ISBNewsLetter
S U B S K R Y P C J A

Zapisz się na bezpłatny ISBNewsLetter

Zachęcamy do subskrypcji naszego newslettera, w którym codziennie znajdą Państwo najważniejszą depeszę ISBnews, przegląd informacji dostępnych w naszym Portalu i kalendarium nadchodzących wydarzeń biznesowych i ekonomicznych. Subskrypcja jest bezpłatna.

* Dołączając do ISBNewsLetter'a wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Dz.U. nr 144, poz. 1204). Twój adres e-mail będzie wykorzystany wyłącznie do przekazywania informacji na temat działań ISBNews i nie zostanie przekazane podmiotom trzecim. W kazdej chwili można wypisać się z listy subskrybentów klikając link na dole każdego ISBNewsLettera.

Najnowsze depesze: ISBnews Legislacja

  • 07.12, 14:14Santander BP: Po orzeczeniu TSUE banki wciąż mogą dochodzić zwrotu kapitału 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Po orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) banki wciąż mają otwartą drogę do dochodzenia zwrotu kapitału wraz z ewentualnymi roszczeniami o koszt pieniądza w czasie, ocenia dyrektor Departamentu Obsługi Prawnej Biznesu w Santander Bank Polska Kamil Biedroń.

    "Tezy głoszone przez kancelarie frankowe przed dzisiejszym wyrokiem o tym, iż roszczenia banków uległy przedawnieniu uznać należy za bezpodstawne, a banki wciąż mają otwartą drogę do dochodzenia zwrotu kapitału wraz z ewentualnymi roszczeniami o koszt pieniądza w czasie" - napisał Biedroń w komentarzu do wyroku TSUE.

    Dodał, że TSUE potwierdził również, iż bank nie może zachować odsetek kapitałowych od unieważnionej umowy, ale raczej niewiele to zmieni w orzecznictwie polskich sądów, które po wyroku TSUE w sprawie 520/21 często oddalają roszczenia banków o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Podkreślił jednak, że kwestia rozliczenia wartości pieniądza w czasie wciąż nie została rozstrzygnięta.

    W jego opinii, Trybunał nie odpowiedział na część zadanych pytań, w tym tych kluczowych dotyczących kwestii przedawnienia roszczeń banków oraz momentu, od którego należy liczyć przysługujące konsumentowi odsetki za opóźnienie. Powyższe kwestie zostały pozostawione do rozstrzygnięcia sądom polskim, które dotychczas w tym zakresie orzekały korzystnie dla banków.

    "Jednocześnie TSUE uznał, iż konsument nie może być zobowiązany do składania dodatkowych, sformalizowanych oświadczeń w toku procesu, które byłyby warunkiem koniecznym do unieważnienia umowy przez sąd. W świetle wcześniejszych orzeczeń TSUE, wydaje się jednak, iż tego rodzaju oświadczenie konsumenta jest konieczne, kwestią otwartą pozostaje jego treść, skutki, czy miejsce złożenia, to również będzie musiało zostać wypracowane przez sądy krajowe" - czytamy w komentarzu.

    "Niezależnie od dzisiejszego orzeczenia, w naszej opinii najefektywniejszym sposobem rozstrzygania sporów są rozwiązania ugodowe, które są znacznie szybsze i tańsze od drogi sądowej. Biorąc pod uwagę dzisiejszy wyrok TSUE, droga ugodowa wydaje się optymalnym sposobem ostatecznego zamknięcia sporu" - podsumował.

    W dzisiejszym wyroku Trybunał przypomniał, że sądy krajowe mają obowiązek zbadać z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter i wyłączyć stosowanie nieuczciwych warunków umownych tak, aby nie wywierały one skutków wobec konsumenta.

    "Skutek w postaci braku związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem umowy nie może być zawieszony albo uzależniony od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie. W konsekwencji, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w dyrektywie 93/136/EWG, konsument nie musi złożyć sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu. Może się jej ewentualnie zrzec, wyrażając dobrowolną i świadomą zgodę na dany warunek umowy" - czytamy w komunikacie TSUE.

    Zdaniem Trybunału, zobowiązanie konsumenta do składnia osobnego oświadczenia w celu dochodzenia jego roszczeń mogłoby podważyć odstraszający skutek dyrektywy 93/13/EWG, zachęcając banki do odrzucania przedsądowych żądań konsumentów dotyczących stwierdzenia nieuczciwego charakteru klauzul umowy.

    Odpowiadając na pytanie dotyczące możliwości obniżenia przez sąd kwot dochodzonych przez konsumenta od banku o równowartość odsetek, które bank otrzymałby, gdyby umowa pozostała w mocy, Trybunał przypomniał, że dyrektywa 93/13/EWG stoi na przeszkodzie żądaniu przez bank rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału oraz ustawowych odsetek za zwłokę liczonych od dnia wezwania do zapłaty.

    Santander Bank Polska należy do czołówki banków uniwersalnych w Polsce. Jego akcje są notowane na warszawskiej GPW. Głównym akcjonariuszem Santander Bank Polska jest hiszpański Santander, pierwszy bank w strefie euro i 11. na świecie pod względem kapitalizacji. Spółki z Grupy Santander Bank Polska oferują m.in. fundusze inwestycyjne, ubezpieczenia, leasing oraz faktoring. Aktywa razem banku wyniosły 259,17 mld zł na koniec 2022 r.

    (ISBnews)

  • 07.12, 13:14UOKiK: TSUE orzekł, że to sąd z urzędu powinien usunąć nieuczciwy warunek umowy 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Z orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wynika, że sąd krajowy nie może uzależniać skorzystania przez konsumenta z przysługujących mu praw od złożenia oświadczenia, że nie chce być związany nieuczciwym warunkiem i z urzędu powinien usunąć nieuczciwy warunek umowy, ocenia orzeczenie TSUE Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK).

    "TSUE po raz kolejny uznał, że sąd powinien usunąć nieuczciwy warunek umowy działając z urzędu, a wykonanie uprawnień konsumenta nie jest uzależnione od złożenia przez niego oświadczenia, o tym że chce z nich skorzystać" czytamy w komunikacie.

    "W swoim wyroku TSUE podkreślił, że postanowienia niedozwolone nie wiążą konsumenta od początku, z mocy samego prawa. Jeśli sąd krajowy stwierdzi nieuczciwy charakter warunku umownego, to jest on zobowiązany do odstąpienia od stosowania go, a wyjątek od tego zobowiązania jest przewidziany tylko wtedy, gdy konsument, po otrzymaniu informacji od tego sądu, nie zamierza powoływać się na nieuczciwy i niewiążący charakter warunku, wyrażając w ten sposób dobrowolną i świadomą zgodę na przedmiotowy warunek" - czytamy również.

