wyłączenia z zakazu handlu korzystają m.in. stacje paliw, apteki, kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, sklepy w hotelach i strefach wolnocłowych, a także placówki pocztowe.
(ISBnews)
Warszawa, 05.10.2021 (ISBnews) - Polska Izba Handlu (PIH) proponuje uzupełnienie katalogu osób bliskich, które przedsiębiorca prowadzący sklep może zatrudnić w niedzielę, a także by ich praca mogła być wykonywana odpłatnie. Ponadto chce, by zatrudniani mogli być także emeryci i studenci do 26. roku życia, wynika ze stanowiska PIH do nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni.
Nowelą uszczelniającą zakaz handlu w niedzielę i święta zajmuje się obecnie Senat.
Polska Izba Handlu proponuje uzupełnienie wyliczenia członków rodziny, którzy mogą pomagać przedsiębiorcy osobiście prowadzącemu handel w dni objęte zakazem oraz dopuszczenie zarówno odpłatnej, jak i nieodpłatnej pomocy tych osób. Ustawa w wersji przyjętej przez Sejm dopuszcza jednie nieodpłatną pomoc małżonka, dzieci własnych, dzieci małżonka, dzieci przysposobionych, rodziców, macochy, ojczyma, rodzeństwa, wnuków i dziadków.
PIH chce, aby przedsiębiorca mógł "korzystać z odpłatnej lub nieodpłatnej pomocy małżonka lub osoby pozostającej we wspólnym pożyciu, dzieci własnych, dzieci małżonka, dzieci przysposobionych, rodziców, macochy, ojczyma, rodzeństwa, wnuków, dziadków albo powinowatych w tej samej linii lub stopniu."
Natomiast dopuszczenie nie tylko nieodpłatnej, ale także odpłatnej pomocy wymienionych członków rodziny pozwoli – zdaniem Izby - uniknąć zarzutu nierównego traktowania tych osób w stosunku do innych pracowników lub zatrudnionych, którzy otrzymują wynagrodzenie za pracę wykonywaną przez nich w placówce handlowej.
Polska Izba Handlu opowiada się także za umożliwieniem mikroprzedsiębiorcom, którzy osobiście prowadzą sklepy w niedziele i święta, powierzania wykonywania czynności związanych z handlem emerytom lub studentom.
"Wprowadzenie takiej możliwości będzie wsparciem dla najdrobniejszych przedsiębiorców (mikroprzedsiębiorców, czyli przedsiębiorców zatrudniających do 10 osób), a jednocześnie umożliwi aktywizację zawodową emerytów i studentów, czyli grup, które znajdują się
w szczególnej sytuacji na rynku pracy" – czytamy w opinii.
Powierzanie pracy emerytom lub uczniom szkoły ponadpodstawowej i studentom do 26. roku życia miałoby – jak postuluje Izba - odbywać się wyłącznie za zgodą pracownika lub na jego wyraźny wniosek.
Przyjęta we wrześniu przez Sejm nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni zakłada, że z wyłączenia z zakazu handlu będą mogły korzystać tylko te placówki, w przypadku których usługi nieobjęte zakazem (w tym przypadku pocztowe) stanowią działalność przeważającą. Działalność przeważająca natomiast to ta, która stanowi co najmniej 50% miesięcznego przychodu ze sprzedaży, uzyskanego w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym jest prowadzony handel lub są wykonywane czynności związane z handlem.
Ustawa ma wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia.
Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni weszła w życie z dniem 1 marca 2018 r. Zakładała stopniowe ograniczanie handlu oraz w niedziele i święta. Od 2020 r. zakaz nie obowiązuje w ostatnie niedziele w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, a także w dwie niedziele grudniu i jedną przed świętami Wielkanocnymi. Poza tym okresem natomiast z wyłączenia z zakazu handlu korzystają m.in. stacje paliw, apteki, kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, sklepy w hotelach i strefach wolnocłowych, a także placówki pocztowe.
(ISBnews)
Warszawa, 01.10.2021 (ISBnews) - Sejm skierował do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi projekt ustawy, dotyczący uwolnienia rolniczego handlu detalicznego w sprzedaży produktów konsumentom finalnym, a także podwyższenie z 40 tys. zł do 100 tys. zł kwoty przychodów rolników, zwolnionej z opodatkowania podatkiem dochodowym. Dzisiaj odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia prowadzenia przez rolników rolniczego handlu detalicznego.
