Warszawa, 05.05.2015 (ISBnews) - W ciągu 16 miesięcy realizacji rządowego programu "Mieszkanie dla Młodych" zostało zawartych ponad 20 tys. umów kredytowych. Łączna wartość dofinansowanych inwestycji mieszkaniowych wyniosła na koniec kwietnia br. 4,7 mld zł, zaś suma udzielonych kredytów 3,7 mld zł. Dofinansowanie z budżetu państwa wynikające z zawartych umów kredytu wyniesie 461,7 mln zł , podało Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju (MIR). Zaplanowana na 2015 r. liczba wypłat wsparcia z budżetu już na koniec kwietnia br. przekroczyła liczbę wypłat w całym 2014 r.
BGK zrealizował także 9 wniosków o dodatkowe wsparcie w formie spłaty części kredytu (5%) w związku pojawieniem się 3 lub kolejnego wychowywanego w rodzinie dziecka.
Rodziny, osoby samotnie wychowujące dzieci i osoby samotne otrzymały dofinansowanie wkładu własnego w związku z nabyciem mieszkania (19 550 kredytów) lub domu (484 kredyty), podano w komunikacie.
Kupowane z pomocą MdM mieszkania - zgodnie z założeniami programu - należą do oferty popularnej na rynku i mają chętnie wybierane przez nabywców parametry powierzchniowe i cenowe. Dotychczas średnia powierzchnia użytkowa lokalu mieszkalnego nabywanego w programie to 53,12 m2, a jego cena to 232,6 tys. zł. Średnia powierzchnia domu jednorodzinnego to 84,59 m2, a jego średnia cena to 306,3 tys. zł.
Łącznie w programie za pośrednictwem banków kredytujących do Banku Gospodarstwa Krajowego złożono 21 985 wniosków na kwotę dofinansowania 508 mln zł.
Ministerstwo podało, że planowane zmiany w ustawie regulującej funkcjonowanie programu MdM mają przede wszystkim poprawić zdolność kredytową rodzin wielodzietnych i umożliwić im nabycie mieszkania, które zapewni dobre warunki do życia i dalszego rozwoju rodziny.
"Aby wzmocnić prorodzinne oddziaływanie programu MdM w projekcie, nad którym prace toczą się obecnie w Sejmie, zwiększono kwotę dofinansowania wkładu własnego do kredytu hipotecznego dla osób i rodzin z dziećmi. Jeśli w rodzinie będzie dwoje dzieci dofinansowanie wzrośnie z 15 do 20 proc., jeśli co najmniej troje - wsparcie zwiększy się z 15% do 30%. Jednocześnie dla rodzin z co najmniej trojgiem dzieci wzrośnie dofinansowanie metrażu mieszkania z 50 m2 do 65 m2. Dla rodzin z trojgiem dzieci, w połączeniu ze zwiększeniem podstawy wymiaru wsparcia, oznacza to wzrost wysokości dofinansowania wkładu własnego o 160%" - czytamy w komunikacie.
Dla osób i rodzin wychowujących co najmniej troje dzieci zniesiono także warunek "pierwszego mieszkania" i limitu wieku dla rodziców. Kolejne ułatwienie zakłada, że do umowy kredytu z kredytobiorcą będzie mogła przystąpić dowolna osoba. Obecnie może to być ktoś z najbliższej rodziny. Zmiany poszerzą również katalog mieszkań dostępnych w ramach programu.
Dofinansowanie wkładu własnego będzie można uzyskać do nabycia mieszkania budowanego przez spółdzielnie mieszkaniowe na rzecz swoich członków. Ponadto zostaną wyeliminowane wątpliwości interpretacyjne dotyczące możliwości nabywania w ramach programu mieszkań, które powstały w wyniku przebudowy lub adaptacji budynku (np. adaptowane budynki niemieszkalne, strychy i rewitalizowane kamienice).
(ISBnews)
Warszawa, 27.04.2015 (ISBnews) - W nadzorze Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) pozostają wciąż kluczowe spółki o wartości ponad 100 mld zł, z których akcjonariatu państwo nie zamierza się wycofać, poinformował minister skarbu Włodzimierz Karpiński.
"Zadaniem ministerstwa jest pomnażanie tej wartości i dbałość o zabezpieczenie żywotnych interesów państwa w kluczowych sektorach gospodarki" - powiedział Karpiński podczas konferencji poświęconej 25-leciu przemian gospodarczych w Polsce.
"Co ważne, przez 25 lat państwo nie utraciło kontroli nad strategicznymi z punktu widzenia bezpieczeństwa i rozwoju gospodarki firmami. Skonsolidowaliśmy w ramach silnych grup kapitałowych przemysł wydobywczy, paliwowy, energetyczny, przemysł chemiczny, a w ubiegłym roku - tu chciałbym pogratulować obecnemu na sali wiceministrowi Zdzisławowi Gawlikowi - sektor zbrojeniowy" - podkreślił szef MSP.
Dodał, że z 8,5 tys. państwowych przedsiębiorstw w 1989 r. na proces prywatyzacji czeka tylko 3% firm. Jednocześnie państwo zachowało wpływ na kluczowe sektory i firmy, których wartość stale rośnie.
Do budżetu państwa z tytułu prywatyzacji wpłynęło od początku transformacji 152,6 mld zł.
"Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, Ministerstwo Skarbu Państwa walnie przyczyniło się do tego, że Polska jest dzisiaj stawiana, jako wzór nie tylko życia gospodarczego przez sąsiadów i dalsze otoczenie, ale także jest obiektem zazdrości jeśli chodzi o pewnego rodzaju balans rozwoju gospodarczego" - podkreślił minister.
Przypomniał jednocześnie, że w wyniku przeprowadzonych przekształceń własnościowych zmieniła się struktura rynku pracy - w przemyśle 88% pracowników jest zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw prywatnych, a pozostałe 12% w sektorze przedsiębiorstw publicznych.
(ISBnews)
Warszawa, 22.04.2015 (ISBnews) - Likwidacja bankowego tytułu egzekucyjnego (bte) wpłynie negatywnie nie tylko na banki, ale również na klientów. Po likwidacji bte, począwszy od 1 sierpnia 2016 r. banki będą korzystać z oświadczeń o poddaniu się egzekucji w drodze aktu notarialnego, co spowoduje dodatkowe koszty oraz wydłużenie czasu uzyskania kredytu, oceniają przedstawiciele Związku Banków Polskich (ZBP).
"Ta zmiana regulacyjna uderza w klientów - paradoksalnie nie w tych, którzy zaciągają kredyt wiedząc od razu, że nie mają zamiaru ich spłacić, ale w tych, którzy nie spłacają kredytów z różnych powodów losowych. Głównym instrumentem, który będzie służył przyspieszeniu i zapewnieniu efektywności dochodzenia należności banku będzie praktyka wystawiania przez kredytobiorców weksli in blanco dla niskokwotowych kredytów. W przypadku kredytów hipotecznych i kredytów dla przedsiębiorstw banki będą korzystały z oświadczeń o poddaniu się egzekucji w drodze aktu notarialnego. To będzie rodzić dodatkowe koszy" - powiedział wiceprezes ZBP mecenas Jerzy Bańka podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że o ile samo wystawienie weksla in blanco nie wiąże się obecnie z opłatami, to już samo postępowanie sądowe jest związane z kosztami, które będą w wyroku przenoszone na dłużników-kredytobiorców.
"Te sprawy będą w 99,9% wygrywane przez banki, bo tu sprawa jest prosta - dług albo jest, albo go nie ma" - podkreślił Bańka.
Przy kredytach o wyższych kwotach banki będą stosowały instrument przewidziany w art. 777 Kodeksu Postępowania Cywilnego, tj. oświadczenie o poddaniu się egzekucji. Jest ono składane w formie aktu notarialnego i wiąże się z opłatą.
"W związku z tym, że to podnosi koszty kredytu, skierowaliśmy wniosek do ministra sprawiedliwości w zakresie zmiany taksy notarialnej i ustalenie stawki na maksymalnym poziomie, tj. 50 zł tak, aby zneutralizować wyrok Trybunału" - powiedział wiceprezes ZBP.