    UOKiK wyjaśnia, że TSUE w swoim orzeczeniu stwierdził, iż oświadczenie konsumenta nie ma charakteru przyzwolenia na objęcie go ochroną wynikającą z dyrektywy 93/13 ze względu na stosowanie przez przedsiębiorcę niedozwolonych postanowień umownych, ale jest przyzwoleniem na zastosowanie wyjątku od tej ochrony, polegającego na potraktowaniu nieuczciwego warunku umownego jako wiążącego dla konsumenta na jego wyraźne życzenie. Jeżeli więc, po otrzymaniu przez sąd odpowiednich wyjaśnień, konsument nie sprzeciwi się uznaniu umowy za nieważną wskutek zawarcia w niej nieuczciwych warunków, to sąd powinien potraktować taką umowę, jakby była od samego początku nieważna.

    Urząd podkreśla, że TSUE orzekł, że przepisy dyrektywy 93/13/EWG sprzeciwiają się takiej wykładni przepisów krajowych, która umożliwiałaby przedsiębiorcom żądanie zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z przedmiotu świadczenia przekazanego konsumentowi na podstawie umowy, która upadła wskutek wyeliminowania z niej niedozwolonych postanowień umownych.

    Roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu, nie może zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa kredytu była ważna, ocenia UOKiK.

    UOKiK przypomina również, że 14 grudnia zapadnie kolejne ważne rozstrzygnięcie dla banków i frankowiczów. W sprawie C-28/22 TSUE odpowie na pięć pytań prejudycjalnych Sądu Okręgowego w Warszawie, w związku z uchwałą SN z 7 maja 2021 r. w sprawie terminu biegu przedawnienia roszczeń banku. Trybunał wówczas rozstrzygnie kwestię rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia dla banku: czy biegnie on od zgłoszenia przez konsumenta roszczeń wobec przedsiębiorcy, czy od złożenia przez konsumenta oświadczenia o skutkach, jakie wiążą się z brakiem możliwości dalszego obowiązywania umowy, czy też od zweryfikowania w postępowaniu sądowym wiedzy konsumenta odnośnie do skutków czy wydania przez sąd prawomocnego wyroku rozstrzygającego spór.

    Ponadto Trybunał odniesie się do pytania czy przedsiębiorca powinien sam zweryfikować, czy konsument zna skutki wysunięcia roszczeń oraz do pytania o stosowanie prawa zatrzymania, które powoduje, że przedsiębiorca nie musi płacić odsetek od czasu złożenia oświadczenia o zatrzymaniu - czy jego stosowanie nie jest sprzeczne z zasadą skuteczności dyrektywy 93/13, przypomniał UOKiK.

    (ISBnews)

  • 07.12, 12:18Prezes ZBP: Wyrok TSUE pozytywny dla stabilności polskiego sektora finansowego - wywiad 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) nie wnosi niczego nowego, nie powoduje konieczności tworzenia nowych rezerw i jest pozytywny dla stabilności polskiego sektora finansowego, ocenia w rozmowie z ISBnews prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek.

    "Wyrok jest pozytywny w kwestii stabilności sektora finansowego w Polsce. Nie powoduje żadnych konsekwencji finansowych dla banków, konieczności tworzenia nowych rezerw i z tego punktu widzenia jest neutralny" - powiedział Białek w rozmowie z ISBnews.

    Jego zdaniem, wyrok TSUE niewiele wnosi, jeśli chodzi o sytuację prawną kredytobiorców i nie spełnia ich oczekiwań.

    "Kredytobiorcy i pełnomocnicy frankowi wiązali z nim nadzieję na rozstrzygnięcie w sprawie określenia terminu przedawnienia. Orzeczenie nie tyko, że nie idzie zgodnie z oczekiwaniami kredytobiorców, którzy liczyli, że roszczenia banków o zwrot kapitału będą przedawnione, ale w zasadzie Trybunał nie odpowiedział na to pytanie i pozostawił w tym zakresie sprawę polskiemu orzecznictwu; natomiast polskie orzecznictwo nie uznawało przedawnienia roszczeń banku, jeśli chodzi o zwrot kapitału" - stwierdził.

    Prezes Związku podkreślił, że orzeczenie TSUE niewiele zmienia również, jeśli chodzi o składanie orzeczeń przez kredytobiorcę.

    TSUE uznał w czwartek, że "skutek w postaci braku związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem umowy nie może być zawieszony albo uzależniony od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie". Trybunał przypomniał, że sądy krajowe mają obowiązek zbadać z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter i wyłączyć stosowanie nieuczciwych warunków umownych tak, aby nie wywierały one skutków wobec konsumenta.

    "Skutek w postaci braku związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem umowy nie może być zawieszony albo uzależniony od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie. W konsekwencji, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w dyrektywie 93/136/EWG, konsument nie musi złożyć sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu. Może się jej ewentualnie zrzec, wyrażając dobrowolną i świadomą zgodę na dany warunek umowy" - czytamy w komunikacie TSUE.

    Zdaniem Trybunału, zobowiązanie konsumenta do składnia osobnego oświadczenia w celu dochodzenia jego roszczeń mogłoby podważyć odstraszający skutek dyrektywy 93/13/EWG, zachęcając banki do odrzucania przedsądowych żądań konsumentów dotyczących stwierdzenia nieuczciwego charakteru klauzul umowy.

    "Jeśli chodzi o składanie oświadczeń przed sądem, też nie ma niczego odkrywczego [w orzeczeniu TSUE]. Nie zmienia ono ustaleń uchwały Sądu Najwyższego z maja 2021 roku. Tam Sąd Najwyższy wcale nie uzależniał skuteczności złożenia oświadczenia przez klienta od tego, żeby było złożone przed sądem. Niczego takiego w uchwale nie było, było jedynie, że termin liczenia przedawnienia należy liczyć od złożenia przez klienta oświadczenia, ono mogło być również złożone przed skierowaniem ustawy do sądu" - wyjaśnił Białek.

    Jego zdaniem, orzeczenie TSUE nie zniechęci klientów do zawierania ugód.

    "Droga sądowa pozostaje niezmieniona po tym orzeczeniu, trwa średnio 5-6 lat. Nie dziwi mnie, że takie tezy publikują kancelarie prawne. Nie są one obiektywne. W interesie kancelarii prawnych nie jest zawierania ugód" - stwierdził prezes ZBP.

    "Dzisiejszy wyrok w żaden sposób nie zmienia sytuacji banków ani kredytobiorców. Z tego względu banki nadal stoją na stanowisku, że najlepszym sposobem rozwiązywania sporów pozostaje zawarcie ugody" - podkreślił.

    Adam Sofuł

    (ISBnews)

  • 07.12, 11:30MRiPS podał limity wpłat dokonywanych na IKE, IKZE i OIPE na 2024 rok 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Limit wpłat dokonywanych na indywidualne konto emerytalne (IKE) i subkonto ogólnoeuropejskiego indywidualnego produktu emerytalnego (OIPE) wyniesie 23 472 zł w roku 2024, a na indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) - 9388,8 zł i 14 083,2 zł w przypadku osób prowadzących działalność pozarolniczą, wynika z obwieszczeń minister rodziny i polityki społecznej.