"Obowiązywały do tej pory pewne określone limity, one zostały całkowicie cofnięte, jeżeli chodzi o sprzedaż do końcowego klienta, tych limitów nie ma już w tej chwili. Natomiast utrzymane zostały z oczywistych względów limity przy zaopatrzeniu z RHD stołówek, sklepów czy restauracji" – powiedział w Sejmie wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Szymon Giżyński.
Rolniczy handel detaliczny (RHD) jest specyficzną formą handlu detalicznego rolników. Może być prowadzona pod warunkiem, że żywność produkowana i wprowadzana na rynek pochodzi w całości lub części z własnej uprawy, hodowli lub chowu danego podmiotu.
W ramach RHD możliwa jest produkcja, w tym przetwórstwo żywności na małą skalę i jej zbywanie konsumentom finalnym, a także zakładom prowadzącym handel detaliczny z przeznaczaniem dla konsumenta finalnego. Dotychczas zbywanie żywności konsumentom finalnym było możliwe na terenie całego kraju, a zakładom – jedynie lokalnie. Projekt zakłada, że rolnicy będą mogli sprzedawać żywność konsumentom na terenie całego kraju.
Ustawa zwiększa też limit przychodów z tego handlu, nie podlegających opodatkowaniu.
"Bardzo ważnym i oczekiwanym przez rolników, a jednocześnie takim prorynkowym zachowaniem, takim, które też daje rolnikom możliwości otrzymywania […] większych dochodów, jest podwyższenie limitu bardzo znaczne - z 40 tys. do 100 tys. zł" – podkreślił Giżyński.
Dotychczas rolnicy, którzy uzyskiwali dochody wyższe niż 40 tys. zł, musieli to zgłaszać nie później niż do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym uzyskali taki dochód. Dochody ponad 40 tys. zł podlegały opodatkowaniu, 2 - proc. podatkiem obrotowym.
Jak argumentował wiceminister, w wielu przypadkach obowiązki administracyjne zniechęcały rolników od prowadzenia RHD.
Projekt ustawy został skierowany do notyfikacji Komisji Europejskiej, uwagi w tym zakresie od państw członkowskich mogą spływać do 8 listopada 2021 r.
(ISBnews)
Warszawa, 28.09.2021 (ISBnews) - Polska Izba Handlu (PIH) postuluje wyłączenie z planowanego podatku od korporacji podmiotów prowadzących działalność handlową w obszarze artykułów niskomarżowych, w tym małych i średnich dystrybutorów żywności oraz hurtowni, zaopatrujących sklepy spożywcze. Zdaniem Izby, w skrajnym przypadku wprowadzenie tego podatku mogłoby przyczynić się do wzrostu cen detalicznych towarów pierwszej potrzeby.
Przepis dot. wprowadzenia tzw. podatku od korporacji znajduje się w projekcie noweli pakietu podatkowego "Polskiego Ładu", nad którym pracuje obecnie Sejm.
"W ocenie Izby oraz przedsiębiorców, wprowadzenie tego podatku doprowadzi do upadku lub co najmniej poważnego pogorszenia się sytuacji firm z sektora niskomarżowego, czyli m.in. hurtowników i dystrybutorów oraz detalistów FMCG - dziesiątków tysięcy polskich lokalnych przedsiębiorców" - czytamy w komunikacie.
Zdaniem przedsiębiorców zrzeszonych w PIH, realia biznesowe ograniczają możliwości podwyższenia rentowności dla hurtu, gdyż podmioty zajmujące się hurtowym handlem pracują niejednokrotnie na rentownościach liczonych w dziesiątych częściach procenta, a mechanizm ustalania cen jest poza zasięgiem dystrybutorów i detalistów - produktu często nie można sprzedać drożej.
Izba zwraca uwagę, że teoretycznie podwyższenie cen przez hurt obniża automatycznie marże dla detalu albo w zależności od produktu przekłada się na zwiększenie ceny detalicznej na półce. Podkreśla, że plany wprowadzenia nowej daniny powodują, że "zagrożony jest cały model biznesu dostaw dla kilkudziesięciu tysięcy małych i średnich sklepów", które - jak ocenia - będą miały wyższe ceny sprzedaży, przy jednocześnie neutralnym wpływie podatku na logistykę firm dowożących w ramach swoich sieci które odnotowują najwyższe rentowności.
"Polscy dystrybutorzy i hurtownicy operują na niskich marżach przy dużym wolumenie obrotów, po to by umożliwić swoim odbiorcom małym i średnim firmom oferowanie produktów w cenach konkurencyjnych do oferowanych przez zagraniczne sieci dyskontów. Wprowadzenie tzw. podatku minimalnego od podatników podatku dochodowego, od osób prawnych oraz od podatkowych grup kapitałowych to kolejne obciążenie uderzające w system zaopatrzenia małych sklepów oparty o hurtowników, podatek zapłacą zatem nawet mali i średni przedsiębiorcy" - powiedział wiceprezes PIH Maciej Ptaszyński, cytowany w komunikacie.