Bańka poinformował, że według danych Ministerstwa Sprawiedliwości w 2009 roku, w szczycie kryzysu, w Polsce zostało wystawionych ok. 900 tys. bankowych tytułów egzekucyjnych. Obecnie liczba bte wystawionych przez banki to 300-500 tys. rocznie.
"Należy pamiętać, że liczba wystawionych bankowych tytułów egzekucyjnych nie jest jednoznaczna z liczbą wszczętych postępowań. Szacujemy, ze co najmniej 1/3 przypadków to taka sytuacja, gdy nie ma wszczętej egzekucji" - podkreślił prezes ZBPP Krzysztof Pietraszkiewicz.
Dodał, że sektor bankowy w krótkim czasie jest w stanie dostosować się do nowej sytuacji i udzielania kredytów w nowych warunkach, jednak Związek w tej sprawie oczekuje stanowiska Komisji Nadzoru Finansowego, Ministerstwa Finansów, a także Komitetu Stabilności Finansowej.
"To nie jest tylko kwestia relacji bank-klient kredytobiorca, ale również bank-deponent. Z naszego punktu widzenia ważne jest bezpieczeństwo depozytów, dlatego oczekujemy stanowiska instytucji, które na straży tego bezpieczeństwa stoją" - podkreślił prezes.
W ub. tygodniu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że "umożliwienie bankom wystawiania bankowych tytułów egzekucyjnych jest niezgodne z zasadą równego traktowania" oraz, że art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (dotyczący bte) są niezgodne z art. 32 ust. 1 konstytucji. Przepisy tracą moc obowiązującą z dniem 1 sierpnia 2016 r.
(ISBnews)
Warszawa, 16.04.2015 (ISBnews) - Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) przesłała do publicznych konsultacji projekt Rekomendacji W, dotyczący zasad zarządzania ryzykiem modeli w bankach, poinformował Urząd.
"UKNF przesłał do publicznych konsultacji projekt Rekomendacji W dotyczącej zarządzania ryzykiem modeli w bankach" - czytamy w komunikacie. Uwagi dotyczące projektu można przesyłać do 9 maja br.
Rekomendacja W jest wydawana głównie w celu m.in. ustanowienia ram regulacyjnych jasno definiujących oczekiwania nadzorcze w zakresie procesu zarządzania ryzykiem modeli, w tym wynikających z art. 85 ust. 1 CRDIV1, wskazujących bankom na konieczność wprowadzenia systemowego podejścia do zarządzania ryzykiem modeli ustanawiającego standardy obowiązujące w całej instytucji, podano w materiale.
Rekomendacja W ma również na celu wskazania bankom dobrych praktyk w zakresie efektywnego procesu zarządzania ryzykiem modeli na wszystkich jego etapach i - w konsekwencji - poprawy jakości zarządzania ryzykiem modeli oraz wypracowania wysokich standardów rynkowych, a także dostosowania podejmowanych przez banki działań w zakresie zarządzania ryzykiem modeli do poziomu ryzyka modeli (zasada proporcjonalności).
"Wobec powyższego, jak również mając na uwadze treść motywu 42 Rozporządzenia CRR3 oraz art. 77 ust. 1 i 3 CRDIV, Komisja Nadzoru Finansowego wyraża oczekiwanie, że wskutek wdrożenia Rekomendacji i poprawy jakości zarządzania ryzykiem modeli, banki będą podejmowały działania polegające na dążeniu do szerszego korzystania z wewnętrznych modeli pomiaru ryzyka również w ramach obliczania wymogów kapitałowych na potrzeby regulacyjne, celem zapewnienia większej spójności pomiędzy poziomem wymogów kapitałowych a profilem ryzyka banku" - napisał Urząd.
Dokument zawiera 18 rekomendacji, które zostały podzielone na następujące obszary:
- zasady i organizacja procesu zarządzania ryzykiem modeli,
- proces zarządzania ryzykiem modeli,
- zarządzanie modelami,
- walidacja.
KNF oczekuje, że Rekomendacja W dotycząca zasad zarządzania ryzykiem modeli w bankach zostanie wprowadzona nie później niż do dnia 30 czerwca 2016 r.
(ISBnews)
Warszawa, 15.04.2015 (ISBnews) - Polska po raz trzeci z rzędu została uznana za najlepszą lokalizację inwestycyjną w Europie Środkowo-Wschodniej, wynika z 10. Ankiety Koniunkturalnej Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowa (AHK), przeprowadzanej wśród zagranicznych inwestorów, którą opublikowała Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ).
"Co warte podkreślenia, 96% ankietowanych firm, potwierdza, że ponownie wybrałoby Polskę na kraj lokalizacji inwestycji, gdyby podejmowały one aktualnie taką decyzje" - powiedział dyrektor generalny AHK Polska Michale Kern, cytowany w komunikacie.
Wyniki jubileuszowej ankiety AHK pokazują, że zagraniczni inwestorzy są zadowoleni z obecności w Polsce. 95% badanych mówi o dobrej lub zadowalającej sytuacji w swoich firmach. Z kolei 88% badanych firm zamierza zwiększyć lub pozostawić na niezmienionym poziomie wydatki na inwestycje w Polsce, podano w materiale.
Niezmiennie największym atutem Polski, obok członkowska w UE, jest kapitał ludzki. Zagraniczni inwestorzy wysoko cenią sobie również jakość kształcenia akademickiego w Polsce. Innymi powodami do dumy są stabilność polityczna, czy poprawa infrastruktury.
"Jednym z głównych zadań dla Polski na najbliższe lata jest dostosowywanie kierunku edukacji do potrzeb rynku. Polskie uczelnie przestają jedynie produkować studentów, a zaczynają dostosowywać swoje oferty do potrzeb rynku. Swoją uwagę skupiamy również na rozwoju szkolnictwa zawodowego, o które tak często zabiegają zagraniczni inwestorzy" - powiedziała dyrektor departamentu inwestycji zagranicznych PAIiIZ Iwona Chojnowska - Haponik, cytowana w komunikacie.
Natomiast, zdaniem ankietowanych, wśród priorytetów polityki gospodarczej Polski na rok 2015 są: poprawa efektywności administracji, dalsza rozbudowa i modernizacja infrastruktury transportowej oraz reforma finansów publicznych.
(ISBnews)
Warszawa, 31.03.2015 (ISBnews) - Rada Ministrów przyjęła zaproponowany przez ministra pracy projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw, który wprowadza świadczenia rodzicielskie, podało Centrum Informacyjne Rządu.
Zgodnie z projektem, świadczenie rodzicielskie w wysokości 1.000 zł netto będzie przysługiwać rodzicom, którzy do tej pory nie mogli skorzystać z takich uprawnień, a więc: bezrobotnym, osobom wykonującym pracę na zlecenie, studentom, rolnikom. Będzie ono niezależne od dochodu w rodzinie.
"Począwszy od 2016 r. rodzice/opiekunowie/rodziny zastępcze będą otrzymywać świadczenie rodzicielskie - 1000 zł netto miesięcznie przez rok po urodzeniu dziecka. Nowe świadczenie będzie przysługiwać również tym rodzicom, których dzieci urodziły się przed 1 stycznia 2016 r., a od urodzenia jednego dziecka nie minęły 52 tygodnie, a w przypadku ciąży mnogiej - 71 tygodni" - czytamy w komunikacie.
Okresy otrzymywania świadczeń rodzicielskich to:
- 52 tygodnie - przy urodzeniu lub przyjęciu na wychowanie jednego dziecka;
- 65 tygodni - przy urodzeniu w jednym porodzie lub przyjęciu na wychowanie dwojga dzieci;
- 67 tygodni - przy urodzeniu lub przyjęciu na wychowanie trojga dzieci;
- 69 tygodni - przy urodzeniu lub przyjęciu na wychowanie czworga dzieci;
- 71 tygodni - przy urodzeniu lub przyjęciu na wychowanie pięciorga i więcej dzieci.