    Limit składek dodatkowych wniesionych przez uczestnika do jednego pracowniczego programu emerytalnego (PPE) został ustalony na 35 208 zł w 2024 r. 

    Obwieszczenia zostały opublikowane w „Monitorze Polskim".

    (ISBnews)

  • 07.12, 11:08Mędrecki i Partnerzy: Wskazówki TSUE przyspieszą postępowania w sprawach dot. kredytów CHF 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Wskazówki, jakie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) przekazał w ogłoszonym dziś wyroku mogą przyczynić się do przyspieszenia rozpoznania spraw frankowych poprzez ujednolicenie orzecznictwa w zakresie należnych kredytobiorcom odsetek, uważa radca prawny Emil Mędrecki z kancelarii Mędrecki i Partnerzy. Jego zdaniem, mogą też zniechęcić kredytobiorców do zawierania ugód.

    "Trybunał wskazał przede wszystkim, że konsument kredytobiorca nie ma obowiązku składać dodatkowego oświadczenia przed sądem rozpoznającym jego sprawę, że nie wyraża zgody na utrzymanie umowy w mocy i zgadza się na nieważność umowy. W konsekwencji należy wnioskować, że zarówno odsetki należne frankowiczom, jak i termin przedawnienia roszczeń banku o zwrot kapitału winny podlegać regułą wyznaczonym przez prawo krajowe. Oznacza to, że odsetki ustawowe za opóźnienie należne kredytobiorcy powinny być naliczane od daty wezwania banku do zwrotu świadczeń. Natomiast 3-letni termin przedawnienia roszczeń banku o zwrot wypłaconego kapitału rozpoczyna się od momentu kiedy bank dowiedział się o nieuczciwości zapisów w umowie" - skomentował wyrok TSUE w opinii Mędrecki.

    Przypomniał też, że TSUE potwierdził swoje stanowisko, które już wyraził w tym roku w wyroku z 15 czerwca tego roku - w przypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytu, bankom poza zwrotem nominalnej kwoty kapitału nie należy się żadne dodatkowe wynagrodzenie.

    "Wskazówki, jakie TSUE przekazał w dzisiejszym wyroku mogą dodatkowo przyczynić się do przyspieszenia rozpoznania spraw frankowych poprzez ujednolicenie orzecznictwa w zakresie należnych kredytobiorcom odsetek. Dodatkowo, przy aktualnych odsetkach za opóźnienie wynoszących 11,25% w skali roku dłuższy proces sądowy nie będzie już zmartwieniem frankowicza tylko banku" - ocenił.

     Przypomniał, że TSUE również w tym roku dał frankowiczom możliwość ubiegania się o zawieszenie płatności rat na czas trwania procesu. Teraz daje możliwość naliczania odsetek za opóźnienie aktualnie 11,25% w skali roku od daty wskazanej w wezwaniu banku do zapłaty.

    "To z pewnością będzie czynnik zniechęcający frankowiczów do zawierania ugód i rezygnacji z części swoich roszczeń, a jednocześnie będzie to kolejny mocny bodziec zachęcający do uzyskania maksymalnych korzyści na drodze sądowej" - podsumował.

    W dzisiejszym wyroku Trybunał przypomniał, że sądy krajowe mają obowiązek zbadać z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter i wyłączyć stosowanie nieuczciwych warunków umownych tak, aby nie wywierały one skutków wobec konsumenta.

    "Skutek w postaci braku związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem umowy nie może być zawieszony albo uzależniony od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie. W konsekwencji, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w dyrektywie 93/136/EWG, konsument nie musi złożyć sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu. Może się jej ewentualnie zrzec, wyrażając dobrowolną i świadomą zgodę na dany warunek umowy" - czytamy w komunikacie.

    Zdaniem Trybunału, zobowiązanie konsumenta do składnia osobnego oświadczenia w celu dochodzenia jego roszczeń mogłoby podważyć odstraszający skutek dyrektywy 93/13/EWG, zachęcając banki do odrzucania przedsądowych żądań konsumentów dotyczących stwierdzenia nieuczciwego charakteru klauzul umowy.

    Odpowiadając na pytanie dotyczące możliwości obniżenia przez sąd kwot dochodzonych przez konsumenta od banku o równowartość odsetek, które bank otrzymałby, gdyby umowa pozostała w mocy, Trybunał przypomniał, że dyrektywa 93/13/EWG stoi na przeszkodzie żądaniu przez bank rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału oraz ustawowych odsetek za zwłokę liczonych od dnia wezwania do zapłaty.

    (ISBnews)

  • 07.12, 10:47Libera i Wspólnicy: TSUE uznał, że kredytobiorcy mogą domagać się odsetek bez oświadczeń 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Kredytobiorcy znów mogą żądać odsetek od dochodzonych kwot od wezwania do zapłaty bez składania dodatkowych oświadczeń, ocenia wyrok Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) radca prawny Izabela Libera z kancelarii Libera i Wspólnicy.

    "W dzisiejszym wyroku TSUE naprawił błędy Sądu Najwyższego, popełnione w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 7/21). Uchwała ta, mająca moc zasady prawnej, wprowadziła wiele zamieszania, jeśli chodzi o sposób ustalania wymagalności roszczeń banku i kredytobiorców o zwrot wzajemnie zapłaconych kwot" - napisała Izabela Libera w opinii.

    Przypomniała, że w razie uznania umowy za nieważną, każda ze stron tej umowy może żądać od drugiej zwrotu tego, co świadczyła. Kredytobiorca może żądać od banku zwrotu wszystkich zapłaconych rat, prowizji czy składek ubezpieczeniowych, a bank może żądać od kredytobiorcy zwrotu udostępnionego kapitału. Sąd Najwyższy, rozstrzygając spór dotyczący terminu wymagalności roszczeń, uznał natomiast, że kredytobiorcy mogą żądać odsetek dopiero od momentu, kiedy w toku postępowania złożą specjalne oświadczenie o tym, iż nie chcą, aby umowa dalej obowiązywała i żądają stwierdzenia jej nieważności.

    "Na szczęście TSUE uznał, że takie działanie jest sprzeczne z Dyrektywą dotyczącą ochrony praw konsumentów. Tym samym kredytobiorcy znów mogą żądać odsetek od dochodzonych kwot od wezwania do zapłaty" - napisała prawniczka.

    TSUE uznał w czwartek, że "skutek w postaci braku związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem umowy nie może być zawieszony albo uzależniony od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie".

    "W konsekwencji, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w dyrektywie 93/136/EWG, konsument nie musi złożyć sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu" - czytamy w streszczeniu orzeczenia.