Przypomniał, że strona społeczna zwracała już na to uwagę przedstawicielom Ministerstwa Finansów oraz sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
PIH wskazuje, że średnia rentowność w branży jest na poziomie ok. 0.7% łącznych przychodów ze sprzedaży hurtowej.
Szacowany dodatkowy domiarowy podatek wyniesie co najmniej ok. 50 mln rocznie - przy dalszym obniżeniu rentowności sektora wynikającej z pogorszenia konkurencyjności na rynku kwota ta może sięgnąć ok. 100-150 mln zł rocznie. Szacunki te z uwagi na możliwości uwzględniają tylko największe firmy hurtowe, nie uwzględniają wielu tysięcy mniejszych firm i spółdzielni, które również zostaną objęte tym podatkiem, podaje Izba.
Izba apeluje do Ministerstwa Finansów o szczegółową analizę wpływu podatku na branżę handlu detalicznego oraz hurtowni spożywczych.
Projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw zakłada wprowadzenie tzw. podatku od wielkich koncernów. Miałby objąć spółki kapitałowe, których udział dochodów w przychodach wynosiłby mniej niż 1% i tylko dochodów i przychodów z działalności operacyjnej. Wynosić miałby 0,4% osiąganych przez firmy przychodów plus 10% nadmiarowych płatności biernych.
Już po skierowaniu projektu do Sejmu rząd przyjął autopoprawkę, która zakłada, że od podatku od wielkich korporacji zwolnione byłyby podmioty o specyficznym profilu działalności, których niski poziom dochodowości wynika z uwarunkowań, np. w dziedzinie transportu, energii czy kopalin.
Podatkiem nie byłyby objęte firmy, które ponoszą realne wydatki inwestycyjne. Od podatku minimalnego byłby odliczany zapłacony w Polsce CIT.
(ISBnews)
Warszawa, 18.09.2021 (ISBnews) - Sejm odrzucił większość poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o usługach płatniczych, przyjął tylko jedną o charakterze legislacyjnym. Celem noweli jest umożliwienie klientom wyboru między płatnością gotówkową bądź bezgotówkową i nałożenie na sprzedawców obowiązku przyjęcia płatności gotówkowych, jeżeli wartość jednorazowej transakcji nie będzie większa niż przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw.
Sejm odrzucił m.in. poprawkę Senatu zakładającą wydłużenie vacatio legis z 30 dni do trzech miesięcy.
Nowela zakłada, że akceptant będzie miał obowiązek przyjmowania płatności gotówkowych, jeśli wartość jednorazowej transakcji, bez względu na liczbę płatności z niej wynikającej, będzie nie większa niż przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat z zysku w III kw. roku poprzedniego, ogłoszonego przez prezesa GUS (obecnie 5370,64 zł).
Projekt ustawy stanowił przedłożenie prezydenta RP. Podstawowym celem noweli było uregulowanie statusu prawnego akceptacji pieniędzy papierowych poprzez zapewnienie wszystkim uczestnikom obrotu gospodarczego, w tym także osobom, które nie posiadają rachunków płatniczych, prawa wyboru najlepszej z ich punktu widzenia metody płatności, w tym płatności gotówkowych.
Po wejściu w życie noweli, każdy konsument na terenie kraju będzie mógł bezwarunkowo dokonać zapłaty za towar bądź usługę w gotówce (do kwoty określonej w noweli). A każdy sprzedawca będzie obowiązany do akceptacji takiej formy zapłaty.
Nakaz akceptacji gotówki nie będzie miał jednak zastosowania w przypadku działalności prowadzonej przez akceptanta w sieci internet, jeśli akceptant prowadzi działalność w miejscu bez obecności personelu, a także w trakcie imprezy masowej w rozumieniu ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych, jeśli akceptant zamieści stosowną informację w regulaminie tej imprezy.
Jednocześnie regulacja zakłada brak możliwości nakładania dodatkowych opłat z tytułu obowiązku akceptowania zapłaty w gotówce.
W połowie kwietnia br. NBP poinformował, że zaproponował wprowadzenie w ramach nowelizacji ustawy o usługach płatniczych (UUP) zapisu o prawnej ochronie konsumenta przed odmową przyjęcia przez przedsiębiorcę gotówki.
(ISBnews)