W przypadku przyjęcia dziecka na wychowanie świadczenie będzie przysługiwało opiekunowi nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 7. roku życia, a gdy dziecko ma odroczony obowiązek szkolny - nie dłużej niż do ukończenia przez nie 10. roku życia, podano także.
Nowe przepisy nie będą mieć zastosowania wobec funkcjonariuszy służb mundurowych i innych osób będących poza powszechnym systemem ubezpieczeniowy. "Ponadto, jeżeli jeden z rodziców będzie uprawniony do zasiłku macierzyńskiego, to drugiemu nie będzie przysługiwało świadczenie rodzicielskie" - czytamy także w materiale.
Obecnie prawo do zasiłku macierzyńskiego (52 tygodnie po urodzeniu dziecka, w przypadku ciąży mnogiej - nawet 71 tygodni) mają rodzice pracujący i ubezpieczeni, a także osoby niebędące pracownikami, a podlegające ubezpieczeniu chorobowemu, np. przedsiębiorcy sami opłacający składki czy osoby zatrudnione na umowę-zlecenie.
(ISBnews)
Warszawa, 24.03.2015 (ISBnews) - Banki spółdzielcze dążą do uwzględnienia w projekcie ustawy dotyczącej zmian w funkcjonowaniu sektora bankowego postulatu sektora bankowości spółdzielczej, polegającego na zwolnieniu z 80% opłaty rocznej na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) i możliwości przekazywania tych środków na stworzenie spółdzielczego funduszu pomocowego, który musi powstać w ramach Instytucjonalnego Systemu Ochrony (IPS), poinformował agencję ISBnews prezes SGB-Banku Ryszard Lorek. Ostrzegł, że nieuwzględnienie postulatów sektora może doprowadzić do osłabienia konkurencyjności sektora, który jako jedyny będzie płacił podwójnie.
"Zgłaszamy nasze postulaty dotyczące projektu ustawy, która wkrótce zmieni zasady funkcjonowania sektora bankowości spółdzielczej. Jednym z ważniejszych jest w tej chwili 80-proc. zwolnienie z opłaty rocznej na rzecz BFG i uzyskanie możliwości przekazania tych środków na fundusz pomocowy IPS" - powiedział ISBnews Lorek.
Pozostałe 20% składki nadal pozostanie w BFG i będzie pożytkowane zgodnie z przeznaczeniem składki, a zatem na gwarancję depozytów klientów.
"Istotne jest, aby tę kwestię rozstrzygnąć w ustawie, ponieważ niekorzystne przepisy dotkną w sposób istotny bardzo znaczącą grupę, jaką stanowi sektor bankowości spółdzielczej w Polsce - a bezpieczne funkcjonowanie banków spółdzielczych i banków zrzeszających to również bezpieczeństwo klientów" - powiedział prezes Lorek.
W nowym modelu poza bankami spółdzielczymi oraz bankiem zrzeszającym, funkcjonował będzie również trzeci element - IPS, jako swego rodzaju bufor i stabilizator. Stanowić ma on dodatkową ochronę, ponieważ zakłada monitorowanie oraz zapobieganie potencjalnym ryzykom zanim one nastąpią, dodał.
"Powołanie IPS, które wynika z ustawy, oznacza dla nas również stworzenie trzeciego rodzaju składki. Poza składką wynikającą z nadzoru KNF oraz składką na rzecz BFG, sektor spółdzielczy będzie również musiał gromadzić środki na wewnętrznym funduszu pomocowym, związanym z działaniem IPS. Przy czym działalność IPS częściowo będzie się pokrywała z kompetencjami BFG. Funkcje te niepotrzebnie będą powielane, a przede wszystkim podwójnie oskładkowane. Ponadto najważniejszą funkcją IPS będzie zapewnienie płynności i bezpieczne zarządzanie kapitałem w gronie zrzeszonych banków, czego już BFG nie robi" - zaznaczył prezes SGB-Banku.
Jak wskazał, w sytuacji narzucenia wymogu zasilania BFG przez bankowość spółdzielczą w dotychczasowej wysokości, żeby spełnić wymogi płynnościowe, grupa musiałaby upłynnić na rynku finansowym własne aktywa. "To w oczywisty sposób oznaczałoby ograniczenie konkurencyjności naszej oferty na rynku bankowym" - podkreślił Lorek.
Przypomniał, że rok bieżący jest dla bankowości i tak wyjątkowo trudny. Poza kosztami zmian modelu biznesowego banków spółdzielczych, banki muszą udźwignąć ciężar bardzo niskich stop procentowych.
Tymczasem grupa, czyli 204 banki spółdzielcze i bank zrzeszający, przygotowuje się do realizacji systemu IPS.
"Trwają wewnętrznie przygotowania do stworzenia IPS, zostało uchwalone już minimum depozytowe. W tej chwili wewnętrznie nie możemy zrobić już nic więcej. Liczymy na uchwalenie ustawy z postulowanymi przez nas zapisami. Jeśli doszłoby do jej przegłosowania w czerwcu, pozwoliłoby nam to kontynuować budowę IPS, w kształcie wynikającym z ustawy. Nasze dalsze działania będą obejmowały stworzenie funduszu pomocowego, zawarcie wewnętrznej umowy IPS, czy wypracowanie statutu jednostki zarządzającej IPS. Tak stworzony nowy model następnie ma obowiązek przejść akceptację KNF. Przed nami jeszcze zatem długa droga od przyjęcia ustawy do wdrożenia systemu - wskazał Lorek.
Jak dodał prezes, Grupa SGB koordynuje działania wspólnie z drugą grupą - BPS.
Sebastian Gawłowski
Warszawa, 19.03.2015 (ISBnews) - Importując polskie towary o łącznej wartości 3 mld euro, Hiszpania już za chwilę może wyprzedzić Słowację i wejść do pierwszej 10-tki naszych odbiorców, uważają eksperci bankowości korporacyjnej Banku Zachodniego WBK. W okresie I-III kw. ub.r. polski eksport do Hiszpanii wzrósł aż o 22,6% r/r i wyniósł 2,34 mld euro.
"Hiszpania jest blisko pierwszej 10-tki naszych odbiorców od wielu lat. W ostatnich latach wymiana handlowa między Polską a Półwyspem Iberyjskim była mniejsza. Hiszpania i Portugalia ciężko przeżyły okres kryzysu. Powrót na ścieżkę wzrostu wymagał odzyskania utraconej konkurencyjności cenowej, do czego konieczny był spadek cen oraz płac, co z kolei miało negatywne przełożenie na popyt krajowy i wzrost. Teraz na Półwyspie Iberyjskim widać gospodarczą odwilż, a to jest bardzo dobra informacja dla naszych eksporterów" - powiedział Robert Antczak, odpowiedzialny za rozwój biznesu międzynarodowego w Banku Zachodnim WBK, cytowany w komunikacie.
Wyższy niż dla Hiszpanii wzrost wartości eksportu odnotowano tylko dla Cypru, Łotwy i Portugalii, przy czym duże zmiany dla tych państw wynikają głównie z niskiej bazy.
Ekonomiści Banku Zachodniego WBK dodają, że odbicie w hiszpańskiej gospodarce w 2014 r. było szybsze niż tego oczekiwano, zwłaszcza jeśli chodzi o konsumpcję prywatną.
"W 2015 r. spodziewamy się kontynuacji poprawy sytuacji gospodarczej na Półwyspie Iberyjskim. Naszym zdaniem, konsumpcja w Hiszpanii zwiększy się o ok. 2% w 2014 i 2015 r. Konsekwentnie poprawia się sytuacja hiszpańskiego rynku pracy i o ile bezrobocie jest wciąż wysokie, to spada w szybszym tempie. Także w Portugalii widoczne jest ożywienie, generowane głównie mocnym wzrostem inwestycji przy wciąż dość słabym wzroście konsumpcji (poniżej 1% r/r). Co prawda oba kraje dopiero wkraczają na ścieżkę ożywienia gospodarczego, ale są na dobrej drodze, m.in. dzięki przeprowadzonym wcześniej reformom strukturalnym" - prognozuje ekonomista BZ WBK Marcin Luziński, cytowany w komunikacie.