    "Zdaniem Trybunału, zobowiązanie konsumenta do składnia osobnego oświadczenia w celu dochodzenia jego roszczeń, mogłoby podważyć odstraszający skutek dyrektywy 93/13/EWG, zachęcając banki do odrzucania przedsądowych żądań konsumentów w przedmiocie stwierdzenia nieuczciwego charakteru klauzul umowy" - czytamy dalej.

    Trybunał przypomniał, że dyrektywa 93/13/EWG stoi na przeszkodzie żądaniu przez bank rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału oraz ustawowych odsetek za zwłokę liczonych od dnia wezwania do zapłaty zaś domaganie się przez banki wynagrodzenia za korzystanie z kapitału jest, zdaniem TSUE, sprzeczne z celami dyrektywy.

    (ISBnews)

  • 07.12, 10:39TSUE: Wyłączenie nieuczciwych warunków umownych w umowach CHF- bez konieczności oświadczeń 

    Warszawa, 07.12.2023 (ISBnews) - Wyłączenie stosowania nieuczciwych warunków umownych w umowach frankowych nie może być zawieszone albo uzależnione od spełnienia dodatkowych przesłanek, jak składanie sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu, uznał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

    Trybunał wydał wyrok dotyczący wykładni dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich w kontekście uznania umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do franka szwajcarskiego za nieważną (C-140/22 mBank).

    Pytanie prejudycjalne w tej sprawie skierował do Trybunału Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia.

    Przed sądem tym toczy się postępowanie, w którym kredytobiorcy domagają się od banku zwrotu sum pieniężnych zapłaconych na podstawie umowy kredytu hipotecznego. Umowę tę, ich zdaniem, należy uznać za nieważną, gdyż zawiera nieuczciwe warunki umowne dotyczące kursu sprzedaży franka szwajcarskiego uwzględnianego przy ustalaniu wysokości rat kredytu (tzw. klauzule przeliczeniowe).

    Abuzywność klauzul przeliczeniowych i wyłączenie ich z umowy pociągnęłoby za sobą stwierdzenie jej nieważności w całości. To z kolei rodziłoby konieczność wzajemnego zwrotu świadczeń, które strony spełniły na podstawie umowy.

    Sąd Rejonowy powziął wątpliwość co do wykładni dyrektywy 93/13/EWG ze względu na uchwałę Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., z której wynika że umowa, po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych, staje się trwale bezskuteczna w chwili, w której konsument - pouczony przez sąd o skutkach wykonania praw przysługujących mu na mocy dyrektywy 93/13/EWG - potwierdzi, że chce te prawa wykonać, i godzi się na wynikający z tego upadek umowy.

    W związku z tym zwrócił się do TSUE o wykładnię przepisów tej dyrektywy. Chciał także uzyskać informację, czy dopuszczalne jest, aby roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń spełnionych na podstawie nieważnej umowy kredytu zostało obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa pozostała w mocy.

    W dzisiejszym wyroku Trybunał przypomniał, że sądy krajowe mają obowiązek zbadać z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter i wyłączyć stosowanie nieuczciwych warunków umownych tak, aby nie wywierały one skutków wobec konsumenta.

    "Skutek w postaci braku związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem umowy nie może być zawieszony albo uzależniony od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie. W konsekwencji, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w dyrektywie 93/136/EWG, konsument nie musi złożyć sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu. Może się jej ewentualnie zrzec, wyrażając dobrowolną i świadomą zgodę na dany warunek umowy" - czytamy w komunikacie.

    Zdaniem Trybunału, zobowiązanie konsumenta do składnia osobnego oświadczenia w celu dochodzenia jego roszczeń mogłoby podważyć odstraszający skutek dyrektywy 93/13/EWG, zachęcając banki do odrzucania przedsądowych żądań konsumentów dotyczących stwierdzenia nieuczciwego charakteru klauzul umowy.

    Odpowiadając na pytanie dotyczące możliwości obniżenia przez sąd kwot dochodzonych przez konsumenta od banku o równowartość odsetek, które bank otrzymałby, gdyby umowa pozostała w mocy, Trybunał przypomniał, że dyrektywa 93/13/EWG stoi na przeszkodzie żądaniu przez bank rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału oraz ustawowych odsetek za zwłokę liczonych od dnia wezwania do zapłaty.

    Dopuszczenie możliwości żądania od konsumentów wynagrodzenia za korzystanie z kapitału Trybunał uznał za sprzeczne z długoterminowym celem dyrektywy 93/13/EWG, podano.

    (ISBnews)

  • 05.12, 15:05Marszałek Sejmu: Kwestię wakacji kredytowych zostawiamy do dyspozycji przyszłego rządu 

    Warszawa, 05.12.2023 (ISBnews) - Projekt dotyczący wakacji kredytowych powinien zostać przedstawiony jako projekt przyszłego rządu,  który weźmie zań odpowiedzialność, uważa marszałek Sejmu Szymon Hołownia.  Wcześniej klub Polska 2050 wycofał  poselski projekt nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom.

    "Jeżeli chodzi o wakacje kredytowe, to z tego, co dzisiaj dowiedziałem się od szefów klubów, zapadła decyzja co do merytoryki zgodna z tym, o czym mówiliśmy przy ustawie wiatrakowej - to znaczy zostawiamy te rzeczy do dyspozycji i do decyzji przyszłego rządu" - powiedział Hołownia podczas konferencji prasowej.

    Głosowanie w sprawie votum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego ma odbyć się w przyszły poniedziałek. W przypadku nieuzyskania votum zaufania - we wtorek ma odbyć się głosowanie nad votum zaufania dla rządu Donalda Tuska.

    "Rząd będzie w Polsce za niespełna tydzień, taki, który będzie umocowany z większością. Naprawdę dzisiaj jest ten moment, kiedy Sejm powinien powiedzieć: słuchajcie ten tydzień możemy poczekać, niech rząd odpowiedzialnie tę decyzję podejmie" - podkreślił marszałek.

    "Więc taka jest decyzja przewodniczących klubów, rozumiem, że to w tym trybie przebiega, nikt nie będzie niczego opóźniał, bo decyzja w sprawie wakacji kredytowych musi być, natomiast uważam, że to jest odpowiedzialne, że rząd weźmie za to odpowiedzialność jako za swój projekt i przedstawi to izbie nie jako rozwiązanie, które zostało po tamtym rządzie, tylko to, które ten rząd chce - jak mówię - za tydzień już ukonstytuowany najprawdopodobniej wdrożyć" - powiedział Hołownia.

    Poselski projekt przedłużenia wakacji kredytowych zakładał możliwość zawieszenia w ciągu roku 4 rat (raz na kwartał) kredytu hipotecznego na zakup mieszkania, jeżeli na obsługę kredytu trafiałoby 40% średniego dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy w okresie trzech ostatnich miesięcy poprzedzających złożenie wniosku.

    (ISBnews)

  • 05.12, 14:10Poselski projekt Polski 2050 dot. wakacji kredytowych został wycofany  

    Warszawa, 05.12.2023 (ISBnews) - Poselski projekt nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, złożony w Sejmie przez posłów Polski 2050, został wycofany, wynika z informacji na stronach internetowych Sejmu.

    Jednocześnie zaplanowane na dzisiaj posiedzenie Komisji Finansów Publicznych, podczas którego miało odbyć się pierwsze czytanie poselskiego i rządowego projektu nowelizacji tej ustawy zostało odwołane.

    Poselski projekt przedłużenia wakacji kredytowych zakładał możliwość zawieszenia w ciągu roku 4 rat (raz na kwartał) kredytu hipotecznego na zakup mieszkania, jeżeli na obsługę kredytu trafiałoby 40% średniego dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy w okresie trzech ostatnich miesięcy poprzedzających złożenie wniosku.

    (ISBnews)

  • 05.12, 12:07MRiT: Łączna liczba udzielonych kredytów w BK2% może sięgnąć 50 tys. do końca 2023 r. 

    Warszawa, 05.12.2023 (ISBnews) - Łączna liczba kredytów udzielonych w ramach programu "Bezpieczny kredyt 2%" (BK2%) może sięgnąć 50 tys. do końca 2023 r., wynika z szacunków Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT) do projektu nowelizacji ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe.

    "Dotychczasowy okres realizacji programu wskazuje, że już do końca 2023 r. łączna liczba udzielonych kredytów mogłaby osiągnąć łącznie poziom nawet 50 tys. umów kredytowych, gdyby w kolejnych tygodniach roku utrzymana została średnia liczba zawieranych tygodniowo umów w okresie ostatnich dwóch miesięcy" - czytamy w ocenie skutków regulacji (OSR).

    W związku z tym projekt zakłada zwiększenie środków na dopłaty do bezpiecznego kredytu z ok. 11,3 do niemal 16,1 mld zł w latach 2024-2032, w tym do 1 824 mln zł (z 941 mln zł) w 2024 r.

    Jak podkreślono w OSR, celem planowanej regulacji jest podwyższenie kwot maksymalnych limitów wydatków budżetu państwa, by umożliwić w latach 2023-24 łącznie ok. 75 tys. bezpiecznych kredytów 2%, przy założeniu, że średnia kwota kredytu udzielanego każdym z lat realizacji programu wynosi 400 tys. zł (dodatkowe 35 tys. kredytów w stosunku do aktualnego poziomu akcji kredytowej).

    Łącznie Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) szacuje, że do roku 2027 zostanie udzielonych ok. 180 tys. tzw. 'bezpiecznych kredytów".

    Liczba umów zawartych w ramach rządowego programu "Bezpieczny kredyt" z oprocentowaniem 2% od VII do XI wyniosła 44,4 tys. Dotychczas złożono prawie 72,5 tys. wniosków.

    (ISBnews)

  • 01.12, 13:27Rząd proponuje zwiększenie środków na bezpieczny kredyt do 16,1 mld zł do 2032 r. 

    Warszawa, 01.12.2023 (ISBnews) - Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, który zakłada zwiększenie środków przeznaczonych na dopłaty do kredytu do 16,1 mld zł z 11,3 mld zł planowanych obecnie na lata 2024-2032, poinformowała rozwoju i technologii Marlena Maląg. Limit finansowana programu z budżetu został podwyższony m.in. na 2024 r. do 1 824 mln zł z 941 mln zł przewidzianych wcześniej.

    Według szacunków, w ramach programu może zostać udzielonych 75 tys. kredytów do roku 2027.

    "Zwiększamy budżetowanie, a więc  limity w poszczególnych latach. Cały program był zaplanowany na ponad 11 mld zł, dzisiaj będzie to ponad 16 mld zł" - powiedziała Maląg podczas konferencji prasowej.

    Jak doprecyzowano w komunikacie resortu, kwota z budżetu państwa przeznaczona na bezpieczny kredyt 2% ma wzrosnąć z ok. 11,3 do niemal 16,1 mld zł w latach 2024-2032. Według szacunków, ze zwiększenia limitów może skorzystać dodatkowo 35 tys. osób.

    Jak informowała w tym tygodniu wiceprezes Związku Banków Polskich Agnieszka Wachnicka jeśli dotychczasowe tempo zawierania umów o kredyt hipoteczny w ramach programu "Bezpieczny kredyt 2%" utrzymałoby się, to środki przewidziane w tym programie łącznie na lata 2023-2024 (941 mln zł) mogą wyczerpać się do końca tego roku.

    Według stanu na 23 listopada 2023 r., liczba zawartych umów kredytowych przekroczyła 40,8 tys. Złożono ok. 90,3 tys. wniosków, z czego ponad 69,3 tys. stanowią wnioski zweryfikowane. Łączna kwota bezpiecznych kredytów to ponad 16,5 mld zł. Bezpieczny kredyt 2% oferuje 13 banków. 

    Liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy wzrosła z 13,5 tys. we wrześniu 2022 r. do 36,6 tys. we wrześniu 2023 r.

    Pierwszy kwartał funkcjonowania programu Pierwsze Mieszkanie był okresem spiętrzenia wniosków o preferencyjny kredyt. W pierwszych miesiącach działania programu, większość wniosków kredytowych złożono przez osoby, które czekały na wprowadzenie instrumentu wsparcia przez kilka kwartałów, w których rynek kredytów mieszkaniowych uległ załamaniu, w tym z uwagi na utratę zdolności kredytowej części gospodarstw domowych wnioskujących obecnie o bezpieczny kredyt 2% (pozwalający uzyskać tą zdolność), podano w komunikacie MRT.

    Maksymalny limit finansowania z budżetu państwa bezpiecznego kredyty 2% po zmianach może wynieść:

    - 1 824 mln zł (z 941 mln zł) w 2024 r.

    - 1 760 mln zł (z 1 107 mln zł) w 2025 r. 

    - 2 114 mln zł (z 1 432 mln zł) w 2026 r. 

    - 2 431 mln zł (z 1 725 mln zł) w 2027 r. 

    - 1 959 mln zł (z 1 581 mln zł) w 2028 r.

    - 1 716 mln zł (z 1 301 mln zł) w 2029 r. 

    - 1 532 mln zł (z 1 152 mln zł) w 2030 r. 

    - 1 411 mln zł (z 1 054 mln zł) w 2031 r.

    - 1 351 mln zł (z 1 010 mln zł) w 2032 r.

    W projekcie przewidziano również tryb dla ponownego uruchomienia przyjmowania wniosków o bezpieczny kredyt 2% na wypadek wstrzymania działania programu przed zasileniem o dodatkowe środki. Ponowne uruchomienie następować będzie na wniosek ministra właściwego do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa, będącego dysponentem środków zasilających fundusz. 