Jak wskazał Antczak, udział Hiszpanii w polskim eksporcie to obecnie 2,4% i jest większy niż udział USA czy Ukrainy. Hiszpania to piąty pod względem liczby ludności kraj w Unii Europejskiej, a więc potencjalnie jeden z największych rynków dla naszych eksporterów.
"Potencjał rynku hiszpańskiego oceniam przynajmniej na pierwszą piątkę odbiorców naszych towarów i usług. Dla Banku Zachodniego WBK rynek Półwyspu Iberyjskiego jest szczególnie istotny ze względu na przynależność do grupy Santander. Wszyscy nasi klienci, którzy chcą się rozwijać w tamtej części Europy, mają ułatwione zadanie" - stwierdził przedstawiciel BZ WBK i wskazał jednocześnie, że szansę ekspansji na rynku hiszpańskim ma bardzo wiele polskich branż.
Bank podkreśla, że świetnie radzą sobie eksporterzy zbóż, głównie pszenicy i żyta, leków, kosmetyków i chemikaliów przemysłowych oraz np. wyrobów z kauczuku (w tym opon). Hiszpania jest też ważnym rynkiem dla branży motoryzacyjnej i mięsnej, jak również artykułów AGD i RTV oraz mebli. Te same grupy produktów są popularne w Portugalii. Choć na razie udział eksportu do tego kraju w całości polskiego wywozu jest niewielki (0,4%), to sama wartość eksportu w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2014 r. wzrosła aż o 23,6% r/r.
Specjaliści Banku Zachodniego WBK zwracają również uwagę na dodatkowy potencjał współpracy z Hiszpanią i Portugalią: z oczywistych powodów, takich jak powiązania historyczne i tradycje handlowe oraz wspólny język, Półwysep Iberyjski ma doskonałe warunki rozwoju współpracy z Ameryką Łacińską.
(ISBnews)
Warszawa, 16.03.2015 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) chce w połowie roku przedstawić założenia do nowych rekomendacji dla rynku ubezpieczeń, dotyczące zarządzania produktem oraz adekwatności produktu. Mogą one być wdrożone jeszcze w tym roku, po uprzednim przyjęciu przez rząd znowelizowanej ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. KNF rozpoczęła także prace nad rekomendacjami w sprawie szkód osobowych, poinformował zastępca przewodniczącego Komisji Lesław Gajek.
"Planowany termin przygotowania wersji, dotyczącej zarządzania produktem i adekwatności produktu to jest połowa roku. Po zaakceptowaniu przez KNF, pójdą do konsultacji. Po zebraniu opinii kolejna wersja będzie poddana głosowaniu. Realny jest koniec tego roku jako data wprowadzenia. Najpierw jednak musi być uchwalona znowelizowana ustawa" - powiedział Gajek podczas konferencji prasowej.
Komisja rozpoczęła już pracę nad tymi rekomendacjami.
"Chodzi nam o to, by stworzyć na rynku nowy, jednolity standard dla wszystkich towarzystw dotyczący zarządzania produktem. Przede wszystkim trzeba odpowiedzieć, dla kogo jest produkt - każde odstępstwo od grupy docelowej powinno być badane. To dotyczy przede wszystkim produktów inwestycyjnych. Powinny być analizy scenariuszy, kiedy dany produkt jest korzystny dla klienta zanim produkt nie zostanie dopuszczony do sprzedaży" - wyjaśnił Gajek.
Dodał, że celem nadzoru jest stworzenie nowego standardu w zakresie projektowania i życia produktu, w fazie zmian okoliczności na rynku. Zakład ubezpieczeń powinien mieć określone technologie i dokumentację.
"Wydamy zasady dotyczące tego, jak się tworzy produkt, jak się go monitoruje. My nie będziemy ingerować w jego tworzenie. Mamy takie uprawnienia, żeby zakazać sprzedaży jakiegoś produkty, ale jeśli stworzy się dobry mechanizm powstawania produktów, to takich przypadków będzie niewiele" - powiedział Gajek.
Komisja chce, aby towarzystwa ubezpieczeń obowiązkowo przeprowadzały badania satysfakcji klientów, a prowizja pośrednika była uzależniona od tego jaka jest satysfakcja klienta. W jej ocenie, jest to prostsza droga do tego, by ucywilizować rynek w relacji do klientów.
Druga rekomendacja ma dotyczyć adekwatności produktu. W jej zakres będzie wchodziło aktywne badanie potrzeb i oczekiwań klientów, badanie ich wiedzy na temat produktów, badanie doświadczenia klienta i jego możliwości finansowych.
"Całe badanie powinno być zakończone porównaniem profilu klienta z profilem produktu. To , mamy nadzieję, wykluczy skandaliczne sytuacje, do których dochodziło wcześniej. Chodzi nam o to, by istotnie ograniczyć skalę tego zjawiska – niedopasowania produktu do klienta" - podkreślił Gajek.
KNF chce zająć się także kwestią likwidacji szkód osobowych przez ubezpieczycieli. Komisja chce ustalenia jednolitych zasad i kryteriów w zakładach ubezpieczeń.
Z kolei na połowę przyszłego roku Komisja planuje wprowadzenie rekomendacji dotyczących likwidacji szkód osobowych.
"Jeśli chodzi o szkody osobowe, na koniec roku będziemy mieć tekst rekomendacji, który będzie przedmiotem dyskusji na KNF, więc to będzie z jakimś półrocznym opóźnieniem w stosunku do tych dwóch" - zapowiedział Gajek.
"Przy zbieraniu uwag dotyczących szkód komunikacyjnych były głosy z rynku, że należałoby ten obszar uporządkować. W towarzystwach powinny być zasady, według jakich kryteriów są ustalane te zasady dla wszystkich. Chcemy, aby klient miał informację według jakiej procedury i o co może się ubiegać od zakładu w ramach likwidacji szkody. W tej chwili jest źle – to jest stosowane od przypadku do przypadku" - tłumaczył zastępca przewodniczącego KNF.
Komisja planuje, że założenia nowej rekomendacji dotyczącej likwidacji szkód będą gotowe pod koniec roku tak, aby można je było wdrożyć w połowie 2016 r.
Znowelizowana ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej może trafić do Sejmu w marcu i ma szansę zostać uchwalona w obecnej kadencji parlamentu. Wdraża ona m.in. dyrektywę Wypłacalność II.
"Bardzo wspieramy ten projekt ustawy nie tylko z uwagi na to, że trzeba jak najszybciej wdrożyć dyrektywę Wypłacalność II, ale tworzyłaby się też nowa jakość między klientami a zakładami ubezpieczeń" - powiedział przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak podczas konferencji.
(ISBnews)
Warszawa, 11.03.2015 (ISBnews) - Proponowane przez banki rozwiązania dotyczące kredytów hipotecznych odsuwają tylko w czasie problem spłaty kredytów dla klientów i nie usuwają głównym źródeł ryzyka, ocenia przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego
"Są dwa poważne mankamenty tej propozycji: pierwszy to to, że zakłada ona silne współfinansowanie z sektora publicznego i to w obydwu funduszach. W jednym 1/3 środków pochodziłoby z banków, 1/3 z banku centralnego i 1/3 z BFG. Druga to przeniesienie ryzyka z banków na budżet i klientów. W modelu z funduszem restrukturyzacji to daje roczny okres wytchnienia. Gdy po roku klient wraca do tego kredytu, to wychodzi na to, że stan zadłużenia będzie większy i miesięczna rata będzie wyższa" - powiedział Jakubiak podczas Forum Bankowego.
"Wychodzi nam na to, że budżet będzie dużym partycypantem. To jest na pewno propozycja dobra, jeśli chodzi o umacnianie bezpieczeństwa sektora, ale dla klienta przynosi ulgę w okresie rocznym. Ale nie mnie decydować, czy właściwe władze są na to gotowe" - dodał.