    Bezpieczny kredyt 2%, który można wykorzystać na rynku pierwotnym bądź wtórnym, oferowany jest z dopłatą, którą stanowi różnica między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie, pomniejszone o marżę oprocentowanie kredytów o stałej stopie w bankach kredytujących, a oprocentowaniem kredytu zgodnie ze stopą 2%. Z dopłaty do rat bezpiecznego  kredytu 2%można korzystać przez 10 lat, a maksymalna kwota kredytu to 500 tys. zł (w przypadku gospodarstwa domowego prowadzonego wspólnie przez małżonków lub gdy w skład tego gospodarstwa wchodzi co najmniej jedno dziecko – 600 tys. zł).

    (ISBnews)

  • 29.11, 14:50Polska 2050 proponuje wakacje kredyt, jeżeli na obsługę trafiałoby 40% średniego dochodu 

    Warszawa, 29.11.2023 (ISBnews) - Poselski projekt przedłużenia wakacji kredytowych dla tych kredytobiorców, u których na obsługę kredytu trafiałoby 40% średniego dochodu został złożony w Sejmie. Wnioskodawcami projektu nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom są posłowie Polski 2050.

    "Na wniosek kredytobiorcy, będzie możliwe zawieszenie w ciągu roku 4 rat (raz na kwartał) kredytu hipotecznego wziętego na zakup mieszkania. Tak jak dotychczas będzie możliwe zawieszenie spłaty rat kredytu tylko jednego kredytu, w przypadku gdy kredytobiorca będzie miał więcej niż jeden kredyt hipoteczny" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

    Odmiennie niż w obecne obowiązującej konstrukcji zawieszenia rat kredytu, proponuje się wprowadzenie kryterium, które będzie uprawniało do skorzystania takiego wsparcia. Zgodnie z projektem, ze zwolnienia będzie mógł skorzystać kredytobiorca, w przypadku którego  stosunek wydatków związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej, kredytu, o którym mowa w ust. 1 do średniego miesięcznego dochodu w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej gospodarstwa domowego kredytobiorcy w okresie trzech ostatnich miesięcy poprzedzających złożenie wniosku, o którym mowa w ust. 1, przekracza 40 %, podano także.

    W ocenie wnioskodawców, projektowane rozwiązanie zapewni, że z zawieszenia spłaty raty kredytu skorzystają gospodarstwa domowe, dla których obciążenie spłatą zwiększonych rat kredytowych jest rzeczywiście duże i nie są one wstanie płacić rat kredytu i pokrywać innych zobowiązań.

    Wprowadzenie takiego ograniczenia jest społecznie sprawiedliwe, gdyż wsparcie powinno trafiać do osób naprawę go potrzebujących i zgodnie z postulatami ekonomistów, wskazano.

    (ISBnews)

  • 20.11, 14:28MRiT: Dotychczas założono ponad 4,4 tys. kont mieszkaniowych w ramach programu  

    Warszawa, 20.11.2023 (ISBnews) - Dotychczas założono ponad 4,4 tys. kont mieszkaniowych, umożliwiających otrzymanie premii przy regularnym oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, poinformowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT).

    "Zainteresowaniem cieszy się [...] oferowane przez trzy banki Konto Mieszkaniowe - założono już 4 405 tego typu rachunków oszczędnościowych, na których zgromadzono 18,414 mln zł" - wskazano w komunikacie.

    Średnia kwota lokat to 4 180 zł.

    Bank Gospodarstwa Krajowego, który jest dysponentem instrumentów finansowych programu Pierwsze Mieszkanie, jest w trakcie uzgodnień z trzema dalszymi bankami, które chcą wprowadzić do swojej oferty Konto Mieszkaniowe, podano także

    Konta mieszkaniowe wprowadza ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe. Jest to rozwiązanie skierowane do tych, którzy planują zakup mieszkania w perspektywie następnych kilku lat. Gwarantuje ono otrzymanie premii od państwa przy regularnym oszczędzaniu. Konto można założyć od 13 do 45 roku życia. Minimalna wpłata miesięczna - 500 zł (6 tys. zł rocznie), a maksymalna 2 tys. zł (24 tys. zł rocznie).

    (ISBnews)

  • 17.11, 10:07Domański z PO: Wprowadzimy rozwiązania dot. ograniczenia tzw. podatku Belki 

    Warszawa, 17.11.2023 (ISBnews) - Koalicja Platformy Obywatelskiej (KO), Trzeciej Drogi i Lewicy planuje przedstawienie rozwiązań, dotyczących ograniczenia podatku od zysków kapitałowych tzw. podatku Belki, wynika z wypowiedzi posła Platformy Obywatelskiej (PO) Andrzeja Domańskiego.

    "My rozwiązania dotyczące ograniczenia podatku Belki nie tylko zaproponujemy, ale i wprowadzimy" - powiedział Domański w Radiu Zet.  

    Podatek od dochodów kapitałowych, czyli tzw. podatek Belki, został wprowadzony w 2002 roku przez rząd Leszka Millera, w którym Marek Belka był wicepremierem i ministrem finansów. Początkowo stawka podatku wynosiła 20% i obejmowała zyski z oszczędności od depozytów i lokat bankowych. W 2004 roku rozszerzono opodatkowanie również o dochody kapitałowe pochodzące z inwestycji giełdowych; jednocześnie obniżono podatek do 19%.

    (ISBnews)

  • 17.11, 09:06Domański z PO: Będziemy rozmawiać o wprowadzeniu kredytu 0%, może być zmodyfikowany 

    Warszawa, 17.11.2023 (ISBnews) - Koalicja Platformy Obywatelskiej (KO), Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy będzie rozmawiać o możliwości wprowadzenia kredytu 0%, być może w zmodyfikowanej formie, zapowiedział poseł Platformy Obywatelskiej (PO) Andrzej Domański.

    "My się z żadnej obietnicy nie wycofujemy, będziemy rozmawiać z naszymi partnerami w koalicji na temat możliwości wprowadzenia tego rozwiązania być może w zmodyfikowanej formule" - powiedział Domański w radiu Zet.

    Przyznał, że tego rozwiązania nie ma w umowie koalicyjnej.

    "Będziemy rozmawiać z Trzecią Drogą i Lewicą jakie rozwiązania wprowadzą, żeby kredyt był również w Polsce dostępny także dla osób słabiej zarabiających" - dodał.

    Kredyt 0% na pierwsze mieszkanie to jeden z elementów programu, który został zaproponowany przez Koalicję Obywatelską przed wyborami parlamentarnymi. Miałby być przeznaczony ma być dla osób, które nie ukończyły 45. roku życia i nie posiadają własnego mieszkania. Szczegółów nie podano.

    Kredyt 0% miałby być konkurencyjny wobec kredytu "Bezpieczny kredyt 2%", który obowiązuje od lipca br. dla osób chcących kupić pierwsze mieszkanie obowiązuje od lipca. Obejmuje m.in. dopłaty do rat kredytu mieszkaniowego (różnicy między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie oprocentowanie kredytów o stałej stopie w bankach kredytujących, a oprocentowaniem kredytu zgodnie ze stopą 2%. Dopłaty mają obowiązywać przez 10 lat.

    (ISBnews)

  • 17.11, 08:45Domański z PO: Nie wykluczamy formy wakacji kredytowych dla mających problem ze spłatą 

    Warszawa, 17.11.2023 (ISBnews) - Koalicja Platformy Obywatelskiej (KO), Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy nie wyklucza wprowadzenia w przyszłym roku "jakiejś formy wakacji kredytowych" skierowanej do osób, które "faktycznie mają problem ze spłatą kredytu hipotecznego", zapowiedział poseł Platformy Obywatelskiej (PO) Andrzej Domański.

    Zdaniem Domańskiego, jeżeli wakacje miałyby zostać przedłużone, to "nie w takiej formie, jak do tej pory".

    "Wiemy, że znacząca część tych wakacji kredytowych, tych oszczędności z tytułu wakacji kredytowych została przeznaczona tak naprawdę na nadpłacanie kredytów. Mamy rozwiązania w systemie skierowane do osób, które mają faktycznie problemy ze spłatą kredytów. I na tych rozwiązaniach powinien bazować system. W związku z czym absolutnie nie wykluczamy tego, że w przyszłym roku pewna forma wakacji kredytowych będzie utrzymana - ale w mojej opinii -- powinna być ona skierowana do osób faktycznie takiej pomocy potrzebujących" - powiedział Domański w Radiu Zet.

    Pytany czy dostęp do tych wakacji kredytowych będzie ograniczony, powiedział: "w mojej opinii, powinien być limitowanych do tych osób, które faktycznie takiej pomocy potrzebują, ale oczywiście to jeszcze będzie decyzja nowego rządu".

     "To rozwiązanie musimy przedyskutować teraz z naszymi partnerami koalicyjnymi i zastanowić się nad takim rozwiązaniem, które obecna większość sejmowa będzie mogła poprzeć" - dodał poseł.

    Przyznał, że kryterium dochodowe jest jednym z tych, które można zaproponować.

    Pytany czy koalicja poprze przyjęty wczoraj ponownie przez rząd projekt przedłużenia wakacji kredytowych z częściowym kryterium dochodowym, Domański powiedział: "Przedstawimy nasz projekt, nasze rozwiązania dotyczące osób, które faktycznie mają problem ze spłatą kredytu hipotecznego".

    Rada Ministrów powtórnie przyjęła projekt ustawy przedłużającej wakacje kredytowe na kolejny rok ze względu na dyskontynuację procesu legislacyjnego.

    Według przyjętego przez rząd projektu, zawieszenie spłaty kredytu w przyszłym roku będzie możliwe na warunkach jakie obowiązywały w 2023 r. Jednak w stosunku do obowiązujących regulacji, ograniczony zostanie katalog osób uprawnionych do skorzystania z zawieszenia spłaty. Taka możliwość przysługiwać będzie kredytobiorcom, których kwota kapitału udzielonego kredytu była nie wyższa niż 400 tys. zł. 

    W przypadku, gdy kwota kapitału udzielonego kredytu będzie wyższa niż 400 tys. zł, ale nie wyższa niż 800 tys. zł, zawieszenie spłaty kredytu będzie również możliwe. Jednak w takim przypadku, koszt obsługi kredytu (rata kapitałowa i odsetkowa) będzie musiał przekroczyć 50% dochodu gospodarstwa domowego. Oświadczając o spełnieniu tego warunku składający wniosek o wakacje kredytowe powinien wziąć pod uwagę średni miesięczny dochód z okresu trzech miesięcy poprzedzających złożenie wniosku.

    Wakacje kredytowe w 2024 r. mają dotyczyć kredytów hipoteczny w złotych polskich, zawartych przed 1 lipca 2022 r.

    (ISBnews)

  • 16.11, 12:22MRiT: Rząd przyjął ponownie projekt dot. wakacji kredytowych w 2024 r.  

    Warszawa, 16.11.2023 (ISBnews) - Rada Ministrów powtórnie przyjęła projekt ustawy przedłużającej wakacje kredytowe na kolejny rok ze względu na dyskontynuację procesu legislacyjnego, podało Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT). Projekt ma bezzwłocznie trafić do Sejmu w celu szybkiego procedowania.

    Poprzedni projekt noweli ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, został przyjęty przez rząd 24 października br., a 3 listopada 2023 r. został skierowany do Sejmu poprzedniej kadencji.

    "Zgodnie z szacunkami, przedłużenie opcji skorzystania z wakacji kredytowych może dotyczyć ok. 1 718 tys. umów kredytowych. W ocenie Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, łączna wartość kredytów do objęcia wakacjami (kwota do spłaty), może wynosić ok. 268 075 mln zł" - powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, cytowany w komunikacie.

    W jego ocenie, "stopy procentowe, choć już spadają, nie są jeszcze na tyle niskie, żeby można było zrezygnować z tej formy pomocy - warunki dla kredytobiorców nadal są znacząco gorsze niż w dniu podpisywania umowy kredytowej".

    "Dlatego nowy Sejm powinien jak najszybciej rozpocząć prace nad zaproponowanym przez nas rozwiązaniem" - podkreślił minister.

    Według przyjętego przez rząd projektu, zawieszenie spłaty kredytu w przyszłym roku będzie możliwe na warunkach jakie obowiązywały w 2023 r. Jednak w stosunku do obowiązujących regulacji, ograniczony zostanie katalog osób uprawnionych do skorzystania z zawieszenia spłaty. Taka możliwość przysługiwać będzie kredytobiorcom, których kwota kapitału udzielonego kredytu była nie wyższa niż 400 tys. zł. 

    Kwotę tę ustalono na podstawie danych Komisji Nadzoru Finansowego. Odpowiada ona średniej kwocie kredytu hipotecznego udzielanego na zakup mieszkania, podlegającego zawieszeniu na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów.

    W przypadku, gdy kwota kapitału udzielonego kredytu będzie wyższa niż 400 tys. zł, ale nie wyższa niż 800 tys. zł, zawieszenie spłaty kredytu będzie również możliwe. Jednak w takim przypadku, koszt obsługi kredytu (rata kapitałowa i odsetkowa) będzie musiał przekroczyć 50% dochodu gospodarstwa domowego. Oświadczając o spełnieniu tego warunku składający wniosek o wakacje kredytowe powinien wziąć pod uwagę średni miesięczny dochód z okresu trzech miesięcy poprzedzających złożenie wniosku.

    Wakacje kredytowe w 2024 r. mają dotyczyć kredytów hipoteczny w złotych polskich, zawartych przed 1 lipca 2022 r.