Zaprezentowane dziś przez Związek Banków Polskich (ZBP) rozwiązania zostały wypracowane w ramach grupy roboczej (ZBP, przedstawiciele 11 banków (90% portfela kredytów w CHF),przy wsparciu firmy EY i kancelarii White&Case.
Obejmują one powstanie Sektorowego Funduszu Stabilizacyjnego, którego celem jest ustabilizowanie spłat rat kredytu w przypadku przekroczenia stresowych poziomów kursu walutowego poprzez dopłatę do rat kredytu, przy spełnianiu określonych warunków (m.in. regularna obsługa, zobowiązanie się do przewalutowania kredytu przy określonym kursie).
Prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz podkreślał, że banki proponują, aby rozszczepić strumień środków do BFG tak, aby część środków została przeznaczona na to, by podnosić jego zdolność interwencyjną, a część proponujemy skierować do Funduszu Stabilizacyjnego. ZBP nie oczekuje, że te środki trafią do banków, zaznaczył.
Pietraszkiewicz podał też, że na początku tego roku banki przekazały do BFG 2,17 mld zł.
Proponowane rozwiązanie obejmuje także utworzenie Funduszu Wsparcia i Restrukturyzacji Kredytów Hipotecznych zarówno walutowych, jak i złotowych dla osób, które znajdą się w trudnej sytuacji (np. utrata pracy, choroba, sytuacja nadzwyczajna).
Banki chcą, aby dodatkowe rozwiązania były gotowe 31 maja 2015 r.
(ISBnews)
Warszawa, 11.03.2015 (ISBnews) - Związek Banków Polskich (ZBP) szacuje, że udział banków w finansowaniu Sektorowego Funduszu Stabilizacyjnego sięgnąłby 2/3, a w restrukturyzacji kredytów powinien uczestniczyć także sektor publiczny, poinformował prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
"Chcielibyśmy, aby jedna trzecia [środków składających się na Fundusz] pochodziła wprost z sektora bankowego, jedna trzecia - poprzez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Jedna i druga część, gdyby nie została wykorzystana, zasiliłaby BFG" - powiedział Pietraszkiewicz podczas Forum Bankowego.
"Dla przyzwoitości w tym rozwiązaniu także powinny partycypować środki publiczne. Nie mogę zaakceptować sytuacji, że klienci byliby w podwyższonej strefie ryzyka. To ma być rozwiązanie wspólnej odpowiedzialności" - dodał.
Rozwiązania zostały wypracowane w ramach grupy roboczej (ZBP, przedstawiciele 11 banków (90% portfela kredytów w CHF),przy wsparciu firmy EY i kancelarii White&Case.
Obejmują one powstanie Sektorowego Funduszu Stabilizacyjnego, którego celem jest ustabilizowanie spłat rat kredytu w przypadku przekroczenia stresowych poziomów kursu walutowego poprzez dopłatę do rat kredytu, przy spełnianiu określonych warunków (m.in. regularna obsługa, zobowiązanie się do przewalutowania kredytu przy określonym kursie).
"Proponujemy, aby rozszczepić strumień środków do BFG tak, aby część środków została przeznaczona na to, by podnosić jego zdolność interwencyjną, a część proponujemy skierować do Funduszu Stabilizacyjnego. Nie oczekujemy, że te środki trafią do banków"- dodał prezes.
Podkreślił, że na początku tego roku banki przekazały do BFG 2,17 mld zł.
Proponowane rozwiązanie obejmuje także utworzenie Funduszu Wsparcia i Restrukturyzacji Kredytów Hipotecznych zarówno walutowych, jak i złotowych dla osób, które znajdą się w trudnej sytuacji (np. utrata pracy, choroba, sytuacja nadzwyczajna).
Banki chcą, aby dodatkowe rozwiązania były gotowe 31 maja 2015 r.
(ISBnews)
Warszawa, 11.03.2015 (ISBnews) - W ustawie o Narodowym Banku Polskim (NBP) nie jest przewidziana możliwość subsydiowania banków, powiedział członek zarządu NBP Andrzej Raczko, odnosząc się do projektu utworzenia Sektorowego Funduszu Stabilizacyjnego.
"Chęć sektora bankowego znalezienia rozwiązania, które szczególnie służyłoby tym osobom, które nie są w stanie w sposób regularny spłacać kredytów ze względu na sprawy losowe jest absolutnie niezbędna" - powiedział Raczko dziennikarzom.
"Rola banku centralnego jest ściśle zdefiniowana w ustawie i Narodowym Banku Polskim. Jeżeli weźmiemy pod uwagę uwarunkowania prawne to tam nie jest przewidywana żadna możliwość subsydiowania banków" - podkreślił.
Dzisiejszy "Puls Biznesu" podał, że jednym z projektów sektora bankowego dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich jest utworzenie Sektorowego Funduszu Stabilizacyjnego, który miałby być sfinansowany z pieniędzy banków i ze środków publicznych.
Zespół roboczy proponuje parytet, w którym jedna trzecia środków pochodziłaby z banków, jedna trzecia - z oszczędności na obniżonych składkach Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, jedna trzecia - z NBP, przy czym w pierwszej kolejności wykorzystywane byłyby fundusze banków, potem zaoszczędzone na BFG, na koniec - banku centralnego.
(ISBnews)
Warszawa, 10.03.2015 (ISBnews) - Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przyjęła założenia Rekomendacji Z dotyczącej zasad zarządzania wewnętrznego w bankach, podała Komisja. Celem planowanej Rekomendacji Z będzie korekta stosowanych w działalności banków praktyk, zidentyfikowanych jako przyczyny nieprawidłowości lub podwyższonego ryzyka działalności. Projekt zostanie przekazany do publicznych konsultacji w drugiej połowie 2015 r.
"W szczególności dokument będzie się odnosił do takich kwestii, jak: struktura organizacyjna, zadania, obowiązki, skład i funkcjonowanie rady nadzorczej, zarządu i kadry zarządzającej wyższego szczebla, zasady zarządzania ryzykiem i kontroli wewnętrznej, systemy informacyjne i komunikacja, ciągłość działania oraz przejrzystość systemu zarządzania w banku" - czytamy w komunikacie.
Rekomendacja Z będzie również uwzględniać wnioski UKNF wynikające z doświadczeń nadzorczych, w tym w szczególności z ustaleń inspekcji przeprowadzonych w bankach, oceny rozwiązań statutowych banków oraz nadzorczych działań analitycznych.
"Celem planowanej Rekomendacji Z będzie korekta stosowanych w działalności banków praktyk, zidentyfikowanych jako przyczyny nieprawidłowości lub podwyższonego ryzyka działalności" - podano także.
Komisja zakłada, że Rekomendacja Z będzie przewidywała podejście oparte na zasadzie proporcjonalności.
"Oznacza to, że jej postanowienia będą stosowane przez banki z uwzględnieniem skali i złożoności prowadzonej przez nie działalności. W szczególności zasady określone w Rekomendacji Z będzie się stosować odpowiednio do banków spółdzielczych, jak również banków funkcjonujących w grupie kapitałowej" - czytamy także.
Projekt Rekomendacji Z zostanie przekazany do publicznych konsultacji w drugiej połowie 2015 r.
(ISBnews)
Monnari Trade chce w tym roku poprawić wyniki na wszystkich poziomach i co najmniej utrzymać , a być może nawet poprawić wysoką już rentowność. Spółka planuje w tym roku poszerzyć sieć o 3-4 tys. metrów kwadratowych, a nakłady inwestycyjne - głównie na ten cel sięgną 3-7 mln zł, poinformowali przedstawiciele spółki.
Przesłanki ekonomiczne stojące za decyzją o połączeniu Banku Gospodarki Żywnościowej (BGŻ) i BNP Paribas Bank Polska, określone w sprawozdaniu z października ub. roku pozostają aktualne. Zarząd BNP Paribas podtrzymuje swój wniosek o przyjęcie uchwały o połączeniu zgodnej z projektem podczas NWZ zaplanowanego na 25 lutego, poinformował bank.
Strategia InBook zakłada m.in. pozyskanie w perspektywie do 3 lat partnera branżowego lub połączenie z podobnym podmiotem oraz pozyskanie kapitału na rozwój w postaci emisji akcji, kierowanej do strategicznego partnera, podała spółka.
Alior Bank zdecydował o wcześniejszym wykupie 148.400 dotychczas niewykupionych obligacji serii C o wartości nominalnej 148,4 mln zł, podał bank.
Monnari Trade po zakończeniu procesu negocjacji z KAN-em nadal poszukuje celów akwizycyjnych. Spółka zakłada także wyjście za granicę, ale więcej informacji przedstawi w marcu lub kwietniu, poinformowali przedstawiciele Monnari.
eurobank chce zwiększyć sprzedaż kredytów hipotecznych i gotówkowych o 10% r/r oraz pozyskać ok. 10% więcej klientów detalicznych niż w ub. roku, poinformował agencję ISBnews prezes Arnaud Denis.
Zarząd Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) będzie wnioskował o wypłatę dywidendy z ubiegłorocznego zysku na poziomie zapisanym w polityce spółki, poinformował prezes Marek Woszczyk, zapewniając, że rekomendacja będzie przewidywać przeznaczenie na ten cel co najmniej 40% zysku.
Orbis rozpocznie pracę nad hotelem we Wrocławiu w II poł. 2015 roku. Zakończenie modernizacji planowane jest na rok 2016, poinformowali przedstawiciele spółki.
Orbis pozostanie spółką wypłacającą wysoką dywidendę po zakończonej niedawno akwizycji, poinformował prezes Gilles Clavie. Szczegółowa rekomendacja zarządu w tej sprawie spodziewana jest w kwietniu.
Zarząd spółki Kruk rekomenduje wypłatę dywidendę za 2014 rok w wysokości 1,50 zł na akcję, podała spółka w komunikacie.
Tauron Polska Energia uwzględni w kosztach rezerwy i odpisy aktualizujące wartość aktywów w łącznej kwocie ok. 150 mln zł, co wpłynie na skonsolidowane wyniki finansowe Grupy IV kwartał 2014 r., podała spółka.
Do listy spółek, których kurs akcji w najbliższym miesiącu powinien zachowywać się lepiej niż cały rynek Dom Maklerski BOŚ dodał Tell i CCC. Z listy najlepszych spółek usunięto jednocześnie Neukę i Famur.
Produkcja netto energii elektrycznej w Polskiej Grupie Energetycznej (PGE) spadła o 2,2 TWh (czyli o ok. 4%) do 54,8 TWh w 2014 r., sprzedaż do odbiorców końcowych wzrosła o 7% do 39,6 TWh, podała spółka.
Zarząd Monnari Trade będzie rekomendował akcjonariuszom pozostawienie zysku netto, wypracowanego w 2014 roku w spółce i niewypłacanie dywidendy, poinformowała spółka.
Wyniki finansowe i operacyjne Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) za rok 2014 są zgodne z oczekiwaniami. Prezes Marek Woszczyk zapowiada kontynuację programu inwestycyjnego oraz dalszą poprawę efektywności. Wydatki na inwestycje w 2014 r. wzrosły o 46% r/r do 6,3 mld zł.
Węglokoks złożył do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wniosek o zgodę na przejęcie kontroli nad Hutą Pokój z siedzibą w Rudzie Śląskiej, podał Urząd.
Kancelaria Medius przydzieliła 26.032 obligacji serii E o łącznej wartości nominalnej 2,6 mln zł z pierwotnie oferowanych 30 tys. papierów dłużnych o maksymalnej wartości 3 mln zł, podała spółka.
Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) zawiesił notowania na NewConnect akcji spółek Nemex, Good Idea, Aton-HT, Air Market, Cerabud oraz akcji i obligacji Uboat-Line, podała giełda.
Avia Solutions Group odnotowała 21,51 mln LTL skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2014 r. wobec 2,81 mln LTL zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Grupa Hotelowa Orbis odnotowała 89,20 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2014 r. wobec 64,98 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Monnari Trade odnotowało 13,78 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2014 r. wobec 10,81 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Polska Grupa Energetyczna (PGE) odnotowała 439 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2014 r. wobec 643 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w prezentacji wynikowej.
Warszawa, 11.02.2015 (ISBnews) - Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) chce promować mediację prewencyjną, zapowiedział wiceminister Jacek Męcina. W tym celu Pracodawcy Rzeczpospolitej Polskiej powołali jednostkę organizacyjną Centrum Wsparcia Przedsiębiorców (CWP).
"Chcemy inaczej spojrzeć na rokowania, mediację, czy fakultatywny arbitraż. Chcemy wzmocnić mediację prewencyjną. Jako doświadczony mediator uważam za ważny element rokowań, kiedy we własnym gronie strony starają się dogadać, ale są sytuacje, gdzie prewencja jest ważna. Dla przykładu, rozwiązanie umowy czy roszczenia pracownicze powinny być rozwiązywane na gruncie prewencyjnej mediacji" - powiedział Męcina podczas seminarium Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej "Jak skutecznie zapobiegać konfliktom w otoczeniu firmy".
Wiceminister podkreślił, że warto wprowadzać mechanizm polubownego rozwiązywania sporów, czy to wewnątrz firmy, czy poprzez zewnętrzny organ. Po to powołano Centrum Wsparcia Przedsiębiorców (CWP), którego celem jest zapobieganie konfliktom na wszystkich możliwych płaszczyznach, a w przypadku ich wystąpienia - pomoc w ich rozwiązywaniu.
W przypadku wystąpienia konfliktu CWP będzie miało za zadanie jego rozwiązanie, przy czym rozwiązanie konfliktu musi wpisywać się w szeroko pojęty dialog społeczny. CWP składa się z wielu elementów prewencyjnych, jak i reaktywnych w przypadku wystąpienia konfliktów. Ujmując krótko: ma za zadanie dostarczać wiedzę, jak unikać konfliktów oraz jak je rozwiązywać w ramach polubownych metod. CWP oferuje firmom porady eksperta prawnika, ekspertyzy prawne, wdrożenia narzędzi rozwiązywania konfliktów w miejscu pracy Alternative Dispute Resolution (ADR) do firm, mediacje.
"Chcemy ponadto nowego spojrzenia na rozwiązywanie sporów zbiorowych. Chcemy zmienić zasady dotyczące reprezentatywności stron w rozwiązywaniu sporów zbiorowych, nadając prymat wspólnej reprezentacji. Choć aktywność legislacyjna rządu będzie krótka i ustawa nie wejdzie w życie za tej kadencji, to podjęliśmy się tego, ponieważ zależy na tym partnerom społecznym" - dodał Męcina.
Wiceminister wskazał również, że resort przymierza się do uregulowania prawa koalicji, tak by wszystkich wykonujących pracę (w tym wykonujących prace zlecone) w danej spółce objęło prawa do zrzeszania się.
"Chcemy ponadto dyskutować, jak i na ile pracodawca powinien być obciążony odprowadzaniem składek związkowych. Interesuje nas kwestia definicji legalności sporu, warunki referendum. Trwają też prace w komisji trójstronnej o nowej ustawie o radzie dialogu społecznego" - podsumował wiceminister.
Centrum Wsparcia Przedsiębiorców to jednostka organizacyjna Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej zajmująca się prewencją konfliktów, diagnozowaniem i rozwiązywaniem konfliktów związanych z działalnością pracodawców. CWP powstało w ramach projektu pn. "Budowa Centrum Wsparcia Przedsiębiorców Pracodawców RP - dialog społeczny poprzez mediacje" współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
(ISBnews)
Warszawa, 03.02.2015 (ISBnews) - Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę z dnia 15 stycznia 2015 r. o obligacjach, podała Kancelaria Prezydenta RP.