    Dotychczas obowiązujące wakacje kredytowe objęły 1,09 mln kredytów mieszkaniowych – wobec tylu kredytów banki pozytywnie rozpatrzyły wnioski o zawieszenie spłaty. 

    Kredyty objęte wakacjami stanowiły 57% liczby wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych oraz 68% wartości wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych.

    Łączna wartość nadpłat kapitału dla kredytów objętych wakacjami kredytowymi, dokonanych od momentu objęcia danego kredytu wakacjami kredytowymi, to 19,1 mld zł - 129% łącznej wartości rat kapitałowych i odsetkowych, które zostały zawieszone, a byłyby wymagane do 30 czerwca 2023 r., podano także.

    (ISBnews)

  • 14.11, 11:04Muller: Rząd ponownie przyjmie dziś i skieruje do Sejmu projekt dot. wakacji kredytowych 

    Warszawa, 14.11.2023 (ISBnews) - Rząd ponownie przyjmie dzisiaj i skieruje do Sejmu projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, który zakłada przedłużenie wakacji kredytowych na rok 2024, przy wprowadzeniu kryterium dochodowego dla części kredytobiorców, poinformował rzecznik rządu Piotr Muller.

    "My w tej chwili będziemy dzisiaj jeszcze kierować już w nowej kadencji Sejmu ustawy o wakacjach kredytowych, tak aby Sejm niezwłocznie się zajął tą ustawą" - powiedział Muller w Radiu Plus.

    "Projekt dzisiaj zostanie wysłany do Sejmu. My - zgodnie z zapowiedzią - miesiąc temu przyjęliśmy go, ale jest zasada dyskontynuacji prac parlamentu, w związku z tym dzisiaj Rada Ministrów ponownie w trybie obiegowym albo na posiedzeniu rządu - to już drugorzędna rzecz - ale przyjmie ten sam projekt po to, aby mógł być procedowany" - doprecyzował.

    Przypomniał, że projekt został przyjęty przez rząd kilka tygodni temu, aby - jak powiedział - "każdy mógł się z nim zapoznać i żeby dzięki temu mógł być teraz błyskawicznie procedowany przez Sejm".

    Projekt nowelizacji zakłada możliwość dalszego zawieszenia wykonywania umowy o kredyt hipoteczny, w wymiarze jednego miesiąca na kwartał w okresie do 31 grudnia 2024 r.  Jednak w stosunku do rozwiązań obowiązujących od 2022r. w projekcie zaproponowano wprowadzenie kryteriów dochodowych dla części kredytobiorców, którzy zechcieliby skorzystać z tego rozwiązania w roku przyszłym.

    Możliwość zawieszenia spłaty kredytu (podobnie jak dotąd - w stosunku do jednej umowy, zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych) przysługiwałaby w przypadku gdy kwota udzielonego kredytu nie przekraczałaby 400 tys. zł.

    W przypadku, gdy kwota kredytu byłaby wyższa niż 400 tys. zł, ale nie wyższa niż 800 tys. zł (dwukrotność przyjętego limitu), projekt zakłada możliwość zawieszenia spłat w przypadku, gdy wydatki na obsługę miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu przekraczałyby 50% średniego miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego w okresie poprzedzającym złożenie wniosku.

    (ISBnews)

  • 13.11, 15:04Morawiecki: Rząd złoży projekt przedłużający zerowy VAT na żywność co najmniej do VI 2024 

    Warszawa, 13.11.2023 (ISBnews) - Rząd złoży projekty ustaw o wakacjach kredytowych, zamrożeniu cen energii elektrycznej i gazu oraz utrzymaniu zerowej stawki VAT na żywność co najmniej w I poł. 2024 r., zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

    Dzisiaj odbyło się inauguracyjne posiedzenie Sejmu X kadencji, na którym premier złożył dymisję rządu. Zgodnie z konstytucją, rząd będzie pełnił swoje obowiązki do czasu powołania nowego.

    "W najbliższym czasie […] chcemy jako rząd, który cały czas działa wykorzystać te ustawy, które już przyjęliśmy, ustawę o wakacjach kredytowych, te ustawy, które są procedowane, jak na przykład ustawę osłonową o cenach energii, gazu, energii elektrycznej, procedować tak, by Wysoka Izba mogła się nimi jak najszybciej zająć" - powiedział Morawiecki.

    "Podobnie również, przynajmniej ustawę przedłużającą osłonowy VAT na żywność co najmniej na pół roku, przyszłego roku" - podkreślił.

    Projekt ustawy dotyczący przedłużenia wakacji kredytowych na 2024 r. z kryterium dochodowym dla części kredytobiorców został wcześniej złożony w Sejmie IX kadencji.

    (ISBnews)

  • 06.11, 11:39Domański, PO:Wakacje kredytowe powinny być dla tych, którzy mają problem ze spłatą kredytu 

    Warszawa, 06.11.2023 (ISBnews) - Wakacje kredytowe powinny być skierowane do tych kredytobiorców, którzy faktycznie mają problem ze spłatą kredytu, uważa doradca Donalda Tuska i przyszły poseł Platformy Obywatelskiej (PO) Andrzej Domański. Podkreślił, że koalicjanci nie uzgodnili jeszcze stanowiska w tej sprawie.

    "W mojej opinii, jakaś forma pomocy dla tych kredytobiorców, którzy mają największy problem ze spłacaniem kredytu powinna zostać utrzymana, ale nad szczegółami rozwiązania musimy dyskutować wraz z naszymi koalicjantami" - powiedział Domański w Polsat News.

    "Taka pomoc powinna być skierowana faktycznie dla tych kredytobiorców, którzy faktycznie takiego wsparcia potrzebują, którzy mają de facto problem ze spłatą kredytu" - dodał.

    Pytany o zapowiadany przez PO projekt kredyt mieszkaniowy 0%, Domański powiedział "ten projekt jest oczywiście z naszej strony jak najbardziej aktualny".

    Wskazał także na inne propozycje PO w tym zakresie.

    "Zwracam uwagę, że w naszym programie dotyczącym tzw. mieszkaniówki mamy cały szereg innych rozwiązań, skupiających się bardziej na tronie podażowej, chociażby uwolnienie gruntów, które w tej chwili są zamrożone w spółkach Skarbu Państwa czy w Krajowym Zasobie Nieruchomości, rewitalizacje pustostanów, remonty pustostanów znajdujących się w zasobach" - podkreślił Domański.

    "I tutaj zgoda [koalicjantów] będzie łatwiejsza do uzyskania. Wraz z naszymi kolegami i koleżankami z Lewicy i Trzeciej Drogi będziemy rozmawiać oczywiście o kredycie 0%, my - tak jak powiedziałem przed chwilą - z żadnego naszego postulatu zgłoszonego w ramach 100 konkretów nie rezygnujemy, pamiętając że będziemy to realizować razem" - podsumował.

    (ISBnews)