"Uchwalona ustawa ma na celu wprowadzenie rozwiązań ustawowych zmierzających do wsparcia rozwoju rynku długoterminowych nieskarbowych papierów dłużnych. Uchwalone rozwiązania mają stworzyć warunki do tego, aby emisje obligacji komercyjnych mogły pełnić rolę dodatkowego, w stosunku do kredytów bankowych, źródła pozyskania kapitału" - czytamy w komunikacie.
Zgodnie z uzasadnieniem do uchwalonej ustawy, osiągnięcie powyższego celu nie jest możliwe przez zmianę obecnego aktu prawnego dotyczącego obligacji nieskarbowych. Dlatego też przyjęta obecnie ustawa zastępuje ustawę z dnia 29 czerwca 1995 r. o obligacjach, która uznawana jest obecnie za jedną z istotnych barier rozwoju rynku długoterminowych nieskarbowych papierów dłużnych.
W stosunku do obowiązującej ustawy o obligacjach nowy akt wprowadza szereg zmian. Polegają one przede wszystkim na:
1. stworzeniu prawnej podstawy do ustanawiania i działania zgromadzenia obligatariuszy;
2. rozszerzeniu zakresu instrumentów, które będą dostępne dla emitenta - ustawa wprowadza w art. 23 obligacje wieczyste, czyli obligacje niepodlegające wykupowi, które uprawniają obligatariusza do otrzymywania odsetek przez czas nieoznaczony;
3. powiększeniu kręgu podmiotów mogących emitować obligacje (m.in. o osoby prawne utworzone wyłącznie w celu przeprowadzania emisji obligacji).
"Poza wskazanymi zmianami o charakterze zasadniczym, w nowej ustawie znalazły się postanowienia, które w ustawie o obligacjach z 1995 r. nie występowały, ale okazały się niezbędne do wprowadzenia nowych regulacji. Przykładem jest regulacja dotycząca warunków emisji. Opiniowana ustawa zawiera ponadto szereg zmian o charakterze porządkującym i dostosowującym" - czytamy dalej.
Ustawa wejdzie w życie z dniem 1 lipca 2015 r., zaś dotychczasowa ustawa z dnia 29 czerwca 1995 r. o obligacjach utraci moc.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2015 (ISBnews) - Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński przedstawił dziś propozycje poprawy sytuacji kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty hipoteczne w CHF oraz "rekomendacje zmian prawnych i regulacyjnych". Podkreślił przy tym, że nie należy oczekiwać "jakiegoś prostego mechanizmu, który zmniejszy ciężary i sam kredyt".
"Zacznę od rekomendacji dla banków. Po pierwsze, uwzględnienie przez banki ujemnej stawki LIBOR, po drugie, umożliwienie zainteresowanym kredytobiorcom bezprowizyjnej zamiany waluty kredytu z CHF na PLN po kursie równym średniemu kursowi NBP w dniu przewalutowania, po trzecie, wprowadzenie tzw. wakacji kredytowych na 3 lata (także dla kredytów złotowych) oraz wprowadzenie limitu wysokości raty na poziomie z końca 2014 r. Czwarta rekomendacja to odstąpienie od żądania dodatkowego zabezpieczenia kredytu z tytułu zmian kursowych" - powiedział Piechociński podczas konferencji prasowej.
Wicepremier przedstawił też "rekomendacje zmian prawnych i regulacyjnych":
1. ograniczenie ryzyka kursowego kredytobiorcy;
2. ograniczenie wprowadzenia w czasie trwania umowy dodatkowych zabezpieczeń na wypadek zmian kursowych;
3. zaprzestanie traktowania umorzenia części kredytu opodatkowanego przychodu po stronie kredytobiorcy
;
4. zaliczenie kosztów umorzenia do (podatkowych) kosztów uzyskania przychodu banków
;
5. wprowadzenie dla nowo zawartych umów limitu roszczeń z tytuły kredytu hipotecznego (udzielonego do 100% wartości nieruchomości) w wysokości wartości nieruchomości
;
6. wprowadzenie i upowszechnienie rozwiązań umożliwiających elastyczne reagowanie na zakłócenia w obsłudze kredytów (złotowych i walutowych);
7. wprowadzenie rozwiązań na wypadek nadzwyczajnie trudnej sytuacji życiowej kredytobiorcy (w złotym i walutach).
"W tych sprawach nie ma kluczowych i łatwych rozwiązań, nie będzie jakiegoś prostego mechanizmu, który zmniejszy ciężary i sam kredyt" - powiedział Piechociński.
Wicepremier podkreślił, że bardzo istotne będzie teraz monitorowanie rynku i wykonywanie tych rekomendacji. W tym celu będzie powołany zespół monitorujący, obejmujący organy władzy publicznej, przedstawiciela banków ze Związku Banków Polskich (ZBP), organizacji konsumenckich i autorytety w dziedzinie kredytów i mieszkalnictwa.
Kilka dni temu premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że rozwiązania mające wesprzeć kredytobiorców w sytuacji aprecjacji kursu franka szwajcarskiego będą znane pod koniec tego tygodnia. Premier deklarowała, że dołoży wszelkich starań, aby te rozwiązania weszły w życie nie za 3-4 miesiące, ale dość szybko, "bo od tego zależy los tych ludzi".
Jak podkreśliła Kopacz, szczegółowe rozwiązania leżą w kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
W połowie stycznia bank centralny Szwajcarii zdecydował o zaprzestaniu obrony minimalnego kursu wymiany CHF/EUR na poziomie 1,20, co skutkowało gwałtownym umocnieniem kursu franka szwajcarskiego (CHF) względem walut głównych oraz znacznym osłabieniem złotego polskiego (PLN) względem CHF.
Pod koniec ub. tygodnia Związek Banków Polskich (ZBP) ogłosił propozycje rozwiązań, których celem jest ograniczenie negatywnego wpływu wzrostu kursu franka szwajcarskiego na klientów posiadających kredyty hipoteczne w tej walucie. ZBP proponuje m.in. uwzględnienie przez banki ujemnej stawki LIBOR CHF, przez 6 miesięcy niższy spread walutowy, rezygnację z żądania nowego zabezpieczenia oraz ubezpieczenia kredytu wobec kredytobiorców terminowo spłacających raty kredytowe.
(ISBnews)
Warszawa, 28.01.2015 (ISBnews) - Propozycja tzw. wakacji kredytowych na 3 lata (także dla kredytów złotowych) oraz wprowadzenie limitu wysokości raty na poziomie z końca 2014 r. znalazły się wśród zaprezentowanych przez wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego rekomendacji dla banków, które udzielały kredytów hipotecznych w CHF.
"Zacznę od rekomendacji dla banków. Po pierwsze, uwzględnienie przez banki ujemnej stawki LIBOR, po drugie, umożliwienie zainteresowanym kredytobiorcom bezprowizyjnej zamiany waluty kredytu z CHF na PLN po kursie równym średniemu kursowi NBP w dniu przewalutowania, po trzecie, wprowadzenie tzw. wakacji kredytowych na 3 lata (także dla kredytów złotowych) oraz wprowadzenie limitu wysokości raty na poziomie z końca 2014 r. Czwarta rekomendacja to odstąpienie od żądania dodatkowego zabezpieczenia kredytu z tytułu zmian kursowych" - powiedział Piechociński podczas konferencji prasowej.
Kilka dni temu premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że rozwiązania mające wesprzeć kredytobiorców w sytuacji aprecjacji kursu franka szwajcarskiego będą znane pod koniec tego tygodnia. Premier deklarowała, że dołoży wszelkich starań, aby te rozwiązania weszły w życie nie za 3-4 miesiące, ale dość szybko, "bo od tego zależy los tych ludzi".
Jak podkreśliła Kopacz, szczegółowe rozwiązania leżą w kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
W połowie stycznia bank centralny Szwajcarii zdecydował o zaprzestaniu obrony minimalnego kursu wymiany CHF/EUR na poziomie 1,20, co skutkowało gwałtownym umocnieniem kursu franka szwajcarskiego (CHF) względem walut głównych oraz znacznym osłabieniem złotego polskiego (PLN) względem CHF.
Pod koniec ub. tygodnia Związek Banków Polskich (ZBP) ogłosił propozycje rozwiązań, których celem jest ograniczenie negatywnego wpływu wzrostu kursu franka szwajcarskiego na klientów posiadających kredyty hipoteczne w tej walucie. ZBP proponuje m.in. uwzględnienie przez banki ujemnej stawki LIBOR CHF, przez 6 miesięcy niższy spread walutowy, rezygnację z żądania nowego zabezpieczenia oraz ubezpieczenia kredytu wobec kredytobiorców terminowo spłacających raty kredytowe.
(ISBnews)
Warszawa, 27.01.2015 (ISBnews) - Rząd przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających oraz niektórych innych ustaw, który zakłada m.in. możliwość zaliczenia udziałów członkowskich do kapitały podstawowego (CET1) banków oraz powołanie systemu ochrony i pomocy bankom spółdzielczym. Projekt zakłada także możliwość samodzielnej działalności (poza zrzeszeniem) banków, których fundusze własne wynoszą min. 5 mln euro i spełniają wymogi ostrożnościowe, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
Rozwiązania mają umożliwić dostosowanie polskiego prawa do unijnego rozporządzenia CRR w sprawie wymogów ostrożnościowych dla instytucji kredytowych i firm inwestycyjnych. Zmiany mają dotyczyć głównie sposobu traktowania funduszy własnych przez banki spółdzielcze oraz stworzenia ram prawnych do powołania systemu ochrony instytucjonalnej przez banki spółdzielcze i zrzeszające.
"Banki spółdzielcze będą miały możliwość zaliczenia udziałów członkowskich, czyli funduszu udziałowego do tzw. kapitału CET I (Common Equity Tier I), tj. kapitału podstawowego. Warunkiem wykonania tej operacji jest przyznanie bankom spółdzielczym prawa do odmowy lub ograniczenia zwrotu wpłat dokonanych na wypowiedziane udziały członkowskie" - czytamy w komunikacie.
Banki, które nie zdecydują się na to rozwiązanie, będą musiały uzupełnić ewentualne niedobory kapitału podstawowego Tier I w inny sposób.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy, banki spółdzielcze i zrzeszające będą mogły stworzyć na podstawie umowy system ochrony instytucjonalnej (Institutional Protection Scheme – IPS), a skorzystanie z tej możliwości będzie dobrowolne.
Podstawowym celem IPS jest zapewnienie płynności i wypłacalności każdemu z jego uczestników w celu osiągnięcia większego bezpieczeństwa. W praktyce oznacza to udzielanie pomocy bankom w formie pożyczek, gwarancji, poręczeń lub innych podobnych form finansowania. Fundusz pomocowy będzie tworzony przede wszystkim z wpłat jego uczestników.
System IPS musi też spełnić warunek podejmowania działań przeciwdziałających zagrożeniom upadłości jego uczestników i zorganizowania mechanizmu monitorowania zagrożeń. Rząd chce, aby system był zatwierdzony przez Komisję Nadzoru Finansowego i nadzorowany przez KNF.
"Przyjęto, że na sfinansowanie wydatków związanych z tworzeniem lub przystąpieniem do systemu ochrony instytucjonalnej banki spółdzielcze i zrzeszające będą mogły otrzymać pożyczki z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, ze środków zgromadzonych w funduszu restrukturyzacji banków spółdzielczych" - podano także.
Projekt noweli ustawy przewiduje także, że banki spółdzielcze, mające fundusze własne większe lub równe 5 mln euro i spełniające pozostałe wymogi ostrożnościowe, będą mogły wypowiedzieć umowę zrzeszenia i nie będą musiały zawrzeć takiej umowy z innym bankiem zrzeszającym. Obecne prawo uniemożliwia bankowi spółdzielczemu wystąpienie z zrzeszenia.
"W efekcie wprowadzane zmiany przyczynią się do: wzmocnienia bazy kapitałowej banków spółdzielczych; zwiększenia bezpieczeństwa uczestników systemu ochrony instytucjonalnej, a tym samym bezpieczeństwa zgromadzonych depozytów; zaklasyfikowania lokat banków spółdzielczych w bankach zrzeszających do aktywów płynnych; zaliczenia przyjętych przez banki zrzeszające środków od banków spółdzielczych jako stabilnych źródeł finansowania aktywów" - czytamy także.
Nowe regulacje mają wejść w życie po 30 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem przepisów, które powinny obowiązywać po 3 miesiącach od dnia publikacji.
(ISBnews)
Warszawa, 26.01.2015 (ISBnews) - "Jak zapobiegać konfliktom w otoczeniu firmy?" to temat debaty Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej, która odbędzie się 4 lutego 2015 o godz. 9:00 w Warszawie w Golden Floor Plaza, al. Jerozolimskie 123 A. Agencja ISBnews jest partnerem medialnym wydarzenia.
Ideą seminarium jest podnoszenie świadomości nt. upowszechniania ADR (Alternative Dispute Resolution), czyli polubownych metod rozwiązywania konfliktów w relacjach pracy, korzyści płynących z prewencji sporów oraz sprawnego rozwiązywania już istniejących konfliktów.
"Wierzymy, że upowszechnienie metod polubownych w dialogu zakładowym i relacjach pracy nie tylko pozytywnie wpłynie na polski system sądowy, ale przyczyni się do trwałej i korzystnej dla Polski zmiany społecznej" - podkreśla Katarzyna Rózicka z organizacji Pracodawcy RP.
Intencją organizatorów jest również przedstawienie możliwości, jakie oferuje Centrum Wsparcia Przedsiębiorców Pracodawców RP, czyli jak skutecznie i bezpłatnie uzyskać porady prawne, ekspertyz oraz mediacje.
"Wspólnie zastanowimy się nad podstawowymi bolączkami, trapiącymi polskich pracodawców i pracowników oraz nad tym, co możemy zrobić, aby im przeciwdziałać. Zaprezentujemy case studies związane z zapobieganiem i rozwiązywaniem konfliktów, czego dopełnieniem będzie symulacja mediacji" - dodała Rózicka.
W roli ekspertów w panelu dyskusyjnym wystąpią praktycy z zakresu prawa pracy, mediatorzy, przedstawiciele pracodawców, związków zawodowych i instytucji publicznych.
Uczestnicy dyskusji będą wymieniać się wiedzą, doświadczeniami oraz opiniami m.in. o tym:
- Czy "idą" dobre czasy dla polubownych metod rozwiązywania konfliktów?
- Czy wzrasta wśród przedsiębiorców świadomość potrzeby takiego miejsca, jakim jest CWP?
- Jak idea usług oferowanych przez CWP wpisuje się w budowę systemu zapobiegania i rozwiązywania konfliktów?
- Czy u każdego pracodawcy jest możliwe wdrożenie narzędzi mających na celu zapobieganie konfliktom?
- Jakie potencjalne korzyści mogą odnieść pracodawcy i pracownicy w związku z prewencją konfliktów?
Seminaria dedykowane są dla przedsiębiorców, pracowników (szczególnie dla reprezentantów działów HR), przedstawicieli związków zawodowych oraz dla osób zainteresowanych relacjami pracy. Udział w seminariach jest bezpłatny.
Terminy kolejnych seminariów zostały zaplanowane w dogodnych lokalizacjach w następujących miastach:
Warszawa - 4 luty 2015 r.
Poznań - 5 marca 2015 r.
Wrocław - 31 marca 2015 r.
Gdańsk - 16 kwietnia 2015 r.
Centrum Wsparcia Przedsiębiorców to jednostka organizacyjna Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej zajmująca się prewencją konfliktów, diagnozowaniem i rozwiązywaniem konfliktów związanych z działalnością pracodawców.
CWP powstało w ramach projektu pn. "Budowa Centrum Wsparcia Przedsiębiorców Pracodawców RP - dialog społeczny poprzez mediacje" współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
(ISBnews)